Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Moncia

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez Moncia

  1. Ech, no gdyby nie ja to baby pozabijalyby sie tutaj! ;-)
  2. Dziewczyny, spoko! Nie wiem czy to wszystko jest dobrze rozumiane. Mozna to odczytac tak jak olinek, ale jest jeszcze drugi sposob. Ija chyba bylabym sklonna wybrac druga opcje, ale moze olinek ma racje, wszystko wyjdzie w praniu. Otoz ja rozumiem to tak, ze olinek ze swoja rodzinka tworza zgrana paczke i nikt inny raczej nie jest w stanie zaklocic Ich spokoju, aga prawdopodobnie mowila o malzenstwie olinka! age prosimy o wyjasnienie!
  3. batlanku --> Nie dostalam na razie nic od Ciebie. :-( Moj obraz. Taaa... To pastele. Tak naprawde to chyba nie umiem malowac. I mam bardzo ulatwiona sprawe bo maz mi kupil zestaw, gdzie sa narysowane delikatne kontury obrazu. Wies - chaty, chlop na wozie, kon... Mam pobrudzone palce. :-) Ale bardzo mi sie to podoba. Nie wiem czy umialabym namalowac cos sama. Moze kiedys Wam sie pochwale skonczonym dzielem. Kiedys wrozka, czytajac mi z reki powiedziala, ze mam zdolnosci manualne i artystyczne. Ja jakos tego nie czuje. Ale kazda babka, ktorej zdobie paznokcie mowi mi to samo. :-) aga --> No wlasciwie masz racje, Was jest wiecej, wiec kasy na zycie idzie wiecej. Dzieki za mile slowa i chec pomocy. Ja chyba nie jestem stworzona do kombinowania. Ale nadejdzie kiedys dzien, w ktorym ja spakuje walizke albo on zacznie zyc wg moich zasad. Na razie musze sobie jakos radzic i wytrzymac. Teraz znowu jest w miare dobrze. Chcialabym to wykorzystac. Wiem, ze to chore i glupie. Firanki sa przepiekne!
  4. No dobra, pochwale sie... Wczoraj maz kupil mi nowy telefonik!! :-) Jest baaardzo ladny! SHARP. Musze nauczyc sie jego obslugi, bo na razie klikam na nim, jakbym miala pierwszy raz telefon w rece. Powiem Wam szczerze, ze tez sie wstydze pokazac Wam moje foty. Pewnie nigdy nie dowiem sie co tak naprawde myslicie. A, co mi tam swiat...! Ja teraz tez zmykam, musze wlaczyc pranie, i - nie uwierzycie! - maluje obraz!
  5. olinek --> to nie jest takie proste, juz kiedys klikalam z ta malpa, mowila, ze przeprasza i juz nie bedzie sie odzywac, ze moge byc spokojna... pieprzyla bez sensu, staralam sie byc, mimo wszystko grzeczna i zalatwic to w cywilizowany sposob, ale zaczynam w to watpic i chyba zaczne dokladnie jej odpisywac co o niej mysle. Chociaz... co to mi da? Ta baba jest za glupia, by ja cos urazilo, by miec honor. Dostalam Twoje zdjecie juz klika dni temu, dzieki. Kochane! Dzisiaj wieczorem postaram sie Wam wyslac zdjecia, ale musze poprosic o pomoc meza, bo ja antyteczniczna jestem.
  6. Dobry wieczor, kobietki. Przepraszam, ale jakos dzis na nic nie mam checi. Troszke \"odezwalo sie\" dawnych problemow. Przespalam 1/3 dnia. Teraz czekam na kolezanke i pojdziemy zaraz do pubu \"zalac robaka\". Jak jutro znajde czas to sie odezwe. Milego wieczorku.
  7. No juz dobrze, dobrze... ja tez ide spac. Do jutra! :-)
  8. oolka --> Wcale Ci sie nie dostalo, dostanie Ci sie dopiero wtedy, gdy wyjedziesz i bedziesz umiala tylko powiedziec \"sorry\" i \"hello\". Wtedy bedziesz kwiczec! ;-) My dobrze Ci podpowiadamy - idz na jakis kurs! Koniecznie. A ja z pewnoscia wiem, co mowie. Niestety, nie mialam mozliwosci nauki angielskiego wczesniej, bardzo nad tym ubolewam, teraz mialabym latwiej. Ty jeszcze mozesz wziac sie w garsc, masz szanse wkroczyc w ten swiat inaczej niz ja ponad rok temu. Pomysl, ze to wszystko przeciez robisz dla siebie. Nie masz teraz malych dzieci i rzadnych innych zobowiazan pt. praca. Poswiec czas sobie. Do mojej tepej glowy tez ciezko wchodza jezyki. Nie wszyscy maja predyspozycje do ich nauki. Ale nalezy sie starac, nie mozesz wmawiac sobie, ze nigdy sie nie nauczysz. Wszystko lezy w Twoich rekach. Slonko, zrob to dla siebie!
  9. Gdzie Wy sie podziewacie? Skoro nikogo nie ma to tez zmykam. Moze wpadne jeszcze wieczorkiem.
  10. Ech, no ten moj brat to naprawde w czepku urodzony. Nic wielkiego sie nie stalo. Dostanie chyba grzywne i pewnie zakaz prowadzenia pojazdow przez 3 lata, jeszcze nie wiemy dokladnie bo dopiero to okaze sie jak stawi sie na komendzie. Brak slow. Balam sie, czy nie bylo jakiegos wypadku. Ha! Ale to jeszcze nic! Wyobrazcie sobie, ze \"olal to sikiem prostym\" bo podobno znow gdzies pojechal!!! Oto moj brat! :-( No i mama chyba troche odpocznie od niego bo podobno za tydzien gowniarz wyjezdza do pracy do Holandii. Dziwne, nigdy nie przypuszczalabym... Jak on to wszystko potrafil sam zalatwic? olinek --> Jezdzilas bez prawa jazdy?! No wiesz...! Czy tylko ja jestem taka grzeczna dziewczynka? Mozecie wierzyc lub nie, ale bylam tylko raz w zyciu na wagarach, i pozniej z kolezankami poszlysmy do wychowawczyni z bukietem kwiatow, by przeprosic.
  11. olinek --> czy Ty wypilas dzisiaj kawe? Chyba nie, bo mowilas wczesniej, ze pijasz popoludniu. Proponuje dzis odmiane - do kuchni - marsz! I kawa raz! I usmiech!
  12. agus--> tak, obecnie mieszkam w Irlandii, a pochodze Slaska. My tez wyjechalismy ze wzgledu na notoryczny brak gotowki. Tez nie chcialam puscic meza (najpierw on sam wyjechal). Zyc bylo coraz ciezej. Rozmawialismy duzo no i maz zaryzykowal. Ty rzeczywiscie masz problem, ja z jednym lobuzem czasem nie daje rady, ale to wszystko jest kwestia ulozenia, dogadania... Bedzie dobrze. batlan --> wejdz moze na stronke Ikei, mozliwe, ze tam sie dowiesz. A oolka faktycznie jest spiochem!
  13. Fotki wysle jak znajde cos przyzwoitego. Jesli nie znajde to zrobie nowe. Obiecuje. To ja juz zmykam. Musze jeszcze troche w kuchni posprzatac. I moze pomaluje troche... Dobrej nocy!
  14. aga --> no to juz nie wiem... moze rzeczywiscie da cos to jego oswiadczenie na pismie... Zycze wytwalosci. Bedzie dobrze, zobaczysz. batlan --> wiec za 2 dni masz problem z glowy! :-) Ja w zeszlym roku w ciagu miesiaca naprawilam sobie chyba 7 zebow! Podczas ostatniej wizyty w Polsce - 3 zeby.Teraz moge chodzic tam jak do normalnego lekarza. Przywyklam. Jak widzisz u mnie tez nie jest rozowo w tym temacie. Takie mam zeby i juz. Ale co zrobic? Leczyc trzeba. ollka --> Przepis na potrawke z kurczaka: - 2 piersi kurczaka, - 2 duze cebule, - 40 dag pieczarek, - 1 papryka (moze byc po troszku z kazdego koloru), - 2 srednie pomidory, - kilka malych ogorkow konserwowych, - ryz, - podstawa! - przyprawa do kurczaka KAMIS (ona nadaje swietny specyficzny smak), - jesli chcesz mozesz dodac jeszcze inne swoje przyprawy, ktore lubisz. Kroisz w male kawalki miesko, wrzucasz na dosc duza patelnie, obsypujesz dosc obficie Kamisem. Pozniej dodajesz pokrojona cebule i pieczarki. Wszystko dobrze podsmazasz, na sam koniec dodajesz mieszanke z pokrojonych pomidorow, papryki i ogorkow. Dusisz to jeszcze na ogniu jakies 5 minut. Podawac z ryzem. Pyszotka!
  15. oolka --> Ja mam przepis na potrawke z kurczaka. Ale to juz chyba nastepnym razem, bo teraz juz tam dzialasz w kuchni.
  16. aga --> Jeszcze raz - nie przynudzasz. No wiec skoro on nie potrafi byc dla Ciebie dobry to Ty tez nie badz dobra dla niego! Nie pojdzie do szkoly? - Nie ma komputera i wyjsc z domu. Nie ma poprawy? - Ty badz nieustepliwa. I wcale nie jestes dla niego za ostra. dzieci w tym wieku powinny znac juz zasady jakie sa w zyciu - nalezy pracowac (w tym przypadku uczyc sie) i wtedy cos z tego jest (pieniadze, wiedza, nagroda). Wazna tu jest konsekwencja. Moze tez powinnas mu wejsc na ambicje? Wysmiac go, ze czasem czegos nie wie (skutek wagarow)? Albo krytykowac w odpowiedni sposob takich beznadziejnych kolegow (ze rodzice o nich nie dbaja i chyba niczego w zyciu nie osiagna)? On powinien rowniez zrozumiec, ze cokolwiek robisz , mowisz... kazde Twoj ruch jest powodowany tym, ze chcesz dla niego dobrze, bo go kochasz. Chcesz, by wyrosl wartosciowego i madrego czlowieka. Moze zabierz go na cole i powazna rozmowe, taka od serca. A bicie nie pomoze. Bo zwyczajnie nie dasz rady. Ja mam juz problem by wlac mojemu 6-latkowi. ;-) Mozesz najwyzej podskoczyc i dac w twarz, ale co to da? Poza tym moze sie obrazic, bo tak naprawde zaboli go nie twarz a duma. A w tym wieku juz zaczynaja hormony szalec i kto wie co mu do glowy wpadnie.
  17. aga --> nie zalamuj sie! Skoro jest madrym dzieckiem to w koncu dojdzie do wniosku, ze mama jednak miala racje. Moze teraz cierpliwosc jest konieczna? Poza tym jesli chce zachowywac sie jak dorosly to nalezy go chyba rowniez traktowac jak doroslego - cos w tym jest.
  18. oolka --> Nio to dotlenilas sie! W czerwonym portfelu trzyma sie kasa?! Nie slyszam o tym. Chyba musze sobie taki kupic. Wracajac do kosmetykow - zapomnialam o moim kremie pod oczy; jesli tylko udaje mi sie dostac to uzywam dosc taniego (chyba okolo 5 zl.) z Ziaji \"pietruszkowego\". Ostatnio trudno mi tez obejsc sie bez olejku do wlosow (przeciw puszeniu sie) z Avonu, czasem tez kupuje u fryzjera.
  19. Odebralam wlasnie syna ze szkoly. Teraz kazalam mu pisac literki. Jeszcze nie maja zadan domowych, ale chcialbym, by wiedzial, ze nalezy cwiczyc i zrobic cos czasem procz siedzenia przed telewizorkiem czy komputerem. Marudzi i nie chce mu sie pisac i liczyc, pyskuje. Wczoraj za to, ze nie pisal nie mogl grac. Dzis chyba bedzie to samo... :-( Nie moge odpuscic. Jesli ulegne to na glowe mi wejdzie. batlan --> ja mam to samo. Co chwile cos mi sie dzialo po ciazy z zebami.Taka nasza natura, mamy je slabe i tyle. Dzieciaczki biora z nas wszystko, co najlepsze. Tez dbam, ale kasy i tak zostawilam mnostwo u mojej dentystki. To podobno nie ma znaczenia, czy jadlas herbatnika, czy ogorka, czy najbardziej miekki biszkopt... Jesli zab jest slaby to polamie sie przy czymkolwiek. Uratujesz go, bedzie dobrze. olinek --> pisz co tam ten lekarz Ci powiedzial. Ja dzis bede robic placki ziemniaczane z sosem grzybowym.
×