Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

anulkowa

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez anulkowa

  1. anulkowa

    MERIDIA - ryzyko chudnięcia!

    M.S*, wiesz... to nie bedzie dla mnie koniec swiata... Ale wiesz... wolalabym miec to zaplanowane. kocham dzieci, zawsze marzylam, zeby je miec. Po prostu chcialabym,zeby mialy takie dziecinstwo jak ja. Nie czuje sie gotowa na bycie mama. Patrzac w swoj kalendarz, to heh... prawdopodobienstwo jest duze. Jutro sie okaze. Moj chlop w skowronkach, a ja ciagle spie. Nie mma sily na nic. Nawet na myslenie o jedzeniu.
  2. anulkowa

    MERIDIA - ryzyko chudnięcia!

    Dziewczynki, dziekuje za wszystkie slowa otuchy. Jestescie kochane. Nie mam tyle odwagi w sobie, zeby zrobic ten test i sama sprawdzic. Jutro wszystko sie wyjasni. Pewnie pomyslicie, ze na sex to mialam odwage... Heh... Wlasciwie to procz swojej glupoty to nie mam nic na swoje usprawiedliwienie. Jest we mnie takie poczucie, ze niemoge zajsc w ciaze. Zapytam tak heh... intymnie. Wiem, ze to pytanie nie na to forum. Zauwazylam u siebie ostatnio (1,5tyg.) biale uplawy. Mialyscie tak? M nie przyjmuje juz od dawna. Mam ja od 2 lutego. Obiecuje, ze od razu napisze co i jak. Jesli nie bedzie dzidzi, to wracam do M zostalo mi jeszcze 8. Bede brala, bo 8 kg przede mna akurat. W dodatku jakies przeziebienie mnie sie uczepilo. Jesli jestem jednak w ciazy to przyjmowanie M moglo zaszkodzic dziecku?
  3. anulkowa

    MERIDIA - ryzyko chudnięcia!

    Hej Dziewusku:) Tak o marzeniach piszecie, ze i ja sie dolacze... Co ja bym w sobie zmienila.... Duzo tego. Nos-zrobilabym sobie taki maly garbek (bo moj jest taki zadarty, dziecinny), chcialabym, zeby moje brwi byly umieszczone nizej. W ogole moja twarz to taki chomik. Nizej... Piersi-oczywiscie chce wieksze-przynajmniej C. Brzuch wiadomo-chce plaski. Nogi szczuplejsze i tylek taki bardziej odstajacy, bo cierpie na plaskodupie;p W ogole zawsze marzylam, zeby dostac sie do takiego programu \"Chce byc piekna\". Heh...
  4. anulkowa

    MERIDIA - ryzyko chudnięcia!

    Cześć Dziewczynki:) Dołączę się do rozmowy na temat wyglądu. W mojej szafie jest różnie. Przewaga różowego. Miałam manię na ten kolor (różowe ściany, różowy samochód), ale już powolutku mi przechodzi. Ogólnie jest kolorowo. Mam kilka bluzeczek czarnych (pozostałość po żałobie), ale w większości to krótki rękawek. Ostatnio kupiłam sobie czarną bluzkę i jestem bardzo zadowolona z efektu:) Chyba przerzucę się na ten właśnie kolor. Podobno ładnie mi w czerwonym. Mój Piękny ciągle mi to powtarza;P A co do włosów i ich koloru, to już chyba od roku planuję zmianę, ale nie mam odwagi. Przez całe życie byłam blondynką. Wszyscy mi odradzają brąz, na który chcę się przefarbować. Pomyślę jeszcze:) Wczoraj zapisałam się do fryzjera na farbowanie, więc kto wie;) Jeśli chodzi o kosmetyki, to teraz zaczęłam używać VICHY LIPOSYNE. Oczywiście peeling co 2-3dni. Staram się codziennie nawilżać balsamem, bo skóra po solarium i basenie jest w opłakanym stanie. A jeśli chodzi o buzie to raz w tygodniu peeling i codziennie tonik i krem bambino. Tak wygląda moja pielęgnacja:P :) Dzisiaj już lepszy humorek. Odzyskałam mój komputerek-już zdrowy:) Pogoda za oknem śliczna, więc i humor dobry:) Aha... I kupiłam sobie płytę ICH3;D Buziaki:*:*:*
  5. anulkowa

    MERIDIA - ryzyko chudnięcia!

    Jezus Maria!!! Medinak24 Gratuluję!
  6. anulkowa

    MERIDIA - ryzyko chudnięcia!

    Hej Dziewusie:) Dawno mnie nie było, ale czytałam i dziękuję za wszystkie miłe słowa o mnie:) Wczoraj troszkę zaszalałam z żarełkiem. Miałam święto, więc myślę, że mogę się rozgrzeszyć:) Troszkę też wlałam w siebie % i w rezultacie czuję się dzisiaj nie najlepiej. Ale od jutra znowu wracam do diety. Mam nowy cel. 5kg do następnego przyjazdu mojego chłopaczka, czyli dwa tygi. Idę zaraz pod prysznic, jak poczuję się lepiej, to napiszę i odwołam się doinnych wypowiedzi:D Buziaki Słoneczka! P.S. Ale Wy wszystkie ładne kobitki jesteście. Serio, serio:)
  7. anulkowa

    MERIDIA - ryzyko chudnięcia!

    Cześć moje promyczki:):):) Ale Wy tutaj ostro się rozadałyście:D hyba pierwsze takie zgrane i fajne forum na świecie:D Wczoraj uż ne pisałam, bo byłam na basenie i w ogóle ciągle ktoś u mnie siedział. Też mam problemy z okresem. Właściwie z jego brakiem. Mój chłopak twierdzi, ze ostatnio jestem nieznośna:D I myślał, że już dostanę tydzień temu-tak mu dałam popalić:D I że może faktycznie jestem w ciąży. Hmmm... Mam nadzieję, że nie!! A co do wieku forumowiczek, to nie przesadzajmy:D Ja w sobotę ończę 20 lat. Dziwnie mi z tym strasznie. Zawsze naście, naście, a tu dziesiątki już lecą. Heh... Za chwilkę jadę na zakupy:D Wydam troszkę pieniążków. Dietkę trzymam, ćwiczę.. Napiszę po powrocie. Buziaki moje Słonka:) Miłego dnia:):):)
  8. anulkowa

    MERIDIA - ryzyko chudnięcia!

    M.S* ale o co dokładnie chodzi z tym zaproszeniem? Kto Ci go nie chce przyjąć? I czego szukałaś w wyszukiwarce??? Wiesz... My z mamą zawsze byłyśmy blisko (spałam z mamą do 15 roku życia;) serio), ale tak naprawdę śmierć mojego taty zbliżyła nas tak, że chyba bardziej nie można. Też niedługo będę daleko od domu, ale bedę przyjeżdżać do domu co dwa tygodnie. Po pierwsze mam tu studia, po drugie 2tygi to maximum, zebym nie poszla na cmentarz do dziadkow, a w szczegolnosci do taty i babci. No i po trzecie tesknota za mama i bratem:(
  9. anulkowa

    MERIDIA - ryzyko chudnięcia!

    Dziewczynki, Pana nie zaprosiłam, bo mam chłopaczka:D I jest najkochańszy na świecie:D Nie chcę innego. M.S* Ty się opanuj! Do słonia to Ci hohoho i eszcze duuużo. Powiem nieskromnie, że rodzice naprawdę dobrze mnie wychowali:) aga-aga, komplementy to najlepsza naroda:) Wiem coś o tym:) Ciągle smieje sie z krasnoludow z lasu:D:D:D A mama ma prawie 50lat. Jest moja najlepsz przyjaciolka. Znowu bede nieskromna i powiem, ze wszyscy mi jej zazdroszcza:D Ale Mamulka jest tylko moja (no i ewentualnie mojego brata;)) Czasami sie poklocimy, jest troszke nadopiekuncza w stosunku do mnie (brat ma juz zone i dziecko w drodze). Toczyłyśmy ogromna wojne o M15. Teraz mowi, ze mam jej dac tez sprobuje, ale boje sie, ze moglo by sie jej cos stac, wiec nawet nie chce o tym slyszec. A jakie sa Wasze Mamuski? Gdybym wiedziala, ze oddajac zycie zapewnilabym mamie bezraniczne szczescie, to zrobilabym to w tej chwili. JoeM, śmiesznie było:D Ale Ty miałaś gorzej. Zamarzłabym. Jestem okropnym zmarźluchem. hb45, z nami Ci sie na pewno uda:) Świetnaatmosfera panuje na tym forum, wiec odwiedzaj nas jak najczesciej:)
  10. anulkowa

    MERIDIA - ryzyko chudnięcia!

    Popieram MS*!!! Pani Basiu wygląda Pani świetnie!!! Żadna dieta nie jest Pani potrzebna! A szwagierka pewnie zazdrości urody:) Niech Pani na nią uwagi nie zwraca. jest bardzo dobrze:D Serio! Mam nadzieje, że żadne nieprzyjemności nie spotkają mnie po podaniu linka, ale co mi tam;) http://nasza-klasa.pl/profile/3376107 Dziewczynki, szczerze polecam ćwiczenia Weidera! Pocę się jak swinia, ale spalam kalorie, więc jestem zadowolona:) JoeM, też mnie ciągnie do słodkości, jak wezmę M:p
  11. anulkowa

    MERIDIA - ryzyko chudnięcia!

    Dzień dobry Dziewuszki moje kochane:) Ja juz na nogach. Wypiję herbatkę, poplotkuję z mamą, obejżę \"Brzydulę\" i bierę się za ćwiczenia:) MD* i JO-JO-JO:) Z tym aerobikiem to raczej chodzi o koszty dojazdu niż o towarzystwo... Chociaż... Jestem bardzo zakompleksiona i nieśmiała. Mam wrażenie, że wszystkie z pań ćwiczących są chudsze, sprawniejsze i że się ze mnie naśmiewają:P Narazie będę ćwiczyła w domu, jak odpuszczę sobie chociaż jeden dzień, to nie ma bata pójdę na aerobik. Co do testu... hmmm... Nie czuję, że jestem w ciąży, a to chyba zawsze są jakieś przecieki do intuicji;) Z drugie strony te zachcianki i zmiany nastroju... Poczekam do moich urodzin. Jak do tej pory okres się nie pojawi, to zrobię test. Będzie u mnie wtedy mój Piękny-razem zawsze raźniej:) Jak będę coś wiedziała to napiszę, ale teraz, ja nie wiem, to też będę pisała, dobrze;)? JO-JO-JO, zaraz wyślę Ci linka na fotkę i n-k (tam mam więcej zdjęć):) JoeM:) Ja jem normalnie tylko w mniejszych ilościach. Wczoraj mój W chciał mnie uraczyc swoją dobrą radą. Mówi do mnie: \"Ćwicz codziennie, nie odpuszczaj sobie, bo dzisiaj mi się nie chce.\" Oczywiście obraziłam się. Napisałam mu tylko, żeby znalazł sobie lepszą, ładniejszą i zgrabniejszą dziewczynę, jak ja mu nie pasuję i się nie odzywam. Instruktor sportu się znalazł:P Miłeo dnia:):):)
  12. anulkowa

    MERIDIA - ryzyko chudnięcia!

    Dziewczynki wiecie co, fajnie, ze tutaj mam Was na tym forum... JO-JO-JO, Słońce, nie strasz;) Uwielbiam dzieci, ale to nie jest odpowiednia chwila na dzidzie. Podobnie jak Ty szukam pracy, więc wiadomo. Trzymam kciuki, żeby z pracą było wszystko dobrze:) Jak tylko będziesz wiedziała, to chwal się:) Ułożyłam sobie zestaw ćwiczeń. Powiem nieskromnie, że naprawdę niezłe. Spociłam się jak prosiak:D Nogi do tej pory mam jak z waty. I lepszy humorek:) Endorfinki robią swoje i ploteczki z mamą:) Wiecie co, najlepszym sposobem na podniesienie samooceny jest dla mnie fotka.pl. Już jakis czas temu założyłam sobie tam konto na złość swojemu chłopakowi. Dzisiaj wnocy sobie o nim przypomniałam i byłam naprawdę miło zaskoczona komentarzami i średnią:) Ta sobie pomyślałam, że fajnie by było wiedzieć, jak wyglądamy. Np. przesłałybyśmy sobie linki, ale tak patrze, że tu chyba nie ma wiadomości prywatnych. A szkoda...
  13. anulkowa

    MERIDIA - ryzyko chudnięcia!

    Kolejny zły dzień:( Koleżanka mnie wykręciła i mówi, że nie będzie chodziła na aerobik:( Strasznie mnie to przygnębiło. Normalnie płakać mi się chce:( Sama chodziła nie będę. Znalazłam kilka fajnych ćwiczeń w necie i zaraz biorę się za ćwiczenie. Zaczynam też 6 Weidera. Ostatnio po 8 dniu wymiękłam. Heh... Oczywiście, nie opanowałam się i jadłam. Najgorzej jest z mlekiem. Nie moge się pohamować i znowu zjadłam salaterkę czekoladowych kulek z mlekiem:O Robiłam pierwszy raz ogórkową. Musiałam spróbować, jak mi wyszła i zjadłam pół filiżanki. No i się rozbeczałam... Beznadzieja. W dodatku ciągle nie mam okresu. MD* i Annie19 dopadły Was skutki uboczne M15. Niedługo powinny przejść. Powodzenia:*
  14. anulkowa

    MERIDIA - ryzyko chudnięcia!

    Cześć dziewczynki:) Kurczę, wczoraj wzięłam Meridie i masakra! Zasnęłam po 3, a już od 7 nie śpię. Nie reagowałam tak na nią wcześniej. Teraz czuję się okropnie. Taka przygnębiona i niedorobiona jakaś jestem. Wiecie co mam na myśli... Idę później na zakupy. Może trochę się rozruszam. O 19 aerobik-już się nie mogę doczekać. Dzisiaj znowu zaczynam ostrą walkę z kg. Cel? 69kg do soboty. Zaraz porobię ćwiczenia na nóżki znalazłam fajny zestawik i podobno bardzo skuteczny, więc spróbuję. Chcę troszkę z łydek i ud zrzucić. Miłego tygodnia Słoneczka:*:*:*
  15. anulkowa

    MERIDIA - ryzyko chudnięcia!

    Z tych alkulatorów wyszło mi, że powinnam ważyć ok 65kg. heh... Czyli jakieś 7-8kg do idealnej wagi. Mater deo:O JO-JO-JO, na pewno widać, bo gdyby nie było widać, to wujek by nie zobaczył i nie powiedział, więc gratulacje:)
  16. anulkowa

    MERIDIA - ryzyko chudnięcia!

    gosipka, absolutnie odradzam wymiotowanie!!!! Swojego czasu tez wpadlam na ten \"genialny\" pomysl. Ile ja sie nameczylam, zeby w ogole wywolac wymioty. Zrobilam to kilka razy i teraz mam wiekszosc zebow do leczenia, wiec zastanow sie czy warto. nowa11111 , hej:) Zazdroszczę tych 1kg i to bardzo:) Wlasnie u mnie chyba tez meridia spowodowala jakies zaburzenia w cyklu. Dzisiaj tak sobie pomyslalam, ze moze w ciazy jestem, bo mnie majonez skusił, a wcześniej na sam zapach mnie mdlilo. Hmm... Joana93, oj głowa do ory i usmiech oprosze:) Wiesz... Czasami musi byc orzej, zeby bylo lepiej:) Buzia:*
  17. anulkowa

    MERIDIA - ryzyko chudnięcia!

    JO-JO-JO, zrobie tak jak mówisz. I tak pewnie czeka mnie wizyta u learza, bo nie mam okresu. Muszę sprawdzić, co tym razem mi dolega. od razu poproszę o skierowanie na badania. Medinka24, głowa do góry Słonko:) Może nie zmniejszyła się Twoja waga, ale założę się, że w pasie Ci ubyło:) Ja też zaczęłam chodzić na aerobik. Jak nienawidziłam w-fu w szkole i zawsze załatwiałam sobie lewe zwolnienia, to tak aerobik lubię. A jak się tylko ciepło zrobi to wskakuję na rower i moje roli kochane:) Z okazji Dnia Kobiet postanowiłam zaświętować i żrę jak wieprz:D Już dwie salaterki płatków z mlekiem i kanapka z rybką. Jak szaleć to szaleć. tylko niepotrzebnie wzięłam Meridię:O A za tydzień moje urodziny... Też się pewnie nawpierdzielam;) Wszystkiego najlepszego moje kochane:) Spełnienia marzeń:):):)
  18. anulkowa

    MERIDIA - ryzyko chudnięcia!

    JO-JO-JO.... Heh... Wiesz, ja tez zalatwilam sobie M15 wlasciwie na lewo. Bez zadnych badan, itp... Byc moze glupio zrobilam. Naprawde odradzam brac M15 bez wczesniejszych badan. Kiedy bralam M regularnie, wyskakiwaly mi na ciele siniaki (nie wiem skad sie ich tyle wzielo, nie jestem jakas szczegolna oferma...czasami sie wyrzne...no moze czesto, ale nigdy mi since nie wyskakiwaly), dretwiały mi ciagle nogi i rece. Teraz to wszystko zaniklo. Tylko ciagle mam strasznie widoczne zyly na calym ciele. Na dloniach szczegolnie i niestety sa bolace. No ale nic... Za glupote trzeba placic. A M15 zostało mi z 13 (biore od 3 lutego). Wezme do konca, bo szoda, zeby sie zmarnowaly. W sumie nie zaluje, bo schudlam, a dybym poprosila o nie lekarza osobiscie, to dobrze wiem, co bym uslyszala i to bardzo wyraznie.... zatem podstep byl jedynym wyjsciem.
  19. anulkowa

    MERIDIA - ryzyko chudnięcia!

    MD* Witam:) Powiem Ci, że dobrze trafiłaś:) Razem zawsze raźniej, a tu wszystkie mamy jeden cel-SCHUDNĄĆ!:) Życzę powodzenia:) Joanna93, mnie to interesuję. Bardzo ładnie waga Ci leci w dół. :)
  20. anulkowa

    MERIDIA - ryzyko chudnięcia!

    Cześć dziewuszki...;(;(;( Dawno mnie nie bylo. Ale dzisiaj złapał mnie taki koszmarny dół, że musze napisac...;(;( Miałam 70kg, a dzisiaj waga pokazuje 72,5!!! Boze juz mam dosc. Znowu wzięłam M15. Zrobiła już 200brzuszków. Zjadłam płatki z mlekiem i nic więcej nie tknę dzisiaj!!! Mam nadzieje... Wkurzaja mnie te wszystkie kleszcze, ktire ciagle jecza, ze sa za grube, az mnie cholera jasna na miejscu bierze! Mam problemy z załatwieniem sie. Jak widze te herbatki odchudzajace to az mi sie niedobrze robi. Dzisiaj kupie sobie xenne i nie bede pila tego dziadostwa! Zaczelam chodzic na aerobik z kolezanka. Patrzymy a tam same chudziny i stare babki. No po co chudzielce chodza na aerobik i wkurzaja oko?! Starsze panie to akurat dobrze, ze sa, bo motywuja. Jak juz nie moge cwiczyc, ledwo dycham, pluca juz dawno wybiegly z sali, leze i ani reka ani noga i patrze, ze te Panie dalej cwicza to mysle \"O nie!\" i dalej:D Humor mam po prostu cudny! Moj Piekny juz od samego rana do pionu postawiony:D I jeszcze mnie wkurza, ze idzie zrec. Taki chudy kij,a wpierdziela jak prosie. I co?! Nie tyje. Tylko brzuszysko od piwska rosnie. Ale niech ja tylko schudne, to i za ten bebech sie jego wezme:D W dodatu okres mi sie spóźnia... A mialam juz wszystko regularnie i elegancko. Niedlugo sie wyprowadzam z domu (ok Zielonej Gory) nad morze. Nie wyobrazam sobie rozstania z mama i bratem;( i tego, ze nie bede mogla isc na cmentarz do taty i babci, kiedy tylko najdzie mnie ochota:( To wszystko mnie tak kosmicznie dołuje... Jedyny pozytyw dzisiejszego dnia to to, ze zaliczylam cala sesje i jutro nie mam zadnej poprawki:D:D A reszta grupy (oprocz 4os) ma. Jednym dobrze tak, a innym nie, bo ich lubie i jest mi ich zwyczajnie szkoda. Jest taka jedna u mnie w grupie. Nie ocenia sie ludzi po wygladzie-wiem, ale poznalam ja i moge smialo stwierdzic, ze jej wyglad odzwierciedla jej osobowosc. Brzydka koszmarnie, tona tapety i 50min tygodniowo na solarze (wiec sobie wyobrazcie) i ona mi powiedziala, ze nie wyobraza mnie sobie chudej!!! No to ma kiepska wyobraznie, bo bede chuda!!!! dodam jeszcze, ze jest i byla sporo grubsza ode mnie i nizsza. Wredne zarozumiale babsko!!!! To ze nie trace 200zl miesiecznie na solar nie swiadczy o tym, ze o siebie nie dbam. A dbam... I jestem ładna. Tak, jestem ładna! Oj... Ale sie rozpisalam... Pewnie nie bedzie sie Wam tego chcialo czytac. Spoko:) Rozumiem. Ale mi juz lepiej:) Troche poplakalam, ale ostatecznie humor dwie reseczki do gory:) Buziale :*
  21. anulkowa

    MERIDIA - ryzyko chudnięcia!

    Hj Dziewuszki:) Dawno mnie nie było. Pojechałam sobie do mojego Słoneczka nad morze. Moja diete diabli wzieli przez przyszla tesciowa. Jadlam jak najeta. Mam na sumieniu sporo grzechow (np. frytki o 22). Az balam sie wchodzic na wage po powrocie... Tym wieksze bylo moje zdziwienie, kiedy zobaczylam na niej 70kg!!! :D:D:D
  22. anulkowa

    MERIDIA - ryzyko chudnięcia!

    Hej dziewczynki:) Nie wiem, jakim cudem, ale na mojej wadze pokazało się dzisiaj 73kg!!! Nie ma co się załamywać:) Zastój jest normalny przy odchudzaniu.
  23. anulkowa

    MERIDIA - ryzyko chudnięcia!

    Cześć Słoneczka:D:D:D Tak jakoś ponuro tutaj... Co jest? Chyba pogoda tak wpływa:( Kocia_magia, miałam taki sam problem z siusianiem. Kupiłam sobie herbatkę System Slim Figura 1. Spalanie i nie mam już kłopotu z siuśkami:) Naprawdę polecam. Juz po dniu picia waga Ci spadnie. Wczoraj przyjechał mój chłopak:) Zauważył, że schudłam. Najpierw po tyłku, bo spodnie mi wisiały, a później jak zdjęłam kurtkę powiedział, że już wystarczy tego odchudzania:) Urosły mi skrzydła:) Dzisiaj nastąpił przełom:) Na mojej wadze pojawiło się 75,5kg:) Czyli KONIEC z nadwagą:) i prawie pierwszy cel osiągnięty... Chociaż mam świadomość, że 0,5 kg przez tydzień to niewiele:P Ale się rozpisałam. Milusińskiego dnia dziewczynki:*:*:*
  24. anulkowa

    MERIDIA - ryzyko chudnięcia!

    Dziewczynki, spokojnie.... Ja czasami zapominam o M5 i nie biore przez dzien lub dwa i nie mam napadów wilczego głodu, więc spoko. Każdy organizm jest inny. N moim koncie zero pączków:) Godzinka basenu i 15 min grzania w solarium:) Zaraz idę nynki:)
  25. anulkowa

    MERIDIA - ryzyko chudnięcia!

    Heh... No właśnie przeczytałam ten nasz onkurencyjny wątek i cóż. Sama znam osobę, która po odstawieniu M15 zaszła w ciążę i przytyła 50kg, więc wiem, jakie jest ryzyko, ale myślę, że jak schudnę, to bęę się pilnować. Nawet teraz jak pomyślę, że zjadłam coś, czego nie powinnam, to ma wyrzuty sumienia. Heh... Mam nadzieję, że zauważy, że trochę jest mnie mniej:P Moje żebra już całkiem nieżle widać:D Kości ramion też mi wystają. Strasznie koścista jestem i zawsze moje kostki szybko się pokazują, kiedy stracę kilka kg.
×