Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

wieczorowa

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Reputacja

0 Neutral
  1. a ja wiem swoje, ze swiadkowie jehowy to sekta i juz. mozna sobie dyskusje teologiczne ucinac ile dusza zapragnie, ale jednojest pewne, ze jak ostatnio mloda kobieta przy porodzie stracila tyle krwi, ze potrzebna byla transfuzja, to ani matka sie nie zgodzila na przetaczanie ani ojciec i kobieta umarla... w imie czegos co sie wiara nazywa? Bo ja mysle, ze to bylo samobojswto w imie wyznania. I taka wiara co na to pozwala to nie jest normalne. W wielu krajach nawet zabrania sie osobom z sekt ( a swiadkowie jehowy to chyba tylko w Polsce sekta nie sa), a w szczegolnosci zabrania sie swiadkom jehowy adopcje dzieci, gdyz jak sie dziecko skaleczy na tyle powaznie, ze trzeba transfuzji krwi, to \"kochani rodzice \"skazuja dziecko na smierc. Najlepiej jest utopic problem w potyczkach teologicznych, zeby nie widziec prawdziwego problemu.
×