Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

*** Pia ***

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez *** Pia ***

  1. Mamuniu - no i leci mi tu teraz jakis " ....Beautiful " i wyobrazam sobie jak szalejecie przy tym z Zosia. Widze, ze wrocilas z dobrymi wrazeniami i jestes chyba spokojniejsza widzac, ze Zosia w niczym nie ustepuje rowiesnika. Zauwazylam, ze u Pascala w grupie ( ca 10 dzieci ) tez najczesciej sie kazde zajmuje soba, pewnie potrwa az sie dzieciaki zaczna kumplowac :-P
  2. Nooo, nieee :-) A jakby on mial niby wygladac bez tych dlugich wlosow ?! Toz w tych wlosach caly urok ! :-P Z ciacha zostaloby jakis marny andrucik :-) Goniu - przypacz sie dokladnie domu swoich tesciow. Mozliwe, ze maz nie mial gdzie podpatrzyc jak sprawiac Tobie male niespodzianki ? Moze nic za to nie moze i wystarczy mu podpowiedziec albo naprowadzic. Podobnie bylo u mojego meza. Ja bardzo lubialam i tescia i tesciowa i nie dam na nich zlego slowa powiedziec ale jako malzenstwo byli makabryczni. Bylam tym od poczatku przerazona, na szczescie moj maz widzial to dokladnie w ten sam sposob i chyba podswiadomie chcial miec inny dom jak swoj rodzinny, wiele rzeczy musielismy sobie podpowiedziec, wiele sie sami nauczylismy. Przed Wami jeszcze tyle czasu, nie trac nadzieji ! Dogracie sie jeszcze !
  3. Niedawno chyba Misty pisala o jakims facecie , ktorego jest fanka. Tez mam swojego ulubienca , a co :-P Kombinuje jak namowic meza na koncert w ...w maju 2011 ! Jestem mu wierna od ostatnich dwoch lat i nigdy nie przypuszczalam, ze bede sie zachwycala gra na skrzypcach ! Ale zobaczcie same jaki cukiereczek : http://www.youtube.com/watch?v=ViJ2OjC28_E
  4. Hejka... U mnie w domu sie zmienily fronty i teraz to maz chce wypisac Pascala ze zlobka bo twierdzi, ze od czasu jak Pascala nie ma w domu ja nie mam na nic kompletnie czasu. Dzisiaj udalo sie nam spotkac w miescie i wypilismy w przelocie razem kawe, ot spontan :-) My nie obchodzimy ani Walentynek ani D. Kobiet, urodziny w sumie tylko dzieci, imienin tez tu nie znaja.....Ale mamy swoje wlasne rocznice i swieta i je celebrujemy z wielka namietnoscia :-) Tak jest wlasnie z rocznica slubu, staramy sie w miare mozliwosci zrobic z tego dnia cos wyjatkowego. Tez jestesmy pazdziernikowi :-P Mamuniu - smutne wiesci :-( Niewyobrazalny bol dla rodziny :-( Wyobrazcie sobie, ze wczoraj syn wrocil ze szkoly wczesniej jak zwykle. Odwolali lekcje bo nauczyciel zmarl w trakcie prowadzenia zajec. Mlodziez natychmiast wyczula powage sytuacji i zaczeli go reanimowac ( sa na etapie prawo jazdy, wiec pierwsza pomoc maja na swiezo ) dojechaly trzy karetki ale nie udalo sie czlowieka uratowac. Nie mial 30 lat i zmarl na zawal :-( Trudno im wrocic do zajec, dzisiaj tez nie mieli lekcji. Izu - szkoda tej rocznicy, ale jeszcze nie jedna przed Wami wiec zadbajcie o te kolejne. meaaa - wspolczuje kontroli ale zazdroszcze wygadanej Nadii :-) A...musze pochwalic Pascala. Spal w zlobku dzisiaj bite 3 godziny ! Inne dzieci powstawaly a ten mial wszytsko w dupsku i nie dal sie wyciagnac z lozeczka, wiec go zostawily spac do oporu. No i jeszcze udalo sie nam wygospodarowac troche czasu i jedziemy w sobote sie powczasowac nad Baltyk. Ciesze sie na meza bo ostatnio tylko sie mijamy w przelocie a jak sie juz spotkamy to jestesmy obaj tak zmeczeni, ze tylko starcza czasu na wymienianie informacji a brakuje na normalne rozmowy. Pisze do Was ponad godzine i ciagle cos mnie odciaga, wiec lepiej juz wysle....
  5. Fajnie, ze tak malo napisalyscie bo moglam nadrobic :-) Ciepla - to prawie niemozliwe, ze jestes tak inna jak Twoja mama. Bylas przez nia wychowywana czy to taty zasluga ? Babeczko - niech dzisiejsza noc juz bedzie lepsza ! Katar to takie paskudztwo, ze niby nic takiego a nie wiadomo jak sie skonczy. Tez dostaje szajby przy zapchanych nosach dzieci :-( Myszko - alez ten czas leci. Ogromnie podoba mi sie jak mowisz o Lence, bardzo wyraznie czuc, ze jest juz czescia Waszej rodziny. Barylkooo - a Ty co o tak dziwnej porze dzisiaj na Forum ? Kimizi - dokladnie tak samo sie spalam. Podnosze sobie coraz wyzej poprzeczke i zawsze jest cos co moglam zrobic lepiej. Czasami ide po rozum do glowy ale tylko na chwile.....Badz sobie madrzejsza. meaaa - jestescie niemozliwi :-) ( mam na mysli akcje z lozkiem :-P ) Ze zdjec pachnie lasem i szczesciem rodzinnym :-) A Pascal od czasu jak chodzi do zlobka to mowi "ala" . Pierwsze myslalam, ze faktycznie jakis obolaly ale jak nawet na spodnie do piachu ( takie specjalne gumowe, ktorych nienawidzi ) mowi "ala" to sie przestalam przejmowac jego schizami. Gumi_Aga - tez bym nie pojechala sama w takiej stuacji, choc wierze, ze marzy Ci sie spokoj. Jest mi trudno radzic, bo moj maz jest w zupelnie inna strone, mozna rzec, ze nie jest absolutnie zazdrosny i juz nie raz myslalam, ze mu w takim razie w ogole na mnie nie zalezy. Ale tak sobie mysle, ze teraz czy jestes mezowi wierna czy nie to i tak na jedno wychodzi, bo masz kwasy w domu. Wychodzi na to, ze nie oplaca sie byc wierna ? Przedstaw to mezowi od tej strony, moze sie troche nad soba zastanowi .... Mamuniu - czyzby Wiki wyrosla z Hannah Montana ? U mnie akurat na 1-szym miejscu, podpowiedz co czeka mnie jako nastepne ? :-P Samadama - masz genialne pomysly ! Ty wiesz, ze ja lubie Twojego meza a teraz znowu nabil u mnie punktow jesli lapie sie na takie numery jak mycie okien po sprzeczce. Powiedz, ze umyl ? Kessi - a co Ty dzisiaj taka cicha ? Izu - ale fajna rzecz sobie wymysliliscie ! Podoba mi sie i strona i pomysl ! Co do szafy, to nie wloze zdjec bo mi glupio sie tak obnazyc :-) Ktos pytal o cene. Nie wyszla drogo bo mamy ja bez drzwi a te sa najdrozsze. Przypuszczam, ze postawienie dwoch scian regipsowych i wybudowanie pokoju pod szafe wyszlo taniej jak drzwi. Sama szafa ma swietne rozwiazania i mase mozliwosci. Na calej wysokosci mieszcza sie dwie sztangi i mozna mase rzeczy powiesic na wieszakach. Co mi sie w niej najbardziej podoba, to jej glebokosc. W poprzedniej nie moglam wykorzystac polek bo polozylam podkoszulki i zostawalo jakies 20 cm, z ktorymi nie bylo co zrobic. W tej moge klasc rzeczy w dwoch rzedach i mam wrazenie, ze wykorzystalismy kazdy cm. Dzisiaj starszak mi ja jeszcze podswietlil i teraz juz jest wszystko gotowe. Mielismy dzisiaj piekna pogode i jutro ma byc podobnie, zapowiadaja ponad 20 st. Trzeba korzystac przed slota i zimnem....
  6. Hejka..... Jestem szczesliwa , baaardzo szczesliwa ! To nic, ze Julka nadal utyla na noge ale najgorsze przewidywania zostaly dzisiaj wykluczone. Teraz to wiem, ze jakos sobie z ta noga poradzimy. Powiem Wam, ze przezywalam chwile grozy, bo niczego nie boje sie tak jak dnia w ktorym cale zycie moze sie w jednym momencie odmienic i juz nic nie jest tak jak bylo wczesniej. Mysle o wszytskich tych rodzicach, ktorzy wrocili pewnego dnia do domu z katastrofalna diagnoza wlasnego dziecka. Pewnie nie mamy pojecia jakie mamy szczescie w zyciu, ze mamy zdrowe dzieci ! Niech juz tak zostanie na zawsze !!! Potem poczytam i jak sie da dopisze cos wiecej. Pozdrawiam Was slonecznie - Pascal w pol-nagu biega po tarasie ( ma tylko majtasy i podkoszulek , nawet nie ma skarpet ). Buziaki !
  7. Hejka.... mamy za soba pracowita sobote a jutro musze isc do pracy bo do tej pory nie zdarzylam jeszcze zamknac wrzesnia. Kupilismy sobie nowa szafe - Pax z Ikea. Pierwsze mowilam, ze nie trzeba, ze wystarczy dokupic kilka polek a teraz najchetniej bym siedziala caly czas w tym pokoju-szafie bo nie moge oka nacieszyc. Zostalo nawet pare pustych polek i jest miejsce na kilka wieszakow, wiec moze wybiore sie jakies fajne zakupy :-P Kessi - tez tak mam. Czesto wracam z zakupow i mam dla kazdego cos w torbie a dla siebie nie potrafie wybrac. Najczesciej jak sie widze w lustrach sklepowych to postanawiam schudnac kilka kilo i dopiero wtedy sie obkupic :-) Barylkooo - myslalam sobie dzisiaj jak duzo latwiej jest Ci z Natalka jak mi z Pascalem. Ten czy chce pic czy jesc to nie potrafi powiedziec tylko jeczy, kwiczy albo stawia sie pod odpowiednia szafka w kuchni i ja glowkuje czy chodzi o sok ( po prawej ) czy o wode ( po lewej ) :-P Juz by mogl mnie nazywac nawet Matka byle zaczal juz mowic po ludzku :-P Samadama - wiesz, ze to juz chyba nie miesiace a lata kiedy Twoj maz jest na diecie ? Juz kiedys pisalam , ze widac na zdjeciach jak schudnal i ciekawe jakie ma jeszcze plany. Ciagle zagladam Pascalowi do buzi i szukam jakiejs 5-tki , a moze szukam nie tyle zeba co usprawiedliwienia na jego glupie wybryki. A wiecie co skubaniec zrobil ? Pisalam Wam jak zalal sasiadowi ogrod ? Przeszedl do sasiada przez plot i odkrecil mu zawor od weza. To bylo w jakis weekend, sasiedzi byli na weselu i woda sie lala cala noc do poznego popoludnia. Z ogrodka zrobilo sie bajorko :-P Babeczko - smutne to co piszesz :-( Zwlaszcza, ze bedziecie przeciez niedlugo mieszkac po sasiedzku i bedziesz pewnie jeszcze nie raz konfrontowana z taka sytuacja :-(
  8. Hejka..... Izu - no zamurowalo mnie, 120 pierogow ! :-P Przyznaj sie, masz w planie jakas impreze ? Nie wierze, ze z mezem i Kuba przetrawicie 90 pierogow. Jestes mistrzyni ! Amorku - ale masz z Kuba wesolo :-), musi super wygladac jak pokazuje Kubusia Puchatka :-P Barylkooo - mowi ktos w domu na Ciebie matka , ze Natalka tak Cie wola czy potrafi sama juz tworzyc wyrazy ? A brata masz jak ja niedoszlego meza :-) Tchibo mam w moim wiejskim sklepie, wiec zawsze przepadam przez regaly :-) Kessi - wyluzuj sie :-) U ciebie hormony i zmeczenie ale Twoj maz tez musi byc ogromnie zmeczony, wiec bierz poprawke. Faceci inaczej pojmuja opieke nad swoim stadem, co z tego jak sie pobawi w tyg. dluzej z Anetka jak w zimie zabraknie na ogrzewanie. Tomaszkowa - przykro sie ogromnie robi jak czyta sie o tak okrutnym losie :-( Misty - od kiedy bedziesz bielszczanka ? Zalapiecie sie juz na swieta we wlasnym mieszkaniu ? Mamuniu - alez sie ciesze, ze znalazlas ta grupe dla Zosi ! Obie skorzystacie, super :-) Lo, matko ! Alez kusicie tymi paczkami ! :-P ( nie czytam ! )
  9. najwyzej bedzie duplikat, bo nie widze pierwszego wpisu.... Hejka..... jesien nadeszla a ja jak jakis latawiec. Pascal poszedl do zlobka i wydawac by sie moglo, ze bede miala wiecej czasu a robie doslownie wszystko w biegu. Bardzo zle spie. Wczoraj obudzilam sie o 4.00 i juz nie dalam rady zasnac a dzisiejszej nocy nie udalo mi sie w ogole oka zmruzyc. Masakra :-( 100 tysiecy mysli w glowie i o 5.00 zaczela mnie bolec glowa wiec wstalam i zrobilam wyplaty. Z Jula wisze nadal w prozni :-( Jest czesc wynikow i sa dobre ale na inna czesc trzeba poczekac ca. 4 dni :-( . Jak sie zapytalam czy to normalne to mi babka w rejestracji powiedziala, ze czasami sie tak zdarza. Oczywiscie dopisuje sobie historie i musze wytrwac do poniedzialku. Najgorsze, ze ona caly czas kuleje :-( Niech mi tylko powiedza, ze ona sobie wkrecila z ta noga i ma poprzestawiane w glowie a ich wszystkich ozloce, lacznie z Julka ! Cari - sto lat w zdrowiu, szczesciu i milosci najblizszych. Zostan sobie taka jaka jestes bo bardzo fajna z Ciebie babka :-) Tomaszkowa - tak mi przykro ! Wyobrazam sobie co przeszlas :-( To jest chyba najglupszy wiek na szpital, bo te nasze dzieci jeszcze malo co rozumia i nie sposob ich utrzymac w lozku .... Regenujcie sie szybciutko. Mamuniu - napisze do Ciebie zaraz privat. meaaa - kochana, czyzbys sie caly ostatni cykl nie seksila ? :-P Jesli tak , to na pewno jest urojona ale jesli nie to wszytsko jest mozliwe :-P Kiedys napisalas, ze chyba pozwolicie losowi zadecydowac :-) Myslalam ostatnio na najlepszym momentem na drugie dziecko i powiem Ci, ze fatalnie jest jesli sie zbiegnie z pojsciem do przedszkola ( bo moze sie to pierwsze poczuc dodatkowo odtracone ) i rownie niekorzystnie jest przy pojsciu do szkoly ( wbrew pozorom trzeba pierwszakowi poswiecic uwage ) Kessi - ciesze sie, ze mama dorasta do babci :-P Nie miej wyrzutow sumienia z ciagatkami na slodkie, jak juz bedziecie w komplecie bedziesz miala taki fitness przy dzieciach, ze wszystko w mig stracisz....:-P Goniu - ciekawe co Cie tak meczy, poczytam pozniej i w miare jak czas pozwoli odpisze na nk. Samadama - haha, no nie moge z Dawidka ! Jaki on rozkocha :-) Swietnie musi wygladac jak sie szakuje na spacer ! Twoj maz jest b.wrazliwym czlowiekiem, powiedz mu, ze Aniol Stroz Dawidka odwalil kawal dobrej roboty :-P Amorku - normalnie zaczelam sie smiac na glos z "powiedz Auto " i "nie ma" . A co Ci ma mowic jak auta takie szybkie :-P Pisalyscie o kombinezonach. U nas sa w tym tyg. piekne kombinezony w Tchibo. U Was beda te same w przyszlym tyg. Kupowalam je Julce. Nigdy nie zmarzla, nie zmokla i sie nie spocila. Sa tak sprytnie uszyte, ze maja w spodniach wszyty zamek i mozna je polaczyc z kurtka, wiec sa w wersji kurtka + spodnie albo jako jednoczesciowy kombinezon. W dodatku starczaly zawsze na dwie zimy ! Niestety online byly w pierwszym dniu juz wysprzedane a w sklepach sa male roz.
  10. Hejka..... jesien nadeszla a ja jak jakis latawiec. Pascal poszedl do zlobka i wydawac by sie moglo, ze bede miala wiecej czasu a robie doslownie wszystko w biegu. Bardzo zle spie. Wczoraj obudzilam sie o 4.00 i juz nie dalam rady zasnac a dzisiejszej nocy nie udalo mi sie w ogole oka zmruzyc. Masakra :-( 100 tysiecy mysli w glowie i o 5.00 zaczela mnie bolec glowa wiec wstalam i zrobilam wyplaty. Z Jula wisze nadal w prozni :-( Jest czesc wynikow i sa dobre ale na inna czesc trzeba poczekac ca. 4 dni :-( . Jak sie zapytalam czy to normalne to mi babka w rejestracji powiedziala, ze czasami sie tak zdarza. Oczywiscie dopisuje sobie historie i musze wytrwac do poniedzialku. Najgorsze, ze ona caly czas kuleje :-( Niech mi tylko powiedza, ze ona sobie wkrecila z ta noga i ma poprzestawiane w glowie a ich wszystkich ozloce, lacznie z Julka ! Cari - sto lat w zdrowiu, szczesciu i milosci najblizszych. Zostan sobie taka jaka jestes bo bardzo fajna z Ciebie babka :-) Tomaszkowa - tak mi przykro ! Wyobrazam sobie co przeszlas :-( To jest chyba najglupszy wiek na szpital, bo te nasze dzieci jeszcze malo co rozumia i nie sposob ich utrzymac w lozku .... Regenujcie sie szybciutko. Mamuniu - napisze do Ciebie zaraz privat. meaaa - kochana, czyzbys sie caly ostatni cykl nie seksila ? :-P Jesli tak , to na pewno jest urojona ale jesli nie to wszytsko jest mozliwe :-P Kiedys napisalas, ze chyba pozwolicie losowi zadecydowac :-) Myslalam ostatnio na najlepszym momentem na drugie dziecko i powiem Ci, ze fatalnie jest jesli sie zbiegnie z pojsciem do przedszkola ( bo moze sie to pierwsze poczuc dodatkowo odtracone ) i rownie niekorzystnie jest przy pojsciu do szkoly ( wbrew pozorom trzeba pierwszakowi poswiecic uwage ) Kessi - ciesze sie, ze mama dorasta do babci :-P Nie miej wyrzutow sumienia z ciagatkami na slodkie, jak juz bedziecie w komplecie bedziesz miala taki fitness przy dzieciach, ze wszystko w mig stracisz....:-P Goniu - ciekawe co Cie tak meczy, poczytam pozniej i w miare jak czas pozwoli odpisze na nk. Samadama - haha, no nie moge z Dawidka ! Jaki on rozkocha :-) Swietnie musi wygladac jak sie szakuje na spacer ! Twoj maz jest b.wrazliwym czlowiekiem, powiedz mu, ze Aniol Stroz Dawidka odwalil kawal dobrej roboty :-P Amorku - normalnie zaczelam sie smiac na glos z "powiedz Auto " i "nie ma" . A co Ci ma mowic jak auta takie szybkie :-P Pisalyscie o kombinezonach. U nas sa w tym tyg. piekne kombinezony w Tchibo. U Was beda te same w przyszlym tyg. Kupowalam je Julce. Nigdy nie zmarzla, nie zmokla i sie nie spocila. Sa tak sprytnie uszyte, ze maja w spodniach wszyty zamek i mozna je polaczyc z kurtka, wiec sa w wersji kurtka + spodnie albo jako jednoczesciowy kombinezon. W dodatku starczaly zawsze na dwie zimy ! Niestety online byly w pierwszym dniu juz wysprzedane a w sklepach sa male roz.
  11. Hejka.... dziekuje Wam za troske ! Wieczorem doczytam calosc. Maz byl dzisiaj z Julka u lekarza i poki co pobrala krew. Wyniki beda dopiero w czwartek, wiec nie jestem nic madrzejsza. Jedynie tyle, ze pani doktor powiedziala, ze to wcale nie taka rzadkosc u dzieci. Zle mi z tym "nie-wiadomo-co" :-( W sobote wysiadl mi zoladek - albo nerwy albo kolacja u greka. Przelazelam jak kloda trzy dni i dzisiaj dochodze do siebie. Pascal w przedszkolu spisuje sie na 6 z plusem ! Spal dzisiaj 2 i pol godziny i wrocil do domu w swietnym humorze. Widzialam jak dzisiaj jadl z dziecmi podwieczorek, jestem pod wrazeniem ze umie siedziec na tylku !
  12. Goniu - poszlam Twoimm tropem i poczytalam w Internecie. W sumie tylko jedno miejsce a wlos mi sie jezy. Nie wiem jak wytrzymam do poniedzialku. Zaraz w poniedzialek ide z nia do lekarza ! Mi to do niej nie pasuje, bo to taka zuch dziewczyna a tu takie cos....Teraz zaczynam ukladac mozaike, ze moze te wczesniejsze drzazgi w stopie nie byly wcale drzazgami i trwa to wszystko juz dluzej a my nie wiemy, ze mamy jakis problem :-(
  13. Doczytalam .... mamaolka - mam w Pl kolezanke, z ktora zawsze sie swietnie rozumialam. Rodzilysmy prawie w tym samym czasie tylko, ze ja zaraz potem wyjechalam i jakie bylo moje zdziwienie po latach jak weszlam do jej domu a raczej do pokoju dziecinnego w jej domu. Muzeum ! Im dzieci starsze tym mniej sie rozumialysmy. Wygladalo to dokladnie jak u Waszych znajomych, pozniej doszla jeszcze szkola ze wszytskimi mozliwymi kolkami zainteresowan. No i teraz zgadnij co z chlopaka wyroslo ? Holly - kurde, slow mi brakuje :-( Nie wiem jak wielka role odgrywa nasza psyche ale nie jest tak, ze jesli z gory zakladasz, ze Ci nie pomoga to moze i szanse sa mniejsze by pomogli ? Mamuniu - moze brata uratowala/otworzyla oczy ta godzina 15.00 ? No przeciez to nienormalne, ona napewno cos knula :-( Kessi - nie, nie pamietam o ktorej sie urodzilam :-p Ale sprawdzilam moje dzieci i nie moge przy zadnym powiedziec, ze pasuje na miare. Jak kiedys bede miala okazje porozmawiac z mama to moze i sie dowiem swojej godziny, wiem tylko ze za dnia....:-) Gumi_Aga - juz pewnie nie przeczytasz ale zycze Ci dobrego weekendu ! Moze zrobicie maly krok w strone porozumienia.... A sasiedztwo masz ala niemieckie :-) na mojej ulicy co drugie malzenstwo jest juz w kolejnym zwiazku. Pascal tarza sie w lisciach podobnie jak w sniegu, uwielbia do tego kaluze, kamienie, patyki i bloto ...:-) mamaolka - ciekawe czy zgadlas co z chlopaka wyroslo ? :-) Kawal drania ! Nie ma skonczonej zadnej szkoly ( 22 lata ), jest zaniedbany, niedomyty , nierob i arogant. Ostatni raz jak sie widzialysmy to kolezanka czyscila fasade domu, bo wrocil w nocy i pawiami puszczal po scianie przez okno. Jestem zdania, ze problem zaczal sie juz wtedy , w sterylnym pokoju dziecinnym. Moze przetrwamy tu do konca swiata i po latach opowiesz jak z synem znajomych :-) Z Pascala przewrotkami, siniakami i guzami postepuje dokladnie jak Ty z Olkiem. To jest szybka pilka, otrzepac, podmuchac i zajac czyms innym. Czasami planym mi krzyzuja osoby postronne....jak np. stoimy z sasiadami , Pascal spadnie z plotu a oni wzywaja wszystkich swietych...:-( . Patrzy wtedy na mnie jakby chcial zapytac " to mam teraz sie rozbeczec, czy jak ? " Podoba mi sie pomysl z tupaniem, wyprobuje z Pascalem.
  14. Doczytam calosc pozniej, teraz tylko rzucilam okiem na linka od Kessi i ciekawa jestem czy Samadama i Szarotka wiedza godzine urodzenia :-) Ja je obie obstawiam na Konia :-) meaaa - masz namiary na Szarotke ? Moze wypytaj czy juz mamy witac nowego obywatela na Ziemi ? mamuniu - wyslalam Ci eMail na skrzynke. Mamaolka - mechanicznie z noga jest o.k. Ma blokade w glowie :-( Dzisiaj mialm okazje porozmawiac z wychowawczynia i w szkole jest wszystko o.k.. Rece mi opadaja :-( Najchetniej bym poszla do psychologa ale obawiam sie, ze wtedy dopiero zaczna sie jazdy. Wysle ja z mezem na przeswietlenie, moze jak lekarz powie, ze noga zdrowa to i glowa wyzdrowieje. Kiedys miala kilka drzazg w stopie i trwalo zanim je powyciagalismy moze to jakies psychicznie pozostalosci.
  15. Hejka.... Holly - czekam z niecierpliwoscia az sie pojawisz i napiszesz co i jak. Kessi - nie kazdy moze miec trzy dziewczynki, wiec jesli to bedziesz miala powod do dumy :-) Julce powiedzialam, ze ja wypisze i z koni i tancow bo przeciez nie ma sensu chodzic tam na jednej nodze to zrobila larmo na pol wieczoru, wiec to nie to. Dzisiaj poszli ze szkola do cyrku a ona nadal kulawa :-( Izu - tu tez jest troche inaczej. Moj syn robi szkole fizjoterapii odpowiednik polskiego studium i na drugim roku zacznie ja studiowac. Na studiach zdobedzie wiedze a w szkole wyszlifuje sie praktycznie. A moze uda Ci sie zrobic jakis kurs na szybko albo wsrod znajomych bedziesz mogla komus popatrzec przez ramie ? Ciepla - zdrowia Wam zycze ! mamuniu - podjal brat jakas decyzje ? Mojego brata ex rozstala sie z facetem, z ktorym zdradzila mojego brata. Przypuszczam, ze on ja zostawil a ona sprzedaje to w inny sposob, zeby wywrzec na bracie wrazenie. Ja juz sama nie wiem ktory z nich jest bardziej ex ! :-) Tamtem byl jako pierwszy, pozniej byl moj brat, potem znowu ten pierwszy i teraz wypada kolej na brata ! On jest glupi i nie moge mu pomoc.... Barylkoo - podziwiam Cie ! Ciagle przesuwa sie data powrotu meza a Ty przyjmujesz to z cierpliwoscia i zrozumieniem. Moj maz by mial z Toba jak w raju ! ( ja sie czepiam obiecanek jak dziecko lizaka )
  16. Cisza ! Tzn. u mnie cisza :-) Normalnie az glupio mi stukac w klawisze bo wydaja jakies odglosy. Pascal spal dzisiaj po raz pierwszy w przedszkolu i ponoc zasnal do strzalu. Wyglada na szczeliwego. Niby fajnie ale tak jak czulam bylo mu spania za malo i jak wrocilismy do domu o 14.00 to juz nie mogl sobie do wieczora znalezc miejsca. Nie wiem jak to rozwiazac bo na dluzsza mete tego nie widze , zwlaszcza, ze dzisiaj jeszcze bylo pieknie to siedzielismy w ogrodzie i wtedy czas inaczej mija ale jesienia to wzajemnie sie tu wykonczymy. W dodatku z Julka mam problem i nie wiem jak ja podejsc. Od tygodnia kuleje a wlasciwie skacze na jednej nodze. Poczatkowo myslalam, ze cos ma ale teraz jestem na 99,9 % pewna, ze to urojone. A jak ma, to cos z glowa. Nie mam do niej sily, ze szkoly wracala dzisiaj 1 godz. bo szla jak kaleka a ja postanowilam, ze przestane ja wozic to sie moze zmobilizuje. Nie byla w tym tyg. ani na koniach ani na tancach. Mi sie wydaje, ze to jakas psychiczna blokada dokladnie tak jak kiedys do guzikow i pieniedzy. Bylam z nia dzisiaj pod szpitalem w nadzieji, ze ja przelamie ale odstawila tylko cyrk na parkingu taki, ze nie moge dojsc do siebie. Teraz maluchy w lozkach, starszaki u siebie, maz w pracy, brat zajal sie soba a ja wsluchuje sie w cisze...... Kessi - nie znam sie ale pamietam, ze kolezanka mowila, ze miala przed ciaza duza nadzerke i nie zdarzyla sie doprowadzic do porzadku ale lekarz powiedzial, ze moze sie wchlonac. Izu - to co potrzebujesz ucza w liceum ekonomicznym :-) Pamietam jak kiedys dziewczyna pisala, ze chcialaby wymasowac meza ale sie boi , ze zrobi mu krzywde. Ja sie ogromnie dziwilam bo byla na ostatnim semestrze fizjoterapii i choc miala wiedze teoretyczna to zupelnie nie radzila sobie praktycznie. Szkoda, ze po studiach musisz sie jeszcze douczyc na wlasna reke moze zainwestuj w jakis dobry program, ktory bedzie Ci pomocny. Cari - ale fajne masz studia za soba ! Teraz wiem skad masz taka super figure ! Zapewne swiadomie wybierasz co laduje na talerzu... Holly - myslalm dzisiaj o Tobie. Serce niech Ci pomoga ! Przemko jest do zakochania ! " Mac jedz" :-) :-) :-) meaaa - moj sredniak tez taki byl. Co prawda nie az TAK wczesnie , ale stosunkowo wczesnie zaczal wybierac i marudzic pod nosem co ubierze. I wiesz co ? Jemu to nie przeszlo ! :-P ( ale wiesz co ? to wcale nie jest takie zle :-P ) Barylkooo - a Ty to jestes najwieksza klamczucha na tym topiku ! Albo lody, cola, paczki, cappucino a jestes taka chudzina, ze za niedlugo bedziesz musiala pol szafy wymienic :-P Ciagle jeszcze cisza ale biegne na eBay bo rzeczy mi sie zaraz beda sprzedawac.
  17. meaaa - wpadam w kompleksy :-P Nie wiem jak u dziewczyn ale ile razy chcialam wejsc na kafe to sie udalo. A Prezesy radza sobie po polsku ? Moze ich pozdrowic serdecznie ? :-P Barylkooo - wracaj do sil i odstaw cole :-) I mam cos dla dziewczyn z Wysp, wlasnie przeczytalam :-) : http://wiadomosci.onet.pl/ciekawostki/dobry-wynik-polski-zyje-sie-tu-coraz-lepiej,1,3700060,wiadomosc.html
  18. glupio wyszlo, mialo byc tak : " to jakis koszmar co opisujesz :-( "
  19. Przeczytalam wpis Mamuni i nie ma wyjscia, zrobie mezowi ten sernik na zimno bo dociera do mnie jakie mam z nim szczescie ! mamuniu - to jakis koszmar co opisujesz :-) Czy ten facet tak na trzezwo ? Bo moj ojciec mial odchyly ale zawsze jak popil.
  20. Izu - az sama poszlam sprawdzic czy to mozliwe, ze zrobilam takiego torta ale zgadza sie, byl bardzo dobry :-) Tak chcialam schudnac choc troche ale przy Was to niemozliwe !!! Izu , moj maz chyba polecial na mnie za sernik na zimno i teraz jak czytam to nabralam znowu ochoty go uszczesliwic :-) Kimizi - nieszczesliwy macie plan lekcji. Juz widze uczniow jak sobie opowiadaja co robili z Toba i tych innych co robili z kolega po fachu. Zawsze ktorys bedzie lepszy, bardziej lubiany i kwas zaprogramowany. A mi sie dzisiaj wylalo do bagaznika 1 kg jogurtu. Skonczylo sie tym, ze wyladowalam u znajomego mechanika z prosba , zeby mi porozkrecal troche samochod. Myslalam, ze uda mi sie w tajemnicy przed mezem ( " a niemowilem , ze zakupy sie pakuje a nie wrzuca" ) ale wyszedl z tego taki ambaras, ze auto do teraz nie jest kompletnie skrecone :-( Uratowala mnie pogoda bo udalo mi sie wymyc kazda szpare i srubke wiec mam ogromna nadzieje, ze nie bedzie smierdzialo na marakuje i brzoskwinie.
  21. Holly - nastawiam budzik ja jutro !!!
  22. Gumi_Aga - nie wiem co Ci podpowiedziec :-( Nigdy nie mialam podobnej sytuacji. Cisnie mi sie jednak cos pod paluchy i nie wiem czy napisac ....( przemysle ) Wyobrazam sobie jaki macie klimat w domu i jak sie czujesz w tym wszystkim. Powinniscie jak najszybciej wyjasnic sytuacje bo przeciez tak nie mozna :-( Skoro maz ma podejrzenie to mozliwe, ze ktos namacil i naopowiadal glupot. Powiedz wprost, ze prosisz o konfrontacje i chcesz porozmawiac z osobami, ktore twierdza co twierdza. Najpewniej kazdy podwinie ogon i nie bedzie umial Ci spojrzec w oczy, moze w taki sposob go przekonasz. Jesli to on bedzie przeciwny rozmowy z "zyczliwymi" to napisze teraz to, co nie wiedzialam na poczatku czy napisac.... Czesto ( a moze najczesciej ) mierzymy innych swoja miara. Ja swojego meza nie podejrzewam o zdrade bo sama bym nie umiala zdradzic. Powiadaja, ze prawda zawsze sie sama obroni. Sciskam Cie mocno ! mamaolka - ja nie odpisalam, bo po tygodniu po porodzie robilam juz to wszystko co wczesniej, wiec jestem na biezaco. Jest mi tylko troche szkoda, bo o pradoksie w dniu jak zrobilam test ciazowy przyszlo zawiadomienie o przyjeciu na studia. Marzyla mi sie architektura wnetrz i teraz definitywnie powiesilam ja na gwozdziu. Widocznie tak mialo byc..... Ty jestes jeszcze mlodziutka i wszystko zdarzysz nadgonic. Mamuniu - bo to jest dosc popularne imie tutaj :-) A to po francusku to chyba tytul ksiazki dla dzieci o dzzownicy, ktora nie moze sie najesc :-)
  23. Hejka..... U nas zapowiada sie piekny ostatni dzien lata. Minelo za szybko, jedyne co mnie cieszy to, ze nasze dzieci maja za soba kolejna pore roku i bedzie powoli coraz latwiej. Pascal dzisiaj jak go odprowadzilam do sali to nawet sie nie odwrocil i nie popatrzyl na mnie tylko polecial do ....( haha ) do zmywarki :-P Mial dzisiaj spac ale odbiore go po obiedzie bo znowu ma katar :-( Jak lezy na plasko to mu wszystko splywa wiec niech juz lepiej polezy we wlasnym lozeczku :-P Samadama - tez jestem mniej zmeczona i wieczorami jak mam w rece ksiazke to nie zasypiam na pierwszej stronie. Zreszta nie wiem tak do konca co mnie bardziej wykanczalo, czy zmeczenie fizyczne czy psychiczne napiecie i strach by nie zrobic czegos zle. Czuje, ze jest mi coraz latwiej i przyjemniej. Gumi_Aga - przypuszczalam, ze jest jakis powod Twojego milczenia i szkoda, ze nie byl to Urlop. Dobrze, ze juz jestes. Kessi - to w jakich kolorach masz teraz sypialnie ? Mamuniu - moj brat tez pewnie wroci. Przestalam z nim rozmawiac na ten temat bo pozniej obruci sie to jeszcze przeciwko mnie ale tez po kosciach czuje, ze bedzie katastrofa .... Izu - a wiesz, ze zawsze zastanawialam sie jakie to niesprawiedliwe i glupie, ze my do dzieci mowimy po imieniu a one do nas mamo :-P Kubus wydedukowal i mysli poprawnie bo przeciez Ty do niego nie mowisz synu :-) Ciepla - nie podpowiem Ci co oznaczaja takie wyniki bo sie absolutnie nie znam w temacie. A co lekarz powiedzial ? Babeczko - Twoj Czarus sypie takimi textami jak Ty sama sypiesz :-) Zazdroszcze pania przedszkolanka , maja z nim nie zly ubaw !
  24. Goniu - zachowanie mamy swiadczy, ze szybko wrocila do zdrowia i sil, szkoda tylko ze nie wykorzystala czasu na przemyslenie i poprawienie stosunkow miedzy Wami. Ja wiem, ze nie jest latwo sie Wam wyprowadzic i skoro nie mozesz to musisz sie odciac choc emocjonalnie. Nie musisz mamy za nic przepraszac bo gdybys nawet wrocila do domu bez wlosow to jest to Twoja sprawa, wiec nie miej wyrzutow sumienia. Mysle, ze powinnas sie skoncentrowac na Waszej czworce i nie trac energii na sprawy, ktorych nie dasz rady zmienic. Jedyne co mozesz zmienic to swoj stosunek do sprawy. Nie daj sie ! Mamaolka - poczatki Pascala w zlobku - wtedy jak zanosil sie od placzu - odchorowalam. Normalnie glowa mi pekala, zoladek wysiadl z nerowo i gonilam co chwile do WC. Jak pomysle, ze bylo to tydzien temu to az mi sie wierzyc nie chce, ze kilka dni u dziecka moze doprowadzic do takiej zmiany. Dzisiaj rano kiedy bylismy jeszcze w domu przyniosl mi moja kurke bo chcial juz isc a jak maz go chcial wziasc na rece to zwial do wyjscia bo bal sie, ze pojde bez niego. Z zadnym dzieciakiem nie bylo tak trudno moze dlatego, ze wszystkie byly starsze. Pomoglo mi zaufanie do pan i swiadomosc, ze bedzie mu wsrod dzieci dobrze. Bede Wam kibicowac i wspierac mentalnie jak Wasze dzieciaki pojda do przedszkola. Razem damy rade :-) Ja bym sobie bez Was tez nie poradzila ! Pascal wlancza czasami TV i sam przestawia kanaly na program dziecinny. Mam jeden i czeka tak dlugo az mu sie wyswietli numer 8. Podejrzewam, ze w tym ma najwieksza frajde bo przy samej bajce wysiedzi nie dluzej jak 2 min. Niestety tak samo jest z ksiazeczkami :-( Babeczko - alez Ty masz slodkie dzieci ! Widze Zuzie jak patrzy smutna na siodelko Czarka i az mi sie chce ja wysciskac. Prosze wysciskaj ja koniecznie ode mnie ! Izu - na drugi raz postaw na swoim i nie bierz jezdzika bo z czasem bedzie coraz gorzej ( jak bum-cyk-cyk ) Mamuniu - ? meaaa - ? Gumi_Aga - ? Barylkooo - ?
  25. Hejka.... ale dlugo spicie :-) Widac po wpisach, ze dzieci mamy coraz starsze bo coraz mniej stron do czytania. Pascal w zlobku. Dzisiaj zostal z usmiechem i jutro a najpozniej w czwartek probujemy ze spaniem. Nie wiem czy pisalam jakie oni tu robia ceregiele z dziecmi. W dniu jak zostal pierwszy raz na obiad mialam przyjsc przed obiadem i czekac w szatni na wypadek jakby zaczal plakac ! Gdyby plakal to pani by mnie zawolala, zeby przypadkiem nie dostal jakiegos urazu psychicznego ! Dla mnie to przesada , nie dziwie sie, ze niektore dzieci wyrastaja na nieporadne cielaczki i zastanawiam sie czy moze chodzi bardziej o wygode pan, zeby mialy spokoj. Babeczko - robilas zdjecia przebieranca ? Ja sie nigdy nie przestane dziwic dlaczego dzieci potrafia byc tak inne w domu i poza domem. U mnie sie tak ciagnie od lat. Raz mi sie zdarzylo zapytac na wywiadowce nauczyciela czy na pewno mowi o moim dziecku bo opowiadal takie banialuki, ze nie do uwierzenia " cichy, spokojny, ulozony, sumienny " .... Jeszcze kilka dni a zaczne myslec, ze Szarotka juz urodzila ....
×