krop.ka

wydaje się sympatyczna ta Twoja pani doktor :-)

kisa, iza - ale szalejecie dziewczyny. Chyba was dopadł syndrom przyszłych matek!! :-))

mAAm - Ty nie wyrokuj od razu bo nic nie wiadomo!!!!! Ja tam mocno wierzę że się udało :-)) a weszłam właśnie na kafe bo chciałam spytać co się dzieje że Cię nie ma, hahaha. I powiem ci kochana że sobie wzięłam kilka tych przepisików z NK. Na sałatki. Jak będa niedobre to sie przejadę do tej stolicy, hahaha!! Na razie brzuch zupełnie przestał boleć, napięcie zeszło. Strasznie się boję tego co mi gin powie. Dzisiaj wychodzę wcześniej bo gin dzisiaj do 16. Mój mąż jest informatykiem więc czasem pracuje na naszym kompie w domu i nie mam dostępu. Ma tez laptok służbowy ale czesto pracuje na obu na raz. Dziewczynki przypomnijcie mi tą stronkę z emotikonami. Dzięki

wczoraj zrobiłam po raz pierwszy z przepisu od koleżanki pizzę. Rany, wiecie jaka dobra!!!! Mój mąż-niejadek zjadł 3/4 blachy. musze to powtórzyć, a jakie proste.... szok.

stronka 228 moja moja moja, tralalala

- Mamo, czy jestem adoptowany? - Byłeś, ale Cię oddali :-))

Wszyscy znamy te słodkie symbole komputerowe zwane "emotikonami", gdzie: :) oznacza wesoly :( oznacza smutny. Czasami pokazywane są w ten sposob: :-) :-( Ale czy ktos zna "dupokony"? No to jedziemy: (_!_) normalna dupa (__!__) gruba dupa (!) chuda dupa (_*_) boląca dupa {_!_} drżąca dupa (_o_) dupa kochająca inaczej (_O_) dupa bardzo kochająca inaczej (_(*)_) boląca dupa bardzo kochająca inaczej (_@_) dupa po biegunce (_qp_) dupa robiąca qp (_#_) skopana dupa (_$_) sprzedajna dupa |_._| płaska dupa (_!_) dupa blada (_!!!_) pijany w trzy dupy (_x_) pocałuj mnie w dupę (_X_) z dala od mojej dupy (_zzz_) zmęczona dupa (_E=mc2_) inteligentna dupa (_?_) głupia dupa

napiszę wam po wizycie co powiedział lekarz. boję się że owulki nie było/będzie.

ja juz nic nie rozumiem. przed godziną nie umiałam siedzieć z bólu a teraz mnie wcale nie boli.

dzięki kochane. wiem, ale ten test owulac. wczoraj mnie dobił :-( zawsze myślałam, że śluz płodny powinien być jak białko jajka, i włąśnie chciałam się dopytać o tą wodę, bo mam ja pierwszy raz. Do tej pory w te dni było suchutko jak już wam pisałam. Dobra, poczekam co lekarz powie dzisiaj. Już nie będę myśleć, analizować bo to nie ma sensu :-( chociaż z drugiej strony wiecie, dociekam co może być nie tak że nie zachodzę....

Evika - zapomniałam napisać że życzę powodzenia u gina, ale jestem przekonana że wszystko ok!! Szczególnie że się tak dobrze czujesz :-) BIGmam - Po_la ma rację z tym bólem poowulacyjnym. Mi dokłądnie tak samo lekarz tłumaczył dlaczego niektóre kobiety boli przed, niektóre w trakcie a niektóre po owulce. I dokładnie mówił o tym podraznieniu otrzewnej, że niektóre kobiety tak wewnętrznie krwawią podczas owulki że dochodzi do podrażenienia otrzewnej i to wtedy bardziej boli niż owulka

Evika - super, że się dobrze czujesz!!!! wiecie co. Ten gynoflor chyba nie bardzo zadziałał :-( Ten śluz jak białko jajka kurzego się nie pojawił więcej, nic, zero, natomiast leci ze mnie normalnie woda a nie śluz. Od wczoraj. Mokro, ale woda. BIGmam - a Ty jak po tym wiesiołku? Maiałaś więcej tego sluzu jak białko? Czy tez taka wodę? Niepokoję się bo to wygląda tak jakby owulka miała być, dni płodne są ale mój organizm zero typowych objawów, poza bólem podbrzusza. Jak to jest z tym śluzem? Wprawdzie nastąpiła jakaś zmiana - wcześniej był kremowy a teraz woda, przezroczysta.

no ale próbuję sobie tłumaczyć że ten lekarz nie zna do końca mojego organizmu....

no właśnie o to mi chodzi. lekarz dwa dni temu powiedział że owulka to kwestia jednego, dwóch dni, a wczoraj test wyszedł negat. czyli owulki nie powinno być ani dzisiaj ani jutro jeszcze wg testu.... bo jak test wyjdzie pozyt. to oznacza że owulka nastąpi za 24-36 godzin....

co do mnie to po pierwsze zaskakuje mnie ta tempka bez zmian, chociaż odkąd Eviczka wyjaśniła mi jak to jest z tą tempką (za co Eviczko ogromne podziękowania!!!!!!!!!!!!) to troszkę się uspokoiłam, to po drugie ten test owulac. wczoraj. no szok po prostu. Czyli z tego by wynikało, że przez koeljne dwa dni nie będę miała owulki. a dzisiaj nie umiem siedzieć. no nic, zobaczymy co ten gin dzisiaj powie. rozrywa mnie normalnie. dzisiaj pewnie test wyjdzie pozyt. to jeśli mnie tak dzisiaj rozrywa to kiedy będzie ta owulka. ech....

kurczę, BIGmam - za Ciebie tez trzymam kciuki!!! Evika - i jak samopoczucie? U nas dzisiaj słońca nie ma ale tez nic nie pada, jedynie jak wstałam to troszkę biało było, musiało coś zaśnieżyć nocą. No i temp. okołozerowa :-)

witam wszystkie drogie koleżanki :-)) aleście się rozpisały! super! no i miałyście razję: ja czasu nie trciłam, hahaha :-)) mmmm, te staranka to taka przyjemna sprawa, hahaha Po_la - trzymam dalej kciukasy, musisz kochana mieć te II krechy i już, koniec, kropka! A zaraz za Tobą my! Testu nie robisz? BIGmam, mAAm - mój gin jest facetem, i też troszkę mnie to krępuje, ale staram się na niego patrzeć bezosobowo, hahaha. u nas nie ma po prostu dobrej lekarki, wogóle lekarek-ginek. jest strasznie mało. mierzyłam dzisiaj tempkę: 35,8 czyli bez zmian, robiłam test owul. i negat. ale dzisiaj tak mnie napierdzielają jajniki, cały dół, ledwo umiem siedzieć więc owulka lada moment. a dzisiaj idę po pracy do gina więc jestem potwornie ciekawa co powie!!!!!!! Najlepsze będzie jak będzie mi robił usg i powie: właśnie ma Pani owulację, hahahaha. Chyba padnę ze wstydu. Wczoraj leżałam z nogami w górze, świeca prawie przez 20 minut i na tyle mi cierpliwości wystarczyło. Słyszałam, że powinno się 30 min, ale wiecie co? To dla mnie i tak dużo, bo to nie wiem, jakieś takie dla mnie trochę upokarzające jest. Dziwne, myślałam, że po prostu po przytulankach nogi w górę i już ale psychicznie nie bardzo. Sama nie wiem czemu. A mój mąż chyba coś wyczuł bo leżał koło mnie i mnie głaskał.... on mnie cały czas do tego namawiał ale nie chciałam. no a teraz to już się czepiam wszelkich sposobów :-)

oj, działo sie działo :-))))))))))))

Eviczko trzymam kciukasy, załatwcie to, a Ty daj koniecznie znać jak posżło, kochana dzielna kobieto!

Po_la jak nic ma rację mAAm - te cycki to pierwszy objaw twojej ciąży kochana!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

dzięki dziewczynki, Evika, jak wejdziesz to wypowiedz się proszę. chociaż pewnie to jest tak że co organizm to inaczej. ja mój obserwuję pierwszy raz... Po_la - kurczę to dla mnie niewyobrażalne. Chociaż zdaję sobie sprawę że mnie to też czeka ale tak się boje takich sytuacji. O rany! Że dziecko kiedyś nie wróci do domu. Chyba wtedy zwariuję z niepokoju! Hehe, Evika chyba zasnęła! mAAm - Ty się nie śmiej z Po_li bo sama zobaczysz że i Ciebie zaniedługo te mdłości czekają......

już zaniedługo koniec pracy.....

nikt mi nie chce wyjasnić jak to jest z tą tempką :-( buuuuuuuuu ona przed owulką powinna juz trochę wzrosnąć w międzyczasie owulka potem jest podskok i sie utrzymuje do @. a przed samą @ trochę spada, tak?

Po_la a jak u Ciebie??

Po_la - jak tempka służy?? Przeciez powinna juz iść w górę chyba, nie? Pierwszy cykl mierzę i powiem Wam że strasznie się gubię