*** Pia ***
Zarejestrowani-
Zawartość
0 -
Rejestracja
-
Ostatnio
Nigdy
Wszystko napisane przez *** Pia ***
-
Termin GRUDZIEN 2008
*** Pia *** odpisał seventy na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
No to dawaj go ! Nie mezusia , a przepis......-) -
Termin GRUDZIEN 2008
*** Pia *** odpisał seventy na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Napisze na szybko i pewnie poprzestawiam litery na klawiaturze...:-) Kefireku, jakbys widziala moja wersje \" robocza \" kazdego wpisu, to bys nie potrafila nic zrozumiec, bo ja sama jak ja czytam to zastanawiam sie \" co mial autor na mysli\"....:-) Kazdorazowo przed wyslaniem musze poprawiac litery...;-) Ja chcialam tylko w sprawie stresu w ciazy i tego frazesu \" nie denerwuj sie, bo szkodzi dziecku\". Chcecie czy nie, ale cos w tym jest ! Przy moim pierwszym dziecku bylam radosna od rana do nocy, bo wszystko ukladalo sie sielankowo, zreszta tak samo bylo przy trzecim. I on i ona, chowali mi sie pozniej wysmienicie ! Zadne nie plakalo, nie mialo kolek, przesypaili noce, jadly ile trzeba i o przyzwoitych godzinach, usmiech przyklejony od ucha do ucha....Doszlo do takiej paranoji, ze jak moj najstarszy syn mial osiem miesiecy i po raz pierwszy zaczal plakac , to dostalismy z mezem takiej paniki, ze wzielismy taxi i pojechalismy do lekarza. Na pytanie co sie dzieje, umialam powiedziec jedynie \" no, placze \". Pani doktor przebadala i z matczynym usmiechem powiedziala, ze dzieci czasami placza....:-) Kimizi - teraz juz wiesz jakie ja mialam wtedy pojecie o dzieciach....:-) Przy mojej drugiej ciazy dla odmiany ryczalam od rana do wieczora. W sumie przyjechalismy dopiero do Niemiec, wszystko bylo nowe i obce, a do tego ze wszystkich stron czekaly na nas klody pod nogami.Bylam strzepem nerwow, bo przerazala mnie przyszlosc. No i taki tez urodzil sie moj syn. Ja myslalam, ze wszystkie dzieci rodza sie takie jak ten pierwszy i dostalam kubel zimnej wody na glowe, jak okazalo sie, ze drugie beczy od switu do switu....i co najgorsze bez powodu i praktycznie nie bylo sposobu by go uspokoic. Do dzisiaj nie wiem czy gdyby byl moim pierwszym dzieckiem, czy kiedykoliwiek odwazylabym sie na kolejne, bo bylam fizycznie i psychicznie wykonczona. Dlatego aktualnie funduje sobie pelny relax i nie ma niczego, ani nikogo kto by mnie wyprowadzil z rownowagi. Slucham sporo dobrej, uspakajajacej muzyki albo siedze w ogrodzie i gapie sie w niebo. Jednym slowem, sielanka !....:-) Musze byc sprawiedliwa i powiedziec, ze ten moj drugi syn rosnie na niczego sobie faceta. Jego wczesniejsza ruchliwosc wyszla na zdrowie, bo jest bardzo sprawny fizycznie i przy okazji ma duze mozliwosci intelektualne. Dodatkowo ze swoim nietuzinkowym homorem jest dusza towarzystwa i tym wszystkim wynagradza mi tamte lata. Amen....:-) Napisalam to, bo moze ktorejs sie przyda. -
Termin GRUDZIEN 2008
*** Pia *** odpisał seventy na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Julinka - pewnie swoim wpisem o tesciowej rozwialas ostatnie watpiwosci Kimiz, co do przydatnosci dziadkow na wczasach....:-) *** A o domu i robotnikach smec, ile sie da, bo jak sie pomarudzi to choc dom od tego nie rosnie, to zrobi sie przynajmniej lzej. Z tym Apapem, to nie wiem, bo sie nie znam i wierze pania aptekarka i doktora. Ale jak wezme opakowanie Paracetamolu, to w skladzie pisze : Paracetamol i nic wiecj. Jak wezme opakowanie Apapu to on zawiera Paracetamol i z 10 roznych substancji pomocniczych ( nie wypisze, bo za male litery.....:-) ). Sama mnie to ciekawi, bo mam go w domu, ale nie biore, bo jestem niepewna. Moze ktoras wypyta dokladnie ? Tylko powiedzcie koniecznie, ze jestescie w ciazy, bo wtedy moze i pani doktor i pani w Aptece zmienia zdanie. U siebie nie moge zapytac, bo oni Apapu nie znaja. Zaba - skad Ty jestes ? No i wogole, co ta Twoja stopka taka skromna.....:-) Ile masz lat ? ( wscibski babsztyl wychodzi ze mnie ! ) ....:-) -
Termin GRUDZIEN 2008
*** Pia *** odpisał seventy na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
....w pracy :-) Meaaa - gdzies tam kiedys czytalam, ze nie powinno sie w ciazy brac tych specyfikow od wszytkiego - od bolu glowy, zeba, goraczki - a taki chyba jest wlasnie Apap....Jak mi glowe rozrywalo, to w Aptece pozwolila wziasc tylko Paracetamol. Pogadaj z kims madrym. -
Termin GRUDZIEN 2008
*** Pia *** odpisał seventy na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Jestem dumna z siebie, bo sporo dzisiaj zrobilam, choc na polmetku dopadlo mnie zmeczenie i wskoczylam do lozka uciac sobie drzemke. Kimizi - przeczytalam kiedys, ze przypuszcza sie, ze wymioty sa powodem oczyszczania organizmu z toxyn. Moze Ci to troche pomoze jak bedziesz miala swiadomosc, ze Twoje dzieciatko rosnie w czystym i zdrowym domku....:-) *** Poczytalam troche Forum \"czerwcowek\", bo to trzyma w napieciu jak kazdego dnia, ktoras pisze,ze idzie wlasnie rodzic i pomyslalam sobie, ze bylaby to tez lektura dla Ciebie. Pamietam jak mowilas, ze sie boisz, bo jestes zupelnie niezorientowana w \"temacie\". Moze czytaj sobie je na biezaco, to dowiesz sie wielu ciekawych rzeczy....teraz sa na etapie karmienia piersia. Interesujace. Kefirek - okladaj glowe lodem , pij duzo wody i przespij sie od czasu do czasu. Nienawidze jak mnie boli glowa ! Takie nic a caly dzien potrafi zrobic do bani. Czemu Wy sie tak obawiacie tych wizyt lekarskich ? My juz wszystkie dojdziemy do celu, tzn. doczolgamy sie do grudnia....:-) Gonia - ciekawa jestem jak ma sie rozgrywka rogowka contra komplet wypoczynkowy ? Napisz slowko, jak znajdziesz troche czasu. Kiniak - od dzisiaj zaczynam sobie myslec, ze wydarzylo sie cos zlego, bo raczej gagatliwa z Ciebie babka ! Aneczka / Zaba - z tymi spoznajacymi lekarzami Wam wcale nie zazdroszcze, ale tym lekarza tez wspolczuje. Jesli spoznienie jest wynikiem jego arogancji do pacjenta, to tez bym takiego od razu zmienila, bo nie na darmo sie twierdzi ze \" czas to pieniadz\", ale moze sa tez inne powody. W Pl duzo lekarzy pracuje w kilku miejscach i czesto trudno wszysto pogodzic. Mamy przyjaciela ortodente z Wroclawia, ktory przez dlugie lata pracowal we Wroclawiu do poludnia a po poludniu byl juz w Opolu. Jesli ktoras jest z tych terenow i pamieta jeszcze stara droge, to wie co to byla za harowka....:-) Zreszat tutaj idac do lekarza z terminem najczesciej czeka sie godzine albo i dluzej , a bez terminu mozna przesiedziec i cale popoludnie w poczekalni. A juz najgorsi sa lekarze dziecinni. Masakra ! W dodatku jest jedna poczekalnia dla dzieci zdrowych i chorych i czasami jak idzie sie z zdrowym dzieckiem ( badania okresowe, szczepionka ) to na drugi dzien juz ma spika pod nosem. W kolejnym zyciu bede lekarzem dziecinnym, bo ci maja zawsze rece pelne roboty i bezrobocie im nie grozi !...:-) Dla naszej Rodzynki mam .....zatyczki do kontaktow, bo to jedyne co zostlo mi po corce....:-). O czym nie pomysle, to musimy kupic. Czekam jeszcze jakies 4 tyg. , bo wtedy bedziemy znac plec i dopiero wtedy zaczne kompletowac. Jak wszystkie ucieklyscie, to tez znikam...... P.S. Wstyd sie przyznac, ale ja Was ciagle jeszcze wszystkie nie rozrozniam....:-) Macie tez ten problem ? -
Termin GRUDZIEN 2008
*** Pia *** odpisał seventy na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Kimizi - ja jestem jakies 3 tyg. nizej od Ciebie ale juz od ca. 10 dni nie wymiotuje, jedynie mam wieczorami wstretne mdlosci i sama nie wiem co lepsze. Chetnie bym poszla do tego kibelka, tylko boje sie, ze wyrobie sobie odruch wymiotny tak jak to niektore pannice potrafia na zawolanie. Wspolczuje Ci bardzo i moze jestes z tych, ktorym nie przechodzi....:-(. Pogadaj przy nastepnej okazji z lekarzem, moze cos doradzi. Meaaa - mimo wszystko zycze Ci przyjemnego poniedzialku i spokojnego tygodnia. -
Termin GRUDZIEN 2008
*** Pia *** odpisał seventy na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Hejka.... ja tylko na krotko, coby nie zalapac jakiegos \"wirusa\" , bo poki Len ani Zmeczenie mnie jeszcze nie dopadlo, to dzialam juz od 6.00 rano. Donn - malinki zjedz sobie prosto z koszyka, bo do deseru, to trzeba miec mrozone. Mozesz tez swoje swieze zamrozic, ale moze ich szkoda *** Ja tam nie wiem ile jest prawdy w tych madrosciach ludowych, bo tak jak w 4 ciazy to sie jeszcze nigdy nie przejmowalam. Kimizi - wcale sie nie zdziwie jak za kilka lat pojedziesz na urlop z ....tesciowa !.....:-). Zawsze rzucaly mi sie takie kombinacje rodzinne w oczy i stwierdzilam, ze Ci mlodzi rodzice wiedza co robia! Maja czas dla siebie, bo bacie zajmuja sie wnukami. Ja bym z tesciowa mogla jechac, ale nie wyobrazam sobie Urlopu z moja mama ! Julinka - ciekawe czy tesciowa bedzie sie w stanie powstrzymac ?....:-) Gotowanie, mycie i sprzatanie moze na urlopie sprawiac frajde jesli np. jedzie sie z przyczepa Campingowa . Bylismy kilka razy i sa to specyficzne warunki i wtedy nawet rybka z Grilla zupelnie inaczej smakuje jak ze smazalni. Aneczka - no wlasnie, gdzie ten przepis na rybke ? przegapilam cosik czy nie umie odszukac ? -
Termin GRUDZIEN 2008
*** Pia *** odpisał seventy na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Alez tutaj ruch ! Lokciami trzeba sie przepychac, zeby dojsc do glosu.....:-) Ciekawa jestem czy podejmujecie gosci, czy same sie goscicie....:-) Ja zniknelam, bo odwiedzila mnie niespodziewanie przyjaciolka ze szkolnych lat i jak zawsze nie moglysmy sie nagadac. Czulam jak mi brzuch w oczach rosl, zreszta w ostatnim czasie rosnie jak na drozdzach a wieczorami czuje sie jak hipopotan ! Aneczka - nigdy nie potrafilam wytlumaczyc mezowi jak to jest jak sie czuje ruchy....:-) Trudno, zwlaszcza te pierwsze, bo pozniej nie sposob nie odczuwac zreszta nie zawsze sa przyjemne. Pisalam juz wczesniej, ze zeby rozpoznac czy to juz czy tylko mi sie majaczy kladlam kartke papieru na brzuch i obserwowalam. Ktos inny wspominal, ze cieple kapiele tez pomagaja , zeby je rozroznic . *** Nigdy nie chodzilam do szkoly rodzenia a tym razem sie juz zapisalam, zeby zobaczyc co tracilam do tej pory ( albo i nie ) Kessi - ja dolaczylam sie na 28 stronie i do dzisiaj nie poradzilam sobie z tymi 27, choc mialam taki zamiar. Jak przeczytasz 102 str. to nalezy Ci sie jakies odznaczenie .....:-) No i moze powiesz mi jak do tego dojdziesz co sie stalo z zalozycielka tego topiku \" seventy \", bo nie potrafilam sie doczytac. **** Tez stracilam na poczatku 7 kg i obawiam sie, ze bedzie dokladnie tak jak z efektem jojo przy dietach, przy ktorych gubi sie szybko kilogramy. Podobnie jak Ty ratuje sie owocami i unikam pustych kcal, choc coraz trudniej mi to wychodzi....:-( Kasia - wroce jeszcze do L4 wystawionych nie dlatego, ze zagrozenie poronieniem, ze komplikacje czy choroba, ale wystawionych na \" nie chce mi sie isc do pracy \". Powiem tylko tyle, ze ludzi, ktorzy identyfikuja sie z firma pracodawca trzyma chetnie, a nielojalnych wymienia sie na innych. Wczesniej czy pozniej. Ja wiem, ze Tobie to co napisalam nie bedzie sie podobac, ale tak wlasnie to funkcjonuje i chyba wszedzie Nie mozesz isc do szefostwa i powiedziec, ze chcesz pracowac, ale prosisz o zmiane warunkow pracy ? ....zeby dali Cie do innego dzialu, albo przydzielili inna prace ? Ludzie, ktorzy o tym decyduja sa tez tylko ludzmi, sa to faceci, ktorych zony byly ciezarne, albo kobiety, ktore tez rodzily dzieci. Kiniak - ja nie wiem czy zalozenie obraczki na palec oznaczalo rownoczesne odciecie od Internetu ? Jesli tak, to ja Cie wolalam w panienskim wydaniu ! ....:-) Kimizi - no a ze Ty cicho siedzisz, to tez podejrzane ?! Kefirek - to juz chyba czwarta strona i trzeci dzien jak siedzisz po cichu ! Niewiarygodne ! W. Kaska - czy Twoj nastepny wpis bedzie dopiero z Angli ? Dzisiaj chyba sie pakujesz ? o reszcie tez pamietam......:-) -
Termin GRUDZIEN 2008
*** Pia *** odpisał seventy na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Zaba - u mojej ginki w gabinecie robia tylko 3D (miedzy 22- 24 tyg.) i przyjemnosc kosztuje 60€, czyli mniej wiecej dokladnie tyle ile w Krakowie 4D. Korci mnie ten filmik z 4D, bo to pamiatka na zawsze i moze sie skusze na jakis inny gabinet....( w koncu to zdecydowanie moja OSTATNIA ciaza ).....:-) Yvon - czy to Ty bylas ta panna mloda, ktora musiala sie z wlasnego wesela urwac na egzamin ? Jesli tak, to opowiedz moze wrazenia.... -
Termin GRUDZIEN 2008
*** Pia *** odpisał seventy na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Gratuluje Wam tych facetow - jednym jako synow innym jako mezow....:-) -
Termin GRUDZIEN 2008
*** Pia *** odpisał seventy na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Wyprasowalam gory prania, bylam na zakupach i obiad tez juz w polowie gotowy. Bedzie Spaghetti, bo nie wiem kiedy po poludniu wroce do domu, a bedzie dzisiaj u mnie kilkoro dzieci, wiec najszybciej i najpewniej zjedza makaron. Sos juz zrobiony, pozniej jeszcze tylko ugotowac nitki.... Kimizi - takie golabki robi moja ciocia, ktora wyszla z zalozenia, ze na talerzu i tak jest zawsze wszystko wymieszane, wiec co ona bedzie sie bawic w zawijanie kapusty. W sumie logiczne....:-) *** Skoro w rodzienie tyle zyczen, to nie masz wyjscia i szykuj sie juz na drugie, coby wszystkim dogodzic....:-P. Przy pierwszym mojemu mezowi bylo zupelnie obojetne, mi w sumie tez choc wolalam miec chlopaka z mysla o przyszlej corce. Zawsze wszystkim kolezanka zazdroscilam starszego brata i chcialam , by corka go miala. Julinka - ciesz sie, ciesz tymi 2 pieluszkami na dobe, bo to juz nie dlugo i znowu pojawia sie 4 paki na miesiac....;-P . Niemozliwie szybko czas leci. Ide cos porobic... P.S. Dzisiaj po dlugiej przerwie ochlodzilo sie na tyle, ze trzeba zalozyc jeans i nie moge sie dopiac ! -
Termin GRUDZIEN 2008
*** Pia *** odpisał seventy na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
I jeszcze cos mi sie przypomnialo, co zawsze zapominam.... Chodzi o foteliki do samochodu. Gdybyscie chcialy odkupic od kogos uzywane, to bardzo waznym jest, zeby takie siodelko bylo " bezwypadkowe "....Nie pamietam juz dokladnie o co chodzi, ale uczulil nas sprzedawca w sklepie, ze jest duze prawdpodobienstwo, ze cos sie w nich przestawia i nie daja juz zadnej gwarancji bezpieczenstwa. To tylko tak gdyby, ktoras trafila na jakas okazje i mogla od kogos odkupic .... -
Termin GRUDZIEN 2008
*** Pia *** odpisał seventy na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Przyszlam w nadzieji, ze wyczytam co mialyscie na obiad, na co Wam slinka leci, a tu co ?? Nie ma co jesc....:-) Od jakis dwoch dni czuje glod, wiem, ze chce mi sie jesc ale o czym nie pomysle to jest beee ! Ani ostre, kwasne, slodkie.... zaden kotlet mnie nie ruszy , ryba tez juz poszla w zapomnienie , pizza odpada a chleb zapycha i jest kwasny. W zasadzie jem tylko owoce, ale wrzucam je w siebie na sile. Oby tylko Rodzynka nie okazala sie jakims \"Tadkiem Niejadkiem \" Kessi - faktycznie urodzilas duza coreczke ! Ale jestes pewna, ze polozna potrafi juz teraz okreslic wielkosc dziecka w 40 tyg., ja bym podchodzila do tego z rezerwa. Te 6/8 godz. po porodzie to masakra ! Moze jeszcze przy pierwszym dziecku by przeszlo - choc wtedy jest sie wszystkiego niepewnym - ale jak sie ma jakiegos dwulatka w domu i po szesciu godz.wysla z niemowlakiem do domu, toz to prawie nieludzkie....:-) . Mozliwe, ze opieka w pologu jest lepiej rozbudowana i bedziesz miala u boku polozna w domu. Mieszkam w niemczech i przez caly czas moglam miec mala przy sobie, ale jak bym chciala to moglam ja odwiezc do pokoju do pielegniarek. Wstawialam ja tam na noc, bo po porodzie bylam wykonczona i wydaje mi sie, ze taka regeneracja sil jest konieczna, zeby moc zaczac normalnie funkcjonowac. A nie mozesz zostac w tym szpitalu na ochotnika ?....:-) Julka urodzilamw srode (sn) , w sobote bylam z nia w domu a w poniedzialek pobieglysmy razem na zakupy ....:-) Ewa - masz racje, ze z tym sprzataniem to koszmar. Najgorsze, ze biore sie za cos co jest rownoznaczne z jeszcze wiekszym balaganem, bo jak biore sie za jakies ukladanie w szafkach albo w szafie mojej \"ksieznicznki\" to pierwsze jest fura dziadostwa na srodku pokoju a potem najnormalniej opadam z sil i nie chce mi sie tego konczyc , wiec upycham wszystko po katach ! ( ...wyszlo mi super dlugasne zdanie, ale nie wiedzialam gdzie wstawic kropke !....:-) ) Kimizi - powiadaja, ze brzuszek do szpica jest na chlopczyka a taki rozlany na boki wrozy dziewczynke. Naprawde nie chcesz sie dowiedziec dopiero przy porodzie ? To jest nieprawdopodobne uczucie, a przy pierwszym dzieciaczku plec jest najczesciej obojetna. Moze przemysl sobie to jeszcze, albo wypytaj i mame i tesciowa jak to kiedys bylo i czy chcialyby wczesniej wiedziec....:-) Jak tu taki urodzaj na chlopaczkow, to ktoras w koncu musi dostac dziewczynke ....:-) Biore chetnie ! -
Termin GRUDZIEN 2008
*** Pia *** odpisał seventy na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Dziendoberek ! Dokladnie tak jak wczoraj wstalam i mam wrazenie, ze moge gory przenosic tylko ciekawe do ktorej sie bede trzymac, tzn. o ktorej dopadnie mnie Len tudziez Zmeczenie. Kiniak - Zycze Tobie i mezowi Dlugiej i Szczesiwej podrozy w Nieznane. Bawcie sie dzisiaj wysmienicie ! Przeczytalam stopke od Mamci25 i nie moga mi wyjsc te dzieciaczki i ich rodzice z glowy....:-( . Zmykam. -
Termin GRUDZIEN 2008
*** Pia *** odpisał seventy na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Czesc Kessi ! Ciekawa jestem dlaczego mialas wywolywany porod na 11 dni przed terminem ? Na wlasne zyczenie, bo chcialas na Swieta byc juz w domu, czy lekarze sami tak zadecydowali z innych wzgledow ? Pytam, bo kombinuje jak byc w komplecie juz na Wigilie w domu....:-)) Ciekawa jestem kiedy moi synowie wroca do domu. Pojechali do Hannover`u ogladac mecz a ja starym zwyczajem drze, zeby juz byli w domu bo to kibicowanie czasami przybiera rozne formy :-(. No i miedzy innymi temu chce miec dziewczynke !......:-) Kiniak - ciekawa jestem jak Ci sie dzisiaj spi ?.....:-)) ( przypomne Wam kolezanki, ze Kiniaczkowa jutro tzn. juz dzisiaj bedzie slubowac w bialej sukni).....:-)) Wredna Kaska - a Tobie spis sie dzisiaj zapewne wymienicie !....:-) -
Termin GRUDZIEN 2008
*** Pia *** odpisał seventy na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Jedna z pierwszych rzeczy jaka zrobilam w tej ciazy, to wlasnie zapisalam sie do szkoly rodzenia. Trzy razy poradzilam sobie sama, ale przy ostatnim myslalam, ze tak wlasnie sie umiera i gdyby nie lekarka, ktora na mnie wskoczyla ( doslownie usiadla mi na brzuchu) , lamiac przy okazij zebra, to nie wiem czym by sie to skonczylo. Do dzisiaj jestem jej wdzieczna ... Nie wiem czy mi ten kurs cos da, ale moze bede sie koncentrowac na tym jak oddychac a nie na bolu i innych takich.... Pomimo tych wszytskich przygod decyduje sie na sily natury, bo po prostu inaczej sobie nie wobrazam. Jesli bedzie koniecznosc i lekarz zdecyduje, ze trzeba zrobic cc, to nie bede oczywiscie pyskowac i sie bronic, ale wychodze z zalozenia, ze dam rade sama....:-)) A te wszystkie opowiesci o rozciagnietej pochwie i o sexie, co to niby nie sprawia juz przyjemnosci to banialuki. Nawet nie chce mi sie o tym pisac..... Meaaa - 19/20 lat to spora roznica , zwlaszcza, ze nie ma zadnego dzieciaczka pomiedzy. Ale mimo wszystko jest wiele plusow takiego poznego macierzynstwa . Moge zdecydowanie powiedziec, ze z mezem zblizylismy sie bardziej do siebie i nie ma nudy w naszym zwiazku. Wydaje mi sie, ze nie starzeje sie tak szybko jak niektore rowiesnice, nie nudzi mi sie.... to tylko kilka. A najfajniejsza sprawa w tym wszystkim, to moja corka mnie w ogole nie zmeczyla. Wszystko odbywalo sie duzo spokojniej jak przy chlopakach, bo wiele rzeczy jest juz uregulowanych ( dom, praca, finanse ) i nie trzeba sie na nich koncentrowac i az tak martwic o przyszlosc. W zasadzie to wszystko nie tyczy Ciebie, wiec pozdrow szwagierke przy okazji....:-)) Len poszedl, ale przyplatal sie jakis Spioch i ziewam przeokropnie ....:-)) -
Termin GRUDZIEN 2008
*** Pia *** odpisał seventy na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Kefirku mysle dokladnie tak samo jak i Ty, moze tez dlatego , ze moj brat jest ode mnie mlodszy o 11 lat ....:-) Dzisiaj roznica sie zatarla, ale kiedys ja bylam pannica a on przedszkolak. Twojej siostrze na pewno nie bylo latwo na poczatku, ale po latch jest znacznie prosciej, bo dzieciaki zajmuja sie soba. Innym plusem jest jeszcze to, ze wystarczy najczesciej jeden wozek, jedno lozeczko, jedna wanienka i wyprawka. U mnie los tak chcial, ze czwarte dziecko a dla kazdego kupowalismy wszystko od podstaw. Po pierwszym wszytsko zostalo w PL, po drugim byla zbat wielka roznica, a po trzecim myslalam, ze jestesmy juz w komplecie, nie przyszlo mi do glowy, ze moge sie mylic i wszytskiego sie juz pozbylam....:-) Sprobuje wejsc do kuchni.....:-) -
Termin GRUDZIEN 2008
*** Pia *** odpisał seventy na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
No i ktora mi tu podeslala tego Lenia, z ktorym dzisiaj wstala ?! Kimizi, Twoja sprawka czy moze Kefirek byl taki zyczliwy ?....:-)) Wstalam pelna animuszu i mialam taaakie plany na dzisiaj i co robie ? Leze ! Najgorsze, ze do kuchni sie wejsc nie da, bo zaczelam rozmrazac zamrazalke , rownoczesnie robiac porzadek w szafkach i polkach i mam jeden wielki kogel-mogel ! Nie wiem kiedy to ogarne, bo w miedzy czasie z cora jeszcze musze isc na basen... Niech sobie ktoras moze wezmie ode mnie tego pana Lenia ! Oddam chetnie w dobre rece ...:-) Gonia - mama potrzebuje troche czasu, zeby sie z nowina oswoic i pewnie kiedys sie pogodzi, ze ukladasz swoje zycie po swojemu. Ale dobrze, ze zdajesz sobie z tego sprawe, ze mamie nie latwo , bo i sama juz masz zyczenia i oczekiwania wzgldem swojego Wojtusia. Mysle, ze w calym wychowaniu to wlasnie TO jest najtrudniejsze - zaakceptowac, ze dzieci tylko przygotowujemy do lotu, a kurs obieraja juz same. Sama jestem teraz w punkcie, ze przychodzi mi sie pogodzic z roznymi pomyslami chlopakow i widze, ze wcale to nie takie latwe jak sie kiedys zdawalo. Kamciaa- my w tej tabelce ulozylysmy sie wg. terminow porodu i powinnas byc gdzies w czolowce....:-) Kruszynska - zmien kolor z pomaranczowego na czarny i zostan z nami, bo \"w kupie \" razniej....:-) Zaba - na poczatek dziecko nie potrzebuje fotelika do samochodu, bo nie potrafi jeszcze siedziec....:-). Potrzebna jest taka \"wanienka \"....nie wiem jak to nazwali po polsku.....:-)), bo kiedys tego nie bylo ! -
Termin GRUDZIEN 2008
*** Pia *** odpisał seventy na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Czesc dziewczynki... Kiniak - ptaszki mi z rana wyswierkaly, ze dzis Twoje urodziny ! Posylam Ci bukiecik i zyczenia spelnienia wszystkich ukrywanych przed swiatem marzen ! Zostan zdrowa i szczesliwa ! Kimizi - no to Twoj i Taty Aniol Stroz Mial wczoraj rece pelne roboty ! Tez bym nie wsiadla.....:-) .**** Juz nie pamietam ktora dziewczyna pisala, ze jej mama miala mdlosci przez cala ciaze i nawet przy porodzie wymiotowala . Nie bylas to przypadkiem Ty ? Ewcia - rozumie, ze to Twoja szkola sie zaczyna, bo tu akurat szykuja sie wakacje. Gdzie sie wybierasz, kurs jezyka ? Czy moze mowisz o szkole rodzenia ? meaaa - jak mito gardlo tak paskudnie nawalalo, to myslalam o Was alergiczkch jak sobie dajecie rady z dolegliwosciami ? Najgorsze, ze nie mozna nic podpowiedziec....:-( Moze ksiazka Cie oderwie. Ania - znalazlam zakladke i przepis na Pizze tez odkrylam ! Dzieki....:-) Gonia - mam nadzieje, ze masz sporo zajec i biegasz za Wojtusiem, albo przerabiasz jakiegos kroliczka, bo juz dlugo nic nie pisalas. Tak sobie mysle, czy rodzice juz wiedza ? Przygladlam sie tabelce i wychodzi, ze nasze nastepne Panny Mlode obie sa z Kielc i jakby malo tego bylo, to maja obie ten sam termin....:-) No i co porobia Lenka, ta z Warszawy ??? Albo Magnolia, Donn, Yvon, Adza ....i te wszystkie inne co sa w tabelce a juz dawno ich tu nie bylo ? Ciekawa jestem czy nas czytaja i czy tu jeszcze wroca ? Jakby sie ktorejs nie przejadl jeszcze kalafior i potrzebowala jakiegos urozmaicenia, to podeslalam przepis na email. Kalafior wychodzi przepyszny. -
Termin GRUDZIEN 2008
*** Pia *** odpisał seventy na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Faktycznie tabelka,ktora wsadzila Zaba jest z moim \"starym \" terminem i bardziej usmiechalby mi sie ten 29.12, ale siedze na Leptopie i trafia mnie zawsze przy nim jak mam cos skopiowac i wkleic ponownie. Dam sobie na dzisiaj spokoj, moze ktoras jeszcze dzisiaj wejdzie to nie zmieni a jak nie to jutro sie poprawi. Ide sie potulic .....:-) Do jutra -
Termin GRUDZIEN 2008
*** Pia *** odpisał seventy na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Ta 100 strona, to wyprzedzilysmy nawet listopadowki .....:-))) Oby tak dalej, bo milo tu bardzo ! Kefirku - bardzo ladnie to poprawilas, 29 wyglada zdecydowanie lepiej jak 31, bo to przeciez grudzien ! Ewcia - ja Ci ogromnie dziekuje za propozycja dowiezienia Knedli Made in Poland, ale dzisiaj mamy wtorek i ja nie chce wiedziec, co sie tu jeszcze do tej pory pojawi ! Dzisiaj rzucil mi sie juz w oczy kalafiory ( mam swietny przepis, ale wrzuce jutro, bo na innym komputerze ), jakis kotlet panierowany , ktoras zrobi pewnie lazanki, inna ugotuje zurek i ja sie bede tak slinic i pluc przed monitorem do zimy ! Ty tak czesto jezdzisz \" w te i nazad \", ze trace orientacje gdzie akturat jestes....:-) Kiniaczku - masz juz sukienke w domu ? ....:-) Gonia - pomachaj choc troszczeczke ! Pamietam, ze tez mi cierply rece i nogi przy drugim i najgorsze, ze utrzymalo sie to tez po porodzie. Numer byl taki, ze pewnej nocy wstalam do niego, bo plakal i najnormalniej w swiecie ryplam sie , bo nog nie czulam. Cale szczescie, ze nie mialam go na rekach.... Pomagal mi zawsze magnez. Ania - swietny pomysl z tymi textami wrzucanymi na eMail, bo ja jak ten koziolek matolek dzisiaj znowu szukalam strony , by sie dowiedziec w ktorym jestem miesiacu ....:-) Tylko podpowiedz prosze matolkowi, gdzie znalezc ta zakladke \" dokumenty \".....:-)) No i od dzisiaj moge juz mowic, ze jestem w 4 miesiacu !!! -
Termin GRUDZIEN 2008
*** Pia *** odpisał seventy na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Ale narobilyscie ! Skad ja wyczasne teraz knedle ? Tutaj takich lakoci nie uswiadczysz i trzeba jechac do sklepu do Hannoveru, albo samemu zrobic - jedno i drugie odpada. Na pierwsze braknie mi czasu, a na drugie to mi sie nie chce....:-) Sprobuje sie poratowac arbuzem takim prosto z Turcji, bo one sa wysmienite, ale gdzie im do knedli ! Bylam dzisiaj u mojej ginki i nasza Rodzynka ma juz 7,7 cm , machala raczka, wierzgala nozkami i pokazala brzuszek. Z tego co mozna rozpoznac, to wszystko jest w jak najlepszym porzadku. No i wyobrazcie sobie, ze po moim wczorajszym marudzeniu przesunal mi sie dzisiaj termin porodu i teraz niby wychodzi na 29.12. Wiaze sie to z tym, ze termin na badanie wod plodowych mam teraz o caly tydzien wczesniej i automatycznie wszystko bede szybciej wiedziala. Moze zaczne czesciej i wiecej marudzic i zdarze tym sposobem urodzic przed Wigilia ....:-)) Pytalam ja kiedy by potrafila rozpoznac plec to mi powiedziala, ze w 20 tyg. No wiec kochane, cierpliwosci ....:-)) Kefirek - rozkosznego masz meza ! I wiem, ze Ci to nie pomoze, ze jak to czytalam to bylo mi do smiechu, bo Ciebie zapewne pytania o kupke i skarpetki doprowadzaja do szalu, ale on w taki wlasnie sposob przezywa Wasza ciaze ! Daj mu sie troche potroszczyc, bo to tylko dobre intencje a pewnie nie potrafi inaczej ....:-) To tylko do grudnia .....:-) Pozniej pewnie dostanie bzika na punkcie dzidziusia....:-)) Pytalas jak reaguja moje dzieciaki. Starsi bardzo troskiliwi i przejeli automatycznie sporo obowiazkow a mala po prostu oszalala. Kazdego rana caluje Rodzynke po brzuchu , opowiada co sie jej snilo i planuje co beda robic jak juz bedzie na Swiecie. Normalnie musze to nagrywac, bo juz sie nigdy ten czas nie wroci, a ogromnie wzruszajace sa te jej gatki. Aaa, ja nie zageszczam zup w ogole, tylko zawsze biore czesc ugotowanych warzyw, miksuje je i wlewam spowrotem do zupy. Bo nie wiem czy wiecie , ze wraz z wiekiem szeroki umysl i waska talia zamieniaja sie miejscami i trza sie jakos ratowac ....:-) Wsunelam w miedzy czasie tego arbuza a i tak knedle, pierogi, kluski nie moga mi wyjsc z glowy....:-( -
Termin GRUDZIEN 2008
*** Pia *** odpisał seventy na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
A Wy co tak szybko w lozkach ? Dzisiaj Noc Swietojanska, wiec panny powinny wianki stroic a cala reszta do lasu szukac kwiatu paproci ....:-) Az mi sie zachcialo ogniska ! Kefirku - to bedziemy sie turlac i wspomagac wzajemnie. Ale pamietam, ze moja kolezanka wyczytala, ze sperma przyspiesza w koncowej fazie porod i swiadomie poszli z mezem na maxa. Byla juz wtedy w 38 tygodniu, wiec dzidzius jest wtedy gotowy i zaden z niego wczesniak, a ogromnie chiala byc na Swieta w domu, no i tej samej nocy urodzila syneczka. Ja tylko nie wiem czy by mi wystarczylo odwagi i czy bym umiala skusic meza ....:-) No i zeby zakonczyc tematycznie, to zycze Wam dzisiaj stosunkowo(!) dobrej nocy -
Termin GRUDZIEN 2008
*** Pia *** odpisał seventy na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Kiniak - slyszalam wlasnie, ze macie duchote pewnie ta sama, ktora byla wczoraj tutaj. Nie zazdroszcze Ci tego sweterka ale gratuluje pieknej oceny ! Eee, tam od razu zwierze....:-). Ale zawsze zastanawialam sie skad sie biora takie statystyki, ze niby 2-3 x w tygodniu i teraz wiem, ze sa tacy co je zawyzaja....:-))) Ja nie wiem czy pasztet jest niewskazany, ale wiem, ze jest baaardzo tlusty i moze to takie puste kalorie, ktore mozna wymienic na cos innego. Ale po dzisiejszej akcji z chlebem, to juz przestane sie lepiej madrzyc....;-)) Jestem przekonana, ze wzielo mnie, bo to jest chleb POLSKI a ten smakuje jak zaden inny na swiecie !!! A propo tego, co wolno a co nie, to dzisiaj opadly mi w aptece rece, bo poszlam wyniuchac co moge wziasc na to bolace gardlo. Nawet nie chciala ze mna rozmawiac jak jej powiedzialam, ze jestem w ciazy, od razu do lekarza ! No to poprosilam ja zeby mi dala choc cukierki szalwiowe i tych mi tez nie dala, bo cos tam zawieraja ! Lekarka przepisala mi tabletki, nazywaja sie EMSER moze sie kiedys ktorejs przyda. Pisze na nich wyraznie, ze wskazane dla kobiet w ciazy. Okazuje sie, ze to tez wcale nie do konca jest prawda, ze to wszystko jest szkodliwe. Chodzi po prostu o to, ze badania sa tak kosztowne, ze przemysl farmaceutyczny nie jest nimi absolutnie zainteresowany i producent woli od razu napisac, ze \" w ciazy niewskazane \". Kasia - no ja nie moglam Ciebie dokladnie zrozumiec, bo i Ty niedokladnie napisalas. Ale i tak nie rozumie za bardzo, bo piszesz ze chcialabys je zrobic po to, by potwierdzic plec, chyba, ze piszesz znowu niedokladnie i interesuje Cie tez cala reszta. Ja mialam dwa razy robione inwazyjne b.prenatalne, pierwsze juz jak mialam 23 lata i nie zycze nikomu tego psychicznego stresu po badaniach, bo samo badanie nie jest anni bolesne ani straszne. Niestety i tym razem mam je przed soba, ale wierze, ze bedzie wszystko o.k. Tak jakby sie u mnie troche ochlodzilo, wiec ide troche poprasowac, bo w ciagu dnia to normalnie niemozliwe.... -
Termin GRUDZIEN 2008
*** Pia *** odpisał seventy na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Ania - swietny pomysl z tymi zdjeciami.....Wyobrazilam sobie przy okazji taki filmik z tych zdjec w przyspieszonym tempie jak brzucho rosnie i pozniej dokladnie w druga strone jak wraca do formy ....:-) Zreszta patrzac na Twoje pierwsze zdjecie w Galerii i na podpis pod nim, to Ty mozesz faktycznie dokumentowac wszystko ! Od samego poczecia ....:-)) Swietny prezent na Dzien Ojca, na pewno bedziecie zawsze pamietac....:-) W ogole to robie sie zazdrosna i gdyby nie sympatia do Was to juz bym sie przeniosla do styczniowek !.....:-), bo tam, to by wszystkie byly \"za mna \" z ruchami, plcia, porodem....:-)) Ze wszystkim jestem na szarym koncu i juz to widze jak Wy bedziecie sie cieszyc bobaskami, bedziecie mowic, ze pierwsze spioszki za krotkie a ja jeszcze bede sie kulac po domu....:-(