*** Pia ***

hejka.... mamuniu - moze dziewczyny robia inaczej ale ja na garnek z gotujaca woda stawialam gleboki talerz ( obwodem pasujacy do garnka ) , dawalam lyzeczke maselka a jak sie rozpuscilo wbijalam jajko ( ja jajka zawsze mieszam pierwsze w kubku ). Trzeba miec troche cierpliwosci zeby sie zscielo. Teraz Pascal juz jada nasza z patelni. Pozniej bede na dluzej .....

Hejka..... tez macie taka paskudna pogode ? Pozasuwalam okna, zeby bylo troche weselej bo juz nie mozna patrzec na ta szarowe. Bylismy dzisiaj na kiermaszu swiatecznym, Julka tanczyla przebrana za Mikolajke ale jak tylko skonczyli wystepy to zebralismy sie do domu. Pascal na kiermaszu wsunal biala kielbase z grilla i jak do tej pory jest caly , zdrowy i wesoly :-) Kessi - to teraz juz bedziesz miala jak na Urlopie skoro Anetka postanowila byc grzecznym dzieckiem :-) Kochana i madra dziewczynka , wszystkiego najlepszego dla malutkiej Krolewny ! Babeczko - podobnie jak Holly nie znam sie na uszach i nie moge nic podpowiedziec. Wiem tylko, ze u mnie dzieciaki najchetniej chorowaly na weekend :-( Holly - wydaje mi sie , ze cos znajdziecie. No przeciez mieszkasz w trurystycznym rejonie i moze chociaz ktos na chwile Was przyjmnie, zebyscie mogli wygrac na czasie i w spokoju poszukac czegos na nadchodzacy rok. **** 2,9 km to zadna odleglosc, wazne zeby do szkoly bylo w miare blisko i jakis sklep pod reka na wypadek gdy zabraknie przyslowiowej soli. *** Czworka na dole ? To ile on juz ma na dole zabkow ? Zuch chlopak ! Wiecie, dzisiaj mnie oswiecilo w sprawie choinki. Od dwoch miesiecy sie zarzekalam, ze ma byc w tym roku mala a przeciez to wlasnie z mala bedzie cyrk, bo latwiej zrzucic albo przewrocic. Bedzie wiec taka jak co roku - wielka, albo nawet jeszcze wieksza - i najwyzej te dolne partie beda bez dekoracji. Licze tez troche na igly choinki , ze beda Pascala po lapkach draznily i moze nie bedzie na nia zwracal az tak uwagi.

spijcie dobrze.... Ide do Pascala bo sie przebudzil.....

Mamuniu - Zosia przesliczna ! Oczka to ma takie jak Julka od Myszki tyle, ze niebieskie niezapominajki .... Ciepla - Amelka artystka wiedziala jak ma pozowac do zdjecia, super wyszla w tym foteliku i sukience ! Nie moge sie nadziwic jaki miala tort i swieczke ?! Wyglada jak lilia co sie otwiera ? A moze juz mi sie majaczy .....:-)

mamuniu - no to fala ! Zaraz poogladam, bo Kafe nie chce tak jak ja chce to chociaz zdjecia wszystkie zalicze Ciepla - hahaha, musialam dlugo myslec ale w koncu wymyslilam z czego sie smiejesz :-) Ciekawe jak powiem przy najblizszej okazji Dzordzowi czy zajarzy :-P

Ja juz podlaczona do kontaktu, syna wyslalam po zasilacz :-P tyle, ze teraz to Kafe nawala :-( meaaa - jestes szczegolnie zwiazana z czochrodywanem, podejrzewam, ze Nadia wlasnie z "niego" sie wziela :-) . Ogladam te meble i nigdzie nie moge znalezc cen. Nie podali czy ciele ze mnie ?

Ja juz podlaczona do kontaktu, syna wyslalam po zasilacz :-P Tyle, ze teraz to Kafe nawala :-( meaaa - jestes szczegolnie zwiazana z czochrodywanem, podejrzewam, ze Nadia to wlasnie z "niego" sie wziela :-) . ogladam te meble i nigdzie nie moge znalezc cen. Nie podali czy ciele ze mnie ?

no i teraz mi sie poprzypominalo......:-) Holly - czemu pisalas po ciemku ???? Czyzbys byla juz w szalasie ? :-) No i sama drzalam jak przeczytalam jak Ci Bartus zniknal, wyobrazam soebie Twoje przerazenie. monim - wielka szkoda, ze nie dalo sie tej sceny nagrac ! Toska siedzacego z jabluszkiem jak tylko czeka az mu znikniesz z pola widzenia, jak pladruje po szafkach i zaraz jak tylko Cie slyszy wraca do jabluszka i wcina jakby nigdy nic.....:-) Slodziak !!! I jak byc zlym na takiego ? Misty - na pewno bedzie cudowna impreza ! Swoja droga szkoda, ze nasze dzieci nie beda pamietac roczkow :-) Wszystkie przezywacie je bardziej jak wlasne osiemnastki :-)

Hej.... tez szukam, tyle, ze sukienki dla Julki na Wigilie, bo mi znowu podrosla :-( Jestem tak zmeczona dzisiejszym dniem, ze nawet mi sie nie chce mowic, myslec, nawet podniesc i isc do lozka. Tyle dobrze, ze przy Was sie relaksuje ....:-) Kasiu - najlepsze zyczenia dla Krystianka. Wczoraj czytalam jak nie moglas sie u ub. roku doczekac porodu i boki zrywalam :-) Szarotko - no a jak czytalam , ze masz skurcze, maz spi i moze pojedziecie na porodowke to nie moglam sie nadziwic skad w Tobie tyle spokoju ....:-) Ja sie nie zalapalam na "Aniapszczolka " ale ta to prawie na Forum urodzila :-) Tomaszkowa - mysle, ze Tomcio przespal Ci podroz a Ty masz teraz udany wieczor i mozesz odskoczyc troche od codziennosci, bardzoooo dobrze ! Udanego wyjazdu i goracego powiatania z mezem :-P Samadama - alez mi sie milo zrobilo jak napisalas o pizamce. Bardzo sie uciesze ale tylko pod warunkiem jak nie bedziesz jechala specjalnie z powodu pizamki tylko przy okazji swoich zakupow. No i w ogole musze napisac, ze mamy bardzo przyjemny topik i zaczynam coraz bardziej intensywnie nad tym myslec jakby to zrobic, zebysmy mialy kiedys okazje sie spotkac w wiekszym gronie. Nie tylko chodzilysmy w ciazy razem, nie tylko rodzilysmy, wychowywujemy wspolnie dzieci i nawet projekty domow razem ogladamy, meblujemy pokoje, robimy zakupy..... Mamuniu - glupkowata sytuacja :-( Ale mysle, ze jesli tak to zostawisz to bedzie to troche smutny dzien dla kazdego z Was. Moze znajdziesz kompromis ? Wiem jak jestes zorganizowana i masz juz na pewno wszystko zaplanowane ale moze spedzicie milo 25.12. z chrzesna a dla reszty rodziny zrobisz urodziny jednak w styczniu ? Pomysl o Twojej mamie i siostrze, ze one tez za bardzo nie wiedza co maja zrobic .... Chrzesna Zosi to chyba Twoja przyjaciolka , prawda ? Moze bedziecie mialy przez to wiecej czasu dla siebie ? Babeczko - Twoja Zuzia bedzie miala wspaniale urodziny, bo ma wspaniala mame , tate i najukochanszego braciszka na swiecie ! Uwierz, ze nic innego tak sie nie liczy :-) Myszko - mysle, ze w drugim cyklu sie Wam uda :-) No i Meaaa , ma racje, ze jestes bardzo zrownowazona :-) meaaa - to powyzsze zdanie nie oznacza wcale, ze Ty jestes mniej zrownowazona ! :-) Barylko - czy Ty jestes po budowlance ??? Szczenka mi opadla !!! :-) .....jejku, nie wiem co jeszcze mialam napisac ......:-(( meaaa - fajnie, ze mozesz sobie tak szybko na ekranie przestawiac mebelki :-) Nie wiem jak masz szeroki pokoj ale moze uda Ci sie podzielic go kanapa w srodku ? Tak, zeby jedna kanapa stala na przeciw TV ? ( nie odswiezalam strony a dosc dlugo pisalam i teraz ten poczatek nijak ma sie do calosci ale juz nie bede poprawiac :-P )

wow, alez mi dobrze ! Wy to mlode, ale ze mnie sie przelatuje i to w samo poludnie , po prostu miodzik :-P Holly - wybieraj dom z przyszlym mezem :-) . Mi sie ogromnie spodobal ten pierwszy. W nim wszystko gra, ewelacja nadaje od razu atmosfere i podkresla charakter, czuc nawet w powietrzu maliny :-), pasuje jak ulal na Mazury :-)W Bielsku jest dzielnica willowa, pobudowali ludzie wielkie domy i widac, ze wielu z nich budowalo pod "sasiada " . Jak sasiad dostawil wiezyczke to trza bylo tez dokleic, okna trojkatne pomieszane z polokraglymi , filary, witraze, cuda niewidy....Za duzo dobrego, widac przepych ale brak estetyki. Przyjedziemy chetnie, cement zamieszac :-) Gumi_Aga - ja zaczelam dopiero mrozic jakies trzy lata temu i ze zdiwieniem stwierdzilam, ze niektore rzeczy smakuja lepiej jak sie je przemrozi :-) . Makowiec byl zawsze pyszny, ale jak sie go rozmrozi to jest po prostu rewelacyjny. Mamuniu - a na babingtona Wiki jeszcze chodzi , czy tez juz jej przeszlo ? Ja wiem, ze tak wlasnie myslalas o zakupach ale jak potem doczytalam, ze nosisz 34 roz. to dopisalam sobie caly scenariusz :-) meaaa - qurna, masz poczucie humoru :-) :-) :-) Aparat popsuty od zaraz :-P

Hejka..... jak to zadna nie rodzila w ub. roku o tej porze ? U mnie tak paskudna pogoda, ze chyba kupie snieg w puszcze i przymaluje okna bo nijak ma sie ten deszcz do Bozego Narodzenia :-( Holly - czasami czytam mezowi jakis fragmnent z tego co napisalyscie i jak mu dzisiaj przeczytam o Serbinowie, to mi chlop gotow wpasc w depreche :- ) Marzenie !!! Wiedzialam, ze teraz to Twoj przyszly maz Ci nie odpusci slubu :-P No i znalazlas bardzo fajny projekt :-) My szukalismy domu kilka lat bo jak sie juz ma kilka adresow za soba to wiesz czego nie chcesz a co koniecznie musisz miec. I w tym Twoim projekcie wszystko jest tak jakbym chciala miec, super ! Myszko - masz nie tylko zdolnosci manualne ale jestes tez dobrym psychologiem :-). Predzej dam sobie sfotografowac du-psko jak glowe :-) Gumi_Aga - Anula musi byc artystka, skoro dala rade spasc w beciku na podloge :-P Wyobrazam sobie co przezywalas .... Snu nie doczytalam , bo utkwilam zaraz przy wampirach :-) **** Na jakim etapie ? Prawie finisz, dzisiaj lepie uszka. Babeczko - bidula Zuzia :-( Pewnie podczytala, ze wczoraj pisalysmy o ladowaniu z lozka i sie jej zachcialo. Dobrze, ze masz cyca pod reka :-) Tomaszkowa - zalazlam wczoraj ta magiczna tablice w domu, jeszcze po Julce . Jedyne co go zainteresowalo, to " kredka" na sznurku , najwyrazniej kombinowal jak ja urwac. Mysle, ze dlatego, ze ciagle widzi jak Julka cos pisze to chce nasladowac i temu sprawdzily sie zwykle kredki. *** Julka wypuscili wczoraj ( jak nigdy dotad ) ze szkoly 2 min. przed dzwonkiem, ja juz czekalam w prawdzie na parkingu ale nie patrzylam na drzwi wyjsciowe. Pierwszy raz odebralam ja innym samochodem , Julka o tym nie wiedziala i stwierdzila, ze skoro mnie nie ma to cos mnie przytrzymalo i ma wracac do domu na nogach. Po drodze przypomnialo sie jej , ze mamy zaraz termin u logopedy i musi sie spieszyc , wiec poszla na skroty. Ja w tym czasie oblecialam juz szatnie w szkole, sale sportowa a pozniej jezdzilam jak szalona po wsi, wszystkimi mozliwymi ulicami ( 4 sztuki ) a ona szla przez gospodarstwa rolnikow i ciagle sie mijalysmy. Jestem o krok od tego, zeby jej kupic komorke....

Lojejku :-) , dopiero teraz sie cofnelam na poprzednia strone i musialam sobie posegregowac te trojwymiarowce :-) Cari - ja w sumie lubie proste linie i ksztalty ale na swieta moze byc kiczowato :-) . Tak bardzo lubie swieta i advent , ze niemieckim zwyczajem juz 1 grudnia zapalam swiatelka, swieczki i przystrajam mieszkanie. Pamietam, ze w Pl nie bylo tego zwyczaju.... Babeczko - umknelo mi, ale jak czytalam o ciazy siostry to pomyslalam, ze to ta siostra o ktorej juz raz pisalas ....Dobrze, ze ta jest troche starsza. Chyba fajnie jest byc ciocia :-) Ja bym tez poszla pokazac lekarzowi nozke Zuzi, chocby dla swietego spokoju.

Szarotko - to trza bylo przyjsc dwa miesiace wczesniej i opowiedzic o tych kredkach a mialabym dziecko z glowy :-P . Pascal do tej pory przy lada sposobnosci kradl mi dlugopisa - zawsze mojego, nigdy nie mogl byc inny tylko akurat ten ktorym ja pisalam - ale nie umial sie nim swiadomie obchodzic. Dzisiaj siedzial i wiedzial jak ma trzymac i wpatrywal sie we wlasne malunki. Samadama – a wiesz, ze moze to fajny pomysl z ta tablica. Wiem o jakiej mowisz, zaraz poszukam na eBay. *** Wczoraj jak bylam w H&M to przeszukalam wszystkie wieszaki za ta “frakowa – pizama” ale tu to tylko jakies durne z kosciotrupem :-( . Dawidek jak zobaczy kiedys to zdjecie to pomysli, ze go we fraku kladlas do lozka :-) Mamuniu – wiesz, teraz do mnie dotarlo co napisalas ! My dwie na zakupach ! Ty i ja ? Ty ze swoim 34 na dziecinnym a ja dla niewymiarowych ! Kochana, bo mi zaraz ten jedyny szew co mam na dupsku zaraz peknie ze smiechu ! :-) :-) :-) W zyciu z Toba nie pojde na zadne zakupy ale chetnie na kawe :-)

Znalazlam przez przypadek sposob na Pascala. Julka odrabiala lekcje a ten jej ciagle cos podkradal z blatu kuchennego. Dostal w koncu kredke, papier i zapomnial o Bozym swiecie ! Powiedzmy, ze malowal :-) Sam nie mogl sie nadziwic, ze mu wchodza na kartce bochomazy a ja bylam zdumiona, ze umie utrzymac kredke. Wyprobujcie... Przezylam dzisiaj chwile zgrozy. Pojechalam po Julke do szkoly i dziecka nie bylo ! Zapadla sie pod ziemie. Wszystko trwalo nie cale 20 min. a ja myslalam, ze oszaleje z nerwow. Caly czas powtarzalam sobie, ze na pewno jest jakies logiczne wytlumaczenie calej sytuacji ale inny glos mowil, ze wydarzylo sie cos strasznego. Wszyscy widzieli ja tylko do dzwonka a pozniej slad zaniknal.Nie wiem jak w Pl ale tutaj czesto slyszy sie o dzieciach, ktore nigdy nie wrocily do domu bo padly ofiara szalencow.Czulam jak wpadam w panike a moze juz histerie. A wszystko za sprawa splotu przepadkow i odnalazlysmy sie w koncu szczesliwe ale nie zycze zadnej matce przezywac takich chwil. Dostalam takiej migreny, ze musialam sie polozyc a teraz nie moge sie na nia napatrzyc i ciagle jej powtarzam jak ja kocham.... Szarotko - zdjecie moze byc.... w czapce ! :-)

uchylam = uczylam

Pascal ladowal jak byl maly, teraz opanowal schodzenie tylem. Ciepla- pocwicz troche Amelke , pokaz, ze ma schodzic pupa i szybko sie nauczy. Tak samo uchylam na poczatku schodzenia po schodach, zawsze tylem.

Dziedziczko - :-P , powiedzialas, ze z Pania zartowalas ale nie ze z Dziedziczka :-) :-) :-) Chcesz instrukcje " na pazia " , albo przyjedz do mnie to Cie zaprowadze do magika albo stan przed lustrem poloz garnek na glowe i obetnij po lini garnka wlosy :-) Dobrze, ze choc w tym sezonie sa modne czapki to moge do wiosny przechodzic a pozniej to juz moze w Pl zrobia mnie na ludzi .... Gratuluje wlosci ! Kasia - mi sie jeszcze nie udalo odchowac ani jednego dziecka, zeby z lozka nie spadlo :-P Gumi_Aga - bedziesz Ania z Zielonego Wzgorza :-) , kolejny image bo Ty na kazdym zdjeciu inaczej wygladasz. Moj maz poszedl do pracy oczywiscie tylko na moment , ale juz nie pyskuje bo gdyby byl inny to nígdy bysmy sobie nie mogli pozwolic na trzecie i czwarte dziecko. Dobrze, ze jest jak jest.

STO LAT dla Wiki ! Misty - w 34 roziarze to moze mialam sukienke komunijna ! U mnie maz w pracy :-P a ja wlasnie umylam glowe, bo patrzec nie moge i bede kombinowac , zeby sie jako tako do ladu doprowadzic. Kessi - rude sa ponoc jak tygrysice i ponetne dla facetow, juz bym wolala byc ruda niz obcieta na pazia :-( Kubuniowa - zawsze jest jakies rozwiazanie, zycze Ci bys je szybciutko znalazla. Mamunia - chyba Cie tu cos nie ma ostatnio ?

No i na Dzordza mi to bylo ??? Qurna niczego sie w zyciu tak latwo nie dorobilam jak tych zbednych kilogramow ! Nic nie kupilam bo tunik nanosilam sie wystarczajaco dlugo w ciazy a w nic innego nie wejde :-( Nie dosc, ze fajne ciuchy za male to teraz jeszcze cyrk z butami. Myslalam, ze tylko u mnie na wsi mam pecha, ale rzeczywiscie po trampolinie noga ciagle napuchnieta i mialam na sobie dzisiaj -dziesiat par butow i przy kazdej przymiarce chcialo mi sie coraz to glosniej wyc :-( W koncu kupilam buty, ktore mi sie w ogole nie podobaja, kosztowaly sporo i wygladaja z formy jak gumiaki ale jest to jedyna para ktora pasowala. Wygladam w nich jak gamon ! Kupilam prezenty dla dzieci i przynajmniej to mam z glowy. No i pokusilam sie i poszlam do fryzjera. Jak weszlam do domu w czapce to maz od progu sie smial bo juz wiedzial co jest grane. Starym zwyczajem spier-do-lili mi to co w Bielsku doprowadzli do ladu i skladu. Jestem tak zla, ze juz mi nawet te wlosy myrdaja .... Poczytalam o tortach i chyba zrobie pierwszy raz w zyciu bo robicie mi smaka ! Myszko, ja bylam pewna -widzac zdjecie - ze tort "Jedynka " jest z cukierni ! Brawo !!!

Ha, ta " godzinka " minela juz godzine temu a ja siedze i nie mam co robic bo jak faktycznie by mial wrocic to sie nie oplaca. Holly - jak sie masz budowac to koniecznie zaraz po wykopaniu fundamentow wyjasnij jakie bedziesz miala lacza internetowe ! U mnie pomimo, ze zaczelismy to wyjasniac jako PIERWSZE to bylismy prawie 2 m-ce bez telefonu / internetu. U Kimizi tez nie lepiej .... No i bede Ci kibicowac ogromnie w przedsiewzieciu ! Uwielbiam maliny ;-P *** A jak Bartus, wrocil juz ? Tomaszkowa - " myśli pokażę wszystko rano i niech się odpie**olą " poplulam monitor ! :-) :-):-) No nie moge !!! Wyje ze smiechu :-) Maz wrocil ! A na ustach slowa " tak sobie mysle czy jutro nie skoczyc na chwile do pracy, no tylko na 5 zabiegow " Pitole to ( tz. GO ) , jade sie wyszalec :-)

hejka.... Kasiu - smutna smierc :-( No i ten wiek , 38 lat to nie czas na umieranie :-( Mysl o przyjemniejszych rzeczach w ciazy ! Ciepla - wlasnie przeczytalam z jakim stoickim spokojem podjelas w ub. roku decyzje, ze chyba pojedziesz do szpitala bo Ci sie te wody leja i leja :-) Ty jestes zdumiewajaco dorosla ! Swietnie sobie poradzilas do tej pory ze wszystkim i nie tylko Ty masz prawo byc dumna z Amelki ale i ona z Ciebie ! Dzisiaj to i Twoje swieto ! Wszystkiego najlepszego dla Was obu ! Ewcia - dla Eryka zdrowia, dla Was wytrwalosci a dla Ciebie udanego torta. Czytalam tez, ze Schiza rodzila 1,5 godz a Kimizi miala do porodu tluste wlosy i nie umyte zeby :-))) Jejku, pamietam jak kombinowala wziasc z soba suszarke i lakier do wlosow :-))) Mam ubaw z lektura :-) Zgadnijcie gdzie moj maz ? :-P Racja ! W pracy !!! :-) ( mowi, ze tylko na godzinke )

meaaa - szybciutka jestes, jutro napisz co odpisala. No i ja sie dowiedzialam w miedzy czasie od meza jaki mamy aparat i obciach ogromny, bo Pascal nie mam nim zrobionego ani jednego zdjecia :-( , Sony Alpha 350. Tez ide do lozka, musze byc jutro wypoczeta :-P Milej i spokojnej nocki...

Dzieki Amorku ! Juz wlasnie siedze w necie i szukam :-)

Macie ktoras nr. do Kimizi ? Moze do niej napisac i zapytac czy ma w domu cieplo i kiedy ja podlacza do swiata ? Juz widze jak sie jej mezowi oberwalo za brak netu :-)

Brzydko ? To naucze dziewczyny w pracy :-)