Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Karyn

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez Karyn

  1. Asik25 doskonale Cię rozumiem... sama też ostatnio najadłam się sporo strachu bo myślałam, że zaczał mi sie poród... albo że wyląduje w szpitalu. Wybrałam się na zakupy i już po przejechaniu 5km się zaczeło źle dziać. Po powrocie odrazu się położyłam ale 2 dni miałam takie sobie. Wolę nie jeździć. Wstrząsy nie wskazane... Poczytaj na forum czy jechać czy nie , może zadzwoń do lekarza. To dopiero 23 tydz. lepiej na zimne dmuchać tym bardziej, że coś się zaczeło dziać. Święta będą też za rok :)
  2. Kamilkaaa26 Arturek ma alergię na mleko krowie i jak zje coś co ma dużo konserwantów chemicznych to pojawiają się krosteczki. Od 1 tyg. życia jest na nutramigenie. Dieta na początku była bardzo ostra, a teraz je praktycznie wszystko ( dziś kaszę mannę pół na pól woda z mlekiem z kartonika). Ale długo nie podawaliśmy mu nic z nabiału. Jadał prawie wszystko tylko, że nie dawałam produktów mlecznych. Naleśniki tylko woda, mąka i jajko, tak samo jakieś placuszki z owocami, kasza manna na wodzie. Nie łam się dzieci do 3 roku życia wyrastają z alergii. A czym karmisz i jakie są objawy alergii? Bo u nas były krostki, wysypki, zatkany nos -katar alergiczny (który na początku myliłam z katarem zwykłym), źle sypiał i zatwardzenia. Jak chcesz to poszukam co jadł Artusiek
  3. Asik25 zauważyłam po sobie, że tylko spokój i pozytywne nastawienie działają cuda :) całą ciążę mam cięzką i ciągle pod górkę. Jak tylko podupałam psychicznie było mi bardzo ciężko i gorzej się czułam. Więc nastawiłam się pozytywnie i wszystko zaczeło się układać. Ale i też pozwalałm sobie na większe luzy i częstsze leżenie. Arturek oglądał bajki a ja przy nim. Doszło do tego, że jak wstawałam to ciągnął mnie za rękę i wołał "mamusiu kładź się" (CZĘSTO gdy byłam dopiero 3 kroki od łóźka) :)
  4. Chyba będzie Tomasz :) jakos trudno nam się zdecydować. U nas już alergia przechodzi więc głowa do góry :) ale te 2,5 roku było dość ciężkie z jedzeniem. Asik gratuluję synusia! Poleżeć faktycznie się nie da :( ale jakoś damy radę... ja od kilku dni żle się czuję już bym chciała urodzić i odzyskać swoje ciało.
  5. Cukier wrócił do normy :D ciesze się bardzo! Powoli pakuję torbę - zrobilismy drobne zakupy (udało mi się zakupić koszule do szpitala po 15zł szt.)
  6. sorry za ort. marzy mi się oczywiście :)
  7. Miama mam nadzieję, że kiedyś będe miło wspominać . Póki co nikt mnie już nie namówi na następną ciążę hihi. Przez ostatnie 2 dni bardzo brzuch mi się napinał i pobolewał. Wystraszyliśmy się ale wczoraj przeleżałam prawie cały dzień + nospa i przeszło. Jeszcze by mi brakowało przedwczesnego porodu... Już mi się maży powrót do pracy, myślę o czyms swoim i już nie mogę się doczekać jak wystartuje.
  8. Hej! 100krocia gratulacje! Super że masz "parkę" :) poznasz uroki wychowywania dziewczynki i chłopca :) Moluś już do nocniczka sisusu? Kurcze jak szybko :) Mądra dziewczynka :) Asik25 no to gratulacje! Szybka akcja była hihi (my staraliśmy się 3 cykle ) Miama dziewczynki mojej przyjaciółki też non stop chore (starsza chodzi do przedszkola...) od września zdrowe były może koło miesiąca. A tak to cały czas coś łapią, masakra. A u nas do porodu zostało 2,5 miesiąca. Będzie chłopaczysko :) Kopie na całego, nie źle daje mi popalić. Żadko piszę bo w domu roboty pełno i źle się czuje. Strasznie źle przechodzę tą ciążę i cieszę się że to już ostatnia :P Mam podwyższony cukier i w moczu też jest (8,1mol/l a norma ok. 6) Jestem na diecie bez cukrowei i niskowęglowodanowej i nie mogę się przyzwyczaić. Często jestem głodna, nie mogę się najeść :( Dodatkowo często choruje , wszystko się mnie czepia.
  9. Hej! 100krocia gratulacje! Super że masz "parkę" :) poznasz uroki wychowywania dziewczynki i chłopca :) Moluś już do nocniczka sisusu? Kurcze jak szybko :) Mądra dziewczynka :) Asik25 no to gratulacje! Szybka akcja była hihi (my staraliśmy się 3 cykle ) Miama dziewczynki mojej przyjaciółki też non stop chore (starsza chodzi do przedszkola...) od września zdrowe były może koło miesiąca. A tak to cały czas coś łapią, masakra. A u nas do porodu zostało 2,5 miesiąca. Będzie chłopaczysko :) Kopie na całego, nie źle daje mi popalić. Żadko piszę bo w domu roboty pełno i źle się czuje. Strasznie źle przechodzę tą ciążę i cieszę się że to już ostatnia :P Mam podwyższony cukier i w moczu też jest (8,1mol/l a norma ok. 6) Jestem na diecie bez cukrowei i niskowęglowodanowej i nie mogę się przyzwyczaić. Często jestem głodna, nie mogę się najeść :( Dodatkowo często choruje , wszystko się mnie czepia.
  10. Dziewczyny, a jak z jeżdzeniem samochodem u Was? Ja mam obawy że coś się stanie jak trochę potrzęsie. Jak zajechałam do lekarki to pytała mnie czy ktoś mnie przywiózł czy sama. Zasegurowała żebym raczej sama nie jeździła samochodem ( no ale może to przez te plamienia na początku). Mam teraz obawy czy jechać w sobotę na zakupy czy znów zostać w domu.
  11. Cześć! Wszystko narazie jest ok, plamienia ustąpiły i brzuch boli coraz mniej. Zaczynamy 12 tydzień. Miama mojej przyjaciółki córeczka też cały czas choruje (we wrześniu poszła do przedszkola) ale cóż trzeba to przeczekać. Uściskaj dziewczynki od nas :) Juz się nie mogę doczekać kiedy będę miała dwójkę w domu! :) Artuś ma prawie 2,5 r. i zaczyna gadać jak najęty, a kłamie przy tym... wszystko co zbroi zwala na kotka, psa lub dziadzia :)
  12. Wspaniale, że z dzidziami wszystko ok! :D ja mam dopiero 18listopada wizytę - tyle czasu jeszcze... wczoraj mały sukces , dopiero wieczorem źle sie czułam i nawet wypiłam słabiutką kawe :) Miłego dzionka :)
  13. nawet klawiatura odmawia mi posłuszeństwa...
  14. Wszystkiego najlepszego ! Walcze z mdłościami :(
  15. Dziewczyny czy może któraś z Was miała podwyższone leukocyty w moczu? ja mam dość sporo i nie wiem czy to groźne?
  16. Byłam dziś chwile na dworzu, jest tak pięknie! Aż żyć się chce... Przy pierwszej ciąży też miałam nacięcie. Synek urodził sie momentalnie, cięcia i szycia wogóle nie czułam. Koleżanka która "popękała" duzo dłużej dochodziła do siebie i bardzo cierpiała. Wolę nacięcie. ad888888 super, że trafiłas na fajną lekarkę :) to ważne, bo zupełnie inaczej się czujemy jak jesteśmy pod dobrą opieką. Kiedy ja doczekam się tych 42,5mm... Niesamowite wrażenia z USG...gratuluje Pigula1111 a od którego tyg. robią usg? Ja miałam już 3 w ciągu 8 tyg. Przy pierwszej ciąży na początku to też co miesiąc później co 2gą wizytę. No i przy końcu ciąży to już co wizytę. Satyna18 musisz raczej czekać na bete. Okres może się spóżniać z wielu powodów. najgorsze to się nakręcać. Ale życzę Ci zeby beta potwierdziła ciążę :) Pierwszy poród mieliśmy wykupiony rodzinny. Nie wyobrażam sobie porodu bez męża. :) było super...Był moimi oczami, moim łącznikiem ze światem. Najwspanialsza chwila gdy położyli nam małego na piersiach i mąż przeciął pempowinę... I tak jak napisała Bunia3 chyba lepiej traktuje się kobietę przy której jest mąż (niestety). Justynka87 siedzę w domku z małym synkiem :) wcześniej pracowałam, ale dzieci ważniejsze :) a ja z kolei miałam pół nocy wyjętej z życiorysu :( Penelopa kruz o badania na toxoplazmozę prosiłam sama. Za toxo 3lata temu płaciłam jakieś 80zł. dziś ostatni raz mam dwudziestkę... jutro rozmieniam trzydziestkę... kiedy to zleciało?
  17. ad888888 dzięki za odpowiedź, uspokoiłam się troche :) tą ciążę mam zupełnie inną od pierwszej i na dodatek zagrożoną :( czekam tego trzeciego miesiąca jak zbawienia... każde "inne \" zachowanie mojego ciała troche mnie przeraża czuję się jakby to była pierwsza moja ciąża i jedna wielka niewiadoma. Też jestem bardzo czuła na zapachy i mam brak apetytu. Niby jestem głodna a nic mi sie nie chce jeść. annjaa a jeśli chodzi i usg genetyczne to lekarz sam zleca czy każda z nas może zrobić?
  18. W tej ciąży mam zupełnie wszystko inne, mdłości mam wieczorem i w nocy (martwie się, że są słabe) i w nocy najbardziej boli mnie brzuch. Czy to normalne że wszystko "atakuje" mnie w nocy?
  19. hej dziewczyny! Mogę dołączyć? :) termin mam na 18 maja . Druga ciąża, niestety zagrożona - leżę plackiem prawie cały dzień :(
  20. hej. leże sobie z zagrożoną ciążą, zaczełam plamić. Leżę plackiem. Wczoraj widziałam na usg bijące serduszko i 8mm człowieczka. Wg obliczeń maleństwo ma 7 tyg. radość miesza się z ogromnym strachem.
  21. wiem, że to nie długo ale chciałabym urodzić na wiosnę . Zresztą czas pokaze jak się wszystko ułoży/
  22. @ przyszła jakos tak wcześniej :( to już 2 m-c i cisza. A miałam nadzieję, że będzie jak za pierwszym razem.
  23. Wszystkiego najlepszego dla Gosi z okazji urodzinek! Arturek przesyła buziaczki :)
  24. Moluś GRATULUJEMY!!!!! Śliczna Nataszka (moja babcia miała tak na imię). U nas też Arturek był króciutko na cycu - jakiś tydzień. wogóle nie uznawał piersi, był płacz i wyprężanie jak go tylko przystawiałam. Teraz jesteśmy na nutramigenie, ma skaze białkową. Miama super, że udało Wam się i dziewczynki mają małą róźnicę wieku. Jak dobrze pójdzie to u nas będzie ok. 3 lata. Dziewczyny a planowałyście płeć dziecka? Czytałam, że żeby był chłopieć to trzeba współzyć w dniu owulacji, a dziewczynka to 2-3- dni przed.
×