mamatomka

hej śpiochy!!! pierwszy raz jestem pierwsza, Ciepła a gzdie Ty z kawką? ja standardowo macham z pracy noc w miarę, tylko szkoda, że jak dzisiaj mogłam pospać do 7, to Tomek o 6 już był wyspany;/ pogoda do dupy, znowu zimno i posypało trochę w nocy. Mamoolka - śliczny Oluś! tak apropos u mnie miała być Ola;) no i dołączaj do chetnych na spotkanie Meaa - udanego wypoczynku!! Baryłko - gratuluje powrotu w stare spodnie!! mi te sprzed ciąży już zacynają spadać z dupska, aż zaczynam się martwić;/ Kessi - dużo sił dla Ciebie! Pia - i jak noc Pershinga?:) a co do greckich wysp - zależy czego oczekujesz. jak chcesz zwiedzać i aktywnie spędzać czas to raczej Kreta, a jak chcesz totalnie się lenić i plażować to może Zakhyntos. byliśmy dwa lata temu, było super, tylko koniecznie tzreba dobrze się dowiedzieć o plażę - u nas w miejscowości była kiepska i jeździlismy skuterem na cudną plażę 5 km. no to tyle narazie... zaraz wezmę kalendarz i wpiszę się do tabelki - trochę mi się maj skomplikował, ale zaraz coś pomyślę...

Meaa - no ale to chyba zrozumiałe, że bez;) a no właśnie, może do tabelki dopisać, która chce jechać z dżorżem..;) żart:))

Meaa- no właśnie miałam pytać, co to za skrót:) br... bez czego?:) Pia - ten "mój " pociąg to jedzie tylko z Berlina, więc pewnie nie ten sam;/ mi chyba póki co pasują weekendy marcowe i kwietniowe.. mój mąż od marca nie pracuje... ale to dluższa opowieść, a teraz musze popracować;)

Pia - a gdzie Ty wsiadasz w ten pociąg, bo mi jakiś późniejszy wyskoczył:) kilka minut po 8 jest w Rzepinie... więc może na inny patrzę?:(

zżarło mi posta.... piszę od nowa... najpierw tabelka: Nick........miasto 1........miasto 2.........dziecko tak/nie .......nocleg Pia.........Poznan...........Warszawa......nie ........................1 meaaa.....cała Polska.........................bez Ciepla......Warszawa..........................nie /z dzieckiem Amorek....Poznan...........Wroclaw....... nie/ z dzieckiem Babeczka.......x.............x..................xx...... ....... Barylka....Krakow............x.................NIE...... ........... Ewcia......poznan ..........wroclaw.........z/bez Holly Kessi.........x..................x...............x...... ....... .. Kimizi .....cała Polska ........................ bez Mamunia...Poznań............x..................bez Zoski Nadziejamyszki.....cała Polska................nie........................1 Mamatomka..Poznań.......Warszawa.......bez.........................1 Samadama....cała Polska.......................nie Gumi_Aga Cari.......Kraków.......W-wa/prawie cała Polska...raczej bez Asik.......Poznań.......W-wa.............. ...tak/nie Izu.........x................x........................x. ............ ******************************************************** ************************* Pia - jeśli będziesz jechać do Polski pociągiem eurocity, to wsiadam w ten sam. pierwsza stacja w Polsce to Rzepien a potem tylko 1h18min i Poznań:) Meaa - z okazji otwarcia 2000 strony stawiasz pierwszą kolejke na spotkaniu :P Holly - zdrówka dla Przemcia - wszystkie choróbska się skończą, jak przyjdzie prawdziwa wiosna, zobaczysz!! u nas dzisiaj ciepło ale za to pada deszcz... jak nie urok to....;) Myszko - przykro mi, że tak Wam się wszystko na głowę zwaliło:( z tym internetem, to już sama nie wiem co myśleć. a co do 2 kresek - może znowu będziesz grudniówką?:) Mamoolka - witaj i zostańz nami. ja też późno dołączyłam i zdarza się, że nie mam czasu na bierzące pisanie, ale tak sie wkręciłam, że jak nie wiem co u Dziewczyn, to tęsknię:) Samadama - super, że już po .... my się szykujemy na malowanie ścian, jak tylko będzie ciepło, ale na samą myśl o sprzątaniu po remoncie mnie trzęsie;/ Pia - coraz lepsze sposoby masz na Pascala:) kula u nogi hehehehehhe Meaa - czy Słowenia jest podobna do Chorwacji? Ewcia - jak czytałam ile godzin śpi Eryk, to przecierałam oczy z niedowierzaniem - jak ja Ci zazdroszczę kobieto!!! u nas pobudka ostatnio max 6:30.. ehhh u nas trochę lepiej, Toemk już tak wczoraj nie meczył. w ogóle to stwierdziliśmy z mężem, że jak mnie nie ma w domu to młody jest grzeczniejszy. na mnie wlazi, jęczy i chce na ręce i próbuje na mnie wszystkie swoje sztuczki, a jak siedzi z tatusiem, to bawi się sam albo z psem i niekoniecznie jest zainteresowany noszeniem. chyba czas wprowadzić małą tresurę;)

Meaa - my trafiliśmy na lekką promocję, także naroznik wyszedł nas ok 5 tys, ale w skórze, może dlatego droższy?

hej.. Meaa, Kimizi - I LOVE U!!! ja miałam taki weekend, że nie chciałam pisać, żeby nie było, że znowu tylko narzekam na moje dziecko..:) a oprócz skoku idą zęby kolejne, wszystko wkłąda do buzi a w zasadzie prawei do gardła... ślina leci potokiem... no i ostatnie dwie noce znowu dramat;/ dzisiaj w pracy siedzę i bezmyślnie się gapię w papiery... a na dodatek mąż mnie denerwuje dla odmiany - nie może zrozumieć, że ja o 6 rano po zarwanej nocce nie mam poczucia humoru;) Pia - aż mi się gorąco zrobiło ak przeczytałam o samochodzie. i się ostatnio zatrzasnął bez dziecka w środku, tyle że 30 km od domu i też byłam spanikowana. tak szarpałam wszystkie drzwi, że w końcu jedne puściły:) od tej pory jedne kluczyki mam zawsze w kieszeni.. Meaa - salon gites!! jakoś po drodze przegapiłam Twoją zmianę planów co do wypoczynku... mam nadzieję, że równie wygodny jak mój:) to narazie tyle... muszę zjeść śniadanie, bo mi się zaczyna w głowie kręcić..

Pia - z nk sie nie wyjaśniło... odpisali mi, że konto nie zostało usuniete przez nich, podali kilka przykładów, jak ktoś mógł się zalogować z mojego komputera. a ja wiem, że to niermożliwe, bo laptopa mam przy tyłku albo w domu...w kazdym razie nie da się odzyskac raz usuniętego konta. póki co się wyleczylam z nk, bo jest mi najzwyczajniej przykro, że ktos mi zrobił taki głupi dowcip... przeciez nic na tym nie skorzystał, ani nie uzyskał zadnych poufnych informacji a nie było mnie bo w czawrtek i piatek byłam w łodzi na koncercie depeche mode (bajka!!!!) a w wekend jak to w weekend - sprzatanie, pranie, gotowanie i jakoś tak zleciało. dzisiaj mam dzień pracy w domu, wieczorem mąż wychodzi na wódkę z okazji jutrzejszego sledzika (?) więc mam nadzieje dzisiaj troche popisac.

hej.. ja wpadam się tylko przywitać, oczywiście nie jestem w temacie po 4 dniach przerwy, wieczorem postaram się nadrobić. miłego popołudnia

Meaa- no właśnie w pracy raczej nie ma szans, bo jestem tylko z koleżanką (razem przyjeżdżamy razem wyjeżdżamy), pracuję w różnych miejscach (przeprowadzam kontrole) a jak jadę do domu to albo zabieram laptopa do domu albo jak są warunki to zamykam do w szafie na klucz. no chyba ze pracuje tu po godzinach jakiś haker, który zgadł moje hasło do nk:) myślę jednak, że zrobił to ktoś "wirtualnie" - tylko kto mógł mi zrobić taki numer? nie wiedziałam, że mam takich wrogów:)

Mamuniu - no to nie pocieszyłaś mnie ztą policją;/ wkurzyłam się, bo jaki ktoś mial interes zeby usuwać moje konto? no i nie wiem zupełnie kto, bo nie zapamiętywałam hasła nawet na służbowym laptopie. a poza tym, skoro tak łatwo zlamać hasło i wejść w profil, to wcale się nie dziwię, że potem zdjęcia dzieci znajdują się na stronach pedofilskich;// ale jestem wściekła....

cześć... ja z wielkim nerwem.. nie wiem jak to jest możliwe ale zniknęło moje konto z naszej klasy!!! po prostu mnie nie ma... nie mogę się zalogować bo wychodzi mi, że konto nie istnieje nie moge założyć nowego na podany wczesniej adres mailowy bo piszą mi, że do tego adresu jest juz przypisany profil... wchodzilysmy z konta kolezanki - nie ma mnie na nk.. no to ładnie.. po to się hasła zakłąda, żeby Cię ktoś usunął.. napisałam do administratorów - zobaczymy czy ktoś w ogóle odpisze spadam narazie, poczytam co napisałyście..

Baryłko - ja też rozumiem, także luzik;)

ja w tej dziurze płacę za mieszkanie więcej niż moi rodzice za większy metraż w Szczecinie, to jest dopiero paranoja, oba mieszkania własnościowe, tylko rodzice mają wspólnotę mieszkaniową a my złodziejską spółdzielnię;/ za mieszkanie 420 zł + woda wg liczników czyli ok 150-200 zł + prąd co 2 m-ce 200 zł + reszta opłat "luksusowych" internet, cyfra +, telefon - masakra po prostu!! co miesiąc w czynszu płacę 180 zł za ogrzewanie a teraz przy tych mrozach to tak musimy hajcować, że jak nam zczytają liczniki to pewnie z 2000 dopłacimy. no ale tak to jest jak na dole stare trupy nie grzeją a nad nami chłopak mieszka tylko w weekendy i całe ciepło ucieka na 3 mieszkania. nic tylko sie zabierać za budowę:) wiem, że dom też kosztuje ale przynajmniej płacisz za "swoje" a nie jak teraz - nie wiadomo za co. no to się wyżaliłam..:) Baryłko - narobiłaś mi smaka, dzisiaj na obiad zamawiamy pizze:)

no to witam się jeszcze raz Kessi, Meaa, Ciepła jestem nieprzytomna... Tomek dał w nocy polalić, rzucał się i stękał a o 3 się rozwył i musiałam do wziąć do łóżka, zasnęłam po 4 i wstałam o 5:20 bo myślałam że jest 6:20!!!! nawet się nie pochwalę, jaką wiązankę puściłam pod nosem ;/ do tego Tomek się przebudził i jak zobaczył, że nie ma mnie w pokoju to zrobił taką awanturę, że musiałam nosić na rękach żeby się uspokoił:( z mężem nie chce mi się gadać, wczoraj rano mnie wkurzył i oczywiście nie widzi swojej winy. nie poznaję tego człowieka, zawsze był nerwowy i za szybko reagował, ale teraz to już masakra. a na dodatek odkąd ja wróciłam do pracy a on dużo siedzi z Tomkeim zachowuje się jakby pozjadał wszystkie rozumy..... a szkoda gadać.. w końcu skończy się to rozwodem, bo nie zamierzam całe życie chodzić na palcach i brać na niego poprawkę... dobra, nie smucę.. co do spotkania, to mi bliżej do Poznania ale do Wa-wy mam niezłe połaczenie pociągiem. Pia - dosiądę się do Ciebie po drodze:) niech tylko się już ta zima skończy. narazie konczę, czas na drugą kawę... no i skoczę do galerii

znowu zapopowiadają śniegi a ja w czwartek do Łodzi 430 km na koncert DM jadę samochodem:( niech juz sie skończy ta pieprzona zima.....

Hej! ja już po kawie, kanapce i fajeczce:) praca mi się nie klei dzisiaj, od rana dżordż mnie tak wkurwił, że dotąd mam nerwa... ehhh czasem sobie myślę, jak dwie tak różne osoby jak my mogły się pobrac;/ Ewciu - bidulki jesteście!! oby szybko Was puściło, buziaczki dla Eryczka Kessi - dziewczyny dobrze piszą. Spotkaj się z obecnym landlordem i z agencją od nowego domku a myślę, że wiele spraw się wyjaśni. nie byłam wcześniej na bieżąco i nie wiem, czy obecny ladlord wie o waszych problemach? może zwróci część kosztów ogrzewania, skoro to wina jakichś braków domu? i może przezimujecie w starym domu a na wiosnę znajdzie się jakaś ciekawsza oferta? Asik - niełatwa sytuacja, ale chyba powinnaś mniej łagodnie porozmawiać z rodzicami Stasia. no chyba, że będziecie czekać aż się chłopaki same dotrą:) no i śliczne Twoje obrazki. Pia - normalnie aż mnie zatkało jak przeczytałam o Twojej nocce!! super!!! do Tomka musiałam wstać ok 1 bo się tak pokręcił w łóżeczku, że sam sobie nie mógł poradzić a potem o 5:40 zaniosłam go do męża i sama jeszcze pół godziny zdrzemnęłam sie na kanapie:) też nie cierpię Pancernych, za to mój tato ogląda za każdym razem, jak tylko jest w tv. czyli biorąc pod uwagę jego wiek, to jużpewnie z 30 raz:) u nas weekend minął pod znakiem yyyyy ale wieczorem odkryłam, ze prawdopodobnym winowajcą była prawa górna czwórka;)

hehehehe... niezłe macie zestawy:) frytki i czekolada.... a mi sie wlasnie colca marzy....

Mamuniu - nie na bosaka, tylko w kolanówkach:) az musialam sprawdzic na zdjeciu, bo ja na ogol tez zmarźlak jestem:) Ciepła - bidulka z Amelki, buziak dla niej barylko - no ja tez wlasnie mialam napisac, ze Ty w domu odstawiona a ja w starych poplamionych spodniach dresowych i supersexi kolanówach - antygwałtach:)

Baryłko widziałam fotki i obie jesteście śliczne! dzisiaj po ciężkiej nocce dzien byl pod znakiem yyyyyy i brania na ręce, więc może to rzeczywiscie kolejne zęby. mam nadzieję, że noc bedzie niezła ale na wszelki wypadek dałam paracetamol przeciwbólowo;) i tak sobie myślę.. skoki rozwojowe sie skonczyly, zeby tez w koncu wyjda i czym wtedy bede tlumaczyc marudzenie młodego?:) plecy mnie łupią... dżordż w pracy a ja się obżeram na słodko (Baryłko:)) i po raz n-ty oglądam Firmę, ale nic ciekawszego nie znalazłam... widzę ze puchy na forum, mam nadzieje ze spedzacie czas ciekawiej niz ja:)

Babeczko, Izu Babeczko zazdroszcze nocki, u nas dzisiaj dość kiepsko. Tomek płakał, nie wiem, czy to zęby bo nie da sobie zajrzeć. ehhh... a było tak dobrze przez dwie ostatnie noce:) Izu - mały słodki oczywiście, ale jaka z Ciebie śliczna dziewczyna!!!!

hej... zasiadam do czytania, a na razie wrzuciłam zdjęcia do galerii bo miałam niezłe zaległości:) no to do wieczorka - mąż ma nocna zmianę w pracy, jak nie zasnę to będę z Wami!

Amorku - super słodki jest Twój Łobuz:)

Izu - a może coś mu się przyśniło? albo wstał lewą nogą? a może coś go zabolało? mój też jest złośnik, jak tylko usłyszy ostrzejsze "nie wolno" to czarna rozpacz i łzy na zawołanie. a od kilku dni jak chcę porozmawiać dłużej przez telefon to muszę wychodzić z psem albo poczekać aż mały zasnie, bo wyrywa mi komórkę albo stoi przy nodze i drze się jak opętany:) bin laden mi rośnie i tyle:)

Gumi_Aga - na przedostatnim zdjęciu Anulki to jakby widziała mojego Tomka - chodzi mi o tą chusteczkę (ręcznik papierowy?) . Tomek jak tylko gdzieś doriwe jakąkolwiek szmatę to "wyciera" podłogę w całym domu. może mu już tak zostanie?:)