*** Pia ***
Zarejestrowani-
Zawartość
0 -
Rejestracja
-
Ostatnio
Nigdy
Wszystko napisane przez *** Pia ***
-
termin GRUDZIEŃ 2008 - cz.2
*** Pia *** odpisał nadziejamyszki na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Cale szczescie, ze pisalam w Wordzie bo przepis by polecial w kosmos przy dzisiejszych awariach na kafe. Moze teraz sie uda.... Moussaka to rodzaj zapiekanki, tradycyjna potrawa grecka i u mnie domownicy i goscie czesto sie o nia dopominaja. W sumie nie moze sie chyba nie udac. To cos podobnie jak z naszym bigosem, zawsze inaczej smakuje i zawsze wychodzi. Grecy daja orginalnie mieso jagniece ale u nas nie zawsze jest do kupienia w dodatku po ludzkiej cenie. Ja czasami improwizuje i dodaje do mielonego wolowego przyprawe do jagniecia ale to niekonieczne ( wiem, ze niektorzy dodaja troche cynamonu ). Calosc mozna przygotowac wczesniej i wlozyc do piekarnika jak goscie juz siedza przy stole, wtedy w domu tak ladnie pachnie. Lubie takie dania, bo nie musze latac i obslugiwac, kazdy bierze sobie kiedy chce i ile chce. Stawiam na stole jeszcze tylko chleb turecki i zaziki, a maz dobiera czerwone wino. Z przepisu robie brytwanke 28x39 cm ( mam w niej dosc wysokie boki ) Moussaka Skladniki : 0,5 kg ziemniakow 2 Auberginen ( ca.40 dag) 30 dag Zucchini ( Kabaczki ? ) 0,5 kg miesa mielonego 2 duze cebule 2 zabki czosnku 60 dag pomidorow Oliwa z oliwek Pieprz, sol, rozmaryn, tymianek 1-2 jajka 150 ml smietany 20 dag Feta-sera 10 dag sera zoltego do posypania No i do dziela :-) 1.Auberginen umyc i pokroic wzdluz w ca.0,5 cm grube plastry. Plastry posolici odstawic na ca. 1 godz, zeby nasiakly sola. Puszcza w tym czasie wode i po godzinie trzeba ja recznikiem papierowym wytrzec 2.Ziemniaki w lupinach ugotowac w slonej wodzie , po przestygnieciu obrac. 3.Zucchini umyc i pokroic tak samo jak Auberginen w podluzne plasty . 4.Rozgrzac oliwe z oliwek i usmazyc w niej warzywa ( Zucchini i Auberginen). Po smazeniu osaczac z tluszczu na reczniku papierowym. 5.Cebule i czosnek pokroic w kostke ( wzglednnie czosnek przepuscic przez preske ) 6.Pomidory pokroic w kostke ( ja wczesniej zawsze sparzone obieram ze skorki ) 7.Cebule poddusic na rozgrzanym ogniu, dodac mieso i mocno podsmazyc. Doprawic pieprzem, sola, czosnkiem. Dodac pokrojone pomidory plus tymianek i rosmaryn. Poddusic przez ca. 10 min. ( nie przykrywac chodzi o to, zeby woda wyparowala ) 8.Zaroodporna forme naoliwic i wylazyc warstwa ziemniakow. Na to polozyc warstwe Auberginen , pozniej Zucchini i na to usmazone mieso. Wykladac warstwami do zuzycia skladnikow. Najlepiej zakonczyc warstwa z warzyw. 9.W miseczce roztrzepac jajka ze smietana , dodac sol, pieprz i wylac na zapiekanke. 10.Piec w nagrzanym piekarniku ca. 30 min w temp. 200 st. ( ja musze dluzej) 11.Rozgniesc Feta-ser i wymieszac z serem zoltym. Ca. 15 min przed koncem pieczenia wysypac sery na zapiekanke. 12.Podawac z usmiechem :-P P.S. nie jestem pewna czy Auberginen po polsku tez sie tak nazywaja. Wikipedia podaje, ze to „ Psianka podluzna :-) wzglednie oberzyna.podam lepiej linka : http://pl.wikipedia.org/wiki/Psianka_pod%C5%82u%C5%BCna -
termin GRUDZIEŃ 2008 - cz.2
*** Pia *** odpisał nadziejamyszki na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
hejka..... Barylko, masz racje z ta telewizyjna katastrofa .... Nasz magik tak nam podlaczyl TV, ze mam w niej tylko polskie programy i juz tego sluchac nie idzie. Zwrocilam na jedna rzecz uwage. Jak rosjanie podali raport MAK, to od razu mialam na swojej pierwszej stronie w internecie wiadomosc, ze sa przyczyny katastrofy - podchmielony gen. Blasik w kabinie pilotow. Natomiast wszystkie kontargumenty, dowody , sugestie polakow nie sa nigdzie wspominane. Ale wczoraj trafilam na fajny program ( "Swiat oczami dziecka " - chyba ? ) . Chlopak 4 letni ze smoczkiem, pielucha miedzy nogami, butelka mleka 2 x dziennie....:-P Pomyslal, by kto, ze jakis chory ale skad ! On zdrowy jak ryba ale rodzice zapuscili go emocjonalnie i wychowawczo. Pani psycholog fajnie tlumaczyla jak dzieciak widzi swiat i jak nalezy pewne rzeczy tlumaczyc.... I tak np. do takiego dziecka nie dociera, ze moze go przejechac samochod. Dziecko w tym wieku mysli, ze szybko jedzie na rowerze i po prostu ucieknie. Podpowiedziala, zeby uzyc obrazow, np. na surowym jajku namalowac buzie i powiedziec Jasiowi, ze to on i kazac mu przejechac po jajku autem. Mamuniu - mysle sobie - moge sie mylic - ze Twoj maz nie postawi Was w sytuacji, ze postawi wszystko na jedna karte. Przeciez chyba by sie nie odwazyl ? A moze jest to tak pewny interes i nie powinnas sie az tak bardzo obawiac ? Mowi sie - i w to akurat mocno wierze - ze za sukcesem mezczyzny stoi wsparcie kobiety. Samadama - pogrzebie u siebie i przetlumacze pozniej przepis bo mam go po niemiecku. Mam pytanie, moze sie orientujesz bo chyba siedzisz w bankowosci ? Czy jest mozliwe, ze moj syn posiadajac tylko niemieckie dokumenty otworzy w polskim banku konto oszczednosciowe ? Ja otwieralam ale wymagali wtedy waznego dowodu osobistego z tym, ze bylo to przed wstapieniem do Uni .... Kessi - za miesiac o tym czasie juz nie bedzie sladu po brzuszku wiec ciesz sie widokiem ! Aneteka i Ty to dwie krople wody....:-) ( oczywiscie, ze po buzi a nie po brzuszku :-P ) A ja utknelam w lazienkach.... I tak wpadlam na pomysl by odwiedzic strone hotelu gdzie jezdzilismy na narty bo maja fajne wnetrza i nie moge sie napatrzyc. Zrobili w miedzy czasie rozbudowe i kradne od wczoraj pomysly :-P Jednoczesnie weszlam na strone pilch.pl i mam upatrzone kafelki, wiec teraz tylko pozostaje mi zrobic czary-mary-chokus-pokus i miec nadzieje, ze jakims trafem znajde sie w Bielsku. U Pilcha robia projekt lazienki za 300 zl i jak sie bierze ich kafelki to zwracaja cala kwote spowrotem. -
termin GRUDZIEŃ 2008 - cz.2
*** Pia *** odpisał nadziejamyszki na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Kessi - bidulo :-( Ta koncowka jest najgorsza bo nerwy siegaja zenitu i az trudno objac rozumiem, ze w momencie jak sie ma dziecko w reku wszystko odchodzi w niepamiec. Badz cierpliwa i zaufaj lekarza... Mi sie bardzo podoba imie Adam - pasuje do malego Adasia i doroslego Adama i pasuje do obu imion Waszych dziewczynek. Izu - pewnie tego bananowca robisz juz z pamieci ale ja musze wypytac :-) Powiedz mi ta czekolade jak rozpuszczasz to na palniku czy w kapieli wodnej i ile ile nalezy dodac smietany bo urwalo Ci w texie ilosc. Wlozylam nazwe w google bo chcialam zobaczyc jak wyglada i jest ich ogrom a kazde wyglada inaczej. Mozesz powiedziec mniej wiecej do ktorego jest podobne to z Twojego przepisu ? Dzieki !!! http://www.google.de/images?hl=de&rlz=1T4ACAW_deDE373DE377&q=bananowiec%20ciasto&um=1&ie=UTF-8&source=og&sa=N&tab=wi Amorku - raz jeden lecielismy z mala Julka samolotem i tak mnie wykonczyla, ze caly Urlop nie moglam do siebie dojsc a od polowy juz sie martwilam o droge powrotna. Maz poszedl nawet sie dowiadywac ile by kosztowalo wynajecie samochodu ( bylismy w Turcji ! ) Dlatego podziwiam Was , ze radzicie sobie w trakcie lotu bo trzeba miec nie lada nerwy ....:-P Julka nie mogla przezyc, ze kazde z nas ma swoje siedzenie ( zawsze dorownywala sie do braci ) a ona ma siedziec u kogos na kolanach. Wyla cala droge tak bardzo, ze balam sie, ze zrobia ladowanie awaryjne gdzies nad Rumunia :-) Przypuszczam, ze z Pascalem byloby to samo :-( Gumi_Aga - no przeciez nie masz chyba Urlopu ? Ciepla - pewnie szykujesz wszystkim dziewczyna w okolicy pazurki na Studniowki..... -
termin GRUDZIEŃ 2008 - cz.2
*** Pia *** odpisał nadziejamyszki na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Hejka..... mniam -mniam-mniam ! Izu - z rana zaczne grzeszyc i zaraz pojde szukac tabliczki czekolady :-) Nienawidze jak maz ma telefon a nie moge sie do niego dodzwonic, ale zawsze jest jakies sensowne wytlumaczenie i Twoj tez sie nie melduje z blahego powodu. Sprobuj sie nie martwic.... meaaa - bedziesz dla mnie bohaterka jak jeszcze raz pojedziesz ze Stasiem :-) Mamy podobny problem i nie wiemy gdzie jechac. Ja najchetniej bym zostala w domu ale co zrobic z Julki wakacjami ? Jest za mala zeby ja puscic gdzies sama. Planujemy w tym roku po dwoch sezonach zrobic urlop w czworke tylko nie mam pojecia gdzie. Samolot odpada ze wzgledu na Pascala chyba, ze go wezma piloci do siebie....:-P Nigdy nie bylismy na polnocy i mysle o Dani, wzglednie Szwecji...Wtedy odpada sloneczna pogoda :-( Z drugiej strony w poludniowych krajach przerazaja mnie masy ludzi. Jak mam rano sobie rezerwowac miejsce na plazy a wieczorami przytupywac do "Kalinkia maja " to wole zostac w domu. Drugi problem to znajomi, ktorzy zagaduja i chca z nami jechac. Julka przyjazni sie z ich corka , ja rozumie sie swietnie z ta mama ale facet jest beznadziejny i szkoda mi mojego meza. Ja bym mogla jechac w ciemno z meaaa i jej mezem i wiem, ze by sie dogadali a z tym gosciem to wiem, ze bedzie meczarnia....:-( Nie wiem tez jak im dac do zrozumienia, ze wolimy sami bo oni strasznie napaleni :-( Samadama - pewnie juz skomponowalas menu ? Chcesz podac przekaski na zimno czy cos na cieplo ? Jesli na cieplo to przyszla mi na mysl grecka musaka, ktora mozna wczesniej przygotowac podac zaziki, salate chleb turecki i dobre wino.... Kessi - stawiaj kazdego dnia choc kropke ! :-P -
termin GRUDZIEŃ 2008 - cz.2
*** Pia *** odpisał nadziejamyszki na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Izu - macie kilka orzechow do zgryzienia....:-( Czy procz tego , ze maz by przeskoczyl do wyzszej grupy podatkowej nie bedzie rzadnych korzysci z tego, ze lepiej by zarobil ? Moze w rocznym rozliczeniu dostalibyscie jakis zwrot ? Czy ten sklep musialabys sama prowadzic czy moze z kims na spolke , mysle o godzinach otwarcia ? Ewcia - o pamietam, ze Amelka od Cieplej tez miala na poczatku byc Oliverem i z czasem " zanilky" jej jajuszka. Znajac siebie po takiej wiadomosci wpadlabym do H&M i nie wyszlabym zbyt szybko ! Ciekawe czy dowiesz sie przed porodem na 100 % co bedzie ....:-) Kessi - widac ( czyta sie ) jak bardzo jestes nerwowa i jak bys juz chciala miec wszystko poukladane i jasne. Kochana, najwazniejsze to zbieraj sily na porod i na to co potem i nie trac teraz nerwow i energii na zlosci. Ja mysle, ze dziecko wybierze najwlasciwszy czas i pojawi sie w najbardziej odpowiednim momencie. Jak pomysle o mojej czworce to z kazdym tak bylo : 1) odeszly mi wody jak dom byl pelen gosci i nie bylo problemu kto mnie zawiezie do szpitala. Bylismy wtedy mlodzi i bez samochodu, w czasach kiedy na taksowki sie czekalo :-P A pod domem staly dwa auta jak na zamowienie i pojechalismy cala ekipa w szostke ! 2) w nocy, kiedy pierwsze spalo w dodatku zaraz po b. waznym egzaminie 3) w srode ! to byl jedyny wolny dzien w tygodniu mojego meza, w sobote wypuscili mnie do domu, wiec weekend byl z nami 4 ) 22.12 w sam raz, zeby na Wigilie wrocic do domu ! Kochana wiecej dowodow nie mam ale u Ciebie nie bedzie inaczej ! -
termin GRUDZIEŃ 2008 - cz.2
*** Pia *** odpisał nadziejamyszki na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Hejka.... ale pustki :-( U mnie od wczoraj schody gotowe. Mialy byc tylko schody ale zrobilo sie cale wejscie. Malo tego, jak wczoraj panowie poszli to weszlam do lazienki i pomyslalam, ze czas najwyzszy zrobic lazienke ! Moze to jakas choroba ? Mam dzisiaj meza w domu i od rana zaczelam mu tlumaczyc gdzie jaka postawimy sciane i co wywalimy...Jaja bo wstal rano zdrowy a teraz jest chory....:-P Przypuszczam, ze rozchorowal sie przez moje niekonczace sie pomysly i ma teraz goraczke ! Samadama - alez widze Twojego miglanca jak lezy z raczkami pod glowa i komenderuje doktorka :-) Masz racje, ze to ubaw po pachy. Zreszta uwazam, ze nasze dzieci zaczynaja wchodzic w najbardziej wdzieczna faze - ja osobiscie uwielbiam takie 2-3 latki, bo ciagle jest powod do smiechu. Pascala naszlo z tym calowaniem siebie po rekach. Na kazda pochwale i " masz kochane raczki" daje sobie w nie cmoka. meaaa - juz sie zaczelam niepokoic wiec dobrze, ze napisalas. A lokatorka sie zasiedziala na troche , malpa jedna :-( Zycze Wam szczescia do nastepnych lokatorow ! Mi sie osobiscie wydaje, ze im wyzszy standart mieszkania tym wieksza szansa, ze sie trafi na kulturalnych ludzi, choc na pewno nie jest to byc regula. Izu - zeby ta alergia nie byly alergia tylko czyms przejsciowym ! Gumi_Aga - ??? -
termin GRUDZIEŃ 2008 - cz.2
*** Pia *** odpisał nadziejamyszki na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
hejka..... meaaa - zrobilas kopiec kreta ? :-P Caly czas sie witacie ?! :-) Kessi - ja wiem, ze im wiecej sie ma dzieci tym trudniej myslec o sobie i trzeba wszystkich zadowolic i duzo rzeczy pogodzic z soba. Nie mniej uwazam, ze jestes w sytuacji wyjatkowej, bo na pare tygodni przed porodem i powinnas sie oszczedzac. Nie wiem ile prawdy a ile zabobonu w stwierdzeniu, ze dzieci rodza sie owiniete pepowina jesli kobiety fizycznie sie przesilaja. Teraz to powinnas juz robic tylko jedno - komenderowac i pokazywac palcem co jest do zrobienia. Holly - dawno nic nie pisalas....:-(((( Barylko - jak pisalas, ze maz jedzie jeszcze tylko raz pozakanczac sprawy to myslalam, ze to kwestia dni i bedziecie juz razem a Ty bedziesz znowu czekac do wiosny albo i jeszcze dluzej..... Izu - popatrzylam wczoraj na Twoj jablecznik i wyszukalam coby tu samej upiec i upieklam murzynka a dzis juz go nie ma... Nie wiem do ktorego lata uda mi sie schudnac przy mojej rodzinie ! Babeczko - masz czasami dzien wolny od pracy ? Odezwij sie kochana...Ciekawe jak z Twoja waga, utrzymujesz czy schudlas moze teraz jeszcze bardziej ? Mamuniu - a jest Wiki chetnie w tej klasie ? I jak sobie radzi z nauka i taka iloscia sportu ? Amorku - jak tylko bedziesz miala okazje to wsiadz za kolko i jedz przed siebie, bo im dluzej to bedzie trwalo to tym trudniej bedzie Ci sie pozniej odwazyc. Wiecie, te skoki rozwojowe chyba nadal sa aktualne. Pascal szalal ostatnie dni doprowadzajac mnie do obledu ale mamy kilka nowosci. I tak... kapie sie sam tzn. kaze mi wyjsc z lazienki, spija wode z wanny, myje sie myjka, wypuszcza wode, ustawia zabawki na brzegu wanny, wychodzi z niej sam (!) i wyciera sie do recznika (!!!). Jak mu powiedzialam, ze pieknie sie wytarl i ma kochane raczki to sobie je....pocalowal ! :-P Albo wyczail dzisiaj kruszki na podlodze. Tzn. wyczailismy je oboje tylko mi sie nie chcialo ruszyc a ten przywlokl ze schowka odkurzacz i mi odkurzyl podloge w pokoju ! Co zrobil jak go pochwalilam ? Pocalowal sobie raczki !:-P Mowialm juz, ze go uwielbiam ? Nad zycie go uwielbiam !!! -
termin GRUDZIEŃ 2008 - cz.2
*** Pia *** odpisał nadziejamyszki na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Jestem :-) Na rogowce z kawa tylko, ze stolik dosunelam a i Kessi nie wybiera sie rodzic ....:-) Samadama - trudno o wytlumaczenie i zrozumienie w takiej sytuacji. Nie wyobrazam sobie nawet jak ciezko musi byc rodzica Wiktora, jakiez to niezwykle ciezkie obciazenie psychiczne. Trzeba miec zawsze nadzieje.... No i swietnie, ze trafilas z nianka za pierwszym podejsciem, ja sobie mysle, ze Dawid jest tak uroczy, ze kazda pania zauroczy i bedzie na pewno dobrze. Izu - mysl pozytywnie :-) Musisz wierzyc, ze kobieta bedzie zadowolona a zobaczysz, ze bedzie.....:-) Przynajmniej tak wlasnie powtarza mi zawsze moj maz i najczesciej ma racje. Najprostrzy przyklad - wyjezdzamy do sklepu ja juz pod domem mysle, gdzie zaparkuje, bo wiem jak tam jest z miejscami a ten wie, ze parking znajdzie pod samym wejsciem. Zgadnij jak sie to zazwyczaj konczy ?.....:-P Mamuniu - a Ty gdzie sie podziewasz ? Gumi_Aga - pomachaj przed weekendem....:-) Zbieram sie po Pascala -
termin GRUDZIEŃ 2008 - cz.2
*** Pia *** odpisał nadziejamyszki na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Hejka.... napisze tylko tyle: Leze na rogowce, przede mna Leptop a w rece kawa. Doszlam do skurczy Kessi, niespakowanej torby, mamy za dwa tygodnie, meza w pracy i chcac odstawic na oslep szklanke na stolik nie trafilam i spadla na ziemie. Szkla tyle, ze az sie boje podniesc....:-( . Cale szczescie, ze Pascal w zlobku ! Jak posprzatam to wroce .... ( kurde mol, moja ulubiona szklanka z podwojnymi sciankami :-( ) -
termin GRUDZIEŃ 2008 - cz.2
*** Pia *** odpisał nadziejamyszki na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
No wlasnie pisze bezblednie i tak dlugo poki nie masz zdjecia przed oczymi malujesz sobie oczami wyobrazni zupelnie inny wizerunek. Wyobrazam sobie, ze ktos przeciez robi te zdjecia , albo widze miny ludzi jak go miaja na ulicy kiedy pozuje ! Zauwaz, ze ma zawsze ten sam wyraz twarzy....:-) Pewnie student, mieszkaja w kilka osob i odstawiaja nie zly numer... -
termin GRUDZIEŃ 2008 - cz.2
*** Pia *** odpisał nadziejamyszki na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Jaki ten net maly!!!! meaaa - wlasnie wrocilam z tej strony ! Kiedys ja tu podalam i czasami wracam zobaczyc co facet wymyslil. Powoli zaczynam wierzyc, ze jest geniuszem choc w "ulubionych" wpisalam go jako "Wariat"....:-P Masz racje, stopke musze wymienic na swiezsza :-)) -
termin GRUDZIEŃ 2008 - cz.2
*** Pia *** odpisał nadziejamyszki na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Doczytalam o Drożdżu i prawie jezyk polamalam.... Myszko, tego nie idzie wymowic ! :-) A pamietacie jeszcze skad ten Dzordz, od czego sie zaczelo ? Na samo wspomnienie smiac mi sie chce ....:-) meaaa - nie chce byc prorokiem, ale Ty mozesz miec z Nadia "problem" w szkole. Jesli bedzie Ci sie w takim tempie rozwijala to bedzie sie od pierwszej klasy nudzila. To jeszcze odlegle czasy i moze sie nie potwierdzic ale miej to na uwadze. Bedziesz musiala jej znalezc jakies kolka zainteresowan, zeby ja motywowac ... Oczywiscie, to nie problem ale wyzwanie dla rodzicow, dasz rade :-) Pascal tez krzyczy przy myciu glowy , a raczej przy plukaniu. Kreci sie jak sruba i cala piana splywa do oczu wiec sie nie dziwie, ze placze. Mam sposob i jak tylko sie udaje wchodze z nim do wanny. Jeszcze jest maly to mozemy sobie pozwolic na wspolne kapiele...:-) Kladzie na mnie i nawet nie wie , ze ma plukana glowe. Izu - a jak Wasze zamowienie, udalo sie ? mamuniu - cwaniara jestes z ta wuzetka :-) Zycze Ci przespanej nocy ! Zreszta Wam wszystkim.....:-) -
termin GRUDZIEŃ 2008 - cz.2
*** Pia *** odpisał nadziejamyszki na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Kochane, jestem i dziekuje Wam bardzo o troske ! Troche rzeczy mi sie pokomplikowalo i nie dalam rady przysiasc a jak juz mialam czas to nie mialam glowy na czytanie czy pisanie. Tak juz jest, ze jak sie zaczyna pod gorke to najczesciej z kazdej stony. Najbardziej martwi mnie moja przyjaciolka, ktora ma za soba kolejna operacje a widoki coraz marniejsze.....zle mi z tym strasznie i nie umie jakos o niczym innym myslec. Jestesmy w stalym kontakcie z jej mezem i czasami trzymamy sluchawke w rece i jest cisza bo nikt nie wie co powiedziec. Razem chodzilysmy do szkoly, na nauki przedslubne, w ciazy , z wozkami (...) Przez te wszystkie lata trzymalysmy sie razem a i nasi mezowie tez sa zaprzyjaznieni. Mamuniu - zycze Ci samych dobroci. Niech sie rozwiaza wszystkie problemy , niech sie znajdzie praca i opieka dla Zosi. Zdrowia i szczescia ! Podziel sie kiedys przepisem na wuzetke, bo na pewno Ci wyszla na medal ! A wiesz, ze mialas racje ! Schody juz prawie gotowe :-P meaaa - nie wiem jak dlugo trwaja Targi i czy maz z nich wroci zadowolony ale takie dni uswiadamiaja jak sie bardzo kocha tego drugiego czlowieka. Powiedz mu koniecznie po powrocie jak Ci zle bylo bez niego..... Myszko - takie piekne z Was dziewczyny ! Jestescie bardzo szczesliwa rodzina....Uchylam kapelusza, ze przy takich malych istotkach i wielu obowiazkach znajdujesz czas na ksiazki. Izu - a moze eBay to nie za dobry portal na sprzedaz samochodu ? Tutaj raczej na eBay ciezko dobrze sprzedac ale sa inne portale, wiec moze poprobuj gdzie indziej. Kessi - powoli mozesz spokojnie zaczac myslec o rodzeniu :-) ( ha ! tak jakby sie dalo o rodzeniu myslec spokojnie :-P ) Samadama - znalazlas zlobek dla Dawidka ? A i Wiktor niech wyjdzie ze szpitala z pomyslnymi wiesciami i wynikami. Amorku - jezdzisz juz sama samochodem, bo nic sie nie chwalisz Nie wiem co jeszcze.... Pascal chodzi do zlobka i do poludnia mam spokoj ale jak wroci do domu to odliczam czas do kapania i spania. Jest nie do wytrzymania ! Pytalam jak w zlobku i pani twierdzi, ze Aniol ! W domu chce robic wszytsko to czego nie moze, w tej chwili swieczki zapalac wiec wyje w nieboglosy....:-( Jeszcze raz dziekuje za troske ! -
termin GRUDZIEŃ 2008 - cz.2
*** Pia *** odpisał nadziejamyszki na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Holly - jak mnie maz przylapie dzisiaj na kompie to bedzie draka....:-P . Pascal od kilku nocy kiepsko sypia i ja mialam sie dzisiaj wyspac w salonie a on z nim spi w sypialni. Jak tu wejdzie to mi sie oberwie, ze jeszcze nie spie a codziennie marudze jaka jestem niedospana....:-) Zmykam, dobrej nocy Ci zycze ! Ps. odpisalam na nk. -
termin GRUDZIEŃ 2008 - cz.2
*** Pia *** odpisał nadziejamyszki na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Ha ! Wrocilam z nk :-) Holly - nie wiem jak to robisz ale jestes mistrzynia. Wiedzac jakie przechodzisz meki i jak jest Ci nie do smiechu zawsze na zdjeciach promieniejesz ! Sliczna, zadbana dziewczyna z Ciebie. Po Przemku tez nie widac, ze takie cyrki odwala z jedzeniem. Mozna by bylo oczekiwac chudzinki a on zdrowy, radosny z zadrapanym noskiem jak prawdziwy FACIET :-P -
termin GRUDZIEŃ 2008 - cz.2
*** Pia *** odpisał nadziejamyszki na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Holly - a nie mozesz Przemkowi przemycic witamin w formie jakiegos preparatu ? Wiem, ze kiedys chlopaka kupowalam w PL galaretki czy zele z Multivitamina i jak sie nam konczyly to sie klocili komu sie dostana ostatki. Jak on jest FACIET prawdziwy to powinien gonic ze swojska w rece ! :-P Nieprzyzwoicie uproscilam zaleznosc miedzy bolem miesni (reumatycznym ?) a migdalami. Chodzi o to, ze nie wyleczone moga doprowadzic do zawyzonego poziomu ASL we krwi ( tu mi brakuje polskiego nazewnictwa ) i wtedy dochodzi do goraczki reumatycznej (?), ktora moze sie ujawnic nawet po latach. Napisalam do Ciebie slowko na nk. -
termin GRUDZIEŃ 2008 - cz.2
*** Pia *** odpisał nadziejamyszki na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Holly - moj maz tez jak mu opowiedzialam, to powiedzial, ze Twoj bol moze byc przez borelioze. Ja mam inny problem ale za malo odwagi, zeby zaczac chodzic po lekarzach. Kazde najmniejsze uderzenie okrutnie mnie boli. Wystarczy, ze sie uderze kolanem o kant lozka a zagryzam zeby z bolu. Zaczelo mnie to zastanawiac bo ilekroc bawie sie z Pascalem i on uderzy mnie np. glowa w brode to mysle sobie, ze zacznie zaraz plakac , jednak on nic a ja zwijam sie z bolu. Wczesniej tak nie mialam i jest to dla mnie nienormalne :-( Nawet czasami jak sie czesze to boli mnie skora na glowie .... I przypadek chcial, ze maz mial pacjenta, ktory mu opowiadal jak kiedys wszystko sprawialo mu bol i okazalo sie, ze to od migdalow ! Wycieli mu migdaly i bole przeszly. Moje migdaly nadaja sie do wyciecia juz od kilku lat tylko ciagle z tym zwlekam a teraz chyba pojde to sprawdzic. -
termin GRUDZIEŃ 2008 - cz.2
*** Pia *** odpisał nadziejamyszki na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Holly - nie przeploszysz mnie ale pieprzona bateria jest na wykonczeniu i nie wiem na ile mi starczy.....:-( -
termin GRUDZIEŃ 2008 - cz.2
*** Pia *** odpisał nadziejamyszki na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Hejka..... A nie mowilam, ze trzeba zalozyc nastepna tabelke dla ciezarowek :-)) Zabko - witaj ! Ostatni raz jak sie tu pojawilas pisalas, ze zaczniecie starania o druga dzidzie a dzisiaj piszesz, ze to juz prawie koncowka i bedziecie od marca w czworeczke ! :-) Gratuluje ! Nie raz sie zastanawialysmy co u Ciebie. Swietnie, ze sie udalo bo pamietam, ze mialas klopoty przed Emilka. No i jak dzisiaj pamietam, jak kombinowalas jaki kupic przewijak i wanienke i jak to pomiescic w Waszym malutkim pokoiku a tu takie zmiany na lepsze :-) Super ! Nawet jak stracilas w tym czasie kilka wlosow to na pewno bylo warto a teraz bedzie juz tak jak w kazdej bajce na samym koncu pisza " zyli dlugo i szczeliwie " :-) Holly - faktycznie kiepski apetyt ma Przemko :-( Dlugo juz to trwa ? No przeciez powinie kiedys zglodniec .... Moze to kolo zamkniete i wszystko sie z soba scisle wiaze. Miejmy nadzieje, ze po badaniach bedzie sie wiecej wiedzialo..... Kessi - czy potrafisz zliczyc wszystkie wozki jakie juz kupilas w swoim zyciu ? :-) Wiem, ze przy Julce sie pobubilam w liczeniu :-)) Ciesze sie z Toba, ze juz pokoik powoli przygotowany na przyjecie Arturka (?) :-P bo wiem jaki to niepokoj wewnetrzny jak jeszcze czegos brakuje a wiadomo, ze nie mozna sie zdac pozniej na faceta. U nas porzadna odwilz - wszedzie brudno i pelno wody ale mam cicha nadzieje, na schody przed domem. Lazimy ciagle po deskach :-( -
termin GRUDZIEŃ 2008 - cz.2
*** Pia *** odpisał nadziejamyszki na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
hejka..... Dzisiejszy dzien zaznacze w kalendarzu, wszystkie dzieciaki znikly z domu ! Cisza jak makiem zasial !!! Nie wiem tylko jak dlugo, bo w przedszkolu widzialam dzisiaj znowu chore dzieciaki :-( Babeczko - wycaluj swoja Gwiazde i zloz Zuzi najlepsze zyczenia zdrowia i szczescia ! Juz dawno nie wlozylas nowych zdjec, ciekawe jak urosla ? Dajesz rade z dojazdami ? Napisz slowko....:-P meaaa - nie dalam rady ogladnac tego filmu do konca, wydawalam z siebie jakies nienormalne dzwieki i co chwile zamykalam oczy. Normalnie nie wierze, ze to prawdziwe dziecko albo, ze baba normalna....:-( Masz jeszcze choinke ? Nasza od wczoraj juz rozebrana :-P W sumie sie jeszcze trzymala ale u nas dzisiaj zbieraja choinki a nastepny raz dopiero w lutym. Izu - nie wiem czy nadarzam :-) Gdyby udalo sie z praca w PL, bedzie to oznaczac, ze pojedziesz do PL pracowac ? Rozumie, ze Kubusia wezmiesz z soba i masz go gdzie oddac... Nie bedzie latwiej jak razem wrocicie ? Jeszcze wracajac do tego, ze dzieci nie chca jesc warzyw i owocow. Nie wiem czy to pedagogiczne, pewnie nie wiec nie pisze, ze Wam polecam tylko, ze ja tak sobie radzilam....:-) Nie wiem czy widzicie u siebie, ale u nas Pascal musi koniecznie wszystko robic co i my robimy. Im bardziej mu sie czegos zabrania tym wiecej sie napala. Wykorzystalam to u starszaka. Byl niejadek i czesto dawalam sobie jego jedzenie na moj talerz i od razu mowilam, ze " nie wolno ". Im bardziej mu bylo "ne wolno" tym wiecej zjadal ! :-P -
termin GRUDZIEŃ 2008 - cz.2
*** Pia *** odpisał nadziejamyszki na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Tomaszkowa - jejku, ale mialas przejscia ! :-( Jedyne pocieszenie, ze macie juz za soba ale wyobrazam sobie ile nerwow Cie kosztowalo. Dbaj teraz tez o siebie, zebys sie sama nie pochorowala. Samadama - widzialam zdjecie na nk. Dawid juz taki duzy i tak madrze patrzy. Sliczny chlopak z niego a Tobie byloby pewnie w jasnych wlosach tez twarzowo. Amorku - dziekuje za wczorajsza tabelke ! Teraz juz zapamietam :-P -
termin GRUDZIEŃ 2008 - cz.2
*** Pia *** odpisał nadziejamyszki na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
hejka.... otworzylam dzisiaj rano oczy i mowie do meza, ze od czasu jak jest czworka dzieci to dzisiaj jest pierwszy(!) dzien, ze wszystkie dzieciaki wychodza z domu. Zawsze albo ktores mialo wolne, ferie albo bylo chore .... Maz nawet chcial zabumelowac , bo przeciez chata wolna :-P I wiecie co ? Szkole dzisiaj odwolali, bo slisko ! Dwojke z czworki mam w domu ...:-) meaaa - czytalam i mi wyszlo, ze Nadia tak pieknie tatusiowi opowiada, ze mamusia ksiciala a ona plakala i ze to ona mowi tacie ze z Ciebie jest menda....:-) A wlasnie , co Nadia na motyla na plecach ? Do dzisiaj moje wszystkie dzieciaki najwiecej warzyw jedza w sosie Bolognese przemyconym do makaronu. Mieszam doslownie wszystko - cebule, pomidory, kabaczki, pieczarki, czosnek , rozne ziola - i miksuje. Wazne, zeby kolor byl czerwony i nie wiedza co w srodku. Asik - a probowalas podawac picie przez slomke ? Moze sama zacznij pic przez slomke, to Krzys sie tez bedzie dopominal. Nie wiem czy dziewczynki tez maja problemy z zatwardzeniem czy tylko chlopaki takie wrazliwe na robienie kupy ? Mali faceci i tyle :-) -
termin GRUDZIEŃ 2008 - cz.2
*** Pia *** odpisał nadziejamyszki na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
hejka.... czy przypadkiem dzisiaj nie zamykamy listy urodzinowej i Zuzia nie konczy 2 latek ? Moze mieszam ale nie moge odnalezc tabelki. Na wszelki wypadek Zuziu, sto lat , duzo radosci z mama, tata i najukochanszym bratem ! Dzien mnie zmeczyl, za bardzo nie mialam jak czytac a jutro zapowiada sie podobnie. Dobrej nocy Wam zycze ! -
termin GRUDZIEŃ 2008 - cz.2
*** Pia *** odpisał nadziejamyszki na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Teraz wiem ! Tomaszkowa - Samadama naprowadzila mnie swoim wpisem na zdjecia na nk i wiem kogo dopadla ospa ! Przyznam, ze mnie zatkalo ! U mnie ospe mieli chlopcy jak byli mali ale to bylo zaledwie kilka chrostek ! Do dzisiaj mysllam, ze im dziecko mniejsze to tym lagodniej przechodzi a teraz wyobrazam sobie jak Tomek sie wycierpial. Wazne, ze ma juz za soba i nie stracil poczucia humoru :-) Masz miglanca w domu, widac po oczach....:-) A loki piekne ! Samadama - no masa tego :-( Nie dziwie sie, ze Dawid jest promykiem slonca dla calej rodziny. Wy jestescie z soba bardzo zzyci i dlatego kazde nieszczescie jednego drugi mocno przezywa. Bardzo mi to imponuje, nigdy nie bedziesz sama. A siostra niech lezy,nawet pelne 9 m-cy bo coz to jest w porownaniu z calym zyciem.....Moja kuzynka lezala cala ciaze i wystarczylo kilka dni po porodzie a juz nie pamietala wszystkich utrudnien. To byla 1-sza ciaza, dzisiaj ma 3 dzieci. Udalo Ci sie ! Przekonalas mnie do ksiazki ! Kessi - moj maz tez wymyslal imiona nie po mojej mysli. Nastraszylam , ze dam imie po exiku i od razu mu sie Pascal spodobal :-P -
termin GRUDZIEŃ 2008 - cz.2
*** Pia *** odpisał nadziejamyszki na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Kessi - dla "dzidzi " ? Tzn. co z imieniem ?.....:-) Wierze, ze sie boisz, przypuszczam, ze przy trzecim nawet wiecej jak przy pierwszym :-P Trudno Ci cokolwiek doradzic, ja zawsze rodzilam SN i bylam zadowolona, ze w zasadzie od zaraz bylam na nogach, szybko wracalam do siebie. To wazne jak juz sa inne dzieci w domu.