Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Agrypina

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez Agrypina

  1. Agrypina

    małżeństwo i samotność cz.2

    na powitanie w ten chłodny dzień. Emmi__>nie chciałam urazić,ja się tylko zapytałam czy tak jest,ale nieszkodzi.Życzę ci wytrwałości.
  2. Agrypina

    małżeństwo i samotność cz.2

    Emmi---->a może za bardzo doszukujesz się w mężu cech ojca?Może powinnyśmydoceniać te dobre strony u swoich MM?Ja też sama nie wiem co jest lepsze?Czy uparcie dążyć za swoim ideałem czy porównać się do tych co mają gorzej i stwierdzić,że czego ja chcę?:0 U mnie jest inaczej,owszem mąż jest nadopiekuńczy wobec dziecka,całe życie nasze i nasz czas wolny jest podporządkowany dziecku,a przecież nie jest już mały,nie jest niemowlakiem.Mnie się nie przytula,nie mówi bezinteresownie miłych słów,to jest przeznaczone jedynie dla dziecka. A czy ja jestem gorsza?:( Czasem myslę,jak by było gdyby.................... Ale odpowiedzi nie ma,bo życie plata nam figle czy tego chcemy czy nie,prawda?;) Pozdrawiam
  3. Agrypina

    małżeństwo i samotność cz.2

    na powitanie,wakacje lecą a pogody nie widać,mało słoneczka,mało ciepłego:0 Emmi >właśnie ty jakoś tak potrafisz pisać,opisać,wszystkich trzymać na duchu, i sama jakoś się trzymasz.:DŻyczę ci wszystkiego dobrego:):):) Pozdrawiam wszystkich,dużo słońca życzę!!!!!
  4. Agrypina

    małżeństwo i samotność cz.2

    Witajcie!:):):) Czekam na urlop z utęsknieniem,już mi sie tak chce wyjechać,zmienić otoczenie,klimat Jako taka ___>życzę udanego wyjazdu Emmi_____>ja prawo jazdy zdawałam w lutym,także jestem na świeżo,ale sie cieszę,że mam to za sobą;) Pozdrowienia dla całej reszty
  5. Agrypina

    małżeństwo i samotność cz.2

    Niekoniecznie topik umarł;)po prostu niektórzy mają urlopy są wakacje albo na tyle dobrze sie dzieje,że nie ma komu się żalić:(
  6. Agrypina

    małżeństwo i samotność cz.2

    jako taka____>:(:(:(
  7. Agrypina

    małżeństwo i samotność cz.2

    Witajcie!:):):) jak po weekendzie?Wrocłam pochmurny,morze podobno chłodne,wakacje nie zapowiadają się ciepłe.U mnie ciche dni przeszły, można powiedzieć jest umiarkowany spokój:) Byłam na SHREKU-cz.2 jeśli ktoś lubi taki humor polecam świetny. jako taka___>mówiłaś,że odpiszesz,a tu nic nie ma:( Emmi Margo marsa goda Pozdrawiam wszystkich!
  8. Agrypina

    małżeństwo i samotność cz.2

    :) jako taka___>właśnie nic złego,wszystko sie robi z miłości:(
  9. Agrypina

    małżeństwo i samotność cz.2

    Witajcie o poranku(co prawda nie z samego rana):) to na powitanie.U mnie ciche dni dobiegaja ku końcowi,ale nie jest jeszcze najlepiej. Margo życzę aby badania się powiodły!!!!!:):):) A wszystkim lata,bo za chmur go nie widać:(
  10. Agrypina

    małżeństwo i samotność cz.2

    Zdanka___>a może masz alergię??:)
  11. Agrypina

    małżeństwo i samotność cz.2

    Ja również buziaczki przesyłam
  12. Agrypina

    małżeństwo i samotność cz.2

    Wydaje mi się,że wiem o co chodzi.Ty jako taka jesteś zmęczona decydowaniem za niego,a ja mam dość proszenia o to aby się wyciszył,aby nie przeklinał,aby nie wrzeszczał,aby się nie czepiał(nawet o głupią nieumytą szklankę,którą sam zostawił).....Raptus,nerwus,despota :( tak chyba po trosze można go określić.\"Szarpania\" się o wychowanie młodego,ja mam dość...Tłumaczyć,że robi źle,dość.Również przestałam robić coś dla świętego spokoju,nie ma służącej,sprzątaczki,kucharki.Tyle tylko aby zawsze można było się postawić:( To nie da się zawsze....Wczoraj się dowiedziałam,że on jest super facetem,że każda by chciała takiego mieć. Dobre,he,he.Chce któraś,niech spróbuje.Czasem bym oddała:( Dlatego podziwiam cię __>jako taka,bo masz trójkę dzieci,ile to pracy?! Ja mam jedno i zastanawiam się czy bym sobie poradziła sama.Wszystko rozchodzi sie o pieniądze:(Każda z nas potrzebuje trochę czułości,zrozumienia,docenienia,a ja mam wiecznie pretensje.Jak chcę sie przytulić,to zawsze jest nieodpowiednia pora,albo \"przecież się kochaliśmy\" usłyszę.Też jestem zła,nic z tym takiego nie robię,a jak jest dobrze to sie cieszę chwilą:( Pozdrawiam.
  13. Agrypina

    małżeństwo i samotność cz.2

    Jako taka____>>już wiem,i myslę,że masz rację jeśli chodzi o jedną osóbkę;) Nicka____>>dlaczego nie zaczernisz swojego pseudo?ktoś sie potem pod ciebie podłączy?! W końcu już wakacje:):):)
  14. Agrypina

    małżeństwo i samotność cz.2

    jako taka____>to ty jesteś wielka,naprawdę:):):)
  15. Agrypina

    małżeństwo i samotność cz.2

    Hej witajcie!:):):) Czy dzis z rańca nikogo nie ma? Goda gdzie jesteś?nie pijesz rannej kawki?do pracy dzis nie poszłaś,a może klikasz z domu?;) Jak to dobrze,że jutro koniec roku;)
  16. Agrypina

    małżeństwo i samotność cz.2

    Hej :) Emmi//niekoniecznie się to może zdarzyć twojemu misiowi,chodzi mi o tą przekręconą 5.Tylko tyle,że ruchomym aparatem nie da się tego zrobić. Mój synek miał bardzo wąską szczękę,aparat miał aby zęby miały gdzie rosnąć.A do końca roku miały mu wszystkie stałe zęby wyrosnąć,no i tak się stało,ale dlaczego tak wyszła 5 to nie mam pojęcia.Sami nie zauważyliśmy,a była przerwa w chodzeniu do ortodonty,bo pani kazała co dwa tygodnie rozkręcać.Wydaje mi się,że błędem było nie zrobienie zdjęcia panoramicznego szczęki,ale to nie ja jestem lekarzem,żeby mówić co trzeba.;)Prawda? Zresztą ciągle mamy z nim jakieś problemy,łącznie z tym,że dostaje codziennie hormon wzrostu,bo miał niedobór:( Pozdrawiam!
  17. Agrypina

    małżeństwo i samotność cz.2

    Witajcie!:) Goda___>niestety aparaty stałe takie drogie są tu u nas.I to tylko będzie góra założona,sam aparat kosztować będzie 1tys.200,ale gumki kosztują 200 zł,potem kolejna wizyta po 70 zł,za podkręcanie i tak dalej. Emmi___>aparat ruchomy moje dziecko już miało i przy nim tak się z piątką zrobiło:( Dobrze dziewczyny piszą,że chyba po to stworzyłaś topik aby można było się wygadać,taka przeważnie jest natura kobiety,mężczyźni nie są aż tak wylewni niestety.Łatwiej im obgadać,czasem zachowują się gorzej niż baby na straganie(znam takie osoby);) Spadam do pracki narka!
  18. Agrypina

    małżeństwo i samotność cz.2

    Witajcie!Ten okropny ból głowy mnie dziś rozwala,nie mogę a jeszcze dzis popołudnie w pracy:( U mnie bez zmian,nic nowego i taką różnicą,że młodemu 5 wyrosła o 90 stopni przekręcona i trzeba założyć stały aparat,który będzie ze wszystkim kosztował około 2tys..Dobrze,że dostaję rękompensatę za lata91-92 :(:(,a można było pieniądze przeznaczyć na co innego,a czy dziecko kiedys doceni ile rodzice dają na jego zdrowie?? Och ten ból głowy:0 nawet kawa nie pomaga:0
  19. Agrypina

    małżeństwo i samotność cz.2

    Witajcie!:) Mamy niedzielę,słoneczny dzień.Co słychać jak zdrówko? Emmi___mam nadzieję,iż z misiem wszystko ok,zdrówka życzę:) MM czepia się wszystkiego,cholera mnie bierze,we wszystkim jest problem najlepiej abym siedziała koło niego i trzymała za rączkę,a ja tak nie umiem.:P Co za operację miała,co to było?Czyżby kręgosłup?To poważna sprawa. Po prostu przegapiłam tą stronkę gdzie pisałyście. Pozdrowienia dla niej:):) Jako taka___co z tobą?aż tak bardzo źle? Pozdrowienia dla wszystkich!Miłej niedzieli:)
  20. Agrypina

    małżeństwo i samotność cz.2

    Witajcie!:) Emmi___>całkowicie cię rozumiem,jak zwykle wszystko na głowie kobiety.U mnie jest inaczej,jak ja czegoś nie dopilnuję,to zwala się na mnie odpowiedzialność,aby przypadkiem nie brać odpowiedzialności na siebie,w końcu musi ktoś winny,ale nie on;) Chyba większość facetów takich jest.Nie dziwię się,że nie chciałaś posyłać misia na basen,bo jakiekolwiek moczenie jest znowu ryzykiem zamoczenia uszu,a skoro ma problemy to zawsze obawa,iż będą kłopoty.Znam to u nas był problem wpierw z nerkami,a potem zapalenie płuc,no i basen został odstawiony. Przeźroczysta____>no tak jest,że wybiera się albo urządzanie albo wakacje,ale dom jest super sprawą. Pozdrawiam wszystkich :):):):)
  21. Agrypina

    małżeństwo i samotność cz.2

    Witajcie!:) Emmi___>całkowicie cię rozumiem,jak zwykle wszystko na głowie kobiety.U mnie jest inaczej,jak ja czegoś nie dopilnuję,to zwala się na mnie odpowiedzialność,aby przypadkiem nie brać odpowiedzialności na siebie,w końcu musi ktoś winny,ale nie on;) Chyba większość facetów takich jest.Nie dziwię się,że nie chciałaś posyłać misia na basen,bo jakiekolwiek moczenie jest znowu ryzykiem zamoczenia uszu,a skoro ma problemy to zawsze obawa,iż będą kłopoty.Znam to u nas był problem wpierw z nerkami,a potem zapalenie płuc,no i basen został odstawiony. Przeźroczysta____>no tak jest,że wybiera się albo urządzanie albo wakacje,ale dom jest super sprawą. Pozdrawiam wszystkich :):):):)
  22. Agrypina

    małżeństwo i samotność cz.2

    Witajcie przy rannej herbatce!:):):) Emmi___trzymam kciuki za ciebie i twego misia,pewnie już masz nerwówkę. U mnie chłodno a tak się zapowiadało,że lato sie zacznie,a tu nici.W pracy spokój i cisza,żałuję,iż nie mam internetu w pracy,mogłabym częściej tu zaglądać,nie?;) A tak odmierzam dni do urlopu,mamy zaplanowany wyjazd w góry,jeździmy tam na kwaterę,choć w górach to przede wszystkim prywatne kwatery,oni sie tylko tym zajmują.Ale my mamy już wypróbowaną jedną,i zawsze tam jeździmy. Przeźroczysta____ja dwa lata temu urządzałam mieszkanie co prawda a nie dom.U ciebie jest więcej inspiracji,w domu można dać popis jest o wiele więcej mozliwości,niż w dwu pokojowym mieszkanku.Super! MOKKA____trzymam kciuki:) Pozdrawiam!
  23. Agrypina

    małżeństwo i samotność cz.2

    Emmi:):):) wielkie dzięki!! Słoneczko jest prześliczne.
  24. Agrypina

    małżeństwo i samotność cz.2

    Witajcie!:) dziś pochmurny poranek. Zgodnie z tym co napisała love1966,nie będę również obarczać na Emmi sorry,że wczoraj napisałam,iż to ty trzymasz topik,ale ty najwięcej się wpisujesz.Ja nie zawsze siadam,bo MM siada przy kompie,albo mi czyta za plecami,a to nie jest zbyt miłe.Wolę jak go nie ma w domu-tj rano go nie ma, a jeszcze chodzę na aerobik,to dwa wieczory wypadną,a jeszcze na dodatek mamy dwa pokoje,brak sypialni,nie mogę posiedzieć wieczorami przy kompie. Ja chyba przestałam sie tak przejmować jego krzykami,bo potrafi czepiać się wszystkiego,wszystko potrafi byc dla niego problemem,wiecie jakie to jest irytujące.Wystarczy,że źle śpi no i jest nie wyspany,to dobry powód aby się czepiać. No nic,a co u jako takiej? Jak się czuje margo? Jak ty emmi przygotowana do zabiegu misia?Nie denerwujesz się?Pobyt w szpitalu nie należy do przyjemnych :0 Czy macie jakieś propozycje na spotkanie we Wrocku?Czy jeszcze ktoś chce czy zapał opadł?;) Pozdrawiam!
  25. Agrypina

    małżeństwo i samotność cz.2

    Witajcie! Emmi____>bez urazy,nie chciałam cie urazić,chodzi mi o to,że ty najwięcej się wpisujesz i związku z tym trzymasz ten topik:( nie chiałam ci zrobić przykrości,sorki. dla wszystkich których nie znam, dla wszystkich dla Margo i szybkiego powrotu do zdrowia Emmi___a jaki zabieg czeka twego misia?migdałki?bo ja z moim młodym już to przeszłam
×