Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

*** Pia ***

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez *** Pia ***

  1. Hejka..... Tomaszkowa - mozliwe, ze skoro Tomek nie ma zadnych objawow to zaliczacie wlasnie trzydniowke i bedziecie juz ja miec z glowy. Szybkiego powrotu do zdrowia ! Mamuniu - tja, maz tez od wczoraj nie ma komorki i tez aku wyladowane, wiec nie ma jak znalezc :-( To juz druga, ktora zgubil a mnie trafia bo powiedzialam, ze nie puszcze go na zadne wakacje bez telefonu. Znowu sie wkopalas :-), opowiedz o nalesnikach po szwedzku :-P Babeczko - podobnie jak szwagierka tez kupila takowa komorke ( dla Pascala :-P )
  2. Amorku - jejku, jak ja Ciebie doskonale rozumie ! Mielismy z mezem czesto takie dolki i tylko dlatego , ze dopadaly nas na zmiane to nigdy nie podjelismy decyzji o powrocie. Zawsze jedno wspieralo drugie. Niech maz bedzie Ci teraz wsparciem, a Ty jemu nastepnym razem.... A ja zglodnialam i poszlam odwiedzic moja ulubiona strone. http://mojewypieki.blox.pl/html Zaniedbalam ja, bo juz dawno nie wchodzilam a tam jak zawsze cuda na kiju ! Na glownej stronie, jak dojdziecie na dol - jakis konkurs z okazji Dnia Dziecka , zobaczycie prawdziwe cuda ! Jade usliniona na dworzec :-P Dobranoc
  3. Obiecalam sredniakowi, ze go odbiore po 0.00 z dworca i teraz musze czekac, choc oczy mi sie kleja :-( meaaa - wyszly Wam sliczne zdjecia, zwlaszcza 2 i 3 od konca ! Po jednym mialam pytac, czy te nogi naleza do Ciebie ale po kolejnym juz wiedzialam, ze sa Twoje :-) Jestes bardzo odchudzona ! Chyba juz doszlas do celu ? Niech maz uwaza na paluchy w rece ! :-P
  4. Amorku - hmmm, jestes juz na nowym czy jeszcze na starym ? No i wierze , ze teskno Ci ogromnie za siostra :-( Schiza - jak sie tu ocierasz to napisz jakis najswiezszy text Zuzy i opowiedz kilka slow o Borysie :-P Gumi_Aga - zycze Ci spokojnej nocy ! Wyspij sie dobrze i jak tylko bedziesz miala mozliwosc to sie odezwij. Bede jutro o Tobie myslala. Holly - dla Ciebie tez sie zaczyna jutro nie latwy tydzien.
  5. Hej, Barylkooo :-) Moze juz pisalas a ja zapomnialam , ale Twoj maz mi pasuje na kultutyste :-) U mnie w TV leci mecz i pamietam jak 4 lata temu kibicowalismy z naszymi niemieckimi sasiadami na tarasie podczas meczu polska - niemcy. Oni swoje a my swoje :-) Jak dzisiaj pamietam, ze Julka gonila taka mala po ogrodzie a ja pomyslalam, ze nastepnym razem to juz bede miala odchowane dzieci....:-P Tja, od planowania to sa architekci :-)
  6. Hejka..... Co Wam leci w TV ? :-P
  7. Hejka.... Kimizi - juz pewnie masz najwiekszy stres za soba i jestes juz zona :-) Zycze Wam wszystkiego najlepszego, duzo radosci z bycia razem i wielu wspanialych pomyslow, zeby nie przyszla nuda a rutyna nie zawladnela codziennoscia. Niech Lenka podaruje Wam spokojna noc :-) Myszko - dziekuje za podpowiedz co do paznokci " po francusku " :-) Wlasnie takie mi sie najbardziej podbaja i jak bede miala czasu na zbyciu to sobie dam zrobic. Babeczko - jak masz tylko szanse na kupno miekkiej sztucznej trawy to jest to swietny pomysl na taras. Pomodl sie do sw. Antoniego w sprawie obraczki :-P Amorku - nie dziwie sie, ze smutno Ci ale juz znalazlas malutki promyk i trzymaj sie wyjazdu do PL :-) Mamuniu - na obiad rybka ? :-) Barylkooo - jedziesz do meza ? Kessi - czyli nadal sie meczysz :-( U nas spadla temp. i mamy tylko 17 , zachmurzone i co chwile kropi deszcz. Jula ma kolezanke na noc, wiec biore laski do lodziarni, zeby jakos przetrwac do wieczora :-)
  8. U mnie jest gorac ale rownoczesnie spory wiatr, wiec jest dzisiaj przyjemnie. Wieszalam pranie i nim zawiesilam do konca to juz to z poczatku zdarzylo prawie wyschnac :-) Babeczko - przed nastu laty mialamm taka trawe na balkonie. Mozliwe, ze od tego czasu sie wiele zmienilo i jakosc jest lepsza ale ta nasza wywalilam po pierwszym sezonie. Z nia sie nic nie stalo ale zalatwilismy sobie na niej wszyscy stopy, doslownie jak pumeks :-( Jak jest mozliwosc to wybieraj jak najmniej ostra. Mamuniu - wpadlas na fajny pomysl, zarobisz a przy okazji Zosia skorzysta i jestem przekonana, ze dasz sobie rade. Bez zastanowienia potrafilabym oddac swoje dziecko w Twoje rece. Kimizi - jak zrobilas te pazurki ? Mowilas cosik o francuskim a dla mnie to jak lacina...:-) meaaa - gratuluje brata ! Barylkooo - Wy jestescie w ogole fajna rodzina, widac, ze macie wszyscy mocne wiezi. Respekt dla brata, ze jeszcz bez zony a juz stawia dom ! Bedzie go sam urzadzal, czy ma partnerke ? Myszko - ale Julka wyrosla ! Zawsze ja poznam po oczach :-) Ciesze sie, ze juz Ci lepiej! Masz termin na dzien w ktorym urodzil sie moj sredniak, najweselszy z calej czworki :-) Kessi - kurde jak sie nie odzywasz, to pewnie nadal lezysz w lozku a kolega nie przyszedl z Leptopem....
  9. Kimizi - smutne rzeczy piszesz :-( Szkoda mi Ciebie, zwlaszcza, ze Twoj maz nie za bardzo przepada za siostra i nie wiem czy mozesz sie przed nim do konca wyzalic. Moj maz zaplanowal za swiadka swojego brata, slub byl o 15.00 a o 12.00 zaczelismy szukac nowego swiadka i padlo na przyjaciela meza. To nie jest absolutnie zadna sugestia..... Mysle, ze do soboty siostrze sie poprzestawia na lepsze. meaaa - dla babci zabraklo na lozku miejsca :-)
  10. Hejka.... przygotowalam dzisiaj kanapki z szynka dla dzieciakow i nim zeszli na dol Pascal zdarzyl im wsunac cala szynke, zostawiajac tylko te z serem :-) Kimizi - nie wiem co Ci poradzic z sukienka ale moze w google cos znajdziesz, albo wyprobuj faktycznie z odzywka do wlosow :-) Siostra musiala nabroic i szkoda, bo masz racje, ze juz na zawsze bedziesz pamietac. Zycze Wam byscie jeszcze przed slubem doszly do porozumienia. Czy ona bedzie chrzestna Lenki ? Kessi - juz lepiej ? Usmialam sie z dmuchawy na plecy , tzn. nie, ze Ty wylas tylko z samego pomyslu :-) Ja mialam na mysli raczej oklady z torfu. Mamuniu - mysle sobie, ze im Zosia bedzie miala wiecej zabkow tym szybciej sie przestawi na gryzienie. Czy to u Zosi powiedziano, ze ma wrazliwe stopki ? Jesli by miala miec wrazliwy przelyk to moze sie te dwie sprawy lacza ? Misty - a ja myslalam, ze sie zaczytalas po uszy.
  11. Kessi - ile ma to dziecko ? Zawsze wpadam w zdumienie jak czytam albo slysze takie historie i juz widze swoje dziecko spiace na krzeslach :-) W lodowce bym musiala miec odstawione bialka z jajka strusiowego. Jesli stawiaja na miesnie, to moze wolno Ci robic cieple oklady ?
  12. Kessi - zapomnialam zapytac czy to ta sama szwagierka co juz raz Ci pomagala ? Super, ze mozecie na nia liczyc w podbramkowych sytuacjach.
  13. Kessi - tak sobie myslalam, ze Twoje milczenie nie wrozy nic dobrego, bo to do Ciebie nie podobne. Oby szybko przeszlo albo chociaz, zeby ktos wpadl na pomysl co Ci jest i wiedzial jak pomoc. Jedyny plus w calej sytuacji, to maz moze pokazac co potrafi i jak widac spisuje sie na zloty medal. Wracaj do zdrowia ! Samadama - gratuluje bratankow a bratanka gratuluje takiej cioci jak Ty :-). Sliczne imiona dostali. Gonia - ile kresek wypatrzylas ? :-P Gumi_Aga - ile razy jestem w Twoich okolicach to sobie mysle, ze u Was to " pogoda dla bogaczy " :-P Nigdy nie trafilismy na opady deszczu a jesli to tylko przelotne i nikomu nie przeszkadzaly, masz w ogole parasolke ? :-P Mam nadzieje, ze nie beda Cie ciagac po sadach bo faktycznie to srednia przyjemnosc i pozniej czlowiek dwa razy sie zastanawia czy drugi raz podobnie postapic.
  14. Fajnie z Szarotka :-) meaaa - sa rolety, ktore maja powloke odbijajaca promienie sloneczne. My mielismy takie wczesniej u Julki i miala przyjemniej w pokoju jak syn, ktory tez mial na ta sama strone okna. Mozesz jeszcze postawic (w bezpiecznej odlegosci , zeby nie zawialo ) wentylator. Nie musi isc cala noc, ale sa zegary do wtyczek, ze nastawisz np. na 6.00 i sam sie wlaczy. Gonia nie moze teraz byc absolutnie w ciazy bo co bys zrobila z tym kaktusem !
  15. Gonia, Gonia - nie prowokuj, bo zaraz wszystkie polecimy sprawdzac jak przyjemnie TAM jest ( no przy tych upalach ) :-) :-) :-)
  16. hejka.... My juz zaliczylismy plac zabaw i zrobilismy zakupy. Na placu zabaw bylismy juz po 7.00 :-P . Nikt nie mogl spac i nie bylo co z dzieckiem zrobic wiec majtki, koszulke i na hustawki , w nocy padalo i rano bylo fajne powietrze a teraz jest juz duszno i znowu za cieplo. meaaa - moze da sie cos zrobic z oknem u Nadii ? Pewnie sie meczy w takich temp. . Ja osobiscie jak jest tak cieplo to staram sie nie otwierac okien, bo wtedy jest jeszcze gorzej. Wyobrazam sobie jak Nadia sie uderzyla :-( My tez juz nie mamy wiazadelka i mam glupia nadzieje, ze Pascalowi zmiejszy sie przez to szpara miedzy jedynkami. Wyglada tak jakby mu brakowalo zeba, bo tyle ma tam miejsca :-P Gonia - calkiem niedawno slyszalam o bialku kurzym i teraz Ty to potwierdzasz, naprawde dziala ? Kuzynka mowila, ze zawsze miala bialko przygotowane w lodowce. W Twoja ciaze uwierze jak urodzisz :-) Amorku - ciezki tydzien przed Wami i faktycznie duzo sie tego zeszlo jak na jeden weekend ale dacie rade. Holly - macie napieta sytuacje w domu i trudno sie w tym odnalezc, dlatego bierz poprawke na zachowania Dzordza bo pewnie nie jest mu latwo. Ja go nie usprawiedliwiam ale faceci inaczej kumuluja stres i maja inne wentyle jak my. Tomaszkowa - jesli bardzo chcecie w dwojke wyjechac to moze podtrzymaj temat albo wyloz kawe na lawe i zapytaj wprost. Moze rodzice niedomyslni a moze nie dowierzaja, ze bys im oddala Tomka w opieke. Ja bym jednak wybrala bezpieczniejsza odleglosc, taka " na wszelki wypadek", zeby mozna bylo szybko wrocic. Czasami wystarcza 3-4 dni, zeby zlapac sil i od razu latwiej pokonywac codziennosc. Mamuniu - Ty nie mialabys sumienia ale moze jakby Zosia nie miala innej mozliwosci to by zaczela gryzc ? No i opowiedz pozniej jak chwalili Zosie na wizycie :-) Barylko - my kuchnie planowalismy z fachowcem i duzo nam doradzil. Wazne jest , zeby Twoja kuchnia byla dopasowana do TWOICH potrzeb i dlatego waznym jest przewidziec gdzie bedzie stala ev.mikrowela, toster , maszyna do kawy. My o duzo rzeczach pomyslelismy ale nie pomyslalam o miejscu na ...sciereczke i dlatego ciagle mi sie wala po kuchni :-( Nie mam w niej miejsca na wieszaczek a tam gdzie mam to jest nieporecznie..... Babeczko - ja bym chciala choc pol dnia spedzic u Ciebie w domu ! :-) Wiem, ze masz ciezej jak nie jedna z nas ale tez chyba zadna nie ma tak wesolo ! Kessi - no jaja sobie robisz ....
  17. Samadama - musisz miec b. dobra przemiane materii, bo absolutnie nie widac po Tobie, ze lubisz jesc. Ja pewnie podobnie jak Twoj maz od samego patrzenia na jedzenie juz tyje :-( Ja mam zawsze takiego cykora , ze czy maz jedzie do PL czy poleci do Tajlandii to i tak sie bede martwila. Uciesze sie jak sie skoncza wakacje i wszyscy beda znowu w domu. Moim marzeniem byla Afryka, a najbardziej bym chciala poleciec do Czadu - odwiedzic Kube z Adopcji - ale poki co jest to wykluczone ze wzgledu na sytuacje i stale zamieszki. meaaa - wyrzucilas majtasy ? :-P
  18. Barylkooo - u mnie wczoraj truskawki 2,49 a dzisiaj 1,99 Euro .... Ja poki co w raju, bo arbuzy juz smaczne i wpieprzam je na przemian z ananasami. Tak sobie pomyslalam, ze pewnie zawsze bedziesz miala w nowym domu komary w sasiedztwie :-( . W poprzednim domu mialam ca. 20 metrow do stawu i mielismy na okraglo siatki w oknach ale bardzo duzo pomagaly. Zalozylas sobie rolety do okien ? Mozna je zakladac lacznie z siatkami. Pytalas kiedys o kuchnie, zaraz wysle Ci linka na n.k. gdzie mozesz ja ogladnac. Amorku - wylatuja w czwartek w przyszlym tyg.. A pozniej jeszcze starszak leci do Hiszpani i zostane sama z Julka i Pascalem i wiem , ze bedzie mi ciezko bo jednak chlopaki mi bardzo duzo pomagaja. Gumi_Aga - tez bym sie nakrecila i pewnie by mi sie slabo zrobilo ze strachu. Ale i tak mnie ogromnie rozbawilas krolikiem :-P Mamuniu - masz swietna pamiec ! Ja na moja babcie mowilam "papciu " a ze bylam jej pierwsza wnuczka to wszyscy podkupili i juz do konca tak zostalo. Nie martw sie waga Zosi, nigdy nie bedzie musiala sie odchudzac i bedzie miala zawsze super figurke, tylko pozazdroscic.
  19. hejka.... meaaa - co zrobilas z rogalikiem ? :-P Mowi Nadia juz " ...uja " ? :-) :-) :-) Nadia na zdjeciach wyglada jak turystka i zazdroszcze Ci bardzo, ze nosi czapeczke, bo u mnie ten numer nie chce przejsc :-( Moze mu bede wiazala chustke na glowe.... Kimizi - a wiesz, ze wszystkie dzieci na poczatku wolaly mnie "kaka", ciekawe czy u Kessi tez :-P Myslalam, ze sasiadka ktora przyjdzie do Lenki to pani z za plotu ktora Lenka czesto widzi i jest z nia oswojona, wiec bedzie sie czula przy niej w miare bezpiecznie. Jesli jest to ktos prawie obcy dla Lenki i sprobuj je na szybko zapoznac. Mamuniu - super, dzieki za przepis. Zostane przy 20 szt., wyprobuje i zrobie jak meza z synem nie bedzie :-) Kessi - spisz, czy ugrzezlas na "lutowkach " ? Myszko - mam nadzieje, ze jest Ci juz coraz lepiej.
  20. Gumi_Aga - przypomnialo mi sie, ze mam przeciez znajoma ktora zaplanowala odejsc od meza, ale wszesniej wyczyscila mieszkanie na blysk :-P Kasiu - tez mysle, ze to zeby i jedyne pocieszenie to, ze jest to juz koncowka. My ratowalismy sie zawsze kuleczkami homeopatycznymi.
  21. Kimizi - pomysl sobie, ze nawet gdyby lenka sie przebudzila, poplakala to sie NIC nie stanie. Nie miej wyrzutow sumienia bo nie idziesz na babska impreze , nie zostawiasz malej bez opieki , wszystko dopniesz na ostatni guzik i idziesz na swoj slub i wesele ze swoim mezem :-P . Nawet jesli by poplakala to nazajutrz bedzie wszystko tak jak zawsze, wiec staraj sie bawic i cieszyc Waszym dniem. A jesli chodzi o chrzciny, to z calej czworki tylko Pascal jechal pod oltarz w wozku i tez w nim przesiedzial cala msze, zaluje, ze wczesniej na to nie wpadlam. Tylko sie teraz nie spal na sloncu :-) Gumi_Aga - przybij piatke :-P Najwiekszy porzadek mam w szafkach, dokumentach i swoich osobistych rzeczach ( majtki leza wtedy w szufladzie jak od linijki , a cyckonosze sa ulozone kolorami ) zawsze wtedy jak sie wybieram w dluga podroz, albo lece samolotem. Nic sie nie boj , obudzisz sie i zdziwisz, ze tak szybko :-)
  22. Kessi - spij ile sie da, masz teraz przeciez przywileje :-) A co teraz robisz ? Spisz ? Mamuniu - moze Wiki nauczyla Zosie jak sie obchodzic z kolezankami mamy co to banialuki opowiadaja :-) Zosia wie, ze Ty jej :-P U nas z gryzieniem nie bylo duzego problemu. Jak mnie ugryzl to sie "poplakalam" ( podgladajac jednym okiem reakcji ) i zaraz dostalam buziaka. Nie wiem czy kiedykolwiek bede umiala sie na Pascala gniewac bo on mnie stale caluje. Caluje jak wie, ze nabroil, jak jestem smutna, cos chce albo po prostu przypomni mu sie przy zabawie. Wszyscy juz mi zazdroszcza a ja nie powiem, ze mi z tym zle :-P Kimizi - a noc przedslubna spedzacie we wspolnym domu ? :-P Mamaolka - im blizej lata tym mniej sie dzieje na forum i pewnie bedziemy mialy zastoj. Mysle, ze nie Ty jedna masz takie wrazenie . Samadama - nie, nie :-), to ja dzieki Tobie poczytalam o nanopowlokach :-) Amorku - no wlasnie, jak z czkawka u meza, uspokoilo sie ? Poczytalam o sposobach na czkawke i najbardziej rozbawilo mnie pociaganie za jezyk :-) :-) :-) tez zmykam, dobranoc.
  23. Amorku - moze Kubus Cie zaskoczy i bedzie sikal od razu na stojaco :-P Masz taka wkladke na WC jak meaaa ? Moze mu spasuje ? meaaa - krzesla i stol staly cala zime na tarasie i choc mielismy b. mrozne tygodnie to nic sie nie stalo, nie maja ani rdzy ani farba nigdzie nie prysla. Poczytalam troche i maja na sobie 5x Nano- powloke, uzywa sie jej tez przy samochodach. Krople deszczu splywaja, mozna je normalnie zdmuchnac , i nie lapie sie tluszcz, czy brud. Daja 5 lat gwarancji, ze nie zardzewieja. Juz sie ciesze na zdjecia Nadii pod wieza Eifla, czy Kolosseum w Rzymie :-P mamuniu - a gdzie tam sam :-P Dziecko dostaje pod opieke ! Jedzie z sredniakiem :-P
  24. mamuniu - wiedzialam, ze cos popieprzylam :-P powiedzialam = powiedzialas :-)
  25. Hejka..... Niech sie Wam jak najdluzej utrzyma sloneczna pogoda. U mnie juz dzisiaj bez slonca i wieje mocne wiatrzysko. Moze to i dobrze, bo cale dni przesiedzielismy w ogrodzie i nie mam za bardzo co i jak w domu zrobic. W Tajlandii sytuacja sie uspokoila i w przyszlym tygodniu maz wylatuje na trzy tygodnie i chcialabym zrobic jak najwiecej na zapas, ale cos mi to nie wychodzi. Samadama - kurcze, nie wiem z jakiego tworzywa sa te meble. Na stal byly za tanie , wiec stawiam na metal pokryty jakimis powlokami ochraniajacymi, bo absolutnie nic sie z nimi nie dzieje. Wygladaja tak : http://www.gartentechnik24-online.de/images/product_images/original_images/4912_0.jpg Ja swojego meza nigdy nie budzilam do placzacych dzieci a czasami wyganialam do pokoju goscinnego, zeby sie wyspal bo po co w dwojke zarywac noce. Moj maz od zawsze duzo pracuje i tylko w nocy moze odpoczac,czesto nad ranem pyta jaka mialam noc ....:-) mamuniu - haha, no nie moge z Twojego meza :-) On jest 100% mezczyzna ! Dobrze, ze mu powiedzialam o kapieli Zosi teraz a nie za jakies dwa latka bo sam by pewnie nie wpadl :-P meaaa - "biebie" :-) :-) :-) Gonia - gratuluje slicznych ocen ! Masz blizej do Krakowa czy do Bielska ?
×