*** Pia ***

Kasiu - slodkiego masz Krystianka i juz urosl taki duzy chlopak, na pewno bedzie mial zabawe z modszym braciszkiem i Ty dasz sobie rade. Musze napisac malutka rzecz ....mi sie wydaje od dawna , ze Krystiankowi ucieka lewe oczko. Moze to zludzenie i tak wyglada tylko na zdjeciach a moze jeszcze w tym wieku ma prawo, ja sie na tym nie znam ale jesli mu faktycznie ucieka to moze napomknij na kolejnym okresowym badaniu.

Hejka.... meaaa - wszystkiego najlepszego ! I blagam tylko nie pisz, ze maz zapomnial :-P, pewnie bedziecie dzisiaj swietowac na dywanie :-) Ciepla - i syn i Julka maja AZS, u syna trwalo do 7 roku zycia a Julka miala problemy tylko w pierwszych dwoch latach. Teraz tylko bardzo dbamy o skore i oboje sa od lat bezobjawowi, wiec nie taki diabel straszny jak to lekarze lubia go malowac. Bedzie dobrze, zobaczysz.... samadama - a mowilam, ze jest z Ciebie pomyslowy Dobromil !!! :-P Mi sie bardzo podoba Twoj eMailiowy pomysl, tylko nie jestem pewna czy nie jestem jedyna, ktora go przeczytala :-( Mamuniu - postanowilismy zamknac sprawe i nie podawac zadnych nazwisk. To jest wies i moglibysmy sobie narobic dodatkowych szkod, bo mozna kogos obrazic. Ukradli nam pieniadze i w takiej sytuacji trudno cos udowodnic, znacznie latwiej by bylo gdyby ktos ukradl jakies przedmioty - zawsze jest nadzieja, ze sie cos znajdzie i bedzie mialo dowod w rece. Gonia - nie macam sie :-P Kessi, Mamaolka - zamilklyscie na dlugo.... Zreszta sama nie wiem co jeszcze napisac.....

Stalismy wczoraj z sasiadami na ulicy i zaden z nich nie wiedzial co to Katyn. Zaczeli wypytywac sami, bo nie wiedzieli co to za rocznica i jakie uroczystosci. Teraz wiedza. Na niemieckich stronach przy aktualnych wiadomosciach o polskiej tragedii sa linki wyjasniajace historie Katynia. Podobnie na stronach angielskojezycznych. Po latch swiat sie dowiaduje, mowi oficjalnie o wymordowanych przez rosjan polskich oficerach w Katyniu. Przyszlo nam zaplacic za to wysoka cene .....:-(

Pitole ..... Ja juz mu dobrowolnie oddam tego Leptopa do zabawy, niech sie tylko odwali od pieca ! Jestesmy bez obiadu. Mam piec, ktory sie zalacza za pomoca magnetu i wlasnie mi podprowadzil ten magnet :-( Zawsze wisi na lodowce i jak chce uruchomic piec, to go klade na plyte, drapnal go w trakcie gotowania ( nie wiem kiedy zdarzyl tak urosnac, bo jeszcze nie dawno nie dosiegal ) i piec automatycznie sie wylanczyl. Bylam pewna, ze ziemniaki dochodza do siebie a te jeszcze twarde. Jeszcze troche o pojde do siasiada podgrzac gulasz i podam z chlebem....:-( Byscie widzialy jaki mam blysk w domu ! Obszuklam i wysprzatalam juz wszystkie dziury. meaaa - udanego wyjazdu , baw sie dobrze, choc wiem, ze nie bedziesz sie mogla doczekac Nadii i meza. Mamunia - a juz myslalam, ze zmienilas meza :-P Moze sie jeszcze wypogodzi u Ciebie , bo u mnie zrobilo sie slonecznie. Izu - fajnie, jak sie tak tata z synem bawi, zobaczysz co sie bedzie dzialo jak nam chlopaki dorosna do Lego i kolejki elektrycznej :-P Mi sie wydaje, ze to raczej nie potowka, bo za bardzo sie rozeszlo, moze to jedna z dziecinnych chorob ? A nie mial wczesniej Kuba goraczki ? ( trzydniowka ) Starszaki wrocily do domu, powiedzialam kto znajdzie magnet temu doloze do kieszonkowego :-P

hejka.... musze to napisac,bo nie moge wyjsc ze zdumienia....:-P Leze w lozku, Pascal obok mnie i nie rusza go moj Leptop !!! Rozebral sie na golasa i ma Leptopa w du-pie :-P Czuje sie jakbym miala odchowane dziecko :-) Ciezaroweczki - Myszko, Szarotko - dajcie znac jak sie czujecie :-)

Kontaktowalam sie dzisiaj z adwokatem, bo ciagle nie jest wyjasniona sprawa grzywny z powodu muzyki jaka syn ladowal na swoj komputer. Adwokat wtedy napisal list, ze nie jestesmy w stanie zaplacic calosci i prosimy o zmniejszenie kwoty albo o mozliwosc zaplaty w ratach. Od tamtej pory nikt sie nie odezwal a to juz chyba drugi miesiac i ponoc to dobry ( bardzo dobry ) znak. W miedzy czasie wyszedl kolejny przepis, ktory pozwala nam miec nadzieje. Zapytalam tez w sprawie wlamania, bo mamy liste osob, ktore korzystaly z tego pomieszczenia i po wykluczeniu inwalidow i 70-letnich bialoglowych zostalo nam zaledwie kilka nazwisk, przy czym jedno jest bardzo konkretne i mamy podejrzenie, ze moglaby to byc ta osoba. Nie bylam pewna czy mozemy udostepnic nazwiska z powodu "tajemnicy osobistej" (?) ( brakuje mi slowa :-( ) I wiecie co sie okazuje ? Normalnie chory system :-( My jestesmy dosc dobrze ubezpieczeni i ubezpieczalnia pokryje nam koszty kradziezy do 3000,- wiec sie w tym zmiescimy ale jesli policja bedzie miala sprawce to ubezpieczalnia juz nie ma nic z tym wspolnego i jesli sprawca nie ma pieniedzy ( a ta osoba na pewno nie ma ) to nic nie dostaniemy. Adwokat nam radzi, bysmy dali sobie spokoj i skasowali pieniadze z ubezpieczalni. Ewcia - zoltko, cytryna i rycyna u mnie sie zawsze sprawdzala. Babeczko - wierze, ze dzieci potrafia tak piszczec, ze moze peknac bebenek. Az mnie ucho boli jak sobie przypomne jak moja Julka piszczala. Uwazaj na uszy :-P Ja mam bajzel w zdjeciach - tych papierowych - do tego dzieciaki podobne do siebie i teraz to czasami po meblach rozpoznaje, ktore to mieszkanie i wtedy wiem ktore to dziecko na zdjeciu.

A no dziala :-P Meaaa - czyzby Golebiewski ? Dzieki, ze napisalas wyjasnienie odnosnie przestoju, bo czasami mam wrazenie, ze ma mi sie za zle, ze albo topik nie dziala albo za malo wpisow a wszystko dlatego, ze otworzylysmy druga czesc. Samadama - ja Cie odkrylam dzisiaj rano na starym topiku, napisalam ale zaraz pozniej znikl Twoj wpis, wiec na jedno wyszlo. Moze teraz juz bedzie dzialalo. Gumi_Aga - musisz miec swietna sylwetke ! Jeszcze troche a meza bedzie sciskalo z zazdrosci. Holly - wszystkiego najlepszego dla Bartusia ! Sto lat w zdrowiu i radosci ! Niech zawsze bedzie pijany....ze szczescia :-P Mamuniu - teraz widze, ze Wiki tez Ci sie taka dlugasna urodzila, pewnie byla taka drobniutka jak Zosia :-) No i gratuluje , ze tak ladnie radzisz sobie z waga Zosi, slicznie przybiera.

Musze pierwsze obmacac, bo az nie wierze, ze dziala ....

Holly - szczesciara z Ciebie ! Taki wielki post a przeszedl ! Ja pisze po kilka linijek i ni-chu-chu :-P Mamy teraz zabawe jak w ruska ruletke , na kogo wypadnie na tego bec :-P pozdrawiam Was na wypadek jakby przeszlo :-P

Biora nas na wytrzymalosc :-P

No i nawet widze swoj wpis :-)

Hejka..... Samadama - Pomyslowy Dobromil z Ciebie :-P Znasz taka bajke ? :-) Mam w ulubionych kilka tematow i w zasadzie we wszytkich maja ten sam problem, wiec mysle, ze to problem "kafeteryjny" a nie tylko naszego topiku. Wytestujemy tutaj ....:-)

Przeszla mi niepoprawna mysl przez glowe - co zrobimy jak sie pewnego dnia Cafe sypnie ? :-( Na albumik znalazlysmy alternatywe ale na Forum ? wysylam w ciemno :-)

meaaa - dobry pomysl :-) Moge sobie pospiewac bo i tak nikt nie uslyszy jak falszuje......:-) pa-ram-pa-pam :-P

No i zonk ! :-) Nie widze swojego wpisu , tego co go wlasnie wyslalam ( zreszta Waszych wpisow ze str. 78 tez nie widze ) ....:-P

Czary -mary-hokus-pokus....:-) Wyskakuje mi, ze rozpoczelysmy str.78 a nie ma na niej zadnego wpisu. Pewnie jest tak, ze wpis jest tylko go nie widac. Ja swojego dzisiejszego wpisu na poczatku tez nie widzialam i myslalam, ze przepadl a jednak jest. Mamaolka - az musiala sprawdzic bo wczoraj czytalam o bacznym oku meza i niezrobionym kurczaku tzn. zrobionym ale nie wg. przepisu. Dzisiaj faktycznie tego wpisu juz nie ma. Goniu - mysle, ze bedziemy nadal poslugiwac sie starym albumikiem a ta nowa galeria to ewentualnie na wypadek jakby albumik sie sypnal. W niej praktycznie nie ma zdjec, bo ciezko sie nam z nia oswoic wiec korzystaj z albumiku.

Hejka.... zapowiada sie kolejny sloneczny dzien. Z jednej strony fajnie a z drugiej ucieka mi mase czasu bo siedze z Pascalem w ogrodzie i nie bardzo mam co zrobic. Grzadki czekaja ale od tych jest u nas maz :-P Mamaolka - wyszly Ci sliczne rogaliki i zapewne smakowaly tak jak wygladaja. *** Czyzbys skrocila Olkowi grzywke ? Powiem Ci, ze on ma takie spojrzenie, ze od razu wiadomo, ze figlarz z nigo wielki. Maz uzywa pianki do golenia ? Pewnie podpatrzyl i temu ten serek :-P Babeczko - nic Ci nie podpowiem z zacisnietymi piastkami. Moj sredniak jak byl jeszcze w przedszkolu to przyniosl do domu zdjecie robione przez fotografa. Na tym zdjeciu stoi i wykrzwia paluszki w raczce i buzie ma wykrzywiona, tak jakby przygryzal kacik . Zrobilo mnie to czuja, bo wygladal jak nie moje dziecko i faktycznie okazalo sie, ze maja pania, ktora sie po nich wyrzywa i daje upust swoim niepowodzenia. Bardzo szybko bylam u dyrektorki. Ide sie cieszyc wiosna.....:-)

Hejka.... nie wiem jak Was ale mnie uczono w domu, ze w swieta sie nic nie robi tylko swietuje i pamietam jak chcialam buty umyc przed wyjsciem do kosciola i dostalam od ojca bure za to, ze nie przygotowalam ich wczesniej. A u mnie w Niedziele Wielkanocna przemeblowanie ! Zaluje, ze nie uchwycilam tego na kamerze, bo co chwile mielismy inny pomysl na lozeczko Pascala az wreszcie pod wieczor dostalismy olsnienia i udalo sie nam utrzymac lozeczko w starym miejscu tylko jest tak zabarykadowane, ze Pascal nie moze z niego wyskoczyc. W Niedziele rano wylecial glowa w dol z lozeczka i teraz nawet jak jest caly srodek wyciagniety i zostaja tylko boki to on stojac na podlodze potrafi sie podciagnac po szczebelkach i wyskakuje. Masakra. Juz w sobote, nabil sobie takiego guza ( spadl z krzesla przy biurku ) ze jak zobaczylam sliwke przypominajaca pileczke ping-pongowa to zrobilo mi sie slabo. Nie wierzylam, ze mu to zejdzie, normalnie mial caly profil inny, obkladalismy lodem i sliwka zeszla tylko codziennie przybiera innych kolorow, dzisiaj jest zielono-filetowa. Przy okazji sliwki obtarl nos a wczoraj rozwalil warge i ma teraz murzynska. Wielkanocna pisanka ! My mamy zalegle szczepienie i jakbym teraz poszla z nim do lekarza to obciach i nie wiem czy by sie nami nie zainteresowali co z tym dzieckiem robimy, ze takie zmaltretowane. Mamaolka - jak Olek ? :-P Pociesz mnie prosze ! :-) Zrobilas moze tego kurczaka w cytrynie i wienie ? Ja sie porwalam i nie bylam absolutnie zadowolona :-( Mial byc swiateczny obiad a wyszedl przecietny do tego bardzo czasochlonny. Barylko - Twojego meza musiala duma rozpierac , ze tak pieknie zostal przywitany. Az mi gesia skorka wyszla jak sobie wyobrazilam jak wychodzi z samochodu a Natalka krzyczy z radosci :-) meaaa - nie jadla Nadia tych czekoladek ? Ty masz naprawde zlote dziecko ! Kimizi - 100 lat w zdrowi, szczesciu i milosci ! I jaki dostalas prezent od mamy ? :-P Masz szanse na wyjazd z mezem we dwoje ? Samadama - zauwazylam u siebie, ze w okolicach kwietnia/maja mojemu mezowi od lat odbija szajba i zawsze o tej porze roku jestem pewna, ze sie z nim rozwiode. Mam nadzieje, ze u Ciebie to tez tylko chwilowe. Babeczko - to teraz jaszczura bedzie miala nad czym glowkowac. *** A z tym zakopanym kotkiem to normalnie slow brakuje :-( Zawsze pocieszaj sie tym, ze masz wspaniale dzieci ! Kessi - upieklam w tym roku sernik z brzoskiwiniami i zrobilam karpatke . Karpatke ostatni raz robilam za panny i tak mnie naszlo, bo wtedy byl to hit. Z latami smaki i gusta sie nam pozmienialy i karpatka dogorewa do teraz :-) W miedzy czasie zrobilam makowca i po nim juz nie ma sladu :-) Gumi_Aga - a wiesz, ze 24 maja nie bedziesz miec wody ? :-) Maz chcial do Aquariusa bo u nas jest wtedy wolne ale ponoc cale miasto ma miec odcieta wode i nie przyjmuja rezerwacji :-(

Hejka.... Jajka wymalowne, czesc w lupkach po cebuli - wyszly piekne zlocisto-miedziane a czesc w soku po burachach, te dla odmiany szaro-bure choc mialy byc bordowe :-P Mamaolka - juz widze Olka jak mu spieszno do szafki a jednym okiem podglada czy sie patrzysz :-P . Ale wiem, ze nie ma gorszego uczucia jak to, ze ktos ukradl dziecko. Zawsze pozniej ( pare razy tez szukalam ) mysle o tych wszystkich rodzicach, ktorzy w taki sposob potracili dzieci. Niewyobrazalny bol i smutek :-( A ja glupia pala zrezygnowalam z buleczek, bo wbilo mi sie do glowy, ze maja byc na sniadanie cieple i pachnace tak jakby nie mozna ich bylo zrobic wlasnie dzien wczesniej :-( Kimizi - jestem pod wielkim wrazeniem Twojej decyzji o kupnie psa ! Normalnie az mnie zatkalo, bo masz taka sama fobie jak ja ..... Myszko - dopiero teraz zalapalam, ze Ty piszesz o pieknych zdjeciach z tego linka jaki podalam a ja myslalam, ze smiejesz sie z tych moich w albumie, ktorych nie bylo bo nie potrafilam wlozyc.....:-) *** Napisz slowko po wizycie u gina. Mamuniu - dobrze, ze Ci sie udalo ze zdjeciami, bo powiem szczerze, ze nie wiem jak do tego doszlam ! Musialam cosik powgrywac , poprzyciskac ale kij wie co to bylo.....:-P Pozniej obskocze galerie, teraz mam tylko krotka przerwe w kuchni. Holly - ciesze sie, ze widzisz poprawe. Ja zuzywalam niecale dwie butelki. Po jednej wlosy mi jeszcze troche wypadaly a przy drugiej nasepowala calkowita poprawa. Jesli faktycznie widzisz, ze jest lepiej to moge Ci kupic kolejne opakowanie. Brakuje mi tu Twoich wpisow - Twojego humoru - ale wyobrazam sobie jaka masz gonitwe. Moze Bartusiowi sie jednak poprawi i nie bedziecie miec chorobowo w te Swieta. Kessi - przyznam sie, ze przelatuje ale to tylko z okazji Swiat i nie tylko Ciebie ale wszystkie jak rowno leci :-) Wybacz kochana ! Barylko - masz juz najmilszego ? No i dla wszystkich WESOLEGO ALLELUJA szczescia,smacznego jajka i mokrego dyngusa , zdrowka i pociechy z pociech i z Dzordzy :-P

Myszko - zmobilizowalas mnie ! :-P Po kilku podejsciach udalo mi sie wlozyc zdjecie tyle, ze malej Julki :-) Chcialam wyprobowac i wzielam pierwsze lepsze a teraz nie wiem jak je usunac. Kij z tym, o tyle fajnie, ze nie trzeba zdjec pomniejszac. Mamuniu - jak mi sie udalo to i Tobie sie uda ! Dobranoc !

Bombowa ta bombka, bardzo pasuje do blond wlosow :-) ( nie obrazajac blondynek !!!! )

Musialam sprawdzic, zeby sie upewnic i nie pomylic, bo czesto Babeczke myle z Barylka, choc doskonale wiem ktora jest ktora :-) Babeczko - super walek ! Najlespsze, ze sama tez potrzebuje :-P Barylko - rechocze ze smiechu za pozytywne myslenie przy pozytywnym tescie ! Mamuniu - alez bym chetnie posiedziala w takiej Graciarni . Mysle, ze teraz szanse maja rzeczy czy pomysly inne jak wszystkie. Teraz jest mnostwo szyki-miki, drogich, wystawnych wnetrz i czasami dobrze robi kontrast. Na pewno w czasach kiedy jest tak latwy dostep do internetu trudniej sprzedac ksiazke w ksiegarni jak przed 15 laty i dlatego trzeba stawiac na orginalnosc. Podobnie z tym Pubem. W Krakowie na Kazimierzu jest knajpa, w ktorej nie znajdziesz dwoch takich samych krzesel, gdzies pod sciana stoi lozko a zeby przejsc z pomieszczenia do pomieszczenia to zamiast przechodzic przez drzwi przechodzi sie przez stare szafy. Ile razy tam ide to zawsze trzeba szukac miejsca. Ja potrafie tylko wejsc do Galerii, zalozylam swoj album ale tez nie umie wstawic zdjecia :-( Mamaolka -a kiedy pieczesz buleczki ? :-) Ciekawe co Olek skombinowal ? :-P Tak bardzo lubie jego pomysly ! A wiesz, ja salatke robie przez dwa dni .Wieczorem gotuje jarzyny, ugotowane wyciagam z garka do ostudzenia i na nastepny dzien z samego rana jak jeszcze wszyscy spia wsteje i je obieram. U nas juz dzisiaj swieto i o 8.00 rano mialam gotowa salatke, ubieglam nawet samego Pascala. meaaa - myslalm, ze mielismy wlamanie do Galerii bo Cie nie poznalam !!!

Samadama - nie wiem czym Ci spaprali te balkony ale moze znasz takie specjalne nozyki do czyszczenia plyt ceramicznych w piecach ? Prosty mechanizm - raczka z zyletka w srodku ale tak zrobione, ze nie ma mowy o powstaniu jakichkolwiek rys a swietnie czysci. Mamuniu - mamaolka ma racje, to jest wlasnie to ! Ksiegarnia ! Moze ta 60-tka rozglada sie na nastepca ? Wejdz , raz, drugi a za trzecim zagadaj :-P Kiedys trafilam w malej miescinie na urocza ksiegarnie. Wystroj antyczny, stare regaly, jakas komoda, telefon na korbke, maszyna do szycia jako poleczka, stare skrzypce a w rogu dwa foteliki ( takie jak masz w swoim domu :-) . Pamietam tak dobrze, bo mialalm takie same :-P ) . Mozna bylo przysiasc, przegladnac ksiazki i pani serwowala herbate z samowaru.

Na czworakch ??? Lec po aparat ! :-)

Hejka... Nie wiem na ile mi starczy baterii w leptopie a ladowarka jest w sypailni, w ktorej Pascal spi, wiec tylko krociotko.... Mamaolka - wczoraj wieczorem ( w nocy ) wyslalam Ci namiary na mail , ktory podalas Mamuniu - przeczytalam " wykrywacz miesa " i juz kombinowalam co i jak a potem doczytalam, ze to wykrawacz, tez dobre :-P Jak sie Pascal obudzi ,dopisze reszte