Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

*** Pia ***

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez *** Pia ***

  1. Jak dobrze, ze tu ktos czuwa ! Myszko, podobnie jak Kessi pamietasz o wszystkich, dzieki Ci za to ! Moze powinnysmy zrobic na szybko jakas tabelke/kalendarz urodzinowy, zeby nie przegapic ktoregos dzieciaczka przez nieuwage ? Tomaszkowa - dla Tomcia wszystkiego najlepszego, niech rosnie sobie zdrowo i beztrosko. A Tobie kochana po roku nocnego czuwania zycze z calego serca przespanych nocy !!! Samadama - ciekawe jaki film wybierzecie ? Ja ogladalam ostatnio 2012 - momentami bajka dla duzych dzieci, ale fajne efekty i koniec tak jak lubie. Udanego wieczoru. Dzik potrzebuje jeszcze jakas godz. i bedzie sie rozplywal w ustach. Wbrew pozorom nie ma z tym wcale duzo roboty bo tajemnica lezy w zasadzie w marynacie i przyprawach. Mam przepis od zony mysliwego i zawsze mi wyszedl, gdyby ktoras chciala to podam.
  2. O wlasnie, Kessi ciapa ze mnie :-( Przykra wiadomosc i to tak na krotko przed Swietami . Ja juz dlugo nie mam dziadkow, ale do dzisiaj zal du-pe sciska i tak juz pozostanie na zawsze. Jak maz potrzebuje to niech sie wyplacze.... Wlasnie pomyslalam o tym jak sie fajnie maja niektore z naszych dzieciaczkow, ze moga rosnac pod okiem babc i dziadkow. Dziadkowie zawsze ubogacaja..... Szarotko - no jak sie teraz przestawic na Szarotke, jak zawsze mialam Cie za Ewe ? :-) No i gratuluje corki !!! :-P Juz nie wspominajac o zaliczeniach i tytule w kieszeni. Nie bylas Ty nauczycielem akademickim ? Pamietam, ze imponowala mi Twoja umiejetnosc radzenia sobie ze wszystkim. Tam gdzie inni widzieliby mase problemow dla Ciebie nie bylo zadnych.... Ja siedze nad dzikiem. Tzn. dzik w piekarniku ale musze go co chwile podlewac i obracac, Pascal grzebie w szafkach kuchennych a reszta wybyla zbierac pomysly pod choinke. Jednym slowem luzy jak nigdy :-)
  3. :-))) Na stronie 845 zaczyna sie dzisiejszy dzien z poprzedniego roku.... Mialam radoche poczytac :-)
  4. Hejka.... maz mnie tak owinal wokol palca, ze juz mi przeszly dasy ( donsy ) . Slizgawke po kupach mu juz wybaczylam ale konia nie odpuszcze tak latwo :-( Wlasnie w domu przeprowadzany jest experyment. Moj starszy syn za dlugo chodzi przeziebiony i zaczelo mnie to juz martwic. Pacjentka meza powiedziala, ze oni przy przeziebieniach kapia sie w....musztardzie :-) Teraz syn siedzi w wannie pelnej wody i sloiku musztardy. Ciekawe czy pomoze ? Kimizi - mentalnie jestem dzisiaj z Toba ! Ewa/Szarotka - jestes ta Ewa co sie w ciazy wspinala po skalkach ? Nie jestem pewna bo ja zawsze myslalam, ze ewa "od skalek" urodzila chlopczyka ....:-) Myszko - chyba zdecyduje sie na UNO SPIN, my mamy w formie kart ale takie moze lepsze. Dzieki za pomysl ! Wiecie co postanowilam ? Mnie tu z Wami nie bylo w grudniu i nigdy nie udalo mi sie tego przeczytac i teraz od 01.12. bede czytala kazdego dnia dzien z poprzedniego roku....Juz sie ciesze :-P Cos jeszcze mialam , ale zapomnialam :-(
  5. http://pu.i.wp.pl/?k=NDE0NjA3MDgsNzQ2MzIw&f=zef8f8cl3ci1q2n21y40.gif :-)
  6. " bo jeszcze jej sie przyjemnie zrobi a po co? " hahaha, jestescie niemozliwe !!!!
  7. Barylko - tylko juz nic wiecej nie dewastuj w domu :-) I zeby dzien spisac calkiem na straty przegapilam koniec aukcji :-) Wczytalam sie w Barylke i mi zmiotli sprzed nosa kurtke dla Pascala na ktora sie czailam od 3 dni ....:-( Poszla na 6 € :-( Tyle tylko, ze warto bylo poczytac Barylke :-)
  8. Kimizi - ojejku ! To tak w sam raz dla mnie :-( :-( :-( pewnie tez bym powiedziala, zeby sie sam wprowadzal :-( Szkoda mi Cie bardzo !
  9. Barylko - Julka na poczatku roku przyniosla list ze szkoly w sprawie swinskiej grypy. Czytalo sie jak instrukcje w razie kataklizmu - bylo wyszczegolnione co trzeba robic, czego nie wolno. Nawet jesli rodzenstwo mialoby byc chore to nie wolno bylo przyjsc do szkoly. Do zajec mozna bylo tylko wrocic jak sie mialo zezwolnienie od lekarza. Teraz przyniosla kolejny list i ten jest juz zupelnie inny w tresci. Pisze, ze nawet nie trzeba isc do lekarza, nie potrzebuja zwolnien lekarskich tylko w razie temperatury i goraczki nalezy zostac w domu. Moi sasiedzi z naprzeciwka maja - pierwsze syn, pozniej ojciec a teraz corka i kazdy mowi, ze grypa jak to grypa. Ewcia - szkoda, ze i u Ciebie nie za ciekawie. Ale moze poszukaj dobrych stron - to, ze masz lekarstwa, ze nie trzeba za nie placic, ze Eryk ma dobra opieke, ze bedzie za niedlugo pokoj gotowy, a maz mogl sie zawsze trafic gorszy. Bedzie lepiej !
  10. Kimizi - ale Twoj maz nie zaplanowal tego, ze tylu ludzi po drodze nawali. Ja wiem, ze jestes wsciekla i masz prawo sie zloscic ale jestem pewna, ze Twoj maz tez chcial inaczej . Teraz juz sie tego nie odwroci i trzeba patrzec jak najlepiej zaaranzowac sie w sytuacji, zeby nie paskudzic malzenstwa.
  11. Tak zaczelam wyc ze smiechu , ze " przy podatku od nieuzytkow " domowi mezczyzni sie zlecieli do leptopa zobaczyc co czytam.....:-) Kimizi - wyobrazam sobie jak Ci ciezko, ale w przyszlym roku o tej porze wygrzebie Ci ta strone i zobaczysz jak bedziesz rechotala ze smiechu :-) Barylko - przepraszam, ale jak to rozumiec z tym blatem ??? Walnelas piescia ? meaaa - szefuncio/prezes pewnie pozarty z zona w domu i temu tak dlugo w pracy siedzi :-)
  12. Wyjatkowo nie moj dzien :-( Sprzatam nadprogramowo :-( Kupilam niedawno dla Julki ksiazke z 24 krotkimi opowiadaniami na czas Adventu. Mialam w planie od 1.12. czytac z nia codziennie jedno opowiadanie. Takie nasze rodzinne rekolekcje bo tu nie ma czegos takiego. Julka wyweszyla reklamowke z ksiazka akurat jak z kims rozmawialam przez telefon i wkurzona zabrala ja i gdzies schowalam. Tylko gdzie ??? Myslalam, ze w szafie ale juz wszystko przekopane i na nowo ulozone i nie. Tym sposobem przemieszaczam sie od szafki do szafki i robie przy okazji porzadki a ksiazki nie ma. Pewnie znajde w najmniej odpowiednim momencie, na Wielkanoc albo w srodku lata :-( Alez mam nerwa dzisiaj na wszystko i wcale nie mam okresu ! Mamuniu - jakie malutka Calineczka dostanie imie ? meaaa - no wlasnie, Ciepla dobrze podpowiada :-)
  13. Tzn. chcialam napisac, ze jakbysmy sie tak poodwiedzaly to bysmy sie swojsko czuly :-) :-) :-) Holly, gdzie Przemus walnal kupsztala ? ( meaaa nie czytaj !!! ) :-P
  14. mamunia - jak przeczytalam Twoj wpis od razu polecialam ogladac posciel czy nie ostamplowana ale cale szczescie nie, bo co dopiero w poniedzialek zmienialam. Ale przed chwila odkrylam "pieczatke" w przedpokoju jak sie wchodzi do domu. Ja mam nos zapachany katarem ale weszlam z Julka do domu a ta od razu mowi, ze smierdzi wiec obkukalam podloge.... Naprawde zycze Dzordzowi, zeby SE dzisiaj wlazl w go-wno ! :-( Wczoraj mialam w rece taki wlasnie komplet kosmetykow i malowidel Hannah Montana i zachcialo mi sie byc znowu dziewczynka. Julka tez chce, ale jest za smarkata i co najwyzej dostanie posciel. Jesli chodzi o prezenty to mam plan : kupie jedna gre, rodzinna. Taka, zebysmy mogli przez Swieta wszyscy razem grac. Kiedys byly to Scrabble, Monopoly, albo Siedler von Catan i teraz zabraklo mi pomyslu, znacie jakas fajna gre ??? Maz dostanie te biale rekawiczki a jak juz zrobi glupia mine to znajdzie wiertarke taka jaka zawsze chcial miec a zawsze mu szkoda bylo kupic. Mlodziez ksiazki i cos do ubrania, Julka gre Nintendo a Pascal Bobby Car. Ja sama chce, zeby mi wkoncu jakis Aniolek zescennowal zdjecia rodzinne, dal je wywolac, a pozniej wsadzil w ramki i na sciane ! W piwnicy przygotowalam specjalnie jedna sciane na te zdjecia i moze ktorys sie w koncu za to zabierze. meaaa - krem przeciwzmarszczkowy dla babc jest jak najbardziej na miejscu :-P. Tzn., ze mama dala corce na imie tak samo jak ona miala ? Czy to druga strona ? Doczytalam w miedzy czasie, ze i u Was czasami gowienne zapachy :-) Fajnie, ze nie tylko u mnie :-)
  15. Hejka.... pisalam dzisiaj juz raz o 8.00 , wqurwiona na swiat i nie przeszlo :-( Pozniej po godzinie, jeszcze bardziej zla i tez nie przeszlo. Jak teraz nie przejszie to dam sobie spokoj .... Dzisiaj w trakcie jak wyprawialam Julke do szkoly wydalo sie, ze tatus dziecko zapisal na konie. Tatus to moj MAZ, mieszkajacy ze mna pod jednym dachem ! Jakby jeszcze byl jakims exem to moze bym sie i nie zloscila tyle ale jak sie razem mieszka to mozna przeciez pewne rzeczy ustalic ! Julka ma chodzic na konie co oznacza dla mnie jazde w jedna strone 30 km, i czekanie ca 2.godz. az sie pannica wyjezdzi :-( Oczywiscie wszystko z Pascalem i pewnie za kare, bo mam za malo rzeczy na glowie :-( Na odchodne uslyszalam, ze to dopiero na wiosne i po co sie zoladkuje ! No tak, mam albo jedno dziecko tak glupie, ze do wiosny zapomni, albo drugie takiego ewenementa, ze mi do wiosny wydorosleje :-( Jak powiem, ze nie woze, to bede wredna matka, bo tatus zapisal i pozwolil !!! ( nie, no nie ma bata, zeby mi do Wigili zlosc przeszla !!! ) Pozniej poslizglam sie na go-wnie ! Bo tatus ( ten sam zreszta ) przewinal Pascala i zalozyl mu krzywo pieluche i juz za ciezko bylo cos ubrac na Body. Pascal chodzil w samym Body, z krzywa pielucha i walna kupe, ktora wyszla bokiem. Gdzie usiadl tam zrobil stempla a ze posadzka taka, ze nie widac na niej za bardzo to teraz sie slizgam :-( Dobra, bo mi jeszcze zaczne klnac i znowu nie post nie przejdzie :-( Holly - mysle, ze w sadzie pracuja ludzie z umyslem a nie z ptasimi mozdzkami i bedzie dobrze, a moze nawet lepiej jak myslisz. Ciesz sie, ze sie uwolnilas od dzordzowatego Dzordza :-( Zamawiam ta czarna reklamowke ! :-P Izu - widac Cie widac, ale nie zawsze da sie na wszystko odpisac :-( Mamuniu - byla Wiki z makijazem czy bez ? :-) Jakby moj maz z rana umyl okno to bym sie zastanawiala co nabroil albo co chce ? Babeczko - sliczna masz dwojeczke, bo dopiero teraz dotarlam do Galerii. Zuzia szczuplejsza jak w lecie i pieknie sie zawsze razem bawia. meaaa - Nadia i Tadzik wpatrzeni w Ciebie....:-) Sliczna fryzurke ma Nadia. Samadama - no Pascal tez ma pudlo zabawek a w nim stary telefon, pilota, stara komorka, aparat fotograficzny. Wypadaloby wyczarowac jakiegos starego leptopa, to bylby szczesliwy ...:-) Aha, bylam w tym tygodniu w zlobku. Znalazlam sie tam przez przypadek i troche mnie podbudowalo to co zobaczylam. Pieknie wymalowane sciany - super kolory, czysto, przytulnie ale .....bez zabawek ! Dzieci mialy kartony, chochle drewniane, jakies szmatki do zabawy. Jak post nie przejdzie to sie wypisuje z tego klubu :-(
  16. Nasza przygoda z nocnikiem zaczela i zakonczyla sie na jego kupnie. Nocnik swiezutki i czysciutki stoi od jakis 2 -m-cy. Pewnie mi brakuje i czasu i cierpliwosci. Moje dziecko nie usiedzi, zreszta nie tylko na nocniku bo taki sam cyrk jest z krzeselkiem przy stole. Pokladam spore nadzieje w nadchodzacym lecie, pogoda bedzie sprzyjajaca a i Pascal moze madrzejszy. Mamunia - jeszcze nie raz Calineczka Cie zadziwi i nie masz najmniejszych powodow do obaw i dolkow :-) Pascal ani nie czeka na tate, zeby sie w niego wtulic ani tez nawet nie trzyma butelki. Myszko - respekt , za "tez grudniowka " Babeczko - stoi zmywarka ?
  17. Kubuniowa - zagladasz czasami ? Nie wiem ile masz rzeczy w zyciu do wyprostowania i jak sobie z tym radzisz ale jesli by Ci bylo za ciezko to moze sie odezwij.
  18. mamuniu - chyba zostalas po raz pierwszy ciocia ?....:-) Gratuluje ! Fajne maja panowie tematy w pracy :-) Nie jestem tylko przekonana, czy ojcowie tak dokladnie wiedza co ich dzieci jedza i ile tak naprawde waza :-) Gumi_Aga - juz dawmo nie stekalas na kregoslup :-P. Ciekawe kiedy Ci sie odezwie po tej kanapie na plecach ....
  19. meaaa - poobserwuj mame tych dziewczynek jak z nimi postepuje co mowi i robi a pewnie cos podpatrzysz i bedziesz wiedziala jak Nadia pokierowac, zeby byla najwspanialsza starsza siostra na swiecie :-) Ja wiem, ze tak bedzie :-P Misty - moze Ci czegos brakuje w organizmie i stad to zmeczenie. Pomysl, co zmienic bo szkoda by bylo, zebys sie pograzala w smutku i niezadowoleniu z siebie Myszko- Ty jestes bardzo wrazliwa i moze lepiej nie czytaj artykulu. Juz sie nic nie odwroci :-(
  20. Zadne zwierze by tak nie postapilo :-( Witajcie .....
  21. W.Kaska - kiedys spotkalysmy sie z dziewczynami z innego forum. Bylo latwiej, bo bez dzieci i zarezerwowalysmy sobie apartament z noclegami. Od pierwszego momentu bylo dokladnie tak jak zawsze bylo na Forum - wesolo i swojsko. Czas pokaze, moze i nam sie uda ....:-) Wylanczam Leptopa bo zaraz Pascal sie wlaczy :-) Spokojnej nocy dla wszystkich...
  22. Co strone nadrobie, to przybywa kolejna i ucieka mi wszystko co chcialam napisac....:-( meaaa - no wlasnie ! Moj maz kiedys tez byl inny ale tlumacze sobie, ze kazda rzecz jaka w tym domu jest to na nia zapracowal wlasnymi rencami :-) i moze stad to polerowanie :-) .... Z drugiej strony potrafi zrobic bajzel wokol swojej osoby - ciuchy, szklanki, ksiazki - nie odklada na miejsce ale uklada mi przyprawy w szafce kuchennej ! I to jak ?! Taki Imbir, Curry ktore uzywam od wielkiego dzwonu ustawia w pierwszym rzadku bo maja zdecydowanie ladniejsze opakowanie jak sol i pieprz ! Myszko - Ty to masz zawsze fajne sny i moze wysnisz i kiedys uda sie nam wszystkim spotkac :-) Asik - tu jest tak duzo tresci , ze juz nie jednokrotnie cos przegapilysmy i nie poczytuj tego zbyt osobiscie. Babeczko - zastanow sie nad tym stalowym kolorem, wyglada zawsze brudno.....Ciekawa jestem czy mozna na allegro kupic taka sakiewke na jajka ? Juz widze to zdjecie ! :-P ( juz pare razy zdarzylo mi sie pisac do Ciebie i zaczynalam od " Zuziu " , a potem to kasuje i poprawiam na Babeczke :-P ) Mamuniu - a wiesz, ze pamietam jak pisalas o tej ciazy ! O tym, ze sie cieszycie bo bratowa miala trudnosci utrzymac wczesniejsze. Niech wszystko skonczy sie pomyslnie ! Holly - jejku , jaka Pascal mialby radoche jakbys tu mu kumpla podrzucila !
  23. meaaa - a jak bylo u meza w domu rodzinnym ? Moj jest podobny do Twojego a w domu bylo zawsze "byle jak " , nie bylo syfu ale wszedzie sie walaly rzeczy bez sensu, pranie do prasowania lezalo np. na lodowce :-) Holly - pojde na nk i przeczytam :-) A Pascal spal dzisiaj w sumie 5 godzin i jak pojechalam wieczorem o 18.00 na zakupy to mi zasnal w aucie... Do lozka poszedl o 19.30 i padl jak po jakim maratonie.
  24. :-) Nie wiedzialam, ze przeskoczymy na nastepna strone :-)
×