*** Pia ***

Zuzia - jak nie bylas jeszcze do tej pory pewna, czy twoj M, to TEN, to teraz juz chyba powinny sie rozwiac wszystkie watpliwosci ! Mialas szczescie w zyciu, bo spotkalas czlowieka o ogromnym sercu ! Przyznaje, ze trudna, ta Wasza sytuacja , ale pewnie do pokonania. Czy szpital bedzie mogl pania T. wypuscic do domu ? ....mozliwe, zeby wyszla bedzie sie ktos musial zadeklarowac w sprawowaniu opieki i pomocy. Nie mam pojecia czy takie rzeczy nie sa w PL regulowane przez sad rodzinny , bo tutaj na wszystko musi byc papierek. Jedno jest pewne - swoj trafil na swojego - i mam tu na mysli Twojego M i Ciebie . Swietnie, ze myslicie tak samo ..... Pewnie nawet jak bede jutro miala dolek, to i tak przyjde zobaczyc, jak Ci sie duma.....:-) Spij spokojnie !

Zdradzilam Was dzisiaj .... Poszlam SE na inne Forum, i tak sie tam zasiedzialam, ze zapomnialam o Bozym swiecie, opychajac sie na przemian 2x.....! , 1x...... !, 1x..... !, 2x...... !, 5x...... !, 1x..... !!! Tu nastapila pokazna lista, ale napisalam wszystko bialym atramentem, co by Was nie skusic. A niech to drzwi scisna ! Tak mi dobrze szlo od poniedzialku, a dzisiaj o 22.00 dostalam malpiego rozumu ....:-( I pomyslec, ze kilka godzin wczesniej dawalam dobre rady Frogus :-( Strzele sobie chyba zaraz w leb ....:-( Jak mnie jutro nie bedzie, to znaczy, ze siedze w dolku....:-) Niuciola - jak Ty "walet " to ja du-pa ! :-P Dinka - masz materialy z belgijskiego WW - to oni tez tam sa ? Charta - \"koniec jezyka za przewodnika\" - dlatego stawiam czasami glupie pytania ....:-) - gdzie bywasz, ze Cie tu juz tak dlugo nie bylo ? Zuzia - mialam sie juz zegnac, ale czekam na Twoj cd.

Roller - a Ty nie mozesz pisac, bo jestes ograniczona czasowo, czy Ci sie nie chce pisac, i masz ku temu powody ? Jesli pierwsze, to rozumie, ale jesli drugie, to robie sie smutna.....:-( Niuciola - juz tyle razy mialam napisac, i nawet nie wiem czy juz tego kiedys nie pisalam, ale najwyzej sie powtorze... :-P. Jak bylam ostatnio w pazdzierniku w PL, to akurat zakonczyl sie ogolnopolski konkurs ortograficzny. Moze o nim slyszalas ? Pamietam tylko, ze podawali przykladowe zdania, a ja nawet nie wiedzialam co te slowa znacza....Moze by to bylo cos dla Ciebie - jakas odskocznia - mowie jak najbardziej serio ! Nostra - 47 dni do wiosny, to i malo i duzo . Jesli przyjmiesz dziennie 100 g , to mozesz schudnac o 4,7 kg ...marzenie ! Guziczku - chyba sie skusze na ta surowa pekinska, jak tak ladnie o niej piszesz....:-). Ja na \"trojke \" nie mam dzisiaj weny, i chyba sie zanurze w ksiazke, ale we wtorek sie \"widzimy\" tutaj....:-) Pina - zdaj relacje z egzaminu ...:-P Frogus - tylko nie wpadaj w panike, i nie rob sobie wyrzutow sumienia. Czemu juz dzisiaj myslisz o poniedzialku ? Jutro zrob, tak zeby bylo lepiej ..... Omam - tak jak myslalam, lecial na stacji, ktorej nie mam. My w zasadzie malo korzystamy z TV, wiec nie potrzebuje duzo programow. Ale Final bedzie tez lecial na programie, ktory mamy, i chyba zapytam sasiadow czy chca sie do nas podlaczyc....:-). Tatra - podczytujesz ? :-P Dinka - skad nagle masz te przepisy ? Zapisalas sie do jakiegos klubu, czy co ? Mona - ja podesle Ci zdjecia, to zobaczysz, ze moj maz moze sobie dalej chudnac, bo jak zaczynal trzycyfrowo....:-). Podesle zaraz, jak tylko mi komputer zacznie szybciej chodzic, bo cos dzisiaj szwankuje..... Moze sie jeszcze dzisiaj zobaczymy.....

Niby mnie tu nie ma....:-) Z ta pekinska to pewnie temu tak wyszlo, bo ja najczesciej na jarzyny mam \"dlugie \" zeby, i dopiero jak to po swojemu przerobie to zjem. Marchewki surowej, kukurydzy, cebuli nie lubie, a na jablka jestem uczulona, i juz taka salatka a\'la Roller odpada ..... ale bede dobra zona, i zrobie mezowi....:-P . Dziekuje Wam za podpowiedzi ... Roller - dobrze wiedziec, zes tu obecna duchem....:-). Dzieki za przepis ! Zuzia - no a za kim mam niby trzymac ? Mistrzostwa Swiata w pilce noznej ogladalismy z sasiadami na tarasie. Na meczu polska - niemcy, moi synowie sie poprzebierali na bialo-czerwono, Julka gonila wymalowana, a na grillu lezala polska kielbasa, na stole stalo niemieckie piwo - swietna atmosfera, i nikomu nie przeszkadzalo, ze na zmiane darlismy gardlo ....:-P . Po meczu pamietam, ze nawet pomyslalam przez chwile o moim pra-dziadku, ktory mial nietuzinkowy zyciorys - faszysci wyrzadzili mu ogromna krzywde, a komunisci jeszcze pozniej dowalil swoje.**** Oczywiscie, ze bede trzymala za polska ....:-P Omam - na jakiej stacji maz ogladal mecz ? My siedzielismy przed komputeremi, i sluchalismy transmiji na \" trojce \". Jedyna opcja co DSF, ktorego niestety nie odbiera u mnie..... Frogus - odczekaj moze z ta nowa fryzura do oswiadczyn....:-P, bo na slub jest ciekawiej miec dlugie wlosy. Moze podpusc swojego m pytaniem, ze nie wiesz co zrobic z wlosami....:-) Niuciola - podpowiedz \" na razie \" , czy \" narazie \", bo jedno i drugie tu widze....:-) **** W domu ja mowie z mezem najczesciej po polsku, po niemiecku, tylko wtedy jak sie sie nie odzywamy do siebie....:-P, ale to sie bardzo rzadko zdarza, i trwa tylko chwile. Jak mamy jakis niemieckich gosci, to mowimy tylko po niemiecku. A z dzieciakami, to roznie....:-( Miedzy soba mowia po niemiecku, jak ja do nich mowie, to starszy wsyzstko rozumie, i odpowiada najczesciej po polsku, mlodszy juz znacznie gorzej, i dlatego poslalam go na j.polski. A Julka w zasadzie tylko po niemiecku, choc duzo rozumie. ***

Hmm...ze jak prosze ? Omam, a jak Ty jesz kapuste pekinska, bo ja tylko duszona ?! Czy Wy ja jecie surowa ? ....:-) .... jako surowke z jakimis dodatkami ?...podajcie sposoby jak ja przyrzadzic, to wyprobuje ....:-P *** Gratuluje pomidorowych skojarzen ! ...:-) Niuciola - te pomidory zimowe ( Holandia, Belgia ), to tylko wygladaja jak pomidor, i ani smaku, ani zapachu pomidora nie maja. Masz racje, ze na dobrego pomidora trzeba troche zaplacic, ale moze macie pomidory w puszkach ? ....uzywam je czasami do sosow i pizzy. ****A kapuste mozna zasmazyc i bez pomidorow.... :-P Pina - nie ma innej mozliwosci, zdasz jutro ten egzamin, bo bylas bardzo pilna, a i my bedziemy Ci kibicowac ! I biorac przyklad z metody Rollerka, z racji, ze mnie tu dzisiaj bylo nieprzyzwoicie duzo, jutro za to w ogole sie nie odezwe .....:-P No i zapomnilam napisac, ze ogromnie sie ciesze na Finaly w niedziele. I choc nigdy jeszcze nie ogladalam meczu w pilke reczna od poczatku do konca, to w niedziele wysiedze ...:-P Lonia jakbys wpadla jeszcze, to pogas swiatla ....:-P ....do kolejnego spotkania dziewczynki !

:-) :-) :-) :-) :-) :-) :-) :-) :-) :-) :-) :-) !

Ogladacie mecz ?.....bo ja moge tylko sluchac :-( za pomoca \"trojki \". Nie wiem jak tu wysiedze te ostatnie minuty drugiej dogrywki .....pisac nie bede, bo trzymam kciuki.....:-P. Zaraz sie zaczyna, wiec prosze dopingowac chlopaka !

Niuciola - prawda, ze to fajnie jak dzieci zaczynaja czytac te same ksiazki, co my czytamy, albo nam podchodza te ktore nam dzieci polecily ? *** Z Mruzka znamy sie z widzenia ....:-) *** Czy moj listonosz pomylil droge, i wcale do Ciebie nie trafil ? ....:-P Mona - ja ogromnie lubie ( Niuciola zamykaj szybko oczy !!! ) brokuly - gotuje z nich zupy, albo po prostu talerz brokulow na kolacje zalany bardzo delikatnym sosem. Pycha ! Dodatkowo cukinie, pieczarki, kapuste pekinska, pomidory, ogorek, papryke, salaty. Z cukini i pieczarek robi sie w mig smaczny sos do makaronu. Troche cebuli podsmazam na lyzeczce oleju, dodaje pokrojone w plasterki pieczarki + cukinie starka na takie cienkie talarki, podlewam wszystko bulionem jarzynowym, i dusze jakies 15 min. Mozna tak zostawic ( calosc ma 1p ), ale mozna tez dodac na koniec troche przecieru pomidorowego, albo jakiegos serka, zeby zagescic. Do tego makaron 180 g za 3p, a jak wiecej to do syta za 4p, i pol dnia chodze najedzona. Moim drugim faworytem jest kapusta pekinska duszona na podsmazonej cebuli, do ktorej w polowie dodaje spazone pomidory bez skorki. Wychodzi mi gar jedzenia na dwa dni za 1p (olej) + dodatki. Na trzecim miejscu listy przebojow sa pomidory z mozzarella, cebula i tunczykiem, polane oliwa z oliwek i ze swieza bazylikum. Czwartego miejsca nie bedzie, bo zaraz zglodnieje, mam na dzisiaj jeszcze tylko 7 p, ktore wyjem pewnie przy mezu....:-) Aaa zapomnialam Wam powiedziec, ze moj malzonek w miesiacu styczniu schudl cale 6 ( slownie: szesc ... :-) ) kilo ! Pierwsze dni staral sie jesc wg. ww, ale przy jego trybie zycia jest to niemozliwe, i ograniczyl sie teraz do salat, owocow, i jednego cieplego \"odtluszconego \" posilku dziennie. Dodatkowo, po ostatniej dyskusji jaka tu mialysmy na temat alkoholu pogadalam z nim, ze zaczynam sie troche obawiac czy on pije bo lubi, czy pije bo musi, i od 01.01, nie tknal alkoholu ! Ja mu ogromnie zazdroszcze, ze tak potrafi , i w zyciu nie pojme dlaczego zniewala mnie tak ten glupi cukier !..... :-( Ja sie dopiero teraz przygladlam dokladnie tej tabelce, czemu to niby liderem jest Aloiv , i mysle sobie, ze to wszystko to cyganstwo, bo niby jak taka Charta ma miec do celu jeszcze 4,5 kilo !...przeciez, ona bedzie juz tylko cien rzucac ! Aloiv - zdecydowanie wpisz na liste zyczen z okazji urodzin nowy PC, albo chociaz jakiegos obrotnego technika, ktorego bedziesz miala do dyspozycji, jak Cie znowu odetnie od swiata... Ciekawa jestem jakie macie jeszcze wymowki , ze Was tu tak skapo ?!....:-P

Musze ubiec Niuciola, bo popelnilam ogromny niewypal gdzies tam na gorze, i oczywiscie nie \" okolary tylko \"okulary\" - az szczypie po oczach !....:-( Omam - ja swoje prasowanie to zaczynam juz w momencie jak cos kupuje ....:-). Teraz wlasciwie jest mase rzeczy, ktorych nie trzeba w ogole prasowac, dlatego zawsze patrze, czy mi pasuje, czy sie mieszcze w rozmiarze i cenie, i czy bede musiala prasowac. Caramba - ciekawa jestem jak Ty czarujesz te stroje ? U mnie w tym roku miala byc juz ksiezniczka, czarownica, krokodyl, a od wczoraj jest motylek....:-P . Zabawe maja 16.02, i ciekawa jestem , co mnie jeszcze czeka ...:-( *** Z mojej trojki dzieci rosnie tylko sredniak normalnie, bo pierwsze bylo za male, a ostatnie rosnie jak na drozdzach. Pierwszy bral hormony przez nascie lat - codziennie zastrzyk w noge. Teraz jak nic sie nie zmieni, tez bedziemy musieli Julke przystopowac, zeby mi przypadkiem meza nie przerosla (1,90 ) ...:-). Cale szczescie, ze teraz starczy tylko jeden zastrzyk. Taka koncowa wielkosc mozna wyliczyc za pomoca przeswietlenia kosci reki, badan krwi, i odpowiednich tabel. Mruzka - dluuugo czekalam , i ciesze sie ogromnie, ze jestes czarna ! :-P Narazie tyle.....

Jestem dzisiaj z ogromnym poslizgiem, bo w zasadzie rano o 8.00 wskoczylam tylko na moment z Julka do lekarza, zeby odebrac recepte do logopedy, i mialam gnac dalej. U lekarza stwierdzili, ze przy okazji mozemy zrobic badania okresowe, bo jak juz jestem z Julka to trzeba to wykorzystac. Wrocilam o 12.00 z dodatkami w postaci : recepty do logopedy, bo niewyraznie mowi, skierowaniem do okulisty, bo zle widzi skierowaniem do laryngologa, bo zle slyszy....:-) Dobrze , ze mnie humor nie opuscil, i zapytalam czy ma zeby (zemby )choc proste, bo moze by tak recepte na aparacik wypisali .....jak juz, to juz !....:-) Najlepsze, ze ja to wszystko czulam, i niedawno mezowi mowilam, ze bedziemy miec dwumetrowa pannice ( wg. tabel jesli dalej bedzie tak rosla, to zatrzyma sie gdzies przy 2,07 m ) z apatarem w buzi, w uszach, i okolarach na nosie ! Ale i tak uwielbiam ja ogromnie, i kocham nad zycie ! Niuciola nie poznaje Cie ! Jakos tak sie Ciebie inaczej dzisiaj czytalo - pelna optymizmu, i sil do zycia - brawo ! Tylko nie potrzebnie dowalilas na koniec tymi kilogramami, co przed nami. Nawet pomyslalm, ze moze sobie zmienie cel na 70, bo wcale sie w nich tak zle nie czulam. Od 70, w dol zaczynam sie bardzo marszczyc po twarzy, i biustonosze robia sie za duze.....:-) *** Wlosy wczoraj tylko mylam i prasowalam, ale generalnie od dluzszego czasu mysle, o jakiejs zmianie na krotsze, tylko sie boje tego wystajacego karczku....:-P A wlasnie, z tym slubem, to nie moglam odszukac w pamieci, ale pewnie dlatego, ze szukalam bialej sukienki.....:-) Monia - swietna babka z Ciebie ! Super wloski, swietna figura, i rozkoszne dzieci ! Ladnie Ci w tym kolorze....I nawet jesli masz aktualnie pare kg wiecej, to i tak musisz dobrze wygladac. Pisze chaotycznie, ale musze nadrobic czas stracony u lekarza, a jeszcze przeczytalam, jak Niuciola sie zlosci z powodu \" literowek \" i od razu popadam w kompleksy ! ....pewnie tu jeszcze dzisiaj wroce !

Swietnie !....zapomnialo mi sie, ze ta na gorze, to ja....:-P

Monitor mam non-stop przed oczami, tylko, ze w innym okienku pisze po niemiecku, i czuje jak mi sie juz polkule mozgowe poca....:-) Za pisanie chyba, nie przegonia, strona przeskakuje automatycznie na nastepna po 30-tym wpisie, wiec mamy szanse ..... Choc chyba jednak nie, u mnie za moment 16.00 i musze zaczac byc mama....:-) spadam wiec poslusznie, do domowych obowiazkow !

Dostane zeza , bo ciagle tu zerkam jednym okiem...:-) Guziczku - chetnie, gdyby nie fakt, ze na W-we mam ciut wiecej jak 24 godziny....:-(. Jak tak dalej pojdzie, to zapiszemy stronice do konca... :-)

Omam - 13 lat i rodzila ?...a ja myslalam, ze to nawet technicznie :-)jest nie mozliwe - za takie cos to chyba kara sie nalezy ? ....tylko kto winny : dziecko, matka, ojciec dziecka ? **** Ale tylko jedna jest tu u nas , czy wszystkie trzy ?.....:-P Frogus - to teraz rozumie. Myslalam, ze dali Ci pensje do reki, bo tak jakos to przeczytalam, i zdziwilam sie ogromnie .... Niuiciola - kilka stron wczesniej Charta napisala w jednym krotkim wpisie, ze sobie wlasnie czyta, i podala linka, do bardzo duzego artykulku na temat cukru. Moze Ci ciut pomoze..... Mam nadzieje, ze Twoje milczenie, to wina dzieci, co okupuja komputer, a nie jakiegos glupiego dolka....:-( Ptysia - a Ty gdzies sie znowu urwala ??? ...do Poznania pojechalas ? Guziczku - uwielbiam remonty ! Skreca mnie, bo w zasadzie myslimy zmienic mieszkanie, i dlatego nic sie nie oplaca robic, ale z ogromna checia bym przejechala nowym kolorem po scianach, albo postawila z dwie sciany ....:-). Jak sie tu wprowadzilam, to czasami maz pytal gdzie postawilas, ta szefe ( mam 8), co tu stala jeszcze dwa dni temu ?!...a ona juz znowu byla na drugim koncu mmieszkania....:-)

Guziczku - to opisz choc prosze, jak wyczarowac oszukana kawe ? .... Prawdziwej kawy tez juz b. dawno nie pilam.... Niuciola - wiesz, ogromny z Ciebie gagatek ....:-) Jak mialas te ca. 5 kilosow mniej, i mowilysmy Ci, zebys moze poprzestala, bo dobrze wygladasz, to odpowiadalas, ze lubisz suchotnice...:-) Teraz, ak Twoje BMI mowi samo za siebie, a my chcemy tylko dobrze dla Ciebie, to mowisz, ze i tak podojadasz paczki !....:-P Tylko tak na marginesie dodam, ze dzisiaj natknelam sie na jedna z dziewczyn , ktora tez kiedys chodzila na spotkania ww. Ja akurat zaczynalam, a ona juz doszla do celu. Pamietam jak dostala bukiet kwiatow, dyplom jakis, oklaski, i wyrazy uznania. Ona sie cieszyla, a ja nie moglam wyjsc z podziwu ! To bylo jakies 3 lata temu, dzisiaj jest dziewczyna nie do poznania - kwadratowa ! trzy brody ! pupa jak szafa ..... Tak tylko pisze, bo kazda z nas moze to spotkac ! Mruzka - chyba wiesz, ze ja wiem......:-P Frogus - nadal dostajecie w PL wyplate do reki , a nie przelewem na konto ? *** Mily ten Twoj M , moze na nartach chce Cie poprosic bys zostala jego zona....:-) Caramba - czy Twoi obaj synowie, to takie aparaty, czy tylko jeden ? Roller -chyba z tym \" za duzo \" to sobie stroilas zarty, i pojawisz sie tu dzisiaj !...bo mi jest Ciebie jakos takos za malo....

Dziendobry dziewuszki ! Oooo, i tyle nowych wiesci ze swiata ! Podlacze sie na chwile, choc u mnie nie dzieje sie nic nowego .....-) Lonia - jak uslyszalam w radiu w wiadomosciach, ze ta grypa zoladkowa, zaciaga coraz to szersze kregi, zaraz pomyslalam o Tobie , a raczej Twojej mamie. Ona sama w sobie nie jest grozna, ale dla wszystkich, ktorzy sa i tak juz oslabieni, moze sie okazac bardzo grozna - uwazaj ogromnie na Was wszystkich. **** A wiesz, ze to swiatlo i lustra w sklepach, to prawda ! Ja mam kolege, ktory pracuje przy oswietleniach sklepow, i troche mi poopowiadal na czym polega jego fach. W glowie sie nie miesci jak mozna wykiwac klijenta zwykla zarowka - zwlaszcza na stoiskach miesnych. Zuzia - no i jak ?...dostalas @ ? ....:-) Frogus - wczoraj czytajac Julce na dobranoc \" Lokomotywe \" dostalam olsnienia ! \" Stoi na stacji lokomotywa - ciezka - ogroma - i po z niej splywa \"......a pozniej ta koncowka \" i tak- to-to, i tak-to -to gna \" ....to przeciez dokladnie tak samo jak z moim chudnieciem ! Pierwsze ociezale i powoli, a potem dostaje takiego pedu, ze az sie boje, zeby sie nie wykoleic...... Ciesze sie, ze Ci dobrze idzie ! Guziczku - a ja bylam pewna, ze noc spedzilas w kinie, ale moze to i lepiej, ze zawrocilas. U mnie od wczoraj juz znowu wiosennie, choc niedziela byla paskudna ! Pina - Ty masz aktualnie ten morderczy tydzien, i pewnie nie wychodzisz z ksiazek. Bedzie wszystko dobrze ! **** A mi nawet przez moment nie przyszlo na mysl, ze tamto wcielenie, to bylo Twoje prawdziwe imie ... Jesli tak, to super ! Tatra - wiedzialam, ze zdasz ! Bo Tobie nalezy sie teraz duzo szczescia i usmiechu w zyciu ! A Syn to juz teraz chyba ma 19 lat ? .... tez wazny numerek, bo od nastepnego zaczyna sie odliczac w dziesiatkach...:-) Duzo szczescia mu zycze ! Caramba - to ja pisalam o tej 40-letniej babci , u niej bylo 18 ( ona ) + 22 ( syn )....ale to 35, to juz koniec swiata ! *** No i wspaniale nakrylas do stolika, a i herbata taka pachnaca - dobrze, ze juz jestes ! Mruzka - podziwiam ! Bo ja bym pewnie nie wytrzymala, tak dlugo siedziec po cichu . Nasadzilam juz tu ogrod pelny kwiatow dla tych, co podczytuja, i myslalam, ze juz wszystkie zaczely pisac, jesli jestes jeszcze niezdecydowana, to moze Ci ten jeden specjalnie dla Ciebie pomoze ..... Niuciola - sama nie wiem czemu, ale pewnie tez duza role odgrywa j. niemiecki. Jak zaczelam Was czytac, to bardzo rzucaly mi sie w oczy wszystkie zdrobnienia. Mam znajomego humaniste, ogromna wiedza, wspanialy talent, wydal kilka malych ksiazek , i ten mnie zawsze poprawial jak mowie - ma na tym punkcie bzika. W koncu powiedzial, zebym znalazla w jakiejs ksiazce zdanie typu : \"...wlasnie wrocilam ze spacerku, gotuje obiadek, i pije kawke \". No i czegos takiego faktycznie nie znalazlam. Jest to bardzo specyficzne dla j. polskiego. Nie chce wiedziec jak ciezko jest sie obcokrajowca nauczyc naszego jezyka....:-). I gdybym chciala to powyzsze zdanie przetlumaczyc na j. niemiecki, to przypuszczam, ze nikt by nie wiedzial, co mowie - musialabym te slowa potworzyc, bo ich tu po prostu nie ma **** To tyle, a reszte napisze wieczorem, i podesle listonoszem....:-)

Roller- najgorsze, ze taki moment zadumy trwa zawsze tylko malutka chwilke.....pewnie jak u Ciebie, tak i u mnie, i dlatego korzystajac z chwili nie moge sie powstrzymac, zeby nie napisac tego jednego malutkiego slowa , za ktore mozesz mnie znielubiec, ale i tak wystukam : ginekolog ! Czy glowa, czy pupa , zawsze cos moze sie wychodowac ! Charta - przeczytalam artykul, i doszlam do wniosku, ze moje zdziwaczenia, wariactwa sa skutkiem uzaleznienia od cukru! ....przeciez ja nie mam prawa byc normalna....:-) *** Moja sasiadka cztery lata temu urodzila corke - dwa tygodnie przed terminem. Jej maz zdarzyl na porod, bo wlasciwie byl w drodze , zeby pozegnac sie ze swoja babcia, co odchodzila. Umarla prababcia, i w tym samym dniu urodzila sie prawnuczka - mile bo laczy je data, nazwisko, a nawet to samo imie. Niuciola - przegon mlodziez od komputera ! Jak dlugo trwaja ferie ??? Aloiv - dzisiaj slyszalam w wiadomosciach, ze idzie mocny wirus grypy zoladkowej. Obawiam sie, ze wlasnie sie u Ciebie rozgoscil - przegon te zarazki jak najszybciej ! Nostra - a ten kolega, to na jak dlugo ? ....albo inaczej : jak dlugo mamy czekac ?....:-) Becik - witam ! Swoja droga ciekawe, ile osob nas tu codziennie podczytuje, i nie daje znaku zycia ?! CiHejka Paanulka ....jestescie tu jeszcze ?

Herbata zaliczona , a obiad juz prawie tez gotowy, wiec wskakuje na moment .... Omam - to ja teraz juz chyba tez wiem ....:-) Robi sie tu coaraz to bardziej rodzinnie...:-P Ingwer = imbir Zawsze wszystko kopiuje, bo czesto mnie dzieli w polowie, ale zawsze mi wtedy glupio, bo wychodze na taka , co to skonczyc nie moze....:-) A ten PC to na stale do sypialni, czy tylko teraz na moment ? Bo jak na stale, to czy Twoj maz jest swiadom tego co robi ? :-P *** Wstyd pewnie przyznac, ale nie widzialam zadnego z tych filmow ....:-( . Nie ogladam zbyt czesto , jak policze, to mi pewnie wyjda jakies 3-4 filmy w roku..... Moonsumku - no co Ty ! wszystkie rozumiemy, ze jestes ogromnie ograniczona czasowo, i ciesze sie ogromnie, ze o nas nie zapominasz, i jestes tu ciagle obecna - nawet jak Cie nie ma, to wiem, ze jestes z nami !.....:-) ****Twoja kruszynka potrafi robic swietne minki, jakby pozowala do aparatu, a starsza bardzo ladnie wyglada w nowej fryzurce. No a Ty masz swietna figure !!! Ptysia - tylko nie placz za chwile po katach, ze Cie nikt nie widzi, bo to sa uroki zycia forumowego , nie mylic z chatem.....:-P

No nie !!! .... zaden \"zdroj\" tylko oczywiscie znoj ! Za kare nie bedzie dzisiaj ani pol kostki czekolady !.....:-P A teraz juz jestem gotowa na dzisiaj ! Dobranoc...

...psia kosc !....a bylo tyle pisac ! znowu urwalo....:-( Caramba - ja tam bym byla za tym, zebys sie podlaczyla weekendowo-internetowo, bo wyraznie odczuwa sie , ze Cie nie ma ! Zostawcie mi rano troche wrzatku, na czerwona herbate....:-) Guziczku - Ty sie pewnie tez zaraz o swicie pojawisz, i opowiesz jak pieknie spedzilas ten weekend ? Dudka - a Ciebie niby na koncu, ale za to szczegolnie serdecznie witam ! Mowisz, ze jestes babcia ?....wlasnie sie dowiedzialam w tym tygodniu, ze moja szkolna kolezanka, na dniach bedzie babcia, w wieku 40 lat ...:-P wiec moze i ty moja rowiesniczka !....:-).*** Bedzie milo, jak sie do nas dosiadziesz ! \"....Aniele Pracy Strozu moj jak ciezki robotnika zdroj ....\" ...wlasnie tak mi zaspiewali..... :-), wiec pora konczyc, bo zaraz czas wstawac..... Gdybym o ktorej zapomniala, to prosze mi wybaczyc, to zadna arogancja, a tylko zmeczenie ! Zycze wam udanego staru w nowy tydzien ! ....i owocnego tygodnia....:-)

U mnie tez nie lepiej ....:-) Tzn. polapalam kilka srok za ogon, i nie mam czasu sie nawet porzadnie wykupkac...:-P Wiem, ze to troche jeszcze potrwa, wiec nie obiecuje kiedy sie zjawie. Niemniej jednak pozdrawiam Was wszystkie b.serdecznie !

Hallihallo ! Wracam do starej twarzy, moze wraz z nia i tamta waga wroci....:-) Mona, dziewczyny wiedza, pewnie tylko Ty jedna nie wiesz, wiec przyznaje sie bez bicia, ze jestem pyzata lenka...:-) Dzisiaj jest ponoc Dzien Usmiechu, wiec wpadam na moment podzielic sie nim z Wami troche ! Poza tym : niech chore wracaja szybko do zdrowia niech pielegnujace maja znosnych pacjentow zdajacym zycze duzo powodzenia na egzaminych kupujacym udanych lowow na przecenych niech sie Wam ptysie, paczusie, mleczka za bardzo nie zostaja na dupeczkach niech Wam zima zbyt mocno nie doskwiera Omam - kafelek nie trzeba zrywac, mozna je wyszlifowac, zagruntowac, i pomalowac na kolor jaki odpowiada. Wygladaja jak nowe ! Teraz juz za pozno, ale moze kiedys wyprobujesz . I nie rob mieszanki zolto-fioletowej, bo nie bedziesz pozniej sama na siebie zloscic....:-P. Jak nie jestes pewna, to sa strony w internecie, gdzie mozna probowac, jak co z czym pasuje : malowac sciany, wstawiac odpowiednie meble, a nawet dodatki. Niuciola - zycze Ci kochanie z okazji zwolenienia Twojego meza, duzo sil , wytrzymalosci i spokoju ! Wiem, wiem brzmi prawie jak kondolencje, ale faceci tak juz maja ..... Guziczku - przetlumacz mi prosze ten skrot dietowy NZT....bo mi same glupie rzeczy wychodza ....:-) Pinia - nie lapie za bardzo z ta anonimowoscia w tym Nicku, a w tamym juz nie, i sama wracam do poprzedniego wcielenia, bo mam problem z \"ptysia \" i \"pysia \".....:-) Mona - mam nadzieje, dla Stasia, ze wszystko sie ulozy, i na pewno nadrobi zaleglosci w mowieniu. Roller, Zuzia, Omam - jestescie kochane. Wielkie dzieki za propozycje pomocy. Jeszcze podszlifuje ten text, tak zeby sie nadawal do wyslania, i wysle go do Was w najblizszych dniach. Zeby zadnej z Was nie zameczyc, pomyslalam, ze podziele go na trzy czesci....:-) ...sorry, myslalam, ze dam rade napisac wiecej, ale juz musze leciec po Julke. ....chyba przeba przestane wydawac pieniadze na NIVEA, bo takie natretne reklamy powoduja u mnie zawsze odwrotne skutki !

Musialam sie nakombinowac, o co chodzi z ta bita smietna, i dopiero teraz zalapalam, ze mamy tu Ptysia. Nie wiem, czy to chwilowe, czy juz dlugowieczne, ale jesli tak, to ja chwile odczekam, i wroce sobie do \"lenki\", bo mi sie ciezko czyta .....:-) Wylapalam tylko kilka zdan, ale : Omam - zbieraj wszystkie rachunki, kwitki jakie placisz, bo mozliwe, ze Ci te koszta wycieczki zwroca w pozniejszym terminie. Czesto w szkolach jest tak, ze dzieci ze slabszych finansowo rodzin, sa wspomagane poprzez szkolne pieniadze. Moze powinnas sie zapytac ? Charta - z ta kasa to Ci chyba zazdroszcze ! Ja dla odmiany kazdorazowo jak ide na zakupy, to sie pienie, i sama sie sobie dziwie, ze jeszcze nie wybuchlam. Pewnie tylko swiadomosc, ze to i tak nic nie zmieni mnie powstrzymuje. Tutaj towar sie liczy, tylko do momentu az go zaplacisz, a potem to juz nikogo nie obchodza moje obite pomidory, rozbite jajka, peknieta smietana ! Kasjerki maja taki motorek, ze nie nadarzam wkladac do wozka, wiec wszystko w nim laduje, i czesto sie niszczy. Nienawidze robic zakupow ! Tatra - a trzeba bylo dawac na imie Kasia ? To co podalas, to przeciez typowe dla tego imienia ! ....:-) Zuzia - to "szast-prast" nauczylo mnie zycie tutaj. I tak jak Wy sie dziwicie, to ja sie dziwie, ze sie dziwicie. U mnie jest wszystko w biegu....Wiesz co bylo dla mnie najwiekszym problemem jak dzieci byly male ? - Isc z wozkiem na spacer ! slowo daje, nie umie spacerowac .....:-) Mam do Was prosbe ! .... w zwiazku z moim szkolnym spotkaniem napisalam dwie stony A4 textu do moich szkolnych kolezanek. Glupio mi to tak wyslac, bo jesli ktos nie jest przyzwyczajony do tego, ze brakuje polskiej trzcionki, to moze miec problemy czasami z rozszyfrowaniem. A zreszta wydaje mi sie ze powinno byc napisane poprawnie ! Kiedys wiedzialam jak mam to zmienic na klawiaturze, ale bylo to przed laty, i juz zapomnialam. Pamietam tylko, ze ciezko sie pisze, i ciagle trzeba szukac liter. Albo mi ktoras podpowie, jak i co mam sobie przestawic, albo moze ktoras sie zaoferuje i przepisze mi ten text uzywajac swoich polskich liter. Sa tego dwie strony, ale nie jest to absolutnie pilna sprawa, moge poczekac z tym textem do polowy lutego...wiec gdyby ktoras byla tak mila i uczynna, to bede ogromnie wdzieczna ! Jutro mnie na pewno nie bedzie, w srode mnnie pewnie nie bedzie, ale za to bede w czwartek ! Zdrowiejcie szybciutko, bo zima sie zbliza !

Dzisiaj liczylam do ...20,no a potem to juz byl schabowy z wczorajszego obiadu, bo jedno dziecko zjadlo sobie dzisiaj obiad na miescie, wiec dowalilam znowu do gara....:-) Oczywiscie nie tym kotletem, ale jak juz go zjadlam, to stwierdzilam, ze na reszte tez moge sobie pozwolic.....:-P Niuciola - swietnie , idziesz jak burza ! To ja sobie moze z ta moja waga poczekam na Ciebie, i potem sobie razem zrzucimy te 15 kilosow....:-). Niech mnie drzwi scisna , wlasnie sprawdzilam kiedy masz urodziny ( ha, ha, ha !) .....wiec bedziesz w Warszawie jak gazella, a ja razem z Toba !.....:-) Dziekuje Wam serdecznie za Wasze refleksje ze spotkan klasowych. Swietna sprawa ze msza w kosciele( juz nawet mam plan dzialania ), no i dobry pomysl ze spotkaniem w szkole z nauczycielami. Juz gadalam dzisiaj nawet z byla dyr. mojej podstawowki, zeby mi dala odpowiednie namiary, bo sie tak sklada, ze to mama mojego exika.....:-) Aloiv - ja to tylko, tak dorywczo w biegu, bo normalnie to pracuje, i dziecia matkuje....:-) Roller - ktos napisal, ze jak P. Bog zamyka drzwi, to otwiera od razu okno.....na pewno jest jakies wyjscie z sytuacji. Moze wystaczy, jak Cie wesprzemy slowem.....Jak potrzebujesz, to sie wygadaj, ale jesli wygodniej Ci milczec, to pomilcz sobie, tylko wiedz, ze jestesmy przy Tobie ! .....moze tu jeszcze dzisiaj wroce, a jak nie, to zegnam sie do czwartku !.....:-)

Niujor - alez mi przykro ! Nawet nie dopuszczaj do siebie takich zlych mysli, twoj Bazyl musi po prostu byc zdrowy , i basta ! Mam jakos tak niewiele czasu , wiec tylko szybko w wiadomej kwesti.....:-P Byloby mi niezmiernie glupio, gdyby , ktoras z Was sie zdecydowala jednak dojechac, a z racji tego, ze nie mialaby noclegu zezygnowalaby z zamiarow. Dlatego podjelam na wlasna reke decyzje o rezerwacji dwoch apartamentow ( Szeroki Dunaj i Szeroki Dunaj 2 - one sa na tym samym pietrze ). Namowilam pana, zeby je przetrzymal dla nas do 15.03. Macie wiec czas jeszcze troche pomyslec ( Pina, Frogus, Nostra, Caramba, i inne ), i 14.03 czekam na ostateczna odpowiedz. Wtedy mozemy tez jeszcze powiedziec, czy bierzemy druga noc, czy zostajemy przy jednej. Sumuje dla tych , co nie maja czasu czytac wszystkiego : Miejsce : Warszawa Termin : 28/29 kwiecien ( ev. + 30 ) Nocleg : http://www.topwarsawhotels.com/pl/warszawa_apartamenty.php Wyzywienie i dojazd we wlasnym zakresie Ilosc wolnych miejsc : 5 Zapisy do 14.03 Sorry, ze znowu o tym samym, i niczym innym, ale musze juz zmykac....:-(