Cosmopola

Hej Jabłuszko! Muszę się wybrać na aerobic faktycznie. Brakuje mi treningu na pozostałe części ciała no i brzuchy też ostatnio zaniedbałam :( chyba zaraz sobie włączę DVD z ćwiczeniami na brzuch. Po co czekać do jutra :) Nie zmienia to jednak faktu, że moją ulubioną aktywnością jest bieganie i chyba tak już pozostanie. :D Dzisiejszy dzień dietkowo bardzo udany, a i rankiem zrobiłam 6,5 km mam więc nadzieję że jutro ujrzę jakiś spadek na wadze. Pozdrawiam! Buziaki!

no to gratuluję Jabłuszko! Będziemy się trzymać razem aż do osiągnięcia celu. Fajnie jest się trochę pomęczyć na aerobiku. Ja dawno już nie byłam, ale jak będę miała urlop to na pewno się wybiorę. Wiesz jak jest biegać można nawet o 6 rano albo o 21 a na aerobik trzeba mieć czas. Myślałam o calaneticsie, bo przydałoby mi się trochę reozciągnąć i poprawić elastyczność, a w domu jakoś nie mogę się zmbilizować. Z dzisiejszego dnia mogę być w sumie zadowolona niewiele zjadłam i od 20 już nic nie jem. Jutro rano idę pobiegać. Człowiek się uzależnia od biegania. Nie wiem co zrobię jak zajdę w ciążę i nie będę mogła biegać :(

Dziś pod względem dietetycznym dzień bardzo udany, ale to głównie z powodu braku czasu na jedzenie :D Rano małe musli (małe bo mi się mleko skończyło :D ) II śniadanie serek wiejski 3% i jabłko obiad dwie garści czereśni i chleb z serem kolacja dopiero będzie czyli ryż z warzywami i potem przyjdzie najgorszy czas czyli powstrzymywania się od nocnego podjadania :p

Hej otyłaść śmiertelna! Trzymam za Ciebie kciuki! Będę tu zaglądać do Ciebie! Trzymaj się i trwaj. Dasz radę pierwszy krok masz już za sobą. Pozdrawiam!

Hej dziewczyny! Coś tu cicho ostatnio. Ja z dzisiejszego dnia jestem zadowolona, udało mi się powstrzymać od słodyczy i wieczornego podjadania, do tego rano sobie pobiegałam więc jest dobrze :D A jak Wam idzie dziewczyny? Jak ćwiczenia? Ja bym musiała poćwiczyć brzuchy. Tak zdecydowanie przydałyby się jakieś ćwiczenia wzmacniające i rozciągające. Miłej nocy! Do jutra :)

Hej Aga! Już myślałam że nas opuściłaś. Gratuluję sukcesu! Tylko tak dalej! Ja właśnie zjadłam zupę ogórkową i mam nadzieję że to będzie ostatni posiłek dzisiaj :P Buziaki!

Hej dziewczyny! Co tu tak pusto? Widocznie wszystkie już schudły :D Ja dziś rozpoczynam kolejny dzień diety, pogoda nie sprzyja bieganiu, czasu też niewiele, ale zobaczymy może mi się dziś uda wybiec na trochę. Pozdrawiam!

Hej dziewczyny! Co tam? Ja właśnie piję kawę ze słodzikiem :P (oj! gdyby to diet coke przeczytała to by mi się oberawło za ten słodzik :P ) A właśnie! Szkoda że się skład posypał, dobrze że dołączyły nowe dziewczyny, ale tęsknię też za starymi :( buuu! Tequilka i reszta gdzie jesteście??????????????????????? dziś zjadłam: -musli -kromkę z pomidorem i cebulą (właścwie to 3 kromki :P ) -kawałek tiramisu (szefowa miała urodziny) - udko kurczaka (w panierce niestety) Tak więc bilans kiepski.... ale biegałam dziś rano :) 6,5 km dziś już zjem tylko kawałek surówki i do końca dnia zioła + herbata Pozdrawiam!

Cześć dziewczyny! Ja się dziś przeprosiłam ze słodzikiem. Trudno jakoś przetrwam, ale dwie łyżeczki cukru do każdej kawy to przegięcie :( Witaj naomi! Miło że dołanczasz. Dosyć racjonalny masz plan diety, taka jest chyba najzdrowsza i najtrudniejsza bo co to znaczy mniej jeść? Łatwo tą granicę naginać :D Ja sobie postanowiłam nie jeść żadnych przekąsek między posiłkami, bo to mnie gubi i muszę sobie sisać zasady i gdzieś wywiesić. Jabłuszko czytałam ostatnio o diecie amerykańskiej, dosyć fajna. Mogłabym na niej być ale spróbuję najpierw moim sposobem.

Hej dziewczyny! Cóż wracam bez motywacji, ale kiedy motywacja się kończy to musi dojść do głosu zdrowy rozsądek, a ten mi podpowiada że nie można się obżerać i zaprzepaścić to co osiągnęłam. Chociaż i tak mi przybyło parę kilo ostatnio i jak o tym pomyślę to mi się słabo robi. Dziewczyny fajnie że piszecie. Aga mimo wszystko dobrze jest przeczytać że nie tylko ja zawaliłam dietę :( dzięki! Anata dzięki za słowa otuchy. Ja mam sporo obiekcji co do mojej figury zwłaszcza uda i brzuch. Nieeee.... wszystko jest nie takie jak bym chciała, ale to chyba problem każdej kobiety. Mam 31 lat :( ale czyję się na 24 :D Miałam doła bo mi ginekolog powiedział że mam mięśniaka na macicy :( życie mi się w momencie przewartościowało, ale wczoraj poszłam prywatnie do innego który ma lepszy aparat do USG trójwymiarowy i powiedział, że absolutnie wszystko w porządku. :D Także cieszę się i wracam do życia. Buziaki dziewczyny! Idę biegać.

Hej dziewczyny! Powodzenia w następnym dniu diety! Jabłuszko to gratuluję! Ja też jestem zakochana w bieganiu. Spróbuj jakiegoś startu w biegu. Są biegi na 5km 10 km i inne. To jest frajda gdy spotykasz 1500 albo 4000 ludzi tak samo jak Ty zakręconych. Biegacze to fajna i otwarwarta grupa. Polecam stronę www.maratonypolskie.pl

Hej dziewczyny! Jak wam idzie? Mi na razie dobrze :D rano musli drugie śniadanie - kromka z chudą kiełbaską trzecie śniadanie :D - activia zaraz zjem obiadek czyli dziki ryż z warzywami i rybką :P Generalnie mój sposób na chudnięcie bez jojo to jeść normalnie ale mniej, bez podjadania między posiłkami, bez słodyczy i fast foodów no i nie jedzenie wieczorami. Do tego duża porcja ruchu i kilogramy lecą jak szalone :D w dół oczywiście.

Cześteć Jabłuszko! Ja też piję kawusię właśnie :P pycha! Dziś zaczynam znów dietę. Taką jak zawsze ponieważ się sprawdza w moim wypadku. Pozdrawiam dziewczyny! Miłego dnia! i do zobaczenia potem. Aaaa! Zapomniałabym :D jak widać dojechałam choć trasa powrotna z Krakowa gdy wszyscy wracali z długiego weekendu była strasznie stresująca. Bieg ukończyłam i jestem zadowolona, ponieważ trasa była trudna (dużo stromych pagórków) a jednak udało mi się poprawić swój wynik z Katowic i cały półmaraton przebiegłam w 2'3" Polecam każdemu świetna zabawa!

Hej dziewczyny! Trzymajcie za mnie kciuki jutro jadę pierwszy raz w daleką trasę na Kraków. Strasznie się boję :( jak wrócę cała i zdrowa to na pewno się odezwę! Buziaki!

Hej laski! Ale tu gwar!!! Fiu fiu! nie ma co :D Gdzie Wy się podziewacie dziewczyny?

kurwa! !!!!!!!!!!!!!!!!!! kupiliśmy laptopa! i tak mi się fonty dupiąj że hej!!! Nie wiecie o co chodzi? Piszę a tu nagle mi wyskakują litery w środku innego zdania :/

Toss_and_Turn nie przejmuj się ja ze swoim troglodytą mam to samo a to "chodźmy na kebaba", a to :" zamówmy pizze" masakra!

Cześć dziewczyny! Miło widzieć że dobra wam idzie. Ja dietę mam taką sobie ine jem za dużo ale też się nie katuję. Dziś zjadłam ćwiartkę arbuza :P ale za to codziennie biegam dziś zrobiłam 6,5 km w weekend mam nadzieję że więcej przebiegnę. Nie wiem jak to się dzieje ale po ubraniach widzę że chudnę na razie nie mam odwagi stanąć na wagę :) Pozdrawiam!

Hej dziewczyny co tu tak pusto? Ja właśnie wróciłam z pracy i piję kawusię :D pycha taką z pianką z ekspresu mmmmniam :P kto się ze mną napije? Ja dzi ś się jakoś trzymam na diecie nawet dobrze, ale zrobiłam sobie dziś wolne od biegania, a w niedzielę startuję w biegu na 10 km nie mogę się doczekać. Dziewczyny polecam takie zawody.

Hi hi to musisz za miasto jechać. Ja też wróciłam z biegów dziś tylko 6 km ale za to w dobrym tempie 4\'30\'\' / km Lodówkę zamykam na kłódkę. :P

Cześć kobitki! Właśnie wróciłam. Co tu tak cicho? Spodziewałam się że jak przyjadę to będę miała dwie strony do czytania a to widzę pusto. :( Toss_and_Turn ja też od jutra się biorę za siebie. Plan jest taki: absolutne minimum węglowodanów, żednych słodyczy spagetti itd i ostatni posiłek o 19 no i dużo czerwonej herbaty i w ogóle płynów, bo ostatnio mam straszne obrzęki. Dlatego muszę też wprowadzić znowu herbatkę ze skrzypu. A co do tabelki to nie będę jej poprawiać, bo i tak nikt się do niej nie wpisuje. Ja sobie następny col ustawiam na 6 czerwca i do tego czasu muszę ważyć 52 kg. Pozdrawiam wszystkich i odezwijcie się. :D

Cześć dziewczyny! Zaraz wyjeżdżam ale tak jak obiecałam wpisuję się do tabelki. U mnie przez ostatnie dni niestety nie ma żadnej rewelacji w wadze :( Nick.....wzrost.......waga startowa......waga obecna.......cel 23 maja......do zrzucenia Cosmopola.....160cm.......59kg..........54kg........ .......52kg........2kg Do zobaczenia w niedziele :)

Cześć dziewczyny! Macie jakieś plany na dzisiaj? Ja bym chciała dziś przebiec jakiś dłuższy dystans przynajmniej 16 km ale zobaczymy czy pogoda pozwoli bo na razie jest pochmurnie. Poza tym to zamykam lodówkę na kłudkę zwłaszcza wieczorem :D Toss_and_Turn dziękuję, ale jeszcze trochę by mi się przydało schudnąć tak chociaż dwa kilo i gdyby nie moje folgowanie sobie to już bym ten cel osiągnęła. Niemniej cieszę się bo już mi prawie zniknął celulit i zdecydowanie poprawił się wygląd brzucha. Muszę jednak się wziąść w garść.

Witaj Nora! Zapraszamy! Tu jest dobre miejsce żeby odzyskać wiarę w siebie i trzymać się diety. Dziewczyny są fantastyczne i napewno Ci każda coś doradzi. Z mojej strony mogę powiedzieć tyle że diety na których byłaś wzmagają nie tyle apetyt co dziką ochotę na zjedzenie czegoś normalnego ( i to może nie koniecznie bulimia) no bo co tam się je na kopenchaskiej sama sałata (ble ) i te koszmarne steki jakieś pomidory (jak zjesz takiego pomidora to co to jest dla żołądka normalne że byłaś głodna) nic tylko człowiek chodzi i myśli o tym czego nie możesz zjeść, a jak już zjeś coś zakazanego to uruchamia się myślenie skoro już złamałam zasady to zjem jeszczę tą kromkę z serem i kethupem itd itd Herba life to samo! Wszyscy jedzą normalną kolację a ty koktail wpieprzasz no trudno tu nie być głodnym. cambridge jeszcze gorzej! po takich dietach trzeba być anorektyczką żeby nie rzucić się na jedzenie :D a to z tego co mówisz Ci nie grozi :D mi też nie nawiasem mówiąc :D

Hej hej! Jestem jestem! miałam dziś masakrycznie stresujący dzień więc niewiela zjadłam rano jajko z chrzanem potem actiwia z ziarnami na kolację zupa grzybowa i potem parę orzechów ziemnych Nie mam siły żeby coś więcej pisać oby jutro było lepiej :( Aga, mimi miło że się w końcu pokazałyście Buziaki dla wszystkich!