Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Emilia S.

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez Emilia S.

  1. A ja wykorzystałam fakt że szefowej nie ma i wyszłam na zakupy. Poszłam po jakieś ziólka, bo ostatnio cierpię na zaparcia, no i kupiłam System Slim Figura - spalanie. Zobaczymy co to da. MMialam tego nie kupować, ale skusiła mnie cena - 5,9. W innych sklepach widziałam to po 8-10 zł, a tu??- szok cenowy. Piłyście kiedyś tę herbatkę??
  2. Dzień dobry dziewczynki, ja tez pijam kawę i zajadam orzeszki ziemne - tak jakoś ochotę na nie miałam.
  3. Ja już w domku, ale coś zmeczona jestem, chyba pozmywam po obiedzie i położę się na trochę. Wieczorem Magda M, poza tym muszę troche popracować. Pozdro
  4. Oczywiście Ci moi znajomi powiedzieli ze coś im wypadło.
  5. To opowiem wam historyjke związaną ze ślbem, moi znajomi postanowili się pobrać, zaprosili na zaręczyny rodziców jednych i drugich a gdy Ci się zjechali powiedzieli że coś im wypadło i za godzinę wrócą. Owszem po godzinie wrócli ale z obrączkami na palcach:) Ojcowie z wrażenia się upili:) Także dziewczyny można i w ten sposób sie pobrać.
  6. Kropus a czemu dopiero 2007?? Przeciez to ponad rok czekania jeszcze. A tak nawiasem na którym palcu nosi sie pierścionek zaręczynowy - sorry za moją niewiedzę:(
  7. No to zazdroszczę, bo znając moja mame i teściową to pewnie będa chciały zaprosic ze 200 osób - niestety mamy duże rodziny i tyle pewnie się uzbiera. A my też marzymy o małym przyjęciu weselnym:) Tylko że to małe to min 50 osób.
  8. Myszorku to troche na wariata robiliście to wesele:) Ale jak sie udało i było super to dobrze:)
  9. Belcia to tylko pogratulować:) NIech csie dziewczyna cieszy i uwaza na siebie:)
  10. Laurko pisze choćby o zbyt niskiej liczbie urodzeń. Albo o ustawie gdzie kobieta musi byc zatrudniona w firmie w której do tej pory pracowała po urodzeniu dziecka. Może źle to nazwałam - presja społeczna, ale jakaś presja jest - wg mnie.
  11. Laurko masz rację. Ja poprostu nigdy nie myślałam o życiu w takich kategoriach jak piszesz. Wprost przeciwnie, zawsze więcej myślłam o innych niz o sobie - może dlatego nic do tej pory nieosiągnełam. Ale mimo ze ostatnio skupiłam sie na własnych potrzebach to i tak wciaz myślę co zrobic dobrego dla innych, teraz tylko oddaję honorowo krew, ale jesli będe wiedziała co dalej to pewnie znowu sie w coś zaangażuję i nie dla popisu, ale dla samej siebie.
  12. A nie chcę być utrzymywana przez rodziców do końca życia. Dziewczyny mnie się wydaje że małżeństwa sie rozpadają z powodu trudności - czesto finansowych,często jakiś społecznych, poza tym ludzie nie wytrzymują presji jakie wyiera na nie społeczeństwo.
  13. Laurko to nie tak ze my nie chcemy stworzyć związków (mam 26 lat), wprost przeciwnie, ale rzeczywistość nam niepozwala na to. Popatrz, ja mam pracę - co miesiąc umowa przedłuzana - ale kiedyś to skonczy - chyba że znajde lepszą pracę - miejmy nadzieję, Irek studiuje jeszcze, skonczy studia za 2 lat - zresztą tak jak i ja. I pomyls, według mnie aby pomyśleć i rodzinie, należy miec stabilna sytuacje finansową - której my narazie nie mamy:( Fajnie by mieć dziecko, myślisz że nie chcę? nawet bardzo chce miec dziecko, ale co ztego że je będę miała - jak nie będę miala za co je utrzymac.
  14. Ja tez mam farta że wokół mnie jest większośc szczęśliwych małżeństw. Wielu moich znajomych decyduje się na tzw konkubinat - chyba właśnie dlatego ze tak dużo małżeństw się rozpada. Ja mimo wszystko chciałabym wyjśc za mąż - tylko za właściwego człowieka.
  15. Wiem Moluś, tylko że to teraz zależy od mojej kierowniczki - niestety. Witak Sto, Witaj śmiała, Kropa Hej!! Myszorku - dzień dobry:) Kropa nie widzę tego ogłoszenia - może ja ślepa jestem, ale wielkie dzięki.
  16. Hej, a ja się zaczynam martwić, no jest dziś 25 a ja nie wiem co dalej z moja pracą - czy zostanę na maj czy też nie, a mojej kierowniczki nie ma - nie wiem do kiedy:( Kurde dziewczyny nerwy mnie totalnie zżerają jak co miesiąc. I jak ja mam pracować?? Wrrr Przeglądałam ogłoszenia o pracę w GW może jak bedę się nudziła to coś napiszę i wyślę. Dobra nie marudzę wam.
  17. Hej, wiecie co?? jestem śmierdzącym leniem, położyłam się ok 14 i usnełam i dopiero wstałam. Kurde miałam iść do biblioteki a tu nici:( Dobra zbieram sie - idę po pizze - bo b, głodna jestem.
  18. No doczytałam, Sto jestem oburzona i nie wiem co Ci powiedzieć:(Przykre że faceci tak nas traktują:( Wiesz z jednej strony - rozwód- można o tym pomyśleć, ale z drugiej dzieci - które w sumie nic nie rozumieją - to też zależy id tego ile lat twoje dzieci mają. Daltego niechciałabym Ci nic sugerować. Dziięki za rady dot zupy; chyba zabielę ją śmietaną i mąką - będzie geściejsza. Dobra idę wstawić udko kuraka na tę zupę.
  19. A tak wogóle to cześć wszystkim, nie wypowiadam się na tematy na które pisałyscie bo muszę najpierw nadrobić zaległości dzisejszego pranka, idę po kawę i biorę się za czytanie. Ps, zabielacie zupę pomidorową z ryżem??
  20. Jestem, ale pracy nie mam bo nie ma mnie w pracy, kurde muszę iść do biblioteki, a ta czynna jest od 14:30 do 18:30. Dziewczyny oddałam dziś 460 ml krwi, i normalnie muszę się tym pochwalić:) Pza tym w Łodzi jest upał, nie wiem jak uwas, ale ja dziś zdjełam kurtkę i podwinełam sobie rękawki.
  21. Obijałam się totalnie. Aż normalnie mi szkoda ze nic nie zrobiłam:( Dziś tez mi nie chcę wyjść, ale idę za 5 min. Kropa fajnie że znalazlaś coź lepszego.
  22. dzień dobry. ja na moment, bo zaraz spadam, robię sobie wagary od parcy dziś, co nie ozn ze będe się nudziła - wprost przeciwnie - dziś wena naukowa - bilioteka + kombinowaniw kasy na szkołę - 300 zł mi brakuje. Myślę że porwałam się z motyką na słońce - jeśli chodzi o szkołę, ale zobaczymy. Mam tydzień czasu na skombinowanie, ewentualnie napiszę o przeniesienie tej płatności do 10 - go maja. Wtedy maoja niewielka pensyjka wpłynie:) Dobra spadam - miłego dzonka kochane
  23. Hej, ja pierwszy raz jestem na wagarach nieposzłam na zajecia, ugotowałam obiad i idziemy zaraz na spacer, bo piękny dzień dziś mamy:)
  24. Sto ja też szukam dodatkowej pracy zamieściłam ogłoszenie na iworku, ale totalna cisza, nikt się nieodezwał, może spróbuję jeszcze na gratce i innych portalach. Laurka to miałaś farta, ja teraz chcę nauczyć się jakiś programów graficznych - może wtedy się coś ruszy, bo znajomość Excela i innych programów office nic mi nie daje:( Właśnie dziewczyny, jakiego programu graficznego najlepiej się nauczyć??
  25. Ja też pomału się żegnam. Nie wiem czy bede miała czas zajrzeć w weekend, dlatego życzę udanego weekendu. Całuski
×