Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

margolcia1

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez margolcia1

  1. hej dziewczyny dawno mnie tu nie było ale z czytaniem jestem na bierząco. Co nadrobię zaległości i chcę coś napisać to Karolinka mnie woła i nie mam jak :) Ale dziś muszę coś skrobnąć. Wczoraj byliśmy na usg połówkowym. Nasze maleństwo rozwija się prawidłowo, waży ok 319 g i niestety tak się ułożyło że ciężko było sprawdzić płeć. Lekarz stwierdził że gdyby miał obstawiać to bardziej skłania się ku dziewczynce, ale niestety nie ma pewności bo widok zasłania stopa :) Cieszę się że wasze dzieciątka też mają się dobrze :) Buziaki
  2. Hej babki Witam nowe dziewczyny. Fajne grono już się nam uzbierało :) Ja od soboty ledwo żyję. Dopadło mnie straszne przeziębienie. Leków brać nie można więc wspomagam się miodem, cytryną i malinami, ale coś słabo to pomaga. Renatinka nie zazdroszczę Ci tej pracy mgr. Wiem coś o tym bo 2 lata temy też się broniłam i też byłam w ciąży, pamiętam jak mi się strasznie nie chciało. A musiałam się dodatkowo spieszyć bo chciałam się obronić przed porodem. I tak 2 kwietnia się obroniłam a 14 urodziłam :) aniabuu23 a ty się teraz przeprowadzasz? Mnie też czeka pakowanie, ale dopiero w wakacje. Przeprowadzamy się do innej miejscowości i ciąża przyspieszyła tą decyzję. Z maleństwem chcieli byśmy już się wprowadzić do nowego domku.
  3. Renatinka w tej ciąży jeszcze mnie nie boli, ale wspominając pierwszą to chyba te bóle były najbardziej dokuczliwe. Jak się zaczęło to do końca ciąży bolało mnie prawie codziennie. Mam nadzieję że w tej ciąży aż tak mnie nie dopadnie.
  4. MartaDz ja też jestem z Białegostoku :) buziaki :) Dziewczyny dziś jadę z moją rodzinką do rodziców na Święta więc przez kilka dni mnie tu nie będzie. Chciałam złożyć wam serdeczne życzenia Świąteczne. Zdrówka, uśmiechu, miłości, radości i wspaniałych rodzinnych Świąt. Pozdrawiam
  5. Dawno mnie ty nie było. Właśnie doczytałam zaległości na topiku :) Ja też postanowiłam wziąć się za sprzątanie. Córka pomagała mi dzielnie :) W czwartek byłam na usg. Jestem w 13 tyg więc czas na badania. Z moim maleństwem wszystko ok, wymiary wszelkie w normie :) Po krwiaku nie ma już ani śladu :) Bardzo się kręciło i trudno było zmierzyć ale ma prawie 6 cm. Co do wakacji to u mnie szykują się bardzo pracowite. Przeprowadzamy się do innej miejscowości i na lipiec sierpień szykuje się nam generalny remont domu. Więc sobie raczej nie odpocznę :) A zapomniałam, od wtorku wróciłam do pracy. Ja jednak nie mogę siedzieć w domu bezczynnie bo strasznie mi brakuje ludzi. Cieszę się że mogłam wrócić, bo wiem że jeszcze się nasiedzę w domu jak maleństwo się urodzi.
  6. aga 30 w pierwszej ciąży nie wiedziałam co to nudności, czułam się świetnie. Teraz jest okropnie, ciągle mi mdło. Wprawdzie zbyt wiele nie wymiotuję ale cały czas mi niedobrze. Wprawdzie od tygodnia trochę się zaczęło poprawiać ale nie chcę jeszcze zapeszać :)
  7. Stelka 27 trochę opóźniona ta moja odpowiedź ;) Moja Karola w kwietniu skończy 2 latka. U mnie rano padało a teraz pięknie świeci słonko a w dd TVN mówili że w Białymstoku nie ma na nie szans :) Ja mam termin na 13.10 ale z usg lekarz stwierdził że termin może być późniejszy o 5 dni.
  8. Cześć Ale dziś jest śliczny dzień :) Słonko świeci od rana. Byłam dziś 2 h na spacerze z moją Karolinką, ciężko ją zaprowadzić do domu :) Samopoczucie też u mnie już trochę się poprawia. Do tej pory ciągle mnie mdliło a teraz już jest całkiem znośnie, tylko jeszcze te wszystkie okropne zapachy... Moje ulubione smaki to słony i kwaśny, po słodkim mi strasznie niedobrze. Do picia bardzo mi teraz pasuje sok pomidorowy. Wczoraj jak się przysadziłam to 2 szklanki na raz, poza tym bardzo mi posmakował kefir i ziemniaki gotowane :)
  9. Hej U mnie też dziś pogoda do kitu, zimno i wieje. Już się nie mogę doczekać wiosny. U mnie brzuszek też już trochę widoczny, ale ja sądzę że to od jedzenia bo ostatnio ciągle bym coś jadła, tylko wtedy mnie nie mdli. W pierwszej ciąży faktycznie dopiero ok 4 m-ca było cokolwiek widać a teraz...
  10. Cześć dziewczyny Ostatnio pisałam w połowie lutego. Dawno ale miałam bardzo stresujące dwa tygodnie. Nie wiedziałam czy ciąża którą noszę jest żywa. Teraz już wszystko jasne :) Dzieciątko się rozwija i mam nadzieję że wszystko będzie ok. Mam niestety krwiaka i na razie muszę siedzieć na zwolnieniu. Pozdrawiam was wszystkie, fajnie że tak dużo osób się dopisało. Może uda się rozkręcić taki fajny topik na jakim byłam będąc w pierwszej ciąży :)
  11. Cześć Mnie też dawno nie było. Miałam iść w najbliższy wtorek do gina potwierdzić ciążę, ale w piątek miałam krwawienie i byłam wcześniej. Gin stwierdziła że jej zdaniem są duże szanse uratowania tej ciąży, ale muszę leżeć. Dostałam leki i 2 tyg zwolnienia. Za tydzień mam iść na usg to może będzie widać serduszko, bo teraz jest trochę za wcześnie. Trzymajcie więc za nas kciuki. Pozdrawiam
  12. babki jeśli chodzi o poród to teraz jeszcze o tym nie myślę, bo nawet u lekarza jeszcze nie byłam by potwierdzić wynik testu. Jeśli chodzi o pierwszy poród to nie było jeszcze tak strasznie jak sobie wyobrażałam. Polecam wszystkim znieczulenie , bo bez tego mogło by być kiepsko :) Wody zaczęły mi odchodzić o 9 rano pierwsze bóle miałam około godz 16 a urodziłam o 22.30 więc jak na pierwszy poród to chyba nie tak długo. Ogólnie było całkiem znośnie ale podstawa to przyjazna i fachowa opieka na porodówce.
  13. Witam Jeśli nie macie nic przeciwko temu to przyłączę się do was. Dziś rano zrobiłam test (5 dni po spodziewanym terminie @) wyszły mi dwie kreski. Jeszcze jestem oszołomiona. Mam już córeczkę i teraz mam nadzieję że doczekam się kolejnego, zdrowego maleństwa. Teraz idę już spać ale jutro po południu na pewno do was zajrzę. Pozdrawiam
  14. tunia ja pracuję w Millennium i po rozmowie odezwali się do mnie bardzo szybko, ale to pewnie zależy od placówki i osoby rekrutującej czy poważnie podchodzi do sprawy. Z tego co widzę u nas w oddziale to nie ma sensu chodzić po innych oddziałach. U nas np nie ma mowy by dyrektorka kogoś wzięła na rozmowę, wszyscy muszą wysłać cv przez stronę internetową (wiem bo już nie raz odprawiałam z kwitkiem osoby chcące porozmawiać w sprawie pracy)
  15. Cześć babki myślałam że jeszcze coś się tu dzieje, ale patrzę że topik raczej padnie Ehh mam sentyment do tego miejsca. Pozdrawiam
  16. powodzonia na szkoleniu do millenium :) ja pracuję w millenium od maja i też byłam na tym szkoleniu
  17. No tak się składa że jednak jestem na tym topiku od początku. Wprawdzie nie od pierwszej strony, ale od momentu kiedy dowiedziałam się o ciąży, ale chyba nie to jest najważniejsze. Ja napisałam swój post do osób które pisały o \"wzajemnej adoracji\" i pisały o tym z ironią. Nie sądzę więc że takie osoby które nas wyśmiewają mogą do nas dołączyć (i dziwne że chcą) Kiwiusia co do Twoich problemów wychowawczych to moim zdaniem roczne dziecko uczy się zachowań naśladując rodziców, więc sprzątaj dalej te zabawki i nie oczekuj że roczny malec sam sobie z tym poradzi. Co do krzyków i bicia to jestem zdecydowanie przeciw. Jeśli ja chcę coś wskórać to poprostu konsekwentnie zabraniam, przenoszę w inne miejsce i tak aż do skutku, aż małej się znudzi albo zainteresuję ją czymś innym.
  18. No niestety nie wszyscy mogą dołączyć do koła wzajemnej adoracji. Kto na kafe nie adorował i nie był adorowany ten niestety zaproszenia dostać nie może. Dziewczyny ja was naprawdę nie rozumiem nie udzielałyście się przez 2 lata istnienia topiku to po co chcecie należeć do naszego forum? Jeśli chcecie gdzieś pisać to na kafe możecie założyć jakiś denny topik i wyrzucać swoje smutki. Takie wpraszanie się na siłę jest żałosne! Trochę godności kobiety!
  19. cześć ja jeszcze napiszę. Justa ma prawo pisać co chce bo jest z tego topiku, a rozpada się on przez takie właśnie osoby, które zamiast pilnować swojego nosa, to pouczały innych. Ja zawsze, nawet jak mi się coś nie podobało, to starałam się trzymać klawiaturę na wodzy. Każda z nas bowiem dla swojego dzieciątka jest i będzie najlepszą mamą na świecie. Ja zaglądałam na ten topik tylko po to by poczuć, że nie jestem z tym sama, że są jeszcze osoby, które w tym czasie co my mają problemy z brzuszkiem, kupką, ząbkami itp. Że mają swoje małe wielkie radości z uśmiechu, ząbka, czy pierwszego kroczku. Dla tego nie chciała bym stracić was ani tego topiku bo to właśnie tu są nasze wpisy z 2 lat, które szkoda było by wykasować. A prywatne foum? Z jednej strony nie jest to zły pomysł, ale przecież zawsze może się znaleźć ktoś komu przyjemność sprawiają kłótnie i dogryzanie innym. Moim zdaniem nie trzeba tak łatwo rezygnować. Poddawanie się nie jest w moim stylu. Jednak jeśli zdecydujecie o przeniesieniu na forum prywatne to proszę o kontakt bo nie chciała bym was stracić całkowicie. Pozdrawiam
  20. cześć dziewczyny nie no w to to już całkiem nie wierzę. tzn w rudą lalę też nie wierzyłam ale żeby zuzanka chciała nas skłócić? nie coś jest nie tak.
  21. Light fajne te balerinki. Ja też się zastanawiałam nad kupnem podobnych http://www.allegro.pl/item345568960__ao_tenisowki_balerinki_next_rozm_5_uk_biale.html
  22. Witam wszystkich Dziękuję serdecznie w imieniu swoim i córki za wasze przemiłe życzenia i pamięć :) My imprezkę roczkową mieliśmy wczoraj. Udała się super :) Karolinka była tak oszołomiona ilością gości i zabawek że grzeczna była nad podziw. Do wszystkich chętnie szła na ręce (co jej się nigdy nie zdarza) i pięknie się bawiła z dziećmi dajęc mamie wolne ;) Dziś u nas pogoda fantastyczna więc byłyśmy już na długim spacerze a teraz Karolina śpi (padła w 3 minutki ) Przeczytałam wekendowe zaległości i własnym oczom nie wierzę ile się tu działo. Ten kto sieje zamęt na naszym topiku jest chyba strasznie zgorzkniałą i samotną osobą, skoro nie ma nic innego do roboty a dogryzanie innym sprawia mu radość (i z pewnością taka osoba przegrała życie) ruda lala cieszę się że jesteś odblokowana i sprawa się wyjaśniła, mam nadzieję że wyjaśnisz ją chociaż troszkę nam i nadal z nami będziesz. Trzymaj się :)
  23. Wiki w Twoje 1 urodzinki dużo słoneczka i uśmiechu U nas też ładna pogoda i my już po króciutkim spacerku. Teraz Karola ucina sobie drzemkę i później też jeszcze wyjdziemy (chyba że zacznie padać ) No wreszcie mam nianię. Już wczoraj miałam z nią ostateczne spotkanie i obgadywałyśmy szczegóły współpracy :) Całkiem fajna dziewczyna (tak mi się wydaje) studiuje pedagogikę wczesnoszkolną i jest na 4 roku. Pomimo że jest młoda wygląda mi na odpowiedzialną osobę. Mam nadzieję że dobrze wybrałam. My w niedzielę robimy małe urodzinki Karolce. Dziadkowie się już zapowiedzieli z wizytą. Nie będzie dużo gości, bo tylko dziadkowie chrzestni i my w sumie 9 os dorosłych i 2 dzieci + jedno w brzuszku u żony chrzestnego :) Ja idę na łatwiznę i kupię tort. Niestety obawiam się że gdybym miała samo go piec to musiała bym później oddać cały pieskowi sąsiadki ;)
  24. najserdeczniejsze życzenia Marysi i Szymonkowi. Uśmiechu, radości i miłości
  25. cześć Ja wpadam tylko na minutkę :) Bo jak zwykle nie wiem za co się zabrać jak Karola śpi :) Chciałam przesłać moc buziaków i uścisków na urodziki Tomeczkowi I Tobie Majeczko chociaż spóźnione ale szczere życzenia Dziękuję kobietki za zdjęcia, które od was dostaję wszystkie są śliczne :) Jak będę miała trochę więcej czasu to postaram się odwzajemnić :)
×