Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Agrypina

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez Agrypina

  1. Agrypina

    małżeństwo i samotność cz.2

    Witam:O Smutno bardzo na świecie,ale z tym kochaniem przez swojego małżonka jestem sceptycznie nastawiona:(:(:(
  2. Agrypina

    małżeństwo i samotność cz.2

    Witajcie:):):) Mam samotny weekend w domciu,ale z pracą z młodym.MM pojechał do stolicy się dokształcać:Pa ja mam spokój i ciszę i dostęp do kompa(o ile mi da syn;))Zamiast sobie poluzować to ja wzięłam się za pieczenie,gotowanie i pranie.Zachciało mi się serniczka,bo go nie robiłam na święta;)Po południu chyba zrobie jakiś wypad do kumpeli,a w między czasie testy:OPozdrawiam Anies>>słycham cię również:):):)
  3. Agrypina

    małżeństwo i samotność cz.2

    Witam :)jestem sama i bardzo się cieszę:P,papatki dobrej nocki
  4. Agrypina

    małżeństwo i samotność cz.2

    Witajcie!:):):) Nie zdążyłam wczęsniej się wpisać,myślałam,że dziś zupełnie nie dam nawet znaku o sobie:Pjestem,nawet nie przeziębiona jak większość z nas(nie na forum)ale w ogóle......Weekend mam pracowity,bo egzamin kompetencyjny szóstoklasistów się zbliża,będzie co robić,ale na pewno zajrzę:):):)Pozdrawiam
  5. Agrypina

    małżeństwo i samotność cz.2

    Hej z rana(choć wcale nie tak wcześnie)chciałam się z wami przywitać życzyć miłego dnia.Mój synek jeszcze drzemie a ja ide robić obiad
  6. Agrypina

    małżeństwo i samotność cz.2

    Witajcie!Dziękuje wam bardzo za kartki świąteczne,ja jakoś w tym roku czasu mi zabrakło:O sorki,a dziękuje za wasze:):):) Ale :staropolskim obyczajem dużo szynki życzę z jajem,miodu pełne antałeczki,no a w lany poniedziałek,na kark wody cały dzbanek....:D Nie pisałam,bo nie dość,że od kilku dni boli mnie głowa,to jeszcze zakupy i porządki,choć MM umył mi w tym roku okna:) Pozdrawiam was bardzo serdecznie:):):):)
  7. Agrypina

    małżeństwo i samotność cz.2

    Witam:P ja dzis też się fatalnie czuję,głowa mi rozsadza od wczorajżyczę wam wszystkiego dobrego,najlepszego-pozdrawiam
  8. Agrypina

    małżeństwo i samotność cz.2

    Uśmiech na dzień dobry>>ale XLO też miało we wrześniu 50 lecie istnienia szkoły:D:D:Dna którym też byłam;)
  9. Agrypina

    małżeństwo i samotność cz.2

    A jesli chodzi o pierwszy dzień wiosny,to pamiętam ze szkoły-liceum jak się przebierałyśmy się dziwacznie,oczywiście były też ucieczki ze szkoły i mam nawet zdjęcia:P super było......a teraz ??dziś np.moje dziecie miało rekolekcje i musiałam go wcześniej odebrać ze szkoły,a czy coś jeszcze mieli??na pewno sie nie przebierali. A może to jeszcze nie jego wiek?Bo to robiło się w średniej szkole,nie? Uśmiech na dzień dobry>>a kiedy to odbywało sie u ciebie?no i dlaczego pytałeś się jaką szkołę kończyłam? :D:D:D
  10. Agrypina

    małżeństwo i samotność cz.2

    A jesli chodzi o pierwszy dzień wiosny,to pamiętam ze szkoły-liceum jak się przebierałyśmy się dziwacznie,oczywiście były też ucieczki ze szkoły i mam nawet zdjęcia:P super było......a teraz ??dziś np.moje dziecie miało rekolekcje i musiałam go wcześniej odebrać ze szkoły,a czy coś jeszcze mieli??na pewno sie nie przebierali. A może to jeszcze nie jego wiek?Bo to robiło się w średniej szkole,nie? Uśmiech na dzień dobry>>a kiedy to odbywało sie u ciebie?no i dlaczego pytałeś się jaką szkołę kończyłam? :D:D:D
  11. Agrypina

    małżeństwo i samotność cz.2

    Witajcie słonecznie:):):) W końcu wiosna się zaczyna,słonko dziś pięknie świeci choć nie jest aż tak ciepło.....ale jakieś początki.Smarkać już przestałam(nawet;)) a dziś mam wolny wieczór,bo MM nie ma...... Pozdrawiam was cieplutko i słonecznie! Aha MM przeprosił:)
  12. Agrypina

    małżeństwo i samotność cz.2

    A ja nawet spacer miałam:P.........
  13. Agrypina

    małżeństwo i samotność cz.2

    Ha!dalej nikogo nie ma........:(pozdrawiam,czyżby leżycie i rozkoszujecie się niedzielnym popołudniem??
  14. Agrypina

    małżeństwo i samotność cz.2

    Witajcie:) Wszystko w biegu,bo dziś byłam na pogrzebie:(:(:(smutne,łezka mi się zakręciła,nie dość,że ostatni tydzień miałam do kitu:( to jeszcze to przygnębiające......:O Margo bardzo bym chciała się z Tobą umówić,ale MM mnie nigdzie nie puści samej,to nie w jego stylu,my przeważnie jeździmy razem:(,czasem wyjazd taki dobrze wpływa:P Dziś u mnie strasznie zimno,wieje i mrozek chwycił w nocy,troche się wymarzłam............... Pozdrawiam serdecznie i miłej niedzieli wam życzę:)
  15. Agrypina

    małżeństwo i samotność cz.2

    Witajcie:) Margo ja swojego też przyuważyłam;),bo mamy dzieci w tym samym wieku.....dalej obstaje przy swoim choć MM nie wytrzymuje i ciagle robi podchody,a ja ty razem jestem uparta:) Dalej smarkam i mam dość tego kataru......doszedł do tego kaszel,nie moge.... Pozdrawiam was bardzo serdecznie:):):)
  16. Agrypina

    małżeństwo i samotność cz.2

    Witajcie:):):) Widzę,że wszystkich wywiało,a wiosna nam idzie coraz większymi krokami,chyba czasem za szybko,bo infekcje sie mnożą.U mnie też;) smarkam jak najęta,opryszczka też spora-mam dość.Nos cały obolały,obtarty a tu nie chce przejść:(:(:(...... A w domu?Nie daje się,nie odzywam:O Pozdrawiam was dziś słonecznie,bo słonko świeci:):):)może troche pozytywnej energi przyświeci:)
  17. Agrypina

    małżeństwo i samotność cz.2

    Witajcie!:) Nikogo nie ma dziś,pusto się robi na topiku,chyba Emmi też tak często się nie wpisuje jak kiedyś.Prawie nikogo nie ma......a na pewno tych stałych bywalców....Ale wszystkich pozdrawiam bardzo serdecznie:) Zasmarkało mi sie okropnie,jestem taka pociągająca.......:O,a w domu smutno ....jeszcze nie przeszło:(
  18. Agrypina

    małżeństwo i samotność cz.2

    Uśmiech na dzień dobry>>pomyliłeś jedną kreseczkę- XLO,takiego jestem absolwentką:)
  19. Agrypina

    małżeństwo i samotność cz.2

    Witajcie:O dziś już trochę lepiej.........ale ty Margo chyba wiesz jak to jest..... Rafaello dla mnie jesteś ciepłym i czułym facetem,ja czegoś takiego nie mam:(
  20. Agrypina

    małżeństwo i samotność cz.2

    Witajcie:(:(:( jest mi dziś źle,jesteśmy po awanturze i mi bardzo smutno,ale to bardzo,mam dość......i jeszcze czy życie musi być takie ciężkie???
  21. Agrypina

    małżeństwo i samotność cz.2

    Dzień dobry!Wróciłam z pracy>......Pozdrawiam
  22. Agrypina

    małżeństwo i samotność cz.2

    Witajcie:):):) Poproszę dla mnie,ale chyba kawki z mlekiem...... Wczoraj obiecywałam sobie,że usiądę i napiszę o spotkaniu....klasowe było świetne,bo widzielismy się juz we wrześniu na 50 lecie szkoły.Czy ludzie sie pozmieniali?Jasne,niektórzy bardzo....jeden kolega w szkole miał bujna czuprynę,loki,a teraz sama łysinka:(Powiedział dziewczynom,że jest zaskoczony,że tak dobrze wyglądamy,spodziewał się,że przyjdą kury domowe,grube i mało atrakcyjne,a tu zmiana.....jeśli chodzi o babeczki,a panowie po prostu sie postarzeli:;)no i to widać.Najlepsze było jak nie poznaliśmy wychowawczyni,bo sie jej trochę przytyło,ale jest bardzo pogodną osobą,w przeciwności do czasu jak nas uczyła.Ona chyba była bardzo miło zaskoczona,że ją tak miło przyjeliśmy.Było naprawde bardzo sympatycznie:):):) A jeśli chodzi o spotkanie forumowiczowe to też było świetnie.Tu było trochę inaczej,bo widzieliśmy sie pierwszy raz,jedynie ze zdjęć. Ale Danusia jest bardzo pogodną dziewczyną,taka jak ją słyszałam w słuchawce,dla mnie ma bardzo pogodny i ciepły głos-ptrzynajmniej ja ją tak odbieram.A Buber -jego nigdy nie opuszcza dobry humor i stara sie nim zarazić każdego.Ja chyba nie mam problemu z nawiązywaniem znajomości i nie czułam jakiegoś skrępowania czy zażenowania.Bardzo chętnie spotkałabym się jeszcze i mam nadzieję,że jak sie ociepli to znowu sie spotkamy:):):) A spotkanie klasowe znowu organizujemy za 1,5 miesiąca:):):)
  23. Agrypina

    małżeństwo i samotność cz.2

    Witajcie z rana:) Jeszcze tu pustki i nikogo nie ma:(co z wami??Tak długo śpicie?Wstawać!!Obowiązki wzywają.Dzis mam latany dzień,mam troche do załatwienia.....między innymi na jutrzejszą imprezkę,ale to nie u mnie....Fakt faktem,że ostatnio była u mnie,ale teraz nie:)Wczoraj dostałam smska od Agaty,wiesz że pomyślałam o tobie Emmi,bo numer nieznany,ale to była koleżanka z liceum:)......... U mnie nieśmiało wygląda słoneczko życzę wam udanego dnia:):)
  24. Agrypina

    małżeństwo i samotność cz.2

    Powitanko:):):) Właśnie wróciłam z pracy i lece robic kolacjebuziaczki dla wszystkich:)
  25. Agrypina

    małżeństwo i samotność cz.2

    Witajcie:) No i po feriach .....smutne....codzienna gonitwa i obowiązki,co zrobic takie zycie.Nie miałam wcześniej dostępu do kompa i nie miałam jak coś napisać,MM oblegał kompa:O Szkoda,że nie ma dwóch;).W weekend znowu jestem sama:)MM jedzie na zjazd.Ale szykuje mi sie imprezka :):) Życzę miłego dnia:):):)
×