mg27

Dziewczynki dziś wpadam na chwilkę bo jestem wściekła. Właśnie wróciła z testów rekrutacyjnych do pracy (przeszłam do 2 etapu z największą ilością p-któw) a później rozmowy - na której po 5 godzinnej rekretuacji - usłyszałam, że mam ---- za wysokie kwalifikacje !!!! Wyobrażacie sobie ??!! Interesuje mnie każda praca, poza wykształceniem nie mam dużego doświadczenia (poza 1 chyba najbardziej znaczącym), siedzę w domu z Pysią (bo przecież nie wyślę jej z 1 pensji do przedszkola a sama nie będę siedzieć w domu i pić kawę na zmianę z oglądaniem tv) cieszyłabym się z każdej pracy biurowej a tu taki tekst. Polak potrafi, nie ma co !!!! Aha ! ze złosci zjadłam bułkę z masłem i szynką.

Ja też dzisiaj byłam na zakupach, chciałam kupić czarny klasyczny kostium, ale niestety rozm. 40 na mnie za duży (w żakiecie z poduszkami wyglądałam, jak napastnik rugby za to spodnie ok) a 38 za małe. Nistety nie można było zdekompletować. Jestem na siebie wściekła, bo ważąc 60 kg kostum w rozm. 38 byłby idealny. No, ale - \"cierp cialo jakżeś chciało\". W konsekwencji kupiłam czrne spodnie, białą koszulę i super pasek. Niestety mój mąż skrytykował moje zakupy, stwierdzając - iż wkółko kupuje to samo. No niestety - ja nie potrafię celowac w odważne zestawienia i rzeczywiście moja szafa jest ciągle czarno biała, tylko dodatki mam jaskrawe. Moja Pysia zaczyna coraz bardziej kaszleć, zaczynam podawać jej antybiotyk - wiedziałam że tak będzie z tymi g... niamymi tableteczkami-cukiereczkami. BlingBling - koszmarnie droga ta wizyta u fryzjera, ja też nie dałabym 600 zł za farbowanie. W tym tygodiu mam strasznie dużo zajęć a przez Święta nie będę miała dostępu do komputera - dlatego z góry przepraszam za moją ograniczoną obecność. Megunia - gratuluję samozaparcia, super ze już biegasz ja nie mogę się zebrać, może dlatego że jestem przeziębiona a może dlatego, że chcąc pobiegać muszę wskoczyć do samochodu i pojechać gdzieś za centrum - bo tak, to jakoś się wstydzę. Uciekam buziaki dla wszystkich

Cześć Dziewczynki ! Ja tylko na chwilkę; moja Pysiałka jest chora a i ja czuję się tak jakoś \"chorobowo\" (boli mnie gardło i głowa). W dalszym ciągu nie podaję jej antybiotyku, ale jakoś nie nabieram przekonania do homeopatii. Jeżeli chodzi o powrót do dietkowania to - dziś nawet dzielnie się trzymałam, ale po południu zjadłam 1 kawałek pizzy :). Pizza z Da grasso, jest poprostu extra.I jak tu się odchudzać ??? !!! Jutro fryzjer, porządków ciąg dalszy, chora Niunia i \"zdychający\" mąż na głowie (dzisiaj poszedł na pożegnanie jakiegoś kolegi a że spożywa trunki wyskokowe 2 razy do roku i ma kiepską \"głowinkę\" to murowanym efektem - będzie przeleżenie calego dnia na kanapie - no oczywiście najlepiej z włączonym tv z wynikami meczyków lub meczykami w trakcie).Teraz wcinam grejfruta i czekam na niego, aż doczłapie się do domu i tak mi szkoda mojej księżniczki, tak słucham jak sapie i kaszle :) i serce mnie boli - już wolałabym, żeby mnie to dopadło.

Aja dzisiaj zjadłam 1/2 parówki z bułką z masłem (po mojej Pysiałce) i bagietkę z masłem, 2 pl. szynki i ogórkiem. Nakupowałam jabłek, grejfrutów, chebek schulstad i wszystko leży i czeka na swój dzień. Martwię się o moją Księżniczkę - zaczęła kaszleć, na dodatek zasnęła w ciągu dnia - chyab będzie chora - eh .... :(. Co do koleżanki - to od dłuższego czasu zaczyna mnie irytować. Na siłę robi z siebie ideał cnót i cierpliwości. Męża ma idiotę i szowinistę i we wszystkim mu przytakuje, bo jak twierdzi - lepiej mieć wielki tyłek, niż wielką gębę (to chyba o mnie - bo ja, jakoś nie przytakuję, gdy jej ukochany obraża kobiety i wychwala wyższość płci męskiej i jego zawodu ponad wszystko). Nigdy nie powie nikomu dobrego słowa - ja jestem taka, że co w sercu to i na języku. Jak ktoś ładnie wygląda to pochwalę, zuważe nowe kolczyki, ładny błyszczy do ust itd. Ona nigdy - powie np. ; o !!!! widziałam gdzieś taką bluzkę, no tak w avanti chyba. Zero życzliwości, jest zimna jak lód. Ponad wszystko dba o własny wizerunek robienia z siebie lepszej na tle innych. Opowiada swojemu mężowi same złe cechy kolezanek typu, ile wydają na ciuchy, solarium, jak się zachowują (oczywiście w złym znaczeniu, kreując się na ideał który tego nie robi i jaki powien być jej gość szczęśliwy, że znalazł taką dobrą dziewczynę). FAŁSZ FAŁSZ FAŁSZ. Musiałam się wykrzyczeć !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

Moje wymiary, choć nie jestem pewna czy są dobrze wykonane: waga 64/65kg biust 93cm - w staniku pod biustem 78 cm talia 85 cm a opona pod pępkiem 93 cm biodra 98 udo 55 cm ja jakaś niewymiarowa jestem :( Dziś walczę z trzymaniem dietki i marnie mi to idzie, ale napradę się staram - na dowód tego nakupowałam jabłka, grejfruty, ogórki itp. Mój dzisiejszy jadłospis: ś: jajko 2 ś: jabłko o: zupa pomidorowa z makaronem zabielana (taka flaczarka) p: o,5 l maślanki truskawkowek z bułką dyniową k: o zgrozo !!!! 2 łyczki shejka w Mc donaldzie i 1 mały gryzek cheesburgera :( po 20:00 kubek soku pomidorowego i o zgrozo 1/2 pączka po córci bez komentarza :( aha z mężem prawie się pogodziłam bo tak chodzi, patrzy i troszkę mi go żal ....

Witam nowa koleżankę, proponuję skurczyć sobie troszkę żołądek do Świąt (poprzez zmniejszenie porcji jedzenia - może na początek: normalne śniadanko, lunch i podwieczorek zastąpić owocami, obiad na małym talerzyku i lekka kolacja?) i pilnować, by nie rozepchać go przez Święta a później ruszyć z wielką konsekwencją dietą 1200, 1000 kcal - bo jak widzisz tylko ona naprawdę zdrowo i skutecznie odchudza. Przykładem jest _megunia_ i trochę ja - np. schudłam przez luty 3 kg, w marcu totalnie nie trzymałam diety - w przypadku diet cud odrazu wróciłyby te 3 kg a dzięki \"tysiączce\" tak się nie stało. Generalnie dobrze trafiłaś (na nasz topic) - napisz coś więcej o sobie jak sie odżywiasz, ile masz lat, waga - to ważne informacje. Coś wymyślimy, jesteśmy niezłe z teirii, choc różnie jest z praktyką:). agatka masz link http://fryzury.hary.pl/fryzury,22.html może coś Cię zainspiruje :)

Cześć dziewczynki ! U mnie pogoda fatalna, nastrój jeszcze gorszy.m Chciałam dzisiaj umyć okna, ale ciągle pada deszcz więc będzie to niemożliwe. _megunia_ - trzymam kciuki za Twój zabieg, czasem strach ma tylko wielkie oczy, ale i tak przydadzą się dobre fluidy :) - trzymaj się dzielnie !!! w ostateczności \"Twarda z Ciebie Dziewczyna\"> Wczoraj pokłóciłam się z moim mężem i myślę, ze długo nie będę się do niego odzywać. Rano nie wstałam nawet zrobić mu kanapek do pracy (co robię zawsze), przyszedł rano dać nam całuska, ale mam go daleko .... wiec nie zapowiada się ciekawie. Od dzisiaj postanowiłam zacząć się odchudzać - ostatecznie to last minutes przed Świetami. Na śniadanko zjadłam jajeczko i rozmyślam jak trzymać dietę. Chyba będzie oparta na nabiale - mięsie gotowanym - warzywkach i owocach i niezawodnym soku pomidorowym. Mam nadzieję, że schudnę z 2 kg a co ważniejsze, że wytrzymam. Chcę kupić sobie jakieś wiosenne ciuszki i byłoby miło zmieścić się w rozmiar 40. Ja umówiłam się do fryzjera na sobotę, teraz mam @ i wówczas wogóle moje włosy nie nadają się ani do obcinania ani do farbowania. Nie wiem agatka jakią fryzurkę dopasować do długich włosów, ja bardzo lubię włosy pocieniowane na całej długości. później wyślę Ci link z fajną stronką z fryzurami. Ja mam dylemat co do koloru, bo z długości muszę obciąć, gdyż są w fatalnej kondycji (efekt prostowania po każdym umyciu włosów od 2 lat) - zawsze farbuję na ciemną mokke lub czekoladę, ale teraz chcę taki brazylijski brąz - czylli czekoladę z odrobinką filoletu. Sama nie wiem, ostatecznie jestem odwiecznym malkontentem (ad. wlasnego wyglądu) i i tak nie będę zadowolona. Trochę denerwują mnie zbliżajace Święta z 1 powodu znów będę musiała przebywać w towarzystwie siostry mojego męza, której nie trawię a sytuacja jest zaostrzona na tyle, iż oficjalnie jesteśmy strasznie pokłócone i wszyscy o tym wiedzą. Mój mąż oczywiście jest po mojej stronie, ale w ostatecznej konfrontacji on i siostra - to on zawsze jest na 2 m-cu, więc nie powinnam oczekiwać, że ktoś pomysli inaczej. Generalnie Święta z tą rozwydrzoną, rozhisteryzowaną idiotką nie zapowiadają się ciekawie i chyba spędzę je na ciągłych spacerach z dzieckiem i oczekiwaniu na szybkim wyjeździe w \"moje strony\" .

:)

Witam serdecznie w naszym gronie nowe osóbki i mam nadzieję, ze zostaniecie z nami na dłużej :). Mamy podobne wymiary bo ja mam 165 cm i 65 kg i też wiecznie sie odchudzam, ale ostatnio częściej mam same \"upadki\". Wczoraj np. bylam z córcią z Mc Donaldzie i podjadjadlam kilka frytek, wypiłam słodkie cappucino a w domu poprawiłam sałatką z majonezem (robię cudowne sałatki !!!! :)) - no cóż dzisiaj też jest dzień :). Mi wystarczy przetrwać 1 dzień a wiem, że na diecie wytrzymam z 2 tygodnie (do następnej wpadki :))- oby tylko to był TEEEN dzień.

no to wszystkiego najlepszego dla Twojego ukochanego Kafee - które to Urodziny? Proszę tutaj bardzo link do tej dietki: http://www.erodzina.com/content/view/129/30/ - chyba dobrze wkleiłam ? Ja zaczynam ja dopiero w sobotę, ale polecam. Uciekam robić obiad i muszę zaliczyć szybki prysznic po solarium.

_megunia_ - no co Ty bardzo mi miło :) :) :)

Od dzisiaj obiecałam sobie 5 dniową dietkę, niestety waga pokazuje 65 kg - więc ratuje mnie tylko moja dietka 5/5, może się uda .... W sobotę planuję rozpocząć tą samą dietkę co TY Kejt, więc będziemy wymieniać sie doświadczeniami :). Aha ! naprawdę polecam Wam tę herbatkę Superossa Ning Nung czy jakoś tak - niby gwarantuje 5 kg w ciągu miesiąca, ale niestety tak nie jest. Posiada jednak inne zalety, jak (w moim przypadku - lepsze samopoczucie, poprawa przemiany materii - aż cud że po tym marcowym obżarstwie nie przytyłam, ponownie do tych 68 kg !!!! no i jest niezła w smaku).

o jak miło, że moje buziam się przyjęło :) megunia trzymaj się dzielnie, ale zamiast wody proponuję gorącą herbatę.

kejt_ - mam nadzieję, że zauważyłas że: * warzywa mogą być tylko czerowne albo zielone (marchew buraczki też mogą być) * ja też bekon zamieniłam na inną wędlinę *lepiej stouj tę opcję z grejrutami w formie owoców - więcej błonnika a zresztą owoc to owoc a poza tym tylko chyba tymbark ma grejfrutowy nez cukru * nie eliminuj tego masła w kolacji przy ważywach na ciepło (to ważne jak cukier do kawy przy diecie kopenhaskkiej) * ja przy tej diecie piłam mleko 2% i też schudłam 4 kg (jak ją stosowałam) więc to taki plus. Jeżeli coś mi się przypomni to jeszce napiszę przeczytaj uważnie cały ten jadłospis z uwagami :) i pamietaj ze dopiero po 4 dniach widać efekty -czy wiesz że tą dietą odchudzała się joanna brodzik (to taka zachęta efektem :)) jak ważyła prawie 80 kg? :) to tak na zachętę. Mój tato zrzucił 25 kg ja 4 ale to było dawno temu - ale generalnie uważa się ją za \"męską dietę\" bo można się na nie NAJEŚĆ !!!

dlaczego nie wyszły mi takie różowe usteczka?

Kafee Słońce - dzięki wielkie za info, zaraz przejrze te namiary. Byłaś kiedyś nad tym ośrodku nad jeziorkiem? Jakie wrażenia? Ja marzę o takich wakacjach w domku, sniadankach rano na werandzie eh.... Dziś miałam zabiegany dzień, pobiegałam trochę po sklepach kupiłam super prezent na parapetówę (na marginesie Pani - Gospodarz zdążyła mnie wk..., ale wybaczam bo dziewczyna jest w ciąży i hormony buzują). Kupiłam sobie żel krem do mycia twarzy AA oceanic Help - jak ktoś ma problemy z suchą cerą to polecam - rewelacja i upatrzyłam sobie dużo fajnych rzeczy, szkoda tylko, że portfel pozwolił tylko na upatrzenie :(. No cóż nie można mieć wszystkiego :). Mileliśmy jechać na basen, ale mój mąż zapomniał pin do bankomatu i wciągnęło mu kartę - oczywiście pokłóciliśmy sie i nici z wyjazdu :(. Jutro trzeba interweniować. A taki mądry, taki nie omylny i wszyscy winni tylko nie on ..... jeszcze się odezwę idę zrobić mężowowi JAZDĘ !!!

ja jestem agatka ale o 21.15 ma być film na polsacie \"czegopragną kobiety\" więc sprzątam po małej zabawki i siadam przed tv na seans filmowy, bo jeszcze moja ulubiona Fala zbrodni :)

Oj agatka jakbym słuchała siebie w chwilę przed zajściem w ciążę :) Mój mąż cały czas uważa, że ma 2 córcie - ale rzeczywiście lepiej poczekaj, moja ciąża nie była planowana, ale cieszę się, że wszystko tak cudownie się ułożyło. Sama bałabym się zdecydować na założenie rodziny. Może dlatego, że zawsze byłam takim dużym dzieckiem (...) a do pewnych rzeczy trzeba poprostu dorosnąć. Dziś jestem przekonana, ze nic w życiu tak bardzo mi się nie udało jak moja rodzina :) i jestem z niej bardzo dumna :) zwłaszcza z mojej księżniczki :). Aj ----------- i do tej pory sypiam w piżamach z kreskówkami :).

_megunia_ widzę wkleiłam i jest !!! slodki ten maluszek, taki blondynek :) do kogo podobny? _megunia_ teraz dawaj swoje zdjęcie !!!

kafee :) a w jakim wieku są Twoje dziewczynki ?! Moja też jest rozrabiara, ale taka słodziutka - teraz siedzę z nią w domu - zima, brak dzieci, widzę jak dziecko się nudzi - no ale nie mam wpływu na żadną z tych rzeczy. Do przedszkola nie pójdzie - bo po co wpędzać ją w choroby, skoro i tak siedzę w domu (i szukam pracy) a na pogodę też nie mam wpływu :(. Od jutra narzucam sobie rygor dietowy, niestey w perspektywie weekendowej mam \"parapetówkę\" u znajomych i napewno (przynajmniej !!!) wypiję winko, bardzo słodziutkie - specjalność gospodarza imprezy :). Pychaaa Do Świąt zostało 3 tygodnie a ja niestety nie pochwalę się \"lepszą\" figurą - tym bardziej, że w naszych rodzinach - nastąpił przełom i dosłownie wszyscy się odchudzali. Najgorsza jest siostra mojego męża - 179 cm i waga 59 - dla mnie to anoreksja !!!! Najgorzej, że nie dość, że ciągle się odchudza i ma w związku z tym 1 temat. To każdemu wytyka, że jest gruby i obrzydza żywot. Niecierpię jej, niestety nie tylko z tego powodu !!!! Uff, ale się nagadałam.

No niestety ja też widzę żabkę a nie Mateuszka :). Jeżeli chodzi o ból porodu, to przecież z czasem się go zapomina, ale nie taki ból warto przejść bo urodził się nasz skarb :). Ja chciałabym jeszcze synka .... Szkoda, że płci nie da się zaplanować, ale pocieszę Cię, że dziewczynkę zdecydowanie łatwiej począć, czytałam gdzieś o tym. _megunia_ pisałas kiedyś, żę chciałabyś pójść za studia. Może rzeczywiście warto by było? Twoje koleżanki po studiach będą zadręczać sie kiedy, ewentualnie mogłby zajść w ciążę a Ty będziesz miala już duzego Mateuszka i może po drodze kogoś jeszcze? Ja zaszłam w ciążę na 4 roku studiów i mimo wielkiego strachu nie żałuję. Niestety po przeprowadzce nie mogę w tym m-cu zamieszkania znaleźć pracy (układy, układziki), ale to już inna bajka. Reasumując na dzień dzisiejszy chciałabym mieć 2 dzieci i wszystko byłoby ok.

No i jestem wcinam drugą bułkę z dynią z maślankę truskawkową i nie będę narzekać !!! bo ten smak jest wart wszystkiego (no prawie :) ...). Potraktuję to jako obiad. Kejt - uważam, że i tak świetnie ważysz po 2 dzieci !!! ja trochę odchudzam się pod kątem następnej ciąży, chciałbym odchudzić się ------ pobyć trochę szczupła :) ------ poodżywiać się zdrowo ------ i zajść w ciązę z niższą wagą wyjściową. W ciązy przytyłam 25 kg więc na dzień dzisiejszy (poza innymi względami, jak np. praca) wolę się wstrzymać, choć marzy mi się taki mały słodki dzidziuś. Wydaje mi się, że dopiero teraz dojrzałam do ciąży i bycia mamunią (mój mąż tweirdzi, że to kwestia doświadczenia) - słodko mi jak widzę takie maluszki. Mam nadzieję, że zdąże przed 30 r.ż. a to tak niedługo. Byłam dziś na solarium i aż humor mi się poprawił po takim \"dociepleniu\" no i wreszcie robię się brązowa :).

Jestem wściekła na siebie za brak silnej woli !!! Tyle już schudłyście a ja ciągle tyle samo :( ....... _megunia_ - szczerze gratuluję Tobie (i chyba zazdroszczę :)) tych 9,5 kg i pomyśleć, że zaczynałyśmy w tym samym czasie, twarda z Ciebie dziewczyna :).

kejt - nie przejmuj się dajmy czas - czasowi :). Ja też jestem zła na siebie i na swój wygląd - tyłek duży i płaski, brzuch i boczki wiszszą poza spodnie - tragedia :( czasem kusi mnie wizja jakiejś dietki cud, ale to głupie i jak dla mnie nie do wytrzymania. od dzisiaj kończę jeść po 18:00 !!! Dzisiaj po weekendowym obżarstwie zjadłam duże śniadanko, ponieważ stwierdziałam, że mam tak rozepchany żołądek, że po 1 jajku zaraz byłabym głodna. Trzymając się naszej filozofii zdrowego odżywiania zjadłam ; 2 jajka, kromkę chleba pełnoziarnistego z szynką i pomidorem i szczypiorem. Niby dużo - niby mało.

śledczy topicu - zapraszamy w takim razie na nasz topic - w charakterze \"konsultanta\" :) spadek wagi imponujący !!! W jakim czasie i w jaki sposób udało Ci się tyle schudnąć? Witam i pozdrawiam w imieniu moim i tutejszych forumowiczek :)