Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

*** Pia ***

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez *** Pia ***

  1. shit ! szkoda, ze sie nie dogadalysmy....:-( Ale gdybys wiedziala nastepnym razem to musimy sie skontaktowac.
  2. Pozno juz.....:-( ale nie wiem czy jutro znajde czas, zeby popisacac a weekend tez sie zapowiada pelny. Myszko - czyli to jest dokladnie tak jak na ebay, tak jest z kazda rzecza jaka sprzedaje prywatnie i mam wglad na swoje wlasne konto .Ale mi chodzilo o sytuacje kiedy pieniadze wplywaja na jakies konto z fundacjii, skad sie wie, ze juz doszly ? Czy moze mieszam niepotrzebnie i te pieniadze z aukcji ida bezposrednio na konto Holly czy Kasi ? Holly - nie odpowiedzialas czy M bywa w moich stronach ? Izu - ciesze sie dla Ciebie , ze jedziesz do PL ! Wiaze sie to z praca czy uciekasz na wakacje ? Zawsze przejezdzasz kolo mnie noca ? Pewnie tak z promem pasuje.... Mamuniu - planujemy wakacje i upatrzylam jedno miejsce. Zaraz kolo Ciebie.....:-P
  3. Witaj Kasiu. Czytam i czytam co piszesz. I znowu czytam i jeszcze raz i ciagle nie moge uwierzyc.. Nie bylo Cie tu tak dlugo i teraz jak sie czyta ma sie wrazenie, ze bardzo za ten czas wydoroslalas. Jestes wspaniala mama ! Holly bardzo smutne rzeczy napisalas . Wasz problem jest taki zlozony, ze mozna sie tylko domyslac jak Wam trudno. Mam mlyn w glowie.. Dziewczyny, ciesze sie, ze myslimy podobnie ale ja nie umie szybko myslec i wole kilka rzeczy posprawdzac zanim napisze jakas glupote. Nie porywamy sie z motyka na ksiezyc bo jak najbardziej jest to wszystko i realne i wykonalne ale musi miec i rece i nogi. Kiedys, prosilam Was o glosowanie na kuchnie z IKEI dla pewnej Kasi . Ja jej troszke pomoglam i wiem, ze ma tez konto na allegro z aukcjami. Napisze i wypytam co i jak, tylko, ze u nich tez same choroby i Kasia nie zawsze jest osiagalna, ale jak tylko cos bede wiedziala jak to sie technicznie u niej odbywa ( najwazniejze dla mnie pytanie to skad wiadomo, ze ktos przelal pieniadze i mozna juz zrobic przesylke ? Druga rzecz, to kwestia kosztow przesylki ) to zaraz tu napisze. Meaaa no ja tez mam calkowite zaufanie do Myszki, zreszta zdalam sobie sprawe, ze ufam Wam wszystkim ale jesli powierzymy calos jednej osobie to 1) zwalimy na nia cala robote a 2) Poczta Polska bedzie sie cieszyc! Ty wyslesz do Myszki a Myszka do Marysi Ixsinskiej i tym samym Poczta zarobi na kazdej wysylce podwojnie .Popatrz ile to forsy ( przyjmujac, ze bedzie wiecej przesylek ) , ktora by mozna bylo wplacic bezposrednio na konto. Dlatego mysle sobie, zeby kazda wysylala swoje rzeczy bezposrednio do kupujacego, wtedy zaoszczedzi sie na jednej drodze. Te ktore umia wkladac aukcje robilyby to same na jedno wspolne konto ( na takiej samej zasadzie jak zdjecia w albumie ) a jak ktos nie potrafi ( jak np. Holly) to zdjecia i opis wysylalaby wtedy do Myszki i ta by wprawdzie wstawiala aukcje ale Holly juz wysylalaby towar od siebie. Qurcze nie wiem czy jasno pisze :-( Szkoda, ze nie mozemy wszystkie usiac razem i pogadac w realu....:-(
  4. no tak, widze teraz, ze zabraklo mi pomyslu jak zalatwic sprawe z porto wysylanych paczek....:-) Ale wspolnie cos pewnie wymyslimy. Musze leciec do kominiarza, juz trzeci raz robi do mnie podejscie....:-)
  5. Myszko - swietnie, ze zebralas juz tak duzo informacji. Holly, a Ty tylko sie nie wycofuj i nie szukaj klod ! Jesli by sie udalo, to przeciez kazdy wie, ze nie beda to pieniadze z ktorych bys sie ustawila w zyciu ale moze choc jedna mala rzecz daloby sie pokonac. Przypomina mi sie akcja poczty niemieckiej i eBay zaraz po tym jak bylo Tsunami w 2004 roku. Poczta zrezygnowala z oplat a ebay wystawiala za darmo rzeczy , ktore ludzie przysylali. Byl swietny adres , na paczce pisalo sie " Pomagamy " i tak sie oddawalo na poczcie. Wszystkie paczki ladowaly w jednym Centrum logistycznym i stamtad byly wystawiane na aukcje a dalej wysylane do ludzi. Co chwile cos odkrywalam w domu co mi nie bylo juz potrzebne a moglo sie komus jeszcze przydac. Sama sie "obkupilam " - stos magazynow z GEO, czytalam przez nastepne pol roku :-), a lyzke do tortow mam do dzisiaj. W sumie nikt nie ofiarowal pieniedzy a uzbierali ponad 1,6ml Euro i nawet jesli niektorzy wysylali rzeczy, ktorych miejsce jest na smietniku to i tak sie oplacalo. Mysle, ze mozemy podobnie....:-) Tylko,najwazniejsze, zeby nas tu nic nie poroznilo ! Ale gdy bedzie konto na allegro to kazda bedzie mogla zadecydowac czy chce cos ofiarowac. Z doswiadczenia wiem ( no teraz to juz sie czuje jak stara baba ! ) , ze jak sie jest wyczulonym i zaangazowanym to ma sie oczy szerzej otwarte i nagle duzo pomyslow w glowi, mobilizuje sie automatycznie innych . Popatrzcie zreszta na allegro pod „ aukcja charytatywna „ co ludzie wystawiaja, WSZYSTKO. Napisze jak to widze technicznie. Jest jedna strona ,jeden glowny text, ktory trzeba madrze ulozyc. I albo bedzie jedna osoba, ktora bedzie sie tym zajmowala albo bedziemy miec wszystkie wejscie na konto tak jak na na nasz email czy do albumu. Kazda bedzie mogla wtedy wlozyc samodzielnie swoje rzeczy i wyslac ze swojego adresu. Bedzie zawsze zachowany ten text glowny ,zmieniac sie bedzie tylko opis wystawianego przedmiotu. Krotko i zwiezle co jest co jest przedmiotem aukcji ,plus stan w jakim sie znajduje. Wazne, zeby wysylac od siebie , bo jesli bedziemy rzeczy wysylac w jedno miejsce do wzrosnie nie potrzebnie porto. Prosilabym tylko, zeby ktoras sie zaoferowala przyjac rzeczy ode mnie i pozniej je rozsylac bo taniej jest wyslac jedna duza paczke z niemiec jak kilka malych paczuszek. W ub. Tyg. Wysylalam 13kg za 16 Euro kurierem , co jest o polowe taniej jak przez poczte. Fajnie by bylo gdyby sie nam udalo wspolnie cos zrobic ! Takie konta moga byc dwa - dla Holly i Kasi , tylko przypuszczam, ze u Kasi potrwa jeszcze pewien czas kompletowanie dokumentow. Ale my mozemy przeciez wystartowac w kazdej chwili jesli tylko bedziemy zdecydowane i wystarczajaco zmotywowane. To jak ? Kto jest za ??? Ale sie rozpisalam a to i tak jeszcze nie koniec ! .....:-P Meaaa super kolor! Tzn. i kolor i nazwa ! Kessi sorry, ucieklo mi. Julka teraz juz nosi 146 a do przyszlego roku to az sie boej myslec ile urosnie ? 154, 158 ? Nie wiem czy ktokolwiek szyje tak dlugie sukienki komunijne ! Najwyzej posle ja w mini.:-) Holly - czy Twoj M jezdzi czasami w moje okolice ?
  6. Hejka.... Holly - duzo myslalam o tym co napisalas , zreszta caly czas mysle i z kazda chwila mam dla Ciebie wiekszy szacunek. Niedorzeczne przepisy, brak funduszy i to absurdalne dopasowanie banalow do Uni Europejskiej a pozostawienie waznych rzeczy na pastwe losu. Najgorsza jest chyba ta niemoc,ktora przeradza sie pozniej w przyzwyczajenie i pogodzenie z sytuacja bo przeciez tak malo mozna zrobic. Zycze Ci bys nigdy nie opadla z sil. meaaa - pokoj sliczny ! Wspaniala harmonia barw i swietnie dopasowane mebelki, naprawde bardzo ladnie Wam to wyszlo. Sama bym chciala miec taki ! W ogole macie fajne mieszkanie. A Twoja sikierka nadal taka tepawa ? Mozesz sie na mnie rzucic z siekiera ale musze napisac, ze moj starszak jest wlasnie z takiej tepej :-P Twoj plan to studia ?....:-P Amorku - zdrowiej szybciutko :-) Izu - fajnie,ze tak sprawnie i tanio udalo Ci sie uratowac pralke ! Kessi - ciesze sie,ze tak sie Wam udalo zalatwic sprawe ze Chrztem. Zauwazylam, ze im wiecej dzieci tym trudniej o chrzestnych....:-))) Tez mam ochote na ten ikeowski zielony czochrodywan ! :-) Ile razy go widze to mysle o meaaa...:-) Marta wspaniala bez pieluch ! Myszko - ciekawe co mama sie dowie,napisz jak juz bedziesz miala jakies wiesci.
  7. Holly - a nie myslalas nigdy o wyjezdzie ? Z ta fundacja i wylozeniem pieniedzy najpierw z wlasnej kieszeni ,to jakies nieporozumienie ! Jesli ktos ma ,zeby wylozyc to nie bylaby mu potrzebna fundacja ....:-( Ja sie gubie w tym wszystkim bo to przeciez nielogiczne....:-( Na poprzednim forum gdzie pisalam a nie bylam jeszcze w ciazy byla dziewczyna z uposledzona corka + jeszcze dwoje mlodszych dzieci. Byla ze Szczecina i pamietam, ze mieszkala w malutkim mieszkaniu ( 1 pokoj ) , pieniedzy wiecznie brakowalo i postawili z mezem ( tez drugim ) wszystko na jedna karte i wyjechala do niemiec. Czasami sobie jeszcze piszemy i wiem, ze nie jest jej latwo bo nie jest u siebie ale pisze, ze to byla najsluszniejsza decyzja jaka podjeli. Przede wszystkim ze wzledu na corke. Pamietam, ze jeszcze jak byla w PL to szukalam jej odpowiedniej szkoly i dzwonilam, umawialam ja na terminy. Miala szczescie, bo sie pozniej okazalo, ze w szkole pracuja tez polki i jej duzo pomogly . A szkola wspaniala ! Szkoly dla dzieci z uposledzeniem maja tu duzo lepsze zaplecze jak normalne szkoly, nie mowiac juz o kolkach zainteresowan. Wiem, ze oboje z mezem bardzo slabo mowili po niemiecku i tylko on mial prace i to tez nie zawsze. A ! I przed samym wyjazdem sie pobrali, zeby latwiej i sprawniej pozalatwiac formalnosci ....:-P ( teraz mysle, ze miala bardzo podobna sytuacje do Twojej ) Przepisy sie wiecznie zmieniaja, nie wiem jaka jest aktualna sytuacja ale moze skoro rynek pracy otwarty to teraz jest latwiej sie tu przeprowadzic ? Na babski rozum jesli ma sie prace i stac na utrzymanie mieszkania, ma sie ubezpieczenie w niemieckiej Kasie Chorych to pobiera sie tez swiadczenia. Tutaj kazda rzecz na chore dziecko jest bezplatna. My tez wyjechalismy tylko dlatego, ze starszak urodzil sie chory i nie mial szans w PL na normalne leczenie a my nie mielismy pieniedzy. Dalej.... Zakladasz Bartkowi pieluchy na noc ? A jesli nie to dlatego, ze nie chcesz mu sprawy ulatwiac czy dlatego, ze to wydatek ? Nie wiem o jakiej pralce piszesz ? Masz taka z wbudowana suszarka ? ( po niemiecku Trockner ) Ale z niej to mozna przeciez od razu wkladac suche rzeczy do szafy. Nie masz pojecia jak mnie cieszy, ze widzisz poprawe !!! meaaa - no kurde,nie pisz tylko ze jestes zalamana ! A no i hejka z rana......:-)))
  8. meaaa - no to troche jasniej sie robi, dzieki za naswietlenie co i jak. Zawsze mam klopot wyobrazic sobie jak to ciezko jest w PL i samemu sie o wszystko starac , praktycznie na wlasna reke. Jesli ,faktycznie potwierdzaja sie te najgorsze podejrzenia ( dla mnie to ciagle podejrzenia ) to potrzeba tu dlugoterminowej pomocy. Wiem, ze kazda pomoc sie liczy ale ile same mozemy pomoc? Przypuszczam, ze to kropla w morzu. Niemniej namawiam kazda, ktora moze sie czyms podzielic, zeby pomyslala o Kasi. Na Forum Gazety jest forum " pomocne mamy ". Zwracaja sie tam matki z prosba o rozna pomoc. Tez takie ktorym brakuje na chleb i czynsz ale tez czesto z pytaniem o pomoc w sprawach urzedowych albo o to co sie nalezy, gdzie mozna uzyskac podpowiedz ,do jakich drzwi zapukac. Czasami ktos ma genialny pomysl na jaki samemu by sie nie wpadlo. Jesli chodzi o pomoc materialna/ rzeczowa to trzeba przeslac dokumenty do moderatorki i potwierdzic swoja sytuacje. Czesto zdarzaly sie przypadki naciagania dlatego trzeba byc przygotowanym na wiele pytan od dziewyczyn. Lepiej napisac konkretnie co jest w danym momencie potrzebne - lekarstwa, sfinansowanie wyjazdu do W-wy, wizyty u lekarza -aniezeli bezposrednia prosba o pieniadze. Podaj Kasi adres, niech przeczyta regulamin ( to wazne! ) pozniej napisze i zobaczy co sie bedzie dzialo : http://forum.gazeta.pl/forum/f,615,Pomocne_emamy.html Jest jeszcze inna kwestia - moze glupia - ale ja odnosze to na tutejsze warunki. Czy jesli Kasia dostanie oficjalnie na konto jakies pieniadze dodatkowe czy jej automatycznie nie utna w innym miejscu ? Nie wiem jaka jest jej sytuacja ale jesli np. pobiera pieniadze z MOPS-u czy to nie skomplkuje jej sytuacji jesli wyjdzie, ze ma jakis nie udokumentowany "dochod" ?
  9. Tez caly czas mysle o Kasi i troche poczytalam w necie. Z samych wpisow widac, ze czesto jest stawiana bledna diagnoza a sama diagnostyka trwa dlugo. Kasia juz dawno nic nie pisala i nie wiadomo od kiedy te przypuszczenia i bardzo mnie ciekawi kto na to wpadl ?Lekarz ? Mamuniu - tylko nie wyczytaj przypadkiem czegos co Ci spasuje do Zosi ! Ja Cie juz znam, wiec ostrzegam na zapas..... Holly - zmartwil mnie wpis o Bartusiu :-( Ja osobiscie przyzwyczailam sie do tego, ze sobie swietnie ze wszystkim radzisz i nie mysle o tym jaka droge musisz kroczyc kazdego dnia. Czy mozna Wam jakos pomoc ? jest w necie cala masa stron dzieci potrzebujacych wsparcia, podejrzewam ,ze Bartus nie ma takiej strony,moze trzeba by bylo zrobic ? A jakies akcje charytatywne na allegro ? Ja tylko mysle na glos.... meaaa - jak tam ? Siedzisz na siekierce ? :-P Gumi_Aga -dzisiaj mialas ten termin w przedszkolu i u lekarza ?Opowiedz jutro koniecznie.
  10. Holly - no wlasnie :-( Nie dalej jak wczoraj czytalam o Malym Macku i Wielkich Czarodziejach ( ktora bedzie chciala znajdzie w google ) . To okropne, ze tak naprawde to nigdy nie wiadomo czy cos sie nie przyplata :-( Ten Maciek jest w wieku naszych dzieci, piekny chlopak, u ktorego rok temu stwierdzono mukopolisacharydoze, bedzie umieral powoli......:-( Gardlo mi sciska jak czytam takie rzeczy. Wracajac do Krystiana, popatrzylam na zdjecia i trudno mi sie pogodzic, ze cos mogloby byc nie tak. Chce wierzyc, ze to pomylka.
  11. Mialam pisac o czym innym ale przytkalo mnie teraz ....:-( Normalnie plakac mi sie chce i tak naprawde to nie nie wiem co napisac. Jak oni na to wpadli ??? Moze jest nadzieja, ze lekarze sie myla i za szybko postawili diagnoze ? Poczytalam teraz o Autyzmie i majac na uwadze nie-gadanie Pascala nie jedno bym mogla do niego dopasowac. Kurde, za za wszelka cene szukalabym potwierdzenia u innego lekarza. meaaa- moze te namiary na konto najlepiej wyslac na na nasz wspolny eMail albo w albumie w Kasii Galerii pod pierwszym zdjeciem , beda pod reka. Musze jechac po Pascala. Smutno jak fix.....:-(
  12. Hejka.... u mnie pol rodziny "zabkuje" , drugie pol dojrzewa a zaraz wroci do domu terrorysta nr.1 ze zlobka, wiec nie mam za bardzo czasu pisac. meaaa - nie wiem czy jestes w humorze czy nie , jednak swoimi odzywkami moj poprawilas !....:-) Nadia ma sliczny pokoj,wiem to bez zdjec ! Gumi_Aga - do niebieskich paneli wstrzymala bym sie z wrzosowymi scianami. Chyba najbardziej pasuje popiel ale, ze to dziecinny pokoj to dalabym zolty. Asik - fajnie, ze Ci ulzylo. dla reszty buziaki......
  13. Asik - mimo wszystko sprobowalabym z ta kapusta. Niech maz Ci zrobi oklady bo z tego co piszesz to chyba i tak juz gorzej byc niemoze.....:-( Moze skora na piersi nie zareaguje tak jak na dloniach a i tak teraz najwazniejsze zbic zapalenie. Przed Toba cala noc i powinnas cos zrobic. Pamietam jak moja przyjaciolka strasznie sie meczyla i wyobrazam sobie ten bol. U nas Kimizi bandazowala piersi bo miala problemy ale juz nie wiem co i jak , wiec nie chce namieszac. Poki co skopiowalam: Najprostszym sposobem aby ulżyć cierpiącej karmiącej mamie oraz aby leczyć zapalenie są okłady z surowej białej kapusty. Kapusta ma działanie ściągające i przeciwzapalne. Aby przygotować dobry okład z liści kapusty należy liście delikatnie stłuc młotkiem do kotletów aby puściły sok. Następnie włożyć do lodówki w celu schłodzenia. Po karmieniu okładamy pierś liśćmi wymieniając je kiedy zmiękną. Zabieg powtarzamy 3-4 razy na dobę. Dodatkowo przed każdym karmieniem należy zrobić ciepły okład. Ciepło powoduje rozszerzenie kanalików i ułatwia wypływanie pokarmu. Po karmieniu natomiast należy zrobić zimny okład (albo właśnie z liści białej kapusty albo chłodnej wody). Przy zapaleniu nie wolno odstawiać dziecka od piersi. Brak karmienia spowoduje dalsze odkładanie się i zastój pokarmu. Samo ściąganie pokarmu laktatorem niewiele pomoże. Dodatkowo przy zapaleniu piersi organizm matki zaczyna wytwarzać przeciwciała i odstawiając dziecko od piersi pozbawia się je przeciwciał. Dlatego podczas zapalenia należy przystawiać niemowlaka jak najczęściej zmieniając tak pozycję aby niemowlę opróżniło pierś do końca. Kiedy wystąpi zapalenie piersi, nie wolno jej niczym uciskać. Ucisk powoduje dodatkowo powstawanie zastoju pokarmu oraz mogą prowadzić do powstania zapalenia sutka a w konsekwencji do ropnia. Tak samo nie należy od razu stosować żadnych antybiotyków. Warto najpierw sprawdzić wyżej opisane domowe metody. Do lekarza należy udać się dopiero po 2-3 dniach kiedy wysoka temperatura nadal się utrzymuje a stosowane zabiegi domowe nie przynoszą efektów. Specjalista dokładnie zbada i przepisze odpowiednie antybiotyki takie które można stosować podczas karmienia. A tu calosc : http://twoja-ciaza.com.pl/niemowleta/zywienie/zapalenie-piersi.html
  14. Asik - liscie kapusty nalezy schlodzic i obkladac nimi piers. Myslisz, ze na takie zewnetrzne oklady tez jestes uczulona? ....nic nie moge zrobic, bo Pascal mi zasnal w nogach na rogowce ,lezy na mnie okrakiem i nie mam sie jak ruszyc....:-) Zalaczylam nawet TV i nic go nie rusza....
  15. Asik - Gabrysia jest cudna i ma tak piekna fryzure ! Sliczne masz dzieci !
  16. Asik - nie powiedziala Ci pani o lisciach kapusty ? Ja nigdy nie musialam ale cos mi sie przypomina o tych lisciach, pewnie znajdziesz w necie. Czy maz jest jedynakiem , ze tesciowa tak smiesznie reaguje na zachowanie Krzysia ? Widac Krzys madrzejszy od niej....:-) Holly - kochana Wy macie napieta sytuacje poprzez choroby i niewatpliwie jest temu trudno sprostac. Jak tylko sie da to wyloz kawe na lawe i pogadajcie sobie od serc bo jestem przekonana, ze Dzordz Was bardzo mocno kocha ,Ty jego zreszta tez :-P
  17. hejka... Kessi, Twoj wpis mozna dwojako rozumiec ! Czyzby Ewcia byla juz rozpakowana czy po prostu zakladasz, ze bedzie miala cesarke i skladasz zyczenia na zapas ? Nie wiem czy juz gratulowac na calego......:-)) Ewcia - poki co urodzinowo zycze Ci wszystkiego najlepszego, spelnienia siebie, zdrowia i milosci. Amorku - tutaj bardzo zachwalaja Geberit - ten mechanizm w scianie jest ponoc najlepszy ze wszytskich ale to wszystko co widac na zewnatrz w innych firmach podoba misie bardziej, niestety nie da sie pomieszac....:-) mamuniu - jak Wiki sobie radzi ? Holly - dzisiaj NIC nie rob ! Wczoraj nie tknelam w domu absolutnie niczego i maz sie sam ustawil do pionu :-) Barylko - czy zamierzasz do nas wrocic dopiero po parapetowie ? :-( meaaa - jak tam maja sie nasze zaklady ? :-p
  18. qur....Holly,wyslij Ty swojego moze-przyszlego-meza do mnie przy nastepnej okazji jak bedzie tu przejezdzal ! Mam od wczoraj kose z moim, jestem tak podminowana, ze i Twojemu chetnie doloze ! :-( Amorku - a ja myslam, ze Ty na urlopie !
  19. hejka.... mamuniu - ojejku, jak mi szkoda Wiki ! :-( I ta data ! No jaja normalnie....:-( Ale nie przekreslaj jeszcze biwaku....:-P Amorku - :-) milo Cie znowu zobaczyc! meaaa - co u Ciebie ? Maz doszedl do siebie ? Gumi_Aga - wierze,ze jestes podlamana ....:-( Holly -a kukuk ! Tomaszkowa - a twoja noga jak?
  20. meaaa - :-( Dlla Waszych lokatorow nie mam zrozumienia :-( Przeciez dopiero co sie wprowadzili, czy ja trace juz moze wyczucie w czasie ? Moze tak bardzo sie w sobie u Was rozkochali, ze spodziewaja sie dziecka ? Zeby tylko oddali czyste i bez usterek !
  21. hahaha, "zabkujacy Dzordz" :-) Przy nastepnym fochu Dzordza zapytam czy juz mu wszystkie zabki wyrosly czy jeszcze czekamy moze na jakies piatki....:-) meaaa - to chyba przegralam zaklad ! Pewnie sie teraz remont przeciagnie ale to nieistotne ! Wazne, ze nic sie Dzordzowi nie stalo. Auto malo wazne , powtorz za kolega ""a idź pan w ch*j!" :-P A moze nie bedzie az tak zle i skoro faceta wina, to wpadnie Wam troche nadprogramowej gotowki do kieszeni. Tu zawsze przy wypadku nie z wlasnej winy sie wychodzi na plus.
  22. Hejka.... Tomaszkowa - dziekuje Ci bardzo ! Przesledzilam wszystko a maz przesiedzial pol nocy i kompletowal w calosc i ciesze sie, bo rachunek koncowy wyglada coraz to lepiej. Misty - czulam, ze zatesknisz za domem :-) Po takiej akcji w busie bylabym psyczicznie zmaltretowana na nastepnych kilka dni....:-) meaaa - powiedz, o jakich naklejkach piszesz ? Tych kolorowych, zwierzakach co zdobily Nadii pokoj , takie dziury po nich ? Masakra :-( A z mlekiem,to sama nie wiem od czasu jak sie nasluchalam, ze picie mleka jest nienaturalne. Ja sama pilam mleko tylko jako niemowlak a pozniej mnie odrzucal i widok i zapach. Staraj sie podawac Nadii produkty bogate w bialko a najlepiej zapytaj przy okazji tej fajnej lekarki co ona na to. Holly - masz juz meza w domu, czy nadal sie sama meczysz ?
  23. Asik - Pascal dokladnie tak samo by sie wydzieral gdyby maz sprobowal go wykapac. Jedyna roznica, ze sie do mnie non-stop klei, tuli i caluje ale ja ponoc tez bylam taka kochliwa, wiec moze to sprawa genetyki :-) mamuniu - alllegro to Twoj raj ! Tanio kupic, drozej sprzedac - jestes niezawodna ! Ci, co czytaja Twoje podania o prace nigdy sie nie dowiedza co traca.... Tomaszkowa - mam pytanie. Zrodzila sie nam mysl urzadzenia lazienki polskimi produktami. Stawiamy na Szczecin, bo to ca. 3 godziny drogi. Szukalam juz w Internecie i znalazla Luxor i Poldom. Moge sie tylko sugerowac tym co pisza na stronie ale czasami jak sie jest miejscowym to wiadomo gdzie warto isc a co sobie mozna darowac. Gdzie bys sie udala gdybys planowala kapitalny remont lazienki ? Mamy tylko kafelki ,swiezo przywiezione z PL i potrzebne nam sanitariaty, armatury i meble.
  24. Hejka..... Kessi - nie jest to zaparcie u Marty przez nocnik ? Czasami dzieci tak maja, ze nie chca zrobic kupy do nocnika pomimo, ze siku robia bez problemu....:-( Moze Anetka zje chetniej zupe ? Szybciej sie je i nie widac tych wszystkich zdrowych rzeczy na talerzu ! :-) Zauwazylam, ze im zdrowsze jedzenie tym wieksze dzieciaki maja na nie zeby....:-( Inny ewenement to u obcych jedza rzeczy, ktorych sie w domu nie tkna ...:-) Julka najwiecej i najchetniej je jak ma jakas kolezanke u siebie. Ostatnio Nina jadla u nas rzodkiewki bo glupio jej bylo odmowic a Julka jadla bo nie chciala byc gorsza od Niny. Jak sie dogadalam z mama Niny okazalo sie, ze obie jadly po raz pierwszy rzodkiewki ! Misty - uslyszalam nie dawno zdanie nad ktorym ciagle rozmyslam. Brzmialo mniej wiecej tak : patrzac historycznie jestesmy nasyconym pokoleniem i nie dlugo bogatym nie bedzie ten co ma wiecej tylko ten co mniej potrzebuje. Planuje byc bardzo bogata ! :-P mamuniu - no co Ty, nie przepraszaj ! Ogromnie podoba mi sie pomysl z Albami i ...w naszej parafii tez sa ! Ale co z tego jak i tak pod Alba kazda dziewczynka ma sukienke komunijna ?! Alby sa tylko na wejscie do Kosciola, juz nawet po mszy do zdjecia sa w swoich sukienkach. Ja bym Julce najchetniej ubrala jakas , biala letnia sukienke ale wiem jakby sie czula gdyby zobaczyla inne dziewczynki. Bede miala problem bo juz teraz kupuje jej roz. od 146 do 152, zalezy jak uszyte a do przyszlego roku jeszcze urosnie. Znalezc krawcowa, ktora umie uszyc sukienke komunijna tez nie jest latwo bo tu sa ewangeicy i np. w szkole Julka bedzie jedyna, ktora bedzie miala komunie. Nie denerwuj sie przed logopeda, Zosia to czuje..... Holly - jak sie spisal w nocy moj ulubieniec ?
  25. Asik - jeszcze musze napisac male slowko. Ty jestes wrazliwa i nie chce, zebys pomyslala, ze nie wiemy, ze to o czym napisalysmy i tak juz robisz. Ja wiem, ze robisz ,ale nie zapominaj, ze nasze dzieciaki sa w trudnym wieku. U mnie nadal ( moze znowu ? ) mama jest do wszystkiego - do podania picia , wkladania do samochodu , zabawy, calowania, przytulania. Maz juz z miesiac czasu czeka na buziaka. Ja wiem, ze Pascal mnie uwielbia ale sklamie jak nie powiem, ze jest to meczace. Jestem w o tyle lepszej sytuacji, ze moge sie mu poswiecic bo Julka rozumie, ze to przejsciowe, zreszta opowiadam jej jakie ona odstawiala w jego wieku numery. Dzisiaj najadlam sie po raz kolejny wstydu. Jak do zostawiam w przedszkolu to Pascal biegnie do okna i mu migam dlugimi swiatlami, jak juz nawroce to migam awaryjnymi i macham przez otwarte okno. To taki nasz rytual. W przedszkolu do okna podchodza inne dzieciaki i dzisiaj Pascal je przegonil ( ale jak !), bo to jest JEGO mama i macha TYLKO do niego. Jestem pewna , ze gdyby mial mnie w tej fazie dzielic z nowym domownikiem to stawalby na rzesach, zeby zwrocic na siebie uwage. Jak juz sie pozbierasz , to wez sobie czas na popoludnie tylko z Krzysiem, zeby bylo tak jak kiedys. Ja do dzisiaj tak robie z Julka - idziemy najczesciej do kina , pozniej na lody a na koniec ladujemy w jednym pokoju na materacach na ziemi i gadamy pol nocy. Na pewno wymyslisz cos co bedzie pasowalo do Krzysia. Holly - cieszy mnie Twoj usmiech !!! I zycze Ci spokojnej nocy, Przemko zawsze szanowal Twoj sen wiec i dzisiaj tez sie spisze....:-P mamuniu - pewnie przeoczylas moje pytanie o sukienke komunijna po Wiki ? Tutaj nie ma duzego wyboru a ja juz mysle o przyszlym roku ...
×