chce dzidzie

witamdziewczyny przepraszam ze wpycham sie w wasz topik. mam do was pytanie, tez jestem listopadowka mam termin na 24.11 do tej pory chyba zadnych objawow nie mam. pisze chyba bo juz sama niewiem jakie mam a jakie wydaje mi sie ze mam. wiem ze to jeszcze 2 tyg ale psychika mi siada. jak sobie radzicie z oczekiwaniem? ja niepotrafie juz o niczym innym liczyc. ciagle obserwuje siebie i czekam na objawy

witam dziewczyny nie bede pisac za czesto wrocilam do kraju. okazalo sie ze mimo anemi od 20 tyg lekarze w holandi nic nie robili i sie poglebila. mozliwe ze czeka mnie szpital.dzisiaj odbior wynikow. pozatym szyjke mam skrocona.grozi mi wczesny porod.a dzidzia ma dopiero 940 gram.siedze i rycze. mam skonczony dopiero 26 tydz. tak sie boje. mialam zalatwic sobie l4. a okazalo sie ze niewolno mi nic robic. mowilam w holandi ze mi brzuch opada.to olali to...a teraz :( niewiem co myslec robic.tak sie boje ze bede zaraz rodzic. i dzidzia nieprzezyje :(. on jest za malutki. biore luteine i inne tabsy. niewiem na ile mi pomoga,na ile to poprawi sytuacje ehhh

Waga w ciąży - idealny przyrost* 13 - 15 tydzień 3 x 250g = 750g 16 - 18 tydzień 3 x 300g = 900g 19 - 22 tydzień 4 x 350g = 1400g 23 - 24 tydzień 2 x 400g = 800g 25 - 26 tydzień 2 x 450g = 900g 27 - 38 tydzień 12 x 500g = 6000g 39 tydzień 1 x 250g = 250g całościowy przyrost 11000g a to tak w ramach informacji. ja mam juz 6-7 kg na plusie. niewiem dokladnie ile ,bo nieznam poczatkowej wagi. ale gdzies tak. wiec jak narazie prawidlowo polozna powiedziala mi ze od teraz musze dziennie czuc dziecko. wg jakies tabelki od wtorku zaczynam 7 miesiac :)

ja nadal w panice , chyba bede musiala zaczac wszystko szybciej przygotowywac wrazie czego a wiecie ze jestem z wami juz pol roku. zaczelam pisac na poczatku lutego.ale to zlecialo. tyle rzeczy sie tu dzieje przez ten czas.... dzieki ze jestescie :)

dziewczyny AAAAAAAAAAAAAA moja kuzynka wlasnie urodzila. byla 34 tyg. wszystko ok ale to oznacza ze ja tez w kazdej chwili moge rodzic.matko jak ten czas leci a ja nie gotowa na to wszystko jestem.ale spanikowalam. no bo niby jak.wiedzialam ze jak ona to potem mam pare tyg i bede ja.....a teraz ....zostalam ja.ale sie boje matko.i ciesze bo ma syna Karola. ogolnie szal mowie mam.w glowie tyle mysli ze hoho mam nadzieje ze autko bedzie smigac na calego.

tylko bez wkrecania sobie.... pamietaj psychika duzo robi. do wszystkiego podchodz z dystansem. jak wyjdzie dobrze to dzialaj :) a jak okaze sie ze niemasz, to bedziesz wiedziala na czym stoisz i juz lekarz cos zaradzi. tak czy siak bedzie dobrze. a rezultaty w przyszlosci beda :)

to pisz potem o efektach :) dziewczyny czy to normalne ze tyle spie cholera az zaczynam sie martwic czy jakies cukrzycy nie zalapalam. spalam jakies 4 godziny teraz .porazka

witam kawusi nie pije bo mi babel szaleje po niej :) ale herbatke chetnie z tymi plynami tez slyszalam, ze lepiej przed robieniem niepic 2 godziny. zycze powodzenia :) ide spac dalej.....ale mi sie chce spac

bede szczera...mi malinka jakos nie pasuje. Oliwka ,Jagódka tak .ale malinka .mi odpada.ale gusta sa rozne ps dobrze ze tylko w ten sposob terroryzuje bo juz sie balam uff :)

a tutaj jestem :P nalesniki smaze. w piatek sie okaze ile ja na plusie w kg wyszlam :P a inne co uwazaja na temat ciuszkow?

edytka......nie bez powodu mowi sie wiara czyni cuda. nie zalamuj sie. napewno sie uda. :) glowa do gory

ja odkad jestem w ciazy mam koszmaary....ze dziecko sie chore urodzi, albo zbyt wczesnie albooo :( strasznie to przezywam. czula...milych szalenstw :P ojjj bedzie sie dzialo

niema was :((( tak mi smutno :P

pierwsza?? hmmm spiochy czy lenie z was :P mam pytanie otoz kupilam wczoraj od znajomego ciuszki za 240 zl na 50,56, 62, 68 cm w zestawie mam 14 koszulek z krotkim rekawem 15 spioszkow 8 spodenek 1 czapeczka 3polarowe kurteczki 1 becik polarowy(suuuper) 1 jeansowe ubranko 14 sweterek 1 komplecik 1 buciki 3 skarpeteczki pary uwazacie ze dobrze zrobilam ja jestem mocno zadowolona.w sumie nic juz nie potrzebuje do ubrania

STARAJĄCE SIĘ..........WIEK..........ILOŚĆ CYKLI............... edytka1980............29.................13............. ...........10.08.09 marzencia864.........23.................5............... .........15.08.09 laura33.................33..................4........... .............22.08.30 majka242............. 29.........już nie liczę....................26.08.09 dula.....................26..................7.......... ..............01.09.09 karla83 .................25 ................9 (3zCLO) .............04.09.09 Ania_29.................29.................6............ ...........5.09.09 brzusiowe mamy nick............wiek..ilość starań..tydzień...poród...........imię Frezyjka......29...........1...........30......29.09.09. ..........? czuła..........25...........1............31. .....3.10.09........Oliwka chce dzidzie..25..........1........25.....24.11.09 wiktor? Julian ?Klapaucius26..26.........6............23.......2 8 .11.09.........Natan/Aron Koniczyna30..30.........7.............18.......12. 12.09..........? szoja...........29..........3............15.......19.12. 0 9...........? Iwona77.......32..........4............15........03.02.1 0 ...Julka/Dominik smieska1......23.........3.............14....... luty 2010...Kacper/Blanka

ja mam konflikt ale potem poczytam. narazie o chorobach niechce czytac

oj dziewczyny orzykro mi. ja od lutego (odpukac) miedzy nami jest super.czasem chwilowa sprzeczka. w lutym bylam pewna ze odejde ,dlugo rozmawialismy,klocilismy sie...a teraz jest cudownie. za to jego rodziny juz mam dosc!!!!!!!!!!!!! zasrancy egoistyczni.ale on idzie za mna.tak wiec niedlugo bedziemy miec chyba jedna strone rodziny.ehhhh co to jest ten odczynnnik czula

aniu milego urlopu klapcusia...moj fachowiec robi 3 miesiac konca nie widac...a ostatnio ma focha i juz wogole chyba nie przyjdzie. tak wiec zycie jest okrutne a fochowca mowie NIE!!! czula a ty serio zwolnij trovche bo po dupie dostaniesz :P

ale upal.,... masakra cala puchne , leje sie ze mnie fujjjj mam juz dosc tej duchoty, na nic sily niemam. porazka

aklapcusia ufasz temu ginowi ? czy jest dobry moze idz na dyzur albo do innego. lepiej sie upewnic. ja bym poszla , ciebie to uspokoi i bedziesz pewniejsza.lepiej chuchac na zimne, ja siedze w domu.jestem klebkiem nerwow. opowiem wam co w pracy 2 dzieciakow wrocilo z hiszpani chorych(a grypa panuje) i chodza do pracy...bo czemu nie.kichaja smarkaja bleee stac kolo nich.na pytanie czemu chodza- bo to tylko choroba? ???? kolej kolejny chory jak dla mnie z goraczka opowiadal ze 2 dni temu byl z kolesiem u ktorego wykryli meksykanska grype.mial byc w domu na kwarantannie i sie leczyc.ale on to w dupie ma. wiec sie dziennie spotykaja .najzwyzej zalapie tez ta grype???? to takie trandy i co ja mam w takiej sytuacji zrobic. pojeb...... ludzie ze mna pracuja. ie poszlam do pracy, a siebie jak na szpilkach czy beda problemy.brzuch mnie z tego rozbolal. jak mozna kolesia ktory robi lazienke po 3 miesiacach nadal nie skonczyl uwalic? niewywiazuje sie dupek z umowy, a jeszcze pyskuje. czy prawo jakos mnie chroni w takiej sprawie

no widze ze tylko mnie mocno jeszcze nie kopnal hmmm zle objawy to mam jako pierwsza i najdluzej..... ale kopniec dpczekac sie niemoge niesprawiedliwe a pisalam ze mam wozek :P ide sie nim pobawic

ja tez ania :) spalam jak dziecko przed chwila ...i chyba znow pojde mialam zrobic pyszny obiad niespodzianke,....ale bedzie zupka chinska

pewnie ze dula dasz rade, tak jak czula pisala zaciskaj nogi i niewypuszczaj ;) zycze ostatniej @ w tym roku :) zobaczysz bedzie dobrze dziewczyny do ktorego miesiaca mozna wymiotowac? czy to normalne ze ja nadal?

ja to pokrecona jestem. od pol roku marudze wam ze chce wrocic do polski... ze nienawidze tej pracy. za 2.5 tyg wracam...i boje sie. bardzo sie boje. nieznam zycia w polsce. tyle lat siedze tutaj, zyje na tych zasadach. niewiem jak zyje sie z dnia na dzien.szukac pracy...walczyc o wszystko.wroce i co dalej ;(

ja sniadanie 1 to obiad :p a teraz chyba zakupy...ciuszki chce kupic