Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Magg_da

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez Magg_da

  1. Wpadam się tylko przywitać i przeprosic, ze ostatnio trochę Was zaniedbuje:O:O Nie miałam ostatnio weny do pisania i brak czasu:(, ale dzisiaj wieczorkiem napisze więcej i do każdej z osobna;);) Trzymajcie się i miłego dnia
  2. Witam. Wpadam tylko się przywitać i uciekam się szykować do fryzjerki:):) U nas dziś brzydko za oknem:O, pochmurno i zimno:(, tylko 14 st.:O Miłego dnia dziewczyny:) Jak wrócę, to się odezwę,pa
  3. Zosiu--ale numer:D:D:D Myślami Cię przyciągnęłam;)
  4. Cześć Dzisiaj cały dzień siedzę praktycznie w domu, a nie miałam czasu napisać:O Jutro jadę na 10-tą do mojej fryzjerki, a że nie mam z kim zostawić małego, to muszę jechać z nim:(, nie wiem jak biedak wytrzyma tyle czasu, bo będ robić balejaż:O:O:O Dlatego dzisiaj gotuję już na jutrzejszy dzień, bo znając życie bym się nie wyrobiła, a mąz jutro wraca, więc obiad musi być;) Dostałam sms-ka od naszej Zosi:) Pisze, ze jeszcze nie idzie rodzić, bo lekarz stwierdził, że jeszcze maluch nie pcha się na świat;), kolejną wizytę ma w poniedziałek:) Zosiu--mam nadzieję, ze znajdziesz dzisiaj chwilkę i skrobniesz do nas:) Czekamy.... Nikola--no to ładnie Cię zcięło:O:O:O. Kuruj się czym tylko możesz:), ale....przecież Ty brałaś antybiotyk??, czy mi się coś pokićkało?? Zajrzyj wieczorkiem:) Ale sie afera zrobiła z naszą nową \"niebieską\":D:D:D Ja tam się za bardzo nie znam, jak było 13 lat temu:(, ale tez mi się to coś nie zgadza:O niebieska--jak jeszcze z nami jesteś...wyjaśnij nam o co chodzi;) Nie wiem czy ja dobrze zrozumiałam...Ty masz swoją osobistą stylistkę. która jeździ z Wami na wakacje?? Uciekam kotlety smażyć, bo moje dziecko jeszcze śpi;););) Zajrzę wieczorkiem
  5. Witam Melduję sie po weekendzie:) Byłam u rodziców, poodwiedzałam rodzinkę i koleżanki;), bardzo miło spędziłam te zaledwie dwa dni;).Kacper u dziadków był bardzo grzeczny,choroby żołądkowe przeszły, więc jest dobrze:):) i cieszę się , ze przeszedł ten wirus w miarę lekko:):):) Wróciliśmy wczoraj wieczorem, a dzisiaj mam pełno roboty, więc ja tak na chwileczkę;), mąż dzisiaj wyjeżdża po towar, ale tylko na 3 dni;);) Nikola--dobrze, że podtrzymywałaś nasz topik , bo pewnie by spadł...i to bardzo:O:O Cieszę się, że się dobrze bawiłaś na tej imprezie i wykorzystaliście czas z mężem;),Wyobrażam sobie , ze jest Ci ciężko bez męża, więc pisz kochana na topiku, ja będe Cię wspierać całymi siłami;).Buziaki dla Was:) Zosiu--jesteś jeszcze??Czy się już rozdwoiłaś?? Pisz, pisz, pisz....:) Uciekam dom ogarnąć i do garów, bo obiad muszę gotować:O Miłego dnia dziewczyny Odezwę sie wieczorkiem...
  6. Witajcie Wpadam się teraz tylko przywitać, ale jak znajdę czas to napisz ę więcej:) Muszę szykować małego , bo dziadki dziś po niego przyjeżdżają, więc wiecie jak to jest;) Jejku...nawet nie wiecie jak sie ucieszyłam kiedy zobaczyłam tyle wpisów:):) Dziewczyny piszcie, a ja później skrobnę do każdej z osobna:) Buziaki
  7. Hej:) Widzę, ze się ruszyło z pisaniem na topiku;) My byliśmy w sklepie, bo mi się suszarka do naczyń w szafce oberwała i musiałam kupić nową , do tego też ten plastik na wodę wygląda tragicznie, więc kupiam nowy i mnie szlag trafił , bo góra pasuje, a ten plastik na który kapie woda -nie.Kurcze nie wiem... czy nam fachowcy spierdzielili tą suszarkę czy co:O:O:O Wionka--pisz nam co tam u Ciebie, jak Bartek:) Czekamy;) Nikola--górę mam mniej więcej zaplanowana, ale też mam problem z salonem (jak u ciebie-brak koncepcji:( ), ja mam jeszcze na tym poziomie co w tej chwili mieszkamy salon (stan surowy-nadal) i będzie on prze-ogromny i nie mam pojęcia jak go fajnie umeblować:O, ale chyba się skuszę na sofy skórzane;).Ech..zobaczymy;) Uciekam z małym na podwórko
  8. Witam Zjawiam się po dłuższej nieobecności;););) Pogoda nie sprzyja do siedzenia na dworze, więc coś skrobnę:) Wczoraj byłam z Kacprem u lekarza, bo od 3 dni mi gorączkuje:O, poza tym nie miał żadnych objawów, tylko skarżył się na ból brzuszka:O.Więc doktorka powiedziała, że jest wszystko ok, i prawdopodobnie mały ma infekcję wirusową , a że on bardzo mało choruje to organizm broni się gorączką.Ale od wczorajszego popołudnia zaczęła sie biegunka i dzisiaj jest to samo:(.Najgorsze jest to ,że mam trzymać mu dietę i trudno wytłumaczyć że nie może czegoś tam zjeść.Dzisiaj darł się w niebo głosy, bo chciał marchewkę surową:O, ech...mam nadzieję,że z dnia na dzień będzie lepiej:) Prace remontowe nadal trwają:), teraz będą stawiane ścianki, później podłoga i tynki, ale to jeszcze nie tak szybko:O, bo robi to mój mąż ze znajomym, a że jeszcze między czasie musi pojechać do towar, albo coś innego załatwić, więc się wszystko przesuwa:O:O Ja więc sie uzbrajam w cierpliwość i grzecznie czekam:P:P:P hihi To chyba tyle co u nas;), jak mi się coś przypomnie to napiszę;) Zosiu--a ja już myślałam, ze się rozdwoisz, a Ty nadal w dwupaku;), hihi.Odpoczywaj jak możesz i zbieraj siły, bo przed tobą wielki trud.Napisz jaki będziesz miała poród? cc czy naturalny?? Nikola--fajnie spędziliście weekend:).Nie ma to jak rodzinka w komplecie:) Z tego co widzę na GG, to mąż za 5 dni wyjeżdza, więc nacieszcie sie sobą i nie marnujcie ani chwilki;););) No i Ktośka--nie bardzo wiem o co Ci chodzi....:( Chyba coś przeoczyłam , ze Ci ktoś ubliżał i Twojej rodzinie:O Nie rozumiem tylko jednego...czemu to Cię tak wyprowadziło z równowagi:O.Nie poznaję Cię, bo jeszcze niedawno byłaś innego zdania:O, ale cóż decyzję Twoją przyjmuję. Ale zastanawiałam się nad tym co napisałaś i myślę, że jesteś chyba przemęczona i należałby Ci się odpoczynek, aby zregenerować siły i by powróciła energia jak kiedyś:):) Wionka--kiedy wyjeżdżasz??Napisz co się u Was dzieje:) Musimy podtrzymywać topik;);) Mamaemi--Ty cholero!!!!!!!!!!!!!! Co u Ciebie??? Żyjesz jeszcze??, czy tak Cię praca pochłonęła, ze na nic nie masz czasu:O, nawet na koleżanki topikowe i dział erotycznyhehe Kredka i Anik--już na wakacjach:) Jak wrócicie to czekamy na relację i foteczki;);) Kasiunia--Ty też nas ostatnio zaniedbałaś....ale zlituj się i napisz parę zdań:) Resztę mamuś mocno ściskam Chyba będe musiała teraz częściej tu zaglądać, żeby nam topik nie padł;)Więc do wieczora
  9. Witam Was dziewczynki Nie pisałam długo bo czasu nie miałam ,a i weny też brakowało:O, ale cały czas czytałam;););) U nas dzisiaj sie ochłodziło:O, od wczoraj przechodzą bardzo silne burze:O:O U nas wszystko po staremu;), Kacper zdrowy, cały dzień siedzi na podwórku, pięknie jeździ na rowerk(na 4 kółkach-oczywiście), chodzimy na spacery itd.Ostatnio pokazuje swoje humorki, wrzeszcząc jak mu się coś nie spodoba, ale ogólnie nie jest źle:) Mój mąż cały czas remontuje nasz domek, już nie mogę się doczekać końca(niestety jeszcze trochę to potrwa:O),dach mamy już od środka skończony, łącznie ze stryszkiem, teraz jak wróci(bo wczoraj wyjechał), zacznie stawiać ścianki:):).Ja siedzę i cały czas kombinuję jak rozmieścić pokoje żeby wszystkim było dobrze i mieszkało sie wygodnie:) Oprócz tego mamy non stop kontrole-z wiadomego powodu:O, w tym tygodniu mieliśmy dwie:O, straż pożarna i nadzór budowlany....ale jest wszystko oki, więc nie mamy się czego obawiać jak tylko kolejnej kontroli bądz....może samego PREZYDENTA,haha, bo juz i tam nas skarżą:D:D:D A i jeszcze się pochwalę;) Pisałam Wam wcześniej że robiłam sobie u znajomej tipsy;), i byłam u niej dwa razy, bo tak mi się spodobało i teraz zakupiłam sobie zestaw i sama robię sobie paznokcie , i nie tylko sobie, bardzo mnie to kręci:):):) hehe;) Zosiu--szybkiego i szczęśliwego rozwiązania:), czekamy na wieści, bądz dzielna Anik--jak tam wasze remontowanie???już zakończone czy chwilowo zastój??? Wypoczywajcie ile wlezie i wracaj do nas pełna sił Kredko--dla was również udanego wyjazdu:):):) Nikola--my chyba w tym roku nigdzie nie pojedziemy na wakacje:O, no alw bedziemy pieknie mieszkać....hehehe:D:P Ktoska--napisz...czy Wy to juz w szpitalu...czy po?? Trzymajcie się dzielnie, buziaki Wionka--ja też wczoraj miałam okropny dzień:(, a te spadki ciśnień strasznie wpływaja na moje samopoczucie:O. Napisz jak u was z przygotowaniami do wyjazdu:) Kwiatku--jejku,,, jak się ucieszyłam, jak przeczytałam, ze u Ciebie wszystko do przodu:).Ciesze się niesamowicie, jesteś taka pełna energii, a to najważniejsze Mamaemi--to już chyba o nas zapomniała Pisz kochana jak tam w pracy i wogóle co sie u was dzieje:):):) Kasiunia--Wy znowu chorujecie:(:(. Jak tam Kukuś..., zaatakowała go już ospa?? Dużoooo zdówka dla dzieciaczków. Dobra, to tak po krotce..., mam nadzieje, że b ede częściej zgladać, żeby nam topik nie padł;) Zofiaaaaaaaaaaa---jeszcze raz CZEKAMY NA WIESCI!!!! Udanych wakacji,wypoczynków , weekendów, lub mile spędzonych dni, dla tych które w pracy lub w domu siedzą Paaaa!
  10. Hej:) Wpadam się tylko przywitać:) Jestem w podłym humorze, wszystko nam się wali na głowę:( Ktosia--cieszę się , ze już wróciliście:) Właśnie dzisiaj dostałam od Ciebie sms-a:O, coś mi się poprzestawiało w telefonie i nie docierały do mnie smsy, stąd dostałam go dzisiaj. Pisz jak tam było w Mielnie;), z tego co pisałaś to bawiliście się dobrze:):):) Buziaki dla Was i wracaj na topik bo pusto bez Ciebie. Zosiu--dobrze,że chociaż Ty zajrzałaś, bo tak to sama sobie na topiku pisałam;) Uciekam, trzymajcie się
  11. Cześć I nadal pustki Ktośka--wracaj , bo sama zostałam:O:O:O U nas od wczoraj leje, dzisiaj rano przeszła niezła burza. My cały czas siedzimy na dworze:). W Boże Ciało pojechaliśmy na piknik na cały dzień nad rzeczkę;).Kacper się już kąpał, zresztą ja tez wchodziłam się schłodzić, bo nie dało się wytrzymać;). Za to w nocy mały się zaczął drapać i ryczał jak szalony:O.W miejscu w którym miał kąpielówki dostał potówek:(, ale to chyba przez to, ze miał bawełniane galotki, ..bo kupiłam mu kąpielówki (najmniejsze jakie tylko były, i okazały się za duże:O), ale wczoraj udało mi się kupić ;) i te są dobre:):):) W piatek za to grilowaliśmy:), mieliśmy dzieciarnię na podwórku, hehe:D, przyjechali znajomi z 3 miesięczną córeczką, ślicznotka maleńka:).wybawiłam ją , a Kacper nawet nie był zazdrosny tylko chciał się bardzo z nią bawić, więc mu tłumaczyłam , ze to jest maleńki dzidziuś i nie mówi, nie chodzi itd.;);) Moje dziecko na pytanie czy chce taką małą dzidzię, odpowiedział, że chce tylko już dużą:D:D:D, heheh, mądrala mały;););) Dziewczynki...my cały czas mamy poważne problemy z sąsiadami:O:O.Mówie Wam jak mnie to dołuje:(, wszystko było by fajnie, ale oni ciągle wygadują na nas głupoty i chodzą po urzędach i nasyłają na nas kontrole:O.Żyjemy w tym domu jak w więzieniu, mówię Wam na serio:(:(:(. W tej chwili sprowadziło się do tego,że nasi sąsiedzi nie mogą znieść, że my sie czegoś dorabiamy, a odkąd mam \"nowy\" samochód życ nam nie dają:O.Teraz nasyłają kontrole na nasz warsztat , który mieści się na innej ulicy..., za wszelką cenę chcą nas zniszczyć... Jutro idziemy na kolejną rozmowę do urzędu, własnie w ich sprawie. Bo przecież nie możemy tak żyć. Sorki, za te marudy, ale musiałam się wyżalić:O, mam takie schizy, ze spać przez nich nie mogę:O Dobra kończę już.Zyczę miłej niedzieli:) Mam nadzieję,że dzisiaj zjawi się jakaś istota na tym topiku;););) Buziaki
  12. Hej dziewczynki Wpadam tylko podnieśc nasz topik , bo spada niesamowicie:(:(:( Jutro rano obiecuję napisać co u nas;) Miłego wieczoru Dziewczyny...napiszcie choć kilka zdań.............
  13. Witam Jak Ktoski nie ma to pusto na topiku Ja też nie mam za bardzo czasu na pisanie bo cały czas jesteśmy na dworze, jest tak ciepło , że szkoda sie kisić w domu:):) Wczoraj cały dzień spędziliśmy nad wodą:), było bardzo fajnie;).|Kacper już ma za sobą kąpiel w rzece i nie będe pisać jaka to frajda:D;) Napiszę jeszcze, że mój mąż zaczął remontować nasze poddasze, więc się cieszę niesamowicie:):):) Uciekam, bo muszę jechać do marketu na zakupy, bo dzisiaj się szykuje grill i jutro zresztą też::O, trochę nie mam ochoty bo w taki upał nic się nie chce przygotowywać, a tym bardziej stać przy grilu:O, no ale niestety.... Meldujcie się dziewczynki:), mam nadzieję, że nam topik nie umrze;););) Miłego dnia zyczę!!!
  14. Cześć! U nas dalej nie za ciekawie za oknem:O, tzn.nie ma słońca i jest pochmurno:O, ale mam nadzieję, że się rozpogodzi:):):) Wkurzyłam się dzisiejszej nocy, bo Kacper dwa razy się posikał:(, a nigdy mu się to nie zdarzało:(, nie wiem, czy to nie przez to wczorajsze bieganie po deszczu:O:O Ktoska--ciekawa jestem tego spotkania w sprawie pracy;),Czekam oczywiście na relację:):) Fajnie Wam, że jedziecie do rodziców,odpoczniecie sobie wszyscy:):):) Zosiu--właśnie...i co z weselem??jedziecie?? Uciekam i ja;), a reszta niech się grzecznie melduje;);):)
  15. Jejku:(:(:( Ale pozjadałam liter:D, to chyba przez te lody hihi:D, ale wiecie o co chodzi;););)
  16. Hej:) Byliśmy na dworze, bo nawet na kilka godzin słońce wyszło:):):) Ale zaraz potem wielka ulewa:( i burza:( Mimo to siedzieliśmy sobie pod daszkiem i było fajnie tylko bardzo się ochłodziło i już jesteśmy w domu;) Ktośka--no nie mogę:D:D:D Ale Ci się trafiło;), kurcze nie wiem co bym zrobiła...:O Trudna orzecg do zgryzienia :(, ale kto wie....może to dla Ciebie szansa;);) Napisz postanowiłaś:) Nikola--szkoda tej Twojej małej, buziaki dla niej i niech szybko z tego wychodzi:).A może zjadła czereśni bądz truskawek i jej zaszkodziły??, a już sama nie wiem:O:O Ten link to rozszyfrowałam, że na tym forum są dziewczyny z topiku czerwcowego:D Ciekawe czemu się stąd wyniosły??A ...ich sprawa:) Zmykam chwilowo, bo obiecałam małemu , że dostanie lody;), więc chodzi i sie upomina;);)
  17. Ktoska--wróciłam na topik , bo za oknem paskudnie:O U nas cały czas pochmurno, do tego duszno i pada co chwilkę:O A u Was jaka pogoda?? A z tym słodzeniem....to wiesz...ja stwierdzam fakty;);, hehe
  18. Zapomniałam.... Nikola--napisz jak się czuje Oliwia??Żeby to tylko nie był wirus, a zwykłe zatrucie;):O:O To uciekam
  19. Cześć dziewczynki Ja dzisiaj od 7-ej na nogach:O, pogoda za oknem mnie dołuje:O, pranie od soboty kisi mi się na balkonie:(, szału chce dostać, a chce dzisiaj zmienić pościel:O:O:O Ktośka--jeszcze Ci dosłodzę...:P):P, że po tym zdjęciu widać jak Karolina jest do Ciebie podobna:):) Fajne macie atrakcje w CH;), u nas ostatnio były jakieś węże i też dzieciaki miały ubaw;) Zosiu--no mi na Twoim miejscu też by się nie chciało iść na wesele w takim stanie:O, co innego gdyby to był początek ciąży;) Ja pamiętam jak moi rodzice mieli 25 rocznicę ślubu i była wielka impreza, a ja byłam w 8 m-cu ciąży i myślałam , że się tam skończę:(:( Wionka--melduj się po weekendzie:):):) Oczywiście reszta mamusiek również;);) Muszę dzisiaj zadzwonić do tego serwisu co nam naprawia komputer, bo już powinien być , a do tego zastępczego nie mam już siły:(, strasznie zmulony jest:( Uciekam zmieniać pościel:) Miłego dnia!!!
  20. Hej Ja też tylko wpadam na chwilkę, bo idę sprzątać;) Mój mąż zabrał małego i pojechali na wyścigi, więc mam troszkę czasu żeby dom solidnie ogarnąć:) Ktośka--mówisz,że w stolicy bedzie padać....:O Moi rodzice pojechali na ten ślub do W-wy:P i moja mama przeżywa bo ma letni strój, hehe:D My nie pojechaliśmy, bo nam się nie opłaca grzać tyle kilometrów na sam ślub i z powrotem;), a że mój ojciec jest chrzestnym to niestety musiał:O:O Wionka--to dzisiaj Wam się miły dzień zapowiada;) Wykorzystajcie go na maksa:), Tobie też się należy chwila relaksu:):) Kasiunia--co do tych powojników to też mi zakwitły inne kolory jak na tej metce dołączonej:O:(.Widocznie taka ich natura:O Dobra, uciekam Miłego dnia!!!
  21. Cześć Wpadam na chwilkę, bo zaraz lecimy na dwór;) Teraz spedzamy wiekszość czasu na podwórku;), ja leżę i się opalam , a Kacper bawi się jak nie w piaskownicy , to jeździ na rowerku;).\\Kupiliśmy mu na Dzień Dziecka taką wielką zjeżdżalnię, więc ma swój mały plac zabaw koło domu:):) Ja za to jeszcze nigdy w maju nie byłam tak opalona;),wyglądam jak bym z wakacji w Tunezji wróciła;), hehe.Kupiłam sobie przyspieszacz opalania \"turbo\" i jest rewelacyjny;);) Cały czas mamy problem z debilnymi sąsiadami:O,mieliśmy spotkanie z dyrektorem z Urzędu Miasta z wydz.ochrony środowiska.Rozmowa była na temat sąsiadów i narady co mamy z nimi zrobić, ponieważ mamy już dość tych kontroli, tym bardziej,że u nas wszystko wg.przepisów i prawa jest ok. Nie wiem czy Wam pisałam ,ale nasi sąsiedzi nas fotografują:(, właśnie ten dyrektor pokazał nam 4 kartki A4 ze zdjęciami naszej posesji, wyobrażacie sobie do jakich oni czynów są zdolni?? Ja mam już wszystkiego serdecznie dość, ale niestety tym razem już nie podarujemy i będziemy musieli działać ponieważ nie dadzą nam spokojnie żyć:O. Teraz to się dopiero bedzie działo:O:O:O, Co prawda nie mam na te walki siły, ale cóż....przecież nie możemy być ciągle kopani...:( Cieszę się , że u Was wszystko dobrze:):):) \\przesyłam buziaki i obiecuję ,że napiszę jutro do każdej z osobna:):) Trzymajcie się cieplutko
  22. Zosiu-dziekuję Ci bardzo, nawet nie wiecie jakie mamy nerwy zszargane:O Właśnie wyczytałam w kodeksie radnego, że nie ma żadnego immunitetu, więc ten głupek tylko tak straszył. Zosiu--dostałaś jakąś niespodziankę od swoich pociech?? Wiesz..nie chodzi o prezent, ale o jakąś pomoc w domu, bądź śnadanko przygotowane przez dzieci??
  23. Witam Tak na wstępie życzę nam MAMOM wszystkiego najlepszego, dużo cierpliwości, mądrości a zarazem mniej zmartwień i wiecej uśmiechu na twarzy Ktośka--nie wiem co Ci napisać:O, to bardzo przykre ,że musicie przez to wszystko przechodzić i że dopiero teraz ktoś się dopatrzył co tak na prawdę Ani dolega...ale, lepiej późno niż wcale;).Mam nadzieję, ze jesteście pod bardzo dobrym okiem fachowcy i teraz bedzie już tylko lepiej:):) Buziaki dla Ani:) Wionka--widzę, ze wczoraj też miałaś fatalny dzień:(,szlag człowieka trafia jacy ludzie są niezorganizowani:O:O Co do uczulenia od słońca to mój Kacper też ma bardzo wrażliwą skórę i też gdzie niegdzie go wysypuje:O, choć go smaruję kremem z filtrem 69. Ja te miejsca smaruję na noc Bepantenem bądź Dermosanem i pomaga, więc spróbuj;); Dziewczyny...ja też mam ogromnego doła:( Wczoraj mieliśmy kolejną kontrol:O,tzn.tą samą już 3 raz :O, ten idiota sąsiad ciagle wypisuje jakieś skargi,a Ci z urzedu przyjeżdżają spisują protokół ,że jest wszystko ok.i tak do następnego razu:( W końcu te babki z urzędu się wkurzyły i poszły do tych naszych rąbnietych sąsiadów na kontrol,a ten cymbał się tam tak wydzierał ,że szok:(:(,do tego mieliśmy jeszcze tą samą kontrol w warsztacie, bo nas podpierdzielił sąsiad mieszkający obok warsztat(żul taki) i wiecie co???mój mąż patrzy a tam u tamtego sąsiada przy warsztacie jest ten sąsiad co mieszka obok domu i się razem nagadują:O, czyli chcą nas zniszczyć:O, mówię Wam, ze brak mi już sił i nerwów. Teraz szukam w necie jakiejś pomocy,bo tak dalej być nie może, że będą co chwilę robić z nas nie wiadomo co... Ale co jest najlepsze....ten nasz sąsiad jest radnym i ma jakiś tam immunitet czy coś, wczoarj tak głosił do tych babek z urzędu ,że się ich nie boi, szok normalnie:O:O Przepraszam,że Wam tak smęce,ale już nie wiem co mamy robić:O:O Mimo wszystko miłego dnia życzę
  24. Czesc Przepraszam,że nie piszę, ale nie mam ostatnio czasu:O, całymi dniami przesiadujemy na podwórku i wracamy wieczorem do domu, a później to już tylko kąpiel i spanie;) Wczoraj tak mnie słonko ładnie opaliło,że gdyby nie to solarium to bym chodziła czerwona i by mnie wszystko bolało:O, a tak to luz;) i jestem brązowa:):) Kupilismy Kacprowi taką wielką zjeżdżalnię(3,3 m ma ślizg) na podwórko, jest nią zachwycony, wczoraj do późna się bawił i teraz jeszcze śpi;) Ktośka--trzymam za Was kciuki dzisiaj:).jak tylko wrócicie to pisz jak było:):).Bardzo jestem ciekawa;) A z tymi ćwiczeniami sobie poradzicie;), najgorsze są początki, a później już poleci i Ania się też przyzwyczai;) Powodzenia Zosiu--no mnie to by chyba szlag trafił, jak bym usłyszała od dziecka Ja na Twoim miejscu pogadałabym z tym dziadkiem i wjechała na ambicję;);) Odpoczywaj i dbaj o siebie, bo Ty ciągle nie masz czasu skupić się na sobie i na maleństwie w brzuchu:O Reszta mamuś niech się melduje, bo leń totalny nas ogarnął;)hihi Ale to tylko dzięki pogodzie, nie mamy czasu na siedzenie przy kompie;), co innego jesienią czy zimą:) Buziaki dla wszystkich!!! Postaram się częściej pisać
  25. Witam No i tak...wczoraj ja konczyłam dzień i dzisiaj go zaczynam:O:O:O Dziewczyny...co porabiacie??Czyżby od ranka już na podwórku jesteście?? Ja własnie ogarnęłam dom i zaraz jedziemy do Rossmana, bo mi się kilka kosmetyków skończyło,a później pewnie bedziemy siedzieć na dworze:) Uciekam i zajrzę pewnie w południe;), mam nadzieję, ze się jakaś mama zjawi;);) Jakby co, to miłego dnia życzę:)
×