mamatomka
Zarejestrowani-
Zawartość
0 -
Rejestracja
-
Ostatnio
Nigdy
Wszystko napisane przez mamatomka
-
Termin GRUDZIEN 2008
mamatomka odpisał seventy na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Meaaa - ja też wcinam pasztety i parowki i mnóstwo innego śmieciowego żarcia i też bardzo lubię, ale nie wiem, czy podawac Tomkowi? pewnie w koncu bedzie jadl, no bo coś jesc musi oprócz mleka i chleba z maslem i jajecznicy:) -
Termin GRUDZIEN 2008
mamatomka odpisał seventy na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
no i prowadzimy 1:0 :D -
Termin GRUDZIEN 2008
mamatomka odpisał seventy na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Gumi_Aga - Tomkowi na tsh pobierali z żyły, na ręce się nie dało, więc z główki. -
Termin GRUDZIEN 2008
mamatomka odpisał seventy na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
ja tylko na chwile.. wyjasniela sie tajemnica dzisiejszego koszmaru nocnego - dwa zęby idą a na dodatek mój łobuz zakatarzony:( wczorajsza durna pogoda zrobila swoje - na sloncu gorąco, w cieniu zimnica i silny wiatr - przeziębiłam Tomcia:( -
Termin GRUDZIEN 2008
mamatomka odpisał seventy na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
witam znad mocnej kawki:) my po najciezszej chyba nocce do tej pory;/ zaczelo sie juz od ciezkiego i dlugiego zasypiania a potem od 2 w nocy w zasadzie cały czas mały płakał z przerwami na drzemki:( wyladowal znowu u nas w łóżku bo u siebie rzucał sie jak szalony przy tym i walil w szczeble. mam nadzieje ze to tylko zeby, bo juz nie mam sily na nic innego:( mamy dzisiaj z mezem jechac nad morze a Tomek miał zostac z dziadkami ale w tej sytuacja sama nie wiem co robic:( -
Termin GRUDZIEN 2008
mamatomka odpisał seventy na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Holly - współczuje bolu plecow, ratu sie dziewczyno jak mozesz, bo jeszcze dlugie zycie i niejedne tance przed Toba:) Samadama - tez miewałam kiedy okrutne migreny i potwierdzam, że tabletki musujace Solpadeine ratowaly mi życie, tylko ja musialam ja wziac jak czulam ze cyrk sie zaczyna. zawsze najpierw zaczynało mnie mulic w zoladku i mialam mroczki i plamy przed oczami, najwazniejsze to nie dopuscic, zeby sie cholerstwo rozhulało! -
Termin GRUDZIEN 2008
mamatomka odpisał seventy na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Babeczko - trzymam kciuki za wujka! Ciepla - super filmik! u nas ten sam numer jest z telefonem kom. - dalam małemu na wlasność swoją starą nieużywaną nokię, raz nia rzucił ze zlości o podłogę i się zrobiła dwuczęściowa. tylko moj telefon go zadowala - juz raz go dawałam do czyszczenia, bo tak mi zaślinil głośnik, że juz prawie nic nie słyszałam:) Smaka mi narobiłyście tymi przepisami, ale dobrze się składa. na weekend jedziemy nad morze na imprezę skladkową, a ja przy okazji stawiam urodzinową wódeczke, więc coś wykorzystam z waszych smakołyków. o ile bede miała kiedy:) -
Termin GRUDZIEN 2008
mamatomka odpisał seventy na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
czesc Laski:) w koncu mam chwile, zeby do Was popisac - maly spi a dzordz poszedl do pub-u ogladac mecz "ostatniej szansy" - szczerze mowiac wcale mi nie zalezy nad wejsciem polskich polkarzy do mś, bo tylko kasy na nich wydadza od groma a i tak wstyd bedzie;/ ja dzisiaj musialam pojechac do Szczecina do siedziby mojej firmy, bo od pażdziernika wracam do pracy:( no i mąż PIERWSZY RAZ został sam na cały dzien z Tomkiem. musi sie przyzwyczajac do ciezkiej roboty, bo jak pojde do pracy to na zmiane z babcia bedzie sie nim opiekowal. Pia - rzeczywiscie jak czytam o Pascalu, to jakbym widziala Tomcia:) w prawdzie jeszcze z kibla nic nie wyłowił, ale chyba tylko dlatego, ze tych drzwi szczegolnie pilnuje:) ale wczoraj kombinowal jak sie dostac do kosza na śmieci. i mysle ze to samo im dolega w nocy - tzn w sumie nic nie dolega, tylko przezyc za duzo i nie umieją się "wylączyc". pocieszajace jest to, ze w koncu musi to minac:) do tej pory łącze sie z Tobą w bólu zarwanych nocek. mi juz minela ochota na szkolenie młodego w samodzielnym spaniu, za duzo kosztuje nas to nerwow i czasu, stopniuje mu doznania, ale jak widze ze jest wyjatkowo ciezko, to odpuszczam. teraz dodatkowo wychodzi mu górna trójka, więc wierzę że czuje jakiś dyskomfort, nie tylko jest cwany i wredny;) -
Termin GRUDZIEN 2008
mamatomka odpisał seventy na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
a moze bedzie lepiej jak same zaczna pewnie juz sie poruszac? teraz kregoslup mi peka od prowadzenia za reke zgieta w pół:) -
Termin GRUDZIEN 2008
mamatomka odpisał seventy na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
witam kolejne mamy:) meaaa- no to mamy podobnie, Tomek tez juz chodzi przy meblach i probuje wspinac sie na wszystko:) no i sam stoi jakis czas. mysle ze jeszcze max miesiac i zacznie lazic a dopiero wtedy sie zacznie:) Kasiu - Aga ma racje, nie ktore dzieci po prostu nie raczkuja tylko od razu chodza. moj np nie podnosil sie na rekach i nie podnosil glowy do konca 4-ca wiec widzisz ze kazde dziecko idzie swoim tepem. u mnie najwieksze powodzenie ma miska psa, buty i w dalszym ciagu piloty do tv i telefony:) -
Termin GRUDZIEN 2008
mamatomka odpisał seventy na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
fajny kolorek, ale nie dziw sie ze maz nie zauwazyl, bo oni takich subtelnych roznic w ogole nie widza:) -
Termin GRUDZIEN 2008
mamatomka odpisał seventy na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Ciepła ja czytam, bo moj mały łobuz grasuje od 6:15, po 3 pobudkach w nocy on wyspany i zadowolony a ja nieprzytomna, juz po kawce. ide do galerii looknac na Twoje wlosy:) -
Termin GRUDZIEN 2008
mamatomka odpisał seventy na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
witam babeczko - ja odparzona pupe smarowalam bepantenem (krem) i szybko pomoglo. a jak nie masz pod reka to zrob krochmal jak radzi Pia. Pia - chyba rzeczywiscie nasze szkraby z tej samej pólki, z tym, że póki co mój jeszcze sypia w dzien. dzisiaj w nocy obudzil sie za to o 1 z placzem. oczki zamkniete, kreci sie, nie moze sie ulozyc, lzy leca przez sen, zal w glosie ze nie wiem. myslalam, ze moze glodny, zanioslam mezowi do sypialni, zeby sprobowal uspokoic a ja poszlam robic mleko. przychodze - spi jak zabity i tak do 7 rano. on po prostu chce spac w sypialni z nami MASAKRA! :) -
Termin GRUDZIEN 2008
mamatomka odpisał seventy na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
żegnam sie juz dziewczynki, nie wiem kiedy uda mi sie znowu popisac, pewnie jak maz znowu pojdzie na noc do pracy:) spokojnej nocki!! -
Termin GRUDZIEN 2008
mamatomka odpisał seventy na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
nie odebralam tego jako krytyki:) a sama na siebie jestem zla, ze tak go nauczylam. poki co to przeniesienie go do swojego pokoju nic lepszego nie przynioslo - musze siedziec przy nim jak zasypia i wstawac w nocy, bo jak tylko sie obudzi i widzi, ze jest sam, to krzyczy jakby go ze skory obdzierali. czasem sie zastanawiam, czy nie bylo lepiej po staremu?:) tylko ile tak mozna? juz i tak zajmuje nam pol lozka jak sie rozwali w poprzek:) -
Termin GRUDZIEN 2008
mamatomka odpisał seventy na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Meaa - ja tez mialam plan zeby maly spal od poczatku u siebie i jak byl malutki to rzeczywsicie tak bylo. ale z biegiem czasu spal co raz gorzej, najpierw meczyl go brzuszek, potem zapchany nosek, potem zaczal sie rzucac w lozeczku i tak go zaczelismy "dla wygody" coraz czesciej zabierac do lozka. no i sie mały dziad szybko przyzwyczail. zobaczymy jak dlugo bedzie to szlo w druga strone:) -
Termin GRUDZIEN 2008
mamatomka odpisał seventy na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
a co do zywienia... ja juz sie pogubilam w tych schematach - tu pol zoltka, tu lyzeczka mannej... niby bialko kurze po 10 m-cu a w ksiazce przepis na jajecznice na parze od 7 m-ca:) i badz tu madra Tomek jedzie glownie na soliczkach jesli chodzi o obiady, raz na jakis czas ugotuje mu zupke z mieskiem. a tak to podjada ze mna sniadania - jajeczko, bulke z maslem, pomidorka, twarozek. poza tym probowal juz tylu rzeczy przy okazji naszego jedzenia, cale szczescie bez przykrych konsekwencji parowek sie nie odwazylam - moze dlatego ze kiedys slyszalam, ze w parowkach i pasztecie to najgorszej ajkosci mieso laduje. jeszcze sie chlopak w zyciu "smieci" naje. -
Termin GRUDZIEN 2008
mamatomka odpisał seventy na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
jednak jestescie:) dzieki dziewczyny za wsparcie i dobre slowa na noc:) z tym nocnym marudzeniem Tomka najgorsze jest to, ze od 1 pazdziernika wracam do pracy i nie bardzo sie widze po zarwanych nockach;/ a co do drugiego dziecka... teoretycznie wiem, ze dziecko nie powinno byc jedynakiem, ze lepiej jest z rodzenstwem... ale w praktyce poki co perspektywa rychlego zostania mama po raz drugi wzbudza we mnie panike. moze jak Tomek troche podrosnie to zmienie zdanie - o ile zaczne sie w koncu wysypiac;)poki co boje sie ciazy jak malolata. do tej pory bralam tabletki, ale popsula mi sie po nich bardzo cera i mialam tez prblem z cisnieniem, wiec w tym miesiacu odstawilam. ze srodkow anty pozastala nam wstrzemiezliwosc ;P albo gumki. smiejemy sie z mezem, ze pierwszy raz bedziemy z gumka;) a jeszcze jakis czas temu tak bardzo staralismy sie o dziecko. Ewcia - co ma byc to bedzie - w kazdym razie na pewno bedzie dobrze! -
Termin GRUDZIEN 2008
mamatomka odpisał seventy na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
widze, ze jak ja mam dzisiaj "wolny" wieczor, to Wy sie weekendujecie z dzordzami:) w takim razie milego wieczoru! -
Termin GRUDZIEN 2008
mamatomka odpisał seventy na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
W.Kaska - wspolczuje akcji z kolczykiem. ja tez musze miec oczy w dupie bo malego wszedzie pelno a jeszcze do tego pies, za ktorym maly lata i sama nie wiem, kiedy sie biednej psinie znudzi maltretowanie i sie odgryzie:) ogolnie mamy w domu meksyk z tym malym perszingiem:) dzisiaj powykrecalam uchwyty z szuflad w sypialni i kuchni, bo juz nie nadazalam go od tych szuflad odsuwac. wczoraj nie schowalam miski z woda dla psa w pore i sobie Tomus zanurkowal:) i jaka mial radoche - szkoda tylko ze przy okazji cala ta wode wylal na siebie i na podloge. az sie dziwie ze jeszcze sie nie dorobil zadnych pasozytow (sprawdzalam!) po tych wszystkich akcjach:) jak mi sie przypomni co jeszcze chcialam, to zajrze... narazie ide do galeryjki - ktora dodala cos nowego?:) -
Termin GRUDZIEN 2008
mamatomka odpisał seventy na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
witam Mamusie Ciepla - najwazniejsze, ze jestescie juz razem w domu i ze z Amelka juz ok. a kupa sie nie przejmuj, moze zabki, albo jutro wyjdzie jej wysypka i sie okaze, ze trzydniowke macie juz za soba. Tomkowi na sraczke najlepiej pomagal floridral. i chetnie pil to o smaku bananowym. Meaaa - buziaczki dla Nadii, bidulka z tym kaszlem. mam nadzieje, ze dzisiejsza noc tez bedzie przespana. a co do nocek to u nas nie jest specjalnie lepiej. sukcesem jest 1 pobudka w nocy, ale dobrze ze w ogole takie noce sie zdarzaja. syrop chyba nie bardzo dziala... w tygodniu zadzwonie do tej lekarki i podpytam, moze ma jeszcze cos w zanadrzu, bo wyciagne kopyta;) Tomek od poniedzialku spiw swoim pokoju, ale narazie zrezzygnowalismy z ksiazkowej nauki spania, bo chyba za duzy stres na raz mu zafundowalismy. nowy pokoj, zasypianie w lozeczku i zostawianie samego. az mi sie serce kroi jak sobie przypomne jego zaplakane i wielkie ze strachu oczka:( przyzwyczajamy go poki co do nowego pokoiku i do zasypiania w lozeczku w dzien i w nocy, z tym ze ktores z nas siedzi wtedy obok lozeczka i czeka az zasnie. czasem maly jest padniety i w miare szybko pada a np wczoraj wstawal 27 razy w lozeczku zanim w koncu zasnal. cale szczescie na meza wypadlo wczorajsze usypianie, wiec mial przy okazji kladzenia Tomka niezla gimnastyke;) ale wiem, ze cyrki w nocy spowodowane sa tym, ze on jak sie przebudzi to nie chce zasypiac w lozeczku, bo go durnie do tej pory najczesciej z wygody bralismy do rana do zloka;/ przeczytalam kilka ostatnich stron dosyc uwaznie a i tak zapomnialam co mialam pisac... cdn bo mi zezre to co wypocilam... -
Termin GRUDZIEN 2008
mamatomka odpisał seventy na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
witam nie wiem, jak przetrwam i czy przetwram szkolenie Tomka w samodzielnym spaniu. drze się okropnie, aż się trzęsie i jest cały mokry od łez i potu:( serce mi pęka - wczoraj wieczorem poszło nieźle ale noc i dzisiejsza drzemka masakra. w książce wszystko takie proste i oczywiste. Ewcia podziwiam Cię i zazdroszczę. u mnie juz interweniowała sąsiadka - myslalam, że ją zabiję... idę bo mi mały się zapłacze na smierć:(( -
Termin GRUDZIEN 2008
mamatomka odpisał seventy na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
czesc dziewczyny juz az mi wstyd do Was pisac, bo jak zwykle nie jestem w temacie, nie bylo nas w domu od czwartku i znowu nie zdążę nadrobić:( Meaa, Ciepła - zdrówka dla dziewczynek! bidulki malutkie... jeśli jeszcze jakiś maluszek choruje to też slę buziaki - wybaczcie - nie doczytalam. Ewcia - mi już brak słów na tych patalachów ze Stali, a najbardziej niejakiego Tomasza G - dziad! no i gratuluję wygranej falubazu;) Kiniaczku - doczytałam co nieco, że u Ciebie lepiej, tzn. wyniki ok - BARDZO SIE CIESZE!! u nas dzisiaj 1 noc Tomka w swoim pokoju i pierwsze zasypianie według książki. wchodzilam 3 razy - po 3, 5 i 7 minutach i zasnął. serce mi pękało, to chyba bylo najdluzsze 7 minut w moim zyciu. zobaczymy jaka bedzie noc, az sie boje zeby się nie zlamać pozdrawiam Was wszystkie, może zdążę jeszcze looknąć do galeryjki. -
Termin GRUDZIEN 2008
mamatomka odpisał seventy na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
mamuniu - jedziemy do znajomych w odwiedziny, więc oni pewnie jakoś zorganizują pobyt i obawiam się, że nie uda się tym razem wyrwać na wycieczkę w twoje strony:( obiecane mam za to Mielno i z tego się cieszę, bo uwielbiam morze!! a nawet nie wiem, co to forum:( -
Termin GRUDZIEN 2008
mamatomka odpisał seventy na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
aaa i baardzo się cieszę, bo jutro jedziemy do Koszalina do znajomych, więc czeka nas wypad do Mielna na plażę. ostatnie podrygi wakacji!! przepraszam, ze tak ciągle o sobie, ale nie nadążam nadrabiać waszych wpisów - obiecuję poprawę!!:)