krop.ka

ja pracuję niedługo, drugi rok teraz leci. wcześniej pracowałam w dziale handlowym :-) tak że całkowita zmiana profesji

haha, no patrz jaki ten świat mały :-) ciesze się że z malutką wszystko ok. trzymam kciuki żeby wszystko nadal było ok i żeby mała urodziła się w terminie!

no i kolejna stronka moja :-D

dziewczyny dzisiaj zbojkotowały. Cieszę się że głowa ok.

oj, Eviczko, ale mi sie już dzisiaj dłuuuży. A powiem ci że będzie sie dłużyło coraz bardziej, hahaha, aż do samej @ ;-)

Eviczko ja nie dam, do mnie nie doleciało.... Jak głowa? Iza - koniecznie daj mi przepis na placek po wegiersku bo ja b. lubię a nigdy sama nie robiłam!

no, ale ja spałam godzinkę dłużej :-))

iza ja mam stanowisko: spedytor miedzynarodowy, hehe

a ja juz się ucieszyłam że już 15. i że niedługo za godzinkę jaaaaaaaaa

juuuuuż????

BIGmam - chyba gdzies pisałaś, że czujesz po luteinie jak ci pracują jajniki? Nie jestem pewna. Bo przypomniało mi się własnie niedawno że gdzieś to czytałam, a powiem Wam że ja czuję teraz pracę jajników jak nigdy po tej luteinie, hahaha. Ale nie bola absolutnie, takie dziwne uczucie, jakby sie ruszały, hahaha. Nie ciągle tylko od czasu do czasu ale śmieszne uczucie. coś sie tam na dole \"przewala\" :-))

Evika - jestem pewna że będzie ok! :-)

evika - baardzo się cieszę że mięśniak się wchłonął, też słyszałam, że ponoc to częsty przypadek!

a u mnie przejaśniało ale słoneczka nie widać. tyle że chmury troszkę przegoniło i jest jaśniej. bo tak to ciemno było okropnie, blee

pola - super! gratulacje! to chyba syn ok? evika - dużo zdrówka :-)

Eviczko - a wyczuwasz te węzły chłonne? Pewnie to jest zupełnie inaczej ale mój mały jak był chory to wyczułam u niego dwie \"kuleczki\" z tyłu głowy, pod potylicą. Oj! Strasznie się wystraszyłam a to się okazały węzły chłonne. Lekarz powiedział że czasem się zdarza że przy przeziębieniu się tak powiekszają i że zupełnie ale to zupełnie nie ma sie tym co martwić. No i miał rację. Choróbsko sobie poszło a \"kuleczki\' zniknęły. Evika - a kiedyś pisałaś o mięśniakach że masz? Masz nadal? Czy znikły? Wszystko ok w tej sprawie?

mAAm - ja ci nic nie napiszę bo naprawdę mam zerowe doświadczenie z tempką. jedna z tych dziewczyn co dzisiaj zrobiła test na tamtym topiku też miała jak eviczka spadek a potem znów tempka poszła do góry z tym że miała coś w okolicach 37. ale mierzyła chyba w pochwie. No i jeszcze - tu do BIGmam - to samo pisała, że zupełnie jej napięcie zeszło z piersi. Była przekonana że to @ będzie na 100% ale nie było i nie było .... no i nie będzie przez następne 9 m-cy hahaha. ale tam radość. Ojej ojej ojej

mAAm - masz rację Iza a sobie weszłam na stronkę nr 90, ech....... poza tym smacznej kawusi :-)

no na pewno nam, ale której to się okaże, bo przecież któraś z nas już choćby dla zasady i podtrzymania dobrej opinii o topiku powinna miec już te II krechy! hahaha :-D

ojej, na innym podobnym topiku dwóm dziewczynom sie udało. dzisiaj zrobiły test i obie maja po dwie krechy. ojej ojej ojej

klapaucius - gratuluję. ale szczęśliwy topik!

idź eviczka idź koniecznie i daj znać koniecznie po wizycie co i jak!

Evika - nie czekaj kochana bo może na tym etapie da się wyleczyc np. bez antybiotyku a nieleczona choroba może sie skończyć własnie antybiotykiem. Nie czekaj! BIGmam - cały czas trzymam kciuki strasznie!! Też tak myślę z opinii innych dziewczyn że ból przed @ nic nie przesądza

nika - ja nie bardzo jestem specjalistą od tempki, jest nią nasza kochana Evika, ale z tego co mi tłumaczyła, przed owulką powinna tempka być niska, potem lekko pójść do góry potem spaść (gdzieś wtedy jest owulka) a po owulce znacznie skoczyć do góry i utrzymać się do samej @. a przed samą @ opaść. Jeśli dobrze zrozumiałam. ja mam ten problem że u mnie wszystko było ok do owulki ale niestety po owulce tempka mi nie skoczyła tylko powolutku powolutku się dźwiga. ale ja też po owulce byłam u gina, powiedziałam mu o tym i on mi powiedział że jest to jedna z oznak braku progesteronu więc dał mi luteinę i biorę. dzisiaj 3-ci dzień.

witam wszystkich, basiu, no ogromne gratulacje! chce dzidzie - cały czas jestem :-) klapaucius - trzymam kciuki :-)