Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

ziomalkaaa

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez ziomalkaaa

  1. i wgl jak zaczelam liczyc, ze pomimo tego ze prowadze siedzacy tryb zycia (jade w autobusie-siedze, w pracy siedze, w domu siedze) to rpzeciez 3,4 razy w tyg cwicze i wyszlo, ze powinnam zjadac ~2150kcal (tzn to jest obliczone na podst wieku masy i milion atys innych wskaznikow) a ja jem codziennie max 1500kcal. Moj facet twierdzi, ze jem neiregularnie i w dodatku za malo, wiec wsz co zjem moj organizm na zapas odklada jako zapasy tluszczu... nie chcialo mi sie z nim klocic, bo to glupie malo jesc i tyc ;p ale... moze COŚ w tym jest? ja nie mowie ze przytulam, bo w sumie po 1cm stracilam, rpawda? tylko ciagle puchne, mam zaparcia, glowa mnie boli i gdzies popelniam blad... :( a ze ejstem migrenikiem i powinnam jesc i pic o regularnych porach + chodzic spac codziennie o tej samej porze wstawac tez, to w dodatku codziennie boli mnie glowa (napi**dala to lepsze określenie). M. mi podliczyl ze przez maj nie bolala mnie glowa 5 razy (zapisywal to sobie i liczyl 0_o) Jak boli mnie glowa (wcz poszlam spac z bolem glowy i dzis sie z nim obudzilam:) i tak sobie trwa dalej) to nie mam ochoty cwiczyc, bo PO boli jeszcze bardziej :( a z kolei regularny sport tez jest dla migreny b wazny, bo rozszerze czy tam skurcza naczynia krwionosne!!!!! co z kolei jest przyczyna boli glowy. jak widzicie wsz to sie zazebia i ja juz dluzej nie ejstem w stanie sama nad tym panowac :( dietetyczka,do ktorej sie wybeiram skonczyla medyczna akademie i pracuje jako dietetyk kliniczny, podobno zna sie na migrenach tez, ale ma termin najblizszy dla mnie 4 lipca ;( a ja wtedy juz na obozie z dziecmi i codziennym basenem :(:( ale nic, zapsize sie i po powrocie do niej, trudno...!!!!!!!!!!! chyba, ze ja gdzies w waw wczesniej dopadne.... ech :(:(
  2. no i tym razem mnie Wikia zmotywowałaś swoim ładnym brzuchem ;p tzn pozazdrościłam tym razem tobie, więc.. idę na matę !!! a wczoraj miałam przerwę niestety :( zjadlam prince polo i 3 mini muffinki :( własnej roboty, no ale... dziewczyny, łosoś jest dobry na dietę? tzn chyba wsz ryby sa, prawda? ja moj piekłam, trochę masła dodałam, ale nie duzo, było pycha plus makaron z fasoli mung (mój ulubiony<3) chyba sie przerzucę na ryby pieczone- uwielbiam je!!!! podcielam grzywke u fryzjera- ladnie :) ech czemu tak ciezko schudnac, a tak latwo przytyc? :( nie moge sie doczekac az kupie rolki, sa rewelacyjne na uda, tak ladnie i szybko nogi chudna... mam dzis dolka wygladowego... cwicze i nie zre, a co... wcale nikt mi nie mowi ze widac efekty, to jest przytłaczające :( :( :( buźka!
  3. 10 min cardio z Natlia 10 min brzuch z Natalia 10 min posladki z Mel B 11 min boczki z Tiffany 4 min tabta z Natalia mega :D alem mokra :D ide pod prysznic :D dobranoc dziewuszki! za miesiac jade na oboz z dziecmi musze troche ten brzuch zgubic !!!!
  4. Lajtowo Twój tekst : "Byłam dziś w obcislej sukience i nie musiałam wciągać brzucha, jeszcze rok i będę laska usmiech.gif" mnie zmotywował. idę na kocyk. koniec z moją 6 dniową przerwą od ćwiczeń !!!!!!!!!!!!!!!!!
  5. a my placimy 1200 za wynajem kawalerki (33m) z czynszem i gazem w cenie i jakas czescia wody. ale juz od przyszlego roku chcemy wziac kredyt i chcielibysmy postawic domek parterowy... zobaczymy jak to bedzie ze zdolnoscia kredytowa ;p ja juz tez wynajmuje w waw od 2 lat mieszkanie i doszlismy do wniosku ze to totalnie bezsensu, placimy tyle, ze +400 zl i mamy splate WLASNEGO kredytu a nie czyjegos... tak wiec pora bedzie sie zaciagnac na 30 lat ;p ech, ide do pracy... ostatnio coraz ciezej tam mi sie chodzi, dosc mam...
  6. hej laski :) ja musze sie wam przyznac, ze mialam az 4 dniowa przerwe od cwiczen- masakra :( caly weekend nie mialam czasu usiasc na tylku a wczoraj po prostu odpoczywalam... ale dzis juz wracam! zmierzylam wreszcie brzuch i wyszedl mi 1cm mniej ale nie chce mi sie wierzyc wiec zmierze go jeszcze ze dwa razy zanim potwierdze te wiadomosc ;p probowalam wczoraj mojego chrzesniaka przekonac, zeby nie zakladal skarpetek do sandalow ale on stwierdzil z powaga w glosie, ze "chlopcy potrzebuja" i nie mialam juz argumentow ;p ja nie znosze jaglanej, smierdzi wlasnie, fu ;p ale polecam gryczana, ja jestem wielka fanka tej kaszy i czesto jem ja po prostu z kapka masla i podsmazona wedlina-> pychaaa!!!! db ze idzie tr chlodu, musze czekac na wyplate zeby kupic sandaly a przynajmniej nie umre z goraca w njablizszych dniach ^^
  7. heja! wrocilam do domu, mialam dzis szkolenie z pracy. w domu sajgon a jutro od 9 mam zajecia na uczelni. Musze dzis popsrzatac, zrobic jakas fajniejsza kolacje, a przede wszystkim do jutra do polnocy musze ukonczyc kurs internetowy, a nawet go nie zaczelam :( a wymaga chyba 10 godzin... nie wiem w co rece wsadzic :( a na dodatek spuchlam przed okresem i wygladam jak bania :(:( ;p mam nadzieje ze uda mi sie dzis pocwiczyc choc troche!!!!
  8. patrzcie na moją nową stopkę :D jakoś nie mam czasu się zmierzyć rano, więc brzuch jest bez zmian, ale może jak zrobię to na czczo to będzie mniej, póki co 1cm w udzie i 1 cm w biodrach ;d ale jak się mierzycie? w najszerzych miejscach i brzucha nie wciąga się? taki jak jest "normalnie" czyli "wypuszczony" hahah , prawda?
  9. Aga a co to za przyjaciel ;p ? moj brzuchol nie chce zniknac ;/ czuje tylko ze zaczynam puchnac przed okresem :(((
  10. tak, dwie kromki dziennie... chyba musze cukier zmierzyc dziewczyny, jak nie zjem czegos slodkiego to chodze wsciekla! teraz np wcinam loda... kiedys chleba nie jadlam, ale wtedy na sniadanie mialam dwie lub trzy opcje: jajecznica, omlet lub platki z mlekiem... a taki chleb pelnoziarnisty daje jednak tr energii... a na policje bo mialam podpisac umorzenie sledztwa- znalezli moj rower :))) ale jaki przystojny sierzant byl, achhhh,.... az zalowalam, ze jednak sie nie umalowalam ;ppp mam 5 godzin zeby wypisac 25 raportow, posprzatac mieszkanie i ogarnac sie przed wyjsciem <3 to lece... dzis bez cwiczen bedzie niestety, ale 1 dzien w tyg tak wypada, co nie? papa:*
  11. bo zazwyczaj wstawalam, mylam sie i od razu jesc, czyli tak z 15min po wstaniu, a teraz wychodzi z godzina po wstaniu, i nie ma tego jak inaczej zrobic :( a wieczorami jestem zbyt zmeczona by cwiczyc ...
  12. a i wiecie, rano wstaje, pisze do was, ide cwiczyc, biore prysznic i jem snaidanie- do tego czasu jestem taaak glodna, ze zjadam na sniadanie jakies 500kcal 0_o czy to normalne????
  13. ale mi sie ta max niebieska bardziej od czarnej podoba ;p i dlugie takie eleganckie... ale mam 155 a nie 170 ;p wiec znajde cos krotkiego! moje menu dzis: dwa jajka na twardo, dwie kromki orkiszowego chleba, plasterek wedliny, tr pesto, pomidora plasterki jogurt + dwa ciastka owsiane barszcz czerwony postny + dwa plastry paszetu greckiego a teraz piekę piernik ;d zjadlam dzis 7 sezamkow, jak taka w amoku zarlam i zarlam musialo to wygladac obrzydliwie ;((( jeszcze zrobilam 8 km na MOIM rowerku:D i pocwiczylam kardio, brzuch i poslady (40min) jestescie ze mnie dumne co nie :D ? oprocz sezamkow :(((
  14. chyba macie racje, kurcze, nie pomyslalam, ze slub w sierpniu a ja sie uparuje... ale chcialabym jakos ladnie a inaczej wygladac, wszystkie dziewczyny beda w sukienkach krotkich i z koronka, najczesciej czarnych ;p ale poszukam czegos jeszcze :D ladna widzialam w top shopie, ale byloby milo zmiescic sie w 200-300 zl... ta suknia jest albo z bawelny albo z wiskozy. a biale juz nosza dziewczyny na wesela, nikt nie patrzy ze nie wypada ;p wstalam i ide cwiczyc :) pogoda fajoska!!! super :)))) i kosiarka za oknem chodzi- znak lata :D
  15. dziewczyny, co sądzicie o tej sukience na wesele koleżanki? niebieska albo czarna: http://www.asos.com/ASOS/ASOS-Maxi-Dress-With-Embellished-Bodice/Prod/pgeproduct.aspx?iid=3879231&cid=8799&Rf1012=4458&sh=0&pge=2&pgesize=36&sort=-1&clr=Mono
  16. Dziewczyny dzien dobry :* mialam dzis nocowanie u moich przyjaciolek i pofolgowalam sobie, wieczorme chipsy i alko, rano tosty... ale bylo fajnie i nie zaluje :) :P mam dzis zakwasy na brzuchu po tej Natalii 0_o db wycisk ma na brzuch... milego dnia :)))))
  17. naprawde potrafie sie najesc calym pomidorem. Siadam, kroje go na plastry, a jak mi malo to jem drugiego ;p po dwoch mam tak pelen zoladek, ze odechciewa mi sie wszystkiego, a przede wszystkim pomidorow ;p (oczywiscie mowie o pomidorach normalnych, a nie koktajlowych ;p) zjadlam dzis piekne porzadne sniadanko Aga :D dwie kromki ciemnego pieczywa z ziarnami i upieczona wlasnorecznie cielecina :D plus plastry pomidora. Za jakies dwie, 3 godziny pocwicze insanity ;p wczesniej cwiczylam wiekszosc treningow Ewki (killer, turbo, skalpel), plus sporo Jillian (30 day shred, 6 pack in 6 weeks, body revolution) i jak zaczelam z wami pisac, to odkrylam mel B :) generalnie od jakichs dwich tyg nie cwiczylam NIC wiec porywam sie troche z motyka na slonce :( ale ja lubie wyzwania, i bede to robic tak, ze nawet jak po 15 min padne to nastepnego dnia zrobie 20, az dojde do calosci :P a potem bede katowac 4 dni w tyg. I od czerwca wracam na dancehall :) a kolezanka mnie namawia na power pump? to masowanie ciala sztangami :D i podnoszenie sztang. Ona ma duzy problem z wieloletnim cellulitem, a juz widzialam u niej efekty 0_o wow! wiec jak tylko dostane wyplate (2 tygodnie:( ) to wroce na dancehall i zaczne ten power pump, i jak mi tego wyjdzie 4 razy w tyg oto pewnie odpuszcze treningi sama w domu wgl... co mysliscie o czyms takim? czy moze fitness w domu jest niezastepywalny? (planuje jeszcze kupic rolki i rolkami dojezdzac do pracy, ale wsz w czerwcu nie kupie na raz buuu :( tym bardziej, ze musimy kupic materac do meiszkania, bo na tej starej kanapie to budzimy sie b zmeczeni niz jak spac idziemy ;/ ) Lajtowo... co to jest bum bum :D ? to ten Brazylijczyk z gumami czy Shaun? wgl ciekawa jestem Shauna jak go tak chwalicie :))) Veruna, tak jestem pechowiec ale dopiero od meisiaca ! Zawsze bylam dzieckiem spod szczesliwej gwiazdy- a tu masz Ci los!!! ;p
  18. I AM BACK !!! jak miło, że ktoś się o mnie pytał :D tak sobie myślę, że tu zbitek kobiet w różnym wieku, nie wiemy jak wyglądamy, co robimy itd. a ja was jakoś polubiłam , ciekawe jak by było pogadać na żywo ;p miałam straszne rewolucje w życiu. na czym się zatrzymałyście? chyba na tym "pobiciu"... później mało nie straciłam pracy, a na dokładkę doszła jeszcze jedna mama, która uważa, że skoro płaci za prywatne lekcje, grupowe, to może dzwonić do nauczyciela np. w piątek/ niedziele/ o 20, a odp na maile oczekiwać najdalej w ciągu 24h. Boże, jak ja zapomniałam czegoś odrobić, to moja mam zabraniała mi dzwonić po koleżankach, tylko musiałam biec na piechotę do nich... 0_o a teraz? mamy dzwonią po nauczycielach 0_o w tyłkach się temu światu poprzestawiało... prze zto wszystko moj uklad trawienny stanal... nie moglam spac i znalazlam kilka siwych wlosow na glowie. musialam wcinac pszenne buly i takie makarony :( po kilku dniach rzygalam juz tym menu... schudlam chyba ze 2 kg, ale powoli wlaczam juz wszystko do menu, ostatnio odwazylam sie upiec kurczaka i jadlam zupkę. dzis np. zaryzykowalam i zjadlam jajecznice z dwoch jaj. w miare ok zaczyna byc :))) plus jest taki, ze czuje iz wymiary mi spadly, ale sie nei meirze, bo nie mam cm :( tylko ten budowlany, a on sie nie nadaje... I anuczylam SIĘ JEŚĆ. gryzc baaardzo powoli, przezuwac male kęsy, i jkaby przelyk mi się zwężył 0_o większe gryzy mi się po prostu nie mieszczą w gardle ;p i skoro już zaczynam normalnie jeść to planuję dziś lub jutro zacząć insanity :) ćwiczenia mel b przyniosly efekty, tylek mi sie tr podniosl, ale mam ochote na Jillian :) heheh :D dość już o mnie. Dziewczyny, a co was?:) wszystko ok?:) parowy sledzie i piwo niezly zestaw :D a groszku nie znosze... co do pomidrow, fakt- potwierdzam bardzo zapychają ... :) kiedys mialam taka "diete" codziennie zamiast kolacji jadlam conajmniej ejdnego pomidora. oj dzialalo ! :) chcecie mnei może przed czymś ostrzec zanim zacznę "insanity"?:)) ;p
  19. hm, ja same cukry jem 0_o jak to rpzeczytałam wszystko... kurde..... :( jak żyć, no jak tu być chudą, no jak ?! ;p
  20. bo zapomne: ELIZA nie wiem jaka jest sytuacja między Tobą a Twoim eks ale ponieważ jest już eks, czyli przeszłością, jedyne co powinnaś mu powiedzieć to ODDAJ MOJĄ WAGĘ. "zerwij ze swoim wszystkie kontakty po co masz sie ranic? Mial swoja szanse nie skorzystal to niech spada on nie jest krolem swiata a Ty zabawka. Wiem ze to trudne ale najlepsze wyjscie dla Ciebie;*" podpisuję się pod tym:) dziewczyny ja sorry za emocje i prywate tu, ale generalnie jestem baaardzo emocjanalna i wrazliwa, do tego psycholog, i nie umiem nie odpisywać na "między słowa". CO DO MANGO. WIEM MA DUŻOOOO CUKRU. Ale na Boga NIE OD RAZU KRAKÓW ZBUDOWANO :( ja czuję, że robię rewolucję żywieniową w moim życiu. A ponieważ KOCHAM jeść, to nawet nie wiecie ile kosztuje mnie nie kupienie ciasteczek, makaraoników czy migdałków w SweetHomie (mam tą cukiernię u siebie w pracy na dole) czy nie wzięcie dużego prince pola w tesco albo z******tej czekolady w lidlu. uczę się powoli zastępować słodycze owocami... ;p powoli, do rpzodu, zaczyna działać :) a że mają max cukru.... wiem :( i mój wspaniały narzeczony też mi to mówi, więc odpuście mi już wszyscy please.... :P :D moje menu z dziś: - dwie kromki wasy z kapką masła, półtłustego twarogu i dżemem malinowym -szklanka soku pomarańczowego - : dwa średnioduże i oblane tłustym lukrem :D pączki (niestety taaaaak pyszne, właśnie ze SweetHome'a :( )+ rockstar (150kcal) - grejfrut + porcja smażonych na małej ilości oleju pieczarek z cebulą uffff. sporo :(( PS. TFI: (too much information, przepraszam ale to w zw. z tymi emocjami na górze ;p) btw, wiecie co, wczoraj mnie mało nie pobili na przystanku w biały dzień 0_o pierwszy raz w życiu musiałam udawać niewidzialną i nie reagować na obrazę słowną i pogróżki bo dwumetrowy pijany koks z łysą głową, szklanym okiem i dwoma odsiedzonymi wyrokami by mi albo wpierd**** albo zgw***** . 0_o
  21. hej, ja tez na chwilkę, dzień dobry!!! :) pokochalam MANGO, jem codziennie, jest super, w dodatku bardzo zdrowe jak poczytalam :) dzięki ELiza (?) !!!!!!!!!!! :) w dniu bez diety zjadłam knoppersa i podwojny obiad, nic nie ćwiczyłam, tylko 4 km na chu*owym rowerze siory :D pzdr :*
  22. Świec***iękne słońce, piękne :) Ale pewnie jest zimno, jak to ostatnio brr... teraz odczuwalna 6 st, a ma byc 19. a u Ciebie? :) gdzie wgl mieszkasz?:) Nie wstałam tak wczesnie, poszłam spac o 5.30... Ojjj, to super, sciagam ten trening
  23. hallo, dzieńdoberek wszystkim! :) niosę wieść, iż dziś mamy MIĘDZYNARODOWY DZIEŃ BEZ DIETY ;D ŚWIĘTUJEMY? :D ja mam ochotę z tego pwoodu pójść do kfc i zamówić mój ulubiony bsmart z łagodną nóźką i fraytkami potraktować go jako obiad (~ 400 kcal) ^^ ps. tylko gdzie jest kfc na białołęce 0_o
  24. PS. zaktualizowałam stopkę, moje wymiary troszkę się zmieniły :D: spadł mi biust, talia i pępek ( troszkę normalne po okresie) biodra wyszły mi o 3,5cm więcej- musiałam wcześniej się źle zmierzyć wraz nie jestem pewna jak tu idealnie zmierzyć takie obszary jak pępek czy biodra (wydaje mi się, że mój obszar z brzucha, który jest największy (najdłuższy?) znajduje się trochę poniżej pępka; a ponieważ mam typową figurę jabłko, więc i biodra ciężko u mnie określić...) anyway, z czasem dojdę do wprawy i wtedy info ze stopki będą rzetelniejsze ;p ;)
  25. super sprawa, jak się zje całe, to jest się megapełnym, i przechodzi uczucie na słodkości, bo tak cudownie jest słodkie, i ejszcze takie nawodnione, że pić się nie chce ;p szkoda, że kosztuje 8,5zł... ale coś czuję, że ja i mango też się "zaprzyjaźnimy" xd mi pierwszy raz w życiu coś ukradli, może dlatego tak przeżywam? współczuję Ci tych telefonów., kurna, tyle kasy.. ;/ a mój rower miał dla mnie wartość sentymantalną (kupiłam go za 25 euro pod granicą niemiecko-francuską i jeździłam nim potem na uczelnię w Niemczech, udało mi się go kurierem przetransportować do Polski za pośrednictwem kumpla z Kolumbii... jej, co za czasy:) ) zjadłam dziś: mleko 3,2+ cheerios fantazja piernik (ciasto) domowej roboty obiad: kotlet z kurczaka + kuskus + sałatka z ogórków i cukinii a propos 6pack in 6weeks cwiczylam go dobre 2-3 tyg i nie mialam prawie zadnych efektow, zadnych. dlatego nie polecam jak cos. a co powiecie o INSANITY? :) to tez jest trening naszej mentorki, prawda? ;d ps. na Twoim miejscu ja bym wagę odzyskała. I nie trzeba się nikogo prosić, tylko wysłać pismo z informacją, by została zwrócona na podany adres lub wysłać zaufanego KOLEGĘ po tę wagę :) Szkoda wagi!
×