*** Pia ***
Zarejestrowani-
Zawartość
0 -
Rejestracja
-
Ostatnio
Nigdy
Wszystko napisane przez *** Pia ***
-
Juz jestem po obiedzie..... Aloiv - to Tys sprytna jest ! Nie pomyslalam nigdy, zeby isc na zakupy \" przygotowana \"....Moze to faktycznie dobry pomysl, bo jak mam cos kupic, to chodze jak po omacku, i nigdy nie mam zadnego konceptu, od czego chociazby zaczac....*** Przykro mi, zes sie wsiekla, ale ciesze sie, zes przy okazji wygadana..... :-P . Ha ! - moze u innych tez zadziala....:-P Charta - cos pewnie przegapilam...co to za dojrzewajaca cytryna ?Czyzby ta sama mixtura, ktora Aloiv robila wg. przepisu Roller ? Dobry pomysl z tym googlowaniem....:-) Tatra - pomieszalo sie z tymi Szparagami....:-) Aloiv nie lubi bialych, za to lubi zielone, ja nie jadlam zielonych, ale za to uwielbiam biale. Niuciola nie lubi ani tych, ani tamtych.....:-). Ja pisalam tylko, ze moje pierwsze zetkniecie z bialymi szparagami mnie zniechecilo, bo kolezanka podala mi takiego prosto z garka, ktory nie smakowal na nic. Dopiero jak zjadlam przyrzadzonego w knajpie, to sie nie moglam najesc do syta.....*** Dobra cena 120 zl na cyckonosz, moj maz pewnie by sie ucieszyl, ale ja nosze takie po 40 zl....:-) Roller - jak geografia ? No a Opti i Szczypior, to faktycznie moglyby sie odezwac, i podzielic sie nowina ....:-) Macie jakies prywatne wtyczki do nich ?
-
Ha, ha, ha .... poszlam z ciekawosci na ta strone 306, i nie moge wyjsc z podziwu jakie wszystkie tam byly jeszcze ambitne ! Podpowiedzcie mi jeszcze ktory to byl rok ?.....:-) ( a zaraz na nastepnej stronie jest tabelka - pssss ! ) ....:-P
-
No to SE ale pogadalam ! Nawet nie zalapalam sie na Frogus, bo juz tez pewnie myknela do lozka.... Jeszcze tylko napisze w sprawie cremow, bo poprzednio zapomnialam, i pozniej tez sie wycisze na kolejne dwie-trzy strony.....:-P . Stracilismy dzisiaj nieoczekiwanie pracownika, i teraz to dopiero bedzie mlyn. Dziewczyna ma meza, ktory mial raka mozgu, i po operacji zostaly mu napady epileptyczne. On nadal pracuje jako psycholog w pewnej klinice, i teraz ona dostala w tej samej klinice propozycje pracy. Bedzie im o wiele latwiej, bo ona musi go do tej pory ciagle do pracy dowozic i odbierac. Byloby nieludzkie stawiac jej kamienie pod nogami, dlatego moze odejsc bez zachowania terminow wypowiedzenia. Ale my mamy teraz lepiej jak w cyrku..... Ani nie mysle co bedzie dalej....:-( No, to teraz o kremach, bo mi sie znowu zapomni....:-P Omam - zupelnie przez przypadek odkrylam, ze w tym poludniowym Aldi`m masz kilka kremow, ktore dosc dobrze wyszly w testach porownyjacych z innymi kremami. Tutaj jest cos takiego jak \" Stiftung Warentest \" i czesto robia niezalezne testy roznych produktow. Pozniej firmy maja prawo reklamowac swoj towar ocena jaka dostali ( oczywiscie reklamuja tylko te, ktore dostaly dobre noty....:-P ) . Czesto wyniki sa zaskakujace, bo nie zawsze idzie cena w parze z jakoscia. Wazne jest tez, zeby patrzec na daty tych testow, bo to co bylo znakomite w roku 97, nie znaczy, ze i teraz w porownaniu z innymi ma dobra jakosc. Ale wlasnie Aldi ma krem Lacura na noc, ktory dostal w marcu tego roku ocene 1,8. Krem na dzien z tej samej seri w styczniu 2006 dostal ocene b.dobra. Te kremy pewnie nie kosztuja zbyt duzo, a powinny byc naprawde dobre. Bardzo czesto jest tak, ze pod takimi markami \"niewiadomoco \" kryja sie produkty znanych firm..... Jest to zakodowane jakims tam numerem, i jak sie wie, to mozna to rozszyfrowac.....nie pytaj tylko gdzie, i jak, i czemu tak jest.....:-) Namyslilam sie, i jeszcze cos napisze....:-) Aloiv - auto pokazalam mezowi. I wiesz co ? Poszedl wieczorem i siedzial na mobile.de. i wiem, ze zaczyna myslec czy nie kupic czegos innego, albo kolejnego. Moj syn jezdzi albo Smartem, albo takim olbrzymim i silnym, ze zaraz moze jechac i 200 km/h. Ciagle mowie, ze jedno i drugie auto dla takiego chlopaka jest niebezpieczne... Ze Smarta po takim zderzeniu jak mial Patryck, nie byloby co zbierac, z kierowcy pewnie tez nie.....*** Mam nadzieje, ze u was jest wszystko o.k. i nie pojawily sie zadne komplikacje. Czy nie bedzie mial Patryck zadnych nieprzyjemnosci w zwiazku z tym, ze ma dopiero od niedawna prawo jazdy ? Jakos nie latwo skonczyc, to dorzuce jeszcze linijke..... :-P Ptysia - a Ty to niby co ? Znowu z ukrycia czytasz ??? Lonia - czy z mama juz ciut lepiej ? ....jak jutro bedzie tak marnie, skopo i kuso, to SE ide gdzie indziej ....:-P No chyba zescie sie na mnie choralnie obrazily, to prosze czarno na bialym, zebym wiedziala za jakie grzechy mam cierpiec .....:-)
-
Aloiv - to przeciez prawie niemozliwe, zeby tyle nieszczesc dopadlo Was w ostatnim czasie ! Syn zareagowal instynktownie, i zrobil pewnie najlepszy ruch, jaki mogl w tym momencie zrobic. Nie maluj sobie nic na czarno, bo widac ma dobrego Aniola Stroza ! ....w zasadzie napisalam to co powyzej na koncu, ale pomyslalam, ze powinno byc na poczatku....:-). Dlatego teraz to glupio troche wyglada, ale pewnie sie doczytacie.... a to byl poczatek.....:-) Wskakuje do Was miedzy jedna chmura deszczu a druga, miedzy dwoma terminami u lekarza, i miedzy jedna, a druga kupka papierow...czyli u mnie wszystko po staremu - normalka. Zaczelo sie w piatek, kiedy do Julki trzeba bylo wezwac pogotowie. W niedziele poszla juz na urodziny do swojego przedszkolnego narzeczonego, ale za to moje chlopaki popadaly jak klocki domino - wszyscy zlapali grype zoladkowa, i na wyscigi biegali do lazienki, rozbijajac sie lokciami przy WC.... Dodatkowo naplywaja do mnie coraz to smutniejsze wiesci z PL od mojej cioci, i podjelismy decyzje, ze 26.05 wyjezdzamy na tydzien. Majka miala juz miec za soba 4 chemie, ale narazie dostala tylko 2, bo ma ciagle zle wyniki. Czuje, ze mamy coraz to mniej czasu .... Duzo pracuje. Chyba nawet wiecej jak duzo, ale nie moge sobie teraz pozwolic na zadne zaleglosci, bo moze sie w kazdej chwili okazac, ze bedziemy musieli jechac do PL wczesniej jak planowane ....Dzisiaj wyszlam 7.00 i dopiero teraz doszlam do domu. Od czasu jak syn ma prawo jazdy odpadlo mi wozenie dzieci. Syn robi za rodzinnego taksowkarza. Julka jest dumna w przedszkolu, bo jest odbierana przez brata, ktory po drodze skreca do McDonalda. Roller - dzieki za wyklad....:-) Jak tak pomysle, to ta moja rola jest prawie taka jak Twoja - mediatora, rozjemcy, ugniatacza, tlumacza - tylko, ze u mnie wszystko idzie z ogromnym posligiem, i moj maz duzo pozniej dojrzewa, do tego, co dla mnie oczywiste. Akurat dzisiaj zalapal sedno sprawy, o ktora mielismy trzesienie ziemi w marcu. Wazne, ze zalapal....:-) Frogus - zycze Ci z okazji Urodzin - pierscionka , i wszystkiego tego, co najlepsze ... Tatra - dziekuje za troske....u mnie w zasadzie wszystko o.k.....tylko jestem zaganiana mocno. A czemu dopadly Cie takie nastroje ? Jak pomoze, to wyplacz sie nam do rekawa ! Sciskam Cie mocno .... Niuciola - do Ciebie musze napisac wiecej , ale teraz moj limit czasowy sie konczy, i przesuwam to na inne miejsce, i pozniejsza pore... ....a jeszcze chcialam Wam opowiedziec o szparagach i o planach wakacyjnych i o tym masazu stop , co wiadomo czym sie konczy i o kremach nivea i moim jedzeniu, ale musze juz znowu konczyc ! Zjawie sie znowu....obiecuje ! P.S. Julka mnie nawoluje juz z piec minut, i stwierdziala, ze musze isc do uchologa, bo nic do mnie nie dociera... teraz w nagrode moze sobie postukac po klawiszach : ,jjjjjjjjvuliaaaaaaaaa
-
Nie mam czasu ani sily na wiecej, wiec tylko : - Niuciola nie grzesz !!! Nie jedna kobieta przymierzajac swoje problemy do Twoich musialyby sie rzucic na sznurek.....
-
Tyle lat uplynelo, a \"Przedwiosnie \" czy \"Szklane domy \" nadal sa czytane....:-) Kurcze, wtedy myslalam, ze swiat do nas nalezy, a teraz naszym diecia wydaje sie dokladnie to samo ... Roller - wszystko bedzie dobrze ! Jak bylo na odpuscie, i po odpuscie ? Poszedl chlopak do kosciola ? Pobawilam sie troche ze zdjeciami, i najlepsze, ze jak wsadzilam u Charty zdjecie, ktore chcialam podpisac doslownie \" siedemdziesieciolkilowa Lenka \" to mi wychodzilo, ze nastapil blad w opisie ! Myslalam, ze spadne z krzesla !....:-) :-) :-) Jak napisalam, ze pewnie wygladam na 80 kg, to przyjelo bez sprzeciwu !!!....:-( (...to kara za PrincePolo ) ....milego popoludnia wszystkim !
-
Zanim wskocze do lozka, zostawie tu trzy linijki..... ....podeslalam Wam na poczte adres do strony ze zdjeciami, jakie bede w miare czasu uzupelniala. Zaczelam od zdjec warszawskich, i podalam Wam instrukcje jak sie mozecie do nich dostac. eMail rozeslalam do wszystkich dziewczyn, ktore maja adres pod swoim Nickiem. przespanej nocy Wam zycze
-
Roller - no i stalo sie, co stac sie musialo....Dzisiaj sie z tym zdaniem nie zgodzisz, ale z dystansu i po czasie, pewnie bedziesz wiedziala, ze to przeciez nic innego jak prawa natury. Moze forma, w jakiej sie to odbylo jest ciezka do przegryzienia, ale sam fakt, ze cora chce sama, jest zwykla koleja rzeczy.... Nie mozecie teraz tylko popelnic bledu, bo moze sie okazac, ze Kasia zle trafila ( tfu, tfu, tfu - pluje i stukam w niemalowane), i musi miec ta pewnosc, ze jakby co, to moze na Was liczyc.... Powinniscie jej koniecznie powiedziec, ze Wasze drzwi sa dla niej zawsze otwarte.... Aloiv - mi tez bylo bardzo milo....:-) ****Chcesz naprawde wiedziec z tymi p za sliwki ?....Ja bym sobie takimi detalami glowy nie zawracala.....:-P, ale sliwki suszone maja chyba 0,5, i do tego trzeba pewnie dodac po 1 p jak za kostke czekolady. *** Zrozumialam, ze w email powinny byly byc trzy zdjecia, ale do mnie doszlo tylko to jednko z zaplakana i zabandazowana Jenni. Bidula. Zuzia - dzisiaj w nocy wyslalam do Ciebie poczte na vp. mysle, ze doszla.... Mona - ja nie wiem jak to liczyc z olowkiem w reku, bo nigdy nie liczylam z tego wzoru, ale wsadzajac wartosci jakie podalas moj kalkulator ww podaje za 100 g 6 p *** Przed krotkimi wlosami powstrzymuje mnie wizja ciaglego ich podciniania, bo o taka fryzurke to trzeba dbac. Dlugie wlosy moge zawsze zwiazac w ogon, i nie musze koniecznie leciec do fryzjera. Wiem, wiem marudze jak baba, ale przy wlosach bylam zawsze niezdecydowana.... ....mam ogromnego lenia, a do tego wbilam sobie ostrzem noz w sam srodek dloni, i mam wymowke, ze nie moge nic robic. Czekam tylko, az mi postawia pytanie jak sobie radze z klawiszami .....:-)
-
Aloiv - ciesze sie, ze doszly tak szybko. Pomysl byl chyba Guziczka, bo ja to omaniona bylam widokiem PrincePolo i Mieszanek Wedlowskich, na ktorych widok trace rozum.....Potem jeszcze tylko podkrakowska kolezanka pomogla nam dajac adres do Ciebie, i oto dzisiaj masz powod do placzu.... oj Dinka, Dinka - to bedziesz sie teraz przy sliwkach meczyc.....:-) A teraz .... wiadomo do kogo : Uwazam, ze 1,5 godziny dziennie przy komputerze w wieku 17,16,i 15 lat to stanowczo za duzo !!! Pol godziny na lebka powinno wystarczyc....:-P ....ale mnie znielubia teraz mlode Niuciolatka....:-)
-
Nareszcie odespalam ostatnie dni ! Wstalam dzisiaj o ....14.00 (!) i zaraz potem zjadlam sniadanio-obiado-kolacje, a teraz bycze sie przy kawie. U mnie dla odmiany jest slonecznie i choc troche chlodno, to mozna sie polozyc w sloncu na lezaku ... Tatra - inaczej pisze ? Hmmm, wracalam do domu w lekkim napieciu, bo ostatnio nie wiadomo co moim 3 faceta strzeli do glowy, i o co sie pokluca. Ale ponoc bylo im rewelacyjnie ! Gdyby nie fakt, ze i Julka potwierdziala, ze wszystko bylo o.k., to bym pomyslala, ze nabrali wody w usta i cos przede mna kryja. Swiadomosc tego, ze sie rozumieli napawa mnie wewnetrznym spokojem, i moze wlasnie to widzisz w wpisach.... *** Chcialam mojego syna sfotografowac w nowej fryzurce, a ten zaraz zweszyl nosem i spytal, po co mi to zdjecie. Jak mu powiedzialam, to mnie tak zmierzyl, ze juz wszystko wiedzialam. Pomyslalam, ze dokladnie ja tak bym potraktowala moja mame wtedy, kiedy mialam nascie lat.....:-). Juz wiem, ze nic z tego nie bedzie !....:-( Ale zdjecia dzieci podeslij koniecznie....:-) Niuciola - zdecydowanie bym wybrala lezenie kolo meza. Tylko co maja do przyjemnosci w jedzeniu dlugie i cienkie kluski ? Czy on lubi krotkie i grube ? Zupa wtedy inaczej smakuje ? *** Tez sie zlapalam na tym, ze juz dawno nie milam tylu zdjec, i to ze wszystkich stron. Tylko, ze mi nie podoba mi sie teraz doslownie wszystko ! We wlosach ciecie i kolor, w kurtce cienie, w spodniach szerokie dupsko, plus w usmiechu szpara miedzy jedynkami ! W zamian mam kilka bardzo ladnych zdjec - Twoich ! Zuzia - poddalam sie i juz pozarlam kilka mini Polo....:-( . Ale od jutra zaczynam zmagania z soba na powaznie, i bez oszukiwania samej siebie. Juz nawet mam na jutro gotowa zupe, coby dzien rozpoczac na jarzynkach....*** Zapomnialam wczesniej zapytac - czy Twoj M masuje ludzi ze schorzeniem na recepte, czy sa to tacy, co ich na to stac i placa z wlasnej kieszeni, a daja sie masowac dla przyjemnosci ? Ciekawi mnie jak to w Pl wyglada ..... Roller - jestes ciut niesprawiedliwa....:-(. Polecialam raz jeszcze do swoich wpisow, przeczytac, jakiego sie tam doszukalas szyfru. Wydaje mi sie, ze pisalam tak, ze kazdy bez wzgledu na to czy byl w W-wie czy nie, mogl zrozumiec o co chodzi...Ciekawa jestem jakby to bylo gdybysmy nie pisnely slowa o spotkaniu ..... Omam - jesli faktycznie ta fryzurka, to dzielo Twojego M, to on moze powinien sie tu przekwalifikowac ?.....Cale lata szukalam tutaj fryzjera, ktory by mnie obcial, tak jak tego chcialam. Pamietam jak po drugim dziecku, jak sie troche pozbieralam i chcialam jako-tako wygladac poszlam do fryzjera. Wracalam do domu ze lzami w oczach i jak weszlam pierwsza rzecz jaka mi sie nasunala pod reke nalozylam na glowe. Byly to meza majtki.....:-) Maz siedzial w duzym pokoju, a ja po drodze z sypialni, z komody wyciaglam jego majtki, i weszlam ubeczana do d.pokoju.....Nie potrafie opisac tego ciecia, ale z tylu bylo niesymetrycznie tak po przekatnej, a z przodu na policzku wil mi sie zawijany pejs.....Koszmar !!! Do tej pory, jak o tym pomysle, dostaje ciarek na dupsku ze zlosci !....:-) Dinka - czy Ty tez odsypiasz weekend ? czy masz juz biegi za soba ? Moj maz zobaczyl Cie na zdjeciu, i szacujac Twoj wiek, odmlodzil Cie o cale 10 lat ! Aloiv - obiecalas sie wczoraj raz jeszcze odezwac, i tak podejrzanie milczysz, ze nie wiem czy do tych nieszczesc co parami chodza, nie doczepilo sie jakies kolejne !.....:-( Mruzka - w tej stolicy jesli placa wprost proporcjonalnie do cen jakie zadaja, to faktycznie musza dobrze placic.....:-). Szklanka swiezo wycisnietego soku z pomaranczy tu kosztuje 0,99 € a w Pl 10, 50 zl czyli jakies 2,80 €. Chyba by mnie na wiele rzeczy nie bylo stac w stolicy....:-). Do tego uwazam, ze W-wa wcale nie zasluguje na miano stolicy, ale to pewnie z sentymentu do Krakowa.....:-) Moonsumku - jak Natalka ? Charta - wiatamy w domu !....bo juz pewnie jestes na miejscu ?! Guziczku - a juz myslalam, ze poszlas dzisiaj do pracy, i siedzisz przy swoim biurku! ....:-P . Pozostal mi po spotkaniu maly niedosyt, bo bylo stanowczo za malo czasu i teraz wiem, ze przeciez tyle rzeczy chcialam Was jeszcze wypytac. ...ide na lezak.
-
Nagadalam sie, bo wlasnie spotkalam sie po calym dniu z mezem, i opowiadalismy sobie jak kazde spedzilo weekend. Jak juz skonczylam opowiadac, to moj M zapytal, jak sie rozstawalysmy, tzn. na kiedy umowilysmy sie znowu.....:-) Jutro ogladamy zdjecia, to bede Was dalej obgadywac...... :-P Omam - calkiem dobrze sobie radzisz na tym kursie, brawo za jedynke ! Twoja mala przypomina mi do zludzenia mojego sredniego syna - wszyscy juz padali, a ten jeszcze zawsze byl na obrotach. Jeszcze nie tak dawno pytal, po co spanie, skoro swiat tak interesujacy ! Niuciola - ten pomysl z Guziczkiem i synem Dinki jest przedni !!! Tylko, czy on jeszcze do wziecia ? Jesli tak, to moze uda sie wszystko zaplanowac zanim Guziczek wroci z Urlopu......:-) *** Ha, ha, ha - z kupowaniem jedzenia ? A te perfumy to co, do popicia mialy byc moze ?......:-) *** Nie wierze w ta tabelke, te cyfry sa zludne, klamliwe i okrutne !!! Frogus - ja kiedys juz patrzylam na Krakow, i jest on generalnie drozszy jak W-wa ....Niestety wiem, ze do Krakowa nigdy nie bede sobie mogla pozwolic na taki wypad, bo nie mam dogodnego polaczenia. Ale zawsze jak jestem w Bielsku, to wpadam do Krakowa, i jesli sie tak kiedys zdarzy, i jesli beda chetne, to mozemy sie spontanicznie umowic na kawe. Ale spotkanie w takiej formie jak to warszawskie, dla mnie odpada. Moze daj dziewczyna namiary na swoja kolezanke - Ptysia jest ostatnio bardzo chetna.....:-) Ptysia - i czemu Cie znowu nie ma ? Ty to allbo gadasz jak najeta, albo milczysz jak niemowa ! Mruzka - faktycznie tak bylo, ze co chwile ktos na nas spogladal, albo sie przyluchiwal, albo nawet i podsluchiwal ! **** Dobrze, ze sie zbierasz powoli w calosc . Ja tego zupelnie juz nie rozumie - zostalas na lodzie i nie masz pracy. Czy z powodu choroby odpadlo Ci to dodatkowe zajecie - szkolenie w W-wie ? i dlatego teraz ta finansowa dziura ? Roller - glupio strasznie jak tak milczysz ! Taraz zaczynam myslec, ze z ta reka corki, to jakas mocno powazna sprawa , i dlatego nic nie mowisz.....:-( Zuzia - gardlo lepiej ? ...no i stalo sie - jestem spiaca !......:-)
-
...nagadalam sie jak najeta, to tez pozarlo cwiartke ! Ptysia - teraz jak juz Dinka sie nam pokazala, i okazala, tak wspaniala kobieta, to jestes dla mnie najbardziej zagadkowa dziewczyna tego Forum .....:-) Ja tego nie moge zrozumiec , co sie kryje za tym, ze tak bardzo bronilas sie przed W-wa, a tak bardzo namawiasz teraz wszystkie na Krakow ! Aloiv - a pewnie, zesmy i myslaly, i gadaly, i .... reszty dowiesz sie wkrotce. *** No to masz ambras z ta zdarta skora ! Ciekawe, czy bedzie jeszcze chciala jezdzic, czy sie zrazila na amen ? Omam - o mamamija, jak Ty fajnie wygladasz !!! Ale takie gacie w roz. 26 dla matki trojga dzieci, to powinny byc karalne !....:-P ( zartuje, zartuje - zazdrosc mnie zrzera ) *** Caramba - alez Ci sie udala ta uwaga z konfesjonalem !....Boskie ! Jestem tylko pewna, ze tyczy tak samo i Ciebie....:-) *** Jestem zdania, ze Alby to swietna sprawa tak dla chlopca, jak i dla dziewczynki....:-) . Przeciez to jest i tak ubranie tylko na chwile. Chociaz pewnie dzieci beda jeszcze caly maj chodzily na majowe, a i za rok tez chyba potrzebuja byc odswietne ubrane - obchodzi sie jeszcze rocznice I Komuni ? Moonsum - pieknie Ci sie udalo schudnac ! *** Nawet nie mam odwagi pytac czy masz jeszcze T , bo dzisiaj juz 30.04.... *** Natalka pewnie sie szybko pozbiera, i wszystko bedzie dobrze. Niuciola - punkt 2.00 w nocy zaczal w przedziale piac kogut !....:-))) Zanim sie kaplam, ze to moja komorka, to juz wszyscy oczy przecierali, a nim znalazlam w ktorej torbie ta komorka, to byli juz wszyscy obudzeni.....:-) No i juz tak od 9.30 - bo tak wstalam - dreczy mnie pytanie : otorzyc, nie otworzyc, a moze jednak otworzyc ? KsiazeRollo - jest the best !....:-P
-
Mialam o tej porze spac, ale myslami jestem ciagle jeszcze w Warszawie, wiec lepiej bedzie jak sobie popisze... Tylko od czego tu niby zaczyc ? Od poczatku , srodka, czy konca ? Na poczatku to byla obawa. I jak tak dzisiaj pomysle,to chyba bardziej sie obawialam, zeby Was nie rozczarowac, jak nie byc sama rozczarowana . Zastanawialam sie czy wpisy tu na Forum czytamy tak jak ta druga strona je pisze.... No i musze powiedziec, ze to jest dokladnie tak samo !!! Najwieksza radoscia tego pobytu, jest siadomosc, ze jestesmy tu autentyczne, ze nikt sie nie podaje za kogos kim wcale nie jest, i ze to zadne puste litery, tylko nasze emocje, i kawalek serca wylany w te strony. Dinka - cieszalam sie ogromnie na kazda dziewczyne, ale chyba kazda potwierdzi, ze bylas nasza najwieksza niespodzianka, bo w trakcie naszego topikowego zycia pojawilo sie wiele pytan bez odpowiedzi. Kazda zastanawiala sie kim jestes, a ja to nawet myslalam czy oby naprawde sie zjawiasz. Jak dzisiaj czytam Twoj wpis , to wiem jak mowisz, jaka masz mimike. Dziewczyny, Dinka w swoich wpisach jest niezwykle prawdziwa ! Do tego przeurocza !!! Zadbana kobieta , z mala pupa, i szczuplymi nogami. Coz ja bym za to dala, zeby w wieku Dinki tak wlasnie wygladac ! Dinka, slonce, raz jeszcze dziekuje, ze bylas ! I mam nadzieje, ze ten wyjazd pomogl Ci uwierzyc w siebie ! A swojego syna to od nas wysciskaj !!! ( Dinki syn zamowil Jej bilety na lot do Warszawy ) Zuzia - Tobie naleza sie ogromne brawa, za to, ze pomimo, ze nadawalas sie bardziej do lozka, tak pieknieo nas dbalas !!! Musze Wam powiedziec, ze pewnie nie jedna dziewczyna, ktora sie w zyciu podobnie ustawila jak nasza Zuzia chodzilaby z nosem zaciagnietym do gory. Nasza Zuzia dla odmiany jest dziewczyna, z ktora mozna krasc konie, do tego dobrze zorganizowana, bardzo szybka i usmiechnieta ! Charakterystyczne zdanie Zuzi \" alez przeciez nie ma zadnego problemu \" ....Zuzia potrafi pewnie wszystko , do tego jest pelna uroku, i ogromnie zyczliwa ! *** Podziekowania raz jeszcze w strone Twojego M. Niuciola - ha, ha, ha !!! Juz wszystko wiecie !!! Klamie ile wlezie ! Ma taki fajny czarny plaszczyk, w ktorym wyglada po prostu bombowo, do tego jeszcze te sliczne wloski. I jesli nasza Niuciola idzie na zakupy, i mowi, ze nic sobie nie kupila, to nie kupila dlatego, ze za gruba, bo nawet gdyby miala swoje 65 kg, tez by wrocila bez niczego... Nasza Niuciola potrzebuje wiecej czasu do namyslu, bo jest niezwykle niezdecydowana. Przy tym jest rozkoszna..... Duzo gada, i ciagle sie smieje... Roller - serce, musimy jakos nad tym pomyslec, jak to zrobic, zeby spotkac sie w komplecie. To musi byc istny cyrk na kolkach zestawienie Ty i Niuciola..... jaz Was obie widze....:-) :-) :-). Guziczek - tak jak powiedzialam, jestes jedyna, ktora sobie inaczej namalowalam oczami wyobrazni. Ja myslalam, ze to takie stateczne, ulozone dziewcze, ktore mysli nad kazdym wypowiedzianym zdaniem - a to taka szalona, rozesmiana od ucha do ucha dziewczyna ! Bylo mi ogromnie milo Ciebie poznac !!! I jakos nie potrafie sobie wyobrazic, jak to jest, kiedy tu piszesz , ze masz dolka - tryskala z Ciebie energia, i ogromna radosc zycia. *** Robisz wlasnie nadgodziny ? ....:-) ( wlasnie doczytalam, ze tak...:-) I do tego uzalezniona. Widze Twoj usmiech ! ) Tatra - a Ta, to gada jak najeta .....:-). Ale za to jak fajnie gada ! Do tego da sie wyczuc jak bardzo jest wrazliwa, i jak ogromne ma serce. I pomimo, ze w zyciu nie zawsze wychodzi nam tak jakbysmy tego sobie zyczyly, to ma na buzi usmiech od ucha do ucha ! *** Myslalam w pociagu wczoraj duzo o Twoich dzieciach - sa po prostu swietne !!! *** Ha, wlasnie widze, ze juz mam caly album zdjec w skrzynce ! Dziekuje ! ...tez sie musze zabrac za \" obrobke \" ....:-) Charta - dopiero w realu odkrylam, ze ma przepiekne oczy ! To jest niesamowite jakie ma blyski , i iskierki, i do tego jeszcze ten blekit !!! Dziewczyna z klasa, taka do tanca, i do rozanca ....Uwielbiam czytac, jak pisze, i tak samo uwielbiam ja sluchac . Bylo mi ogromnie milo Cie spotkac osobiscie !*** Przyjemnego pobytu w Lodzi, i wracaj szczesliwie do domu ! Lonia - i choc jest najwieksza z nas tu obecnych, to ma w sobie tyle uroku, i wdzieku, ze od razu zapomina sie o tych wszystkich kilogramach za duzo. Juz kiedys Ci kochanie powiedzialam, ze przypominasz mi moja ciocie... Ja sobie nigdy nie potrafilam, jej wyobrazic, ze moglaby byc szczuplejsza, bo ogromne cieplo od niej bilo ! Dokladnie jak i od Ciebie ! *** Mam nadzieje, ze z mama , to nic powaznego... Mona - i choc krociutko z nami bylas, to ciesze sie i z tego. I dzieki za pomoc w oprowadzeniu, i pokazanie, ktory autobus, i jak dziala kasownik....:-P . Mysle, ze pewnie ta Warszawa tak nam przypadla do gustu, ze kolejnym razem, jak dzieciaczki podrosna, to moze uda Ci sie przenocowac z nami jedna noc, i nagadac sie do syta.....*** Chodzi mi po glowie Twoja fryzurka, i jakbym znalazla dobrego fryzjera, to mu pokaze, Twoje zdjecie \" ze ja tez tak wlasnie chce \"....:-) Pina - moze nie wiesz od czego zaczac swoj wpis do nas ?..... Zamknij oczy, i napisz, co Ci slina na jezyk przyniesie, co lezy na jezyku, a co wisi na sercu. Na pewno bedziesz miala ochote sobie to odbic, i kiedys sie jeszcze spotkamy..... Ptysia - teraz jak juz Dinka sie nam pokazala, i okazala, tak wspaniala kobieta, to jestes dla mnie najbardziej zagadkowa dziewczyna tego Forum .....:-) Ja tego nie moge zrozumiec , co sie kryje za tym, ze tak bardzo bronilas sie przed W-wa, a tak bardzo namawiasz teraz wszystkie na Krakow ! Aloiv - a pewnie, zesmy i myslaly, i gadaly, i .... reszty dowiesz sie wkrotce. *** No to masz ambras z ta zdarta skora ! Ciekawe, czy bedzie jeszcze chciala jezdzic, czy sie zrazila na amen ? Omam - o mamamija, jak Ty fajnie wygladasz !!! Ale takie gacie w roz. 26 dla matki trojga dzieci, to powinny byc karalne !....:-P ( zartuje, zartuje - zazdrosc mnie zrzera ) *** Caramba - alez Ci sie udala ta uwaga z konfesjonalem !....Boskie ! Jestem tylko pewna, ze tyczy tak samo i Ciebie....:-) *** Jestem zdania, ze Alby to swietna sprawa tak dla chlopca, jak i dla dziewczynki....:-) . Przeciez to jest i tak ubranie tylko na chwile. Chociaz pewnie dzieci beda jeszcze caly maj chodzily na majowe, a i za rok tez chyba potrzebuja byc odswietne ubrane - obchodzi sie jeszcze rocznice I Komuni ? Moonsum - pieknie Ci sie udalo schudnac ! *** Nawet nie mam odwagi pytac czy masz jeszcze T , bo dzisiaj juz 30.04.... *** Natalka pewnie sie szybko pozbiera, i wszystko bedzie dobrze. Niuciola - punkt 2.00 w nocy zaczal w przedziale piac kogut !....:-))) Zanim sie kaplam, ze to moja komorka, to juz wszyscy oczy przecierali, a nim znalazlam w ktorej torbie ta komorka, to byli juz wszyscy obudzeni.....:-) No i juz tak od 9.30 - bo tak wstalam - dreczy mnie pytanie : otorzyc, nie otworzyc, a moze jednak otworzyc ? KsiazeRollo - jest the best !....:-P
-
....wlasnie weszlam do domu, a tu moj maz przewidzial i zostawil Leptopa przygotowanego w kuchni na stole......:-), to czemu mam sobie odmowic.....:-) Jak sie domyje, dospie, najem do syta, to Wam pewnie cosik wiecej opowiem, a teraz tylko relacja z moich ostatnich pieciu minut.....:-) Pierwsze pocalowalam auto, ze mnie dowiozlo do celu, pozniej ucalowalam meza, bo dzieki niemu bylo to wszystko mozliwe, potem wycalowalam Julke, bo mi teskno bylo za nia, no a teraz caluje komputer, bo to dzieki niemu Was wszystkie poznalam....:-) Dziekuje wszystkim !
-
ja tylko male slowko - jade na dworzec do zobaczenia wzglednie kolejnego czytania
-
Zadzwonilam do W-wy i okazalo sie ze ten apartament ktos sobie wynajal na dzisiejsza noc ....dlatego niewiadomo jeszcze czy bedziemy mogly dostac klucz wczesniej i sobie do niego wejsc.....dopiero jutro bedziemy wiedziec Guzik - sola wedzona zastepuje boczek.....gotuje np. zupe taka jaka bym gotowala na boczku a zamiast tlustego miesa sypie sol - daje smak i zapach wedzonki Niuciola - moja walizka jest oczywiscie w \" \", bo to raczej torebka .....ja musialam sie troche pogimnastykowac co zabrac zeby bylo madrze ...wyjezdzam dzisiaj w nocy, i noce sa tu jeszcze bardzo zimne choc teraz to jest upal....dodatkowo musze miec miejsce zeby pomiescic prince-polo i michalki w drodze powrotnej.... ....a ja caly czas mysle ze Ptysia zrobi nam niespodzianke !!!
-
Hejka ja sie tam nie pakuje bo walizke juz wczoraj dopielam ale dzisiaj jeszcze musze ugoscic gosci i troche jestem w stresie .... czy Wy siedzicie u fzyzjerow kosmetyczek ze Was tu nie ma ? Mona - no to buziaki dla Stasia ....a ja zawsze zapominam jak ma na imie Twoja coreczka ? Becik - musisz sobie kupowac rzeczy na gumkach i wytrwasz w nich pewnie do czterdziestki....a na powaznie to przeciez mowilysmy ze jestes juz od dawna laska wiec trzeba bylo sluchac starszych....a juz tak na zupelnie powaznie to cholernie Ci zazdroszcze i chyba mnie zaraz skreci ze tez ja tak nie moge Niuciola - znalazlam rozwiazanie na przecinki kropki i duze litery ....:-) Zuzia - juz Cie sciskam !!! .... nie masz pojecia jak mi sie micha smieje......ja tez mam cykora...... :-) bede SE tu kukac....
-
Chyba nie zdarze......:-) Na wszelki wypadek sie juz spakowalam - pomiedzy obieraniem ziemniakow, a robieniem wyplat. Jakbym zapomniala jakis majtkow, to ktoras mi moze pozyczy.....:-P ( zartuje !!! ) Z powodow roznych przyjezdzam z dwoma torbami, wiec sie nie przestraszcie. Ja zawsze staram sie upiec dwie pieczenie za jednym zamachem, wiec pomyslalam, czemu nie i tym razem..... Popatrzylam znowu na pogode, a oni co dzien, to maja inne notowania.....dzisiaj przewiduja na sobote i niedziele nawet kawalek slonca. Jedno jest pewne - bikini nie biore - bo od dwudziestu lat takowego nie posiadam....:-) Aloiv - dziadostwo z tym okiem ! Mam nadzieje, ze m trafil w dobre rece, i wszystko bedzie o.k. Jak dasz rade, to napisz slowko, i badz dzielna .... Charta - alez mi sie podobaja Twoje paznokcie - dokladnie takie same jak i moje..... :-) Niuciola - ta chuscina na glowie, to musial byc niewypal, i zezarlo mi cosik po drodze.... *** Pluczesz gardlo s....i ? Mi juz na rozne rzeczy pomoglo, ale jeszcze nie plukalam...... :-) *** A ja niechcacy nic SE nie kupilam......:-( Caramba - do Komuni, to pewnie jeszcze nie jedna spowiedz bedzie, moze zadziala za drugim podejsciem.....Ja sie nie nabijam, ale wiem, ze w rodzinie, to wszystkie dzieci po takim wydarzeniu przeistaczaly sie chwilowo w aniolki. Moonsumku - Ty juz powoli mozesz zaczac pakowac tesciowa !!! Patrz jak ten czas leci ! Tatra - haha ! gumowe rekawiczki - dobrze, ze nie czarne, bo by nas wzieli na Dominy....:-) Zuzia - a ja cos wymyslilam ! Ty sie lepiej u nas pokarz, bo inaczej to my Ciebie znajdziemy !....albo przynajmniej Twoj sklep. Wejdziemy tam takie dresiary, w rekawiczkach na paznokciach i beretach na wlosach, i bedziemy chcialy , do tej przeuroczej pani od wszystkiego !!! Ty lepiej nie wyjezdzaj z W-wy tylko czekaj na nas na Centralnym......:-p
-
Ptysia - nie chcialam pisac tego wprost, ale tak sobie wlasnie myslalam. Nie tak dawno napisalas tu, ze zrobisz wszystko, zeby byc w W-wie, a potem sie zuczkiem wycofalas..... Ja mam tez o kilka kg wiecej jak planowalam miec o tym czasie, ale zeby swoje plany zmieniac pod wplywem wagi, to juz koniec swiata !!! My nie jedziemy na Konkurs Pieknosci, tylko jedziemy po to, zeby przezyc sie live, bo chyba z czasem sie polubilysmy, i tyle..... Mowie Ci, kup SE ten bilet, a zobaczysz sie w innym swietle !
-
Ptysia - mowisz czerwiec, Krakow ? Chetnie, ale dopiero w przyszlym roku....:-) I nie opowiadaj tu banialuek, ze przed przyjazdem do W-wy powtrzymuje Cie rok szkolny ? My spotykamy sie z soboty na niedziele, to co ma piernik do wiatraka ?
-
Wtrace sie - bo mnie jezyk szczpie.....:-) Tatra - Kopciuch ale w ktorym wydaniu ? .....przed, czy po spotkaniu z wrozka ? Nic sie nie martw, ja jestem a`la Baba Jaga.....:-) Guziczek - usmialam sie na mysl o tych reklamowkach ! I przyszla mi mysl, zeby to zadna sie nie poczula lepiej czy gorzej, czy by nie zarzadzic obowiazkowych dresow i tenisowek....:-)))) Caramba - usciski dla syna ! Niuciola - lepiej sie czujesz ?
-
U mnie okazji nie bylo, ale jak przeczytalam Niuciole, to wymyslilam sobie, ze pewnie, ze przeciez nie zawsze musi byc okazja, i podjadlam to i owo bezokazyjnie..... Ja chyba robie wszystko co mozliwe, zeby sie do soboty utuczyc na swinie ! Roller - Ciebie musi nadal wszystko wkurczac, i dlatego jestes usprawiedliwiona z tego dzisiejszego wpisu. Przeciez my tu ciagle i do Ciebie, i o Tobie..... Nastepne spotkanie juz zaplanowane w Krakowie ! Kto szuka noclegow ?...... :-P Pina - biegasz teraz chyba juz codziennie na silownie - swietnie ! Ptysia - jak juz przeczytasz, to napisz w koncu co u Ciebie....:-P Mruzka - kurde mol, przeciez pewnie tez nas czytasz ? Nic nie piszesz, i nie wiemy czy bedziesz w W-wie ? Caramba - czy ta I Spowiedz juz byla ?...i jesli tak, to widzisz jakies zmiany ?....:-) Guziczku - ale ladnie Ci sie schudlo ! To na pewno wizja urlopu dodaje Ci tyle energi ..... gratuluje ! I pekam z zazdrosci..... Niuciola - wyczytaj szybko, co zalecaja \"na przewianie nad Zalewem\" i wracaj szybko do sil, i do zdrowia. A mialas husteczke na glowie ? Rozkosznie w niej wygladasz ! *** Odwalilas dzisiaj kawal dobrej roboty ! Czy moze byl to Twoj m ? Zuzia - prawda, ze masz dobre wiesci dla nas ?.....:-P ...ide sie rypnac do lozka do kolejnego wiec razu.....:-)
-
....no i nawet nie zdarzylam poprzednio poprawic tych \" sposty \" na \"spusty \", i ZAS zamkneli..... :-P
-
No to ja ,jak zwykle zalapalam sie znowu na nocna pore.....:-) Choc nie zaliczylam dzisiaj fryzjera, paznokcie mam nadal do bani, ciuchy w szafie wszystkie te same, no i ciagle jeszcze nie znalazlam sposobu na torbe, to i tak nie bylo mi dzisiaj po drodze, zeby Was wczesniej odwiedzic. A teraz jestem najnormalniej w swiecie padnieta...... :-( Do tego stracilam glowe , i zapomnialam na calego, ze wypadaloby sie troche odchudzic, i uleglam Lindt`owi. Po raz kolejny zreszta tym tygodniu. Roller - chyba rozumie. Tzn. Twoja cora chcialaby sie wyprowadzic, ale nie chce ( boi sie ) robic cokolwiek bez zgody ojca. Tu mozna polemizowac, czy powinna powielac Twoje schematy, i dac sie trzymac w garsci, bo przeciez jest juz prawie dorosla. Jako kobieta powiem, ze powinna isc swoja droga. Ale czytajac, ze Wy nie macie pojecia co to za czlowiek, i nawet go nie mieliscie okazji poznac, to odzywa sie we mnie glos matki, i przyznam, ze mialabym z tym spory problem. To, ze obcokrajowiec, ze mama po rozwodzie, ze ateista, to jeszcze nic o nim zlego nie swiadczy, i takie duperele nie powinny byc tematem do dyskusji. Mozliwe, ze cora faceta nie przedstwila, bo zna na tyle swojego tate, ze woli zaoszczedzic Wam wszystkim stresu, ale przeciez mogla jakos sprytnie Ciebie z nim zapoznac.... Jedyne jak moge Cie pocieszyc, to, ze przy trzeciej corce pojdzie juz wszystko gladko jak po masle....:-P Nostra - co ja bym dala w zamian za takie paznokcie ?!! Chyba jakies 5kg....:-) Jak piszecie o tych paznokciach, to nawet jakbyscie zaczely nagle mowic po hiszpansku tyle samo bym z tego wiedziala....:-) Niuciola - pochodzimy z tej samej wsi.....:-P. Ja chyba procz rekawiczek, to jeszcze zaloze czapke na glowe, i woalke na pychol .... :-P Dinka - tez chodze w starych rzeczach, bo nowe to SE kupie pewnej wiosny !....A my jestesmy wszystkie w tym wieku, ze wiemy, ze to nie szata zdobi czlowieka....jak dla mnie to mozesz przyjechac do Warszawy w neglizu.....:-). Przed czym masz tego stracha ? A wiecie, ze postanowilam po powrocie wrocic z dworca sama do domu ! Samochod bedzie podstawiony, i wypuszcze sie na Autobahn, i najwyzej zrobie w gacie ze strachu.....:-). Ale jakos tak poczulam, ze ten moj strach sie jakos pomiejszyl w momencie jak o nim z Wami pogadalam....:-) Dinka,moze tez sie troche mniej bedziesz bac ? Ptysia - czemu juz tak dlugo milczysz ??? Zaczniesz pisac w sobote, a tu nikogo nie bedzie - moze sie jeszcze skusisz ? Caramba - no to pewnie dzisiaj masz torcik w planie.....:-) *** Jak dostaniesz goooore zdjec, to Ci komputer padnie, i tez nie dasz rady pisac....:-) Charta - ja bede miala ap. cyfrowy, i bede Ci pozniej mogla wyslac zdjecia na dyskietce. Aaa i sol wedzona wioze......:-) Chce moze jeszcze ktoras ?.... to przywioze wiecej .... Omam - but 40-41, to przeciez normalka.....-) Nie urosla Ci tu stopa ? Bo ja kupuje tu o nr. wieksze jak kupowalam kiedys w Pl, ale moze faktycznie wraz z nadwaga rosna i piety.....:-) Aloiv - pomiar tluszczu ? .... przeciez ma byc wesolo, wiec po co sie stresowac ? Nawet nie chce wiedziec, wystarcza mi upiete galaty na tylku.... Becik - a czemu nie zalozysz sukienki z poprzedniego slubu ? Tej w ktorej bylas na zdjeciach ? pewnie juz jest za duza, bos tyle schudla.....:-P Niujor - dziekuje za zdjecia pieknego ogrodu ! Frogus - a Tobie za brzuszek dziekuje !.....:-) No i w ogole to dziekuje za wszystkie eMail, jakie dzisiaj wpadly do mojej skrzynki - jestesmy umowione ! I teraz jeszcze , bo mam takie jakies przeczucie : CiHejka - jesli mialaby sie ochote z nami spotkac live w W-wie, to odezwij sie na eMail, bo my sie umawiamy \"za kulisami\" A teraz, to juz naprawde padam, a najgorsze, ze jutro o swicie pobudka....:-( Dobranoc wszystkim !
-
Charta - za bardzo nie wiem jak Ci odpowiedziec, bo jak kombinujesz, zes gruba i szeroka, to jestes w bledzie. Ja taki rozmiar nosilam przed 10 laty, i teraz mi sie przypomnialo jak mialam takie Levisy w rece, ze fajnie by bylo raz jeszcze sie w cos takiego moc dopiac. Ty jestes w sam raz, a moze nawet powinnas troche przytac, bo na zdjeciach wychodzisz szczuplutko ! Nie wiem jak dziewczyny, bo kazda z nas jest pewnie inna, i moze jedne bedzie nosilo, a inne beda chcialy siedziec na pupie.... Przypuszczam, ze zadecyduje zdanie wiekszosci. Ale wczoraj, jak szukalam jakis praktycznych wskazowek o W-wie, to odpisalam sobie nr. tel. z dowozem pizzy na miejsce. Jesli zostaniemy w mieszkaniu, i zglodniejemy, to mozemy zamowic jakas taka o metrowej srenicy dla wszystkich . Czy moze ktoras z Was sie odchudza ?.....:-) :-) :-) Zazdzwonilam wlasnie do W-wy ( kurcze, facet jak mnie uslyszal, to juz wiedzial, ze to p. M........cz ), zeby sie dowiedziec kiedy mozemy odebrac klucz, i kiedy musimy sie wyniesc, i ev. czy drugi apartament jest wolny, a najwazniejsze czy oby o nas niezapomnieli ! No wiec, stan na dzisiaj jest taki, ze klucz mozemy miec od soboty rana, bo nikt przed nami nie korzysta z noclegu, ale za to musimy mieszkanko opuscic w niedziele do 12.00, bo zaraz za nami sa kolejni goscie. Drugi apartament, tak jak przypuszczalam jest juz zajety...... :-( . W piatek raz jeszcze zadzwonie dopytac, czy cos sie zmienilo. Nostra - dziekuje za zdjecia, slicznie wygladalas. Czy Ty masz swoje takie piekne paznokcie, czy byly doklejane ? Ja mam swira na punkcie paznokci, bo sama mam od dziecka paskudne. Aaaa i jeszcze moja waga stoi jak zakleta. Zatrzymalo sie na 71,9 i ani wte ani wewte ( napisalam z bykiem, ale pozniej sprawdzilam w slowniku ! ...:-) ) . Aczkolwiek mialam w tym tygodniu kilka slabych dni, a raczej orgii kulinarnych, wiec chyba jednak wypada sie cieszyc, ze nie poszlo w boki. Tatra - no padne \" Sobie pobiegałam po sklepach, ale nic specjalnego nie kupiłam. Ot tak, miałam ochotę \"......Wy sie juz szykujecie na calego ! A ja wlasnie odkrylam, ze nie mam torby, w ktora sie moge zapakowac, bo do tej pory to zawsze jezdzilismy z wielkimi bagazami, a teraz to chyba mi sie wszystko zmiesci do reklamowki. *** Ja sie boje Tirow i wjazdu na Autostrade , bo ogolnie to lubie jezdzic i chyba nawet w samochodzie sie relxuje. Ale masz racje jak nie sprobuje, to sie nigdy nie przelamie. Ja tam zadnej walowki z soba nie biore, bo juz mi jezor wisi na polskie jedzenie ! Myslalam, ze mozemy ev. zrobic sobie razem sniadanie, i kupic juz na miejscu kilka rzeczy, ale skoro musimy do 12 oddac klucze, to nim my sie pobudzimy, pomyjemy, poubieramy i pomalujemy to na sniadanie pewnie nam zabraknie czasu ..... :-(. Chociaz byloby pewnie bardziej swojsko zjesc sniadanie w apartamencie .....