hakuna
Zarejestrowani-
Zawartość
0 -
Rejestracja
-
Ostatnio
Nigdy
Wszystko napisane przez hakuna
-
chyba też muszę sobie koktajl zrobić, skoro daje takiego kopa :D
-
czemu mi zawsze odpisują marokańskie sklepy? :O :D
-
a co to za nocne romanse? :D asiu, o facetach z facetami się nie rozmawia, solidarność prącia, rozumiesz ;) a tym swoim się nie przejmuj, działaj wg mojej zasady: topić smutki w butelce... wina ;) lubisiu, uściski także dla Ciebie i maleństwa :) i pamiętaj, dziś PIąTEK ;) dziewczyny, wypada założyć na pierwszą randkę sukienkę? nie chcę się znów odstroić jak na przyjęcie bożonarodzeniowe i już sama nie wiem
-
dobra, idę, nie zatrzymujcie mnie słodkich snów
-
fakt, miło gadać do samej siebie, ale może trafi mi się dziś tu także jakiś milszy rozmówca? ;) postarajcie się, żebym choć przez godzinkę nie , bo bardzo mi sie chce, a jeszcze bardziej nie powinnam
-
asiula, ale masz odporny żołądek, ja po takim kefirze na pewno chorowałabym ze dwa dni:O :D od rana jestem , bo pół nocy grzmoty rozsadzały niebo, chyba dziś położę się po dobranocce :D u mnie też dziś już widać koniec lata. na szczęście na głowę nie pada i rower nie odpada :D miłego dnia
-
hakuna matata 2> szkoda mi już nerwów, baba jest co najmniej niecywilizowana i wszelkie argumenty ucina "nic na to nie poradzę", samo myślenie o niej psuje nastrój, więc odpuszczę.
-
dzień dobrrrrrrrrrrry asiulka, na nic się zdała moja wizyta, baba (najgrzeczniejsza forma, jakiej mogę dla niej użyć) uparła się przy swoim i reklamacji nie chce przyjąć, ale dzięki mojej ponownej wizycie straciła dwie klientki, które akurat przysłuchiwały się rozmowie i zrezygnowały z jej usług. za 2 dni odbieram nowe okulary, mam nadzieję będą na dłużej :O rum z miodem... ale się rozpieszczasz :D idę przygotowywać obiad i nakarmić psa, miłego dnia śpiochy :)
-
gdzie są wszyscy? nikogo nie widzę... asiulka, jak tam głowa? ;) lubisiu, wypoczęłaś? gdzie jest setka i wielbiciel? czyżby potajemnie spotykali się na innych topikach, że od paru dni oboje milczą? :D słonecznie u mnie bardzo. idę na śniadanie, a potem do pani optyk :O, namówiłyście mnie :D miłego dnia
-
także od dziś bytuję na zasadzie: gdzie są wszyscy? nikogo nie widzę... :O
-
szkło w okularach mi samoistnie pękło :O, choć pani optyk zachwalała, że są wyjątkowo wytrzymałe :O, a gdy dziś poszłam z reklamacją, mówi: prosze się cieszyć, że wytrzymały pół roku, bywało, że pękają po miesiącu :O i reklamacji nie uznała a ja dopiero w domu doszłam do wniosku, że jestem przeuprzejma pipa :O i nie umiem walczyć o swoje
-
-
taki już los łamagi lubisiu, że nawet w najszersze drzwi nie wlezie bez guza :D idę biegać miłej niedzieli
-
głowa mnie znów boli, nabiłam sobie guza. ja to zawsze jak nie sufity mam za nisko, to futryny za wąskie Dobrej nocy
-
cześć czołem nie siedźcie pod stołem :D po przeczytaniu Twojego posta lubisiu postanowiłam zgłosić reklamację u barmana, nikt mi się po nich nie oświadczył aaaale chociaż głowa bolała :O co do tych mężczyzn to fakt, raz miałam taką historię gdy to jak mało kiedy za czasów nastu w wakacje nagrzmociłam się procentami i chyba przy okazji złapałam jelitówkę :P bo obiad mi śmignął tylko przed nosem, potem śniadanie- tak się zatrułam :D a obok mnie podczas całego tego miłego doświadczenia przesiedział kolega wyznając mi miłość do teraz krzywo na mnie patrzy, gdy wspominam jego "ja.. ja się chyba w tobie zakochałem.. co z tym zrobisz?" a mnie w tym momencie zemdliło po raz kolejny :D to jak, doczekam się jakiegoś zdjęcia tego "ssaka"?:D u mnie upały od kilku dni dzielnie się trzymają, więc książka, kocyk i jadę potaplać się nad jakąś kałużą, miłego dnia wszystkim
-
miałam fallstart, chciałam się powitać już w nicku :D łeb mi pęka... lubisiu- kamikadze to drink: wódka+niebieski barwnik (blue curacao)+cytrynka (ew. sok z cytryny)+ lód. nie znoszę piwa, chyba, że w proporcji 1:1 z sokiem, ale panowie twierdzą, że to zbrodnia :D mimo najszczerszych chęci menelem nei mogłabym raczej być, bo i wino to tylko jedna lampka na mnie starcza ;) idę na rower, może trochę głowa mi zelżeje... miłego dnia obecnym i nieobecnym :)
-
wieczór sponsoruje kamikadze, Wasze zdrówko
-
wszystkim co Wy tu tak rzadko zaglądacie? przywołuję Was do porządku, bo odkąd tu jestem, czuję jakiś niedosyt :D zagęśćcie ruch asiu w plażówkę grasz? gdyby kiedyś brakowało Ci partnerki (do gry :P) i zależało na zwycięstwie, ja bardzo chętnie :D idę nakarmić psa i w końcu skosić trawniki, czołem :)
-
:D
-
:) troche się pomieszam między Was ;) lubisiu prrroszę, choć jedno zdjęcie małej... :) wielbik, praca marzenie, jeśli start około południa :) byłam u fotografa i ponoć jestem podobna do bellucci :D więc reszta dnia upłynęła mi na zastanawianiu się, jak ślepe chłopisko może fotografować ludzi? :D a teraz idę biegać, miłego wieczoru wszystkim
-
co u mnie? duuużo by pisać, zakochałam się w górach, więc jak się we wrześniu obronię w końcu ;) wyjeżdżam na stałe paść owce i robić oscypki :D
-
cześć wszystkim ponownie :) przewertowałam kilka stron i z zaległości: lubiś gratuluję córeczki ;) setka, raczej mgr setka gratulacje dla Ciebie :) asiu, Ty też się rozmnożyłaś 7 lat temu? :) reszta :)
-
;)
-
I czy mogłaby pomóc mi określić dokładne współrzędne geograficzne, pod którymi odnajdę moją ulubioną zieloną koszulę? Ewentualnie mile widziane dane porywacza/czki. [zły]
-
http://vod.onet.pl/nigella-gryzie,nigella-gryzie-na-zawsze-lato,5870,0,5921,odcinek.html