*** Pia ***
Zarejestrowani-
Zawartość
0 -
Rejestracja
-
Ostatnio
Nigdy
Wszystko napisane przez *** Pia ***
-
Zuzia - co drugi dzien skakanka ?...to moze oznaczac tylko jedno ! Szykujesz sie na spotkanie z nami.....:-P Niuciola - coz to za pytanie \"od kiedy zaczynasz liczyc ?\" Toz ja licze juz od 2 stycznia b.r......:-) Tyle tylko, ze wytrzymuje albo do srody, albo kolejny tydzien zaczynam od srody ....:-). Musze sama z soba powaznie pogadac ! Planuje od jutra byc sobie posluszna ....:-) Czy mezowi piersi cos pomogly ? ....:-) Sisi - to pewnie nawet nie wiesz, ze my Cie namawiamy na Warszawe. Ale jak mowisz o Komuni, to juz czuje co odpowiesz...:-) A ja mam kolejne wyzwanie! Niby czemu tylko nieszczescia maja chodzic parami, czemu nie probowac szczescia pomnozyc ? Nie dala mi ta mysl dzisiaj spokoju, i od rana planuje .....kolejne spotkanie ! Tym razem po wakacjach w moim ukochanym Bielsku, z moja klasa z podstawowki....:-) Rozstalismy sie przed 25 laty. Bylo nas 28 osob, i brakuje juz tylko 6 adresow. Wszystkie pozostale adresy dzisiaj wlasnorecznie zdobylam...:-). Wykorzystalam dzien babci, i obdzwonilam rodzicow moich bylych szkolnych kolezanek, w nadzieji, ze sa u mam -babc w odwiedzinych. A, ze nadzieje matka glupich, tom sie duzo nie pomylila.....i gadalam dzisiaj , i gadalam, i moglabym tak dalej gadac. Musze tylko uwazac, zeby mi sie teraz te spotkania nie pomylily....:-) Moze mi dacie kilka pomyslow jak sie takie imprezy organizuje ....Niuciola, Lonia , i Caramba licze na Wasze podpowiedzi, bo macie przeciez to juz za soba ....:-) Ograniczyliscie sie tylko do siedzenia na pupach i gadania, czy tez byly tance, i jakies zabawy a\'la weselne ? Bierze sie na taka impreze zaliczke ? Jak cos zapomnialam , to pewnie w nocy dopisze....:-)
-
Spac dalej nie moge !......:-) Fairciut, przeczytalam raz jeszcze Twoj wpis rozpoczynajacy 112 strone.....jesli przyjedziesz, to z noclegiem, czy dopiero dojedziesz w niedziele - nie bardzo rozumie ? ....jak tak dalej pojdzie, to do rana wskocze na 114 strone....:-P
-
Nie zasne ! Taka gafa ! - zapomnialam w tej powyzszej liscie nasza Lonie ! ....przepraszam Cie serduszo ! dopisuje wiec jeszcze : Lonia eventualnie z ogonkiem.....:-) - ale wyczytalam, ze tylko jeden dzien bez noclegu . Gdybym kogos jeszcze zapomniala, to stokrotne przepraszam, no chyba, ze obudze sie w srodku nocy jak mi sie przypomni, to wstane i dopisze....:-P
-
No nie moge ! Zuzia, ales wymyslila !... jak Cie zobacze z pomidorem w rece, to mnie bedziesz musiala poskladac w calosc, bo sie chyba zloze ze smiechu. *** Dzieki , zarazilas mnie dobrym humorem ! *** Najlepiej jak kazda z soba przywlecze cos pomidorowego - keczup, przecier, suszone pomidory, bo Wy pewnie do tej pory tak pochudniecie, ze bedzie Was ciezko rozpoznac. Jak ja dalej bede sie tak prowadzic jak np. dzisiaj, to mnie nie rozpoznacie, bo widze po sobie jak sie z tygodnia na tydzien zmieniam -jestem coraz bardziej napuchnieta..... :-P Mamy ciekawa sytuacje : Tatra ….1 noc Charta…1 noc ( a moze jednak dwie ...:-) ) Guzik…..1 noc Pyzata….1 noc (jak Charta chce, to tez dwie....:-) ) Niuciola …1 noc ( kto wie, kto wie....moze jednak dwie....:-) ) Dinka... 1 noc cyt . :\"nie na 100%\" Fairciut... 1 noc cyt. : \" zrobie wszystko zeby przyjechac \" Frogus - jesli przyjedzie, to bez noclegu Pina - mowila, ze przyjedzie jesli Frogus pojedzie Omam - wszystko mozliwe, ale mowi, ze spi u rodziny Caramba - chcialaby, ale raczej nie moze Nostra - nie wie jeszcze czy moze Aloiv - chyba sie poddala Sisi - jeszcze sie nie odezwala Niujor - Wa- wa chyba odpada Roller - Wa-wa zupelnie odpada No i co, i jak mamy w takiej sytuacji rezerwowac ??? Prosze wyrazcie swoje opinie ! Jest jeszcze cala \" grzadka pomidorowa \", ktora sie w ogole nie odezwala : CiHejka - moze tez bys miala ochote, a nie wiesz, czy sie odezwac ?Jesli tak, to melduj sie szybko do poniedzialku ! Mona - akurat wpadlas tu w momencie jak sie szykujemy do pierwszego pol-oficjalnego spotkania w Warszawie ( calkiem oficjalnie bedzie, jak sie kiedys spotkamy WSZYSTKIE ), i moze jeszcze nie wiesz czy chcesz, czy nie. Ale mieszkasz pod W-wa, to pewnie zawsze bedziesz mogla w ostatniej chwili zadecydowac. Do kwietnia jeszcze daleko, wiec masz czas podjac decyzje...:-) **** Mowisz, ze przeczytalas tylko dwie strony - pierwsze dwie, czy dwie ostatnie ? Bo czytajac te pierwsze strony, to ktos musi myslec, ze my bylysmy po kilku glebszych....:-). My sie tutaj pewnego dnia przenioslysmy z innego Forum i hurtowo pozmienialysmy swoje Nicki, zadna nie wiedziala, kto jest kto, i stad te wpisy. *** Powiedzialas, kilka zdan o sobie, wiec i ja tez powiem : mam trojke dzieci (chlopaki: 18,15, i corka :4), jednego i tego samego od 19 lat meza. Moj pierwszy syn urodzil sie chory, i lekarze w Pl nie bardzo wiedzieli jak mu pomoc, wiec wyjechalismy przed 18 laty do niemiec, zeby go podleczyc. On juz jest od lat zdrowy, a mysmy sie tu troche zasiedzieli. Mysle, ze Niemcy to tylko taki przystanek w moim zyciu, i kiedys stad wyjade. Nie wiem tylko w ktora strone..... :-). Aaaa, i prawie 40 lat mam juz za soba....:-P Niuciola - jestem pewna, ze moje pol-nagie zdjecie odebralo by Ci apetyt, i bys nam zmarniala w oczach....:-). Poki nie schudne, to sie nie fotografuje ! *** Nie praw mi komplementow, bo sie ogromnie rumienie, i nie dosc, ze gruba, to jeszcze z wypiekami na twarzy !....:-) Aloiv - masz w zupelnosci racje, nie pomyslalam z tym samochodem. Zasugerowalam sie tylko cena, a nie pomyslalam o czasie i kilometrach. *** Gdybys dzisiaj znowu przejadla p, to sie nie gniewaj na siebie - za chwile kolejny tydzien sie rozpoczyna..... :-) Roller - mam nadzieje, ze jutro wyslesz Pana Meza do kosciola, i sie do nas w tym czasie odezwiesz .....:-) Dinka - spalilas na pewno mase dodatkowych kalorii przy tym biegu z przeszkodami. Czy Ty juz zawsze biegalas, czy zaczelas dopiero teraz, jak chcesz schudnac ? Imponujace, jak masz silna wole ! **** Tym samym sposobem, jak sie zawezmiesz i postanowisz, to przeciez dotrzesz i do Warszawy ! Bede na Ciebie czekala !!! Tatra - dyzurujesz dzisiaj ? Frogus - Ty, Ty , Ty leniuszku wstretny ! Podsylaj zdjecia, moze mi najdzie ochota na odchudzanie, jak zobacze zgrabna, mloda dziewczyne ! Omam - a jak papierosy ? Gdybys dzisiaj rzucila, to z tych pieniedzy masz w kwietniu pewnie samolot i hotel....:-P No a teraz juz hurtem - wszystkim chorym zonom i mezom, zycze duzo witamin, sil witalnych i szybkiego powrotu do zdrowia. Zauwazam tu dziwna zaleznosc - @ mamy czesto grupowo, i chorujemy tez parami. Czemu tylko nie mozemy wszystkie jednoczesnie schudnac ?! .... 3majcie sie zdrowo, szczesliwie i wesolo ! ( wlasnie pozarlam batonika, i zeby maz nie widzial, to papierek schowalam do szuflady w biurku !....:-) )
-
No i mam co chcialam ! Jestem sama w domu, i wlasnie wlazlam do szafy, zeby skompletowac na dzisiejszy wieczor jakis przyzwoity mundurek, a tu okazuje sie, ze....nie mam co na siebie wlozyc !!! :-( Maz pewnie czul , ze tak bedzie i dysktretnie wyniosl sie z dzieciarnia z domu, a ja ganiam od szafy do lustra , i z powrotem, i raz ubrana, raz pol naga, i najnormalniej w swiecie szlag mnie trafia...:-(. Wszystko zaczelo sie od czarnych kozaczkow, ktore normalnie to mi \"wisza \" na nodze , a teraz to nawet, nie tyle, ze upiete - ja ich nie moge dopiac ! Tym samym nie moge zalozyc planowanej spodnicy, wiec wskoczylam w spodnie, te za ciasne, wiec dluzsza gora, ale w tej mi kolor nie pasuje....:-) Czyli czuje sie jak prawdziwa kobieta !...:-) Skonczy sie pewnie czarnym kolorem, bo moze cos nim zatuszuje....niech to jasna Anielka ! Przeprasazm, ze wpadlam jak Filip z konopi, ale gdzie sie mam wyplakac jak nie tutaj.....rodzina mnie przeciez wysmieje....:-). Dzisiaj idziemy na zalegle jedzenie swiateczne ze wszystkimi pracownikami + partnerzy, a ja juz kombinuje , czy by mnie moze zab nie rozbolal, tyle, ze maz sie pewnie nie nabierze !....A jedzenie w tej knajpie pysznie tluste !!! Nic nie przeczytalam, co napisalyscie, ale noca nadrobie zaleglosci.... spadam , bo jestem pol-naga......:-)
-
A nie chcemy wszystkie razem SAMOCHODEM : wyjazd i powrot tak jak pasuje + benzyna podzielona na rowne czesci ? Nie mam czasu na ani pol zdania wiecej ....wiec tylko caluski !
-
Pieczen sie dusi, wiec jeszcze troche posiedze..... Fairciut - dostalam ostatnie Twoje zdjecie z Wieliczki, i spotkania z Roller, jak wysylalas od tej pory jakies inne, to chetnie na nie reflektuje...:-P Aloiv - masz swietne polaczenie z Dortmundu, tanie i szybkie - w obie strony jakies 85,-€, ale szkopul w tym, ze powrot dopiero 01.05. Sama nad tym poczatkowo myslalam, ale zrezygnowalam, choc teraz to juz nie wiem jak rozumiec \" co chlop ma na mysli \" , skoro mi mowi, zem glupia, ze jade tylko na dwa dni. Jutro go popieszcze troszeczke, i moze sie dowiem... Jakbys nie umiala znalezc, to tu masz polaczenie : http://wizzair.com/skylights/cgi-bin/skylights.cgi Omam - ladna ta Twoja miescina, ale masz kijowe polaczenie, jeszcze gorzej jak ode mnie....:-) Pociagiem w najdogodniejszym przypadku z dwoma przesiadkami 1)im Lichtenfels , a potem jeszcze 2) w Berlinie, i w Berlinie na dodatek ca 6 godz. czekania na pociag warszawski ! Charta - oj , to faktycznie bidula dzisiaj jestes ! Mam nadzieje, ze nie musisz jutro o 6.00 wstawac i pedzic na j.polski ? Podsylam Ci wirtualne witaminki....:-) Lonia - juz lubie Twoja corke ! Swietna sprawa, ze chce razem z mama , do jej kolezanek. Moi chlopcy gdybym ich zapytala czy nie chca ogladnac stolicy w naszym doborowym towarzystwie zakrztusiliby sie pewnie ze smiechu. Cala moja nadzieja jeszcze w corce....:-P Mona - przypomnialo mi sie, ze juz mamy tu jedna kolezanke - Zi-zu Jej na imie - ze w swoim pierwszym wpisie zaznaczyla, ze ciezko Jej o sobie pisac. Powtorzyla , to potem jeszcze z dwa razy, i teraz jak zacznie pisac, to skonczyc nie moze.....:-). **** Ty nastepna w kolejce do doktora ? Dbaj o siebie ! Zuzia - nooo, gdzie jestes , slyszysz jak plotkuje na Ciebie ?.....:-P Jak Cie do tej pory nie ma, to pewnie padasz na pysk ( sorry, ale to Twoje wlasne slowa ...:-) ) ? Aaa, i jeszcze musze sie Wam pochwalic, ze przed momentem moja krakowska przyjaciolka podeslala mi tlumaczenia listow z Czadu, bo przyszly ostatnio jednorazowo dwa listy. No i moje serce podskakuje mi z radosci, a krew pulsuje, ze az wypiekow dostalam. W listach sa podziekowania za najpiekniejsze Swieta Bozego Narodzenia !... pewnie nie pamietacie, ale to byl kilogramowy list z prezentami dla 9 osob - same drobnostki - a oni pisza, ze ciagle lzy szczescia im po twarzy splywaja. Czlowiek, ktory tlumaczy im moje listy dostal dlugopis z czterema kolorowymi wkladami, i z tej okazji napisal ogromny list,w ktorym pisze m.in., ze ma dwie zony i 9 dzieci i ze modli sie za mnie do Boga. Jestem ogromnie szczesliwa dzisiejszego wieczoru i jest mi zupelnie obojetne, jak on nazywa swojego Boga ....:-)
-
Niuciola - obawiam sie, ze jak bedziesz swojemu M tak pielegnowac, to i za tydzien nie wyzdrowieje, bo mu sie oklady spodobaja...:-P
-
Lonia - pierwsze myslalam, ze Asia, ale jak napisalas, ze przyjechalabys z ogonkiem samochodem, to chyba jednak Twoj osobisty Prezes, nie chce cie z oka spuscic ?....:-) A moj osobisty maz tez cos kombinuje, i mi mowi, ze glupia jestem ze jade.... na tak krotko ! Fairciut - ja tylko tak na wszelki wypadek, jakbys sie miala tu zaraz pojawic, mowie, ze bede znikac, bo jutro mam sporo na glowie, i ide wlasnie obiad gotowac....:-P
-
Aloiv - jak ? Omam rzuca palenie ?...:-P Czy dlatego od dwoch dni nic nie pisze ? Trzymam za nia kciuki, bo ja probowalam wielokrotnie, a ostatecznie uratowala mnie dopiero ciaza z Julka.
-
Witaj Mona ! Prawda jest taka, ze na palcach reki mozna chyba zliczyc te, ktore ksiazke czytaly....:-P. Ja ostatnio ogladlam po raz kolejny film, i zawsze bede namawiac, bo przyjemny i lekki, a w dodatku z przeslaniem. Kolejna prawda, to drzwi tu mamy szeroko non-stop otwarte, i kazdy jest mile widziany. Powiedz kilka slow o sobie i rozsiadz sie wygodnie.... Co wolisz herbate, kawe, czy moze jakies witaminy ? ....:-)
-
Slucham, slucham .... no \"trojki\" slucham....:-). Nie rozszyfrowalam tylko jak sie podsyla zyczenia, bo bym Was pozdrowila...Moze ktoras wie ?.....musze sie zarejestrowac, czy moze wystarczy wyslac eMail na adres Marka N. ? Charta - zapomnialam wczesniej odpowiedziec,ze na j.polski woze sredniaka ( Mario ....:-) ) do polskiej misji w Hannoverze, bo ktoregos dnia sie przerazilam, jak bardzo slabo mowi po polsku. Ale zagadka pozostanie dla mnie gdzie znalazlas zdjecie starszego - oni maja niby adres www., ale ta strona to prawie zawsze error. **** Zbierasz chociaz gdzies swoje texty ? - bo jak nie, to ja zaczne to robic, i kiedys Ci je uroczyscie przekaze, w jakiejs twardej oprawie ....:-) ; szkoda jesli by tu mialy zginac w tloku...:-P Nostra - jasne, ze mozesz sie dolaczyc nawet w ostatniej chwili, zreszta tak jak kazda z pozostalych dziewczyn. Chetna jestem poznac Was wszystkie. Do kwietnia jeszcze kawal czasu, i mysle, ze jeszcze nie jedna da sie namowic, tudziez meza przekonac.....:-P CiHejka - jestes tu u nas obecna nadal duchem ?....moze masz ochote do nas sie podlaczyc w Warszawie ? Roller - ladna ta Twoja modlitwa....:-), ciesze sie razem z Toba. Niuciola - juz myslalam, ze tak dlugo goscisz ksiedza :-). Pomyslalam nad tym co napisalas Nostrze, i u mnie faktycznie tez z latami coraz lepiej ....wlasnie leci ostatnia jedenastka :-P
-
Charta ....ja to rozumie, ze spotykamy sie od 28.04 do 29.04..... :-). Tzn. , ze dziewczyny co nie beda nocowaly w Warszawie dojada na niedziele 29.04, a te co chca nocowac, zjezdzaja sie juz od soboty. Ja bede w sobote rano, jesli juz ktos bedzie, to umowimy sie wczesniej, moze wieczorem odbierzemy Cie z lotniska, i spedzimy wspolnie noc. W niedziele dojedzie reszta dziewczyn, i wieczorem pewnie bedziemy sie juz rozjezdzac - moj pociag odjezdza po 18.00. Przypuszczam, ze moze byc tak, ze z powodu dojazdow i odjazdow, wszystkie razem bedziemy kilka godzin, ale bedzie swietnie zwarzywszy na odleglosci jakie nas dziela zebrac sie w jednym miejscu choc na tych pare godzin. Zebralam do kupy, to co mamy : Tatra ….1 noc Charta…1 noc Guzik…..1 noc Pyzata….1 noc Niuciola …. ?....( „?“ , bo widzialam, ze gdzies pisala o dwoch noclegach ) Zadzwonilam pod nr. tel, podany przy tym apartamecie, ktory znalazla Charta, ale niestety do wrzesnia jest wynajety… Pan mi powiedzial, ze wcale nie latwo znalezc apartament na jedna noc , na szesc osob…. Ale znalazlam ! Wejdzcie sobie tutaj : http://www.topwarsawhotels.com/pl/warszawa_apartamenty.php Najwiekszy apartament jest wprawdzie zajety, ale prawie do kazdego mozemy wejsc, jesli zgodzimy sie na dwie dostawki. Cena wszedzie jest taka sama 280,- zl + 20 zl za kazda dostawke, wiec na 6 os. wychodzi 320 zl. Wszystkie polozone na Starym Miescie, wygladaja przyzwoicie, i wszystkie sa z pelnym wyposazeniem. Placi sie na miejscu, tzn. na ul. Rycerskiej, i wtedy dostaniemy klucze. Musimy tylko sie zdecydowac, i powiedziec, czy chcemy....:-) Ciagle nie wiadomo, ile byloby chetnych na nocleg 5-6-7 osob - czy moze jeszcze wiecej ? Apartamenty \" Szeroki Dunaj \" i \" Szeroki Dunaj 2\" sa polozone na jednym pietrze, wiec gdyby nas mialo byc z osiem osob wzielybysmy wtedy dwa 280 x 2 = 560. Mysle, ze do niedzieli mozemy jeszcze zostawic liste otwarta, i kto chetny na nocleg niech sie wpisze. Z panem umowilam sie na poniedzialek na telefon, zeby ev. potwierdzic rezerwacje. Przeliczylam jeszcze te kursy walutowe, i mi wychodzi, ze musze duzo krocej pracowac na te trzy stowy jak Wy, wiec postanowilam bez wzgledu na , to jaki biezemy apartament ( jeden czy dwa ) wziasc na siebie 200 zl. Reszta co zostanie musicie podzielic przez siebie. Nigdy tu nie mowilysmy o pieniadzach, i teraz tez bym chciala, zeby nie byl to temat do dyskusji....:-) Niuciola - dzwonilam tez pod numer z apartamentu, ktory Ty znalazlas, ale zglasza sie tylko automat. **** Szykujesz sie na kolede ?...ale przeciez mozesz napisac choc slowko....:-). Mam nadzieje, ze Ci nic nie zerwalo ! Ja w Warszawie bylam przed 17 laty, i pewnie nawet Centralnego nie poznam, wiec ciesze sie, ze wszystkie dojezdzamy mniej wiecej w tym samym czasie, wiec sie tam spotkamy.....Moj gg, szlag trafil ....:-( Lonia - miejmy nadzieje, ze najgorsze podmuchy juz za nami, choc u mnie z rana bylo przyzwoicie, a teraz znowu nadaje. Powaznie dom sasiada stoi teraz w polowie bez dach ? Dzieki Bogu, ze choc u Ciebie mniejsze straty ! Guziczku - bede dzisiaj sluchala....**** Mi to juz nawet jest glupio sie tu wpisywac, bo gadam tylko o jednym...... :-P
-
Wszystkie cale i zdrowe ? Caramba - dzieki za Melise, od raz mi lepiej !....:-) Twoj opis wczorajszego wieczoru, przypomnial mi wczesne lata osiemdziesiate, kiedy to swieczki i latarki, towarzyszyly nam nniemalze kazdego wieczoru, z tym, ze u mnie dodatkowo jak gaslo swiatlo, to od razu brakowalo wody. Pamietam tez zadania domowe przy swieczkach ... U mnie jak tylko sie troche przejasnilo popedzilam do okna wygladac, co stoi, co lezy, a czego brakuje - spadlo kilka dachowek, ale na szczescie wszystkie drzewa sie ostaly, i nawet meza samochod stal na miejscu ! Znacie Smarta ? - mniejszy jak fiat 126p, ma tylko dwa siedzenia, i za tylkiem od razu bagaznik, do ktorego miesci sie jedynie torebka ( no, damska torebka, bo facet to pewnie i walizke zmiesci ....:-) ) Maz pojechal dzisiaj o 6.00 juz do pracy z przygotowanym sniadaniem, bo jeden z pracownikow jest tam uwieziony od wczoraj, bo nie mial jak wrocic do domu .... Bahn (pkp) wstrzymalo wszystkie pociagi, ale jak tu jezdzic, jak najwyzsze notowanie osiagnelo 202 km/h, do tego deszcz i burze....:-(. Podaja 10 ofiar smiertelnych, a strat materialnych nikt sie jeszcze nie odwaza przeliczyc.... Nigdy nie myslalam, ze cos takiego napisze , ale : mi sie chce zimy ! takiej normalnej, mroznej ze sniegiem zimy ! Tatra - swietnie, ze masz tyle planow, i na pewno pozaliczasz i obronisz wszystko. To nie mozesz sie z mezem umowic, ze teraz na Ciebie przyszla pora, i niech on sobie da ciut na wstrzymanie ? Bylo by bardzo nieladnie z Jego strony, gdyby Cie bez poprzedniego omowienia ubiegl ..... Roller - teraz juz nie tylko o Ciebie sie martwie, ale tez i o Twoj dach ! Napisz choc troche ! Fairciut - az mi ulzylo, i ciesze sie bardzo, bo myslalam, ze to czyms spowodowane. W nocy sie nie odezwalam wiecej, bo swiatlo zaczelo migac, i powylanczalam wszystko. Specjalnie dla Ciebie Aloiv - antena sasiadow wytrzymala ? Dopisujcie sie kto chce nocowac w Warszawie i ile potrzebuje nocy, bo inaczej nie ruszymy z miejsca . Tatra ....... 1 noc Pyzata....... 1 noc Musze teraz dodac troche gazu i byc szybsza jak wiatr.....spadam !
-
Zuzia - wyslalam Ci adres Dinki, na Twoj nowy ades eMailowy - ciekawe czy dojdzie ? *** To bylby niewypal, gdybys akurat Ty nie dala rady sie z nami spotkac ! U kazdej do tej pory moga sie rozne rzeczy wydarzyc - mam na mysli wypadki zyciowe - ale przeciez mozna miec termin, i pod niego podporzadkowywac inne terminy. Aloiv - nie potrzebujesz przypadkiem drewna do kominka ? U mnie, zeby dojechac do domu trzeba jechac slalomem, bo drzewa i konary blokuja ulice ( ulice ? - to raczej miedza ) Dinka - chyba krecisz, i nie chcesz sie z nami spotkac wcale :-( Fairciut - juz od dlugiego czasu, jak do Ciebie cos napisze, to i tak nie odpowiesz, dlatego mysle, ze ze mna nie chcesz gadac, wiec ide juz sobie :-P Zycze Wam spokojnej nocy !!!
-
Na szczescie jestesmy juz w domu w komplecie - maz przyszedl wczesniej do domu, bo pacjenci poodmawiali terminy. Juz jestem spokojniejsza. O 17.00 podali w radiu, ze jest pierwsza ofiara smiertelna, o 18.00 byly juz trzy w tym 18 m-ne Baby przygniecione drzwiami od tarasu. Mam nadzieje, ze mnie nie odetnie od swiata, i jutro bedzie mi Internet chodzil....:-) Doczytalam na wiadomosciach pl. ze i u Was dmucha, trzymajcie sie wiec dzielnie !
-
Nie wiem jak u Was, ale skoro nic nie piszecie, to chyba troche mniej wieje jak u nas. Faktycznie wszedzie trabia o orkanie, i prosza, zeby wszysko co sie da przywiazac. Nawet dzieciakow wyrzucili dzisiaj juz o 11.00 ze szkol, zeby bezpieczniej mogli wrocic do domu. O dziwo starszy juz w domu, a sredniak sie pewnie gdzies wloczy, i nie moge go zlapac na komorke, bo oczywiscie ma pusta karte i ja wylaczyl, a ja wychodze z siebie. Jak sie nie zamelduje to nie mam pojecia jak pokona te pola i mosty zanim dojedzie do domu ...:-( Aloiv - lista do syta imponujaca, ale ja to bym chyba miala cykora takie cos na sobie testowac. Duzo tego, i w sumie dosc spore rozbieznosci z tym co bylo do tej pory. W zasadzie to mozna caly dzien jesc do syta - pumpernikiel na sniadanie + tunczyk + ziemniaki na obiad = 12 , tylko, ze to chyba niebezpieczne. Ciekawa jestem co z tego wyjdzie, przypuszczam, ze moze zmienic sie tez sposob naliczania p. W Stanach maja inna punktacje, ale tez inna ilosc p dziennie do wyjedzenia. Ja zostaje zdecydowanie przy ziemniakach do syta za 2p, a reszte bede grzecznie odwazac....:-) Niuciola - dzieki za korepetycje, ale pewnie i tak kiedys znowu zapomne. Mysle, ze duza wina tkwi w internecie, gdzie kazdy pisze jak chce i jak umie . Jesli widze powtarzajace sie ciagle \"wogole\", to dochodze do wniosku, ze moje \"w ogole \" jest pewnie z bledem.... **** Ten hotel, co znalazlam, to byl najtanszy ze wszystkich polozonych w centrum, i chyba jedyny , gdzie mozna wejsc w trojke do pokoju. W tym apartamencie, co znalazlas nie moge sie doszukac ceny, bo ta co jest podana jest do 01.03.07, mozliwe, ze potem zaczyna sie sezon, i cena idzie do gory. Ale fajna rzecz, bo wszystkie razem, i byloby pewnie swojsko. *** Zalezy mi , zeby wracac do domu w niedziele - przyjechalabym do W-wy w sobote 8.55, i chcialabym wracac w niedziele o 18.35, czyli potrzebuje jedna noc. Nie wiem jak Dinka, i jak Charta - ale Charta chyba chce zostac do 01.05. Pisze pewnie bez ladu i skladu, ale strasznie sie denerwuje, bo za oknem coraz bardziej nieprzyjemnie sie robi, no i wlasnie moj sredniaczek zadzwonil, ze jest na dworcu, i czy bym mogla po niego skoczy....lece wiec w podskokach !
-
niuciola : spowrotem - z powrotem wogole - w ogole napewno - na pewno ...bo juz glupieje ?!
-
Aloiv - chcesz nas przetrzymac z nowosciami z ww do maja ? ....przeciez jedno nie wyklucza drugiego ! Ciekawa jestem co wymyslili, kiedys slyszalam, ze \" Rosinenbrötchen \" ( bulka z rodzynkami ) ma nie byc liczona jako 2 p. Podawaj nowosci, a noz uda mi sie tym razem schudnac trwale....:-) *** Dzieki za zdjecia ! Niujor - Tobie tez dziekuje - psina przeurocza !!! ...nie dziwota, ze glowe tracisz....:-) Roller - lepiej choc troszeczke ?
-
Aaa, i zapomnialam do wszystkich krakowskich kolezanek !....moze macie znizki (studentki , rencistki ) na bilet ? .....bo polaczenie jest w sumie bardzo dogodne - mozna obrocic w jednym dniu tam i spowrotem - pociag jedzie tylko 2.39 - marzenie !
-
Faircit - zycze Ci samych szczesliwych dni, szybkich powrotow meza i duzo zdrowia dla calej Twojej rodziny ! Omam - jak rano pisalam, to juz bylam wyspana....:-) *** Ja i tak nie rozumie, ze podeslano Ci rachunek, bo nawet gdyby maz musial ( tfu,tfu,tfu ) do szpitala, to tez go wioza za darmo. Moze trzeba cos doplacic, ale zadne duze pieniadze. Tatra - dzieki, teraz juz wiem...:-). Znowu oczywiscie rzuca mi sie jako pierwsze w oczy jacy oni wszyscy sa szczupli....:-) . Ta niemiecka zywnosc musi miec w sobie jakies srodki uzalezniajace od jedzenia, bo wokol mnie same grubasy....:-). Ciekawa jestem jak nasza Omam bedzie wygladala za piec lat ....:-). **** Widze, ze bardzo zyjesz Anglia, i zycze Ci z calego serca, zeby bylo najlepiej dla Ciebie, dzieci, no i chyba meza tez....:-) Lonia - ciesze sie, ze piszesz sie na Warszawe, i mam ogromna nadzieje, ze bedziesz miala wsparcie w rodzinie, i wszyscy sie zajma domem, praca, i mama w tym dniu, zebys mogla choc troche sie rozerwac. Niujor - swietnie sie czyta jak przezywasz, a jeszcze bardziej cieszy, ze Twoj maz taki sam psiarz jak Ty. Prosze, jesli znajdziesz czas, to podeslij zdjecie bo niedostalam....:-( Caramba - wyprostuj szybciutko te domowe sprawy, bo smutno bez Ciebie. Nostra - mysle, ze to taki normalny tok rzeczy, jaki pewnie nie jedna z nas zna z doswiadczenia. Przyszlo normalne, codzienne zycie, a w nim mnostwo obowiazkow, i nie zawsze wszystko sie uklada po mysli, wiec latwo o nieprzemyslane slowo, i pewnie dlatego sie ranicie, choc wcale tego nie chcecie.... :-) Musicie koniecznie pogadac na cztery oczy. Charta - czyli nasze wiosenne zamiary spotkania sie u mnie, albo u Ciebie przenosimy na Warszawe - ciesze sie ogromnie. Dinka - pisalas , ze masz w maju Urlop, wiec nie jestem pewna, czy ten ostatni tydzien kwietnia Ci pasuje , mam jednak ogromna nadzieje, na spotkanie z Toba. I jesli juz tyle czasu sie nam nie pokazalas, to osobiscie prosze bys mi przypadkiem teraz nie podrzucila jakiegos swojego zdjecia. Ja Cie tam juz wylapie w tlumie !.....-) Niuciola - odpowiedz : czuje sie bardzo gruba :-) **** Wcale nie zalapalam o co chodzi, i myslalam, ze sie na geografi czegos nie douczylam, dopiero potem odkrylam, ze Twoj maz mial na mysli ten 5 * hotel *** A ja sie kilka razy spotkalam w realu, i zawsze bylo swietnie , wiec teraz tez na pewno nie bedzie inaczej. Nie zaprzataj sobie glowy takimi myslami ! Wracajac do spotkania : dobrze by bylo gdybysmy postawily termin, w ktorym musimy podjac decyzje ...na razie wiemy , ze Warszawa i 28/29 kwietnia. Jesli sa jakies zastrzezenia, to prosze glosno i wyrazie napisac....:-). Musimy sie zdecydowac, czy chcemy wspolnie szukac noclegow, i jesli to na ile osob. Czesc pewnie obroci tam i spowrotem , ale czesc bedzie chciala, (-musiala ) sie przespac w Warszawie. Kazda z nas ma pewnie inne kieszonkowe, ale jesli znajdziemy cos razem, to wyjdzie pewnie taniej... Powiem , ze dla mnie jest wlasciwie bez znaczenia, i moge sie do wszystkich warunkow dostosowac, ale mysle, ze waznym jest zebysmy byly jednak w miare w centrum, i zebysmy mialy lazienke w pokoju....:-) Proponuje, zeby do niedzieli ustalic detale tzn. \" razem czy osobno - kto - i na ile \". Podam tylko przyklad jednego Hotelu : http://www.easyhotel.pl/hotel/warszawa/maria-warszawa-3e1.html?od-2007-04-28 - polozony w centrum , ze sniadaniem pokoj dla 1 os - cena za pokoj 163 zl ( czyli na 1 os .163 zl ) pokoj dla 2os - cena za pokoj 179 zl ( czyli na 1 os .163 ca. 90 zl) pokoj dla 3 os - cena za pokoj 215 zl ( czyli na 1 os .163 ca.71 zl ) ...widzicie same, ze jak ceny sie bardzo zmieniaja w zaleznosci od pokoju. Nie wiem z jakiej paki, ale moj maz mnie dzisiaj zaprosil na kolacje. Sa tylko dwie mozliwosci : albo przemyslal ten moj wyjazd do Warszawy, i robi sie niespokojny, albo ma cos sam w planie.
-
Ci.....cho pisze, zeby nikogo nie obudzic.....:-) Charta - ciekawe co Ci sie akuratnie sni ? **** Nie ,w tych roznych plytach co mam, jest tylko jedna SDM....:-)*** Moim skromnym zdaniem bedziesz niekorzystnie wygladala jak jeszcze bardziej schudniesz...:-) Rolller -\"jak po nocy przychodzi dzien, tak po burzy spokoj \" .....mam nadzieje, ze dzisiaj juz u Ciebie lepiej, a gdybysmy mogly pomoc to nawijaj. Niuciola - ja przyjade bez meza, ale jak go znam bedzie co chwile wydzwanial, i bedzie chcial sobie pewnie z Wami pogadac, ale tak naprawde to sie przekonac z kim jestem.....:-P Czyli mozna przyjac, ze spotykamy sie w Warszawie termin sobota 28.04, a kto chce - moze -musi - dluzej, to wydluza sobie teramin ? Jesli warszawa faktycznie przechodzi, to wpiszcie kto przyjedzie, i czy chcemy szukac dla przyjezdnych wspolnego spania. Moze Zuzia ma jakis sprawdzony Tip, ale mozemy tez szukac w internecie po hotelach i kwaterach. Kawy jeszcze nie stawiam, bo poki wstaniecie, to i tak wystygnie....:-P. Ide prasowac..... :-)
-
A moze zrobimy spotkanie a\' la konferencje ? Wiecie taka wirtualna ?....:-) .....jedna czesc w Warszawie, druga czesc w Krakowie ?.... :-) Napiszemy do o2.pl, i poprosimy o sponsorowanie przedsiewziecia... :-) W Warszawie ostatni raz bylam po wize do Niemiec w 1989 roku, i jakos mnie nigdy tam nie ciaglo, za to serce mi zawsze skacze do gory przy wjezdzie do Krakowa, ale wszystkie znaki na niebie i ziemi ( czyt. rozklady jazdy )wskazuja jednak na Warszawe. Z Krakowem mam kijowe polaczenie, do Warszawy moge co prawda doleciec samolotem, ale tez z przesiadka 6 godz., wiec pozostaje mi pociag 8 godz. w jedna strone. Wyjade w nocy i bede 9.00 na Centralnym. Z mezem sie dogadalam i moge sie urwac na sobote 28.04. i wrocic kolo niedzieli/poniedzialku. Zmienie moje dane w tabelce i dopisze Charte : Miasto : Warszawa, Krakow, Wroclaw, Inne ......Termin.......ev. ilosc dni Aloiv ............................................................ ................ Caramba................................................. ...................... Charta..........x........................................ 28.04 -01.05 ........ Desserter................................................ ....................... Dinka......................X............................ ..V.........dost.(? Fairciut................................X.......Poznan... dowolny..........) Frogus ............................................................ .............. Gosiaj.................................................. ........................ Guzik...........X.........X...........X.............. dowolny.....dost. się Niuciola.......X.........(?)..........(?).............. dowolny ....dost.się Nostra.................................................. .......................... Piniakolada..X....najchętniej......X..............IV/V.. .....dost.się.... Pyzata........ X.......... ............ .............. 28.04-30.04 ............ Sisi.................................................... ............................. Tatra ..........X..........X...........X..............IV/V....... dostosuję. Roller......................X.......................... ..............kilka godz. Zuzia................................................... .......................... Charta przylecisz sama, czy wezmiesz meza z soba ? Ev. moglybysmy znalezc wspolne noclegi - ktora by byla jeszcze chetna ? Dinka ? Jak mi sie maz wyniesie z domu, to dopisze pozniej wiecej, bo strasznie sie zrobil ciekawski, i ciagle mi zaglada przez ramie ! Do pozniej !
-
Przyznaje, ze moim porannym zamiarem bylo Was ciut ciut sprowokowac, i nawet sie nam tabelka troche wypelnila. Fairciut - nie wpisalas sie do tabelki \"wagowej \" wiec Cie nie bylo w tej \"spotkaniowej\", bo ja ja po prostu skopiowalam i przenioslam zywcem dopisujac jedynie Roller i Zuzie, bo o nich pamietalam. Zaznaczylam zaraz na poczatku, zeby pozostale dziewczyny sie same dopisaly. Dinka - przegladlam Twoje terminy, Ty je podajesz pewnie tak jak masz polaczenie samolotem, prawda ? U mnie kwiecien odpada ( urlop + ur.meza ), ev. moglabym sie zalapac na ten ostatni tydzien od 28.IV. Dziewczyny, co powiecie na ten pierwszy tydzien maja, w ktory macie co drugi dzien wolny ? Pasuje Wam, czy lepiej od razu wybic go sobie z glowy ? Sprawdzilam jak bym sie mogla dostac do Krakowa, i mi wychodzi samolotem z przesiadka w Pradze....:-(, a autobusem 15 godz. jazdy w jedna strone, i wtedy zostaje mi na sam Krakow jakies 6 godzin.... :-). Ostatni raz w zyciu robilam takie wycieczki, jak bylam po uszy zakochana - z Bielska do Gdanska na zachod slonca, i z powrotem do Bielska ....:-P . Ale jakby mial Krakow przejsc, to cosik juz wykombinuje, ostatecznie namowie meza, zeby mnie podwozl...:-P Tatra - ja jestem w goracej wodzie kapana, i nie moge sie doliczyc tej 14-tki....:-) , i raz mi wychodzi, ze Twoj syn ma krotko przystrzyzone wlosy, a raz, ze ma dlugie....:-). Swoja droga, to ciekawe ile czasu cwiczyli te kroki ? Dziewczyny bardzo dostojne ! Niuciola - a nie ma u Ciebie przy kosciele jakiegos zajecia ? Masz dobre uklady z ksiedzem, nie mozna by bylo zalozyc jakiejs grupy, gdzie bys mogla dac troche z Twojej madrosci i ciepla ? ****75,6, i wszystko jasne....:-) **** Posylam Ci cale narecze stokrotek ! Ja przeczytalam to 56, i spontanicznie zareagowalam, a potem poszlam do kuchni dokonczyc obiad na jutro, i teraz dopisuje dopiero reszte....:-)*** Tez Cie ogromnie mocno lubie, albo moze nawet wiecej....No i juz znowu spiewam, znasz to ? \" jak cie kocham nie powiem, no bo nie wypowiem ......\" Charta pewnie pamieta.... Zuzia - wrocilas cala i zdrowa ? Wiatr Ci nic nie urwal ? Bo u nas Fryz ( tak sie nazywal ten Orkan ) sie wyszumial, i wyglada za oknem na wiosne. Nawet wydawalo mi sie dzisiaj, ze widze bazie, ale jutro pojde sprawdzic, bo niedowierzam ! Moonsunku - sliczne zdjecia ! Twoj maz jest bardzo dumny z Waszych corek..... :-) Aloiv - mniej wiecj podobnie wygladala moja przygoda z nartami, i co roku, biore ze soba sprzet na wszelki wypadek, i kazdego roku mam jakas superasna wymowke, a i tak wszyscy wiedza, ze najnormalniej w swiecie sie boje ! To bylo jakies osiem lat temu, i do tej pory dokucza mi kolano ....:-( *** Wysylalas juz zdjecia, bo do mnie nie dotarly.....:-( Pina - a ja myslalam, ze Ty sie juz wyspalas, i jestes juz obudzona....:-) Niujor - a ty pewnie spac nie mozesz dzisiejszej nocy..... Lonia - a Tobie zycze spokojnej. No i co to masz za domowe uklady, ze syn sie przy komputerze rzadzi ? Nie pozwol sobie, nawet jesli to jego sprzet, to stoi przeciez w Twoim domu....:-) Charta - nie rob checy ! CiHejka - masz blisko do Krakowa ? a Ty Paanulka ? ......o tej porze taki tu ruch ? .....:-) Caramba - jutro od rana mam zaprogramowany stres, dlatego licze z rana na Twoja kawe, bo musi mnie cos caly dzien na nogach trzymac.....:-)
-
Dinka - jestes nie-do-pod-ro-bie-nia !!! Jedyna w swoim rodziaju ! .... :-P ...podsylam Ci bukiet stokrotek....:-)