Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

coccinella

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez coccinella

  1. 111222 - 50 jeszcze nie mam :) A do pozostałych rzeczy to masz rację :)
  2. Dziewczyny - macie rację, nie można tak obsesyjnie liczyc lkalorii, bo faktycznie wpadnę w anoreksję. Choc w moim wieku, to by było śmieszne :) Ale wcale nie twierdzę, że niemozliwe. Tylko że tak szybko mi waga spadała, teraz trochę zwoliła i już jestem niecierpliwa. Myślę jednak, że bardziej z pożytkiem będzie zjeść trochę więcej i mieć więcej siły do ćwiczeń. Jakie balsamy ujędrniające stosujecie? Żelku - jeżeli chcesz sie znaleść w tabelce to musisz wysłać maila do Aisak. Kilka stron wcześniej jest adres.
  3. Treniewa - no pewnie, że kwiatki są ważne. To w końcu namacalny dowód naszego sukcesu :) Ja sama zastanawiam sie nad kwiatkami, ale pisze tez na innych topikach i trudno mi wszędzie wyjeżdzać z ta wagą. :) Ską się wziął twój nick? Bardzo mnie to intryguje
  4. Ewapiano - smaruj brzuch balsamem ujędrniającym. To powinno zminimalizować ryzyko wiszącej skóry.
  5. Gunia - ja tez tylko na razie planuję. Może sie okazać, że nie dam rady. :)
  6. nectarine - jeżeli boli cie kręgosłup, to znaczy, że cos robisz źle. Mnie za pierwszym razem tez bolał, więc zrezygnowałam po kilku dniach i bolał jeszcze jakies 2 tygodnie. Potem przeczytałam cały topik i zaczęłam jeszcze raz. Teraz nic mnie nie boli. Może za bardzo szarpiesz podnosząc tułów? Dalej tak nie dasz rady, bo będzie coraz gorzej.
  7. Iva - witamy. Czytałam, że pomaga picie wody z cytruna i jedzenie migdałów. Oczywiście nie paczke na raz tylko tak 2-3. Gryźć tak długo jak sie da. Ale z dwojga złego lepsza nadwaga niz papierochy. Mam nadzieję, że znajdziesz rady i wsparcie, a w poniedziałek w tabelce z wynikami pokażą sie pierwsze kilogramy. :) Oczywiście na minus :P Gunia - oczywiście, że miałaś racje jedząc obiad. Trudno w takiej chwili sprawiac komus dodatkową przykrość. A starsze osoby właśnie często tak traktuja odmowe zjedzenia. Od jednego obiadu nie przytyjesz. :) Zreszta troche kalorii ci się przyda, bo sama widzisz, że nie masz sił.
  8. Treniewa - dzięki za wyszukanie tych tabletek. Chyba sie skusze na kelp, choć obiecywałam sobie nie uciekać się do żadnych \"cudownych\" metod. A co ty o tym myslisz? Zastanawiam sie też nad dieta bananową, bo moje sałatki juz mi nosem wychodzą. Arbuzowa tez jest niezła, ale to w weekend, bo trudno jeść arbuza w pracy. :) Widzę, że żółta koszulka lidera dla Ewapiano. Och, kiedy ja będę miała takie rezultaty? Na razie do poniedziałku sie nie ważę. W takie upały bardzo trudno jest zmobilizować sie i ćwiczyć. Wczoraj opuściłam a6w. :( :( Wprawdzie można zrobic jeden dzien przerwy, ale po przerwie trudniej sie ćwiczy
  9. Co co pisze E. wydawałoby sie logiczne. Według powszechnej interpretacji ćwiczenie 1, 3 i 5 robimy dwa razy tyle, co 2,4 i 6. Policzyłam, że przy 24 powtórzeniach samo przytrzymanie przy 2 sekundach zajmuje prawie 17 minut. Dlatego trudno zmieścić sie w 25 minutach. Ja przebrnęłam przez 8 dzień i już widzę efekty. Choc to nie tak dokładnie ósmy, bo w poprzednim podejściu doszłam do 14 powtórzeń. Takie efekty bardzo mobilizują.
  10. A ja dołączam kolejny raz, bo kolejny raz sie poddałam. Byam juz przy 14 powtórzeniach, ale zrezygnowałam. Poza tym nie dawałam rady. Dzis ukończyłam 6 dzien, od jutra 8 powtórzeń. Dobrze, że można mieć max. 1 dzien przerwy, bo pewnie nie zmobilizowałabym się. Dla mnie najgorzej jest zrobic te przerwe przed zwiększona ilościa powtórzeń. Wtedy jest tragedia
  11. Treniewa - nie wiem czy to ja pisałam o peelingu, bo pisałam tez na takich topikach. Zamiast cynamonu stosuje olejek cynamonowy (na rozgrzewkę) i grapefruitowy( na cellulit). Zamiast kawy rozpuszczalnej - normalną. Efekty są i to rewelacyjne, bo cellulit prawie całkiem zniknął. jeszcze jest, ale widac go tylko gdy ściskam skórę między palcami. :D Oczywiście to równiez zasługa ćwiczeń i olbrzymich ilości wody mineralnej (wymuszonej pogodą). No i jeszcze było codzienne szorowanie rękawicą sizalową i balsam anty. Ty wszystko wiesz - czy masz jakiś sposób na pajączki? Teraz moge pokazać nogi, ale te pajączki są okropne :(
  12. Treniewa - a tych rzodkiewek ile trzeba zjeśc, żeby były jakieś efekty? Melduję kolejny -1 kg. Obecnie już 67 kg, więc pozostały jeszcze 4, choc jak patrzę na figure, to chyba jednak więcej. Kupiłam sobie hula hop, wsypałam ryż i wczoraj zaczęam ćwiczyć. Zobaczymy czy są efekty.
  13. Witam koleżanki. Nie odzwyalam się, ale nie chciało mi sie włączać komputera. Zdecydowalam się na strój w sobote i nie żałuje. Choc mam trochę kg jeszcze przed sobą, moge stwierdzic, że 90 % osób wyglądało gorzej niż ja! Cała plaża pełna grubasów. U mnie kolejny -1 kg. :D Zostało jeszcze 5 kg, choć po dojściu do planowanych 63 kg zobaczymy co dalej. Na dodatek na wyprzedaży kupiłam sobie przyciasną spódniczkę i teraz muszę dalej schudnąć, bo przeciez nie będzie leżała w szafie!
  14. Ostatnio juz wcale nie jestem głodna, choć dopadają mnie różne ochotki. Lodów na szczęście nie lubie. Tak z dnia na dzień przestałam i bardzo mnie to cieszy. :) Gdybym jeszcze przestała lubić słodycze... Żałuję, że nie zaczęłam się odchudzać wczesniej. Jutro jadę nad wodę i będę musiała ujawnic światu moje fałdy na brzuchu... Bleee
  15. Ja zaczynam prawą a piate ćwiczenie - lewą. Sama nie wiem dlaczego. Myslę jednak, że osoby praworęczne zaczynają prawą
  16. Hearbeat - ale mnie pocieszyłaś :( No, racja, lepsze grne niż żadne. Dziś zaczynam od nowa. jedna seria po 6 ćwiczeń to pestka.
  17. Sześć powtórzeń na każdą nogę daje w sumie 12.
  18. Ja w piątym ćwiczę skrętoskłony, w trzecim normalnie.
  19. Maqtka - ja miałam wczoraj 8 dzień i widzę, że tłuszczyk się zmniejszył. Nie wierzyłam w tak szybkie efekty, ale faktycznie są. :D :D :D Też cały czas zastanawiam się, jak zrobie tyle powtórzeń zwlaszcza 6 ćwiczenia.
  20. Ja dopiero zaliczyłam siedem dni. Wczoraj pierwszy raz zwiększya mi sie ilość, ale widzę efekty i to mnie mobilizuje. Jeszcze nie widac mięśni, bo maskuje je tłuszczyk, ale jest go zdecydowanie mniej. :D Tak krytykujecie pierwsze ćwiczenie, a dla mnie to odpoczynek po szóstym, którego bardzo nie lubię. A dla urozmaicenia każda serię liczę w innym języku. trochę to jest mniej monotonne.
  21. Ja kiedys jechałam z moim facetem straszliwie dziurawą drogą. A on mi sie pyta \"Po co ty wjeżdzasz do tych dziur?\" W drodze powrotnej on prowadził i zadałam mu to samo pytanie. Strasznie sie wkurzył.
  22. Schne - mnie kręgosłup tak bolał, że po dwóch tygodniach zrezygnowałam. Pewnie coś robiłam źle, więc zaczęłam jeszcze raz. Wczoraj był dopiero czwarty dzień, ale na razie jest wszystko w porządku. Wydaje mi się, że za mało dociskałam odcinek lędzwiowy do podłogi, stąd ten ból. Może u ciebie jest taka sama przyczyna?
  23. Zaczęłam wszystko od nowa, bo cale to ćwiczenie robiłam nie tak. Powiedzcie mi jeszcze jedno - jak opuszczacie nogi, to umiecie je utrzymać? Ja próbuje, ale potem nisko nad podłoga nie potrafię ich utrzymać i z hukiem lecą na dół. :o Pewnie niedługo sąsiadka przyjdzie :o
  24. Joyo - znalazłam taki opis 5 cwiczenia: co do cwiecznia 5 - tutaj sa pewne kontowersje - bo pytalam o to 4 trenerow i uslyszlam 2 rozne wersje. 1) to taka ze robisz szybkie skrety raz do jednej raz do drugiej nogi,nie zatrzymujac napiecia miesni, a po kazdym skrecie wracasz do pozycji lezacej. czyli skret z przyciagnieciem kolana do kata prostego, kladziemy, i szybko to samo do drugiej. ma to byc jak naszybciej 2)dokladnie to samo z tymze jedna noga (nie ta ktorej kolano przyciagamy!) jest wyprostowana. czyli robmy skret do prawego kolana a w tym czasie noga lewa jest wyprostowana i wyciagnieta tuz nad podloga. szybko zmieniamy kierunke skretu czyli do lewego kolana i noga prawa nad podloga (czyli tutaj nie kladziemy nog na ziemi i przez calo cwiczenie tylko zmieniamy - raz jedna tuz nad ziemia a raz druga) - taki rowerek ze skretami ja osobiscie robie te druga. ale moja kolezanka robila pierwsza i byly efekty. No i mam jeszcze pytanie - czy w 5 ćwiczeniu dotykam lewym łokciem prawego kolana i odwrotnie?
  25. Dziewczyny, mam do was pytanie. Już raz zaczynałam 6, ale po dwóch tygodniach nie było efektów, za to wysiadł mi kręgosłup. Pewnie cos robiłam źle (za mało dociskałam dolną część pleców do podłogi) i postanowiłam zacząć jeszcze raz. Czy opuszczając nogi opuszczacie je zgięte czy prosujecie i opuszczacie wyprostowane? Ja opuszcam zgięte i myśle, że to chyba zbytnie uproszczenie i dlatego cos jest nie tak.
×