takietam

Cześć Melduję się i ja. Czytam Was często, ale czasu i weny brak na pisanie. Moja Antosia ma charakterek po mnie, więc jest mało przewidywalna co do spania w dzień, czy karmienia. Czasami śpi po 2,5 godz w ciągu dnia, a czasami po kilkanaście minut i marudzi. Za to noce, nie narzekam, od 22 do 5.30, karmienie i spanie tak do 8-9. Pisałyście o pieluszkach, u nas najlepiej sprawdziła się bella, a testowałam wszystko. Nawet w upały dupka jest ładna, fakt, ze pielucha twarda, ale wolę twardą pieluchę i ładną dupkę, niż miękką pieluchę z odparzonym tyłeczkiem. Nie sprawdzałam jeszcze tych tescowych pieluch, koleżanka moja je zachwalała. Wklejam się do tabelki, bo po szczepieniu mamy w miarę aktualną wagę, sprzed tygodnia. W/g tego moje dziecko przybywa ok 58g dziennie! Na moim mleku tylko. Może już zwolnić, bo nie chcę, żeby była wielka. Co do umiejętności to spokojnie przewraca się z boku na plecki i odwrotnie, dzisiaj na brzuszku podpierała się na łokciach i trzymała wysoko główkę. Coś sobie śpiewa, piszczy, śmieje się bezgłośnie i wszystko bacznie obserwuje :) Wagę mam już sprzed ciąży, na brzuch nie patrzę, bo zawsze mi się nie podobał, za to mam stresa, bo na wizycie kontrolnej u gin okazało się, ze na szyjce wyrósł mi polip. Jest już usunięty, wygojona szyjka, ale pozostał strach. Mi zawsze coś musi urosnąć :( i jedna dobra wiadomość, po ciąży zginęła mi nadżerka :) NICK................IMIĘ.........UR.......KG/CM......WI EK M//D....KG/CM Pimach...............Antoni....10.05.....2850/54........ 2//11..........// Fasolkowa mama...Kinga......21.05....3350/54........2//16....5985//65< br /> lilianka09............Malwinka..21.05....3600/56........ .2//............// Carmen37.......... Witold......23.05...3500/55........2//......6 150//59 Mum2be.............Tymus......23.05.....2860/52......... 1//28........// Monik85............Natalka....24.05.....3300/55.......1 //27.....4920/57 Dunia77............Jas..........24.05.....3465/51...... ...2//......5770/61 czarunia............Wiktoria...29.05.....3250/52........ .1//22........// Apsika...............Michalek....01.06....3380/56....... ..1//20........// Klunia................Julia.........03.06....2789/...... ......1//18.......// Biała_czekoladka..Kubus.......08.06....3140/53....1 //16..4800//61 Kasza22.............Marianne...08.06....2900/........... .1//13.......// Anaconda_a........Magda.......11.06....4100/59.........1 //10.......// tuncia..............Mateusz.....11.06...3000/51........ ..2//27.......4400 Zakochana mama..Kornelia.....11.06...3250/57..........1//10.......// AniaP.................Martusia...13.06....3310/50....1//8... ..4880//54 Ewcisko..............Wiktoria...13.06....3270/57..... .1//24...4325//59 Shila2.................Filipek......14.06....4240/58.... ...1//23..6105/62 Marteeeczka.......Malaika.....15.06....3800/57.........1 //6........// takietam............Antosia......15.06...3090/51........ .1//16........4750/58 jolaa.................Kubus........15.06....3850/58..... ...1//25..6000/65 annnnnnna.........Michal........16.06....3360/??......1/ /5......4480/?? Gonia................Emilia........16.06....3040/50..... .1//15..3940//56 gonzallo.............Jas...........17.06....3550/55..... ...1//4........// MantraElle..........Alex..........17.06....3370/51...... ..1//4........// Mama E..............Alexandra...19.06....3526/53........1//10.... 4760// myszka79...........Maja.........21.06....3200/51........ 1//.........// kasiulaaa25.........Julia.........22.06....3450/57...... ..0//29........// jagoda369...........Kamil........23.06....3600/58....... .0//28........// nemezis2682........Milena? ....24.06.....3300/54........1//00....4280/? Sztorm..............Jas..........25.06.....3550/56...... ..0//26........// ediaaa ..............Kinga.......26.06.....3090/55........0//25.... ....// gaanetka.........Benjamin...27.06.....3500/51.......1 //3......//3960// wiki3010...........Dominik.....01.07.....3740/59.......0 //21...3890// lusia.79.............Ewa.........01.07.....3650/56...... 1/1 4550//60 kolorowymotylek..Julia........08.07.....3458/54.......0 //13........//

Cześć Dłuuugo nie pisałam, czasami poczytałam, ale, moja Tosia miała kolkę, nie typowo, bo w ciągu dnia, trwało to trochę czasu. Już zaczęło się robić lepiej z brzuszkiem, to wkoło bloku wymieniali chodnik. Co Mała zasypiała, to zaraz cięli płytki, albo jakimś ciężkim sprzętem pracowali. Masakra. Teraz zaczyna sobie spokojnie odsypiać tamte dni, aż mnie to dziwi, że śpi tyle czasu. AniuP takie krostki o których Ty piszesz moje dziecko dostało od... silikonowej nakładki na pierś. Karmię przez takie nakładki, i ten silikon zamiast przylegać do mojego cycka, to przykleja się do małej buzi. Ten silikon i upały i prostki murowane. Co do cen za szczepionki w aptece niedaleko mnie za pneumokoki 275 zł, za skojarzone 6w1 195zł a 5w1 115zł. Ceny są na pewno zależne od miejscowości i apteki. W niektórych punktach szczepień mogą mieć taniej.

Przeczytałam tylko ostatnią stronę :( bo czasu brak. Dunia moja Tosia ma tak samo, jak Twój Jaś. kilka dni z rzędu w ciągu dnia prężenie, krzyczenie, jedzenie jakby na zapas bez możliwości uspokojenia. Na szczęście mieliśmy przespane noce. Dzisiaj dzwoniłam do znajomej pediatry i po objawach zaproponowała, żeby kupić w aptece coś od kolki, espumisan lub coś podobnego. M zakupił Gripe Water i na prawdę rewelacja. Mała spokojna, odsypia dni wrzasków :) Ta pediatra powiedziała żeby pomimo karmienia piersią przepajać małą samą przegotowaną wodą. Na razie pomaga, ale w celu uspokojenia mamusi jedziemy z Małą jutro do tej lekarki na dyżur, niech ją obejrzy, poważy, pomierzy, wtedy będę spoko wiedziała co i jak. A teraz Mała śpi z Tatusiem to i ja skorzystam z chwili snu. Mamuśki w dwupaku trzymajcie się dzielnie :) i łatwych porodów życzę Tuncia myślę o Was ciągle. Całuski dla Matiego przekaż ode mnie

Cześć Sztorm Ganetka i wszystkie, które się rozpakowały, a ja nie doczytałam - gratuluję dzieciaczków :)

NICK..............WIEK....TERMIN .PŁEĆ....IMIĘ..............SKĄD JESTEM gonzallo.........31.....8.06......s....Staś,Jaś,Fran ek?....Częstochowa joolaa............28...13.06.........s....... Kubuś....................Śląsk Paola.22.........23.....13.06........c......Zuza...... .. ......Mysłowice Shila2............25...15.06.........s........Filip...... ...........Szczecin mantraelle.......34...15.06........S................ .................stany JAGODA369......27.....17,06.......C....Julia/Mar tyna....Nowy Sącz kasiulaaa25......25...17.06..................... ...............dolny Śląsk Sztorm...........33.....20.06.......S.........Jaś.... .......Bielsko-Biała ediaaa ............32...20.06.........s.......córcia?............ ..Śląskie lusia.79............29...23.06.......c.????..Ewa Alicja...............Śląsk myszka79..........29...23.06.......c.........Maja...... ...............UK wiki3010...........26...25.06........s............ ...................Poznań nemezis2682......26...25.o6.........????.....Łucja,Irek ?.........Maków gaanetka..........28....27.06........s................ ..............Wiedeń LilkaJ...............34....28.06..........c........ ....................lubuskie atilla................24...29.o6.........c..... ????....................Rybnik kolorowymotylek.27...30.06........c......Julia.......... ......Małopolska Nasze dzieciatka: NICK…............URODZINKI........WAGA/WZROST....s n/cc......IMIE Pimach.............10.05....35tc....2850/54cm....cc.... ...Antoni....BielskoBiała Fasolkowa mama.....21.05.....38tc...3350/54........cc.....Kinga......Warszawa lilianka09...........21.05.............3600/56cm.....cc. ..Malwinka....mazowieckie Carmen37..........23.05..............3500/55.......sn. ...Witold......małopolskie Mum2be............23.05..............2860/52.......sn... ....Tymus. .....Katowice Monik85............24.05..............3300/55........sn. . ....Natalka.....Łódzkie Dunia77.............24.05......38tc...3465/51......sn.. . ... .Jas..............Stany czarunia............29.05......38tc...3250/52.......cc.. ....Wiktoria...Świnoujście Apsika...............01.06......40tc..3380/56......cc ....Michalek......podlasie Klunia...............03.06......38tc...2789/........cc ....Julia.........UK Biała_czekoladka..08.06.....39tc...3140/53.......... ..Kubuś.. Warszawa Kasza22.............08.06......40+5...2900/.......sn. . .Marianne.......UK Anaconda_a........11.06......40+5...4100/59.....sn. ..Magda.....Zabrze tuncia...............11.06..............3000/51....sn... .Mateusz.......Rybnik Zakochana mama..11.06..............3250/57..........Kornelia......Kali sz AniaP................13.06..............3310........sn.. ....Ma rtusia.....UK/Poznan Ewcisko.............13.06..............3275/57.......... ..Wiktoria. .........Łódzkie Shila2........... ....14.06..............4240/58 ...sn.....Filipek ......Szczecin Marteeeczka........15.06..............3800/57....cc..... Malaika. . ........Tarnów takietam.............15.06.......40.....3090/51....cc.... .Antosia..............Lublin annnnnnna...........16.06.....40+7...3360/?.....sn.....M ichał.......Nottingham Gonia................16.06..............3040/50......... .Emilia..........Limerick Mama E..............19.06.....40+2....3526/?............Corka.... . ....UK Ja na chwilkę tylko dzisiaj. Tak jak pisałam w poniedziałek, zrobili mi cesarkę po południu, mała urodziła się o godz 18. Opis porodu napiszę mam nadzieję niedługo, bo mała się zaczyna kręcić. Na razie nie jest źle, brzuch mnie już nie boli, za to cycki okropnie, mała je co 2-3 godz, w nocy tak do 3 razy. Oby nie zapeszać, to bardzo mi się tak podoba. Antosia udała nam się bardzo, aż się bałam, ze mi ją moja ginekolog porwie, bo przychodziła codziennie popatrzeć jak to mówiła, na śliczniutkiego bobasa. Zdjęcia na bloga wrzucę przy następnym dłuższym spaniu. Albo wyślę, je do którejś z Was na pocztę. Acha Pozdrawiam wszystkie z Was, które zostały teraz mamusiami. I wiecie co, to na prawdę nie jest takie straszne, ani trudne, zajmowanie się malutkim dzidziusiem. Nie spodziewałam się, ze może tak na kimś zalezeć i tak się bać o kogoś... A dla tych które jeszcze czekają, życzę przede wszystkim łatwych porodów w miłej atmosferze i takiego koniecznego niestety pobytu w szpitalu z dzidzią. To jest bardzo ważne, jakie podejście ma personel szpitala do młodej mamusi Jeszcze raz buziaki dla mamuś

Byłam na wizycie dzisiaj, no i okazało się, że rozwarcie na 2 cm, dzidzia siedzi nadal na dupce, wód płodowych coraz mniej, ja miewam skurcze popołudniowo-wieczorne, więc moja gin zdecydowała, że jeszcze dzisiaj zrobi cc. Stracha mam okropnego, głodna jestem, a tyle dobrych rzeczy mam nagotowane na dzisiaj :( pewnie zjem, jak wrócimy ze szpitala. Ehhh i wyszło, ze jednak dokładnie w dzień terminu rodzę. Na blogu dodam już fotki moje ostatnie z brzuchem i dzidzi :) Pozdrawiam Pewnie jak wrócę, będzie z 50 stron więcej niż dzisiaj :) Trzymajcie się, i życzę łatwych porodów

Dziewczyny piszę szybciutko, bo na 17 idę do szpitala na cesarkę. Odezwę się po, chyba, ze mój M zaloguje się na forum Pozdrawiam

Ile dzieciaczków się urodziło! Wszystkim szczęśliwym już mamom wszystkiego dobrego i buziaki dla Waszych maluszków!!! Tuncia Tobie i Mateuszkowi szczególe buziaki, musi być dobrze, będzie dobrze. Ja nadal w dwupaku, chociaż bóle krzyża mam co wieczór i podbrzusze mnie boli. Jutro się wszystko okaże. Pozdrawiam i trzymajcie się cieplutko

Dzisiaj ja szatkuję Dobrze Gonia pamiętałaś, że mam termin na 15, ale jak nic nie będzie wcześniej, to 16 będę miała cc ;) takie pokręcone u mnie Biała czekolado gratuluję Kubusia i porodu. Spokojnie, tak jak chciałaś w intymnej atmosferze. Tylko sobie wymarzyć Joolu spokojnie doczekasz się na swojego Skarbeczka, bierz męża pod pachę i idźcie na długi spacer. Jak goście? Pojechali już, czy czekają u Was na narodziny? Dobrze, gdybyś nie miała na głowie teraz niczego dodatkowego :)

Ale napisałyście :) Najpierw podpowiedzcie mi, czy jeśli stawia mi się brzuszek, wieczorem nawet tak regularnie co kilkanaście minut, to odezwać się do mojej gin? Czy czekać na większą akcję porodową? Dodam, że dzidzia ciągle nie odwrócona, a te skurcze nie są dla mnie bolesne. Tzn czuję te skurcze, ale mnie to jakoś nie boli. No i zgłupiałam całkiem :( A teraz nadrobię czytanie

Kasza, super opis porodu, u Ciebie nie mógł pójść powoli i normalnie :) Jesteś dzielna i super, chyba się zakocham w Tobie i takich relacjach :) Najbardziej się uśmiałam z reakcji Sama na córeczkę i jej zarośnięte plecy :) niech sie nie boi, nie zbankrutuje :) Pozdrawiam Was raz jeszcze :)

Kasza gratulacje i buziaki dla dzidzi :) Czekam z zapartym tchem na relacje od momentu jak pisałaś ostatni raz na forum. Usiądę wygodnie przed kompem i będę się chichrała z tego co czytam. Bo nawet jak będzie nieprzyjemny opis, to napisany jak humoreska :) Zakochana mamo, a czy twój lekarz, nie mógł Ciebie na czas swojej nieobecności \'przekazać\' innemu lekarzowi? Wtedy czułabyś się trochę pewniej. Życzę w razie co spokoju na porodówce i lekkiego rozwiązania. Dunia, Ty to masz zdrowie i siły :) i jeszcze nas kusisz na pieczyste :) ale jak czytam co piszesz, to nie zamierzam gotować na zapas, jak Ty już biegasz, to i ja dam radę wstać i ugotować obiad :)

Tuncia Sto Lat! Szybkiego i łatwego porodu życzę :) Kasza nareszcie pojechała i mam nadzieję, ze odezwie się już rozpakowana, a nie wpadnie wieczorem i będzie klęła, że znowu nic :) Szkoda jej nerwów :) Mój bigos robiony na odwal, z niechęcią i na raty :) Może się uda? Jooli coś nie ma na necie? Jak myślicie, zabawia rodzinę, czy jest już na porodówce? Ciekawe jak przeżyła wczorajszy dzień.

Kasza radzę Ci dobrze, umyj okna na górze, dawno nie sprzątałaś. Myj papierem i po każdy kawałek idź na dół, po schodach :) Zobaczysz, ze masaż szyjki nie będzie potrzebny :) Powodzenia Ja zmykam do bigosu :P

Kasza :) chyba będziemy Ci gratulowały niedługo, może już jutro :) Oby to w końcu się zaczęło u Ciebie. Trzymam kciuki Ja sobie naszykowałam prac domowych, a tu krzyż mnie boli jak cholera. Zobaczymy co będzie.

Ale naskrobałyście przez weekend :) Przeczytam wszystko w miarę możliwości i biorę się za bigos i mielone. Już dwie noce mam chyba skurcze, piszę chyba, bo mnie nie bolą. Brzuchol się stawia, jest tego do 6 w ciągu godz, a boli krzyż. Mam jeszcze tydzień, nie wiem, czy wytrzymam. Na dodatek okropnie spuchła mi skręcona rok temu kostka :( nie boli, ale wygląda okropnie. Jak podziałała na Was pełnia? Mamy nowe dzidzi na forum? Wieczorkiem, jak znajdę chwilkę wkleję fotkę mojego brzucha na bloga

Gratuluje mamusiom :) Ja mam tak jak zakochana mama, czekam do 15 a 16 cesarka. Na razie jestem silnie spanikowana, może jednak ruszy się coś przed terminem? Aż nie chce mi się pisać, ale jestem pełna podziwu, ile napisałyście od wczoraj... No no Kasza, teraz kolej na Ciebie, już jesteś na samym szczycie :) czekamy

Hej Idę dzisiaj do gin i dowiem się jak rodzę i jeśli cc, to kiedy. Zakochana mamo, może wylądujemy w tym samym czasie na cc? Klunia się nie odzywa jak tam u niej? Pewnie ma już niunię przy sobie. Kasza też dzisiaj nic nie pisała, czyżby pojechała na porodówkę? Kasza, życzę Ci tego z całego serca.

Tuncia, to według tego co Ty napisałaś, o odstępie 5 min, to moje ruszało by się ze trzy razy na dobę!!! A na KTG nie miałabym ani jednego zapisu ruchów. Nie wiem, już sama :( tzn, teraz to ja już wogóle nic nie wiem ;( No i boję się jak cholera rodzić

Anacond_a ja liczę ruchy w zasadzie na dwa sposoby ;P ale i tak nie wiem, czy dobrze. 1) to od określonej godz np 8.00 liczą 10 ruchów i zapisuję czas kiedy jest ten 10, np 8.15 2) a później jeszcze dla samej siebie liczę ile ruchów jest w ciągu pół godz. Czyli zapisuję tą 10 i liczę dalej aż minie pół godz i zapisuję ilość ruchów, łącznie z tymi dziesięcioma :) Ciekawe co powie na to moja gin, bo nie wytłumaczyła mi dokładnie hihihi Joolu, Lusiu współczuję Wam takich gości, ale jak pisałam miałam mieć nalot koleżanki z noclegiem, ale ;P nie to, że jestem złośliwa :> , zepsuł jej się samochód jak jechała do mnie i musiała wrócić do domu. Nawet nie dojechała do mnie. Dodam, ze to nie taka koleżanka, co jestem z nią blisko i odwiedzamy się często, piszemy, czy dzwonimy do siebie.

Kluniu trzymaj się, będzie dobrze. Odezwij się już po, jak będziesz z dzidzią :) Lusia, nie ma znaczenia gdzie jesteś zameldowana, a gdzie do przychodni zapisujesz dziecko. Wypełniasz dwa takie świstki, dla dziecka lekarz i pielęgniarka, i dla siebie jak chcesz położną, możesz jej nie chcieć, to wypełniasz tylko dla dziecka. No i niestety, zamawiam pizze na kolację :)

Mareeczka, masz katalog on-line z Quelle? Jak masz, to zapodaj linka. Ja również wolę body, ale mam tylko dwa z długim rękawkiem, ze trzy pary śpioszków i kilka pajaców. Reszta bodziaki i rampki z krótkim rękawkiem. Bo zawsze czerwiec jest gorący :) Wiecie, a ja nie mogę truskawek :( a takie śliczniutkie, czerwone i smaczne, niestety mam zgagę po nich, więc nadrabiam czereśniami i arbuzem. I zamawiam dzisiaj albo jutro pizzę i muszę jeszcze grochówki nagotować sobie przed porodem. hihihih wczoraj w sklepie zszokowałam ludzi w kolejce, bo głośno domagałam się u męża zakupu likieru kokosowego :) nigdy nie piłam, ale ta butelka była taka nęcąca :) i uśmiechała się do mnie z półki :) no cóż, poczekam jeszcze kilka tyg na takie spożycie Robicie obiadki na czas po porodzie? Mnie się szczerze nie chce... poza tym M obiecał, ze bierze wtedy cały urlop to będzie gotował, albo latał z wózkiem. Moja siła perswazji zadziałała odpowiednio i teraz już może siedzieć w domu miesiąc :) Ale się ubawiłam, jak był ze mną na ktg, hihihihi jak przeżywa tak KTG, to co będzie w czasie porodu?

Marteeeczka ja mam termin na 15, ale jak się wpisywałam do tabelki, to chyba byłam bezmyślna, i teraz nie chce mi się poprawiać daty, dwa dni w tą, czy w tą, to nie ma znaczenia :) U mnie dzisiaj znowu wygląda, jakby miały być ulewy i burze. Dobrze dziewczyny pisały: angielska pogoda. Aż myślę zamówić na necie ze dwa kaftaniki z długim rękawem i cieplejsze śpiochy, bo wszystko na cieniutkie i z krótkim rękawkiem. A kaftaników to chyba ze 3 tylko.

Tak, tak, ja się będę czaiła z rozpakowaniem :) Podobno cisza i spokój. W czwartek znowu KTG, usg i wizyta. Dziewczyny jak wy liczycie ruchy płodu? Do 10 ruchów i zapisujecie w jakim czasie, czy od którejś do którejś godz i ile ruchów było w tym czasie? Bo już zgłupiałam :( Kasza ja czasami też tak odczuwam jakby moje dziecię chciało fikołka zrobić, i brakuje mu miejsca. Tak mi powiedział moja gin. Ty masz mały brzuszek, to ma okropnie ciasno na takie fikanie. Gazy też mam, po wszystkim co zjem, bez różnicy. Wczoraj po raz pierwszy od kilku miesięcy czułam jak mi w brzuchu burczy i się przelewa. Brzuch na górze pod cycem opadnięty, na dole tak samo się trzyma ;)

Zmykam do lekarza, zobaczymy co dzisiaj powie :) Obym Kasza na prawdę Ciebie nie wyprzedziła. Od dzisiaj czerwcowe dzieciaczki się rodzą :)