kasia8909

Witam :) Dośc długo mnie tu nie było ale juz nadrobiłam zaległości :) Widze, że większość z Was ma już jakiś pomysł na bukiet ślubny... Ja niestety nie mam... Ale mam jeszcze troche czasu na zastanowienie :) Jeśli o kamerzystę i fotografa chodzi to podobnie jak Elfikk wybrałam sprawdzoną firmę, która obsługiwała wesele znajomych :) Ostatnio zaczęłam zastanawiać się nad dekoracją kościoła... Chciałabym żeby kościół był cały w kwiatach, najlepiej żywych ale nie mam zielonego pojęcia ile to może kosztować... A Wy macie już jakiś pomysł jak udekorować kościół?? Pozdrawiam

Dzięki dziewczyny :) Wiedziałam, że moge na Was liczyć :) Witamy nową Pannę Młodą :) A jeśli chodzi o samodzielnie zrobione zaproszenia to jest to fajna sprawa, nawet sama się kiedyś nad tym zastanawiałam, ale nie mam aż tyle talentu żeby się tego podjąć... Szczerze mówiąc to nie jestem pewna czy to się opłaca... Wszystko zależy od tego co, jak i z czego chciałabyś zrobić...

Witam :) A mi się podobają zabawy na weselu :) Oby nie były jakieś bezsensowne... Jak wspomniane podrzucanie na krzesełkach czy coś w tym stylu... Ale 2 czy 3 jakieś śmieszne... Czemu nie :) Brzoskwinka_27 świetne masz pomysły :) normalnie bajeranckie :) A ja siedzę w domu i się wkurzam... W weekend miałam starcie z przyszłą teściową... Jak uważacie? Kto powinien wybierać dla mnie suknię? Ja czy ona? Co prawda jeszcze za wcześnie na jakiekolwiek konkretne rozmowy o sukni, ale ostatnio jakoś tak zapytała jaką chciałabym mieć... To jej powiedziałam, że na pewno nie biała tylko ecri i taką prostą, skromną bez jakichś niepotrzebnych udziwnień... A ona na to, że jak to tak? Ja mam mieć białą i piękną z jakimiś falbankami i nie wiadomo czym jeszcze!! Normalnie była gotowa się ze mną kłócić!! A ja z nią, żeby nie było że gorsza jestem i swojego zdania nie mam. (Normalnie jak ona juz teraz upiera się tak przy swoim to co bedzie poźniej? Aż się boję pomyśleć...) Dobrze, że mój Skarb się wtrącił i powiedział jej, że to jest mój ślub i będzie tak jak ja chce, a ona nie ma nic do gadania. I dobrze że jej tak powiedział... Juz wcześniej dawała mi \"dobre rady\" co i jak powinnam zrobić, cierpliwie jej słuchałam, chociaż i tak zrobiłam po swojemu... Ale jeśli o moją suknię chodzi to będzie to tylko i wyłącznie mój wybór i tego się będę trzymać :) Przepraszam, że tak się rozpisałam, ale miałam potrzebę wyżalenia się Wam bo wiem że każda z Was ma podobne problemy i na pewno mnie zrozumiecie:) pozdrawiam wszystkie Przyszłe Panny Młode :)

w takim razie witamy :)

też myślałam o tym żeby kupić na raty, ale moja przyszła teściowa mi to odradziła... właśnie dlatego, że przy zakupie większej ilości można dostać rabat... u nas też z kasą ostatnio nie za specjalnie bo trzeba było wpłacić kilka zaliczek, ale może coś się wymyśli jeszcze przed podwyżką :)

Witam :) tak sobie Was czytam od jakiegoś czasu i wreszcie postanowiłam się do Was przyłączyć :) Planujemy ślub na 02.10.2010... Widzę, że Wy wszystkie chyba troszeczkę wcześniej... Mamy już załatwioną salę, kamerzystę,fotografa i zespół... Nie zliczyłam jeszcze wszystkich kosztów, ale jak widzę ile Wam za to wszystko wychodzi to aż mnie dreszcze przechodzą... Nie zastanawialiśmy się jeszcze nad alkoholem, ale jak przeczytałam o tych podwyżkach to zaczynam się zastanawiać, czy nie powinniśmy zacząć się rozglądać za jakąś hurtownią... W końcu wódka się nie zepsuje... Nic jej nie będzie jak sobie postoi i poczeka... :) Pozdrawiam :)