*** Pia ***

jejku, jak ja pisze ! zakrztusial = zakrztusilam

meaaa - zakrztusial sie herbata jak przeczytalam, ze maz "zabkuje " ! Widac wrocilas w dobrym humorze z W-wy :-) Bardzo fajne ujecie na tym drugim zdjeciu, ktore wstawilas, Julka wyglada tak jakby miala kucyka z biala gumeczka :-) No i faktycznie Twoja Nadia ma przepiekne wlosy i super fryzurke. Barylko - spi Natalka w swoim lozeczku, czy grzeje meza polowe ? :-)

Myszko - :-) W pierwszym momencie pomyslalam, ze wzielas z soba Lady i Tadzik sie schowal w torebce :-) Pewnie go dziewczyny upchaly :-) Piekny widok, takie dwie panienki w slodkich sukieneczkach, juz widze Holly jak cierpi patrzac na te zdjecia :-). I u jednej wlosy a u drugiej oczy , obie sliczne dziewczyny ! I fajnie, ze mozna sie na tyle dobrze poznac internetowo, ze pozniej ma sie ochote na takie mile spotkania. Kessi - jak sie juz zdecydujesz na prezent dla sasiadow to pochwal sie na co sie zdecydowalas :-) Nie wiem jak Wasze dzieci ale ja mam w domu od kilku dni taka przytulanke, ze prawie wszystko mi lezy odlogiem. To nie jest koniecznie "yyy,yyy,yyyy" a chec wtulenia. Wczesniej trudno mu bylo usiedziec na miejscu a teraz wystarczy, ze siedzi wtulony. Moze nadrabia braki :-)

Mamuniu - u Was tez pewnie zeby :-) Pascalowi tez nie moge zagladnac i jedyny sposob to jak idziemy na zakupy a on siedzi w wozku a, ze ma przedziwna metode ogladania regalow - odchyla glowe do tylu - to tylko wtedy widze popuchniete dziasla. Kessi - budyn ? Jak to sam budyn ? Jak juz podac budyn to z sokiem z malin ! :-P No i jeszcze nalesniki z dzemem i z polewa czekolanowa, kluski na parze z sosem waniliowym, racuchy , pierogi, pyzy, kopytka, zupy zageszczane maka i smietana i na stole zawsze krowki ! .....Brzuchy nie mogly sie zmiescic w spodniach i kazdemu urosla druga broda :-( Meczylam sie do zimy, zeby wrocili do formy.

gryzie po oczach :-( : obopulnie = obopolnie

Mamy juz Nianke zaliczona, zawsze jak do niej idzie to sie troche odrobie i ciesze sie ogromnie, ze sie na nia zdecydowalam. Mamuniu - moze za szybko skreslilas ten Urlop z listy marzen ? :-) Teraz jest wiele hoteli/osrodkow urzadzonych pod rodzine, ze wszelkimi udogodnieniami dla dzieci lacznie z opiekunkami a Wy mieszkacie w korzystnych okolicach i nie musialabys dlugo jechac. W niepopularnych terminach proponuja calkiem przyzwoite ceny i moze udalo by sie Wam wyskoczyc na jakis dluzszy weekend. Oddaj Wiki do kolezanki na nocowanie ( tez bedzie miala frajde, ze hej ) a z mezem i Zosia wybierzcie sie na krotki urlop we troje. A jak kiedys wygram w totka ( a no wygram przeciez ! :-) ) to Was wysle we dwoje :-) Gumi_Aga - dlatego w sezonie labedzie na plazy takie wyglodzone, bo ich tubylcy posezonowo nie odwiedzaja :-) Rozbawilas mnie wypranym pampersem :-) Jak sie utrzymal to moze opatentuj metode :-P Samadama - kiedy nastepne wesele ? Wy jestescie w pieknym wieku, ze co chwile ktos ze znajomych wyprawia wesele , korzystajcie poki czas ! Kiedys zostawilam synow na wakacje u tesciow i jak ich zobaczylam po 4 tyg. podjezdzajac pod dom to zamias sie cieszyc, powiedzialam " qurwa mac ". Bawili sie akurat w ogrodzie i ocza nie wierzylam ! Jak ona mi ich utuczyla !!! Wiem, ze od serca, ale wyc mi sie chcialo. Pozniej jak opowiadali co i jak jedli to stwierdzilam, ze i tak dobra linie utrzymali. Amorku - dala kuzynka znac co u niej ? Coraz smutniejsze wiadomosci z Haiti dochodza :-( Kubuniowa - ciekawe jak zacieki na Twoim suficie ? Czy nadal Wam kapie do domu ? Misty - jak po weekend `zie ? Kessi - rozkrecasz interes ? Myszko i meaaa - ciekawe coscie nabroily, ze tak obopulnie milczycie ? :-P

Hejka.... witam poniedzialkowo. Zapowiada sie troche cieplejszy tydzien, wiec pewnie sniegu ubedzie. Pascal zasnal wczoraj o 19. 00. Nie robil w ciagu dnia zadnej drzemki i bylam pewna, ze noc bedzie przespana a on o 22.00 sie obudzil i jakies sily witalne w niego wstapily bo wstal rozbawiony i wyspany. I tak przez kolejne 3 godziny :-( . Teraz odsypia a za godzine idzie do Nianki i jak go obudze to bedzie bez humoru . Zrezygnowalismy z urlopu na nartach, bo Pascal jest jeszcze stanowczo za maly i za duzo by nie skorzystal, wiec odkladamy na przyszla zime. W zamian jedziemy nad polskie morze i mam nadzieje, ze marcu to juz bedzie po sniegu ....

Podejrzewam Was o zmowe ! Czyzbyscie wszystkie z Myszka pojechaly do meaaa ? :-P Mamuniu -jak Zosia potrafi spokojnie lezec na podlodze, takie sa chyba tylko dziewczynki. W tym tygodniu zrobie ta zapiekanke a moze i obie. Pascal bylw klawiszach i szlag mnie trafia, bowzasadzietotakmipiszeiwszystkiewyrazydziele"recznie"!!!:-(

hejka..... Kessi - trudno wybrac odpowiedni album. Mam w domu Album Wielkopolska i pomimo, ze sa w nim bardzo dobre zdjecia to nie dalabym go w prezencie, komus kto nigdy nie byl w PL. Jest sporo zdjec typu krzyz przydrozny, krowy na lace, dorozka na rozjechanej miedzy, walace sie topole, kopce siana, bagna....To tylko jedno oblicze Polski :-) . Chyba skoncentwowalabym sie na jakims konkretnym miescie albo W-wie albo Krakowie bo piekniejszy :-) . Dla znajomej wybralam "Krakow noca " i ogromnie sie jej podobal.

Myszko - to dobrze, ze sobie nic zlego nie pomyslalas, bo glupio to wyszlo. Ja Ciebie znam tylko z imienia :-) i nie umie Cie znalezc. Dziewczyny mi sie pokazaly w tej funkcji " te osoby mozesz znac " . Jesli masz Barylke albo Babeczke w znajomych , to powinnam byc u nich teraz gdzies na koncu listy. Ja nie wiem jak Cie odnalezc a nie chce przeszukiwac wszystkich znajomych dziewczyn.

co za wies ! zakochony = zakochany !

Kessi - nie pamietam, ale jakies 5-6 lat wtedy miala. meaaa, Cari i Myszko - dzieki za tytuly , juz sprawdzilam i prawie wszystko jest tu do kupienia, wiec cos wybiore. Bedzie jak znalazl na przyszla sobote. Myszko - musze cos napisac odnosnie nk. Ty mi kiedys wyslalas zaproszenie , ja je widzialam ale zwlekalam z przyjeciem . Bylo to w czasie jak moja kolezanka napisala mi obrazona, ze widzi, ze mi przybywa znajomych na nk a do niej nie pisze eMail. Glupie to troche, zdenerwowalo mnie takie sledzenie a nie bylam w formie na pisanie z nia ale jednoczesnie nie chcialam jej sprawiac przykrosci . Wiedzialam, ze przyjme Twoje zaproszenie po tym jak jej odpisze :-) Tyle, ze jak jej odpisalam to Ty juz musialas wycofac swoje zaproszenie i mysle, ze sobie nie za dobrze o mnie pomyslalas. Przypomnialo mi sie to dzisiaj jak wyslalm do dziewczyn zaproszenia, a Ciebie nie umie znalezc :-( Barylko - to Twoj maz taka sierotka, ale widac, ze sobie z sytuacja swietnie poradzil i teraz ma Was. Widzialam zdjecia na nk i powiem Ci, ze on jest ogromnie zakochony i w Tobie i w Natalce. Cari - sprawdzilas swoje BMI ? Sprawdz , kochana bo jak sie odchudzisz to maz sie pokaleczy na Twoich kosteczkach :-) j Jak chce mi sie jesc a nie powinnam, to ....ide myc zeby :-) No i pije duzo plynow. A jak juz jestesmy przy odchudzaniu to musze wypytac o ta zapiekanke :-P meaaa, Mamuniu - nie jest ona za sucha ?

Moj maly Harry Potter juz spi o malo a nie poszedl spac z miotla :-) Babeczko - Zuzia bez loczka ??? Teraz to musisz na lokowce podkrecac, bo jak to tak :-P Czesto jest tak, ze po pierwszych lokach nie ma sladu ale moze jeszcze wroca. Najstarszemu jak podrosna wlosy to od razu robia sie loki a tak to sa proste. meaaa - jak Nadia wypadla na probie generalnej przed jutrzejszym spotkaniem z Julka ? :-P Mam ochote na fajny polski film i patrzylam tu na eBay i dosc sporo tego jest tylko, ze ja jak niewidomy po omacku :-( Mysle o czyms lekkim, babskim ale nie koniecznie, moze tez byc cos zmuszajace do myslenia. Mam w domu " Nigdy w zyciu " i chcialabym cos podobnego. Macie jakies pomysly ?

Mamuniu - a to dziwne z tym mrozem, bo zazwyczaj mamy ta sama pogode a u mnie odwilz :-) Tylko wieczorami lapie przymrozek i to co stopnialo zamienia sie w szklana nawierzchie a ja drze o mich domowych kierowcow :-( Pamietam, ze jak Pascal zaczal sie " puszczac " to tez mialam makabryczne noce, wiec to chyba jednak przezywanie nowosci. Patusia - alez sie nachodzilam kiedys na mecze siatkowki, tylko ze ja kibicowalam BKS Stal,, bo pochodze z podbeskidzia. Babeczko - juz wiesz kto Cie kocha najbardziej na swiecie, Twoje dzieci :-) Julka chciala jechac na basen, ale mogl jechac z nia albo maz albo ja. Nie trudno zgadnac kogo wybrala :-P Maz jej na wiecej pozwoli zwlaszcza, ze sa na basenie, ktory jest polaczony z basenem na zewnatrz i o tej porze to prawdziwa frajda poplywac na polu jak wokol pelno sniegu. Ze mna by jej taki numer nigdy nie przeszedl :-P Tym samym siedze w domu sama z Pascalem i biore go na przetrzymanie. Juz mi przywlokl do pokoju swoj spiworek do spania i uklada sie na podlodze a ja chce jeszcze choc pol godziny zyskac na czasie, zeby mi jutro nie wstal o 6.00. Dostal do zabawy miotle i goni po pokoju jak Haarry Potter Holly - mysle i mysle dzisiaj o Tobie bo to chyba dzien X i mam nadzieje, ze bedziesz miala wygodne lozko w cieplym pokoju :-)

Hejka.... meaaa - poczekaj jak Nadia podrosnie i zacznie Ci przed wyjsciem buty chowac i drzwi barykadowac, zebys nie mogla wyjsc....:-P Ja wierze, ze jest to i urocze i jednoczesnie upierdliwe, bo czasami chcialoby sie po prostu w spokoju wykakac. Nie wiem jak bedzie z Pascalem ale przy tych starszych to wygladalo tak, ze oni sie nami " podzielili". Zawsze jak siedzielismy na dwoch roznych wersalkach i wchodzili do pokoju to starszak szedl do meza a sredniak do mnie. Moglismy robic zaklady i nigdy sie nie zdarzylo na odwrot. Pamietam, ze wtedy sobie pomyslalam, ze na szczescie mamy ich dwojke, bo jednemu byloby pewnie przykro. Z czasem im sie odmienilo i w zaleznosci od fazy w jakiej sie znajdowali to tak zmieniali swoje upodobania rodzicielskie. Do dzisiaj sa okresy, ze moge lepiej komunikowac ze starszym na sredniego mam nerwa a maz rozumie sie z nimi wtedy odwrotnie. Pozniej przychodzi zmiana :-) Cari - bardzo dobrze sobie to wytlumaczylas. Nie potrafie sobie wyobrazic Twojego meza, ze w tak mily sposob czeka z Wojtusiem na Twoje przyjscie . Nie, ze sie mniej cieszy ale po prostu faceci tak nie umia. Ty bedziesz ta do ktorej Wojtus przyleci jak mu bedzie kolano krwawilo, ale z tata pojdzie chetniej na rower :-) I bardzo dobrze, ze tak jest. Juz zostalo to dobrze przemyslane, ze dziecko ma i mame i tate. Nasze dzieci wybiora sobie z nas zdrowa mieszanke. Mam luzy, bo maz obiad dzisiaj gotuje :-P

meaaa - tak, tak ! Ja tez za bose stopki nad ranem moge dac sie pokroic :-) Juz widze Nadie w groszkach ze sloniem w jednej raczce :-) Ma slon imie ? Amorku - zycze kuzynce, zeby jak najszybciej zapomniala ten urlop i szczesliwie wrocila do domu. Patusia - moje starsze dzieci maja wszystkie bzika na punkcie najmlodszego i zanim wyjda do szkol to go obcaluja i tak samo po powrocie. Sa mi bardzo pomocni, duzo bardziej jak maz. Mamuniu - myslisz, ze czas najwyzszy zeby otworzyc bigos ? Nakretka nadal trzyma. Dobranoc....

Prawie caly dzien sprzatalam i teraz jak popatrze wokol siebie to wyglada gorzej jak rano :-( . Rece opadaja. Zrobilam dzisiaj zapiekanke z makaronu i dzieciaki tak wsunely, ze dla meza zostaly resztki i troche tego malo. Musialam improwizowac a ze mialam tez resztke zupy jarzynowej Pascala, zmiksowalam ja na krem, dodalam paste Chili i mala puszke mleka kokosowego. Wyszla bardzo dobra i tym samym obiad uratowany. Mamuniu - przydalby sie plaster taki jak Nadia od meaaa wczoraj dostala , Zuch nad Zuchy :-) Brawo ! Patunia - juz raz mialam taka roznice i wiem o czym mowisz, jestem przekonana, ze Twoje starsze corki sa najlepszymi Nianiami dla mlodszej i to jeszcze w podwojnym wydaniu :-) Kessi - zapomnialam o wycieraniu tylka :-) U nas tak jakos poszlo bez nauki, chyba podpatrzyla :-P

Patusia - :-), no ja tez juz sie nigdy nie bede sexic w urodziny syna, bo z takiego swietowania mamy kolejna dwojke. Mialam dwa razy termin na 25.11. :-) Ja mam brata o 11 lat mlodszego i byl to swietny czas. Lubialam byc starsza siostra a i potem jak zostalam matka ogromnie mi sie przydalo. Nie zdawalam sobie sprawy ale mase rzeczy przejelam od mojem mamy i automatycznie wiedzialam sporo rzeczy jak np. kapiel, parzenie butelek, skladanie pieluch. W sumie masz swietna roznice, bo jak dziewczynki zaczna Ci wchodzic w cielecy wiek dojrzewania to malutka juz podrosnie i bedziesz sie mogla wtedy znowu wiecej na nich koncentrowac. Czesc moich dzieci juz dojrzala i wiem, ze jest to znacznie wieksze wyzwanie jak wiek niemowlecy :-P W ogole swietna sprawa, trzy corki ! Jakie wybralas imiona ?

meaaa - chcialam ktores skomentowac a pozniej okazalo sie, ze co jedno to gorsze i po prostu przytkalo mnie :-( Mamuniu - Zosia kruszynka i fotel w tle wyglada przy niej jak tron :-)

Mama Milenki - poza malymi wyjatkami kazda matka chce dla dziecka jak najlepiej. Czasami dopiero po czasie okazuje sie, czy nasza decyzja byla sluszna i niestety tak jest tez ze szczepionkami. Szczepiac jak i nie szczepiac mozna wyrzadzic dziecku krzywde. Mysle, ze szybko uporacie sie z problemem i absolutnie nie rob sobie wyrzutow sumienia, bo mogloby byc calkiem inaczej. Patusia - witaj ! Ale wycelowaliscie z data urodzin Waszych dzieciakow ! Chcialoby sie rzec, ze strzal w dziesiatke i bo prawie na 10 urodziny blizniakow. Czy to sa wszystko dziewczynki ? I jak sobie radzisz z gromadka ? meaaa - ja mam podobne wrazenie, ale brakuje mi pewnosci :-P Gumi_Aga - nie martw sie , bo dzieci na poczatku koslawia nozki i sie zataczaja. Najczesciej z czasem same sie prostuja i "trzezwieja " :-P

Kessi - jesli sasiedzi interesuja sie Polska , to bym dala w prezencie album z fotografiami i mila dedykacja. Prezent na zawsze. Poczekaj moze jeszcze na nasza Mysze, ona ma zawsze pomysly I klasa:-) Asik - ani razu nie padlo "nad-ambitna " byla mowa o tym, ze jestes bardzo ambitna i nikt nie chcial Cie urazic. Nie padlo zadne obrazliwe slowo jedynie wlasne zdanie na temat. Pisalas wczesniej o presji otoczenia i dlatego zareagowalam, bo wydawalo mi sie, ze sama sie z tym nie czujesz dobrze. Pewnie, ze mozna sie umowic i pisac zawsze to co inna chce uslyszec ale jaki mialoby to sens ? Babeczko, Misty - nigdy nie karmilam i dlatego jest mi problem obcy ale mialam kolezanke, ktora ogromnie sie meczyla. Ostatecznie w nocy zaczela uciekac z lozka i gdy maly chcial cyca to w lozku byl tylko taka z butelka wody. Ponoc po kilku dniach wycia po nocach, maly sie oduczyl. Babeczko - a co to juz karnawal ? :-P :-P :-P Ty lec lepiej po wode swiecona co by jaszczurke pokropil :-)

Oooo, Kessi w jakim Ty dobrym humorze po dzisiejszej nocy ! :-P Czesc Dziewczynki .....:-) Kessi - nie mam pomyslu na prezent. Moze jak sie zrobi cieplej to ich zaproscie na jakis fajny piknik, z atrakcjami dla dzieci. Albo zaopiekujcie sie dziecmi a ich wyslijcie do kina. Wiesz sama z czego rodzice sami sie najbardziej ciesza - z bycia czasami we dwoje :-) Barylko - widzialam Twoje pytanie ale nie wiedzialam co odpowiedziec. W PL kiedys mieszkalismy na 57 m kw. w czworke i bylo ok. Dzisiaj jak przyjezdzam na to mieszkanie tez w czworke to sie doslownie dusze, bo jest mi za ciasno. Tutaj natomiast mielismy na poczatku mieszkanie 69 m kw. w trzy osoby. My chcielismy miec inne ale nie dostalismy go bo tam byl nizszy metraz i spodzielnia nie mogla nam dac za malego. Czyli wychodzilo 23 m na glowe. Na pewno sa jakies dane statystyczne o sredniej powierzchni na glowe, wlasnie wyczytalam, ze tutaj wynosi ona ok. 47 m kw. ale sa to suche liczby nie majace z realiami za wiele wspolnego. Teraz jestesmy ciut ponizej sredniej i jest tego stanowczo za duzo. Nie jestem pewna ale wysokosc standartowa to chyba 2,40. Wiem kto takie rzeczy bedzie wiedzial :-) Maz od meaaa :-P meaaa - :-p powinnas go podac za znieslawienie bo ktoz to widzial w tym wieku i stara !

slinie sie i w dodatku zglodnialam .....:-) meaaa - jak ja wspolczujeTwojemu mezowi ! Ale chyba jeszcze bardziej tej kobiecie :-) Nie wiem czy bym nie zemdlala na miejscu w takiej sytuacji bo by mnie to przeroslo. Pelne gacie, dwa samochody stukniete i jeszcze taki przystojny facet przede mna jak Twoj maz....:-). Zachowaj ten plaster na pamiatke :-) Myszko - i zazdroszcze Wam spotkania a mezowie szybko znajda wspolny jezyk. Nie zapomnijcie o aparatach ! Samadama - przyjemnej zabawy ! A`propo ksiazki kucharskiej , od pewnego czasu to co mam w komputerze drukuje i wpinam do segregatora. Amorku - mysle sobie, ze jakby rodzice / dziadkowie dostali taka ksiazke poczta to bylaby podwojna niespodzianka bo pewnie z powodu odleglosci nie licza na zaden prezent. Kessi - myjesz plecy ? swoje czy meza ? :-p Barylko - pewnie tu jestes, tylko Cie nie widac jeszcze :-) Dobranoc wszystkim

Kessi - a masz jeszcze choinke w domu ? Bo to przeciez jak prezent na gwiazdke z ta woda, tyle radosci ! No i swietnie, moze cos zmajsterkujecie pod prysznicem ? :-p Asik - nie moze mi wyjsc z glowy to co napisalas , cyt. " tyle miesiecy uczenia ". Jestes bardzo ambitna osoba i masz tez duze ambicje w stosunku do swojego dziecka, chcialabys dla niego jak najlepiej i chcialabys zeby i on byl najlepszy. Musisz uwazac, zeby sie to nie odwrocilo przeciw Tobie , nie teraz ale kiedys w przyszlosci. Cytuje fragment z " Moje Dziecko" : Oczekiwanie od niespełna dwuletniego dziecka, że będzie w sposób zdyscyplinowany korzystało z nocnika, nie ma sensu. Jeśli za którymś razem uda mu się zrobić siusiu lub kupkę, będzie to przede wszystkim sukces... mamy, która w porę uchwyciła zbliżający się moment wypróżnienia. Cała "operacja” odbywa się w tym wieku jeszcze poza świadomością malucha. Calosc tutaj : http://www.erodzina.com/index.php?id=25,260,0,0,1,0 i jeszcze cos : http://www.babyboom.pl/dzieci_1_2/wychowanie/czas_na_nocnik.html Patusia - u mnie najwiekszym faworytem sa sprzety domowe w kazdej postaci ale o dziwo syn polubil zyrafe : http://www.mytoys.de/catalog/show/KID/de-mt.to.ca02.03.01.04/1595779 trzeba tylko ciagle miec kulki na oku, bo jak sie "porozchodza " po mieszkaniu to nie ma czym sie bawic. No i ostatnio zaciekawila go piramida i potrafi przy niej usiedziec : http://www.mytoys.de/catalog/show/KID/de-mt.to.ca02.03.01.03/1410635 O fontannie pisala kiedys Szarotka, ze jej corka sie bardzo ladnie nia bawi. Nie wstydz sie i dolacz sie do nas :-) Ewcia - jako gowniara pracowalam przez niecaly rok w Urzedzie Statystycznym i tutaj pozniej zostalam zaszeregowana jako Beamter. Chodzac na kurs jezyka dostawalam miesiecznie wiecej pieniedzy jak polski gornik pracujacy pod ziemia. Wstyd mi bylo .... Myslalam, ze troche sie zmienilo ale widac, ze nie duzo :-( Szarotko - nie przeeeeesadzaj, zeby azzzz tak dlugo milczec ! :-P Holly - boje sie pytac jak tam u Ciebie ....Dzisiaj juz czwartek i powinnas sie pewnie zaczac pakowac ? Napisz slowko :-)

Samadama - slow brakuje na drania od pozakrecanego ogrzewnia :-( Albo malolaty albo jakis exik chce bylej zonie dokuczyc :-( Moj maz jest taki sam. Az mi czasami glupio jak bierze do domu rozne firmy, te robia kosztorysy on pol roku sie zastanawia i nagle wpada na genialny pomysl, ze przeciez moga to zrobic ludzie z polski albo tego wcale nie potrzebuje. W sklepach jeszcze gorzej bo targuje sie tak niemilosiernie, ze az mi wstyd ! Do poprzedniego domu kupil kuchnie za tyle za ile sobie wymyslil a bylo to o polowe mniej jak wystawili. Na koniec byl z facetem per Ty i gosciu chcial go zatrudnic :-) Asik - masz geniusza w domu ! I przyznam, ze dla mnie dosc dziwna jest reakcja otoczenia i zdziwienia w sprawie nocnika. Dzieci w wieku naszych maja jeszcze prawo do pieluch i nie ma w tym nic zlego. Tak jak kiedys beda mialy prawo, zeby nie umiec jeszcze jezdzic na rowerze czy nie znac tabliczki mnozenia. Sredniak w momencie jak zaczelam go sadzac na nocnik dostal Atopowe zapalenie skory i dzisiaj wiem, ze nie byl to przypadek, ze zeszlo sie w czasie. To byl dla niego stres :-( . *** Pascal mial dzisiaj dokladnie tak sam obiad, tylko, ze ja dodalam to sosu lyzeczke musztardy. Kessi - mieszkacie sami w domu, czy jest w nim kilka rodzin i nikt do tej pory nie wiedzial, ze moga dowiezc wode ? Ale juz bedzie pewnie lepiej.... Moj maz odzyskuje czasami przytomnosc umyslu i przyznaje, ze za duzo pracuje jak ktos ze znajomych sie rozchoruje albo umrze. Trwa to tylko chwile. Z drugiej strony nie moge pyskowac bo dzisiaj przyszlo pismo z U.Skarbowego i mamy zaplacic wor pieniedzy za 2008 rok .Sama sie sobie dziwie, ze nie wyje. Ale qurwica mnie bierze , ze ma sie 4 dzieci pracuje non-stop i wychodzi, ze pol roku pracowalo sie na podatki a co chwile czytam jak glupkowato panstwo obraca pieniedzmi :-( W takie dni jak dzisiaj to mam jedna mysl w glowie, wiac stad ! meaaa - jestescie juz pewnie po szczepieniu a Ty po nerwach. Ja zupelnie zapomnialam, ze mi jedno szczepienie jeszcze wisi i gdyby nie Twoj wpis, to bym je pewnie przegapila. Dzieki ! Tomaszkowa - fajnie, ze znalazlas skrawek czasu i mysle, ze od lutego bedziesz go miala wiecej, bo ciekawa jestem jak tam Tomek :-) Myszko - dobrze, ze " rozwod " juz za Wami :-P