Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

*** Pia ***

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez *** Pia ***

  1. Daily - mysle, a wrecz jestem przekonana, ze w Waszym zyciu wydarzyl sie cud. Poczawszy od reakcji meza az po dzien dzisiejszy, ktos mocno nad Wasza rodzinka czuwa i wierze, ze bedzie wszystko dobrze. Masz wspanialego i silnego syna ! Sciskam Cie mocno.... Wrocilam z kursu i musze przyznac ze skrucha, ze zawalilam bo nie chodzilam na cos takiego nigdy wczesniej. Taki kurs przygotowawczy do porodu powinien byc obowiazkowy. Jesli tylko macie jeszcze gdzies mozliwosc w swoim miescie sie zapisac to goraco polecam. Duzo rzeczy sobie uswiadomilam i sama bym na nie nigdy nie wpadla....Czy wiecie np. jak inaczej zachowuje sie Wasze cialo i muskulatura w momencie jak krzyczycie a jak stekacie ? W pierwszym przypadku jestesmy napiete w drugim nastepuje rozluznienie miesni. Tym samym krzyczac ( zawsze sie darlam ! ) nie robimy nic innego jak tylko utrudniamy dziecku wyjscie z kanalu. Musimy stekac....tak jak przy kupie kiedy nie chce wyjsc.Glosno i bez wstydu !.....:-)) A wczesniej jeszcze trzeba opanowac technike oddychania, a jest ich kilka i kazda moze wybrac dla siebie ta najlepsza.... No i jeszcze mowili o masazu pochwy oliwa z oliwek i o tym, by z wiadra zrobila sie znowu szparka.... Koniecznie sie wybierzcie jak tylko mozecie....
  2. Maz urobiony i tapeta juz zamowiona....:-) Pierwsze pokazalam narzute i poduszki jakie kupilam na lozko. Pozniej mialam w aparacie zdjecie takich szali na okno ( nie mam pojecia jak sie to nazywa, ale sa to pasy materialu przesuwane po szynie ) i maz byl zachwycony, ze wszystko pasuje i mu sie podoba i powiedzial, zebym jutro je kupila. No i wtedy na jednym wdechu wystekalam, ze wszytsko bedzie super jak pomalowana sciane zamienimy na wytapetowana sciane i pokazalam mu probke jaka przytaskalam ze sklepu..... Przy okazji zamklam oczy i zaraz w drugim zdaniu wydusilam, ze malarz juz ustawiony . Zgadnijcie co maz mi powiedzia ?.....jak juz wszytsko bedzie gotowe, to on mi w tym pokoju z ta tapeta i na tej narzucie zrobi jeszcze corke !!! Nie wiem teraz sama czy sie nie wycofac......:-) :-) :-) Nie bedziemy tapetowac calego pokoju, chodzi tylko o maly fragment, bo jest to taki barokowy wzor , ktory ma tylko ozywic troche sciany. A...i sypialnia bedzie popielata z akcentami bieli i czerni i z malymi dodatkami srebra i kiczowatych krysztalkow przy lampie. Ide na kurs rodzacych i moze uda mi sie troche odprezyc, bo caly dzien na nogach.....
  3. Co do wagi dzieci..... po mojemu to ona nigdy nie bedzie dokladna, jednynie \"na oko\". Wage wyliczaja na podstawie pomiarow dziecka. Przynajmniej tak robi moja ginka. Liczy dlugosc i mierzy kosci a pozniej komputer na podst. tych danych podaje jej wage. Te wymiary nie moga byc az tak dokladne, bo zalezy jak dzieciak lezy... Kessi - powodzenia w poszukiwaniach nowego domku. Ile masz czasu na wypowiedzenie umowy ze starego ? Tutaj najczesciej sa to 3 m-ce.....
  4. Amorku - trzy razy rodzilam i przezylam a z tarczyca borykam sie od czasow liceum....:-) Z porodem to jest tak, ze jak po latch sie Was ktos zapyta o najpiekniejszy dzien w zyciu to z cala pewnoscia nie jedna z Was odpowie, ze narodziny Waszego dziecka. Musicie tak tez to widziec i traktowac porod jako wyjscie na spotkanie z Waszym Szczesciem. Waznym jest, zebyscie sie w tej ostatniej fazie oszczedzaly i staraly wypoczywac. Ja ostatnio bylam po calym dniu tak wkonczona, ze jak mnie zlapalo to w drodze do szpitala w samochodzie prawie zasypaalam....Pozniej przyszlo mi sie meczyc - nascie godzin i bylam fizycznie wyczerpana. Tym razem obiecuje sobie, ze na koncowke funduje sobie pelny relax. Zaden z moich porodow nie byl latwy, ale prawda jest, ze w jednym momencie wszystko co bylo jest nie wazne i zapomina sie o wszystkich dolegliwosciach. Myslcie tylko i wylacznie o tym wlasnie momencie a bol bedzie latwiejszy do zniesienia. Kefirku - niemcy maja popierniczony system nauczania, ale jedna rzecz im sie udala. Dzieci ida do szkol nie rocznikowo, bo granica wieku przypada na 30.VI. Dzieci urodzone pomiedzy 30.06 jednego roku i nastepnego lapia sie na jeden rok szkolny. Te co urodzily sie w kolejnym roku w drugiej polowie czyli od 01.07 moga isc, ale nie musza , o tym decyduja rodzice. Faktycznie roznica pomiedzy dziecmi ze stycznia a grudnia jest ogromna i mysle, ze i w I klasie jest ona jeszcze nie do zatarcia. Poki co, musze podejsc meza..... kazalam wymalowac pokoj i teraz jak jest gotowy znalazlam sliczna tapete i chcialabym, zeby mi to co pomalowane wytapetowali....:-) Juz widze jego mine....Poki co urobilam malarza, ze mi to do piatku zrobi.....:-)
  5. Schiza - teraz wygladasz znacznie lepiej jak na poczatku ciazy !
  6. Hi.... pamietam, ze ostatnio maz cos tam gadal na temat pasow ciazowych i miesni, ale go nie sluchalam, bo pomyslalam, ze u niego to zboczenie zawodowe. Pozniej przyszla polozna i zobaczyla moj pasik, to powiedziala, ze tylko zalatwie sobie nim brzuch, bo nigdy nie dojdzie do siebie. Narobili mi stracha i wzielam sie po prostu za cwiczenia i do niedawna wygadal jako-tako. Ogromnie mi Was szkoda, ze musicie takie maluchy zostawiac pod opieka i wracac do pracy....:-( Kefirek - musismy sie jakos umowic z tym rodzeniem, bo faktycznie one tu wszystkie beda sie zachwycac kruszynkami a my zostaniemy z reka w nocniku do przyszlego roku ! Zaczynam sie sexic 12.12 i jak do 18 .12 nie urodze to sciskam nogi do 01.01.2009. Mi nie chodzi o Sylwestra, ale glupio pozniej dla takiego dziecka obchodzic urodziny w swieta, albo miedzy Swietami i Nowym Rokiem. Nie mam tabelki na podgladzie , ale chyba Barylka tez jest z koncowki ? A nastroje to mam tak kiepskie, ze nie nadaje sie juz miedzy ludzi- wczoraj bylam pelna euforii jakie to mam wspaniale zycie i jak sie ogromnie ciesze, a dzisiaj dreczy mnie pytanie czy sobie ze wszytskim poradze . A na pecherz to mi tak uciska, ze najlepiej by bylo pieluche zalozyc ! Wydaje mi sie, ze wysikam z dwa litry a to zawsze tylko kilka kropel wyjdzie i za chwile znowu....:-( Podziwiam kazda jedna kobieta, ktora sie potrafi zachwycac tym jak to pieknie jest byc w ciazy !
  7. Rano przeczytalam , ze Miska wybiara sie dos szpitala i ciekawosc mnie zzera co u niej ? Wiecie juz cos ? Z tarczyca bym nic nie robila na wlasna reke , bo ta lubi platac figle. Ja mialam juz i nadczynnnosc i niedoczynnosc. Teraz jestem co 3 tyg. u lekarza, oddaje krew i po dwoch dniach dzwonie a ten jak do tej pory mowi, ze wszystko jest o.k., wiec nawet nie pytam jak wysoki albo niski jest poziom. W ostatniej ciazy nie moglam jesc nic z jodem ( ryb, soli ) i bralam caly czas hormony. Wytlumaczyli mi, ze dziecka tarczyca moze przejac funkce mojej i wtedy moze byc nieciekawie. Pomimo, ze cala ciaze bralam leki, to Julka miala zle wyniki. Pobrali jej zaraz po urodzeniu krew i jedna z pierwszych rzeczy jaka w zyciu dostala to byly wlasnie hormony. Ja od kilku dni czuje sie kazdego dnia tak, ze wydaje mi sie, ze TO juz lada chwila. Ostatnio polozna powiedziala mi, ze jej pacjentka - 5 dziecko - skurcze ma juz od 6 tygodni (!) i przy kolejnych ciazach to zadna sensacja. Nie wiem jak przez to przejde, bo stresuje mnie to ogromnie....:-(
  8. Cholerka nawet nie wiem czy to gleboka noc, czy blady swit ale spac juz od dawna nie moge....:-( Meaaa - gratuluje nie-podjetej decyzji i obstawiam Nadie....:-) Czyli Patinka nadal w dwupaku i chyba jednak ma na nas focha....;.( No wiec....dziendobry.....:-)
  9. O tych lisciach to trzeba rozmawiac z poloznymi a nie z lekarzami. Ci w takie banialuki nie wierza.....:-)
  10. Z tymi lisciami to ja rozumie, ze herbata nie przyspiesza porodu jedynie dziala na miesnie szyjki i dlatego skurcze nie sa az tak bolesne. Na jednej stronie pisalo wyraznie, zeby nie mylic tych dwoch pojec. Chlopaki zrobily sniadanie. Zmykam.
  11. Macie racje, ze nic nie wkurza tak jak te pytania na koncowce. Nie bede w ogole podchodzila do telefonow, bo do szalu doprowadza mnie pytania " jak sie czujesz".... No a jak sie mam za przeproszeniem czuc na chwile przed porodem ?!?! Pieknie i zdrowo, jak co najmniej po 9 miesiecznym SPA Urlopie ?!
  12. Hejka, ja dalej w lozeczku.....:-) Karola - nie wiem jak to jest przenosic, bo wszytskie rodzilam przed terminem, ale mysle, ze moze dzisiaj wieczorem/ w nocy bedzie juz po wszystkim....Moze to i lepiej, bo wczorajsza data byla taka nie za bardzo do obchodzenia w przyszlosci urodzin. Zycze Ci latwego porodu ! Drumla - dziwne, ale mi dokladnie tak samo kojarzy sie imie Eliza. Poczekamy na nowa stopke Meaaa....:-) Kiedy zaczynacie pic ta herbate z lisci malin ? Nie wiedzialam o tym wczesniej i teraz czytam rozne wypowiedzi..... Jedni pisza, ze codziennie po 4 filizanki i nie wiecej a inni, ze przez tygdzien po calym dzbanku i kolejny tydzien przerwy. Tak samo roznie podaja tygodnie kiedy z tym piciem zaczac....
  13. ojejku, a potem jeszcze poczytalam taka jedna lady in red plus kilka innych wyemancypowanych panienek, no i teraz przeniose sie chyba na eBay, bo tam spokojniej troche....:-)
  14. Mam nadzieje, ze Wasi mezowie teraz nie siedza na Kafe.....:-) http://f.kafeteria.pl/temat.php?id_p=3894594&start=0
  15. To jedno zdanie powyzej nie jest kompletne, bo cos mi zezarlo....:-) Chodzilo o to, ze zdecydowala sie dopiero jak zobaczyla coreczki
  16. Nasza pracownica dwa lata temu urodzila blizniaczki, dwie dziewczynki. Miala przygotowane imie dla jednej i za cholere nie mogla sie zdecydowac na drugie. jedna malutka, drobniutka, blondynka nazywa sie Leni a druga wieksza, silniejsza i ciemna to Kira. Odwrotnie by nie pasowalo.....:-) Bo jedno imie jest lekkie jak mgielka, a drugie zdecydowanie silniejsze. Takie tez sa te maluchy dzisiaj.... Wiecie co, mysle sobie, ze u Patinki juz po wszystkim. No, chyba, ze sie na nas obrazila i tylko nas teraz czyta. Patinka, jestes tu ???
  17. Kasia - fajny pomysl z tymi bucikami. Ja przy ostatnim porodzie gadalam do mojej corki. Ona jeszcze byla w brzuchu a ja do niej caly czas nawijalam, zeby sie pospieszyla i nie robila jakis glupich numerow. Maz byl troche zdezorientowany , bo trwalo zanim zrozumial, ze to do malej a nie do niego....:-)
  18. Pisze z bykami, ale leze w lozku i stukam jednym paluchem, bo trudno sie wygodnie polozyc... Oj, ja tez taka szurnieata, ze wszystko musi byc zaoiete na ostatni guzik na dlugo przed czasem, bo a noz cos sie wydarzy po drodze... Znam w Pl dziewczyne, ktora autentycznie na porodowce wymyslila imie i dala corce na imie Mila ( to l jest z kreseczka )....:-). Mieli troche zalatwiania, zeby im ten numer a raczej imie przeszlo, ale patrzac dzisiaj na mala nie wyobrazam sobie, ze moglaby miec inaczej na imie.....Pasuje jak na miare "szyte"
  19. Pomysl , kiedy uzywalas swojego drugiego imienia ?....:-) Czemu daliscie sobie termin do jutra ? Przeciez masz zamiar rodzic dopiero za dwa tygodnie....:-) A moze dopiero jak bedziesz miala Niunie na rekach to bedziesz wiedziala, ktore imie do niej pasuje bardziej. Jedno jest pewne. Itak wybierzecie to najlepsze ! Moj Pascal tez jeszcze do konca nie jest Paacalem - czasami mowia na niego Julian, Felix a czasami Toni, wiec dobrze wiem jak sie czujesz.....:-)
  20. Meaaa - wez pod uwage tez nazwisko. Mysle, ze Nadia jest takim imieniem, ze latwo jr dopasowac do kazdego nazwiska , z Eliza jest juz troche trudniej. Twoja cora pewnie kiedys zmieni nazwisko....:-) Musicie sami podjac decyzje, wiec wstrzymam sie z moim faworytem ....:-)
  21. Moze mamy juz kolejna mamusie , skoro Patinka sie do tej pory nie odezwala. Barylko - tutaj na oddzialach noworodkow sa wozki do dyspozycji i w zasadzie mozna od razu z dzieckiem na swieze powietrze. Moje dzieciaki rodzily sie 2x w listopadzie i 1x w lutym i od poczatku byly wystawiane w wozku na pole ( albo jak ktos woli na dwor ...:-) ) Wozek i tak chroni przed deszczem i wiatrem, a jak cieplo ubierzesz, to maluch nie zmarznie. Takie \" kapiele powietrzne\" mozna robic nawet na balkonie i wystarczy kilkanascie minut dziennie ( znacznie dluzej trwa ubranie i rozebranie malucha jak samo wietrzenie....:-) ). Ale staralam sie , by kazdego dnia byly wystawione,bo ponoc szybciej sie hartuja i sa zdrowsze. Z ubrankami pewnie kazda sama z czasem bedzie wiedziala co jest dla niej i jej dziecka najwygodniejsze. U mnie od poczatku ( 56 cm ) sprawdzaly sie spodnie, za to absolutnie nie zdaly egzaminu ubranka z kapturkiem ( kapuza). Dopiero jak juz dzieci siedzialy zaczelam je ubierac, bo wczesniej na lezaco byly nieporeczne a zalozone na glowe draznily maluchy. Ide szukac tapet. Na eBay....:-)
  22. Jestem dzisiaj wy-je ba....-tego-tam.... Pochodzilam po sklepach , bo musimy dokupic sporo lamp. Na stoisku z lampami, duszno i cieplo, bo wszystkie zapalone i od razu temperatury jak w lecie. Nie wybralam oczywiscie zadnej. Tak samo z tapeta do sypialni i lozkiem dla syna. Maz powiedzial, ze mam zmanierowany gust, na co mu odpowiedzialam, ze wazne, ze on jest przystojny i sie wyciszyl....:-) Ale juz go widze jakbym mu kazala kupic tak jak Kessi swojemu mega duze podklady i cyckonosze na wymiar.....:-)))) Kessi - swego czasu bylam w Londynie i mam bzika na punkcie zagladania ludzia do okien....:-). Tzn. jak nie ma firan, to zawsze mi oko ucieknie, bo lubie podkradac jakies fajne pomysly. W Londynie niejednokrotnie zastanawialam sie czy to oby na pewno mieszkanie , bo juz przez okna wygladaly skandalicznie. Oni ponoc nie dbaja i nie przywiazuja wagi do swoich 4 katow, wiec wierze, ze bedzie Ci ciezko cos znalezc. Jak sie nazywa ta pianka z Rossmann`a ? Bo ja do tej pory nie trafilam na zadna fajna :-( Skoro Patinki tu dzisiaj nie bylo to sa dwa wyjscia. Albo jest w szpitalu i juz niedlugo nam napisze, ze mala jest na swiecie, albo wieczorem opisze co wszystko dzisiaj juz zrobila. Stawiam na pierwsza opcje, bo wiedziala, ze pojde do apteki dowiedziec sie o te czopki i mysle, ze gdyby byla to by sie juz odezwala, bo jeszcze wczoraj byly jej wazne. Ide sie rypnac , bo Wam jeszcze napisze jakiego mam CYKORA przed porodem, a po co Wam takie koszmary....:-))))
  23. Nie wierze ! Jestem wyspana !!!....:-)) Zaliczylam apteke i czopki sa srodkiem przeciwbolowym. Stosuje sie przy bolach zoladkowych , ale tez miesiaczkowych. Prawda jest, ze podaje sie je kobieta w ciazy przed porodem by zlagodzic bol, albo kiedy szyjka nie chce sie otworzyc, bo maja dzialanie rozkurczajace i dzialaja nie na mozg tylko bezposrednio na miesnie. Podaja je do tylka. Ale.....TYLKO I WYLACZNIE POD KONTROLA POLOZNEJ albo LEKARZA !!! Musialybyscie widziec ta farmaceutke jak na mnie z pod byka patrzyla przy kazdym pytaniu i jak sie jej musialam tlumaczyc, ze chodzi mi tylko o info dla kolezanki :-) Ja Patinki nigdy nie potrafilam do konca zrozumiec, ale ta dyskusje juz mialysmy . Teraz mysle, ze wlasnie chodzi jej o to, zeby na wlasna reke doprowadzic do rozwarcia szyjki, bo wtedy ja lekarze potraktuja powaznie. Inaczej beda zwodzic, ze jeszcze nie czas i ma czekac w domu nie biorac pod uwage absolutnie innych symptomow i tego, ze moze cos jest nie tak , jak byc powinno. Brakuje mi odwagi, zeby osadzac ta sytuacje ale ja bym juz dawno byla w szpitalu i z niego nie wyszla, basta ! I nie ma bata, zebym sobie jakiegos czopka sama zaaplikowala ....
  24. Patinko - moze za duzo kombinujesz na wlasna reke. Jestes pewna w ktorym tygodniu ciazy jestes ? Jest to na pewno 36 ? Bo przy koncowce i takim wywolywaniu porodu jest wazne czy jest to to 36, czy moze jednak 34 ? Chodzi m.in. o wyksztalcone plucka. Gadalam z moja ginka na ten temat i powiedziala mi, ze to tylko na poczatku ciazy mozna sie pomylic w obliczeniu i nie trafic z data porodu. Teraz nawet jak mam duze dziecko, to i tak jestem w moim 31 tygodniu, nawet jesli dzieciak wagowo wyglada na 33 tydzien. Po prostu jedne rodza duze, inne mniejsze dzieci. Mowisz dobrze po angielsku ? Bo jesli nie, to moze potrzebne Ci jakies wsparcie w postaci kolezanki, ktora pojedzie z Toba do szpitala i wytlumaczy, opowie o Twoich objawach i niepokojach ? Ja jutro pojde do apteki, ale juz dzisiaj Ci mowie, ze ogromnie bym sie bala brac cokolwiek na wlasna reke ? Wiem nawet, ze z tym sexem co go zaplanowalam na 12XII tez moze byc roznie, bo moze jak przyjdzie co do czego, to po prostu stchorze... Wiecie, ze otworzylismy uroczyscie ten sok malinowy z 1999 roku i jest dobry !!!!
  25. Patinko - teraz doczytalam. Wyslalam Ci na eMail jaki masz pod Nickiem swoj numer tel.
×