*** Pia ***
Zarejestrowani-
Zawartość
0 -
Rejestracja
-
Ostatnio
Nigdy
Wszystko napisane przez *** Pia ***
-
Sumujac mamy pierwsza szostke : 20 - Aloiv 13 - Roller 8 - Niuciola 9 - Maadagaskar 22 - Octopi 28- moja ....jesli ktos jeszcze chetny, to prosze sie dopisac. W sobote rano pojde wyslac kupon. A wiecie, ze skreslamy z 49 , a nie z 30 ?...:-P , jestem prawie pewna, ze dla kazdej jej cyfra, to jakas szczegolna data z kalendarza :-), ja swojego M poznalam 28 :-D Roller - jak daleko masz na grob Ojca ? Niuciola- uspakaja mnie, ze mialas dzisiaj po prostu babski dzien. Ale denerwuje sie, ze sie od 19.00 depilujesz :-P , choc moze siedzisz juz w drugiej ksiazce :-D Porzadek w torebce to ja mam, ale CO ja tam wszystko mam . Moj M jak czegos szuka, a znalezc nie moze, to zdesperowany pyta \" prosze, popatrz moze jestw twojej torbie ? \" Jestem potwornie zmeczona, i przerazona tym jedzeniem, co to nawarzylam. Ani nie chce wiedziec, ile mnie to przyjacielskie spotkanie bedzie wagowo kosztowalo :-P. Jak mnie tu jutro nie bedzie, to wiecie - jem, gadam, znowu jem, i dalej gadam....:-P Zycze Wam stosunkowo dobrej nocy :-P
-
....napisalam : \" nie wolno zjadac mniej jak 15 dziennie\" . Mialam na mysli 16
-
Faktycznie ta 15 strona \" ciagla sie jak makaron\" ( pamietacie \"Wojne Domowa \" ? ) , a i ta 16 , nie zapowiada sie duzo lepiej ? Przeciez \"Magda M \" , to dopiero pozna pora ! Co sie z Wami dzieje ? A moze bysmy tak zagraly wspolnymi silami w Toto- Lotka ? W sobtnim losowaniu w niemczech jest najwieksza jak do tej pory wygrana - 35 mln Euro. Gramy ? Ktora chetna ? Potrzebuje co najmniej 6 cyferek, kazda nastepna niech poda jedna.Tyle, ile uzbieramy szostek, tyle wysle kuponow. No i jak wygramy, to bedziemy sie pozniej martwic, co zrobimy dalej.....-P. Poki co mozecie glosno pomarzyc, co byscie zrobily gdyby.... Moja cyferka to : 28 W miedzy czasie wpadl moj M do domu, i ukradl mi sporo czasu. Czy u Was tez tak jest, ze M wlasciwie jest nieobecny, bo pracuje, a jak juz jest, to chcialby, miec Was tylko dla siebie ? Njujor, to napewno nie tak, ze maz nie lubi jak siedzisz przy PC, on jest po prostu zazdrosny, ze nie jestes przy nim....:-P Niuciola - wiesz, ze przyzwyczajenie, to druga natura czlowieka. A Ty nas tak przyzwyczailas do tego, ze bylas na kazdej stronie, wiec teraz jak Cie nie ma dluzej , to Cie brakuje, i jest smutno, i czlowiek sie martwi :-( Aloiv - no to jestes tak samo rabnieta jak ja ...:-P. Ja juz mam cala liste i \"rozklad jazdy \", w ktorym dniu co musze przygotowac, i gdzie jaka kartke przywiesic. Moi chlopcy zostawali juz kilkakrotnie sami, i zawsze jak wracamy, to mieszkanie blyszczy. To jest takie cos , za cos. Oni wiedza, ze jak podpadna, to juz sami nie zostana, a ciesza sie na ta swoja samotnosc, bardziej jak my sami.*** Tak, wyjezdzam do PL, do Dzwirzyna. W ub. roku odkrylismy morze jesienia, i juz nie chce jezdzic latem. Pierwszy tydzien , to prezent od meza, bede zupelnie sama, a w drugim dojedzie do mnie z corka. Roller - czy Oskar, to chlopczyk w szpitalu ? A Roza, to wspaniala siostra z kapitalna idea zamienienia dni na lata ? Czytalam , tylko tytul byl nieco inny, i tez bylam pod ogromnym wrazeniem. Caramba - ja kupuje gotowe ciasto na pizze, i klade na nia to co zawsze oprocz sera na gorze , i z ta roznica, ze nie dopiekam jej do samego konca. Jak jest podpieczona, to kroje na porcje, czekam az wystygnie i siup do zamarazalnika. Madagaskar - nie wiem ile Ci przysluguje p. Ale cos mi sie wydaje, ze Twoje wczorajsze 15, to stanowczo za malo. Nie pamietam dokladnie, ale chyba nie wolno zjadac mniej jak 15 dziennie. Pewnie jeszcze nie wierzysz, ale pozniej sie to odbije , bedziesz miala ataki glodu, i bedziesz jadla bez opamietania. Nie boj sie wyjadac swoich p. To paradoks, ale im wiecej jem i pije, tym bardziej chudne....:-) Pytanie, tylko co ...:-P LoniaG - chcesz zostac swieta za zycia ? A moze ktos Cie moze odciazyc ? Przeciez juz masz tyle na glowie ! A soja droga , to pomyslowa masz tesciowa :-P. Duzo sily i zdrowia Ci zycze ! urywam sie na troche .......:-P
-
Hejka....to ja poprosze o uprawiedliwienie :-P Jutro przyjezdza moja szkolna przyjaciolka, wiec musze troche dom ogarnac, upiec cos milego , i ugotowac cos zjadliwego. Do tego w przyszlym tgodniu wyjezdzam, zostawiajac reszte rodziny na dwa tygodnie samych. Maz coprawda dojedzie po tygodniu z corka, ale moja mlodziez musze jakos zaopatrzyc w papu. W zamarazalce juz galabki, pizza ( kupnej nie jedza ), gulasz... No a przy okazji jeszcze pracuje, i zawsze jest tak, ze nim wyjedziemy trzeba mase rzeczy przygotowac, a jak wracamy jeszcze wiecej spraw nadrobic. Czesto sie pytam, po co w ogole robic urlop...:-P Jak sie odkuje, to sie zasiedze znowu na dluzej - obiecuje ! Aloiv , Njujor - dzieki za podpowiedzenie, jak zastapic smietane. Faktycznie zrobilam na jogurcie, i wyszlo calkiem, calkiem.....ale ze smietana bylo jednak lepsze. A`propo lekarza od zarazliwych chorob ....Moi rodzice wyjechali z bratem do niemiec, a ja zostalam w PL. Jak go odwiedzilam, i mnie oprowadzal po okolicy, to mi pokazal \" jezioro plywnikow \" ( j. w ktorym mozna plywac) i \"rybnikow \" ( staw z rybami ). Pozdrawiam Was wszystkie bardzo mocno serecznie !
-
Hejka ! Moj magik tyle wyczarowal, ze musialam sie z domowego komputera wyniesc do pracy. Dobrze, ze dzisiaj wolny dzien, nikogo tu nie ma, to moge troche nadrobic zaleglosci w czytaniu. Obawiam sie, ze jak wroce do domu, to pozostana mi goscinne wystepy na komputerze mojej mlodziezy. Wiecie, ze potrafie sobie wyobrazic zycie bez wielu rzeczy, ale bez komputera ? ....makabra !....:-) psd - ogromne dzieki za zmiane nicka ! ....:-P . Ciesze sie, ze tu jestes, tym bardziej, ze nie mialysmy do tej pory nigdy okazji pogadac. Mieszkam kawaleczek od Hannover´u , Ty chyba jestes jeszcze bardziej z polnocy ? Swietnie, ze Cie troszke wiecej ! Aloiv - wspolczuje, bo znam ten bol i wiem jak to jest, jak kazde otwarcie lodowki, powoduje skret kiszek - juz sam zapach mnie zniewala ! Ale ciesz sie, ze maz nie przywiozl Ci Prince -Polo , albo Michalkow - przy tym zapominam o swiecie ! Zawsze (!) zastanawia mnie jak to mozliwe, ze w PL tyle zgrabnych babek na ulicach ...:-) Rozgrzalam sie herbata, i ide dalej do moich cyferek ....jak mi sie uda, to Was jeszcze dzisiaj odwiedze.
-
Bylam tutaj o....4.15 w nocy, ale sobie pomyslalam, ze na kawe to za wczesnie, do tego doczytalam Niucioli pytanie, na jakim ja to kontynencie, i pomyslalam, ze pomilcze, coby nie robic zamieszania. Z p sobie wczoraj poradzilam, dzien zamknelam na 16p, ale tym lepiej bo zostanie cos na sobote. Witam stare kolezanki, i zapraszam jakby sie ktoras miala ochote do nas dosciasc. My siedzimy tu wszystkie przy duzym okraglym stole, i miejsca mamy jeszcze sporo ! octopi - jak moj M jest w domu, to nie potrafie nic zrobic ! Wszystko trwa dwa razy dluzej, i najczesciej niczego nie moge doprowadzic do konca. Pomyslalam przez moment, jakby to mialo byc, gdyby mi sie tak zadomowil na miesiac czasu, i sie ciut przerazilam ....:-). Jak gadam, to nie potrafie zbyt duzo zrobic.....:-P Caramba - wiec, to Ty musisz byc od tych zakopianskich widokow ! i niedawnego jubileuszu !....:-) Ciesze sie, ze jestes ! charta - sa juz na miejscu ? Zdaj relacje....:-) Dzisiaj tutaj jest Swieto, a do mnie przyjdzie magik komputerowy, i nie wiem czym sie to skonczy. Narazie sie z Wami pozegnam ... ....milego dla wszystkich !
-
Hejka..... Szczypior - nie pamietam jak to wtedy bylo. jedyne co, to znalazlam w internecie strone : http://eui.usc.gov.pl/euiapp/zis/Szczepienia_ochronne_i_epidemiologia/Szczepienia_obowiazkowe_dzieci_i_mlodiezy/ - z niej wynika, z w 13-14 miesiacu szczepienie przeciw rozyczce jest obowiazkowe. Skoro teraz, to i pewnie w tamtych czasach tez bylo obowiazkowe. Moze, ktoras z dziewczyn wie dokladniej. Glowa do gory ! Charta - jeszcze tylko 6 godzin....:-). No i pozniej jeszcze tylko droga powrotna ! Ucieknie Ci sprzed nosa slub siostry ? Czy ta gazetka, to tylko tak dla draki ? Niuciola - nie przejmuj sie calym smutkiem swiata. Jesli mozesz pomoc, to pomoz, a jesli sie nic nie da, to wesprzyj rodzine slowem - ale nie smuc sie smutasie ! Aloiv - dzieki za Info. Chociaz Twoj Aldi to pewnie Süd, i masz inny troche asortyment , ale w srode sie przygladne. Ciekawa jestem , co Cie czeka dzisiaj w domu ..:-) Moze dostaniesz kolacje podana na srebnym talerzu?....:-) *** Podgladaj, podgladaj, bedziesz sie jeszcze bardziej cieszyc, z nowego adresu :-P A moze tak na \"trzy cztery \" wrocimy do starych nickow ? Tylko, co wtedy zrobi Maadagaskar ?....dostanie pewnie do przeziebienia dodatkowo rozdwojenia jazni....:-) No i zdecydowanie mowie, ze ja tez z tym odchudzajacych sie. Przestane, jak dobije do wagi sprzed ciazy. Musze sie tylko zastanowic sprzed ktorej - pierwszej, czy ostatniej ! :-P :-P :-P Jedyne, co u mnie sie zmienialo, to przestalam sie wazyc :-D Narazie mam zjedzone dzisiaj 3p ( wstyd jak diabli, ale inaczej sie nie dalo ), i ide do kuchni wyprobowac przepis, ktory wpadl mi dzisiaj w rece na Lasagnie. Wyglada na smaczne i tanie punktowo. Jak wyjdzie, to moge podac dalej....:-) .....Jak znajde skrawek czasu, to popisze wiecej.
-
Mamy juz poniedzialek, wic zamykam moj tydzien ....:-P. Bilans 138/140 czyli zostaly mi jeszcze 2 cm z mojego metra , i kombinuje czym by tu pogrzeszyc....:-P. Chyba zjem troche literek \"Russisch Brot\" ( dosl.tl. ruski chleb) - to takie kawowe ciasteczka- literki , maja tylko 0,8 g tl. Aloiv, wiesz, ze cale opakowanie 100g ma 6.5 p ? Nadal nie wiem, ale czuje po kosciach, ciuchach i paskach, ze chudne. Boje sie, ze jak sie wkoncu zwaze, to albo 1. poczuje sie tak pewnie, ze sobie odpuszcze, albo 2. tak sie zalamie, z to po prostu calkiem oleje ....:-). No wiec, po jaka cholerke mam sie wazyc ? Octopi - nich twoj DMTZ....:-) sie szybko kuruje, coby Cie mogl na rekach nosic ....:-) FAirciut - czego sie boisz ? ze przytyjesz ? czy tego, ze bedzie w domu, i trzeba sie znowu przestawic , i po raz kolejny przyzwyczaic ? Ja mam po latach, raz w tygodniu meza w domu, i musimy sie oboje oswoic z nowa sytuacja ! Do tej pory pracowal non-stop, i pomimo, ze byl na miejscu, to tak jakby go nie bylo. Jutro musze troche pogonic po urzedach, i nie mam pojecia kiedy sie do Was dolacze, wiec juz teraz pieknego tygodnia i udanego poniedzialku Wam zycze !
-
Witam Kochane Pomidorki ! ....:-) Jak zwykle niedziela byla za krotka, ale udalo sie nam skorzystac z ostatnich promieni sloneczynych, bo dopiero przed chwila zawitala do mnie burza. Musiala sprawdzic, jak to o tych gaciach napisalam, ze odczytalyscie je jako \"majtki \"....Bylo, ze \" gacie z paskiem i klamerka \", to przeciez moga byc tylko portki !....:-) Jakie Wy macie o mnie wyobrazenie ? ... ze ja tu niby w neglizu przed Wami siedze ? albo jak niby takie ciezkie, to pewnie reformy nosze ?...:-P :-P :-P Aloiv - mamy widac podobne temperamenty. A nie zrywasz Poster ze scian ? Przed laty, to lzy jak grochy lecialy ....:-P. Jednak nie chce Cie martwic, ale dzisiejsza akcja moze okazac sie fiaskiem. Przy moich dopiero zadzialalo, jak ich zaczelam traktowac na rowni. W koncu zobaczyli, ze to sortowanie, wieszanie, mycie, to nie obowiazek, ale \"eine Aufgabe \" /zadanie /, bez ktorego, ten caly interes domowy nie moze funkcjonowac. Oni wiedza, ze ja bez ich pomocy, to ani rusz, i przez to czuja sie wazni. Za to dla odmiany odechcialo im sie uczyc... :-) Od roku glowkuje nad jakas metoda, ale ani rusz....:-P *** Masz prawo byc z siebie dumna za ta zamiane kielbaski na winogrona, mnie ogromnie ciezko jest mi sie oprzec zapachom ! *** Dzieki za poczte , swietna rzecz miec wszystko jako jedna calosc ! . Ten adres, ktory mam tutaj zamieszczony, uzywam tylko na Kafe, i jeszcze nigdy nie dostalam zadnych smieci czy reklam *** Moze spotkamy sie jutro w piekarni ? Znak rozpoznawczy - niebieski dres !...:-P Niujor - jesli mozesz podeslij jakies zdjecie, bo my sie jeszcze wizualnie nie poznalysmy, i Twoj rajski ogrod, robi mnie ogromnie ciekawska ! Maadagaskar - Ciebie tez jeszcze nie widzialam ...:-) Wysle Ci tabele, ktore pewnie juz masz, ale ja je troche uporzadkowalam. LoniaG - Twoja cora jest juz w takim wieku, ze powinna wiedziec, co chce. Mozliwe, ze czuje sie w swoim ciele wygodnie, i wtedy nic na to nie poradzisz. Ale mozliwe, ze jej reakcje wynikaja z kompleksu i bezradnosci. Moze po prostu nie wierzy w siebie, i mowi, ze jej to pasuje, bo boi sie porazki. Kiedys zobaczylam tu reklame programu o tytule \" Kochanie, zabijamy nasze dziecko \". Glupkowaty tytul, i koniecznie chialam wiedziec, coz to znowu za szmira. O dziwo, chodzilo o grube dzieci, i o to, co i jak sie w domach je. Dzieciaki byly w wieku -nastu lat, i za pomoca komputera mozna bylo zobaczyc, jak beda wygladac w wieku 40-lat, jesli nic nie zmienia w swoim zyciu. Przerazajace zdjecia ! Sprobuj moze z corka porozmawiac o zdrowiu, o wlasnych doswiadczeniach z nadwaga, i o tym, ze pewnie kiedys bedzie chciala byc matka - zdrowa matka ....:-). Ale jesli jest naprawde szczesliwa, to nie mozesz jej uszczesliwic na sile...:-) Moonsum - bedziesz miala piekny prezent Bozonarodzeniowy !....:-) Ani przy pierwszej, ani przy drugiej ciazy nie chcialam wiedziec, co bede miala. No i po dwoch chlopakach, to przy trzeciej umieralam z ciekawosci ! No i czegos mi jednak brakowalo - Roller, tak ladnie napisala o tej pierwszej tajemnicy czlowieka, ze lepiej tego nie mozna wyrazic .....:-) Fairciut - nie zakladaj sie , bo przegrasz ! Ja nawet nie wiem kto to taki....:-) Roller - podeslij mi prosze swoje zdjecia, bo kurcze w ogole nie jestem w temacie !....:-( Niuciola - jak sie odwiedziny udaly ? Pytali czys chora ? :-P Charta – Ty pewnie znowu za Nianke robisz ? ....coraz bardziej zaczyna mi sie tu podobac !....:-) P.S.....wszystkie byki sa moja wlasnoscia ....:-P
-
Dziendobry !....:-) Bylam dzisiaj niemalze caly dzien w drodze, i dopiero teraz do Was dotarlam. Jestem zmeczona jak diabli, a do tego co chwile PC mi sie wylacza, nawet nie wiem na ile linijek moge sobie pozwolic. Ale zaczynam....:-) LoniaG - dzieki za zdjecia ! Widac duza roznice, i to powinno byc dla Ciebie najwieksza motywacja, swietnie sobie radzisz ! Zdjecie ciut zamazane, wiec sie nie moglam dopatrzyc, ale wydaje mi sie, ze masz bombowy kredens - ja kocham sie w starociach. Moj dom to mieszanina Ikei i Dessy. Aloiv - nie daj sie wykonczyc ! Mamy dzieci w podobnym wieku, i wiem, ze to wcale nie latwo, ale jesli ich teraz nauczysz obowiazkow, to bedzie im latwiej w doroslym zyciu. Bo \" jak pojda na swoje \", to moze sie okazac za pozno. Czasami warto sie zapytac uczciwie samej siebie, czy chcialoby sie np. byc zona wlasnego syna.....:-) Moja mlodziez kazdego dnia bierze sniadanie ze soba do szkoly, ale przygotowuja je sobie sami juz wieczorem. Pranie segreguja do pralki, i skladaja z suszarki. Dzisiaj jak nas prawie caly dzien nie bylo, a zaczelo sie konczyc pieczywo, to najstarszy upiekl chleb. Fakt, ze przepis wisial na lodowce, i wszystko w zasadzie zrobil automat, ale czul sie odpowiedzialny...Nie mowie, ze mam zlote dzieci, bo wystarczajaco czesto doprowadzaja mnie do szalu....:-( A tak wogole jak klocicie sie ze swoimi mezami, to o co ? Bo ja stwierdzilam, ze u nas w zasadzie jedynym powodem klotni sa dzieci....:-) Istna paranoja ! Niuciola- no przeciez jak sie miesiac nie bede wazyla, to musze wiedziec dokladnie. Wiesz ile takie gacie waza ? Czekaj sciagne z tylka i polece do kuchni ....:-) ****** Bylam i zwazylam : gacie + pasek z klamerka = 740 g ! ....:-) . Teraz siedze juz tylko w majteczkach :-P Maadagaskar - wracaj do zdrowia. Mam nadzieje, ze Twoj maz nadal troskliwy ....:-) Pozbieralam ten nasz stary material w jedna calosc, troche to uporzadkowalam i dopisalam kilka slow, i pare linkow. Jakby co to mam to u siebie w PC. Fairciut - ja sie tam w tym mlodziezowym slowniku w ogole nie lapie. I pewnie Ci dzisiaj tez juz nie potowarzysze, bo pedze zaraz do lozka. A wiecie, ze ciagle musze patrzec jak do Was wolac, mam Was tak mocno zakodowane po \"imieniu \", ze nie przypuszczam, ze sie kiedykolwiek tego pozbede !...:-( Jakby tu juz zadna nie przyszla, to Wam przygotuje filizanki na poranna kawe....:-) Milej niedzieli Wam wszystkim zycze !
-
Doczytalam....:-). To zadna tajemnica, my wszystkie schudlysmy metoda Weight Watchers , pisze swiadomie metoda, bo to w zasadzie zadna dieta, a sposob na zdrowe odzywianie. Na kazdej z nas funkcjonuje, wiec jesli sie przylozysz, i u Ciebie zadziala. Mozesz jesc wszystko, ale kazda rzecz jaka wsadzasz do buzi ma okreslona ilosc punktow (p), i mozesz zjesc dziennie tylko tyle ile przy Twojej wadze Ci przysluguje. To w najwiekszym skrocie. Dziewczyny maja materialy u siebie w komputerach, ja mam niemieckie broszurki, to nie moge Ci nic podeslac. Jesli chcesz, to na pewno jutro ktos Ci cos podesle.
-
Maadagaskar - tylko sie bran Boze nie gloduj ! A chcesz wiedziec w jaki sposob my chudniemy ?....Bo pewnie, nie mozesz wyczytac, i nie bardzo lapiesz co to \"p\" i \"ww\"\". Jak chcesz to opowiemy ....:-)
-
Niuciola - czulam, ze to jest siatkowka ....:-) A dumalam, bo zauwazylam interesujaca rzecz. W naszej bylej tabelce zostal w wiekszosci rocznik 80. Ale juz nie dumam wiecej.... :-P. Postanowilam, ze przed urlopem w srode 11.10 sie zwaze ! Pojde wtedy na spotkanie ww, zeby ich podsluchac, dowiedziec sie jakis nowosci, poogladac stare wspoltowarzyszki , i zwaze sie na super dokladnej wadze. Tam trzeba zawsze w pelnym mundurku i w butach , wiec zwaze majteczki, staniczek, i buciki na kuchennej wadze, odejme i bede miala piekne cyferki !.....Ale sie rozmarzylam ! Od czasu \"ikeowego\" metra wyjadam pieknie p.
-
octopi - wiem, ze sie latwo mowi. Sama nie znosilam tego zdania \" nie martw sie, wszystko bedzie dobrze \" nawet do szalu doprowadzalo mnie, jak widzialam, ze maz potrafi sie smiac, wiedzac, ze ciaza ( u mnie wszystkie trzy ) jest zagrozona. Wiec....martw sie, ale prosze Cie skarbie w granicach rozsadku ! Pomagala mi ogromnie dobra muzyka, i cwiczenia oddechowe. A najwspanialsza jest przyroda, pieknie od srodka wycisza. Badz silna i dzielna....:-)
-
Jestem i zadne przeprowadzki mi nie w glowie. Jeszcze po ostatniej nie doszlam do siebie, a tu niby znowu mam zmieniac kierunek ? Qurcze 40-tke mam na karku , to sie musze oszczedzac i tyle :-P Maadagaskar - my zawsze zaczynalysmy tak, ze kazda mowila pare slow o sobie. Ja Ci nie zazdroszcze, bo jak Ty sie bidulo w tym masz niby polapac. O mnie to moze tyle : mieszkam od 17 lat w niemczech ; jestem w rewelacyjnym (slowo !!!) wieku ; mam trojke dzieci 18,15 ,4, jednego meza :-p , i zadnego kochanka...:-P. Mam pare duzych marzen, i jedno malutkie, zeby mi wkoncu zmalal tylek o jakies 5 kg.....:-). Jak zdarzy Ci sie, ze masz problem, z ktorym zupelnie nie wiesz co zrobic, to wyobraz sobie, ze Twoja przyjaciolka od serca jest dokladnie w takiej sytuacji jak Ty, i przychodzi do Ciebie po rade. Poradz jej - a pozniej to zrob ! Czy Wy wszystkie przyklejone do jakiegos serialu ?....czy moze dzisiaj sa w PL wybory misski , i spogladacie w inne okienka ?
-
Dumacie tak jak ja dumam ?
-
octopi - wlasnie doczytalam !...:-) i cieszy mnie to ogromnie. A przy okazji odkrylam, jak moge pisac, jednoczesnie czytajac najswiezsze wpisy. Do tej pory w tym dolnym okienku zawsze mi wyswietlalo str.nr.1 i nigdy mi nie przyszlo wyprobowac, przeskoczyc na aktualna strone. Zawsze mialam z tego powodu pootwierane dwa okienka !...:-( Mowilam, przeciez , ze matol !...:-P A to co Wam wczesniej chcialam powiedziec, to, ze dzwonila dzisiaj do mnie \"zelazkowa \", i nareszcie wszystko posuwa sie do przodu. Maja juz nawet spisana umowe na nowe mieszkanie, i teraz majac stale zameldowanie, moga zalatwiac cala reszte. Przesylam Wam gorace pozdrowienia !
-
Przeszlam sie na swieze powietrze, zeby pogadac z drzewami..... Moge snuc spekulacje , a i tak nie poznam odpowiedzi na pytanie „co sie wydarzylo“. Jedynie Roller wie, co jest przyczyna tak drastycznej decyzji. Nawet nie dopuszczam, do siebie mysli, ze sie z nami pozegnala, bo jest to po prostu niemozliwe. Napewno bedziemy swiadkiem wpisu „ Musialabym sie nie nazywac Roller, zeby....“ Musimy moze tylko troche odczekac. Jedyne co mnie w tym zastanawia, to znajac nasza Roller, gdyby wiedziala kto jej sprawil przykrosc, pewnie by nazwala sprawe po imieniu. Dlatego piszac i tu i tu, daje sygnal ze sama nie wie, choc moze sie domysla. Wydaje mi sie – i nie macie pojecia jak bardzo chcialabym sie mylic – ze moze kogos kluje w oczy nasza sielankowa atmosfera. Mozliwe, ze to po prostu prowokacja, takie uderzenie w czuly punkt, zeby teraz ruszyla lawina jak klocki domino. Nie dajmy sie zwariowac, i prosze Was nie wdawajcie sie w zadne pyskowki, bo moze sie okazac, ze wszystkie na tym stracimy. Wiecie, ze prawdy nie trzeba bronic, ona sie sama potrafi obronic ! Niczego nie jestem tak pewna, jak tego ze na pewno do nas wroci !
-
Jupi –ja ! Jupi- ja ! Jupi-Jupi Jupi ! Ja-Ja-Ja ! Moj wpis zostal usuniety ! :-D :-D :-D Jakby co, to to byly poranne majaki Dzien uratowany, i uklony w strone redakcji !
-
Naprawde trzeba byc matolem ! Dzieki, za slowa pociechy i otuche, ale nie wyobrazacie sobie nawet jak bardzo sie na siebie zloszcze . Zawsze jak pisze, to mam otwarte dwa okienka, jedno takie „na podgladzie „, a drugie w ktorym wstawiam text. Teraz akurat pisze w Word ale diabli mnie biora, jak po kilku linijkach napisanych po polsku, on sie automatycznie przestawia na wersje angielska, i np. kazde“i“ zamienia mi na angielskie „I“ , albo polskie „ide „ na niemieckie „die„ . Juz nie mowiac o tym, ze jak porobie „buzie „ to one pozniej na Forum zamiejiaja sie w litery ... No i tym sposobem, za duzo mi sie tych okienek pootwieralo i namieszalam. Jak juz prawie troche ochlonelam, to odwazylam sie raz jeszcze przeczytac, co tam wstawilam. Mogloby byc nawet smieszne, do momentu, jak nie znalazlam, ze faktycznie drewnianego pajacyka nazwalam po imieniu !….Siodme poty na mnie wyszly ! Bardzo zloszcza mnie takie potyczki – nie tylko tutaj, ale i w realu mam ogromny problem z soba jak mi sie noga podwinie. Czesto slysze, ze za duzo od siebie wymagam. Wiem, ze dzisiaj jest pol dnia do bani …. Niuciolina – ta dziurka, to taka ulubiona, bo zawsze sie na nia dopinam jak schodze ponizej 70-tki, wiec mysle, ze sie znowu udalo . Juz chyba po raz –setny. Dzieki za wyrozumialosc. Octopi – a nie pisalas Ty kiedys przed laty 6-7 na Forum Super Expresu ? Pamietam, jak Ci powiedzialam, ze czasami widze w Tobie siebie z tamtych lat. Dziekuje Ci za komplement, ale wyluzuj sie troche, i nie wymagaj od siebie za duzo, i pozwalaj sobie napotyczki F-ciut… - mowisz z tym metrem powaznie ?! Bo ja kazdego dnia mysle sobie, jakie to proste ! Ja po skonczonym dniu nie odrywam tych karteczek, tylko je zostawiam na koniec tygodnia. Na kazdej jest na tyle miejsca, zeby wpisac date, i tym samym na koniec moge policzyc p jakie mi zostaly z calego tygodnia. LoniaG – piekna ta Twoja waga ! Swietnie sobie radzisz ! i gdybys czegos nie byla pewna to oczywiscie pytaj Njuror – ten Sinatra chodzil za mna pol dnia....zawsze podziwialam Cie za zaparcie, i pamietam, jak wlecialas i cieszylas sie, ze umiesz plywac. U mnie ogrodnikiem jest maz Moonsum – to chyba normalne, ze maluchy nagle czuja sie ciut zagrozone. Przechodzilam przez to przy najstarszym dziecku. Jak wrocilismy ze sredniakiem do domu, to po jakims tygodniu ten starszy przestal po prostu mowic ! Myslalam, ze zwariuje, jedyny kontakt to bylo kiwanie glowa na tak „ lub „nie „. Tym sposobem wyciaglismy od niego, ze jest smutny, bo jest baby w domu .... Teraz kochaja sie obaj jak dwa wariaty, i czasami marzy mi sie, zeby choc na pol dnia zaniemowili. Roller - co z podbiciem karty ? Maadagaskar - mysle, ze dzisiaj choc troche jasniejsze Twoje niebo ! Dzisiaj musze duzo popracowac...zebym tylko te wyplaty na dobre konta poprzelewala....:-D Zjawie sie pozniej Buziaki !
-
Napisalam do redakcji Prosbe o usuniecie mojego wpisu ...:-( Ogromnie Was przepraszam ! Mialam drugie okienko jako podglad - strasznie mi przykro !
-
chyba sie zastrzele !!!!
-
fairciut - a jak randkowalas wtedy sama z mezem , i mala byla tylko z synem, to sie rozchorowala ? Moj syn jak byl maly przeszedl kilka operacji. Za kazdym razem punktualnie na wyznacony termin pojscia do szpitala dostawal jak na zawolanie albo zapalenie ucha, albo gardla, albo biegunke. Za bardzo nawet nie rozumial, o co chodzi, bo byl zbyt maly (3-5 lat), ale instynktownie czul, ze cos sie swieci, i bronil sie choroba. Jego leki wyleczylam u homeopaty ( nie mam pojecia czy tak sie to pisze )
-
Witaj Elfie Blekitny ! Ciekawa kompozycja ....W zamian polecam : " Ostatnie historie " Tokarczuk .....:-P
-
najprosciej by bylo AVON !!! :-D :-D :-D Niuciola, wyslalam do Ciebie listonosza....:-)