Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

gusialena

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez gusialena

  1. MikiO - bardzo dziękuję za przywitanie :-) Nie ukrywam, że zamierzam tu bywać...bo prawda jest taka, że czuję się z tym wszystkim sama... patiana - chodze aktualnie do dr.Derwicha - Z nowości to dziś po ponad 70 dni dostałam miesiączkę, kazano mi jejść Cilest i przyjść za 2 tyg na wizytę... Nie wiem czy to dobrze, czy nie...Generalnie badania hormonalne miałam robione 2 lata temu, i tak jakis mega odstepst od normy chyba nie było. Nie stwierdzono też insulinoporności. Generalnie na ten moment męczy mnie trądzik, przytyło mi się odrobinę..no i niechciane włoski tu i ówdzie... Poszłam do dr. Derwicha i on nie owijał jakoś strasznie w bawełnę..ponoć straszne mam jajniki - pęcherzyk na pęcherzyku. Jak zapytałam co dalej...nie usłyszałam za wiele. Nie chce mówić że jestem niezadowolona ze sposobu leczenie, bo nie wiem tak naprawde jakie ono powinno być (za wcześnie na osądy). Chciałabym jednak skonsultować się z kimś innym...chciałabym usłyszeć, że mam jednak szansę na spełnienie naszego marzenia... Pozdrawiam Was
  2. Cześć wszystkim. Kiedyś zaglądałam na forum ale wtedy jako \"wolny suchacz...teraz mogę powiedzieć, że chciałabym być aktywna. Wreszcie spotkałam kogoś z kim chce móc starać się o dzidzie, che wierzyć, że się uda..choć mój lekarz jakiś większych złudzeń nie zostawia. NIe będę zanudzać...swtierdzony zespół mam już od 2 lat, ale lekarz orzekł, że póki nie staram się o dziecko mam brać anty.Brałam...odstawiłam... i @ brak. Generalnie chodzę do lekarza (poznań) ale średnio jestem zadowolona..generalnie rozglądam się za kimś, kto być może lepiej/inaczej mnie pokieruje. Byłam u lekarza 02.07, miałam brać duphaston przez 8 dni x 2 dziennie. Potem miałam w pierwszym dniu cyklu znów brać cilest i dzwonić do lekarza...W ten sposób chciał mi powiedzieć co dalej...NIestety dodzwonić się od rana nie mogę, więc nie wiem co dalej... Generalnie jednak moja zmiana lekarza ma również wiele innych przesłanek. Pytanie, czy możecie mi kogoś polecić w Poznaniu? Jeśli jest tu jakaś dziewczyna z wielkopolski, naprawdę będę zobowiązana za info. Pozdrawiam wszystkich.
  3. Cześć. Mam pytanie - poszukuję lekarza w Poznaniu, który zajmuje się PCO. Mój dotychczasowy lekarz, uważa za jedyne leczenie...branie Cilestu..a jak będę chciała starać się o dziecko...to zaczniemy działać. Problem w tym, że mam 28 lat i jeśli za rok zdecyduje sięna dziecko, to boę się, że to trochę za późno na leczenie. Chciałabym by ktoś utwierdził mnie w tym, że to co proponował mój lekarz jest logiczne...bo mnie się wydaję, że nie!. Będę naprawdę zobowiązana za jakieś namiary.Pozdrawiam
  4. WIem, że to głupie ale ja nie wiem co robić. Lekarz kazał mi podjąć decyzję,czy rozpocząć starania o bobasa, czy też leki, który uśpia PCO ale w żadnym wypadku nie leczą. Ja narazie nie moge sobie pozwolić na dzidzę (choć bardzo bym chciała...powód prozaiczny, problemy związkowe). Dziś mam 60 dzień cyklu a okresu jak nie było tak nie ma. Po weekandzie majowym mam iść do lekarza i dostanę coś na wywołanie. Mam do Was pytanie, jakie leczenie powinnam zastosować? Co powinnam robić by nie było gorzej? Dodam, że trądzik na plecach i owłosienie spędzają mi sen z powiek... a na dodatek świadomość, że nie robię nic z PCO nie powoduje u mnie spokoju. A każda wizyta u mojego gina 100 zł, dlatego mimo iż czytała Wasze wsześniejsze wypowiedzi, dalej nie wiem co dalej. WIem, że macie ogromną wiedze na temat PCO dlatego będe bardzo zobowiązana za jakiekolwiek wskazówki. Pozdrawiam
  5. Tatiana.. to chyba sa po prostu leki antygoncepcyjne tylko bierze się ja z innych podowów (nie jako antykoncepcja)...tak sobie myślę. Ja nie chce lekarzowi mówić jak ma mnie leczyć..no bo przecież on powinien wiedzieć naljlepiej. Fakt, że od momentu odstawienia anty we wrześniu najbardziej dokucza mi trądzik i dodatkowe owłosienie...i te leki miałym ciut zmniejszyć te przykre dolegliwości. Z drugiej strony jednak wiem, że one wcale nie rozwiążą problemu,,,tulko go uśpią na jakiś czas. Słyszałam również, że jeśli rozpoczne kurację anty...to potem może być jeszcze trudniej. Cholera mamy podobny problem!!! Ja na koniec miesiąca (jak nie dostene okresu...a jest to ponoć bardzo mało prawdopodobne) idę po leki na wywołanie i wtedy powiem lekarzowi, że nie mogę narazie mieć dziecka...bo jakby nie mam z kim! Zdecyduję się na te tebletki bo to jest zamkniete koło...póki nie powiem, że mam tę drugą połowę, która tez tego pragnie, nie będe mogła rozpocząc starań. Niestety mam tę świadomość, że może być cięzko.
  6. Tatiana 27 Ja mam podobny problem jak Ty. Tez mam 27 lat...no i czeka mnie podjęcie decyzji, czy chcę starać się o dziecko juz teraz (niestety mam małe zawirowania w związku i nie moge teraz podjąć takiej decyzji)...no i co za tym idzie chyba narazie nie mogę rozpocząć starań. Mój lekarz (naprawdę sprawdzony i dobry), prosił bym się zdecydowała, bo od tego zalezy dalsze leczenie...Jeśli nie decyduję sie na dziecko teraz (a nie biorę pod uwagę, że nie będe miała dzidziusia) to ponoć dostanę środki pochodne anty....a jak tak czytam to nie jest to najlepsze wyjście z sytuacji...No i sama nie wiem co robić...Boję się, że jak teraz nie rozpocznę leczenia, później może byc za późno...
  7. Cześć jakiś czas temu byłam na badaniach w klinice. Jak sie okazało, chwała Bogu insuliopornośc mnie nie dotyczy, poza tym wszelkie inne oznaki PCO niestety są. Z badań hormonalnych mam za wysoki testorteron, cholesterol i jeszcze coś. Niemniej jednak ponoc nie jest najgorzej...Najgorsze jest to, że mam podjąć jakąś decyzję odnośnie moich planów na przyszłość. Podstawowe pytanie mojego lekarza brzmi: chce Pani rozpocząć starania o dziecko, czy narazie jeszcze nie. Mam czekać do 40 dnia cyklu (jeśli nie pojawi się miesiączka, przyjść by ją wywolywać) no i wtedy powiedzić co zadecydowałam. Najgorsze w tym wszystkim jest to, że mam 27 lat i nie wiem co robić. Jestem z kimś ale chyba to nie jest ten...No i nie wiem co mam robić? Jeśli nie rozpocznę starania sie o dziecko, dostanę jakieś leki pochodne anty...aczkolwiek to tylko uśpi PCO; boję się, że później jeszcze trudniej będzie zajść mi w ciąże...Ja wiem, że ta choroba nie ma reguł, że czasem 6-mcy leczenia wystarczy by mieć dzidziusia, a czasem 4 lata i nic... Napiszcie mi coś dla otuchy,...bo chyba już się zagubiłam...
  8. Dzień dobry Panią Markotka, Foczi - dziękuję za dobre chęci. Rzeczywiście bez sensu sa te moje próby odczytania wyników, wychodzę przed szere. Wizytę ma w Nasz Dzień (08.03) i do tego czasu nie pozostaje mi nic innego jak czekać. Badania robiłam na Polnej, ale przy wypisie są podane tylko wyniki, bez żadnych norm...dlatego próbowałam Was troszkę wypytać. Trądzi, choć chwała Bogu tylko na plecach i dekolcie..doprowadza mnie do szału. A woskować to się mogę cała!!! Dziś się ważyłam i niestety stwierdzam, że od września jak odstawiałam anty...przytyło mi się troszkę. Nigdy nie byłam chudzinką i nie łudzę się, że kiedykolwiek będę ale..no własnie ale.. Ja również słyszałam o tej mięcie...i zaczełam pić - może coś da..choćby na podświadomość. Mam pytanie, jak można stwierdzić czy ma się owulację? Wiem, że trzeba obserwować swój organizm, śluz itp. Ale jak to jest z temperaturą? Czy są jeszcze jakieś inne metody? Pozdrawiam...fajnie, że jesteście..
  9. Foczi 78- no własnie ja nie mam podanych widełek (norm) i dlatego kompletnie nie wiem jak czytac te wyniki...Może Ty wiesz, czy jeśli badania hormonale sa oki, to mogę wykluczyć PCO (pomimio objawów). Czy PCO definuje sie tylko na podstawie badań hormonalnych? Może ja mam jakies inne schorzenie, które ma po prostu podobne objawy co PCO?
  10. Surfitka Czyli jest szansa, że to nie PCO? Niestety na podstawie usg lekarz stwierdził pilicystyczne jejniki, owłosienie w nadmiarze i nietypowych miejscach no i problemy z miesiączką od momentu gdy odstawiałm tabletki anty.A brałam je 6 lat; początkowo dostawałam minipigułki- jako nastolatka miałam bardzo nieregularne cykle. Niestety nigdy badań hormonalnych nie miałam wykonywanych. Pytanie zatem czy jeśli badania hormonalne sa ok, to można wykluczyc PCO? Pozdrawiam
  11. Markotka - cześć No własnie nie mam tych norm podanych przy wypisie i dlatego mam mały problem z ich rozszyfrowaniem...
  12. Cześć. Odebrałam dziś wyniki badań, i tak: E2- 52,85 pg/ml FSH - 15,6 mIU/ml PRL - 11,61 ng/ml Testost - 0,816 ng/ml LH- 15,85 mlU/ml SHB -112,7 nmol/l DHEAS - 5, 87 umol/l Cholesterol 203, 4 HDL- 95,4 TG - 63,1 LDL - 95,3 Badania miałam robione w 9 dniu cyklu. Oczywiście wybieram się z nimi do lekarza ale dopiero za 2 tygodnie...może pomożecie mi to rozszyfrować? Dzięki
  13. Mam pytanie nie do końca związane z tematem...czy ktoś wie, jak anulować powiadomienie o nowych wypowiedziach na maila?
×