Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

*** Pia ***

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez *** Pia ***

  1. Hahaa Babeczko - no wlasnie jak telegram !.....:-) Napisz jeszcze kilka slow o grypie swinskiej o umre ze smiechu....:-) Barylko - ale fajny mialas pomysl ! Holly - moj maz by w ogole dzieci nie dal szczepic, bo pracowal w szpitalu przez pewien czas z takimi nawiedzonymi magikami, ze tez troche nawiedzony....:-)
  2. Izu - ja Cie tez pamietam, Mylilam Cie dlugo z Amorkiem, ale to pewnie przez ta zagranice....:-) O! I jeszcze brakuje Yvonn . Pamietam, ze miala lekarza, ktory ja gnebil, ze za duzo przytyla a byla to bujda, ze hej . No i jeszcze siedziala prze dkompem i tak jakby od niechcenia pojechala do szpitala, bo nie byla pewna czy to JUZ. Chyba byla z tej samej miejscowosci co Kefirek. Kimizi - duza masz kuchnie :-) Meaaa - no to bedzie witanko ! Zjawisz sie pewnie dopiero jutro rano.....:-) Holly - co ze szczepieniem ? Wypadlo ?
  3. Hejka.... Samadama - czy 80 to Twoj rocznik ?...:-) Pytam, bo wlasnie sie zakompleksilam na calego ta matura z Wos-u....:-) Dla mnie problem zaczal sie juz od rozszyfrowania z jakiego to przedmiotu....:-) Wtedy nazywalo sie to Wiedza Obywatelska, czy jakos tak. Znalazlam testy , 25 pytan i na niektore odpowiedzialam droga dedukacji, na inne \"na chlopski rozum \" , kilka olalam, bo i tak nie mialam szans (20 lat nie mieszkam w PL) , a jeszcze wiecej zchrzanilam na calej lini :-( Bylabym ja bez matury :-) Meaaa - wybralas bardzo ladne imie dla Nadii, ale bez watpienia Aniol do niej bardziej pasuje ! Gratuluje zabkow !!! Mowisz, ze pije ze szklanki ? Tzn. szklanej szklanki ?......:-))) Kurcze nie wiem, czy bym mieszala kaszki. Pamietam, ze polozna mi mowila, ze znacznie lepiej jest przeskoczyc na mleko \"wyzej\" tzn. to nastepne jak np. dawac gesciejsze tzn. podawac wiecej miarek jak podaja na opakowaniu.... Cholera, nie wiem czy napisalalm zrozumiale, ale nie wiem jak bym miala napisac inaczej....( do matury z j.polskiego to bym w ogole nie podchodzila )....:-) Pascal przespal caly dzien i zastanawiam sie co bedzie w nocy :-( U nas pojawilo sie slonce, to polece jeszcze na chwile pospacerowac. Kiniak, a Ty co ??? Wolne masz ?
  4. :-))) nick......dziecko.....data urodz.......waga i wzrost........aktualnie meaaa......Nadia..... ur.1.12.2008....3730g 58cm......9000g.....76cm mamatomka...Tomek...28.11.2008....3180g 54 cm.....7700g.....70cm Ciepła........Amelia.......08.12.2008....3870 55cm.....8,300g.....? Drumla........Lidia......6.12.2009....3640g 54cm.....ok.6000....68/70 DomiW......Marysia...21.12.2008....4470g 60cm......7700g.....68/74 Kimizi .......Lena ..... 03.12.2008 ... 3140g/54cm ....ok.8500g/74cm Holly_36.....Przemuś...29.12.2008....3850g.60cm ....ok 8000...? Sylvie5.....Hubert....27.12.2008.....3700g,57cm....7700 g...ok.70 cm kasia1911..krystian...11.12.2008...3500,55cm.....8450g.. ...70cm ***Pia ***....Pascal......22.12.2008.....3710g,56cm.....7700g...68/ 74
  5. Meaaa - teraz widze, ze z tabelki to wychodzi, ze urodzila Ci sie okruszka. Doloze Nadii te 3 kilogramy.....:-) No bo chyba nie 4 ??? nick......dziecko.....data urodz.......waga i wzrost........aktualnie meaaa......Nadia..... ur.1.12.2008....730g 58cm......9000g.....76cm mamatomka...Tomek...28.11.2008....3180g 54 cm.....7700g.....70cm Ciepła........Amelia.......08.12.2008....3870 55cm.....8,300g.....? Drumla........Lidia......6.12.2009....3640g 54cm.....ok.6000....68/70 DomiW......Marysia...21.12.2008....4470g 60cm......7700g.....68/74 Kimizi .......Lena ..... 03.12.2008 ... 3140g/54cm ....ok.8500g/74cm Holly_36.....Przemuś...29.12.2008....3850g.60cm ....ok 8000...? Sylvie5.....Hubert....27.12.2008.....3700g,57cm....7700 g...ok.70 cm kasia1911..krystian...11.12.2008...3500,55cm.....8450g.. ...70cm ***Pia ***....Pascal......22.12.2008.....3710g,56cm.....7700g...68/ 74
  6. Sylvie - no ciekawe o czym nasi faceci by z soba rozmawiali. Mysle, ze moglybysmy sie zdziwic. Mamy takie malzenstwo, ktore przychodzi do gabinetu na zabiegi. Ona nie mowi o niczym innym jak o Nell a maz nie powiedzial jeszcze nigdy ani pol zdania o malej. Jestem taka paskuda ale az go przestalam za to lubiec.....:-) Meaaa - no nie wolno Ci sie teraz zaczac smucic. Zobaczysz, ze wszystko bedzie dobrze i podjelas sluszna decyzje o powrocie do pracy. Czesto jest tak, ze matki pracujace pomimo, ze mniej czasu sa z dzieckiem to spedzaja go z nim o wiele intensywniej. Ty masz super godziny pracy, wiec nikt na tym nie ucierpi ( poza Forum oczywiscie ).....:-) . Powiem Wam, ze mnie te komentarze \" ale on jest duzy \" powoli wkurzaja. Pewnie dlatego, ze to samo ciagle slysze o corce i czuje, ze ona zaczyna mi wpadac w kompleksy. Do tego jeszcze niemcy nie mowia \" duzy\" tylko \"riesig\" co znaczy \"olbrzymi\". Mam takie jedno swoje spojrzenie na te ich uwagi i maz jak tylko moze, to albo mnie pod stolem kopnie, albo uszczypie w tylek, zebym juz przestala.....:-) No , ale kurde nie moge. Pascal nadal spi. Chyba puszcze zaraz Rolling Stones na full.
  7. hejka Pascal jeszcze nie wstal z nocy, ale oczywiscie nie przepuscil mi 3.00 nad ranem i zatkalam go butla. Zapomnialam wczoraj napisac, ze zwazylismy Pascala i ma 7,7 kg. W siatkach wychodzi , ze kawal chlopa z niego. Ewcia - zamelduj sie jutro jak wrocisz. Trzymam kciuki za Was. Kiniaczku - nie mamm prawa napisac, ze jestes pier-tego-tam, bo po drugim poszlam do gina jak zaszlam w ciaze z trzecim. Jak to przeliczyc na lata to wychodzi 11. Napisalam to takimi mini literami, zeby nikt nie widzial....:-) Badz sobie madrzejsza i idz wczesniej. Ja po igraszkach nigdy nie krwawilam. Amorek - Kubus ma urocza fryzure, wyglada jakby juz chodzil do fryzjera...Fajnie, rozumnie patrzy. Meaaa - kurde, ale wiesz co ? Jak pojdziesz do pracy to bedzie Cietu duzo mniej. Tez glupio :-( Juz o Szwecji nie wspominajac :-( A jakby maz nie wiedzial co zrobic to zostaw mu linka do nas...:-) Ciotki nie dadza Nadii krzywdy zrobic :-) Sylvie - nie wiem czy Wam pozwola i czy musisz trzymac do szczepiennia. U nas lekarka szczepi na lezaco. Pielegniarka trzyma nozki a od strony glowki z tyl maz zabawial Pascala.Robil glupie miny, pokazal jakiegos pajaca na scianie, podrapal zarostem i maly w ogole nie zalapal, ze go szczepia. Mysle, ze za taka odpowiedz lekarza masz prawo nie placic, ale miej nadzieje, ze trafisz na dobrego fachowca. Taka kiepska pogode mamy juz w zasadzie od poniedzialku i do konca tygdnia sie ma nie wiele zmienic. Chodze znowu w plaszczyku :-)
  8. DomiW - no jak w cyrku....:-) Ide spac, bo zglodnialam i niepotrzebnie zaraz pomaszeruje do lodowki Milego Dyzuru Nocnego....:-)
  9. Holly - no ten z ktorym ja sypiam tez mi czasami nie moze na imie trafic....:-)
  10. No nie..... Domi - przepraszam za Dolly .....:-))
  11. Meaaa - jestes z Nadia od pierwszej chwili praktycznie non-stop. Ona madra dziewuszka, wiec zauwazy , ze Cie nie ma i bedzie wiedziala, ze jest inaczej. Moze maz niech zalozy Twoja bluzke, zeby miala chociaz Twoj zapach ( zart ! ).....:-) Ale i przy babci i przy tacie bedzie jej dobrze, nie zrobia jej krzywdy. Zobaczysz jak sie bedzie cieszyc jak Cie zobaczy.
  12. Holly - ja nie chce mowic ( no ale napisze )....:-) - Ty z Babeczka i Kiniaczkowa to moglybyscie kabaret zalozyc :-) Dolly - rozesmiana masz corke.....:-)
  13. Meaaa - popatrz na to z innej strony. Potraktuj ten wyjazd jako odskocznie od codziennosci. Mase czasu juz przesiedzialas w domu i czasami taki wyskok dobrze zrobi. Maz tez bedzie mial pole do popisu i tez sobie swietnie poradzi. Zaufaj mu. Ciesz sie juz z powrotu....:-)
  14. Meaaa - niemozliwe, ze to juz ! Pamietam, ze pisalas, ze wracasz w maju i faktycznie juz mamy maj....:-(
  15. Babeczkoooo - litosci !!!! :-) :-) :-) rechocze tak glosno, ze mi dziecko sie zaraz wystraszy.....bedzie na slonia !
  16. Babeczko - o ile mnie pamiec nie myli to masz tez u siebie Zmije ( czyt. tesciowa )....:-) A maz na arenie biegajacy za kucykiem to juz chyba numer roku ....:-) Nie zaproponowali mu etatu ? Meaaa - daj znac jakby co
  17. Ciepla - Twoja Amelka ma prawdziwy Raj na podlodze :-) Meaaa - u nas w Tschibo w przyszlym tygodniu beda Pareo. Wejdz sobie na strone http://tchibo.de a potem na VORSCHAU Sa dwa rodzaje, jak przycisniesz na zdjecie to pokaze zbilzenie i jak sie to nosi. Sama mam ochote na to blekitne. Mozliwe, ze w PL za 2 tyg. tez bedziecie mialy, bo najczesciej sa tutaj z tygodniowym wyprzedzeniem. Porownalam ceny i tak jak € teraz stoi to korzystniej jest kupic w PL. Jesli by sie mialo okazac, ze u Was nie bedzie a mialabys ochote to nie ma najmniejszego problemu, zebym kupila i wyslala. W przyszlym tygodniu moze beda na polskiej wersji internetowej, to mozesz wtedy podjac decyzje.
  18. Ogladlam zdjecia. Myszko - urocza jest ta azurowa czapeczka Julki, zostaw sobie ja na pamietke, slodziutko w niej wyglada.....:-) Macie bardzo dobry aparat, bo wychodza Wam swietne zdjecia. To na lace z mezem i Jula w oprawke i na sciane, jakby sie Wam kiedys trafily kiepskie dni to popatrzcie sobie na nie.....:-) Gumi-aga- myslalam zawsze, ze nosisz dlugie blond wlosy a tu taka niespodzianka....:-) A banan do zdjecia czy juz moze podajesz na podwieczorek ? Meaaa - bedziesz miala co opowiadac , nie masz filmiku ? :-) No i nie poddawaj sie....:-) Z drugiej strony nasuwa sie pytanie dlaczego marchewka z ziemniakiem ze sloiczka smakuje inaczej jak ta z wlasnego garnka ? Powinny przeciez smakowac tak samo, albo chociaz przynajmniej podobnie. Babeczko - no od razu widac, ze rosnie Ci lobuziara :-) Ale jestem przekonana, ze sie tym nie martwisz i wolisz Boskiego Diabelka jak Ciepla Kluske.Toz to ona Twoja krew ....:-) A dzisiaj napisala do mnie moja ulubiona nauczycielka z liceum i pogratulowala Pascala. Mile to bardzo, bo nie myslalam, ze mnie jeszcze pamieta :-)
  19. Babeczko - no przeciez na tym zdjeciu gdzie obie lezycie obok siebie to z niej taki sam zboj jak z Ciebie :-) Alez mnie boli dzisiaj glowa ..... :-(
  20. Czesc mamuski... Bylismy dzisiaj na szczepieniu. Pascal nawet nie mialknal, bo byl zaaferowany pajacem na scianie a teraz odsypia wycieczke. Udalo mi sie zapytac o te zacisniete piastki (udalo, bo maz byl ze mna a on tego nie moze zniesc, twierdzi, ze szukam dziury w calym ) i lekarka twierdzi, ze ma prawo jeszcze zaciskac. Jak zobaczyla jak sie obraca na brzuszek i jak mocno trzyma glowe, to powiedziala, zebym sie niczym nie martwila. Zapytalam tez czy moge mrozic zupki i powiedziala, ze nic nie straca na wartosci odzywczej i mozna. Planuje je mrozic w woreczkach na kostki lodu i \"urywac\" kostki wg potrzeb. Chcialybm miec dwie rozne zupy w zamrazalniku, zeby mu sie nie znudzil jeden smak. Dzisiaj ugotowalam malutko, zeby wyczaic czy mu zasmakuje i zjadl tak jak wszystko do tej pory je - bez buntu i oporu. Przeczytalam o pasteryzowaniu , tez fajny sposob tylko bym musiala wykombinowac sloiki. Meaaa - soik po majonezie przezyl ? :-) Ciekawe co Nadia na zupke .... Kiniaczku - bardzo kokieteryjne jest Twoje \" jestem beznadziejna \"....:-) Chyba im czesciej powtarzasz to mezowi tym bardziej Cie kocha. Ja sie tam do moich synow przyzwyczailam i nie robia na mnie wrazenia ale cos podobnego juz slyszalam....:-) Babeczko - to jest to ! Plackow ziemniaczanych mi trzeba !!! A czy Ty wiesz po kim Zuzia ma takie zbojeckie spojrzenie ?....:-) :-) :-) Kasiu - jak mieszkacie w blokach i w najblizszym czasie sie nic nie zmieni a planujecie wiecej dzieci to maz ma swietny pomysl z taka dzialeczka. Mozna cale lato tam spedzic i swietna sprawa dla dzieci. Albumik przestal mi sie ladowac....:-( Nie lubie w nim tego, ze nigdy nie wiadomo ktora dodala zdjecia.... Poogladam pozniej. No i dzisiaj sie poddalam i przyznalam mezowi racje, ze potrzebujemy wsparcia i bedziemy szukac opiekunki do dzieci. On o tym juz mowil jak bylam w ciazy a ja sie obuzalam ale teraz widze, ze czasu brakuje. Mam trzy rozne skierowania do lekarzy specjalistow ale nie ide , bo nie bede siedziala godzinami z Pascalem w poczekalniach. Na takie wyskoki sa idealne babcie. Ale babcia Pascala okupuje nk a ostatni raz widziala go na Boze Narodzenie.
  21. Zmykam.... ide z mezem pograc w pim-ponga do jutra :-)
  22. Meaaa - bo Twoja Nadia to artystka i choc jest podobna do taty to zdarza sie jej , ze zrobi Twoja mine, albo popatrzy tak jak Ty. Ewcia - mysle, ze zakupy w takim sklepie ( nie musi byc Reformahaus , w Hannover´ze sa pewnie tez inne sieci ) sa pewniejsze jak np. marchewka z EDEKA pomimo, ze tez bedzie na niej pisalo BIO.
  23. Aaaa tam Meaaa, Ferrari sie chowa :-) Ale najfajniejsze to zdjecia jak Nadia siedzi u taty i jezyczek wystawia :-)
  24. Meaaa - lepiej dwa razy przeczytac jak wcale.....:-) Zaraz polece ogladac nowa bryczke. Ewcia - 6 lat temu jak Julka byla mala to wtedy jeszcze dla mnie BIO bylo BIO. W miedzy czasie naogladalam sie wielu programow, ze BIO nie jest rowne BIO i na rynku pelno \"podrobek\". Teraz mysle, ze czasami moze lepiej za duzo nie wiedziec, bo nie mam pojecia czym karmilam Julke a wyrosla na zdrowa dziewczyne. No ale teraz mam problem, bo jestem nieufna. Myslalam, ze bede kupowala rzeczy w Reformahaus, ale oswiecilo mnie, ze mamy dosc blisko ekologiczne gospodarstwo. Maja wszystko swoje, sami robia tez wiele rzeczy - chleby, sery ale tez np. z owczej welny swetry , albo wyroby z drzewa.
  25. A i mrozonki ..... ponoc jak sie nie ma dojscia do pewnych produktow to lepiej siegac po mrozonki.
×