Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Magg_da

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez Magg_da

  1. Nikola-- Mój kacper własnie przed chwilka się obudził:O, więc bedziemy sie dzisiaj bawic do północy:O:O
  2. Witam Ja tylko na chwilkę, bo lecę sprzatać:O:O U nas świeci słońce, ale wieje taki silny wiatr, ze nie da się okna otworzyć:( Zosiu--zdjęcia dostałam...i powiem szczerze, ze tak szysbko Cię nie rozpoznałam, bo rzadko nam przesyłasz swoje zdjęcia:) Włosy rzeczywiście krótsze;);), i bardzo ładnie wyglądasz:). Prześlij jakieś zdjęcie na którym jesteś bardziej widoczna;), hehe:) Ktośka--no to ładnie zabalowałaś:P:P Uśmiałam się:D:D, jeszcze słyszałam , ze mialaś krótką rozmowę z moim mężem:D:D:D Wstawaj i pisz jak się czujesz:):):) Buziaki dla wszystkich
  3. Mamaemi--wiesz...opięte owszem , ale na filigranowych sylwetkach:P:P hehe Zdrowiej prędko:):) Coś Cięten mąż kiepsko leczy....mirzona byla temperatura??;)
  4. Mamaemi--hahaha:D:D:D Mało nie spadłam z kanapy!!!:):):) To dieta MŻ, czyli mniej żryj!!!hihihi
  5. Wionka--fotelik super:):):) Weź Ty przestań tak o sobie myśleć:):) Ja Ci tu zaraz dam Kurcze, chodzisz i ćwiczysz, na pewno Ci sie ciało poprawiło, no nie?? Mój mąż stwierdził, ze nie wazna jest waga;), najważniejsze to to, że ciało robi się smuklejsze i jedrne;););) A ten chleb jest zabójczy, hihi, ja już od miesiąca nie miałam go w ustach, tylko chrupki, bądz bułki grahamki;) Będzie dobrze, nie załamuj się, damy radę;);) Własnie sie dowiedziałam, ze nam się szykuje następne wesele na sierpień:).Jedno w czerwcu, drugie w sierpniu;), nic tylko balować;););)
  6. Wionka-- Nareszcie się odezwałas;) Widzę, ze Ty miałaś w tym tygodniu problem z autem, hehe:D:D:D Może jeszcze ktoś do nas dołączy;);) Wionka--jak się łamiesz z tym jedzeniem??? Trzyamam za Ciebie kciuki...i za siebie też i za Mamaemi(czekam cały czas na przebieg tej diety;) ). Ja wczoraj zrobiłam sobie dzień owoco-warzywny:)Postanowiłam sobie , ze jeden dzień w tygodniu będe jeść tylko owoce i warzywa:) Ale co najważniejsze....dzisiaj na wadze 1 kg mniej:):)Hura!!!:D W ciągu miesiąca schudłam prawie 5 kg:):).Bardzo się cieszę;), teraz muszę to utrzymać i będzie git:) Jeszcze się pochwalę, ze moje ulubione jeansy, które były baaardzoo opięte, teraz są ok;):) Ktosia--gdzie jesteś???
  7. Hej:) Byliśmy w sklepie samochodem, ale i tak zdąrzyliśmy zmoknąć:O:O U nas od rana strasznie pada descz:(m jakby się chmura oberwala:O, do tego silny wiatr wieje:(:( No... siedzimy w domu i gotuję;) Oczywiście mielismy kontrol z powołania naszych kochanych sąsiadów;) Przyjechała straż miejska z jakąś kobietą z urzędu.Tym razem chodziło im o odpady:O, bo skoro mój mąż ma wulkanizacje to i ma odpady...no i co z tym robi??? Kurwa już mi słów bark!!!Co za tępe łby z tych naszych sąsiadow Mąż jej pokazał wszystkie dokumenty, kobieta sporządziła protokół, ze wszystko jest ok:).Poza tym trochę z nią pogadaliśmy na temat sąsiadów i nam podpowiedziała co mamy z nimi zrobić;).Tzn.mamy wnieść na nich kilka spraw:) I ja już tego dopilnuję , bo dalej tak być nie może:O, no co chwilę coś sobie wymyslają:(:(.Szkoda słów:O:OGłupota ludzka nie zna granic!!! Nikola-- Tak to właśnie jest z tymi autami:O, że jak coś siądzie to leci jedno za drugim:(.A bez autka trudna sprawa;), dla mnie również;);) Dwa dni temu, ledwo co zdążyłam wyjechać spod domu i samochód mi się rozkraczył na środku ulicy:(:( Coś tam się przy gazie odczepiło czy coś:( No i tak stałam chwilkę na tej ulicy, bo nie mogłam dziada odpalić i przełaczyłam na benzynę i dopiero po jakimś czasie sobie odjechalam;)(oczywiście między czasie dzwoniłam do męża, zeby przyjechał, hehe).Śmiać mi się chce bo zajęłam jeden pas na ulicy i te chłopy w tych samochodach dopiero się uklnęli :D:D, wiecie ...baba za kierownicą itp.hihi:D:D Zmykam do garów
  8. No właśnie....z tym ruchem to prawda co piszesz pomarańczko:):) Te czynności, które wykonujemy codziennie w domu, to nie to co rower czy basen;) Niestety inne partie mięśni pracują.Ja wiem to po sobie, bo od jakiegoś czasu codziennie ćwiczę i jeżdżę na orbitku, a jak poszłam na basen, to mnie zupełnie inne mięśnie bolały:O Więc Kredko--poniekąd mąż ma racje;).A Ty wykorzystaj sytuację i mu powiedz....\"owszem kochanie brak mi ruchu, więc zostajesz z dziećmi 2 godzinki, a ja idę sie poruszać:P.I po sprawie;););)
  9. Cześć:) Melduję się posłusznie;);) Ktośka-- Odezwę się na tą sesję, hehe:D;) U nas za oknem paskudnie i leje deszcz:O:O Już nie mogę się doczekać jak będzie za oknem słoneczko:):):) My wstaliśmy o 7-ej i ledwo co się zwlekałam:O, więc podziwiam te mamy , które wstają w nocy na karmienie i o 6-ej już na nogach Ktośka--mój Kacper odkąd przestałam karmić piersią to dostawał Bebilon Pepti i te kupy były wlaśnie zielone i cuchnące:O. Super, że Ania kupkę sama robi:):), wszystko zaczyna się ładnie układać:):) Dobrze, ze z Marcinkiem Brednie wszystko jasne:), przynajmniej będzie miała głowę spokojną;);) Brednie--dla Ciebie i dzieciaków Kredko--współczuję takiej sytuacji, tzn.remontu łazienki i z dwójką dzieci:O.Ja jak mój Kacper miał 3 m-ce to też miałam remont łazienki i przedpokoju i się wyniosłam na prawie dwa miesiące do mamy, bo bym nie zniosła tego kurzu i całego tego zamieszania:O:O Trzymaj się i zaglądaj częsciej:):):) Dobra, uciekam dopiero pod prysznic:( Reszta mamusiek meldować się;););) Buziaki.
  10. Hej dziewczyni;););) Na wstepie przepraszam, ze nie piszę, ale mam kiepski humor i nie chcę Wam głowy zawracać;):) Wszystko jest ok., tylko nie wiem co się ze mną dzieje:O, chyba mam jakąś depresję:O:O.Mam nadzieję, że to przejściowe, aaa... i ogólnie mnie leń dopadł Ktośka--bardzo się ucieszyłam, jak napisałaś, że Anulka przybrała na wadze:), dla niej.Powiem Ci , ze szczerze trzymałam kciuki;), no i w końcu sie udało;):) Mamaemi--no ładnie...:P, zdardzaj tą dietę, i to już!! To ona tu chudnie 25 kilosów w pół roku, a ja się cieszę jak w miesiącu schudnę 1;):)hehe:D Ja się dzisiaj czujesz, bo pisałaś, że Cię jakieś choróbsko atakuje?? Buźka- Anik--i jak się czujesz;) jako 30-letnia Pani;);)hihi. Ja myślę, ze nie warto się dołować wiekiem, najważniejsze jest to, zeby być młodym duchem:):):) Kasiunia--ja jestem w szoku:D Dawno tak często się nie udzielałaś na topiku jak teraz;);) Ja już wiem dlaczego....mąż poszedł do pracy i teraz masz więcej czasu:P:Phihi:D Jak tam Kubuś??nie odchorowal wczorajszych placków???;) Zosiu--zdrowiej nam szybko i leć do lekarza i pisz kto zamieszkuje w Twoim brzuchu;););) Zmobilizuj się kochana i prześlij nam te fotki z nową fryzurą:):):) Dla Kacperka Wionka--czytalam z niedowierzaniem, ze u Was śnieg leży:O:O Ale słyszałam w radiu, że to prawda i był jakiś okropny wypadek ze względu na warunki pogodowe(śnieg):( Powiedz jeszcze...czy Ty dalej stosujesz tą dietę SB??czy już normalnie jesz i się pilnujesz w tym co jesz??:) Bo ja np.jem wszystko , ale staram się nie najadać i jest super:):) Waga też idzie pomału w dół, do tego codziennie ćwiczę, więc jest ok;).Oby tak dalej:):) Tylko się wkurzyłam , bo kupiłam sobie na allegro wagę elektroniczną ( a mam też zwykłą i na niej się tylko ważyłam) i ta elektroniczna pokazuje mi 1,5 kg więcej niż ta zwykła.Tragedia:(:( Madziarka-- u mnie np.mąż w nic się nie wtrąca odnośnie kupowania ciuchów czy butów;), i mam problem z głowy, bo mój to ogólnie nie lubi chodzić po sklepach;):O Ktoska--zapomniałam Ci napisać, ze w czerwcu wybieram się do stolicy...;), na wesele mojego brata ciotecznego, ale jeszcze nie znam dokładnej daty, bo ma za 2 tyg.przyjechać z zaproszeniem:):):) O!!!Matko, ale się rozpisałam:O:O Buziaki dla wszystkich Mam nadzieję, ze jeszcze dziś zajrzę:);)
  11. Witam w niedzielę Wczoraj kończyłam dzień, a dzisiaj go zaczynam;););) U nas za oknem brzydko:O, tyle, że deszcz nie pada:) Dzisiaj sobie pospaliśmy bo do g.8-ej:):) Mąż na giełdzie, a ja się po mału będe szykować, bo jak tylko wróci to jedziemy do rodziców:), więc obiad mam na dzisiaj z głowy;);) U nas z tym jedzeniem to też różnie bywa:O Jednego dnia Kacper je bardzo dużo , a drugiego -tak jak Mamaemi pisała, że cały dzień o jednej kanapce by przechodził:O.Może się to wkrótce unormuje i bedzie ok.:) Jak tak Ktoska pisala o Ani, że mało przybiera na wadze, to ja sobie pomyślałam o moim Kacprze, bo on w ciągu roku przybył na wadze tylko 1 kg:O, w tej chwili waży 16 kg:O.Tak się zmartwiałm , ze zajrzałam na te siatki centylowe i jak na razie się jeszcze mieści:) Ale rośnie mi do góry, to tak dla pocieszenia:);) Dziewczyny, napiszcie ile ważą wasze dzieciaki??? No nic....uciekam już;) Życzę miłej niedzieli
  12. Pustki dzisiaj na całego:O:O:O Ja mam dzis kiepski dzień:O, już wypiłam 3 kawy, bo bym chyba poszła spać, nie wiem...może ciśnienie spada??:)Ta pogoda też jest dołująca,m u nas cały dzień leje:( Siedzimy w domu, ale mój mąz za to , ze tak wczoraj zabalował chce się zrewanżować i nas zabrać na taki wielki basen ze zjeżdżalniami itd.;), ale mi się nie chce...:P, poza tym boję się o małego , zeby się nie przeziębił;);) Więc raczej bedziemy siedzieć w domu:):) Jutro za to wybieramy się do moich rodziców bo moja mama ma i urodziny i imieniny, to sobie ja tym razem zabaluję;);):P Nikola--baw się dobrze w tym Krakowie:):) Mamaemi--i jak???ciasto wyszło??;);) Ktoska--miłego wieczorku w gronie rodzinnym:)Pewnie macie duużooo do opowiadania rodzicom:):) Wionka--Ty też dzisiaj szalejesz, więc dla Ciebie również udanej zabawy ;);) To uciekam, ale jeszcze zajrzę
  13. No i gdzieś Was wcięło:O:O Dziecko mam już w domu;), siedzi w wannie, a ja idę na 21.15 na basen;) Mam nadzieję, ze zajrzę jeszcze jak wrócę:) Pa!
  14. Idę po moje dziecko bo dostałam sygnał, ze nie chce iść do domu:O
  15. Nikola-- No weź nie przesadzaj z tymi kg;);)hehe Pisałam do tej babki maila o dokładne wymiary i min. z pytaniem czy ona jest prześwitująca i babka mi szybko odpisała i ta sukienka ma matową podszewkę, także spoko;) Chyba ją kupie, jeszcze tylko mężowi pokażę;);) Ja powiem szczerze, że jak na razie to trafiam w rozmiary i zwykle jestem zadowolona z zakupu na allegro, ale raz kupiłam spodnie i okazały się za duże, są z metkami więc muszę je wystawić , tak samo trochę rzeczy po Kacprze również, tylko nie mogę sie zebrać , zeby te zdjęcia porobić i to wszystko poopisywać, ale w tym tygodniu to zrobię:).Nie chcę też zarobić na tych ubrankach, ale zawsze będe mogła zamienić na ciuszek dla małego nie??;);) Moj synuś poszedł sobie ze swoja chrzestną do ich domu i nie ma ich już godzinkę;);)On uwielbia tam chodzić bo mu ciocia różne zabawy wymyśla;)
  16. Wionka--rozrzutne to my jeseśmy;):P:P Co z tymi kowbojkami nie tak??Bo jakoś nie rozumiem, ze toporne są;) hehe A ja mam chęć sobie kupić taką sukienkę, muszę jeszcze pomyśleć;) i mężowi pokazać, hihi:) http://www.allegro.pl/item174860966_hit_sezonu_musisz_ja_miec_sukienka_36_38_40.html Wiecie co moje dziecko zrobiło?? Rozsypał mi popcorn (prawie cały kubeł) na podłogę (niechcący;):), a ja go pytam, co zrobiłeś??, a ten:\"przepraszam mamusiu....to był wypadek\";), no i jak tu na niego nakrzyczeć;);)
  17. Wionka--nie chodzi mi o takie szastanie pieniędzmi;) Sami kupilismy Kacprowi w tamtym roku ten samochód na akumulator i co???Dzieciak się cieszy, my również, bo widzimy ile mu to radości przynosi:):) Dla mnie szastanie pieniędzmi jest np.wtedy kiedy któraś mamusia zakłada topik o wózkach za 3000 zł:O, ale jeśli ja na to stać, to ok;), gorzej jest jak robi to tylko dlatego , zeby się \"pokazać\", wiecie o co chodzi;);)
  18. To ja jeszcze dopiszę, że kupiłam(na allegro) sobie suszarko-lokówkę Rowenty z obrotową szczotka za 219 zł i jestem z niej bardzo zadowolona.Mówię Wam, super podkręca i prostuje, do tego suszy włosy;).Same plusy:):)
  19. Hej. Wróciliśmy z dworu;) Krzewów nie byłam kupić , bo mi się już nie chciało jechać do Agro-centrum, pojadę po niedzieli;) U nas bardzo zimno:(, a było juz tak pięknie....;) No ja tu widzę, ze cały czas o jakieś rozliczenia funduszowe trwają spekulacje, hehe;) Jak tak czytałam, to mi się śmiać chciało:D:D Moje zdanie jest takie, ze jeżeli kogoś stać , to niech sobie szasta na lewo i prawo, przecież na to pracuje , zeby sobie poprawiać komfort życia:):).Ja do tego jeszcze dołączam zdrowy rozsądek i tego się trzymam;);):) Zofio--kochana, super, ze się wyjazd trafił, wypoczywaj, relaksuj się ile się da:) Na zdjęcia czekam;), bardzo jestem ciekawa jak wyglądasz:):) Dużo tych włosow zcięłaś???;) Uciekam do garów;)
  20. jessa--właśnie dobrze napisałaś, ze każda tu coś pisze o cenach itd, a czepiaja się Ktoski:O:O Widzę, że ktos wykasował tamten wpis i bardzo dobrze:) Jednak \"ktoś\" czuwa nad naszym topikiem;) Dziekujemy bardzo
  21. Witam Was drogie Panie;);) Nie pisałam jakiś czas, bo troszkę zabiegana byłam, a jak chciałam usiąśc i pisać, to albo byłam padnięta albo znów mnie ktoś przeganiał od komputera:O:) Napiszę krótko co u nas:)....A więc Kacper zdrowy wychodzimy po kilka razy dziennie na podwórko, jeździ samochodem lub jeździmy na plac zabaw itd:) Wczoraj byłm wieczorem na basenie pierwszy raz i wiecie co?, dzisiaj nie mam zakwasów i się super czuje, przepłynęłam 20 basenów po 25 m.Jak dla mnie to sukces jak na pierwszy raz;), jutro chyba też idę tak na 21.15 jest super, bo mało ludzi i można sobie spokojnie popływać;):) Byłam też u fryzjerki podciąć włosy, nie malowałam, bo chcę troszkę przetrzymać do początku kwietnia, co by na święta dobrze wyglądać, hehe;):D.Był ze mną Kacper i wyobraźcie sobie, ze grzecznie sobie siedział i się przyglądał jak fryzjerka obcina mi włosy:), w szoku byłam , bo się bałam , ze będzie mu sie nudzić:), a tu taka miła niespodzianka:);) Moje dziecko już drugi dzień tłucze po kilka razy bajkę Disneya, tej z tej serii Magiczna Kolekcja:):) Ktośka--zdjęcia dostałam i stwierdzam, ze bardzo ładne macie fryzurki:), a odnośnie Ani, to na zdjęciach nie widać, zeby była wychudzonym dzieckiem, wiem, ze waga jest najlepszym wyznacznikiem, ale moze tak naprawdę to taka jej uroda , a najważniejsze, to żeby robiła kupki, i jadła nie tylko mleko.Trudne to wszystko, ale musisz próbować;) Co do zachowania tej kobiety dzisiaj na podwórku, to przypomniało mi się zdarzenie z moją nadpobudliwą znajomą:) Omijać takich ludzi z daleka, a oni sami niech się izolują i niech żyją w tym swoim durnym śwatku:O:) Wionka--fajny ten traktorek:), na pewno Bartek będzie zadowolony, bo mój Kacper jeździ jak szalony, a jak nie jeździ to go sobie pcha lub ładuje przeróżne rzeczy itp.:)Tylko my mamy taki motor czy quad, a wasz traktor ma przyczepę i to będzie dopiero frajda:):) Co do diety, to dalej się trzymam i nieźle mi wychodzi:), ćwiczę codziennie, to nowe żywienie wprowadzę w życie już nie będe jeść tak jak wcześniej, bo lepiej się czuję i nie łapię dołów przez swój wygląd lub napompowany brzuch, hihi;) Pisz jak u Ciebie:)Co z pracą?? Zosiu--Tobie to zyczę baaardzooo dużo siły i cierpliwości:):) Wiesz, ze Cię podziwiam i jesteś wzorem super mamy Też jestem bardzo ciekawa kto tam mieszka w Twoim brzuszku;);) Masz jakieś przczucia???:) Czekam również na fotki a`la paź, hihi:) Madziarka--jak tam idzie odstawieanie od cyca??Trzymasz się czy ulegasz???;) Mamaemi--no i co z wynikami Emilki??? Kasiunia--pisz co u Ciebie:)Jak mały Kubuś?Pewnie rośnie jak na drożdżach co??:) Nikola--czekam na te zdjęcia z oknem, na pewno fajnie to musi wygladać;) Oliwia śpi w przedszkolu, czy ją jednak zabierasz??:) Anik--ja też kupiłam tą sukienko -tunikę , tylko u innego gościa i zapłaciłam 99 zł.Mam ją już w domu i powiem , ze jest super:), taka wdzięczna ;), przymierzałam ją i do dżinsów i samą jako sukienkę i wygląda bardzo ładnie:) Anik--Ty to teraz jesteś prawdziwa matka Polka;), zapracowana, z rana przed praca z mopem lata;), dwojka dzieci....wpadłaś już w wir zajęć;) i w domu i w pracy:):) Dobra teraz uciekam i mam nadzieję, ze jeszcze zajrzę;) Ściska każdą z osobna
  22. Hej:) Wpadam między kąpaniem, a nakarmieniem mojego męża, bo teraz później wraca ze względów na pracę;) Byliśmy drugi raz na dworze, Kacper latał i juz jest padnięty:) Całkiem inaczej człowiek funkcjonuje jak słońce za oknem:):) Anik--to musiałaś temu zakonnikowi za pazury zaleźć, skoro udawał , ze Cie nie widział;) A jak się rozstaliście??w kłótni, czy w przyjaznych okolicznościach?;) Wionka--moja dieta wyglada tak , ze jem praktycznie wszystko, tyle, ze od 18-ej zero jedzenia, tylko woda bądz herbata czerwona;).Do tego nie jem chleba, tylko chlebek chrupki, niczym nie smaruję, staram się nie jeść ziemniaków, tylko np.mieso i surówkę, jak dotąd nic nie przytyłam, a waga spadła ok.1 kg. Ale powiem Ci, ze ja też mam problem z tymi węglowodanami, bo dzisiaj np.zjadlam łyżkę zupy pomidorowej z makaronem i już mam brzuch wywalony:O:O Fajnie, ze już jestes;) Nikola--właśnie tak dzisiaj myślałam, czemu to nawet nie wpadłaś się przywitać;), no i już sprawa jasna;);) Napisz jeszcze mi o tym oknie okrągłym, ok? Bo bardzo jestem ciekawa:):P Zmykam kąpać moje dziecię;);)
  23. Zapomniałam...:O Anik--zdjęcia dostałam --Agatka ma śliczne czarniutkie oczka i jak ładnie siedzi;);) Martynka za to chyba lubi czytać gazety;), tylko widzę , ze one typowo dziewczęce co??;) Coś w stylu Witch;), hihi:D
  24. Ja na poczatek proponuję wytłumaczenie całej tej nieobecności i opisanie... co to się w tych dnaiach działo;););), oczywiście nie w skrócie, ze OK! hehe;) A później, to się pomysli nad karą;):P
  25. Ktoska--no w końcu A teraz Ci się porządna kara należy! Więc kochane koleżanki, jaka kare nakładamy naszej szefowej???;) Bo sobie ładnie z nami poleciała:O:O;)
×