Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

*** Pia ***

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez *** Pia ***

  1. Pewnie nie jedna pozaluje teraz, ze juz nie ma brzuszka a i dzieci juz wcale nie takie malutkie : http://www.babypstryk.pl/ Myszko i Szarotko , moze to cos dla Was ? Dobranoc !
  2. o.k. znalazlam , zaraz wysle :-)
  3. Mamaolka - ostatnio w Kolobrzegu weszlam do ksiegarni i poprosilam pania na szybko, zeby mi cos dala lekkiego-babskiego na Urlop. Pani mi polecila " Trzepot skrzydel" Grocholi. Bylam w ksiegarni z Pascalem, wiec musialam sie szybko uwinac i uwierzylam na slowo. Ksiazka , to opowiesc o kobiecie matlretowanej psychicznie i fizycznie przez faceta, nijak ma sie na uropowe klimaty :-( Chcialam isc na drugi dzien z reklamacja ale sobie odpuscilam :-P Nie umie znalezc wpisu z Twoim adresem :-(
  4. Ja jestem , ale zdeczka padnieta :-( Wy idziecie swietowac do rodzicow, tesciow a ja musze wszystko sama przygotowac i jeszcze dzisiaj kolezanka wprosila sie na swieta cala rodzina. Uslyszala o moim serniku i karpatce i powiedziala, ze przyjda w poniedzialek bo jej sie piec nie chce. Ciesze sie jak nagi w pokrzywach.... Barylko - my kupilismy dom uzywany bo bylismy zdania, ze brakuje nam czasi i wiedzy, zeby samemu budowac. Wczesniej mieszkalismy w pieknym domu ale placilismy za niego czynsz i niestety wlasciciele nie chcieli sprzedac a my ciagle placic nie za swoje , no i jak Pascal sie wprosil to okazalo sie, ze nam braknie jednego pokoju. Dom byl w idealnym stanie a i tak ciagle cos przerabiamy , ulepszamy i dzisiaj oboje jestesmy zdania, ze lepiej budowac od podstaw swoje. Kiedys stad uciekniemy, bo mamy prawie 300m.kw a chce miec spokojna starosc :-P Mamaolka - ocieramy sie o siebie na tej samej stronie :-) Myslalam o tych samych buleczkach, do ktorych wczesniej podalas linka ale nie widze tego technicznie i jeszcze odstrasza mnie ryzyko , ze nie wyjda :-( Na obiad zrobie kurczaka i zeimiaki z tego przepisu , tylko zamiast brukselki podam zestaw surowek : http://kuchasia.blogspot.com/search/label/mi%C4%99sa Poszukam Twojego adresu, a jak jestes to podaj moze jeszcze raz to podam Ci namiary na nasza wspolna skrzynke. Amorku - powiem Ci, ze mi tez ogromnie szkoda Waszego mieszkania - tak sie wtedy cieszylas i jest slicznie urzadzone do tego jeszcze te widoki z okien.
  5. Gumi_Aga - wiem co jest na wprost, wiem co jest na prawo ale nie wiem co jest na lewo ! :-) Du-pa ze mnie :-P Nastepnym razem bede uwazniejsza. Czytalismy ta umowe kupna i samemu mozna skorzystac z wlasnego apartamentu chyba 4 tyg. w roku a reszta do wynajecia dla hotelu. Ma sie z tego jakies pieniazki i pewnie dla nie jednego jest to korzystna inwestycja. Mamuniu - te projekty to tez nie koniecznie moje gusta ale w domu wszystko zalezy od wystorju wnetrza. Julki przyjaciolka mieszka w takim domu i jest tak pieknie i cieplo urzadzony, ze az zal z niego wychodzic. No i czesto na tych dachach montuje sie ( brakuje mi slowa ) plyty do odzyskiwania energii slonecznej. Do galerii doszlam droga dedukacji bo nikt nie podal adresu. To jest tam gdzie mamy eMail i trzeba sie dokladnie tak samo zameldowac jak meldujemy sie na eMail. Ale ja nie wiem czy ta galeria jest oficjalna czy moze tylko na probe (?)
  6. Hejka.... rano pierwsze polecialam do okna zobaczyc, czy nie napadalo przypadkiem obiecanym sniegiem ale poki co jest jeszcze zielono i slonecznie tylko chlodno. Kimizi - no wlasnie, masz dobre karty w rece umiac matematyke i skoro Ci sie podoba praca w szkole to pewnie zawsze bedziesz mogla byc nauczycielem. Babeczko - a juz chcialam gratulowac :-) Obmysl plan czym nabrac Jaszczure :-P Ciepla - a moze cos lekarce wyskoczylo ? Choroba, pogrzeb w rodzinie ? Lekarz tez czlowiek :-) meaaa - powiadasz, ze bedziesz robic za dwoch ? To chyba prima aprilis :-P Kiedys pisalas, ze przestalas pic kawe, trzymasz sie tego ? Nie pije od poniedzialku i zauwazylam, ze mam przy okazji mniejszy apetyt. Po kawie czesto musialam czym zagryzc mamaolka - a ja Ci bardzo zadzroszcze wyuczonego zawodu :-P Widac, ze Olek choc jest Twoim pierwszym dzieckiem masz zdrowe podejscie do swojej nowej roli i nie jestes matkowaniem przemeczona, ciekawe czy w relacjach partnerskich tez przydaje Ci sie Twoja wiedza. Mnie kiedys necila resocjalizacja ale bylo to jeszcze w czasach kiedy mama i tata mieli na mnie wplyw i najnormalniej w swiecie mi nie pozwolili. Bali sie, ze zaczne cpac :-P Gumi_aga - mowisz o widoku z Arki czy z Aquarius ? :-) Jak ogladam projekty to mnie kusi, zeby sie porwac na budowe domu po swojemu. Niewykluczone jak sie mlodziez wyprowadzi, ze wybudujemy cos malego bo niewyobrazam sobie co zrobimy kiedys z ta powierzchnia. Tutaj w osttanich latach powraca sie do budowy " klockowej" i powstaje coraz wiecej takich domow : http://www.roth-massivhaus.de/hauser.php?main=4&cat_id=52 Ktos zalozyl Galerie ( Ciepla, Kessi ) i trzeba by bylo podac do niej drogowskaz :-) Nie wiem tylko czy to zbieg okolicznosci ale dwa razy ja otworzylam i od razu wyskakiwal mi meldunek, ze komputer jest atakowany przez wirusa :-(
  7. Mamuniu - a ten gosciu od dywanu to powie sam podjechal jednym z tych aut co by miec wymowke :-) Jak jestesmy w Bielsku na naszym osiedlu to w ogole nie parkuje bo dla mnie to sztuczki jak w cyrku kiedy patrze gdzie i jak ludzie parkuja. Zawsze maz musi krecic. Misty - no wlasnie co z Waszymi planami mieszkaniowymi ?
  8. Kessi - podlamalas mnie troche z zimowymi klimatami, bo gdzies mi tu pokazuje, ze jutro ma u nas spasc snieg ale staralam sie im w to nie wierzyc ! :-( Poki co mam slonce na tarasie i wietrze lozkowe bety. Szarotko - no wlasnie ten rowerek jest swietny i wyprobowalismy go na Julce ( miala ca. 2 latka ) . W sumie pozniej nie musiala sie uczyc jezdzic na dwoch kolkach bo nie miala problemow zachowac rownowage.
  9. Gonia - nie martw sie, pewnie jest duzo racji w tym co mowi meaaa. Nigdy nie patrzylam pod tym katem, ale w sumie logiczne, ze mlodsze dzieci maja wiecej sprzymierzencow i ciagna z tego korzysci. Pascal tez prawie nic nie mowi. Cala wczesniejsza trojka nie byla zbyt wygadana ( szkoda, ze tylko na poczatku ) i lekarka mi mowila, ze jest to normalne u dzieci, ktore szybko sie rozwinely motorycznie. Przyjdzie czas, ze zaczna sie koncentrowac na mowie a poki co inne rzeczy sa wazniejsze i ciekawsze. Amorku - glupio wyszlo z moim poprzednim wpisem. Podziekowalam meaaa za podpowiedz odnosnie maki i zanim wyslalam to zadzwonil telefon. Pozniej wyslalam bez odswiezania strony i wyszlo jakbym Twoj wpis zlekcewazyla. Przepraszam, ze tak wyszlo. Chcialam pochowac kurtki zimowe do szaf a tam pelno :-( Glupio mi bylo upychac na sile wiec wzielam sie za segregowanie i mam pol auta za malych i "nie dzisiejszych" ciuchow. Musze wywiezc do Czerwonego Krzyza zanim maz zobaczy bo bedzie rozpaczal nad kazda czescia :-( . Szlag mnie przy nim trafia, bo jemu sie zawsze wszystko kiedys przyda a sam nie wie co ma. Wywalilam szlafrok, ktory kupil sobie do sauny a nigdy do niej nie poszedl, kilka par spodni do ktorych musi albo schudnac albo przytyc, swetry i kurtki, ktorych od lat nie mial na sobie. Ciekawe czy sie kiedykolwiek kapnie ... :-P
  10. Dzieki meaaa, tak wlasnie myslalam, ze trza sypnac bo chyba krochmal na pupie nie jest zbyt przyjmny. I jeszcze mi sie przypomnialo : Merci - jesli by sie zdarzylo, ze czytasz a masz gdzies tutaj meza w drodze to przypominam, ze w Niemczech w piatek jest swieto :-)
  11. Hejka... Juz dawno nie mielismy zadnej Orange, a tu prosze znalazla sie jakas porzadkowa. Jakby co, to zapraszam do obrobienia moich szafek kuchennych. Nie otwieraja mi sie Wasze linki a od kilku dni siedze na takim glupkowatym Leptopie, ze nie da sie w nim kopiowac. Poczekam jak moj Leptop wroci z naprawy bo bardzo jestem ciekawa projektu domku Babeczki i strony Kessi. Przyznam sie Wam jak sie Pascalowi poprzestawialo od czasu Urlopu a moze zmiany czasu ( zbieglo sie i sama nie wiem co zadzialalo ). Zasypia ca.20.00 i juz od trzech dni wstaje o 9.00 ! Zyc nie umierac , normalnie nie wiem co z czasem robic :-P A moze powodem sa zeby, ktore juz mamy i dlatego, ze mu nic nie dokucza spi jak czlowiek :-P Podpowiedzcie mi jak dawalascie make ziemniaczana przy odparzeniach ? Nianka mu zalatwila tak dupsko, ze nie moglam uwierzyc jak zobaczylam. Fakt, ze zrobil kupe bez-zapachowa, ale musial w niej chodzic przez caly czas jak u niej byl bo nie moge mu tylka wyleczyc. Wczoraj go kapalam w krochmalu ale nie wiedzialam, czy na pupe dac krochmal czy make w " posypce " . Kimizi - jak poszukiwania pracy w innej szkole ? Wczoraj rozmawialam z moja przyjaciolka z Bielska polonistka, ktora uczy juz prawie 20 lat i ma w tej chwili tylko 18 godzin tyg. a w przyszlym roku bedzie miala 13 bo maja taki niz demograficzny. W sumie zawsze byla pewna swojej pracy a teraz zaczyna sie martwic. I wredne to pewnie ale mi sie zawsze robi lzej jak czytam o wyczynach Waszych dzieci ! :-P O szczotkach do kibelka, proszkach do prania i wszystkich innych trutkach....:-P Ja dzisiaj maialam na podlodze rozsypana torebke maku, Mr. Demolant polozyl sie w ten rozsypany mak i zaczal w nim robic takie ruchy jak przy plywaniu i teraz pomimo, ze odkurzone to ciagle mi cos skrzypi pod nogami.
  12. Utwierdzilyscie mnie w przekonaniu by Swieta zrobic tradycyjnie , beda jaja, sledzie, babka i mazurek :-) Pascal dzisiaj caly dzien w ogrodzie. Mylam okna a ten je poprawial po swojemu wiec postanowilam, ze nastepnym razem umyje dopiero jak mu wyjda glupoty z glowy :-P Ale wynagrodzil wszystko jednym malym momentem. Juz nie pamietam co zrobil, ale powiedzialam mu, ze jest kochany a ten do mnie podlecial, zadarl dziubek do gory i zaczal puszczac do mnie buziaki. Faktycznie tloczno tu jak na Marszalkowskiej w samo poludnie :-P Coraz wiecej z nas juz pracuje, inne koncentruja sie na kolejnych dzieciach a do tego jeszcze wiosna i swieta za rogiem, wiec nie ma sie co dziwic, ze coraz mniej do czytania..... Holly, Myszko, Tomaszkowa, Samadama - pochwalcie sie co u Was ? Barylko - od kiedy masz meza ? Gumi_Aga - wrocilas juz do Kolobrzegu ? Kiniak - a widzisz ! Balam sie cieszyc :-( Cari - chyba juz o nas zapomnialas .... Monim - dzieki za rady, musze przegladnac kilka opcji, zeby wybrac to co jest najkorzystniejsze w naszej sytuacji. Mamuniu - dla mnie Twoj aZosia od poczatku ma niesamowite oczka i nie raz pisalam, ze madrze nimi patrzy. meaaa - najwyrazniej nie ma chetnych a ja nie mam az tyle czasu, zeby sie zabrac i cos zorganizowac z tej strony.
  13. hejka.... znacie to ? Co doczytacie do konca to braknie czasu, zeby cokolwiek napisac od siebie :-( Nagromadzilo sie mi wiele spraw i nie moge napisac tyle ile bym chciala a nie lubie pisac na pol gwizdka .... Musimy o wlamaniu jak najszybciej zapomniec bo inaczej dojdziemy do paranoicznych wnioskow. Dla policji jest to kolejny numer w aktach i tak tez nas potraktowali a nam coraz wiecej rzeczy wydaje sie podejrzanych. Wczoraj w wiosce bylo kolejne wlamanie - ukradli bizuterie,zdewastowali mieszkanie , wysrakali sie na srodku mieszkania ( pewnie dlatego, ze nie znalezli pieniedzy ). Nasz zlodziej dla odmiany zabral tylko gotowke i niczego nie zniszczyl, tak jakby chcial zrobic jak najmniejsze szkody ( znajomy ? dobry zanjomy ? ) Najwieksza szkode wyrzadzil tym, ze teraz kazdy jest podejrzany - lacznie z pracownikami - i dlatego, zeby nie krzywdzic niewinnych osob i niedoszukiwac sie powodow postanowilismy dla siebie zamknac temat. Jednoczesnie zalozymy system alarmowy w Gabinecie i w domu, zeby miec choc troche wiekszy komfort psychiczny, ze sie juz nigdy wiecej nie powtorzy. Co jeszcze..... To jest ten tydzien, w ktorym zawsze cierpie z powodu, ze mieszkam w niemczech. Przecietny niemiec nie wie co to Wielkanoc i co sie swietuje, organizuja sobie ogniska ( tak wielkie, ze trzeba miec zgode od miasta ) z wozem piwa i grylowana kielbasa a na kazdym slupie jest reklamowana jakas inna dyskoteka. Jest to nasza pierwsza Wielkanoc w domu od wielu lat bo jak sie tylko zorientowalam jak to tu wyglada to zaczelismy wyjezdzac. Odzwyczailam sie i nie wiem co fajnego przygotowac na stol :-( Macie jakies ciekawe przepisy ? meaaa - posluchaj Cieplej, bardzo dobrze napisala ! Mysle sobie, ze u takiego malenstwa jeszcze w ogole dla osoby postronnej uposledzenie nie jest widoczne. Po wizycie napiszesz nam, ze to slodka dziewczynka. **** Nadia nadaje sie z ta mina w okolrarach i paluszkiem na wybieg dla modelek ! Swietna ... Ciepla - bedziecie miec udane Swieta u rodziny meza, odpoczniej moze troszeczke ... Zadziwiasz czesto swoja dojrzaloscia, tak jak teraz w odpowiedzi do meaaa. Mamaolka - nie otworzyl mi sie link ze zdjeciem Olka tzn. otworzyl sie ale co chwile pokazywalo sie inne zdjecie ale zadne nie bylo Olka choc potrafie sobie wyobrazic, ze mialas nie tuzinkowy pomysl na zdjecie tak jak masz i na zabawy :-) Pascala karmie dokladnie tak samo jak Ty, wedle uznania a raczej zyczenia :-) Musze juz znowu konczyc :-( Jestem za nowa galeria , tylko nie wiem gdzie ? I mysle, ze ze spotkania nic nie wyjdzie, a szkoda....
  14. I wiecie co ? Mysle, ze z naszym albumikiem to jakas lipa :-(
  15. hejka.... pisze juz z domowego lozka :-) Wczoraj w Kolobrzegu co odwazniejsi chodzili w bezrekawnikach a dzisiaj widzialam wielu w kurtkach i czapkach, widac trafilismy z pogoda. meaaa- ciekawe jak tesciu sobie poradzil ? Nie dosc, ze bez jezyka to jeszcze z usztywniona noga :-( To u Ciebie byla ta chmura dymu ? Babeczko - zapowiada sie dluga noc ale nie zapomnij przestawic zegarka :-) Kessi - rosnij zdrowo i wesolo :-) Wszystkiego najlepszego ! Mamaolka - tak, Hotel jest otwarty od sierpnia ub. roku. Zapomnialam napisac w sumie o najwazniejszym. W Aqarius maja fajna opcje, bo mozna zarezerwowac pokoje w Hotelu ale tez w Apartamentowcu. Pokoje w jednym jak i w drugim sa w podobnym standarcie , tylko te pierwsze sprzataja codziennie sprzataczki i ma sie wyzywienie a w apartamencie ( pelne wyposazenie ) sprzata sie samemu i zywi we wlasnym zakresie. Zamawiajac Apartament mozna sie poruszac po Hotelu tak jak goscie hotelowi, przy czym jak sie zamawia przez Hotel to jeszcze ma sie w cenie Basen bez ograniczen. Finansowo wychodzi korzystniej apartament i chyba kolejnym razem wlasnie tak zamowimy, bo ja czasami lubie jesc sniadanie w majtkach i koszuli meza :-P My oboje chodzimy "na sportowo" i podobalo mi sie, ze nie bylo wokol nas szyki-miki i mozna sie bylo swobodnie zachowywac a i Pascal nikogo nie draznil. Z tym wlamaniem to juz pal licho pieniadze, ale jestesmy mocno rozczarowani bo okazuje sie, ze nie ma zadnych sladow wlamania i tym samym zaweza sie krag podejrzanych :-( Z jednej strony plus, bo moze policja dojdzie do sprawcy ale z drugiej strony wolalabym, zeby to byl przypadkowy zbir. Wszystko wskazuje, ze byl to ktorys z pacjentow. 3/4 naszych pacjentow jest po 60-tce, wiec krag sie zaweza. Ktos przygotowal sobie juz wczesniej okno - bylo otworzone, ale domkniete do framugi - i podprowadzil pilota od rolet zewnetrznych. Rolety sie nam automatycznie zasuwaly na noc ale mogl je spokojnie z zewnatrz otworzyc. Gorzej, bo ma do tej pory pilota i musimy rozprogramowac caly system w "matce ". Siedze i czytam o systemach alarmowych bo nie wyobrazam sobie przezyc cos takiego we wlasnym domu. Trzy tyg. temu wlamano sie do kobiety(wdowy) dwie ulice dalej i ona do dzisiaj jeszcze nie nocowala u siebie, bo tak bardzo sie boi . W tym wszystkim zapomnialam napisac, ze wrocilismy z kolekcja siniakow ( a jakze ! ) i pelnym uzebieniem ! :-) No dobra , do pelnego to jeszcze troche brakuje ale mamy juz 16 zebow :-P
  16. A kukuk :-) Jestem w Kolobrzegu :-) Maz zarezerwowal pokoje w uroczym hotelu i pomimo braku slonca jest co robic. Musialam sie usmiechnac do sprzataczek bo zachowujemy sie jak ostani wiesniacy i wstyd mi bylo przed paniami. Pierwsze co trzeba bylo zrobic to pokoje dopasowac pod Pascala. I tak szczotka do klopa musi wisiec na wieszaczku na reczniki, telefon wyciagniety z gniazdka lezy na szafie i w pokoju musielismy powykrecac kilka zarowek, bo Pascal z lozeczka zamiast spac bawil sie swiatlem. Opanowal tez klime , ktora sie reguluje z kontaktu i mielismy pierwszej nocy 17 :-( . Wszystkie trunki z lodowki stoja schowane w szafie i wyglada jak na melinie ale Pascal dostal trzesawki jak zobaczyl malutkie kolorowe buteleczki. Ale mamy tez basen i bardzo fajny pokoj zabaw , plus mase dlugich korytarzy, wiec mozna sie czuc jak na biezni. Pascal goni a ja za nim :-) Holly - czuje nosem ten smrod komorkowo-piekarnikowy :-) Masz uroczego syna :-) meaaa - no to rosnie Ci siatkara. Kimizi i Holly - mozecie wlozyc przepisy na eMail ? Szkoda by bylo jakby zginely bo oba pysznie sie czyta. Szarotko - w ciazy z Julka maialam mocny katar i dostalam w PL w aptece bardzo fajna masc do nosa. Byla homeopatyczna i bardzo mi pomogla. NIe pamietam nazywy ale moze w aptece cos Ci doradza. Barylkooo - alez musi bolec takie 300 funtow ! Niemozliwy rachunek :-( Babeczko - bidula i Zuzia i Ty bo obie sie nabywilyscie strachu. Musisz miec koniecznie zawsze w lodowce parowke, bo masz przynajmniej czym Zuzie uspokoic ! :-) pozdrawiem Was wszystkie....
  17. Mialam czas poczytac teraz dokladnie i jak zobaczylam wpis Samadama to mnie tknelo, ze Pascal jedzie na Urlop bez dokumentow ! Pamietam, jak Samadama byla na wyjezdzie i zrezygnowala z wyjazdu na Slowacje (?) bo Dawidek nie mial zadnego dokumentu. Wtedy pomyslalam, ze Pacal tez nie ma i kurka wodna do dzisiaj go nie ma a bylismy juz dwa razy w PL .....:-( Jedzie z nami po raz kolejny jakby nie byl naszym dzieckiem ale mam nadzieje, ze jakby co , to zacznie sie drzec mama albo choc tata :-) Kessi - tak, Julka jest w tej mieszanej klasie i idzie leb w leb z tymi starszymi dziecmi a niektore z nich odstawila w tyle. Ja mieszkam na wsi i tutaj z takimi warsztatami - typu teatrzyk, kolko recytatorskie - jest ciezko. Musialabym ja ciagle dowozic a to kolejny etat :-( . Te torty i imprezy to z okazji Twoich urodzin ? Wszystkiego najlepszego kochana ! Ide do wanny ale juz bez leptopa :-) i zjawie sie tu w przyszla niedziele. Zycze Wam udanego tygodnia.
  18. Barylkoo - masz bardzo madra coreczke. Pamietam jak moje dzieci zaczynaly mowic ( duzo pozniej jak Natalka ) to byly bardzo nerowe. Mialo sie wrazenie, ze maja slowo na koncu jezyka a nie wiedza jak wypowiedziec. Mysle, ze Natalka powoli wejdzie w ten okres ale jak juz go przejdziecie to bedziesz miala juz tylko z gorki....:-) Przypatrzylam sie temu co Natalka jadla i bardzo duzo w tym mleka. Ja bym tez nie jadla :-P . Ona jest juz w takim wieku, ze smialo moze zjesc chleb pokrojony w kostke i sama niech sobie wybiera z talerza kawalki. Jajeczniece, omlet, drugie dania, parowki, pierogi, nalesniki....moze potrzebuje czegos innego. Izu - czasami w zartach mowilam sredniakowi " posle cie do domu dziecka " az pewnego razu jak byl na mnie wsciekly i mial jakies 3 latka powiedzial mi " dam cie do domu starcow " :-). Mam nadzieje, ze bezsilnosc juz Ci przeszla.
  19. Babrylkooo - no wlasnie ! Natalka jest niesamowita ! Ona nie tylko , ze mowi i powtarza za Toba to jeszcze potrafi dziadka na ulicy nazwac dziadzia a nie babcia i go o laske zapytac !!! Zloty medal sie jej nalezy !
  20. Z klopa przenioslam sie do kuchni :-) Szarotko - wskoczylam do albumu i mam ten sam meldunek z powodu przerwy technicznej. Mam tam jeszczce jedno konto , z ludzmi ze szkoly i wyskakuje to samo wiec moze trzeba troche cierpliwosci. Ale jakby wszystko poszlo w kosmos to baaaardzo szkoda by bylo :-( **** A wiesz, ten nasz znajomy przerzucil sie z nart na Ski-touring i jak opowiadal to zaraz pomyslalm sobie o Tobie i Twoim mezu. To cos dla takich zapalencow jak Wy :-) . On wczoraj byl prawie trzy godziny w drodze i zjezdzal pozniej cale 25 minut....:-P Babeczko - Twoja szwagierka ma powazne zaburzenia ale nie wyobrazam sobie jakby tak nagle zmadrzala ? Z czego byscie boki zrywali ... rewelacyjna komedia ! :-P Najstarszy wzial Pascala z soba i pojechali do centrum Hannoveru. Pewnie chodzi i zgrywa sie , ze to jego :-P
  21. Hejka nie powiem co robie :-P No albo powiem :-) Czytam Was siedzac na klopie :-) Mam to chyba po wlasnych dzieciach, ze mi sie na nocnikach i kibelku zawsze nudzi to znalazlam sobie na dzisiaj zajecie :-) Normalnie to nie mam za bardzo czasu, bo zaczelam pakowanie. Jestem mocno zdezorientowana gdzie jedziemy. Wczoraj zadzwonil moj exik a z nim zawsze jezdzilismy na narty i w ogole nie chcial ze mna rozmawiac tylko z mezem, wiem tylko, ze jest w Austrii. Jak cos uknuli i maz mnie wywiezie do sniegu, to w niedziele jestem spowrotem ! Nie zniose widoku sniegu !!! Amorku - jak po nocy ? meaaa - misja specjalna :-P Nie zapomnij tylko o tych wszystkich numerach jak Ci Nadia podrosnie :-) skonczylam i potrzebuje teraz dwie wolne rece :-p do potem :-)
  22. Myszko - masz bardzo elegancka stopke ! :-P
  23. Myszko - pokazalam mezowi lampe ale nie bede Ci opowiadac banialuek bo on jej nie zna i nie potrafi nic powiedziec. Dziewczyny sie tu wypowiadaly i w sumie pisale same dobre rzeczy, wiec moze tym sie pokieruj ? Sorry, ze czekalas a ja nie potrafie Ci nic innego napisac :-(
  24. Amorku - nie boj sie. Musisz ochlonac.Nikt nie rzucila na Kubusia uroku a juz na pewno nie zaszkodzil mu fryzjer. Ty go wywiozlas na inna planete :-) On jest teraz w innym swiecie, gdzie wszystko obce i inne. Ale tylko tak wzrastamy, tylko tak uczymy sie zycia. Nie rob sobie wiec zadnych wyrzutow sumienia. Wyrosnie z tego. Ma duzo wrazen i byc moze ida zeby, skoro wali smoczkiem i nie chce go wlozyc do dziuba.
  25. hejka..... tylko na slowko. W sprawie kapieli. Dodawajcie do kazdej kapieli natluszczajaca emulsje/olejki. Ja zdecydowalam sie na Emolium bo w innych jak sie troche wlosy zmoczyly to byly zaraz tluste a w tej nie. Pascala wsadzam codziennie do wanny ale nie codziennie jest to kapiel. On sie wody nie boi i dlatego moge go splukiwac prysznicem jak konewka, woda mu ocieka po buzi i ma frajde na 102. Mamy sliczna pogode. Juz mi sie posciel suszy i na pewno szybciutko wyschnie bo zapowiadaja slonce. Jaja, bo mam juz w domu mrowki. W ub. roku tez byly i rozstawilismy ekologiczne trutki a w tym roku nie wiem co zrobic ? Pascal nie przepusci ani trutka ani mrowka :-) Wyczail je, lazi na czworaka, szuka a jak znajdzie to morduje :-P Byle do...jesieni :-P Myszko - nie zapomnialam, zapytam ale on wczoraj tak pozno wrocil , ze prawie zasnal w umindurowaniu na kanapie.
×