Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

*** Pia ***

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez *** Pia ***

  1. Holly - udalo sie trafic na fajna lekarke, byla b. mila , nie popchala od razu antybiotyku i skasowala tylko 70,- zl. Maz powiedzial, ze Julka nie dawno miala zapalenie ucha i w sumie pani doktor byla nie pewna czy to jeszcze stare czy juz nowe. Ja wiem, ze nowe, bo jak polecialam w piatek z ospa to tez jej pytrzyla w uszy i byly o.k. Dostala jakis syrop na gardlo i zawiesine do uszu i w piatek ma przyjsc do kontroli. To sie nazywa Urlop ! :-) Z ospa i uszami.....:-) Basen odpada ale moze isc na konie. Ja sie nie znam tak bardzo na kolorach, ale mam w Bielsku kolezanke fryzjerke, ktora jezdzi na olimpiady fryzjerskie po swiecie i nawet ostatnio widzialam ja w polskiej TV. Kiedys przemalowalam sie na rudo i ona mi powiedziala, ze w zasadzie moge sobie pozwolic na biel, czern i zielen. Odpadal czerwony, rozowy, fiolet. Pewnie gdzies mozna o tym poczytac. Mamuniu - musze to skorygowac, bo piszesz, ze nawet nie wiedzialas , ze film jeszcze nie lecial w kinach. Albo sie nie dogadalysmy albo sie \"przejezyczylas\" . W kinach lecial w ub. roku a na dvd dopiero wchodzi w sierpniu, przynajmniej tutaj. Pascal zjadl butle 220 jak zawsze i byl tak niespokojny a pozniej wredny, ze mu dorobilam mleka, bo sprawial wrazenie, ze mu bylo malo. Dopil 170 ml ! Az sie boje to podliczyc.....:-))))
  2. Meaaa - sroda juz za chwile, tylko wtorek po drodze a to juz za chwile. Wiem, wiem, zal mi Ciebie .... Pascal jest niezmordowany, siedzi z bracmi przy stole i podprowadza im karty. Beda tak pogryzione, ze juz nikt nimi nie pogra .... :-(
  3. Holly - idziesz jak z buta ! Jak nie masaze to nowa fryzura. Czyzby cos sie szykowalo ? Macie juz obraczki ? :-) Ja tez nie jestem pewna czy Ci sie te smutne buzki nie zrobily przez przypadek. Wygladasz bardzo ladnie, kobieco, sexownie. Pewnie musisz sie przyzwyczaic do nowego koloru a to troche potrwa. Z takimi kolorami trzeba troche uwazac w co sie ubiera, bo nie wszystko pasuje. Chyba bym zrezygnowala z rozowej koszulki ale moze zdjecie tak troche przeklamuje. Ewcia - wlasnie czytalam o tym foteliku i same superlatywy, z opisu bije o glowe Priori XP tylko widze okrutnie chamska cene :-( Czy oni zawsze musza na dzieciach tak bardzo zarabiac ? Ciekawa jestem ile kosztuje moje siedzenie w samochodzie ....
  4. Ewcia - no ja od razu pomyslalam, ze bedzie cyrk z lekarzem i czulam, ze przez internet znajde szybciej lekarza jak maz tam na miejscu. Teraz to nawet porzadnej ksiazki telefonicznej nie ma. W Waszych miastach tez tak jest , ze w ksiazkach tylko kilka wpisow i praktycznie sa one na wymarciu ? Mamunia - Zosia ma piekna symetryczna buzie, bedzie z niej sliczna dziewczyna i tak uroczo siedzi ! Udalo Ci sie rozwiescic pranie ? U mnie wlasnie leje :-) Chcialam wczoraj wypozyczyc ten film z Angelina ( tu tytul jest \"Obcy syn\" ) i babka patrzyla na mnie jakbym sie z choinki urwala. Sprawdzilam w domu i on dopiero wychodzi na dvd w sierpniu...:-) Jestes szybsza jak wszystkie nowosci :-) Pamietam, ze w ub. r. lecial w kinach ale nie chcialam isc na niego w ciazy. Meaaa - a powiem Ci, ze zadko kiedy spotykamy kogos w Pl pijacego wino. Ja na to nie zwracam uwagi, ale moj maz jest smakoszem win i zawsze jak robie tam jakas kolacje dla gosci to sam oproznia butelki. Goscie wola albo piwo albo drinki. Wiesz, z tymi nastolatkami to jest tak, ze jak sie nie nauczy z nimi rozmawiac od dziecka to pozniej tez nie wyjdzie. Ja ich wszystkich od poczatku traktowalam powaznie i nigdy nie balam sie przed nimi przyznac do bledu. To robi rodzica autentycznym i wzbudza szacunek. Przy Nadii zrobilas wszystko dobrze i jestem przekonana, ze bedziecie zawsze dwie kumpele....:-) Ewcia - aha, zapomnialam tam powyzej. Pyt. 1 - nie, nie martw sie . Eryk ma jeszcze ciagle czas. Ja Pascala kladlam na brzuchu i podstawialam reke pod nogi, wtedy sie odpychal i podciagal do przodu i chyba wyrobil sobie przy tym nogi. Pyt. 2 - przy Julce mialam MaxiCosi PrioriXP ale od tamtej pory duzo sie zmienilo, wiec bedziemy szukac od nowa ale mysle, ze zostaniemy przy Maxi. No i chyba kupie do 18 kg , bo te 36 kg to troche podpadajace. Julka jest b. duza wyglada na 3 klase i wazy 32 kg, czyli moglaby jezdzic w takim samym krzeselku co Pascal , ktory wazy 9 kg ? Mam problem sobie to wizualnie wyobrazic. Czy moze na koniec zostaje juz tylko poduszka do siedzenia pod tylek ? Nie wierze ! Slonce ! Biegniemy na spacer .....
  5. Namieszalam ....:-) Z tym obrazaniem, to mialo byc do Kiniakowej ! No wiec raz jeszcze ( moze zadziala ) :-) Kiniak - moze jak napisze, ze sie obraze to Cie sprowokuje i sie w koncu odezwiesz ? No dobra, obrazam sie ! Kefirku - a kukuk .....
  6. Zapomnialam wczesniej powiedziec dziendobry.....:-) ale wyrwalam sie , bo chcialam \"uratowac\" grzywke Przemusia :-) A tak w ogole to siedzialam w Internecie i szukalam lekarza w Bielsku dla Julki. Zadzwonila dzisiaj rano i mowi, ze ja ucho boli. Pytam czy powiedziala tacie a ona, ze tata sie chyba na uszach nie zna. Fakt, nie zna sie :-) Ja sie za to nie znam na polskiej sluzbie zdrowia i nie wiem do jakiego lekarza mozemy uderzyc. Zadzwonilam pod jakies dwa numery i w jednym kobieta mi powiedziala, ze lekarz przyjmuje w piatki a pod drugim, ze syna nie ma w domu. Wlozylam w Google \" dobry pediatra\" i wyskoczylo mi tylko jedno nazwisko. Pani zaraz sie zglosila, byla bardzo mila i umowilam Julke z nia na popoludnie. Mam nadzieje, ze to moze jednak nie ucho, bo dopiero co skonczyla brac antybiotyki :-( Mamunia - przypuszczam, ze w Bielsku jest taka sama pogoda jak u Ciebie i u mnie....:-) Nawet jak swieci slonce, to nie waidomo czy za pol godziny nie bedzie lalo :-( Babeczko - szkoda, ze Cie tu coraz mniej ale ja Cie rozumie i trzymam kciuki, zeby sie Wam sprawy kredytowe ulozyly jak najpomyslniej. Holly - tez zawsze wkladalam pierwsze obciete wlosy do koperty a nawet i swoje i meza tez mam. Kessi - nie nadrabiaj tylko pisz cos....:-) Kefirku - moze jak napisze, ze sie obraze to Cie sprowokuje i sie w koncu odezwiesz ? No dobra, obrazam sie ! Kefirku - a kukuk .....:-)
  7. Shit, spoznilam sie ! Holly mialam pisac zostaw nozyczki a wez wsuweczke ! ( a moze pisze sie wsoweczke ).....:-)
  8. Barylkooo - bede w nieskonczonosc powtarzac , nie martw sie ! Jakbys wiedziala jak jestem wypluta po dzisiejszym dniu, to bys wiedziala o czym mowie.Zobaczysz, ze Natalia z dnia na dzien zalapie i nie bedzie juz odwrotu. Tak samo bylo z obrotami i trzymaniem glowki. Dzisiaj rano pisalam, ze Pascal zaczyna sie podnosic - zaczal przy TV, pozniej cwiczyl w kojcu a wieczorem juz za kazdym razem jak go wlozylam do lozeczka wstawal na nogi i utrzymywal sie o wlasnych silach. Teraz nie ma juz sily , zeby mi sie w ciagu dnia polozyl, padl dopiero po kapieli. Poszlam z nim wieczorem jeszcze na spacer, bo myslalam, ze troche odsapne a ten najlepiej by jezdzil w wozku na stojaco, no makabra po prostu :-(
  9. Meaaa - zrob jako nastepna zupe koperkowa bo najwyrazniej Nadii koperek podchodzi :-) Zawsze byl to dla mnie najgorszy czas jak dzieciaki zaczynaly byc mobilne a jeszcze na tyle glupiutkie, ze nie rozumialy, ze czegos nie wolno. Corka kolezanki ma 11 m-cy i jeszcze nie raczkuje ale jak sie jej powie, ze czegos nie moze ruszac to wie, ze nie wolno. Jak juz zacznie raczkowac i wchodzic do mebli, to bedzie rozumniejsza. A ja jak pomysle o szafkach w kuchni to jestem przerazona. Przy Julce zalozylam zaczepy z IKEI, bylo to wkurzajace, ale nie otwierala. Teraz caly dol mam w szufladach i te zaczepy sie nie przydadza :-(. Musze sie przejechac i zobaczyc moze jest cos innego. Czesto mi tego mojego malucha zal !!! On jak zobaczy, ze poszlam do kuchni to sobie do mnie drepta. Ja w tym czasie zrobie, co mialam zrobic i akurat jak dojdzie to ja juz biegiem lece np. pranie wlozyc do pralki i czesto tak sie mijamy. Patrzy na mnie wtedy taki zdziwiony i znowu idzie moim tropem..... Holly - Ty sie na tym drazku potrafisz podniesc ???
  10. U mnie pogoda tak do bani, ze nim sie zdarze ubrac to sie rozpada. Bylam dzisiaj w drodze i trafilam na tak piekna tecze, ze niektorzy zatrzymywali samochody i wyskakiwali poogladac. Jak ktos mial akurat aparat , to pewnie mu wyszlo zdjecie na miare GEO. Wlozylam kilka fotek. Julke jak wyrzucaja przez okno i Pascal z dzisiejszego dnia. Jestem zmeczona tym pilnowaniem , ciagle gdzies wlezie i w domu sajgon, ale nie ma sensu sprzatac bo za chwile to samo :-( Faktycznie ! Rog obfitosci ....:-) Ja tez wtedy mialam ale myslalam, ze sie spale ze wstydu bo bylam jedyna. Mialam takiego focha, ze tata go dal pani w kiosku ruchu i w drodze powrotnej ze szkoly odebral. Dzisiaj wiem, ze mu sprawilam wtedy przykrosc, bo pewnie go wygrzebal spod ziemi. meaaa - dzieki, ze mnie naprowadzilas na ten drazek rozporowy i hustawke. My mamy drazek a nie wiedzialam jak podwiescic hustawke, zeby nie niszczyc framug. Teraz juz wiem.....:-)
  11. Hejka... Dzien zaczelam od awantury.... Oberwalo sie syna, bo powiedzieli, ze wroca w niedziele a wrocili w nocy o trzeciej a ja prawie umarlam na zawal jak uslyszalam, ze u syna w pokoju sie cos przewraca. Awanturowalam sie trzy minuty a pozniej to juz sama musialam sie smiac. Za to Pascal spisal sie na medal. Zjadl o 1.00 o 7.00 i obudzil sie o 10.30, wiec moglam odespac braki. Holly - Przemko po jogurtach taki posrakaniec ?....:-) Nie powiem Ci nic z moczem ale moze masz w domu ten woreczek na woreczek, to zaloz i jutro zanies siuski do przebadania. Mysle, ze waga cos chrzani, za duzy bylby to spadek. Meaaa - powiadasz rzut beretem ? Znaczy sie, ze i u Ciebie leje non-stop ?....:-) Aga - nie mam pojecia czym zastapic krochmal do kapieli . Po co ten krochmal, na wysypke ? W PL sa w niedziele sklepy otwarte to mozesz dokupic ;-) Wczoraj sie zastanawialam co nowego bedzie umial Pascal jak juz maz wroci a dzisiaj smyk zaczyna sie podnoscic do wstawania przy meblach i przy TV. Synowie przerobili kojec na najnizszy poziom i teraz non-stop sie siluje jak wstac na nogi przy szczebelkach. W lozeczku mu nie wychodzilo, bo jednak materac jest miekki a w kojcu ma twarda podloge. Mi to wcale nie pasuje, bo cholery dostane z ta jego witalnoscia, trudno cokolwiek przy nim zrobic.... Barylkooo - nie martw sie, ze Natalka jeszcze sobie nie ze wszystkim daje rade. Powiem Ci, ze gdyby mozna bylo sobie to jakos wybierac to ja bym na pewno chciala, zeby zaczal wszystko pozniej jak za wczesnie. Czas mi strasznie szybko leci i trace wyczucie ale nie minelo juz 10 dni i nie ma Kiniakowa juz wynikow ???
  12. Poszlam do Galerii ogladac zabawki Eryka a tam nic......:-) Bardzo spodobalo mi sie czytanie na szybko - poczatku i konca wyrazu. Wlasnie mi wyszlo cos takiego : "A Meaa dobrze,ze Nadia jeszcze nie rozumie....A Wy mieliscie przynajmniej wesoło w kROku " Chyba faktycznie czas na spanie. Wezme z soba ten lakier do wlosow pod poduche....:-) Holly, snij pieknie !
  13. Barylko - no tak sobie myslalam, ze piorum jakis strzelil w poblizu i Cie odlaczylo od swiata. Masz wtedy kontakt z Twoim najmilszym ? *** Tak, ten facet przestal cpac ale w czasie jak jeszcze cpal to mnie tyle razy naklamal, ze juz pozniej sie nie dalo byc razem. Siedzielismy np. w knajpie i on mowil, ze idzie do WC , nie bylo go dluzej jak normalnie i ja juz bylam pewna, ze gdzies wali w kanal a on poszedl do pobliskiej kwiaciarni po roze dla mnie. Mialam sie cieszyc a byla awantura i tak juz zostalo , wiec nie bylo sensu. Jak siedzial w wiezieniu to znalazlam jego matke. Mial kilka m-cy jak odeszla od meza alkoholika zabierajac z soba 2 corki :-(. Pozniej spotkali sie jak mial 24 lata i ona starala sie nadrobic zaleglosci. On skonczyl po latach psychologie na UJ , ma zone i jest swietnym ojcem. Mamy taka swoja szczegolna date i raz w roku do mnie pisze....:-) *** Kaszki mannej nie podaje *** I wiedzialam, ze Tobie sie te buty podobaja :-) **** Kurcze, myslalam, ze te rozki juz dotarly do PL. To jest fajna pamiatka, dzieciaki ida z nimi na rozpoczecie roku. Wklada sie do srodka pierdoly do szkoly - plan lekcji, zakladke do ksiazki z imieniem dziecka, jakis notes, troche slodyczy, mala ksiazeczke. Ja wloze jeszcze Aniola Stroza, bo chlopaki tez dostaly. Przy synach pochowalam te rozki i dostana je raz jeszcze w prezencie jak pokoncza juz wszytskie szkoly. Wtedy wloze jakies stare klasowki ( bo niektore zbieram ), stare rysunki , zdjecie bez zebow no i pewnie jakiegos banknota. Dostane zaraz pier-dol-ca, jestem pierwszy raz sama w tym domu i ciagle slysze jakies odglosy ! Zabarykaduje wszystkie drzwi i okna :-(
  14. Holly - no ja jestem tak jednym okiem....:-) Od czasu jak Pascal robi \"brrr\" karmie go \"na Blanke\" czyli na golasa :-) Mam nadzieje, ze jak sie zacznie sezon grzewczy i bedzie mu za zimno to bedzie mial za soba kolejny skok i wyrosnie z \"brrr\".... :-) Zaraz po tym jak maz zadzwonil i starszaki widzialy ulge na mojej twarzy zapytali czy moga sie na noc wyniesc z domu. Poszli w dluga a ja zostalam sama z Pascalem. Wzielam sie za robienie ( i tu nie wiem jak sie to nazywa po polsku ) rozka ? No takiego czegos na rozpoczecie roku dla Julki .... http://cgi.ebay.de/FELIX-Schultuete-NEU-ROT-Maedchen-Einschulung-Schule_W0QQitemZ260445148190QQcmdZViewItemQQptZSchule?hash=item3ca3bd941e&_trksid=p3286.c0.m14&_trkparms=65%3A12%7C66%3A2%7C39%3A1%7C72%3A1229%7C293%3A1%7C294%3A50 Za moich czasow tego nie bylo i nie wiem czy juz dotarlo ? Czasami czuje sie jak dep, ale ja juz polowe zycia nie mieszkam w PL :-( Robie ten rozek wlasnorecznie i to teraz jedyna okazja jak jej nie ma, bo bedzie to niespodzianka. Ona na gwiazdke zyczyla sobie lalke, ktorej nie dostala bo pochlonela nas przeprowadzka i teraz chce ta lalke podczepic do rozka. Pewnie bede sie tym bawic kilka dni....
  15. Mam glupie skojarzenia......:-) Ewcia - przeczytalam o kapieli meza , o tej zabawce w wodzie i zaraz po tym, ze powkladasz zdjecia jak je pomniejszysz. Wyszlo mi, ze duza byla ta zabawka.....:-) Jak maz wyjezdza to odchodze od zmyslow. Zawsze tak mialam a teraz to juz koniec swiata. Ten strach rosnie wprost proporcjonalnie do dzieci jakich nam przybylo z latami. Jestem tak nienormalna, ze jak Holly napisala \"pogrzeb w ogrodku\" to zaraz wylapalam slowo \"pogrzeb\" i zaczelam kojarzyc oczywiscie w calkiem inna strone. Holly - to nie Twoja wina, to ja mam nie tages pod kopula :-) Ale zebys wiedziala, ze Cie posluchalam i poszlam pobawic sie troche z roslinami. A maz juz w PL, tylko musi jeszcze dojechac do Bielska. Kessi - a no naczytalas sie....:-) Jest spora roznica pomiedzy zdjeciami katalogowymi a pokojem \" na zywo\" . Jak zobaczysz kuchnie w katalogu, to powiedz mi czy taka kuchnie widzialalas kiedys live ? No przeciez w mieszkaniu sie zyje i mieszka i czasami cos stoi , lezy, wisi....:-) Podobnie w sypialni, gdzie bedzie posciel lub narzuta a te juz tez maja wzory i powinno harmonizowac z reszta. Teraz sa takie mozliwosc, ze w zasadzie wszystkie chwyty dozwolone. Kiedys utrzymywalo sie, ze kolory powinny byc z jednej rodziny a dzisiaj wali sie kontrastami po scianach. W PL odwazalam sie i mam na jednej scianie kolor \"makowki \" a na pozostalych \" skorupke jajka \" . Tylko, ze bordo robi taka poswiate, ze pozostale sciany tez maja delikatny odcien czerwieni ( wez to u siebie pod uwage ) Ja sie troche balam takiego mocnego koloru, ale my tam na stale nie mieszkamy wiec moglam szalec ale efekt koncowy byl na tyle swietny, ze mamy Pascala....:-)
  16. Sylwia - glupio wyszlo z moim poprzednim wpisem, bo nie odswiezylam strony ale oczywiscie tez fajnie, ze jestes :-)
  17. Holly - jak to dobrze Cie zobaczyc....:-) Mamuniu - Ciebie tez......:-) Musze znalezc sobie jakies zajecie a najlepiej to przespac dzien i niech mi dopiero wieczorem zadzwonia, ze sa juz na miejscu . Nakrecam sie jak debil !
  18. Hi..... Alez mi zle. Maz z Julka w drodze a ja i sie martwie o podroz i tesknie i mam wyrzuty sumienia z powodu tej ospy. Wczoraj lekarka powiedziala, ze skoro Julka jest zaszczepiona przeciwko ospie to bedzie miala pewnie lagodniejsza forme i rzeczywiscie nie jest bardzo obsypana i nie uskarza sie, ze swedzi. Znacznie gorzej z Pascalem, kazala uwazac, zeby sie nie zarazil. No ale ktora z Was ma dwoje dzieci to wie, ze to niemozliwe, zeby jedno od drugiego trzymalo sie z daleka. W sumie maz z Jula jedzie na nasze mieszkanie, wiec to tak jakby byla w domu i nie bedzie sie gdzies w gosciach poniewierala z kata w kat. Jak bedzie potrzebowala ciszy i spokoju , to bedzie sie mogla lezakowac w swoim lozku. Teraz obserwuje Pascala, bo szkoda by go bylo zwlaszcza na tej pogodzie. Ja zlapalam ospe juz jako mezatka i to razem z mezem. Mielismy chrosty wszedzie Kessi, tez \" tamtam \"....:-) Czulam sie jak Mumia i wydawalo mi sie, ze to sie nigdy nie skonczy. Meaaa - jak sie masz stresowac, to odpusci ogladanie pierwszych zdjec Nadii ale musze Ci powiedziec, ze tak jak Nadia wygladaja na zdjeciach wszystkie noworodki....:-) Jak popatrzysz z dystansem i obiektywnie to zobaczysz, ze to sa takie spiace laleczki z pomarszczona skora, bez usmiechu na twarzy....:-) Pascal nie byl wcale inny. Kessi - zrob czym predzej cos z sypialnia, bo w bialej to czujesz sie pewnie jak na sali szpitalnej....:-). Ja nie wiem co Ci sie podoba, jakie kolory, jaki material ale jak szukasz pomyslu to wpisz w google \"sypialnia inspiracje\" albo \"schlafzimmer gestalten\" no albo po angielsku i wejdziesz na Obrazki to wyjdzie Ci sporo stron , gdzie moze cos podpatrzysz. Jest jeszcze fajna strona , moze znasz : http://pl.fotolia.com/ tam mozna kupic zdjecia ale tez ukrasc jakis pomysl na sciany. Wpisz pod szukaj \"sypialnia\". Amorku - kawal drogi masz do Cioci, ale pewnie sie oplaca. Ciekawe czy teraz po tylu latach bedziesz ten krajobraz widziala takimi samymi oczami jak wtedy kiedy bylas dzieckiem, czy bedzie Ci sie tak samo podobalo. Milego pobytu i nie meczacej trasy ! Barylkoo - co z Toba ? Holly - a Ty cos ucichla ? Kiniakowa znowu w kulki leci :-(
  19. Kessi - az sie chce byc bobasem, bo tak ladnie opisalas pokoj ....:-) Siedze nie na tym komputerze co trzeba, wiec zdjecia ogladne pozniej. W ktoryms momencie przestalam dziecia robic zakazy a kazalam wybierac. Przyklad: Nie chcial wieczorem wrocic do domu, bo na polu jeszcze tyle dzieci i fajna zabawa. Mogl sam wybrac - zostajesz, tak dlugo jak chcesz. Ale jak wrocisz robisz sobie sam kolacje, przygotowujesz sie do spania i zmykasz do lozka. Jutro rano bedziesz nie wyspany i nie wstaniesz na czas do szkoly. Idziesz do szkoly spozniony bez usprawiedliwienia. No albo jestes w piec minut w domu , jemy razem kolacje a potem jeszcze raz w cos zagramy. Mowilam im to zawsze bardzo spokojnym glosem , bez krzyku i chyba to wlasnie robilo ich niepewnych. Czasami wybierali po swojej mysli, ale bardzo szybko pojeli, ze mama i tata chca dla nich jak najlepiej. Wiecie jaka ironia losu ? Utknelam z pakowaniem , bo wyladowalam z Julka u lekarza ! Trzy lata byla w przedszkolu i ciagle ktos mial ospe a ta nigdy nie zlapala. Czasami posylalam ja do kolezanki, zeby pobawila sie z jakims dzieckiem chorym na ospe, bo im szybciej dostanie tym lagodniej sie przechodzi. Dzisiaj byla ostatni dzien w przedszkolu ....:-) Chcialam przymierzyc jej sukienke czy nie wyrosla i jak zobaczylam jej plecy to w 10 min. bylysmy u lekarza. Jedzie z tata i ospa do PL, ale jest taki zuch dziewczyna, ze wierze, ze nie da sobie popsuc wakacji ....
  20. Kessi - tutaj wszystkie sie ciesza na Twoje male " conieco" :-) Meaaa - no cos Ty ! Ja Ci powiem, ze jak je pierwszy raz zobaczylam to tez mi sie nie podobaly...:-) Z czasem jak zobaczylam, ze fajne laski w nich chodza i sa do nich odpowiednio ubrane, to zmienilam zdanie :-) Dzisiaj kupilam bulke ala maslana i zobaczymy, ze Ksiaze sobie z nia poradzi. Ide pakowac corki i meza walizke.....
  21. Kimizi - bylam przez piec lat z facetem narkomanem, ktory zaliczyl w tym czasie kilka odwykow i wiezienie i ciagle go odwiedzalam. Paradoks, bo jak wyszedl z cpania to okazalo sie, ze absolutnie nie mozemy byc z soba....:-) Pozniej mieszkalam przez rok czasu w Krakowie i wkrecilam sie w krakowski Monar a wczesniej mieszkalam troche w pewnym osrodku pod Czestochowa. Fajnie, ze napisalyscie, ze sie Wam buty nie podobaja....:-) Jest sporo podrobek i wyglada to tak jak kiedys Levisy z Pewexu i z prywatki. Te orginaly sa bardzo wygodne i doskonale nadaja sie na plaze albo wlasnie jak Amorek nosi do ogrodu. Mozna do nich dokupic smieszne zapinki i miec co chwile innego buta....:-) Nie mowie, ze pasuja na czterdziestoletnia stope ale myslalam o nich dla 12 letniej dziewczynki....:-) Wiecie, widzialam dzisiaj niesamowita rodzine. Normalnie az sie wzruszylam. Dziewczynka jakies 7 lat z chustka na glowie, widac, ze po chemii. Byla z mama i z tata i oboje rodzice mieli wygolone glowy ! To widac, czy wygolone czy nie, bo po chemii nie ma brwi. Dla faceta to moze nie az takie poswiecenie ale mama musi byc niesamowita. W dodatku wszyscy usmiechnieci z jakas taka duma na twarzach.
  22. Sorry, powyzej napisalam z bykiem : http://www.allegro.pl/item688946758_buty_crocs_baya_navy_m8_42_superlekkie.html one sa we wszytskich mozliwych kolorach
  23. No oslica ze mnie.....:-) Ja mam butelki z NUK takie niby antykolkowe i sa ksztaltem podobne do Aventu, ale smoczek ma jedna dziure ( poszlam sprawdzic....:-) ) No to jak juz Was wypytuje to jeszcze jedno zapytam. Nosi sie w PL buty Cros ? Tu sa bardzo na topie i znalazlam je na allegro, ale nie ma na nie zbyt duzo ofert dlatego nie wiem ....Chcialam eventualnie poslac do PL.
  24. Meaaa - kurde, faktycznie jak w ksiazce ! Nadia pomarudzila 1,5 dnia i od razu widzisz, ze umie zrobic \"papapa\" ......:-) Czy dowody sie zwraca, czy mozna zachowac na pamiatke ?.....:-) Robiliscie foto u fotografa czy mozna domowym sposobem ? Pusicilam plame z tymi smoczkami przeplywowymi ale puszcze jeszcze wieksza.....:-) Jak kilka dziurek ? Ja tego nie kumam....:-) Leje sie przez jedna czy przez kilka rownoczesnie ? Sylwia - Twoja Kamila jest w soku rozwojowym i obserwuj jakimi nowosciami Cie za chwile zaskoczy :-)
×