bolijakdiabli
Zarejestrowani-
Zawartość
0 -
Rejestracja
-
Ostatnio
Nigdy
Wszystko napisane przez bolijakdiabli
-
wiesz ja to jestem odizolowany przypadek :( Powinnam nie myslec o nim starac się zyc dalej i cieszyc że nie wyszłam za mąz za niego a ja co robie? zastanawiam sie czy moze on zadzwoni za jakis czas itd... no k... mac jakby któras z moich kolezanek tak sie zachowywała po takim wybryku faceta to bym ja pognała.. a siebie musze znosić :P czytam ksiażke o której wam pisałam jak pogodzic sie z rozstaniem. jest tam faza zwana WYPARCIE i w tej fazie żyjesz nadzieja że on zrozumie zatęskni i wróci autor napisał że ta faza jest bardzo pomocna bo żyjac nadzieją mozna funkcjonowac jakos więc póki co jestem w tej fazie :) czekam jak on sie odezwie i chce wierzyc że jak mówił kocham to było to prawdą. a jeśli kocha to wróci :) co o tym myslisz?
-
wykrecona a Ty czytasz w ogóle co my tu wypisujemy? :P Ramona jak się czujesz bo nie mam siły ogarniać tych wszystkich postów... napisz czy jakoś się trzymasz Kochana...
-
dokładnie tak i dużo smsuj usmiechajac się przy tym do telefonu tak zeby myslał że smsujesz z jakimś facetem ;) ogólnie musisz być zadowolona z siebie jakbyś wygrała spora sumke w lotto :p tak sie pogubi że będzie bał sie do toalety wyjść a co dopiero wyprowadzić :p
-
wykrecona-moim zdaniem to Twój czas na to żeby go zatrzymać ale nie słodkimi słowkami tylko totalna obojetnością jak najmniej kontaktu ale w rozmowie kobieta z klasa :) rozumiesz o co mi chodzi? jak wychodzi to nie pytaj dokad itd (najwyzej jak wyjdzie wypłacz się w poduszkę z bezsilnosci) i przede wszystkim zero spania razem i przytulenia do niego. niech zazna juz teraz co go czeka po wyprowadzce... co ty na to?
-
hej ale tu dziś galimatias :p
-
no to jeszcze czekamy na to najważniejsze uczucie...obojętność
-
edziorek... no to baw się dobrze:)
-
Witam :) U mnie wczoraj minął tydzień od rozstania i 4 dni od ostatniego kontaktu.. Musze przyznać że brak kontaktu na prawdę pomaga. :) nie to żebym czuła się wspaniale ale nie szaleją moje emocje,troche się wyciszyłam. Pozdrawiam wszystkich i życzę miłego poniedziałku :)
-
no nie mam wyjścia zaryzykuje i położę się spać :p trzymajcie się Kochane :)
-
poprzedniej nocy snił mi sie pogrzeb kogos z rodziny i bardzo brudne okno :( czy któras zna sie na znaczeniu snów? bo mi z tego powodu cieżko do łóżka dzis trafic boje sie co dzis w nocy bedzie mi się śniło...a jeszcze po przedniej sniło mi sie ze auta nie mogłam znalezc i że na parkingu gdzie go szukałam był pożar...w dzień po tym śnie jechałam do sklepu to kontrolka od oleju mi się zapaliła i okazało sie ze trzeba dolać :(
-
dziewczyny Wy nie macie im tego pokazywać... tylko sobie.:(
-
6 lat a 5 mieszkaliśmy razem i dobrze nam było razem aż do zeszłego tygodnia...
-
tęsknie bo on był taki mój aż do ostatniego wieczora... wtedy pokazał że jest też kimś innym... ale nie da się przekreslic tych lat ,które razem przeżyliśmy oczywiście bardzo boli mnie ze tak mnie nazwał itd... ale nie umiem nie myslec nie tesknić nie cierpieć jeszcze nie umiem...
-
jak byłam chora rok temu i lezałam w szpitalu to dzwonił kilka razy dziennie ,pisał jeszcze częściej a po pracy od razu przyjeżdżał a na koniec miłości usłyszałam że jestem k*** i szmatą :(... musiałam to dodać bo zaczęłam za bardzo tęsknić :p
-
koniec wspomnień dziewczyny bo zaraz się okaże ze nasi ex to ideały a my te najgorsze !!!! a kto teraz płacze? MY czyli kto w naszych ex związkach ma uczucia? MY
-
mój niestety był :( ...był na każde moje zawołanie kiedy byłam chora, kiedy byłam zmęczona, dlatego przykro mi że musze go "pochować" no ale sam tego chciał :p
-
ja będę pić martini ze sprite :)
-
żona nie ważne czy są czy nie ale wypić za nich możemy ;)
-
-no i za naszych wszystkich ex ale w jednym kieliszku (szklaneczce) żeby się zmieszali :p
-
wykręcona my teraz mozemy wszystko. mozemy płakać ile chcemy możemy siedzieć w necie ile chcemy mozemy wychodzić kiedy i z kim chcemy....bo co nam zrobią? zostawią nas :p wiec mozesz płakać ile tylko dasz radę :)
-
dobra tożeby oderwac siebie i Was od złych mysli wpisujcie za co będziemy pić :) 1)- za cały babski Świat ;)
-
hej laski co tam za stype już szykujecie ? dla mnie ex juz umarł ale pochówek mu zrobię 14 lutego :P czyli rozumiem ze jakby co to pijemy 14 go? choc tak na prawde mam nadzieje że stanie sie cud i wszystkie tego dnia nie będziemy miały powodów do picia...
-
kaniuga nie rozumiem przecież facet daje ci wyrazne sygnały ze chce kontaktu a Ty co? odpisz mu prędko żeby najpierw pomógł Ci Twoje rzeczy tam wnieść :P
-
Witam! u mnie 3 dzień milczenia... a wydaje mi się jakby miesiąc minął Lepiej mi dziś troche tylko nie wiem czemu ale obudziłam się ze strachem ze on sie odezwie :( boje sie tego bardzo. ale tłumacze sobie że to moja psychika mnie straszy ;) zwariowałam czy co?
-
ja już znikam dziś życzę wam słodkich snów Pa!