Magg_da
Zarejestrowani-
Zawartość
0 -
Rejestracja
-
Ostatnio
Nigdy
Wszystko napisane przez Magg_da
-
Wpadam się tylko przywitać i przeprosic, ze ostatnio trochę Was zaniedbuje:O:O Nie miałam ostatnio weny do pisania i brak czasu:(, ale dzisiaj wieczorkiem napisze więcej i do każdej z osobna;);) Trzymajcie się i miłego dnia
-
Witam. Wpadam tylko się przywitać i uciekam się szykować do fryzjerki:):) U nas dziś brzydko za oknem:O, pochmurno i zimno:(, tylko 14 st.:O Miłego dnia dziewczyny:) Jak wrócę, to się odezwę,pa
-
Zosiu--ale numer:D:D:D Myślami Cię przyciągnęłam;)
-
Cześć Dzisiaj cały dzień siedzę praktycznie w domu, a nie miałam czasu napisać:O Jutro jadę na 10-tą do mojej fryzjerki, a że nie mam z kim zostawić małego, to muszę jechać z nim:(, nie wiem jak biedak wytrzyma tyle czasu, bo będ robić balejaż:O:O:O Dlatego dzisiaj gotuję już na jutrzejszy dzień, bo znając życie bym się nie wyrobiła, a mąz jutro wraca, więc obiad musi być;) Dostałam sms-ka od naszej Zosi:) Pisze, ze jeszcze nie idzie rodzić, bo lekarz stwierdził, że jeszcze maluch nie pcha się na świat;), kolejną wizytę ma w poniedziałek:) Zosiu--mam nadzieję, ze znajdziesz dzisiaj chwilkę i skrobniesz do nas:) Czekamy.... Nikola--no to ładnie Cię zcięło:O:O:O. Kuruj się czym tylko możesz:), ale....przecież Ty brałaś antybiotyk??, czy mi się coś pokićkało?? Zajrzyj wieczorkiem:) Ale sie afera zrobiła z naszą nową \"niebieską\":D:D:D Ja tam się za bardzo nie znam, jak było 13 lat temu:(, ale tez mi się to coś nie zgadza:O niebieska--jak jeszcze z nami jesteś...wyjaśnij nam o co chodzi;) Nie wiem czy ja dobrze zrozumiałam...Ty masz swoją osobistą stylistkę. która jeździ z Wami na wakacje?? Uciekam kotlety smażyć, bo moje dziecko jeszcze śpi;););) Zajrzę wieczorkiem
-
Witam Melduję sie po weekendzie:) Byłam u rodziców, poodwiedzałam rodzinkę i koleżanki;), bardzo miło spędziłam te zaledwie dwa dni;).Kacper u dziadków był bardzo grzeczny,choroby żołądkowe przeszły, więc jest dobrze:):) i cieszę się , ze przeszedł ten wirus w miarę lekko:):):) Wróciliśmy wczoraj wieczorem, a dzisiaj mam pełno roboty, więc ja tak na chwileczkę;), mąż dzisiaj wyjeżdża po towar, ale tylko na 3 dni;);) Nikola--dobrze, że podtrzymywałaś nasz topik , bo pewnie by spadł...i to bardzo:O:O Cieszę się, że się dobrze bawiłaś na tej imprezie i wykorzystaliście czas z mężem;),Wyobrażam sobie , ze jest Ci ciężko bez męża, więc pisz kochana na topiku, ja będe Cię wspierać całymi siłami;).Buziaki dla Was:) Zosiu--jesteś jeszcze??Czy się już rozdwoiłaś?? Pisz, pisz, pisz....:) Uciekam dom ogarnąć i do garów, bo obiad muszę gotować:O Miłego dnia dziewczyny Odezwę sie wieczorkiem...
-
Witajcie Wpadam się teraz tylko przywitać, ale jak znajdę czas to napisz ę więcej:) Muszę szykować małego , bo dziadki dziś po niego przyjeżdżają, więc wiecie jak to jest;) Jejku...nawet nie wiecie jak sie ucieszyłam kiedy zobaczyłam tyle wpisów:):) Dziewczyny piszcie, a ja później skrobnę do każdej z osobna:) Buziaki
-
Hej:) Widzę, ze się ruszyło z pisaniem na topiku;) My byliśmy w sklepie, bo mi się suszarka do naczyń w szafce oberwała i musiałam kupić nową , do tego też ten plastik na wodę wygląda tragicznie, więc kupiam nowy i mnie szlag trafił , bo góra pasuje, a ten plastik na który kapie woda -nie.Kurcze nie wiem... czy nam fachowcy spierdzielili tą suszarkę czy co:O:O:O Wionka--pisz nam co tam u Ciebie, jak Bartek:) Czekamy;) Nikola--górę mam mniej więcej zaplanowana, ale też mam problem z salonem (jak u ciebie-brak koncepcji:( ), ja mam jeszcze na tym poziomie co w tej chwili mieszkamy salon (stan surowy-nadal) i będzie on prze-ogromny i nie mam pojęcia jak go fajnie umeblować:O, ale chyba się skuszę na sofy skórzane;).Ech..zobaczymy;) Uciekam z małym na podwórko
-
Witam Zjawiam się po dłuższej nieobecności;););) Pogoda nie sprzyja do siedzenia na dworze, więc coś skrobnę:) Wczoraj byłam z Kacprem u lekarza, bo od 3 dni mi gorączkuje:O, poza tym nie miał żadnych objawów, tylko skarżył się na ból brzuszka:O.Więc doktorka powiedziała, że jest wszystko ok, i prawdopodobnie mały ma infekcję wirusową , a że on bardzo mało choruje to organizm broni się gorączką.Ale od wczorajszego popołudnia zaczęła sie biegunka i dzisiaj jest to samo:(.Najgorsze jest to ,że mam trzymać mu dietę i trudno wytłumaczyć że nie może czegoś tam zjeść.Dzisiaj darł się w niebo głosy, bo chciał marchewkę surową:O, ech...mam nadzieję,że z dnia na dzień będzie lepiej:) Prace remontowe nadal trwają:), teraz będą stawiane ścianki, później podłoga i tynki, ale to jeszcze nie tak szybko:O, bo robi to mój mąż ze znajomym, a że jeszcze między czasie musi pojechać do towar, albo coś innego załatwić, więc się wszystko przesuwa:O:O Ja więc sie uzbrajam w cierpliwość i grzecznie czekam:P:P:P hihi To chyba tyle co u nas;), jak mi się coś przypomnie to napiszę;) Zosiu--a ja już myślałam, ze się rozdwoisz, a Ty nadal w dwupaku;), hihi.Odpoczywaj jak możesz i zbieraj siły, bo przed tobą wielki trud.Napisz jaki będziesz miała poród? cc czy naturalny?? Nikola--fajnie spędziliście weekend:).Nie ma to jak rodzinka w komplecie:) Z tego co widzę na GG, to mąż za 5 dni wyjeżdza, więc nacieszcie sie sobą i nie marnujcie ani chwilki;););) No i Ktośka--nie bardzo wiem o co Ci chodzi....:( Chyba coś przeoczyłam , ze Ci ktoś ubliżał i Twojej rodzinie:O Nie rozumiem tylko jednego...czemu to Cię tak wyprowadziło z równowagi:O.Nie poznaję Cię, bo jeszcze niedawno byłaś innego zdania:O, ale cóż decyzję Twoją przyjmuję. Ale zastanawiałam się nad tym co napisałaś i myślę, że jesteś chyba przemęczona i należałby Ci się odpoczynek, aby zregenerować siły i by powróciła energia jak kiedyś:):) Wionka--kiedy wyjeżdżasz??Napisz co się u Was dzieje:) Musimy podtrzymywać topik;);) Mamaemi--Ty cholero!!!!!!!!!!!!!! Co u Ciebie??? Żyjesz jeszcze??, czy tak Cię praca pochłonęła, ze na nic nie masz czasu:O, nawet na koleżanki topikowe i dział erotycznyhehe Kredka i Anik--już na wakacjach:) Jak wrócicie to czekamy na relację i foteczki;);) Kasiunia--Ty też nas ostatnio zaniedbałaś....ale zlituj się i napisz parę zdań:) Resztę mamuś mocno ściskam Chyba będe musiała teraz częściej tu zaglądać, żeby nam topik nie padł;)Więc do wieczora
-
Witam Was dziewczynki Nie pisałam długo bo czasu nie miałam ,a i weny też brakowało:O, ale cały czas czytałam;););) U nas dzisiaj sie ochłodziło:O, od wczoraj przechodzą bardzo silne burze:O:O U nas wszystko po staremu;), Kacper zdrowy, cały dzień siedzi na podwórku, pięknie jeździ na rowerk(na 4 kółkach-oczywiście), chodzimy na spacery itd.Ostatnio pokazuje swoje humorki, wrzeszcząc jak mu się coś nie spodoba, ale ogólnie nie jest źle:) Mój mąż cały czas remontuje nasz domek, już nie mogę się doczekać końca(niestety jeszcze trochę to potrwa:O),dach mamy już od środka skończony, łącznie ze stryszkiem, teraz jak wróci(bo wczoraj wyjechał), zacznie stawiać ścianki:):).Ja siedzę i cały czas kombinuję jak rozmieścić pokoje żeby wszystkim było dobrze i mieszkało sie wygodnie:) Oprócz tego mamy non stop kontrole-z wiadomego powodu:O, w tym tygodniu mieliśmy dwie:O, straż pożarna i nadzór budowlany....ale jest wszystko oki, więc nie mamy się czego obawiać jak tylko kolejnej kontroli bądz....może samego PREZYDENTA,haha, bo juz i tam nas skarżą:D:D:D A i jeszcze się pochwalę;) Pisałam Wam wcześniej że robiłam sobie u znajomej tipsy;), i byłam u niej dwa razy, bo tak mi się spodobało i teraz zakupiłam sobie zestaw i sama robię sobie paznokcie , i nie tylko sobie, bardzo mnie to kręci:):):) hehe;) Zosiu--szybkiego i szczęśliwego rozwiązania:), czekamy na wieści, bądz dzielna Anik--jak tam wasze remontowanie???już zakończone czy chwilowo zastój??? Wypoczywajcie ile wlezie i wracaj do nas pełna sił Kredko--dla was również udanego wyjazdu:):):) Nikola--my chyba w tym roku nigdzie nie pojedziemy na wakacje:O, no alw bedziemy pieknie mieszkać....hehehe:D:P Ktoska--napisz...czy Wy to juz w szpitalu...czy po?? Trzymajcie się dzielnie, buziaki Wionka--ja też wczoraj miałam okropny dzień:(, a te spadki ciśnień strasznie wpływaja na moje samopoczucie:O. Napisz jak u was z przygotowaniami do wyjazdu:) Kwiatku--jejku,,, jak się ucieszyłam, jak przeczytałam, ze u Ciebie wszystko do przodu:).Ciesze się niesamowicie, jesteś taka pełna energii, a to najważniejsze Mamaemi--to już chyba o nas zapomniała Pisz kochana jak tam w pracy i wogóle co sie u was dzieje:):):) Kasiunia--Wy znowu chorujecie:(:(. Jak tam Kukuś..., zaatakowała go już ospa?? Dużoooo zdówka dla dzieciaczków. Dobra, to tak po krotce..., mam nadzieje, że b ede częściej zgladać, żeby nam topik nie padł;) Zofiaaaaaaaaaaa---jeszcze raz CZEKAMY NA WIESCI!!!! Udanych wakacji,wypoczynków , weekendów, lub mile spędzonych dni, dla tych które w pracy lub w domu siedzą Paaaa!
-
Hej:) Wpadam się tylko przywitać:) Jestem w podłym humorze, wszystko nam się wali na głowę:( Ktosia--cieszę się , ze już wróciliście:) Właśnie dzisiaj dostałam od Ciebie sms-a:O, coś mi się poprzestawiało w telefonie i nie docierały do mnie smsy, stąd dostałam go dzisiaj. Pisz jak tam było w Mielnie;), z tego co pisałaś to bawiliście się dobrze:):):) Buziaki dla Was i wracaj na topik bo pusto bez Ciebie. Zosiu--dobrze,że chociaż Ty zajrzałaś, bo tak to sama sobie na topiku pisałam;) Uciekam, trzymajcie się
-
Cześć I nadal pustki Ktośka--wracaj , bo sama zostałam:O:O:O U nas od wczoraj leje, dzisiaj rano przeszła niezła burza. My cały czas siedzimy na dworze:). W Boże Ciało pojechaliśmy na piknik na cały dzień nad rzeczkę;).Kacper się już kąpał, zresztą ja tez wchodziłam się schłodzić, bo nie dało się wytrzymać;). Za to w nocy mały się zaczął drapać i ryczał jak szalony:O.W miejscu w którym miał kąpielówki dostał potówek:(, ale to chyba przez to, ze miał bawełniane galotki, ..bo kupiłam mu kąpielówki (najmniejsze jakie tylko były, i okazały się za duże:O), ale wczoraj udało mi się kupić ;) i te są dobre:):):) W piatek za to grilowaliśmy:), mieliśmy dzieciarnię na podwórku, hehe:D, przyjechali znajomi z 3 miesięczną córeczką, ślicznotka maleńka:).wybawiłam ją , a Kacper nawet nie był zazdrosny tylko chciał się bardzo z nią bawić, więc mu tłumaczyłam , ze to jest maleńki dzidziuś i nie mówi, nie chodzi itd.;);) Moje dziecko na pytanie czy chce taką małą dzidzię, odpowiedział, że chce tylko już dużą:D:D:D, heheh, mądrala mały;););) Dziewczynki...my cały czas mamy poważne problemy z sąsiadami:O:O.Mówie Wam jak mnie to dołuje:(, wszystko było by fajnie, ale oni ciągle wygadują na nas głupoty i chodzą po urzędach i nasyłają na nas kontrole:O.Żyjemy w tym domu jak w więzieniu, mówię Wam na serio:(:(:(. W tej chwili sprowadziło się do tego,że nasi sąsiedzi nie mogą znieść, że my sie czegoś dorabiamy, a odkąd mam \"nowy\" samochód życ nam nie dają:O.Teraz nasyłają kontrole na nasz warsztat , który mieści się na innej ulicy..., za wszelką cenę chcą nas zniszczyć... Jutro idziemy na kolejną rozmowę do urzędu, własnie w ich sprawie. Bo przecież nie możemy tak żyć. Sorki, za te marudy, ale musiałam się wyżalić:O, mam takie schizy, ze spać przez nich nie mogę:O Dobra kończę już.Zyczę miłej niedzieli:) Mam nadzieję,że dzisiaj zjawi się jakaś istota na tym topiku;););) Buziaki
-
Hej dziewczynki Wpadam tylko podnieśc nasz topik , bo spada niesamowicie:(:(:( Jutro rano obiecuję napisać co u nas;) Miłego wieczoru Dziewczyny...napiszcie choć kilka zdań.............
-
Witam Jak Ktoski nie ma to pusto na topiku Ja też nie mam za bardzo czasu na pisanie bo cały czas jesteśmy na dworze, jest tak ciepło , że szkoda sie kisić w domu:):) Wczoraj cały dzień spędziliśmy nad wodą:), było bardzo fajnie;).|Kacper już ma za sobą kąpiel w rzece i nie będe pisać jaka to frajda:D;) Napiszę jeszcze, że mój mąż zaczął remontować nasze poddasze, więc się cieszę niesamowicie:):):) Uciekam, bo muszę jechać do marketu na zakupy, bo dzisiaj się szykuje grill i jutro zresztą też::O, trochę nie mam ochoty bo w taki upał nic się nie chce przygotowywać, a tym bardziej stać przy grilu:O, no ale niestety.... Meldujcie się dziewczynki:), mam nadzieję, że nam topik nie umrze;););) Miłego dnia zyczę!!!
-
Cześć! U nas dalej nie za ciekawie za oknem:O, tzn.nie ma słońca i jest pochmurno:O, ale mam nadzieję, że się rozpogodzi:):):) Wkurzyłam się dzisiejszej nocy, bo Kacper dwa razy się posikał:(, a nigdy mu się to nie zdarzało:(, nie wiem, czy to nie przez to wczorajsze bieganie po deszczu:O:O Ktoska--ciekawa jestem tego spotkania w sprawie pracy;),Czekam oczywiście na relację:):) Fajnie Wam, że jedziecie do rodziców,odpoczniecie sobie wszyscy:):):) Zosiu--właśnie...i co z weselem??jedziecie?? Uciekam i ja;), a reszta niech się grzecznie melduje;);):)
-
Jejku:(:(:( Ale pozjadałam liter:D, to chyba przez te lody hihi:D, ale wiecie o co chodzi;););)
-
Hej:) Byliśmy na dworze, bo nawet na kilka godzin słońce wyszło:):):) Ale zaraz potem wielka ulewa:( i burza:( Mimo to siedzieliśmy sobie pod daszkiem i było fajnie tylko bardzo się ochłodziło i już jesteśmy w domu;) Ktośka--no nie mogę:D:D:D Ale Ci się trafiło;), kurcze nie wiem co bym zrobiła...:O Trudna orzecg do zgryzienia :(, ale kto wie....może to dla Ciebie szansa;);) Napisz postanowiłaś:) Nikola--szkoda tej Twojej małej, buziaki dla niej i niech szybko z tego wychodzi:).A może zjadła czereśni bądz truskawek i jej zaszkodziły??, a już sama nie wiem:O:O Ten link to rozszyfrowałam, że na tym forum są dziewczyny z topiku czerwcowego:D Ciekawe czemu się stąd wyniosły??A ...ich sprawa:) Zmykam chwilowo, bo obiecałam małemu , że dostanie lody;), więc chodzi i sie upomina;);)
-
Ktoska--wróciłam na topik , bo za oknem paskudnie:O U nas cały czas pochmurno, do tego duszno i pada co chwilkę:O A u Was jaka pogoda?? A z tym słodzeniem....to wiesz...ja stwierdzam fakty;);, hehe
-
Zapomniałam.... Nikola--napisz jak się czuje Oliwia??Żeby to tylko nie był wirus, a zwykłe zatrucie;):O:O To uciekam
-
Cześć dziewczynki Ja dzisiaj od 7-ej na nogach:O, pogoda za oknem mnie dołuje:O, pranie od soboty kisi mi się na balkonie:(, szału chce dostać, a chce dzisiaj zmienić pościel:O:O:O Ktośka--jeszcze Ci dosłodzę...:P):P, że po tym zdjęciu widać jak Karolina jest do Ciebie podobna:):) Fajne macie atrakcje w CH;), u nas ostatnio były jakieś węże i też dzieciaki miały ubaw;) Zosiu--no mi na Twoim miejscu też by się nie chciało iść na wesele w takim stanie:O, co innego gdyby to był początek ciąży;) Ja pamiętam jak moi rodzice mieli 25 rocznicę ślubu i była wielka impreza, a ja byłam w 8 m-cu ciąży i myślałam , że się tam skończę:(:( Wionka--melduj się po weekendzie:):):) Oczywiście reszta mamusiek również;);) Muszę dzisiaj zadzwonić do tego serwisu co nam naprawia komputer, bo już powinien być , a do tego zastępczego nie mam już siły:(, strasznie zmulony jest:( Uciekam zmieniać pościel:) Miłego dnia!!!
-
Hej Ja też tylko wpadam na chwilkę, bo idę sprzątać;) Mój mąż zabrał małego i pojechali na wyścigi, więc mam troszkę czasu żeby dom solidnie ogarnąć:) Ktośka--mówisz,że w stolicy bedzie padać....:O Moi rodzice pojechali na ten ślub do W-wy:P i moja mama przeżywa bo ma letni strój, hehe:D My nie pojechaliśmy, bo nam się nie opłaca grzać tyle kilometrów na sam ślub i z powrotem;), a że mój ojciec jest chrzestnym to niestety musiał:O:O Wionka--to dzisiaj Wam się miły dzień zapowiada;) Wykorzystajcie go na maksa:), Tobie też się należy chwila relaksu:):) Kasiunia--co do tych powojników to też mi zakwitły inne kolory jak na tej metce dołączonej:O:(.Widocznie taka ich natura:O Dobra, uciekam Miłego dnia!!!
-
Cześć Wpadam na chwilkę, bo zaraz lecimy na dwór;) Teraz spedzamy wiekszość czasu na podwórku;), ja leżę i się opalam , a Kacper bawi się jak nie w piaskownicy , to jeździ na rowerku;).\\Kupiliśmy mu na Dzień Dziecka taką wielką zjeżdżalnię, więc ma swój mały plac zabaw koło domu:):) Ja za to jeszcze nigdy w maju nie byłam tak opalona;),wyglądam jak bym z wakacji w Tunezji wróciła;), hehe.Kupiłam sobie przyspieszacz opalania \"turbo\" i jest rewelacyjny;);) Cały czas mamy problem z debilnymi sąsiadami:O,mieliśmy spotkanie z dyrektorem z Urzędu Miasta z wydz.ochrony środowiska.Rozmowa była na temat sąsiadów i narady co mamy z nimi zrobić, ponieważ mamy już dość tych kontroli, tym bardziej,że u nas wszystko wg.przepisów i prawa jest ok. Nie wiem czy Wam pisałam ,ale nasi sąsiedzi nas fotografują:(, właśnie ten dyrektor pokazał nam 4 kartki A4 ze zdjęciami naszej posesji, wyobrażacie sobie do jakich oni czynów są zdolni?? Ja mam już wszystkiego serdecznie dość, ale niestety tym razem już nie podarujemy i będziemy musieli działać ponieważ nie dadzą nam spokojnie żyć:O. Teraz to się dopiero bedzie działo:O:O:O, Co prawda nie mam na te walki siły, ale cóż....przecież nie możemy być ciągle kopani...:( Cieszę się , że u Was wszystko dobrze:):):) \\przesyłam buziaki i obiecuję ,że napiszę jutro do każdej z osobna:):) Trzymajcie się cieplutko
-
Zosiu-dziekuję Ci bardzo, nawet nie wiecie jakie mamy nerwy zszargane:O Właśnie wyczytałam w kodeksie radnego, że nie ma żadnego immunitetu, więc ten głupek tylko tak straszył. Zosiu--dostałaś jakąś niespodziankę od swoich pociech?? Wiesz..nie chodzi o prezent, ale o jakąś pomoc w domu, bądź śnadanko przygotowane przez dzieci??
-
Witam Tak na wstępie życzę nam MAMOM wszystkiego najlepszego, dużo cierpliwości, mądrości a zarazem mniej zmartwień i wiecej uśmiechu na twarzy Ktośka--nie wiem co Ci napisać:O, to bardzo przykre ,że musicie przez to wszystko przechodzić i że dopiero teraz ktoś się dopatrzył co tak na prawdę Ani dolega...ale, lepiej późno niż wcale;).Mam nadzieję, ze jesteście pod bardzo dobrym okiem fachowcy i teraz bedzie już tylko lepiej:):) Buziaki dla Ani:) Wionka--widzę, ze wczoraj też miałaś fatalny dzień:(,szlag człowieka trafia jacy ludzie są niezorganizowani:O:O Co do uczulenia od słońca to mój Kacper też ma bardzo wrażliwą skórę i też gdzie niegdzie go wysypuje:O, choć go smaruję kremem z filtrem 69. Ja te miejsca smaruję na noc Bepantenem bądź Dermosanem i pomaga, więc spróbuj;); Dziewczyny...ja też mam ogromnego doła:( Wczoraj mieliśmy kolejną kontrol:O,tzn.tą samą już 3 raz :O, ten idiota sąsiad ciagle wypisuje jakieś skargi,a Ci z urzedu przyjeżdżają spisują protokół ,że jest wszystko ok.i tak do następnego razu:( W końcu te babki z urzędu się wkurzyły i poszły do tych naszych rąbnietych sąsiadów na kontrol,a ten cymbał się tam tak wydzierał ,że szok:(:(,do tego mieliśmy jeszcze tą samą kontrol w warsztacie, bo nas podpierdzielił sąsiad mieszkający obok warsztat(żul taki) i wiecie co???mój mąż patrzy a tam u tamtego sąsiada przy warsztacie jest ten sąsiad co mieszka obok domu i się razem nagadują:O, czyli chcą nas zniszczyć:O, mówię Wam, ze brak mi już sił i nerwów. Teraz szukam w necie jakiejś pomocy,bo tak dalej być nie może, że będą co chwilę robić z nas nie wiadomo co... Ale co jest najlepsze....ten nasz sąsiad jest radnym i ma jakiś tam immunitet czy coś, wczoarj tak głosił do tych babek z urzędu ,że się ich nie boi, szok normalnie:O:O Przepraszam,że Wam tak smęce,ale już nie wiem co mamy robić:O:O Mimo wszystko miłego dnia życzę
-
Czesc Przepraszam,że nie piszę, ale nie mam ostatnio czasu:O, całymi dniami przesiadujemy na podwórku i wracamy wieczorem do domu, a później to już tylko kąpiel i spanie;) Wczoraj tak mnie słonko ładnie opaliło,że gdyby nie to solarium to bym chodziła czerwona i by mnie wszystko bolało:O, a tak to luz;) i jestem brązowa:):) Kupilismy Kacprowi taką wielką zjeżdżalnię(3,3 m ma ślizg) na podwórko, jest nią zachwycony, wczoraj do późna się bawił i teraz jeszcze śpi;) Ktośka--trzymam za Was kciuki dzisiaj:).jak tylko wrócicie to pisz jak było:):).Bardzo jestem ciekawa;) A z tymi ćwiczeniami sobie poradzicie;), najgorsze są początki, a później już poleci i Ania się też przyzwyczai;) Powodzenia Zosiu--no mnie to by chyba szlag trafił, jak bym usłyszała od dziecka Ja na Twoim miejscu pogadałabym z tym dziadkiem i wjechała na ambicję;);) Odpoczywaj i dbaj o siebie, bo Ty ciągle nie masz czasu skupić się na sobie i na maleństwie w brzuchu:O Reszta mamuś niech się melduje, bo leń totalny nas ogarnął;)hihi Ale to tylko dzięki pogodzie, nie mamy czasu na siedzenie przy kompie;), co innego jesienią czy zimą:) Buziaki dla wszystkich!!! Postaram się częściej pisać
-
Witam No i tak...wczoraj ja konczyłam dzień i dzisiaj go zaczynam:O:O:O Dziewczyny...co porabiacie??Czyżby od ranka już na podwórku jesteście?? Ja własnie ogarnęłam dom i zaraz jedziemy do Rossmana, bo mi się kilka kosmetyków skończyło,a później pewnie bedziemy siedzieć na dworze:) Uciekam i zajrzę pewnie w południe;), mam nadzieję, ze się jakaś mama zjawi;);) Jakby co, to miłego dnia życzę:)