Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

**akna**

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez **akna**

  1. A u mnie wreszcie przestało tak mocno padać no i powlokłam sie na bazar po warzywa. Już wstawiłam zupkę.... A Wy tu o takich pysznosciach piszecie :) :) :) mamabelgie aniolka to Wam pokarze jak już ten pokój w końcu skończymy i wtawie zdjecia :) O ile sie wszytsko uda tak jak sobie wymarzylam :) Mam jeszcze do Was pytanko: Ile należy kupic pieluch w rozmiarze 1 i 2?? Bo tak sobie mysle że sporo tego musi byc a nie chciqałąbym zeby potem walały mi sie niewykorzystane np 1 czy 2....
  2. Oj Basiu ja tez się mogę za swoją zabrać :( Ciągle coś i nie mam kiedy przysiąść. Na razie to chciałąbym uporacać sie z tym remontem... I wtedy na spokojnie popisać choc częsć. Idę zaraz zabrać się za aniołka który ma być nad lóżeczkiem :) A tak w ogóle to czekam żeby choć ciut przestalo mniej lać, bo muszę po warzywa na obiad iść na bazar.... A leje tak że parasol niewiele by zdziałał :( :( :( ania mała ja zrobiłam jakiś czas temu to samo z nk z podobnych do Twoich powodów :( Tylko nie moge sie zmobilizować zeby jakieś zdjęcie wstawić..... Ale obiecuje poprawę :)
  3. Ja również witam:) U mnie od jakiś 7 h ciągle pada.... Jak tak będzie cały czas to ciężko bedzie nawet po zakupy pójść....... Leje bez przewy :( Żyrafa - gratuluje porządków zakończonych sukcesem :) Byłam wczoraj w rossamanie i powiem Wam że na kosmetyki nivea baby są promocje. Niestety nie wiem czy tak jest w całej Polsce....
  4. aska 1978 Ty sie nie stresuj i już. Zresztą, wydaje mi sie że to właśnie lekarz wie lepiej niż ona. A tak na marginesie, to trzeba mieć tupet żeby kobiecie w ciąży taki nagadać i wystraszyć.... Do czego to w ogóle podobne? No ale jak widać, są widocznie takie stworzonka na świecie.... Aż szkoda komentować..... Ja Ci przesyłam uśmieszki żeby było Ci mniej smutno :) :) :) :) :) :) :) :) :) :) :) :) :) :) :) :) :) :) :) :) :) :) :) :) :) :) :) :) :) :) :) :) :) :) :) :) :) :) :) :) :) :) :) :) :) :) :) :) :) :) :) :) :) :) :) :) :) :) :) :)
  5. cytrynka77 bardzo mi przykro..... Przesylam moc uśmieszków na poprawę nastroju :) :) :) :) :) :) :) :) :) :) :) :) :) :) :) :) :) :) :) :) :) :) :) :) :) :) :) :) :) :) :) :) :) :) :) :) :) :) :) :) :) :) :) :) :) :) :) :) :) :) :) :) :) :) :) :) :) :) :):) :) :) :) :) :) :) :) :) :) :) :) :) :) :) :) :) :) :) :) :) :) :) :) :) :) :) :) :) :) :) :)
  6. basia19g to widze to nie tylko ja mam bałagan w mieszkaniu. Mój mąż dzwonił wcześniej ze jutro o 5 musi w delegacje ruszyć i wróci wieczorem. Czyli wszytsko sie znowu przeciągnie. No ale nic, nie narzekam..... Ciesze się że się za to zabrał.....
  7. stelka27*** nie martw sie. Ja tez miała za wysoki poziom po 50g glukozy. Musialam powtórzyc badanie z wypiciem 75g glukozy i wynik okazał sie dobry :) To jeszcze nic nie znaczy.
  8. Witam wszytskich z wodą cytrynową :) Tak sobie pomyslałam że skoro wszytskie sie bierzecie za sprzątanie to ja chyba też tak zrobie :) Zaczne od nastawienia prania. Ja ubranka dla dziecka będę prała po tym całym remoncie. Jak juz szfki bedą stały na swoim miejscu. Zyrafa - zyczę powodzenia w opróźnianiu szafki. Ja to robiłam jakis czas temu.... Było ciezko ale dalam radę..... :) Co do puchniecia nóg to mi pierwszy raz w zyciu spuchly w zeszłym tyg jak bylam w szpitalu. Nie mam pojęcia dlaczego, bo przeciez tam akurat najmniej chodziłam i stałam. Póki co na razie mnie ta dolegliwość omija ale zobaczymy jak długo....
  9. mamabelgie to ja byłam chętna na kapustkę :) :) :) Ja tez mam 2 śpiworki do spania dla bejbika. Ale takie na (nie wiem jak to określić) szelkach? i tak sie zastanawiam czy jak rączki będą takie nie przykryte to nie zmarzną w nocy?? To ja juz się zbieram do spania.... Wszytskim brzuszkom życzę dobrze przespanej nocy :)
  10. A mój mąż nadal walczy z malowaniem.... My wybralismy z duluksa kolory swiata - szafran, i powiem Wam ze zupełnie inaczej wyglądał on w sklepie na hali, a inaczej w pokoju na scianie. Być moze jest to po części spowodowane oświetleniem. No nie wiem, nie znam sie na tym.... I jeszcze sobie tak wymarzylam malowanego z szablonu aniolka nad lóżeczkiem. No ale zobaczymy. Najpierw nich skończy malować tym szafranem ściany to sie pomyśli o aniołku :) A jutro od razu po pracy na zajęcia ze szkoly rodzenia - wiec pewnie malowanie znowu stanie w miejscu..... Dobrze ze mamy jeszcze zapasu czasu :)
  11. Wróciłam.... Przy okazji zejscia z 4 piętra bylam też zawieźć zwolnienie do pracy. I oczywiscie musiałam podbić legitymacje bo Pani w okienku stwierdziła że poprzednia pieczątka jest sprzed 1,5 miesiąca i nie powinna mnie w ogóle zarejestrować.... Hmmm... Nie bedę komentowała... A Pani gin stwierdziła że skoro kardiolog przepisał takowe leki to mam spokojnie wykupic i brać. Na pewno nie zaszkodzi a moze nawet pomorze. No wiec dowlekłam sie do apteki i wykupiłam treceptę. Zapłaciłam, zdziwiona ze tak duzo wyszło, wyszłam z apteki patrze do reklamówki a tam opakowanie kaldyum 100 kapsułek. Mam brać jedną dziennie więc mam na bardzo długo. Nawet nie wiem czy tak było na recepcie - takie big opakowanie...... aniabuu23 co do kocyków to ja kupiłam 1 polarowy, chyba 3 szt mam takie polarkowe z nivea (gratisy ze szkoły rodzenia :) ) i planuje kupić jeszcze taki ciepły akrylowy. Mysle ze to wystraczy, choc lepiej pewnie jak sie wypowiedzą bardziej doswiadczone mamy. Podobają mi sie jeszcze te ażurowe ale to chyba nie na sezon jesień/zima. Uciekam robic obiadek. Ale smaka dzis narobiłyscie tą młodą kapustą :) Chyba poproszę o porcyjkę tak wirtualnie :) Ja dzis serwuje sos z kurczakiem, z groszkiem, marchewką itd z brązowym ryzem. No i bym zapomniała ugotuje tez tak na swiezo kompocik z czerwonej pożeczki.
  12. Dzieki dziewczyny :) Jakos mi lepiej po tym co napisałyscie. teraz sie zbieram, jak wróce to napisze :) Papatki i miłego dnia życzę :)
  13. Aśka mi włąsnie przepisał kaldyum i filomag b6. Ten magnez to oki ale ten kaldyum mnie niepokoi troszeczke. A pamietasz moze jakie mialąś wyniki własnie potasu? Bo nie wiem czy moje są az tak niskie? Nie moge nic w necie znaleźć na ten temat.... Mi potas wyszedł 3,77
  14. Oj aska 1978 masz racje z tą niezdarnością :) Cos w tym kurcze jest :) Ja własnie się schizuje przeglądając moje wyniki badań - cos mi jonogram też nie wyszedł najlepiej. Kardiolog zapisał mi leki ale recepty jeszcze nie wykupiłam. Chce pokazać ją mojej gin niech sie wypowie.... Szczegulnie chodzi mi o lek na podwyzszenie potasu. Zobaczymy co ona zadecyduje....
  15. zyrafa-dluga mam pytanko: Czy przyjmowanie leku np Kaldyum (na podwyzszenie potasu) jest bezpieczne w ciazy? Zostaly mi przypisane przez kardiologa i tak czytam i juz sama zglupiałam.
  16. Witam z rańca :) Ja za niedługo wybieram sie na wizytę do gin -zobaczymy co nowego powie.... Wczoraj bylismy w centrum handlowym, kupilismy kilka rzeczy dla maleństwa, ale oczywiscie nie obyło sie bez wypadku. Na ruchomych schodach rozwaliłam sobie maly palec. Oczywiście nie wiem jak to sie stało.... Ale za przyjemne to nie było. W kazdym razie chodze z pozawijanym palcem..... Ach, chyba juz powinnam siedziec w domu i sie nigdzie nie ruszać ......
  17. Witam w niedzielne przedpołudnie Koliban no to sytuacja troszku dziwna .... My wczoraj malowaliśmy pokój dla dziecka (tzn mąz malował) no ale nie skończył. Reszta pracy przeniesie sie na najbliższy tydzień. Moze w końcu sie z tym uporamy. Niby troche wcześnie ale te mebelki które zamówilismy to troszke tak waniają drewnem/lakierem i chyba dobrze zę sie powietrzą trochę. A tak poza tym to nic u mnie ciekawego. Pogoda sie troche popsuła, rano lało, teraz sie znowu chmurzy. Ide zrobic jakąs galaretke z truskawkami na deser po obiedzie :)
  18. Witam wszytskich po tak długiej nieobecnosci. Mam nadzieje ze moje wpisy nikogo nie nudzą. Nadrobialam zaległosci w czytaniu. Mam nadzije że o niczym/nikim nie zapomniałam. Przede wszytskim gratuluje Wam dziewczyny udanych wizyt u lekarzy. Anulka gratuluję wynikow matury Filianka ja również witam serdecznie Ja wróciłam ze szpitala. Zrobili mi badania i wygląda na to ze nie jest najgorzej. Moja wada serca nie pogłebia się i w związku z tym nie ma przeciwskazań do porodu naturalnego. Kardiolog przepisał mi tabletki ale w poniedziałek ide na wizytę do mojej gin i skonsultuje z nią te leki. Chciałam zapytac też jesli mozna wiedzieć, aska 1978 jakie Ci lekarz leki przepisał?? Ogólnie mój nastruj jest taki sobie. Siedze w domu i nic mi sie nie chce. Mam nadzije ze to niedługo przejdzie....... Ostatnie dni dały mi mocno popalić ale chyba czas przestac rozpamiętywać.......
  19. Witam wszytskich. Ja tylko na chwilke. Nie chciałam Wam psuc nastroju i w ogóle ale nie wime kiedy zajrze wiec napisze pokrótce co u mnie.... W sobote zmarł mój dziadek i od tego czasu \"latamy\" miedzy swoim domem a domem rodziców (jakies 100 km róznicy). Jutro jest pogrzeb wiec jak Ł wróci z pracy to zaraz wracamy do rodziców. Bylam dzis na wizycie u kardiologa. Zapadła decyzja ze we środe rano mam sie stawic na izbie przyjeć w szpitalu. Zrobią mi w tym czasie badania. Nie czuje sie najlepiej i fizycznie i psychicznie. Tylko mysśenie o maleństwie jakoś mnie trzyma......
  20. dzieki dziewczyny :) Ja też chyba jestem juz uzależniona od tego forum :) ale myslę ze to takie pozytywne......
  21. Oj aska 1978 duzo by opowiadać o naszej sluzbie zdrowia. Ja na wizyte do kardiologa to chyba na ładny brzuszek (nie ładne oczy) sie tak szybko dostałam. Bo normalnie jak chodziłam to zawsze rejestracja na kilka dobrych tygodni na przód a potem najczęsciej okazywało sie ze cos wypadło itd..... W kazdym razie sama czuje ze nie jest najlepiej......Jeszcze ta pogoda dodakowo obciąza nasze serduszka które i tak mają już ciezką prace.... No ale zobaczymy co pan dr wymysli w poniedziałek. Mam pewne przypuszczenia ale to zobaczymy......
  22. Jestem. No wiec nie połozyli mnie od razu bo to weekend i przecież i tak nikogo na kansultacje nie mogą sciągnąć..... Takie gadanie..... A moze by mnie tak na kariologie połozyć?.... Co jeden toz lepszym pomysłem. Skończyło sie na tym ze w pn ide na wizyte do kardiologa i on ma zdecydować co dalej ze mną bedzie. Czy badania dochodzące czy szpital. Ach już mam dosyć. Tyle stresu, nerwów a oni i tak swoje. Najlepiej to pewnie zebym podarła to skierowanie i wogóle nic nikomu o nim nie mówiła bo anóż jakis problem sie pojawi. Jestem już padnieta tym łażeniem od drzwi do drzwi..... A jutro jeszcze to zaliczenie i egzamin :( Ale moze wreszcie sie opedzę od tej uczelni... Ostatni egzamin i koniec na tym roku.
  23. Witam! Chciałam sie tylko z Wami przywitać.... Uciekam zaraz do szpitala zorientować sie co i jak. Jak wróce to napisze czego sie dowiedziałam, no chyba ze od razu mnie połozą, ale tak to chyba nie robią, prawda?? Takze zycze Wam miłych poranków itd..... PS tego owocowego wyzej nawet nie skomentuje ... Pozdrawiam, pa
  24. Ja tez na razie tylko przescieradła i śpieorki kupie. Takie lżejsze kocyki mam ale ciplejszy muszę dokupić... Ale masz racje na te pierdoły traci sie sporo pieniązkow.... No ale grunt to mieć listę :)
×