Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

*** Pia ***

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez *** Pia ***

  1. hejka.... meaaa - wiem, ze czasami trudno zwlaszcza jak dziecko nie chce nic innego i domaga sie mleka, ale przy goraczce nie powinno sie go pic. Moja lekarka radzi mi je w ostatecznosci rozcienczac. Jak Ci gospodarze tyle ludzi polozyli do spania ?! Mistrzostwo Swiata ! Maz za kawalera przywiozl mi z Korbielowa - prosto z leniczowki - psa, wilczura. Nie zdawal sobie jeszcze wtedy do konca sprawy jak ja sie boje psow i byl bardzo dumny z siebie....:-) Zwlaszcza, ze mu sie dobrze imprezowalo u Lesniczego :-P Amorku - jak po nocy , lepiej ? Mamuniu - u mnie bedzie na Sylwestra brat z dziewczyna ( tak, z ta sama co sie rozstawali ) ale mam wielka nadzieje, ze Pascal da nam odespac w Nowy Rok. Co przygotowywujesz do jedzenia ? Bo u mnie bigosu nie ma na Swieta ale jest na Sylwestra. No wlasnie ! Misty, Ciepla, Samadama, Babeczko , Holly, Ewcia ..... jeszcze sie nie zameldowalyscie po swiatecznie ...
  2. Amorku - nie, jak ma zimne nozki to nie ma ich co chlodzic. Zrobilabym wtedy kapiel - nagrzej wczesniej lozeczko, zeby wszedl do cieplego lozeczka. I niech temp. wody bedzie o najwyzej 2 st. mniejsza jak temp. ciala. Pozniej dolewaj troche zimnej wody. Nie wiem ile Ci Kubus wysiedzi w wannie ale jakies 10 minut byloby dobrze. Pozniej szybciutko ubrac i do tego cieplego lozka. Nagrzej termoforem albo poduszka elektryczna
  3. meaaa - no rze ze smiechu ! Tak glosno, ze wybudzilam meza i musialam przeczytac o Wigilii....:-) Tak sobie mysle, ze jakby sie ktos do Was dokleil to i tak nikt by nie wiedzial, ze to obcy. Wystarczylo by powiedziec, ze jest mezem kuzynki kuzyna :-))) Jak pisalas , ze poszlas po L4 do lekarza to az sie zdiwilam, ze to nie rodzina :-P No ale tylko pozazdroscic takiej Wigilii !
  4. Amorku - zimne oklady na lydki. Sprawdz czy Kubus ma rozgrzane stopy, jesli tak to namocz pieluche ( recznik ) w zimnej wodzie i przyloz do lydek. Ten mokry recznik obwin jakims suchym i potrzymaj tak dlugo az mokry sie nagrzeje. Powtorz z dwa razy, temp. powinna spasc o 2-3 stopnie .... Nie trac glowy, bedzie dobrze !
  5. Hejka.... trudno wrocic mi do normalnosci i od dzisiaj odpoczywam. Szwagierka pojechala o swicie i mam lenia od rana. Z pizamy wyszlam przed 15.00 i tylko dlatego, ze trzeba bylo odwiezc Julke do kolezanki. Inaczej chodzilabym w niej do jutra :-P Mielismy ladne Swieta, aczkolwiek przez to, ze ciagle byli jacys goscie brakuje nam czasu spedzonego tylko z soba i z dziecmi. Juz mam plany na przyszly rok, albo bedziemy sami albo bedziemy sie goscic :-) Myslalam, ze w tym roku numer z Aniolkiem juz nie przejdzie, ze Julka za duza ale napisala wczesnij list i dostala od niego odpowiedz ( az sie sama zdiwilam ), a wszystkie prezenty w tym roku staly w sniegu w workach takich jak na ziemniaki i Julka jest przekonana, ze to byl Aniolek, bo zostaly na sniegu niezidentyfikowane slady....Az jej zazdroszcze, ze wierzy :-))) Amorku, Kessi - wspolczuje Wam cyrkow z woda i szczerze powiedziawszy nie wyobrazam sobie jakbym sobie poradzila :-( U nas w drugi dzien swiat na jakies pol godz. zabraklo pradu i ogarnela mnie panika. Bez pradu tutaj nic nie dziala - od razu sie robi zimno, nawet nie ma jak wody na herbate zagotowac, czy gdziekolwiek zadzwonic. Zostaje komorka ale tylko jak jest naladowana :-) Izu - przepiekny tort ! Podziwiam za cierpliwosc i zdolnosci ! A Kuba taki usmiechniety i pogodny na zdjeciach, ze sie wierzyc nie chce, ze daje Ci czasami taki wycisk ....:-) No i Ty taka kruszka przy swoim mezu ! Mamuniu - ciesze sie z tego roweru dla Wiki jak ze swojego ! :-P I przestan sie znowu czegos doszukiwac: Pisalam juz, ze Pascal wszystko co sie rusza a nie jest czlowiekiem nazywa "chal-chal "? To jest kochana powod do zmartwien , w podstawowce bedzie pewnie powtarzal klase :-))) A na powaznie, to naprawde nie przejmuj sie kochana ! Lokator w ostatnim momencie zdecydowal sie jechac do rodziny, dalam mu jedynie makowca na droge. No i postanowilam sie zaraz w Nowym Roku troche odtruc z toksyn , makowcow i sernikow zjedzonych w nadmiarze. Bede pila tylko wode z sokim z cytryny plus z syropem arhonowym i ociupinka pieprzu (Cayenne (?) ) . Nie ukrywam, ze mam nadzieje schudnac :-P Uciesze sie z kazdego dnia jaki wytrwam , choc nie planuje dluzej jak 10 dni. Na Picasa wsadzilam najswiezsze zdjecia , plus troche ze zlobka, bo dostalismy od Pascala w prezencie plytke ze zdjeciami.
  6. hejka.... sliczne zyczenia piszecie ! Dziekuje pieknie. Mamy w domu lokatora, ma osobne wejscie ale slysze, ze jest w domu. Mial jechac do rodziny na Swieta a na pewno zostal bo tu sie gdziekolwiek ruszyc to mistrzostwo swiata. Nawet pociagi przestaly kursowac a na drogach jest szklanka. Nie wiem czy go zaprosic na Wigilie ? Glupio mi z mysla, ze bedzie sam siedzial a z drugiej strony prawie sie nie znamy i jeszcze jest moja szwagierka, wiec nie wiadomo po jakiemu mowic, zeby wszystkim dogodzic. Ewcia - mam nadzieje, ze Twoja rodzina zdarzyla dojechac szczesliwie zanim gololedz zmrozila Autobahne Mamuniu - upieklam w zyciu dwa torty i trzymalam sie scisle przepisu, wiec nie umie improwizowac :-( Ale czesto czytalam, ze jesli jest w przepisie " nasaczyc alkoholem " a maja jesc torta dzieci, to mozna w zamian uzyc np. soku z czeresni. Napisz mezowi ladny wiersz jak to go kochasz i bedzie sie cieszyl....:-) Moj maz wlasnie od rana cos dla mnie tworzy domowym sposobem, bo tez zostal bez prezentu dla mnie :-)))) No ale z Wiki to juz przegiecie :-((( Holly - skoro w trojke sie kladziecie to koniecznie wezcie Dzordza za opiekuna z soba .... Ogromnie mocno Cie sciskam !
  7. Hejka...... mamuniu - skoro powiadasz, ze zadnych jubilatow dzisiaj nie mamy to przekaz najlepsze zyczenia imieninowe dla Wiki :-P . Kurcze, i niech ten rower w koncu dojdzie, bo zaczyna mi byc zal dziewczyny :-( Kochane, nie wiem czy znajde pozniej czas, wiec wklejam juz teraz wiersz Ks. Twardowskiego, jeden z moich ulubionych : Pomódlmy się w Noc Betlejemską,w Noc Szczęśliwego Rozwiązania, by wszystko się nam rozplątało, węzły, konflikty, powikłania. Oby się wszystkie trudne sprawy porozkręcały jak supełki, własne ambicje i urazy zaczęły śmieszyć jak kukiełki. Oby w nas paskudne jędze pozamieniały się w owieczki, a w oczach mądre łzy stanęły jak na choince barwne świeczki Niech anioł podrze każdy dramat aż do rozdziału ostatniego, i niech nastraszy każdy smutek, tak jak goryla niemądrego. Aby się wszystko uprościło było zwyczajne - proste sobie - by szpak pstrokaty, zagrypiony, fikał koziołki nam na grobie. Aby wątpiący się rozpłakał na cud czekając w swej kolejce, a Matka Boska - cichych, ufnych - na zawsze wzięła w swoje ręce. Zycze Wam pieknych Swiat z dziecmi, z Dzordzami i z najblizszymi. Nie wazne czy woda zamarznieta w rurach, czy karp przesolony a bigos za kwasny....Niech magia Swiat wszystkich zjedna, niech w domach bedzie Wam jak w niebie. To juz nasze trzecie Boze Narodzenie ! Dziekuje Wam za to, ze tu ciagle jeszcze trwamy i jestesmy dla siebie :-)
  8. Brrrrr, wcielo mi posta :-( Postaram sie raz jeszcze od nowa..... 100 lat w szczesciu i radosci dla Kubusia i niech szybciutko wraca do zdrowia ! Dziekuje slicznie za zyczenia dla Pascala. Prezent i kupnego torta (!) ( ciasto , ktore pieklam wczoraj Dzordz juz wczoraj ukroil i zniklo w mgnieniu oka ) dostal dopiero poznym popoludniem, bo tyle czasu trwalo az sie skompletowalismy :-( . Kuchnia jest zachwycony, no nie mam dziecka w domu ! Normalnie nie moge wyjsc z podziwu jak te dzieci nas podgladaja ! Jak robil ciasto, upiekl w piekarniku to pozniej nawet poszedl umyc w zlewie ( juz moim ) swoja brytwanke ! Poza tym moj maz dzisiaj z samego rana stwierdzil, ze nie tylko Pascalowi sie nalezy prezent ale tez mi za Pascala. Po chwili namyslu powiedzial, ze przy kazdych urodzinach naszych dzieci bede dostawala prezent ! Ciekawe na ile starczy mu....pamieci :-P A teraz juz sie koncentruje na Swietach. Wlasnie gotuje jarzyny i jutro z rana biore sie za krojenie. Moja szwagierka juz w drodze, dojedzie pewnie na 3-4 w nocy i bedzie ja trzeba odebrac z parkingu, bo nigdy nie umie do nas trafic. Jedzie bez szwagra ( swojego brata ) bo sa mocno skluceni. Ciekawa jestem w jakim przyjedzie humorze i czy sie nam udzieli.... Izu - takie wspolne chorowanie tez moze miec dobre strony, wejdzie wszyscy do lozka i zrobcie sobie milo. Kichaj na wszystko, nic sie nie stanie...wazne jest Wasze samopoczucie. Szybkiego powrotu do zdrowia Wam zycze . Amorku - ale cyrk z ta woda w sam raz na Swieta :-( No nie wierze, ze Was tak zostawia,na pewno jutro naprawia. Ciekawe czy maja beczkowozy ? Asik - dobrze poczytac jak inne dwulatki sie buntuja. Pozwala miec nadzieje, ze to prawa wieku a nie glupkowaty charakterek. Pascal jak mu sciagne kurtke ze zlosci od nowa ja sam zaklada by za chwile ja sciagnac samemu ! Mam troche spokoju, bo to zakladanie trwa tak dlugo, ze w tym czasie moge rozpakowac wszystkie zakupy. A, ze przy tym ryczy ? Puszczam glosniej radio.... Z utesknieniem czekam na kolejne jego urodziny ! :-P meaaa - Mamunia Ci na pewno jutro wkleji przepis, ale juz teraz Cie pociesze, ze bigosu nie da sie spieprzyc, zawsze wychodzi....:-P Ja nie mam przepisu, robie zawsze na oko. Ha, tez mam od dzisiaj nowy sweterek na Wigilie .-) Holly - nie zalamuj sie tak szybko, moze to za wczesnie by poczuc ulge ? Jakby sie dalo to bym wziela na siebie czesc Twojego bolu ! A jak Przemko z kupkami ?
  9. Ta laske juz kiedys widzialam i o ile mysle, ze facet robi sobie jaja i ma swietna zabawe, to ona dla odmiany jest szurnieta. Ciekawe kto im robi zdjecia , sami ? Alez bym sie zwijala ze smiechu jakby on byl tak moim sasiadem !
  10. jejku, ale sie urechotalam ! Zobaczcie na blog tego faceta : http://warsawfashion.blogspot.com/ i jeszcze ta gwiazde : http://asmallworldoffashion.blogspot.com/ noooo, nie wierze, ze to moze byc na serio :-) :-) :-)
  11. 100 lat dla Natalki ! Sliczna juz jest , wygadana jeszcze bardziej, wiec niech zawsze pozostanie zdrowa i szczesliwa....:-) A ja durna dalam sie skusic na ciasto, ktorego nigdy nie robilam i wyszla mi mamalyga do ciasta nie podobna. Wlozylam do piekarnika i zdziwie sie jesli z tego cos wyjdzie :-( Ilekroc sie pokusze na przepis, gdzie jest mowa o lyzkach, szklankach a teraz sloik dzemu, to nie wychodzi. Umie zrobic tylko jak podaja w dag...:-P Widocznie moj sloik byl 2 x wiekszy jak ten z przepisu :-( Gumi_Aga - no i wyszukalas taka sliczna sukieneczke dla Anuli :-) Piekny tort i musiu taaaki duzy ! Ty tez ladnie wygladasz :-) W. Kaska - chyba zamieniliscie w ostatnim momencie Jakuba na Leona, bo zawsze mi sie wydawalo, ze mowilas o Kubie. Fajnie, ze sie ulozylo choc tak sie martwilas. I jeszcze Tomaszkowa nam sie zgubila.....:-(
  12. Hejka..... moj sasiad poszedl wczoraj przed polnoca. Cierpi na gleboka depresje, zaczal chorowac juz przed 30 laty i raz jest gorzej , raz lepiej. Akuratnie jest bardzo zle.... Przypuszczam, ze bedziemy go mieli na Wigilie, dosiadzie sie do tego pustego talerza co to zawsze stoi przygotowany... meaaa - dla meza tez mam zawsze problem co kupic, bo on jak cos potrzebuje to sobie sam kupuje bez okazji tylko wlasnie wtedy jak trzeba. Kupilam mu porzadna koszule ( zaczal nosic koszule jakies piec lat temu :-P ) i do tego kolorystycznie pasujacy sweter. Ze swetrem jest strzal w 10-tke, bo kilka dni temu chcial sobie koniecznie kupic taki sam i musialam go odciagac od stoiska . Nacyganilam, ze w takim kolorze ( blekit ) to chodza peda-ly :-P Dostanie jeszcze dvd, czyta teraz ksiazke ( zaczal czytac jakies dwa lata temu , wiec Twoj moze tez zacznie :-P ) i bedzie teraz mogl ogladnac. Na wiecej nie zasluzyl....:-) Ja sie na wynikach tez nie znam i dlatego nigdy nie patrze, zeby sie nie potrzebnie nie nakrecac. Wierze, ze u Nadii jest wszystko ok. mamuniu - no widzisz ! Zosi sie nudzilo na sankach bo szlas spacerkiem :-) Nie pamietacie kiedy Holly miala isc do szpitala ? Chyba juz teraz .... Samadama - teraz to juz stanowczo za dlugo milczysz :-(
  13. mamuniu - ale masz rozklad jazdy :-). Wiem, ze podolasz ! Co dodajesz do salatki ? Ja procz jarzyn daje jeszcze jablko i troche zoltego sera . Bede ja juz miala gotowa w czwartek, ale dziele na mniejsze porcje i pozniej tylko dodaje : ogorek kiszony, cebule, ser i majonez. Jesli dajesz cebule i kiszony ogorek to tez dodaj pozniej, bo ci sie moze za szybko skwasic. No a sniegu po pachy...Pascala :-P Wejscia nadal nie mamy. W ogole sie zastanawiam po co nam schody ? Jak z czasem mozna sie przyzwyczaic :-P
  14. A moj odsnieza, bo przejsc sie nie da..... Hejka :-) Myszko - szkoda wielka z tym piecem :-( A wiesz, ze jestem przekonana, ze ty bys i na koncu swiata potrafila Wigilie przygotowac z niczego. Jestem pewna, ze nawet bez zdjec czy nawet bez krokietow bedziecie mieli piekne Swieta. Przeciez dobrze wiesz, ze chodzi o to co w sercu....:-) Kessi - w zasadzie powinno sie Ciebie pochwalic ale ja mam Twoj brzuch przed oczami i nie wiem czy Ci sie nie nalezy lanie za to, ze sie nie oszczedzasz ? Powinnas wywalic nogi i lezec brzuchem ( doslownie ) do gory :-) Oczywiscie, ze Ci gratuluje i ciesze sie, ze jestes zadowolona :-) meaaa - taki stojak to podstawa, mamy wlasnie ta kaukazka ale dziennie wlewamy kilka litrow wody do pojemnika,zeby sie dlugo trzymala. Wiedzialam, ze Twoj maz nie usiedzi w domu :-)
  15. Szukalam w necie bombek na przyszly rok ale nie znalazlam. Znalazlam tylko malutkie polaczone w stroik . Wsadze linka, bo chodzi mi o zestaw kolorystyczny : http://www.440s.de/images/product_images/popup_images/785_0.jpg No to mowie dobranoc...chyba, ze mi sie jeszcze cos przypomni :-)
  16. maz mnie przestal laskotac :-P haha, nie pomoge Wam z bajka bo jesli bylo to faktycznie 20 lat temu, to juz wtedy wyroslam z bajek i bylam ...mezatka :-P Amorku - fajnie z tym prawo jazdy ! Pewnie inaczej jak w Pl i tutaj, ale najwazniejsze, ze mozesz jezdzic. Robilas to zaupelnie od zera, czy uznawals polskie prawo jazdy i potrzebny byl Ci egzamin ? meaaa - niech Ci maz szybko wroci do zdrowia i sil ! Kessi - skoro nic nie piszesz tzn. pewnie, ze jestes zmeczona a to dobry znak :-)
  17. meaaa - bedziecie musieli nie tylko sciane w pokoju burzyc ale i sufity podnosic....:-) Rosniesz ostatnio jak na drozdzach ! Maz podglada co pisze , wiec przestaje w dodatku zaczal mnie laskotac !!!!!
  18. sorry, nawet sie nie przywitalam ale Nadia mnie rozbroila :-P Hejka....:-) Najlepsze zyczenia dla Anuli i Wojtusia, sto lat i duzo zdrowia ! Gumi_Aga - mam nadzieje, ze masz za soba spokojny i mily dzien... Cari - w grudniu to musisz sie choc jeden raz odezwac :-P Myszko - fajnie, ze znalazlas czas do nas zagladnac, ja sobie wyobrazam jak masz teraz duzo na glowie. Wspaniale sa Twoje dziewczynki i na pewno spokojne bo przeciez od Ciebie tez bije zawsze spokoj i opanowanie. Krokiety mrozilam po raz pierwszy. Mam z miesem i sa juz opanierowane i usmazone. Zanim je zamrozilam , sprobowalam z jednym i byl ok. wiec zamrozilam calosc. Babeczko - bardzo mi sie podoba Twoje nastawienie do zycia ! Ewcia - Emil bardzo pasuje do Eryka i jest tu znane ale nie oklepane. Znalezliscie mieszkanie ? Kessi - pochwal sie ! Amorku - nie bylam swiadoma, ze to juz taki koncowy egzamin ! Sorry, ze przeoczylam , gratuluje Ci serdecznie !!! meaaa - a nie bylo juz kiedys tak, ze maz po imprezie zakladowej musial odchorowac ? Wybralas bardzo fajny gatunek choinki, z nich sie bardzo malo sypia igly, praktycznie w ogole ( masz stojak na wode ? ) Nasza choinka od dzisiaj ubrana. Zostalam przy czerwonym kolorze, pomieszanym troche ze zlotym. Ale juz mi sie nudzi i postanowialm po swietach kupic z przeceny na przyszly rok nowe bombki. Z przeceny, bo sa nieprzyzwoicie drogie te co upatrzylam .....
  19. meaaa - za takie zwyciestwo to zloty medal Ci sie nalezy ! :-P
  20. mamuniu - gdybym dzwonila przez swojego operatora (? chyba tak sie to nazywa) to tez by bylo drogo. Ale tu jest mozliwosc wybierania takich "okreznych" numerow, nazywa sie to " Call by Call " . Przed numerem docelowym wykrecam numer innego operatora - jest ich sporo do wyboru - i o roznych porach dnia sa rozne stawki, tyczy sie to tak samo rozmow "zamiejscowych". Sprawdzilam i gdybym teraz dzwonila do PL to dwie godziny kosztowalyby 1,20 Euro. Wieczorem jest jeszcze taniej. Ja nie wiem czy i u Was nie ma takiej mozliwosci ? Kiedys tego tez nie bylo i dzwonilismy jedynie wieczorami i w weekendy bo bylo troche taniej.
  21. Hejka..... maz wrocil. Bylo cos kolo 2-giej ale juz jest na nogach w dodatku calkiem sprawny :-P Pojechal nawet rano po swieze buleczki a zaraz go wysle po choinke :-P mamuniu - rozmawialam z kolezanka z PL, ta ktorej sie rak doczepil. Az mi glupio pisac ale rachunkow za telefon sie tu w ogoe nie odczuwa. Mam pewnie inna taryfe ( linie ) jak Ewcia, bo musze za rozmowy placic ale sa to groszowe stawki. Ewcia - fajnie, ze chlopak. Dacie mu imie po drugim dziadku ?
  22. A Dzordze to moze na jednej wspolnej imprezie baluja, co ? Ubiegli nas i sie spotkali zanim mysmy sie zdarzyly umowic :-P Mojego tez nie ma w domu ale mi spasowalo, gadalam z kolezanka przez telefon prawie dwie godziny a przy nim by si enie dalo :-P meaaa - najlepsza obrona jest atak i o tym Twoj maz doskonale wie ( dokladnie tak samo jak moj ! :-P ) Teraz, zamiast miec wyrzuty sumienia, ze zostal dluzej jak planowal bedzie mial pretensje o Twoj ton a nawet mine, ktorej przeciez nawet nie widzial. No i oczywiscie, ze nie bedzie mial pojecia dlaczego moze Ci byc smutno. Zachowaj sie jutro tak, zeby go zaskoczyc ! Mowie Ci , zrob cos z czym sie wcale nie liczy bo inaczej bedzie sie gotow awanturowac. Najlepiej badz mila, usmiechnieta i szczesliwa a mowie Ci, ze zbaranieje :-P Odbijesz sobie innym razem, przed Swietami nie warto. Amorku - super, ze masz tak ladnie zimowo , moze sie do Swiat utrzyma, tylko, ze bez zimowek to masakra....:-( Barylkooo - nie wiem jak Cie pocieszyc ? Moze tym, ze na cale szczescie nie byla to jedynka :-P Ciekawe jak i kiedy nasi Dzordzowie powracaja do domow ? No i jak jutro beda sie starac.....:-P
  23. meaaa - powalilas mnie klopsem ! Nie opre sie :-P
  24. meaaa - znalazlam przepis. Prosty i szybki ale chyba nie mam szans, zeby przeszedl w domu ze wzgledu na fasole i kukurydze :-( Najwyzej ugotuje tylko dla siebie ! Kurcze tylko co z bakami przy takiej ilosci fasoli ? :-P
  25. meaaa - bardzo ladna stopke masz :-)
×