Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

mx3

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez mx3

  1. Dzień dobry moje drogie :D Więc tak, odnośnie pierwszej miłości... to mój miś nie jest nią, mam prezyjaciela, w którym zawsze się kochałam. Zawsze byliśmy blisko, wspieraliśmy się, i on mnie kochał, to taka trochę tragiczna i romantyczna odmiana związku. Nie mogliśmy być razem, bo on, jest babiarz i nie chciał mnie zranić, no jak twierdzi ja jestem na zawsze :) Wiem, że w ogień za mną wskoczy a ja za nim, ale nasza znajomość nabiera wymiaru niezwykle silnej i duchowej więzi, pomocy i miłości ponadczasowej. Dla mojego miśka byłam pierwszą miłością i bardzo mnie kocha, a ja jego. Nasz związek rozwijał się, zmieniał i dojrzewał i nadal dojrzewa. Kocham go niezmiernie... On mnie pokochał od pierwszego wejrzenia, a ja od pierwszej przegadanej nocy Ostatnio zauważyłam, że kiedy go nie ma w nocy w domu, to nie mogę zasnać.. choć wiem, gdzie jest... i tak nie śpię do 5-6 rano... to straszne, jakieś uzależnienie :D ale nie chcę się z niego leczyć. Kiedyś, napis,z czy to wpływa na koncentrację i prowadzenie pojazdów... bo jak tak, to trudno, pomęczę się, ale nie zrezygnuję z mojego madziulka :D No to co... masakra z tymi cenami, u nas jedna firma stawia mieszkania tak między 2800 a 3100, ale taaaki kawał od Gdyni, jej... na dojazdy do pracy majątek i masa czasu. Porozglądaj się za mieszkaniem z wtórnego rynku, ceny są niższe i można zrobić remont, łącznie z przestawianiem ścian, jak będzie zgoda na piśmie... Agatka, z praca jest tak, że nie zawsze jest piękna atmosfera, dobra kasa i normalny szef. Ja np, moją pierwszą pracodawczynię pociągnęłam do Sądu Pracy za niewypłącanie wyn. i nie dotrzymanie warunków nie dając umowy (praca na czarno), a umowę obiecywała, nawet na piśmie :D KOlejny mój pracodawca był fajny, ale dziewczyny, które pode mną pracowały buntowały się strasznie i musiałam je typować do zwolnienia. Później przez pewnien czas pracowało się przyjemnie z nowymi, ale kiedy asortyment się nie zmieniał dłuższy czas, no i brak dostaw.. coś było nie tak, szef zamówił kradzież, zamknął biznes i pobrał kasę z ubezpieczalni. Następna praca była sympatyczna, ale kompletnie nie rozwojowa, no i tylko na pół etatu, więc dorabiałam w kwiaciarni. Później spółka się rozdzieliła i z jednym z prezesów założyliśmy tą, w której teraz pracujemy, doszedł nam od początku wspaniały człowiek na większość udziałów i teraz pracuje się wyśmienicie... Do dobrej pracy wiedzie długa droga, niekiedy rezygnujesz z jednej strasznej i z kiepskiej atmosferze a trafiasz na podobną a gorzej płatną. Życie nie jest takie ja sobie wymarzymy, nie jest lepsze ani gorsze, jest poprostu inne.
  2. Takie to dziwne ze mnie stworzenie :D
  3. No popatrz popatrz, ja też mam tyłozgięcie .... i też często nie przesypiam nocy z powodów dolegliwych. Byłam na anty przez pierwsze trzy lata naszego związku i popsuły mi się wyniki wątrobowe (robisz co pół roku, jak trza???). Zdecydowaliśmy, że szkoda zdrowia (wtedy nie męczyłam się tak okropnie z bólami... nie tak jak teraz). Czasami Miś biega na stację w środku nocy, taki jest kochany albo nie może znieść, jak jęczę... nie raz chciał nawet pogotowie wzywać, albo mnie wsadzać do bryczki i pędzić. No spa mi nic a nic nie pomaga... tylko Ibuprom zwykły w dużych ilościach, albo max, w mniejszych. Wróciłam ze spacerku, idę rozsadzać. Kochana, mnie wszystko rośnie, patyczek zatknę i odsypuje się listkami :D podobnie z dziećmi, zasypiają maleństwa od razu mi na rękach, a psy siedzą przy mnie albo kładą się na stopach :D Miś się w nocy strasznie odsuwaode mnie, bo grzeję jak grzejnik, samej nie będąc zgrzaną.
  4. Hej, hej, jestem i zdycham, nie pomachałam wam na odchodne od kompika... wszystko przez atak bólu... w pracy, wzięłam szybko ibuprom max... pozwijałam się chwilę i przy mniejszym ruszyłam do domu.. że też ja tak mam, że bez bóli nie przejdę \"fazowego kobietowania\" Kochanie już poleciało po drugie pudełko Ibupromu, a ja wstałam z łóżeczka i sprawdzam, co tu piszecie :D Zabulinko, masz rację, chyba wezmę 21, ale jeszcze myślę nad 4, generalnie niedługo mam urodzinki i chętnie sobie kupię jakiś drobiazg :D Turkusy, ostatnio miałam taki dzień, że make up sobie walnęłam turkusowy do sweterka :D Całuję was i idę przesadzić paprykę, bo mi się już nie mieści szklanej kuli po rybce :D Teraz przesadzę słodką, czerwoną (już ma 3 rzędy listeczków), no i czekam aż ceyenne papryczka będzie miała też po trzy rzędy, by ją rozsadzić. Z tym, że tej dla miśka (ostrej) mam całą długą skrzynię wysianą... a czerwona była tylko eksperymentem. Jestem nienormalna wiem :D Chcę zrobić z kawałeczka balkonu (balkon 2x9 m) inspekt z folią na te papryczki... balkon mam na południe, więc od świtu do zmierzchu słonko. Jej, jak juz będę na swoim, to chyba po pracy będę zamiast w kuchni, to w ogrodzie grzebała..hihiih Całuski dla was i wiecie co? miałam fatalne samopoczucie, a teraz, po jednym wpisie.... jest na tyle fajne, że ubieram adidaski i mykam na chwilę z psem :D
  5. Dam odpowiedź, ale muszę się zastanowić, które :D jeszcze 4 są bardzo ładne :D Reszta też, ale te, które wymieniłam najbardziej do mnie :D
  6. To, baaardzo miłe jak nas określiłaś - wpisałać pod swe pojęcia Pani prof.
  7. Ok, a bliskim koleżankom za ile? skoro kumpelom za 20? hihihihii no nieźle :D
  8. Nie czytałam regulaminu wylęgarni... Moje typy to: 9,10,19,21,23 ja zwykle noszę komplety... do kolczyków wisiorek w tym stylu, kolorze, tonacji. Zdecyduję się na coś i kupię.. a zrobisz mi wisiorka do tego, co wybiorę??? P.S. Z czego robisz? srebro jako sztyft?
  9. Zabulinko, mi też prześlij, proszę. Moja siostra robi z bursztynu i srebra, a ostatnio z kamieni Svarovskiego :D Wejdź sobie na stronkę wylęgarni, tam mają po wyższych cenach niż na allegro i idzie jak burza :D
  10. będziesz... wierzę, że będziesz, ale pierwsze to zakończyć to, co Tobie i dziecku zagraża fizycznie i psychicznie. Uporządkuj swoje sprawy, musisz być spokojna i bezpieczna, kiedy przyjdzie na świat dziecko.
  11. Z unieważnieniem nie będzie większych problemów.. ślub i tak jets nie ważny, bo Cię szantażował...
  12. Co wy na to.. w Twojej sytuacji odradzam separację, wniosłabym od razu o rozwód. Separacja związuje ręce i jets określona terminami. Czujesz do niego odrazę, musisz chronić dziecko i siebie... przerwij to i nie wierz, że się zmieni... może być dłuższy czas spokój, a jak wpadnie w szał i skrzywdzi dziecko? jak się będziesz wtedy czuła? musisz zapobiegać i chronić. Bądź dzielna.
  13. www.wylegarnia.com szybko się tam sprzedaje i za dobre kwoty :D
  14. Zabulinko, odwiedź stronkę wykegarnia.pl... chyba ta, przyszedł Prezes i nie sprawdzę, muszę się skupić na zmianach w kontrakcie :D Kiedyś, dużo zdrówka życzę.... Pewnie, możemy się podpierać :D wzajemnie :D
  15. Kiedyś.. mamy więc podobnie.. i ja będę miała suknię 40... z dopasowaniami.. bo zamierzam do tego rozmiaru się zmniejszyć :D
  16. Marcy, Ty to masz luksus.. tak blisko zabulinkę... :D Nie było mnie trochę, podawałam koledze przepisy na faszerowane jajka i białą w piwie :D Nie mam jeszcze pomysłu na temat, kto ma mnie malować i czesać do ślubu.... buuuuu Zabulinko, coś Ty tak daleko...
  17. Nie ma to jak dobrodziejstwo natury pod postacią pięknego biustu.. mój miś się śmieje, że ja mam -B (wklęsłe) :D
  18. Jej, ale mi się dzisiaj nie chce w pracy siedzieć... poszłabym sobie z psiakiem na spacer...
  19. biedactwo, współczuję... jakieś instrukcje maszynowe tłumaczysz? jej... :D no, to ambitny ten Mark :D podziwiam :D
  20. Marcy, Twoje kochanie chce przysięgać po naszemu... jak mu idzie porozumiewanie się po polsku?? np z Twoimi rodzicami? czy robisz za tłumacza w domku?
  21. hehe, moje kochanie, jak czasem mnie widzi wieczorem przy kompie, to mi zagląda przez ramię... co tam sobie piszemy :D
  22. A tak z pewnej strony patrząc.... ale z nas szczęściary :D
  23. Zdecydowanie, wyglądasz w niej bajecznie... i sen się spełni :D Gratuluję wyboru Holly :)
  24. Holly, tak - uważam, że wyglądasz w niej zjawiskowo.. zamawiaj :D Bolerko - wiadomo, pisałam wcześniej jak uważam.
×