kika79

Agulcia - ja Ciebie mam na liście na pierwszym miejscu :P

Magmal- podaj maila to Ci wyślę linka :)

Agulcia - mi sie pokazało że pragniesz się zapisać do klasy i muszę Cię zaakceptować albo nie, więc zaakceptowałam i widzę że wskoczyłaś od razu do klasy :)

Paulinek - czyli teraz już wszystko na NK jest prywatne ????

Każda klasa czy szkoła na NK ma swoje forum :)

Czarna - a tutaj tak można ? Ja jakoś bardziej jestem za NK bo tam się "widzimy " a to tak milej niż pisać do pseudonimów :) Paulinek musi sie tylko tym zająć :) Agulcia - a Ty się zapisz jako uczeń a nie gość , bo chyba gdy będzie zamknięta klasa to nie będziesz miała dostępu do wszystkiego . No i co tam u Was , jak sytuacja w domu , coś się pozmieniało ? A u nas Zuza trochę chorowała , zaczęło się jak zwykle od nagłego kaszlu krtaniowego w nocy , tak się przestraszyliśmy jak nie mogła oddechu złapać , już mieliśmy dzwonić po karetkę ale doszła do siebie , na drugi dzień już miała okropny mokry kaszel i katar , wszystkie dzieci w okolicy chore tak samo. Dostała Pulneo i Bactrim , robiliśmy inhalacje z soli fiz. no i po tygodniu od czasu do czasu jeszcze zakaszle tak mokro , czytałam gdzieś że taki kaszel może trwać ok 3 tygodni . A co do tego podwyższonego żelaza kazała nam na razie czekać i powtórzyć badanie w maju , reszta wyników jest ok. Na niejedzenie poleciła nam stary podczciwy Citropepsin i powiedziała że za raz zobaczę różnicę ale się rozchorowała i na razie jeszcze go nie podawałam . Akinom - dziękuję za rady co do inhalatora , potrzebowałam go szybko więc musiałam brać co było w sklepach medycznych bo w całym Rzeszowie ciężko było coś znaleźć w aptece . Kupiliśmy Soho Speedy , był w promocji za 135 zł , na razie jest ok mam nadzieję że nie trzeba będzie go często używać . Karola - wiesz może co tam u Cyny ??? Mija , Magmal - to może załóżcie na NK konta fikcyjne nawet z nickiem z forum , nie mam namiarów do Pyzuchy, Sysuni , Karolinny, Maammy , To ja CC i pewnie jeszcze o kimś zapomniałam , więc jak podczytujecie to się odezwijcie chyba że nie macie ochoty juz na kontakt z nami . My dziś same z Zuzą , tatuś w pracy , zimno dziś u nas ale słoneczko świeci :) Miłej niedzieli :)

A to może Agulcia ????? Cyba ona jest z Poznania :)

Ja jestem :) Akinom - Ty ostatnio przerabiałaś temat inhalatorów , co w końcu wybrałaś ???? Wiem że ten temat był tyle razy wałkowany ale nie jestem w stanie znaleźć tego teraz :( Wybrałam trzy ( Medel, Soho i Microlife ) i nie wiem na który się zdecydować , doradźcie coś . http://www.tanie-leczenie.pl/apteka-produkty/medel-family-soft-touch-inhalator-3443.html http://allegro.pl/microlife-neb100-inhalator-neb-100-nebulizator-i1427895074.html http://www.aptekacefarm.com.pl/oferta/produkt/2/9052/- Myślicie że któryś z tych by wystarczył czy trzeba więcej zainwestować ? Później coś więcej napiszę , głowa mnie dziś boli i Zuza chora ...

Hej :) A my dziś wybraliśmy wyniki badań Zuzy i jak się bałam przez to niejedzenie anemii to wyszło odwrotnie . Karola - jak będziesz miała chwilkę to napisz mi proszę co oznacza zbyt wysokie żelazo ??? Wyszło jej 131 a podana jest norma 40-100 choć na necie znalazłam że powinno być 50-170 . Hemoglobina wyszła 13,9 a podane jest 10-13,5 Za niskie zaznaczone ma MPV 8,5 (9-13) i PDW 9 , reszta jest w normie. Cukier ma 77 a bałam się że może będzie za wysoki. Przestraszyłam się tego żelaza :( Camomilla- niezła historia z pralką :P u nas jak się kiedyś zepsuła , jeszcze jak mieliśmy starą , to facet po rozkręceniu wyciagnął z niej stringi szwagierki :P ale mówił ze to nic , bo jak naprawiał pralkę u księdza to wyciągnął stalkę od biustonosza i tak trochę było łyso jemu i księdzu :P Mało ostatnio piszecie , więc ja też już uciekam :P a Stelka miała chyba mieszkać u teściowej więc może z tego powodu nie pisze :)

Wela- Gratulacje, cudowna wiadomość :):):) dbaj o siebie , wszystko na pewno będzie dobrze :) fajnie że ma Ci kto pomóc przy Milence to możesz odpoczywać :) Ja co raz bardziej żałuję że od razu nie pomyśleliśmy o drugim dziecku , a teraz jakoś tak nie możemy się zdecydować a Zuza skończy w maju już trzy latka :P Najlepsza to by chyba była "wpadka" , żeby los za nas zdecydował :P:P:P Łapa- no to się zacznie bieganie :P jak dziś, pamiętam pierwsze poważne kroki Zuzi i chyba była w podobnym wieku , miała wtedy dokładnie 11 miesięcy i tydzień :) Gratki dla Filipka :) I już nie długo pierwsze torty będą na forum , ale ten czas zleciał :) A my dziś idziemy na bal karnawałowy z Zuzą , trochę się pobawi z dzieciakami :) Miłej niedzieli :):):)

Mija - to świetna wiadomość , gratulacje ogromne :) Chyba podobne terminy będziecie mieć z Juustą :) Tak sobie nie dawno właśnie myślałam że coś bocian nie zagląda ostatnio na forum a tu taka miła niespodzianka :) Pewnie nie jedno dziecko płacze za Cbeebies, my nie znamy tego kanału , ale będziemy go mieć na N'ce od lutego , pewnie go podkupili Polsatowi , a ten Disney to faktycznie beznadzieja tylko same Hanny Montany itp. U Was Autka i traktory w modzie a u nas znowu Dzwoneczki, Barbii, Kubuś Puchatek, szał na wszystko co ma związek z księżniczkami :P Na szczęście lubi też te nasze stare polskie , tj Bolki , Reksia itp Dużo ostatnio malujemy, kleimy i nauczyła się ciąć nożyczkami i dziś mało zawału nie dostałam, jak zobaczyłam kępki sierści na fotelu ... a to moje dziewczątko chciało przystrzyc królika , dobrze że mu uszu albo ogona nie obcięła, nawet nie wiem kiedy się do niego dobrała, a nożyczki niby takie szkolne dla małych dzieci :P

Czarna- Ty chyba jakiś urok rzuciłaś z tą sraczką , mnie dwa dni żołądek bolał :P A ile Lenka juz ma ? Bo się pogubiłam :P Jak tylko chce siedzieć to niech siedzi, Zuza też lubiła takie posiedzenia i kupkę robiła tylko do nocnika już od lata po pierwszym roczku :) Gusika - to dobrze że poszłaś do trzeciego lekarza i zaczęliście leczenie . No faktycznie zastój :P Zizusia - co z tą wysypką ? Elunia- dopadła Was ta ospa ? Koliban- przeszły choroby dzieciaczkom ? Kareczka, To ja CC, Pyzucha i cała reszta skrobnijcie chociaż ze dwa zdania co tam u Was ? Ja kończe kawkę i biorę się za życie, bo mi się nic nie chce od rana:P Zdrówka dla Wszystkich :):):):)

My tam byliśmy tylko raz bo nie było potrzeby ale nasi znajomi w razie choroby dzieci to tez jeżdżą właśnie na Fredry. To jest w tym samym budynku co ta przychodnia tylko wchodzi sie z tyłu, ale jakby się coś działo to ja bym faktycznie pojechała na lwowską na izbę przyjęć żeby laryngolog go zobaczył.

O widzisz to dziwne to wszystko ale z jakiegoś powodu mu się to sączy. A byliście na tym ogólnym pogotowiu czy na Fredry dla dzieci ? No ale jak go nie boli i nie ma gorączki to może faktycznie poczekać , tylko znowu do rodzinnego , potem do laryngologa i taka polityka , ale jak rodzinny ok to może przepisze antybiotyk.

Czarna - wszystkiego najlepszego Wymarzonej pracy, zdrówka dla Lenki i w ogóle tego wszystkiego czego sobie życzysz :):):) Gusika- i co? Byliście gdzieś z Miłoszkiem ???

Aaaa, gafa :P ten bal już mieliście :P:P:P

Akinom - ja nie w temacie przebrań, ale wiem że ostatnio jest moda na wypożyczanie takiego stroju , w Rzeszowie kosztuje to ok 25 zł, nie wiadomo tylko czy u Was jest taka wypożyczalnia . My tez idziemy za tydzień na bal :)

Juusta- to super , będzie parka :):):):) Klaudia- nie znam się na tym wszystkim, ale na pewno to nie do końca jest wina pigułek, nie obwiniaj się . Wszystko będzie ok :) A jak spirala ? Czarna - a Wy jak po wizytach ????

Gusika- to ja pytałam o prezenty , dziękuję za odpowiedź :) Czarna- chcemy na NK założyć taką jakby majówkową klasę :) no właśnie o tym pisałam kiedyś żeby na tej klasie czasem nie było linku do forum, myślę że Paulinek o to zadbała :)

Łapa- na szczęście nie musieliśmy korzystać z usług chirurga wiec nie mam sprawdzonego, jak idziemy do jakiegoś specjalisty to zazwyczaj chodzimy do ZOZu nr2 na Fredry i widzę że sa tam chirurdzy dziecięcy http://www.zoz2-rzeszow.med.pl/centrum_diagnostyczne/poradnia_chirurgiczna/chirurgii_dzieciecej/

Ja nie myślałam że z tą NK będzie tyle zamieszania :P ale może w końcu się uda :):):)

Aaaaaa, Czarna i Elunia, Wy to mnie nie denerwujcie z ta wagą :P:P:P:P Moja najfajniejsza waga, w wieku ok 20 lat, to było właśnie 50 kg , super się wtedy czułam, ok 23 lat zaczęłam stopniowo tyć i przed ciążą gdy miałam 28 lat ważyłam 60 kg, w ciąży przytyłam 20 kg, trzy miesiące po porodzie spadło do 63 a potem to już szło w górę i tak przy wzroście 164 cm ważę prawie 70 kg :(:(:(:( ale mam nadzieję że jeszcze poczuję sie jak "laska " :P:P:P:P

Camomilla - napisałam Ci wiadomość na NK :) Karola- przeżyłaś prezentacje ? Uświadomiłaś rodziców ??? :)

Kasiula- ja nie pracuję w aptece :) ale mogę Ci polecić Flavamed , u nas się super sprawdzał , tylko na noc nie podawaj . Przy takim mokrym kaszlu pomaga też oklepywanie plecków . Wszystkie leki dla dzieci od 1 roku życia możesz juz śmiało podawać :) Rena - no i jak dzisiaj Milenka przetrwała podróż ?

Camomilla - mi się najbardziej podobają te od L 11 a ich juz nie ma :( ale zamawiam sobie te L 6 i L 7 , Zuza ma coś ok 98 więc myślę że te 105 będą ok . Cena jak najbardziej mi pasuje :)