Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

*** Pia ***

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez *** Pia ***

  1. No nie....:-) Wrocilam z pracy i nie wiem czy dam rade wszystko doczytac. Wyjatkowo plodna ekipa !...:-)
  2. Goniu , daj no Ty sie usciskac ! Nigdy nie mierzylam tam temp. i nie mam pojecia ile mam albo ile sie ma w czasie ciazy , jutro rano jak nie zapomne to zmierze. Ale kochana, Ty nie jestes w ciazy ! Wyobrazam sobie jak bardzo sie boisz , ze mogloby sie zdarzyc i doskonale rozumie Twoje schizy i strachy. Wszystko bedzie dobrze ! Kiniak - kurde ucieklo mi ! Skarpetki z grzechotkami....:-) Odjazd !!!
  3. Kiniak - no ja ubralam na siebie dzisiaj czarna spodnice i czarna bluzke z jakims wiesniackimi cekinami a potem czarne gacie i inna czarna bluzke z fioletowym wisorem. Golonka zaretuszowalam ta czernia ale rownie dobrze moglabym isc tak na pogrzeb. Ale w sobote mam wychodne ! W sobote na kilka godzin przestaje byc matka i zona a bede tylko kobieta i jade do Hannoveru na zakupy ! Szkoda tylko, ze nie zrobie sie do soboty o 10 kilo lzejsza :-( :-( :-( Kiniaczku , na wdechu to ja wytrzymam tylko do kazania a reszte chyba spedze na kleczkach.....:-) Aga - zapomnialam o najwaznieszym :-))) Nie masz pojecia jak Ci zazdroszcze plazy !!! Kilka lat temu pojechalismy do Dzwirzyna i wpadlismy jak sliwki w kompot, bo tak sie nam spodobalo, ze co roku tam jezdzimy. W tym roku pierwszy raz zatrzymamy sie w Kolobrzegu i sama jestem ciekawa, czy dobrze trafilismy z Apartamentem. Ale plaza i morze jest przepiekne ! My jezdzilismy do tej pory pozna jesienia i wtedy jest cudownie. Zawsze trafilismy na sloneczna pogode i czasami bedac na plazy bylismy na niej zupelnie sami, bo juz bylo po sezonie. Cudo !
  4. Aga - no nie moge ! Ale puscil textem ! Moze on ma takie specyficzne poczucie humoru i zazartowal ? Ja wiem po sobie, ze bym wyla jak bobr gdyby mi maz cos takiego powiedzial. Babeczko - nie przypuszczalam nigdy, ze tak skoncze ! No na wsi skoncze !!! Dlugie lata tutaj zarzekalam sie, ze wroce i bede mieszkac w Krakowie, bo Bielsko bylo mi za male ....:-) Ale wies jest idealna dla dzieci jak sa male, jak podrastaja to juz troche mniej, bo ciagnie je "do swiata ". Poki co ciesze sie na marchewki i jajka od gospodarza.....:-) Maz cos tam zaczal marudzic, ze moze by samemu zasadzic ale predzej mi kaktus na rece wyrosnie jak jakas marchewka w naszym ogrodzie !!! ( no i znowu sie zarzekam ).....:-)
  5. Babeczko - u mnie tez sie rozmazuja, Tylko ja zawsze wszystko szybko przesuwam i moze dlatego. Jak Wy z Kiniakim Schabowczaki, to ja wedzilam na sloncu Golonka ! Jeszcze nigdy w zyciu nie bylam tak upasiona !!! :-((( Dzisiaj zjadlam 2xWasa z serkiem, surowke z marchewki i ananasa. Nie moge sie doczekac na arbuzy, bo jest szansa, ze na nich schudne.... Nie wiem jak jest u Was cieplo ale tez nie wiem jak cieplo jest tutaj, bo nie mam termometra, ale maz dzisiaj chodzi w krotkim rekawku. Pascala ubralam w to co po domu, czyli Body z krotkim rekawem, cienka koszulka, polspiochy i na to sweterek , spodnie + skarpetki i cienka czapeczka. W wozku mam kocyk , ale nie byl potrzebny, bo byloby mu za cieplo. Pascal od kilku dni spi tylko w trakcie karmienia, ale zaraz jak go biore do odbicia to otwiera oczy. Tego spania uzbiera sie moze wszystkiego godzina , ale przeciez on nie przyszedl na swiat, zeby sie wyspac....:-) Myszko - czy Twoja Jula powtorzyla jeszcze \" mama\" ? A moze doszlo cos nowego ? Kiniak - no ale co ubierasz na Chrzciny ?....:-) Ja dzisiaj przegladlam szafe i mieszcze sie jedynie w czarne szmaty ! Glupio tylko na chrzcinach tak na czarno. No chyba, ze dowiesze jakis korale ( fioletowe ...;-P ) Kasia - sama podajesz zastrzyki, czy gonisz do weterynarza ? Plusem mieszkania na osiedlu jest to, ze masz wszystko pod reka. Ja po kazda duperele musze jechac samochodem , bo wokol tylko pola, krowy i kozy....
  6. Kimizi - mam wrazenie, ze jestes nadal mocno wystraszona, ze zrobisz cos zle przy Lence. To jest niepotrzebne, bo sobie swietnie radzisz i masz ogromne wsparcie w mezu. Chyba kiedys pisalas, ze jeszcze Lenki sama nie kapalas , ze zawsze kapie ja maz ? Zapewne tez ze strachu, ze cos Ci nie wyjdzie. Czesto - bardzo czesto - piszesz tutaj, ze cos Cie wqurwia. Zobacz na dzisiejsze swoje wpisy ile w nich niezadowolenia . Mysle, ze Twoja corka wyczuwa Twoje spiecie i dlatego jest bardziej wyluzowana i usmiechnieta przy tacie. Dzieci maja radary. Meaaa - alez u Hippa tez maja konkurs ! Sprawdzilam....:-) Tam sadza drzewka !
  7. Dziendoberek .... Oddalam glosy. Meaaa - Nadia ma rozkoszne marchewkowe spojrzenie i do tego zrobila sliczna piastke, tak jakby chciala fotografowi dac miedzy oczy....:-) Karmisz ze sloiczka ? A jaka to firma ? Sprawdz, moze maja jakis konkurs.....:-))) Na pewno by wygrala !
  8. Aura - chetnie bym pospacerowala z Wami po deptaku w Kolobrzegu, ale jestem w Niemczech :-( . Pewnie wyszlo tak z textow , bo wypytywalam Age ( mieszka w okolicach ) o jakiegos fajnego fryzjera. Bede w Kolobrzegu na kilka dni w czasie Swiat Wielkanocnych. Barylkaa - juz tez myslalam nad pralnia, choc mam opory isc z takimi malutkimi ciuszkami, sliniakami i pieluchami tetrowymi ( ktore uzywam jako sliniaki ) Zawsze mysle, ze te rzeczy laduja w ogromnej pralce z rzeczami innych ludzi.... No i wyobrazam sobie zdziwienie kobiety , ktora przyjmuje sliniaki do prania....:-)
  9. Nie znalazlam nawet pol papierosa, bo z domownikow niestety ( albo i stety) nkt nie pali. Musialam sie jakos odreagowac ( no bo przeciez moj trzy miesieczny Pascal jest pol rocznym Przemusiem ) i wzielam sie za prasowanie. Poszlo mi jak nigdy. Ciekawa jestem ogromnie, ktora pierwsza bedzie w ciazy, bo mamy sporo ochotniczek....:-) Naszej Goni Macius byl ciut starszy od naszych dzieci jak zaszla w ciaze z Wojtusiem Mamunia - tzn. \"maz-waz \" chce Cie wyslac do pracy ? A masz przy kim zostawic Zosie ? No i brawo za podniesiona glowke....:-) Misty - przykro mi z powodu smierci Babci. Jak Wiki podrosnie to jej o Niej poopowiadaj , to ja pozna troszeczke.....:-)
  10. Tak jak mowilam, zadzwonilam do mamy. Final taki, ze kombinuje skad tu wyczarowac jakiegos papierosa, choc od 7 lat nie pale .... Nawet nie chce mi sie pisac.
  11. Myszko - ofiara ze mnie....:-) Zobaczylam u Ciebie i u Ewci brazowego psiaka i juz myslalam, ze to ta sama rasa ! No ale troszeczke sa podobne do siebie. **** Pewnie przesadzam z tymi uszami. Choc nie, nie, ja NA PEWNO przesadzam ! Kessi - nie nawala Ci ten zoladek z nerwow ? Masz sporo stresu ostanio i moze to jest powodem ? Nie znam sie na tym i nie moge Ci nic podpowiedziec, tylko trzymac za Ciebie kciuki, zeby w koncu zaswiecilo nad Toba slonce !!! Przypomnialo mi sie, ze raz mi wysiadl zoladek wlasnie z nerwow i tez skonczylo sie pogotowiem. Tez myslalam, ze tak wlasnie sie umiera. Bylismy na Campingu z nasza przyczepa i w ktoryms momencie maz pyta, gdzie polozylam pieniadze a ja , ze ich w ogole nie widzialam. Tam byla cala nasza forsa a na drugi dzien mielismy wyjezdzac i nawet nie mielismy jeszcze zrobionych oplat za parking. Przeszukalismy kazda dziure i okazalo sie, ze jestesmy bez grosza. Zostala jedyna mozliwosc, ze wywalilismy forse rano ze smieciami. Wiecie jak wygladaja kontenery smieci na Campingu, gdzie srednio co 10 minut ktos wrzuca odpadki ? No wiec maz wskoczyl do takiego kontenera i szukal naszych smieci ! Pieniadze sie znalazly, a u mnie w nocy bylo to pogotowie, bo zoladek z nerwow wysiadl :-( Kessi , dbaj o siebie !!! Za okanami nadal pieknie i conajmniej do czwartku ma tak pozostac. Zaliczylismy spacer i jestem padnieta, bo moje dziecko jest w wozku tylko spokojne jak sie nim ( tzn. wozkiem jezdzi ) jezdzi. Wystarczy, ze sie zatrzymam na moment ( chocby sznurowke w bucie zawiazac ) to Szpieg zaraz wszystko wyczai , zaczyna sie krecic a zaraz potem wietrzyc pluca ! Ewcia - wyglada na to, ze wszystkie z naszymi rodzinami tylko na zdjeciach dobrze wychodzimy....:-). Moze to dobrze, ze oni tak daleko i masz ich tylko od swieta. Chyba po tym jak Was poczytalam zadzwonie dzisiaj do mamy i przy kazdym jej zdaniu, ktore mnie bedzie chcialo wyprowadzic z rownowagi bede sobie myslala, ze u Was tez nie lepiej.
  12. Moj tesciu byl bombowy ! Tesciowa nie miala z nim latwego zycia, bo on jak z innej planety . Kiedys wrocil do domu autobusem, choc pojechal do miasta samochodem. Samochod zostal w miescie, bo on zapomnial gdzie zaparkowal !.....:-) :-) :-) W miedzy czasie napisal z dwa wiersze . Jak wrocil to maz z bratem polecieli do miasta szukac auta ....:-) Meaaa - no jak bym slyszala moja kolezanke z klasy ! -Gdzie idziesz ? -A po co ? -A kiedy bedziesz wracala ? Pytania nie prowadzace do niczego ! Obchodzilam ja szerokim lukiem, bo mieszkala w klatce obok i teraz po latach spotkalysmy sie na nk. No i kurna minelo ponad 20 lat, a ta sie nic nie zmienila, tylko pytania troche inne : - Gdzie mieszkasz ? - Gdzie pracujesz ? - A duzo zarabiasz ?
  13. Aga - dzieki, dzisiaj tam zadzwonie. Zazdroszcze Ci silowni. Kiedys wpadlam w taki nalog, ze jak mi sie zdarzyl dzien, ze nie poszlam to mi czegos brakowalo. Czasami szlam rano i wieczorem. Kurde, fajnie by bylo jakby mnie znowu naszlo ! A tymczasem szukalam na YouTube jakis fajnych cwiczen i zobaczcie na co natrafilam : http://www.youtube.com/watch?v=dLSnZjLPor8&feature=related
  14. No wlasnie \"raz sie zyje \" ! Justi nawet nie wiesz jak mnie zmotywowalas z samego rana, stokrotne dzieki.....:-) Skoro tylko raz, to wypadaloby zdrowo, wiec dzien zaczynam od zielonej herbaty. A pozniej planuje dluuugi spacer, bo za oknami pieknie. Kiniak - wyspana ?....:-) Tak, masz racje te psy sa czesto wykorzystywane w ratownictwie, albo towarzysza niewidomym , bo sa niezwykle inteligentne. No wlasnie Myszka tez ma pieknego psa i nie jestem pewna, ale czy nie jest to taki sam jaki jest tez u Ewci na zdjeciu ? Kasia - nic sie nie marw, moglas trafic jeszcze gorzej ....:-) Pascal dostal od mojej mamy jak sie urodzil 3 skarpetki frotowe i do tej pory jest to wszystko. To nie jest tak, ze nam czegos brakuje i licze na jej pomoc, ale jak je zobaczylam to zrobilo mi sie bardzo przykro. Wlozylam mu je do pudelka, gdzie wkladam wszystkie jego pamiatki niech ma tez cos po babci. Najlepsze, ze jak zadzwonilam i powiedzialam, zeby przyszla nas odwiedzic to mi powiedziala \" ale ja nic dla niego nie mam \". No bo kurna, w ciazy to ja chodzilam tylko 9 miesiecy i nie mozna bylo w tym czasie kupic chocby jakiegos pluszowego miska. Te skarpetki kupila \"po drodze \", w Tschibo bo akurat mieli rzeczy dla maluszkow :-( 128 to ja....:-) 557 i 247 tez ja ....:-)
  15. odstep mi sie zmniejszyl....:-)
  16. Bylam w Galerii Meaaa - mam prawie takie samo siodelko, tylko Pascala nosze odwroconego w druga strone. Jutro zrobimy odwrotnie....:-) Myszko - powiedz prosze, co to sie dzieje na tym ostatnim zdjeciu jakie wsadzilas ? Czyzby Julka nurkowala ?
  17. Meaaa - kiedys bylam na innym topiku i planowalysmy sie tam odchudzic . Przez dwa lata nam nie wyszlo do momentu jak wpadlysmy na pomysl , ze wypadaloby sie spotkac w realu. Umawialysmy sie z pol roku i kazda w tym czasie prawie doszla wagowo do celu....:-)
  18. Kimizi - dzieki :-), ale i tak splynelo :-P Ty masz taka sama fobie na punkcie psow jak ja i nigdy w zyciu sie ich pewnie nie przestane bac. Moja Julka ogromnie chciala psa, a potem zaczela mowic albo psa albo dzidziusia. Mamy Pascala....:-) Meaaa - wyobrazam sobie, jak go zloilas ! Dobrze, ze nic nie wyladowalo w lozeczku Nadi....Zapezpiecz wszystkie katy, bo Tadeusz pewnie niedlugo zapomni jak go piekl dzisiaj tylek. A ja WIEM jaki jest sposob na to, bysmy wszystkie sie odchudzily !!!
  19. Hi..... Bylam dzisiaj z Julka w kinie, z chlopakami pogralam w ping-ponga, z mezem i z Pascalem zaliczylismy spacer. Uciekl mi szybko ten dzien.... Wlasnie wykapalam Pascala i jak ubieralam go w pizamke, to ulal z poprzedniego karmienia tzn. prawie po 3 godzinach. Byl tak uciorany, ze wyladowal spowrotem w wannie. Szlag mnie trafia jak pomysle, ze bogaccy tego swiata planuja wycieczki na ksiezyc a nikt nie znalazl sposobu na ulewanie niemowlat ! Normalnie zastanawiam sie jak mam go spakowac do PL i coraz bardziej odchodzi mi ochota na ten wyjazd. Do tej pory bylismy zawsze albo w swoim mieszkaniu albo w hotelu a tym razem wzielismy apartamet i przypuszczam, ze bede 10 dni bez pralki. Liczac, ze srednio musze go przebrac 4x dziennie, to nie ma bata, zebym uzbierala 40 kaftanikow !!! A juz w ogole nie mysle o tym jak go ubiore w garnitur do chrztu, jeszcze mu go nawet nie przymierzylam....:-( No i dobilyscie mnie tymi dietami....:-( Nie dosc, ze kolejny tydzien minal, ktory moge spisac na straty, to konczy sie nastepny miesiac w ktorym nie zrobilam nic innego jak tylko sie utuczylam :-( Kurna, zaczynam od JUTRA !!! Nie moge byc zapuszczona, gruba matka dla mojego syna, bo sobie na to nie zasluzyl !!! Juz wystarczy, ze jestem stara ! Mam posrakany humor dzisiaj....:-( Moze sie myle, ale mysle, ze Wasze dzieci chca byc noszone w pionie, bo tak widziany swiat jest o wiele ciekawszy. Lezac na plasko maja najczesciej przed oczami sufit, a ze \"stojacej\" pozycji wszystko wyglada inaczej. Zreszta mysle, ze trudno jest nam sobie wyobrazic co one teraz przezywaja, jak kazdego dnia robia nowe odkrycie. To tak jakby nas wyslac na zupelnie inna planete, gdzie wszystko inne jak to co znalysmy do tej pory. Pewnie bym narobila w gacie ze strachu....:-) Gumi_aga - super ! Prosze podaj namiary na tego fryzjera, moze tez jak sie nazywa . Moja fryzjerka znowu zrobila mi ciecie standartowe tzn. takie jakie robi od 4 lat, bo nic innego jej nie wychodzi....:-(
  20. Meaaa - no nie grzesz.....:-))) Ja mam pobudke o 3.00....:-) Nie zniechecaj sie tym dzisiejszym podejsciem z marchewka. Moze sie jej jeszcze odmieni, a moze nigdy nie bedzie lubiala soku z marchwi, bo i tacy tez sa....:-) Ja bym jeszcze jutro sprobowala i jak powtorzy grymasy, to zrobilabym kilkudniowa przerwe, moze to jeszcze nie jej czas. Aha , i ja przy owocach staralam sie nie zakladac \"wyjsciowych\" ciuszkow, bo jak mi nimi pluli to pozniej te plamy ciezko schodza. Nadia sie sicznie krzywi....:-)
  21. No to moj sie musial wylamac, bo od rana spisuje sie na medal , zajal sie Pascalem, ugotowal obiad a wieczorem przywiozl mi nowego Leptopa, bo starego nikt nie potrafil naprawic. Nie myslcie tylko, ze tak jest na codzien ! Nie dalej jak w ub. wtorek bylismy na sciezce rozwodowej.....:-) Amorku - ja wiem jak sie czujesz, bo mialam kiedys tak samo. Wrocilam po porodzie z pierwszym synem do domu, siadlam i zalalam sie lzami mowiac \" no i qurwa co teraz ??? \" Bylismy z mezem sami i nigdy nikt nam nie pomogl, nawet nie bylo wtedy internetu :-(. Gotowalam mu takie niebieskie mleko i kazdorazowo zmawialam \"Aniele Bozy \", zeby czegos zle nie zrobic. To modlenie przy gotowaniu zostalo mi na dlugie lata. Dziel sie tu z nami wszystkimi watpliwosciami i strachami, a bedzie Ci latwiej....
  22. Kasiu - Pascalowi zagescilam dzisiaj mleko kaszka i jak na razie chlop nami rzadzi dokladnie tak jak rzadzil wczoraj.....:-) On zdecydowanie jest w tym "soku rozwojowym " , wiec mu wybaczam skrzeczenie. Mleko z kaszka zjadl , odbilo mu sie, pozniej naturalnie ulalo, ale obylo se bez zadnych rewelacji . Na pewno mu nie zaszkodzilo. A ten jablecznik to zrobila Ciepla.....:-)
  23. Holly - moja droga a nie bylo to przypadkiem tak, ze to Tobie sie przykrzylo samej spac ? .....:-) No bo u mnie wlasnie tak bylo ....:-) Ja uwielbiam te malutkie nozki i w ogole dzieciaki przy sobie w poscieli....:-) Pascal wlasnie zaczal od takich wygibasow, ze wydawalo sie, ze sie polamie. Ten obrot wychodzi mu jak jest rozebrany, w umundurowaniu musi jeszcze pocwiczyc. Zreszta wszystkie dzieci na golasa sa sprawniejsze Ewcia - mi sie podobaja male, filigranowe, rasowe dziewczyny i mlode turczynki czesto tak wlasnie wygladaja. Z wiekiem rozrastaja sie na boki. No i zycze Ci pieknego, domowego SPA i jeszcze piekniejszych przyjemnosci potem....:-) Nalezy Ci sie !
  24. Barylko - zycze Ci z calego serca, zeby bylo u Ciebie inaczej jak u mnie. Wzielam mojego pierwszego syna jak mial 4 m-ce do lozka, bo maz byl na jakims wyjezdzie a mi bylo jakos tak glupio samej w lozku. Po tygodniu malego nie dalo sie wlozyc do lozeczka i tak spal z nami przez kolejne trzy lata ! Nie mysl, ze mnie to cos nauczylo....:-) Przy drugim zrobilam dokladnie tak samo :-( Amorku - dobrze, ze wszystko dobrze ! Mysle, ze jestes bardzo wystraszona i boisz sie czy czegos nie zrobisz zle. To kosztuje duzo energii i pewnie jestes przy tym wszystkim bardzo nerwowa. Nie boj sie byc mamusia, bo swietnie sie spelniasz w tej roli !
  25. Barylko, moze sie okazac, ze jak maz wroci to miejsce w lozku bedzie przez pannice zajete. Dzieciaki szybciutko sie przyzwyczajaja i trudno ich sie pozniej pozbyc z malzenskiego lozka....
×