Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

balbinka-bb

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez balbinka-bb

  1. mała- zazdroszczę Ci robienia na drutach- ja jestem totalne beztalencie :( Szyć umiem ale odkąd jest mały to mega lenia dostałam i nic nie uszyłam..... a materiały czekają :o Golfik robiony na drutach...to jest coś :)
  2. no tak- ja pracuje to się \"odchamiam\" ;) Ale diodda wiesz, czasami jak mały zostaje pod opieką cioci to jak przychodze do domu to mały śpi :o o 16-stej- i wtedy go budzę :( nawet jak spi niecałą godzinę. Po prostu wiem że wtedy miałabym jazdę wieczorem..... Może spróbuj położyć ją koło południa na godzinkę- może sie zdąży zmęczyć do wieczora. A może mój mały tak pada bo dopiero szaleje jak ja przychodze z pracy. Nie wymagam od babci aby z nim ganiała po domu, bawiał sie w konika itp ;) to dopiero zaczyna się po 16-stej, ba nawet obiadu nie mogę zjeśc spokojnie bo już mnie ciągnie do pokoju i zabawek :o dostałam bony w pracy-hurra całe 400 zł :D
  3. diodda-książka-Maluch bawi się i uczy, taka niebieska okladka- dostalam w prezencie ;) ale kiedyś tez na forum gazety pl szukałam zabaw dla roczniaków i jest tam parę propozycji. Jedna czwóreczka wychodzi -uff teraz druga strona męczy biedaka :o Kłopoty z zasnięciem, marudzenie itp...niech to się skończy :o
  4. hahaha przeczytałam posta mamaji :D mnie uwolniła trochę mama chrzestna PAwła- kupiła zegar ścienny gdzie co godzinę inne zwierze wydaje dźwieki. Rewelacja. Za wysoko go tylko powiesiłam bo są też obrazki ale jak mały słyszy (np w południe jest kogut) to od razu leci i pozakuje palcem i woła o o o o :D A ksiażki -ulubione sztuk 2 - o słoneczku i pszczółkach.Postanowiłam sobie że od wczoraj (hehe) bedę przed snem czytac inne.Bo mam dośc pracowitych pszczółkek :o
  5. diodda - witaj w grupie :) mój mały też mało się interesuje zabawkami. Teraz mu pochowałam częśc i postawiłam inne.Nie ma klocków tylko samochody,kostka do wkładania różnych klocków i żyrafa z fishera.Musi wystarczeć ;) Jak masz jakiś karton w miarę duży to mozesz rozłożyć go po pokoju i mała może przechodzić (taki tunel) Paweł lubi się w to bawić, mały u mnie też lubi bawić się latarką- tzn łapać cień z latarki. Ostatnio zainteresował się sznurowadłami i wczoraj z zegarkiem w ręku 13 minut stania i wciskania sznudowadła do dziurki :o Bańki mydlane tez są fajne, rzucanie papierowymi kuplakmi do kosza, ja mam ksiażkę o zabawach z maluchami ale nie pamietam co jeszcze tam jest. To co napisałm wyzej to przerabiałam. Poza tym,tańczymy, rysowanie jeszcze nie wychodzi, i rzucanie piłką (kopanie piłki na razie nie interesuje-chyba nie chce mu sie tak biegać za nią ;))
  6. nie mam w domu neta :( grzebią coś przy kablach i tak ma być do połowy grudnia. Wściekłą jestem bo chciałam na alegro kupić jakies prezenty a w większości kończą sie one wieczorami Kupiłam tako-hmm może nie ma skrętnych kół i krótkie siedzisko to i tak jestem zadowolona. Lekko się podbija i porowadzi jednym palcem ;) -w każdym razie tak jest na początku. A jak nie oddadzą mi kasy to będę miała dwa hahaha (na zamianę) Bogata w wózki i doświadczenia ;):D Wiecie co ja zrobiłam? Kiedyś kładłam spać syna do lóżeczka- i o dziewo było bez płaczu itp-trwało to tydzień potem ...moja wina... wzięłam go spowrotem do łóżka swojego.I... wczoraj znowu powrót do łóżeczka (bo jestem cała w nocy pokopana przez niego). Było jak w Super Niani - 37 razy zanosiłam go do łóżeczka, po czym zablokowałam wyjście z niego siedząc plecami ;) popłakał i pokrzyczał 5 minut po czym połóżył się spać. Jestem niewyspana bo co chwilę wstawałam zaktywac go kołderką ale tylko raz się obudził na wodę. Spał do 6:30.ciekawe jak będzie dzisiaj :o Muszę być konsekwentna bo na wiosnę marzy mi się zrobiernie dla niego własnego pokoiku....ale czy to nie za wcześnie??? Padam w każdym razie z niewyspania a dziś wizytacja w pracy.
  7. :( Męczę się z reklamacją wózka- dacie wiarę- w ciągu niespełna 8 miesięcy 5 razy reklamacja? Nowy wózek -też się roz... nity się połamały :o Zażądałam zwrotu gotówki- w zamian przysłali naprawiony wózek. ech, napialam pismo, będe walczyć bo takiego feleru nie chcę,dwa razy wózek złożył mi się na mieście z dzieckiem.... a to typ parasolki więc dziecko było przyciśnięte. Nie kupujcie coneco - nie warto. To raczej wózek dla lalek a nie dzieci.Niby do 20 kg, ja sobie nie wyobrażam jak Paweł doszedłby do 15-stu, poszłyby chyba wszystkie nity i dziecko znalazłoby się na ziemi..... Nie wspomnę że tydzień bez wózka to tydzień siedzenia w domu...... Zła jestem, głupie 500 zł a tyle zachodu. Jeszcze przed świętami....
  8. tylko uważaj aby sobie niezłego guza nie nabiła :) a ten sensitive- to jest delikatniejszy :)
  9. u nas też już w normalnym proszku s płyn do płukania sensitive musi byc. Żadnych uczuleń nie ma :)
  10. no własnie ajk byliśmy na szczepieniu to pediatra nic dziwnego nie zauważył, w styczniu idę do neurologa a ona tez ogląda małego to się wypytam. Na razie sama zerkam na stopki- heh dzisiaj zrobię \"odlew\" stopy na kartce(wymaluję stopki i odbijemy) to zobaczymy jak wygląda ;)
  11. my mamy z Zetpolu- profilowana wkładka poza tym normalne. Mam nadzieję że niew potrzebuje tych otropedycznych bo jak dla mnie wyglądają na niewygodne :o I tak wolę jak lata bez kapci w skarpetkach....
  12. smażonego to i ja nie jem, bo nie mogę. Tylko gotowane,jak najmniej tłuszczu itp. dietka.
  13. heh jak to będzie seria przespanych nocy to się upiję na drugi tydzień ze szczęścia :D ;)
  14. heh jak widze z dioddą mamy szczęście na zaczynanie stronek :D
  15. ja jak diodda(chyba) napisała ze kupka twarda może być przez kaszkę kukurydziana to znowu przeszłam na zwykłe mleko w kartoniku 2% i zagęszczam kaszką błyskawiczną. Na razie jest ok. Ale mój je tylko w nocy (dziś było o 6 rano) i czasami na kolację taką gęstą z sokiem lub owocami mrożonymi. Ostatnio polubił bułke zalaną mlekiem (zalewajka) no a omletem się zajada. Jak często można podawac jajko? raz w tygodniu czy nie ma to znaczenia? Czy Wasze maluchy też się pocą? Ja wiem że u nas w domu jest ciepło, mały jak biegamy to jest w body z krótkim rękawkiem i spodenkach a i tak cały spocony. Nie wiem czy to normalne czy iśc do pediatry. I problem- kapcie- teraz ma z zetpolu- świetne- w środku profilowane, na rzep ale jak rozbieram przed kąpielą to ma spocone stópki :( Mały ma wysokie podbicie i ciężko już teraz mi kupic dobre kapcie :( tak się cieszyłam z tych a tu teraz musze szukac czegoś nowego. Zastanawaiałam się czy nie wsypać do kapci pudru przeciw poceniu się stóp-czy to przesada? aa info-dziś przespał \"normalnie\" czyli jak go położyłam koło 20-stej to obudził się o 6 rano. Po raz pierwszy przespał całą noc, nie wył itp. Wg mnie odespał poprzednie noce dlatego tak było pięknie. Dziś pewnie będzie powtróka z rozrywki :o Niedługo będę się zastanawiać czy opłaca się kłaść hehe
  16. dziewczyny, dzisiaj kolejna noc z pobudką już o 3:15 i koniec spania ja chyba dłużej nie wytrzymam.... co najdziwniejsze w dzień mały śpi z 1,5 godziny, spać się kładzie koło 20-stej, więc kiedy on mi się wyśpi? Czy mam iśc do lekarza? ale co mi powie? Dzisiaj rano jak mył zęby poleciała maleńka strużka krwi- byłam pewna że w końcu ząb się przebił ale nie, nic nie wymacałam :( Mam syrop homeopatyczny na sen dla maluszka i chyba w końcu go podam, ja padam na ryjek przecież z pracy się nie zwolnię aby sie przespać :( Teraz jak odczuwam na własnej skórze to współczuję matkom którym dzieci nie śpią po nocach, serio.
  17. tak to na pewno żłobek jest fajny. Ale ja chodziłam do żłobka- faktycznie ciągle chorowałam- w przedszkolu notabene też dopiero w szkole nagle ozdrowiałam.....i tak jest do dzisiaj :) ale babcia to babcia- poza tym nie stac mnie na żłobek.Szkoda że nie ma u nas jakiś zajęć dla maluszków choćby raz w tygodniu- takie zabawy czy coś. Ale jest jak jest.Jest dobrze. Musi i tyle. :o
  18. diodda- mojemu dałam do spróbowania makrele- wypluł ;) ale dziś mu się \"poprawiło\" i zjadl 2 kanapki z szynka- Mój syn je chlebek- niesamowite :D ;)
  19. ciężarówko- ja nie- u mnie jest babcia więc o żłobku nie myslę. Dopiero przedszkole i to na 4 godziny co by się babcia nie nudziła za bardzo :D Chyba że się coś zmieni. Dzisiaj była druga noc z pobudką o 4 rano :o ciekawe jak dzisiaj- hmm zęboli nadal nie widać :( Dziewczyny macie problemy z kupkami maluchów? Maój mały ostatnio robi twarde jak skaly i co 2 dzień :( Namęczy się biedaczek strasznie. Nie podaję teraz żelaza, codziennie je jabłko z marchewką,dużo owoców, zastanawiam się czy to normalne.
  20. majaja- to mnie pocieszyłaś :( czyli czopek musze mieć w pogotowiu albo syrop :( co do zębologa ;) - ja się wybiorę dopiero jak wszystkie wyjdą zęby no chyba że coś się będzie działo niedobrego. Teraz to nie ma mowy aby pozwolił by ktoś mu zaglądał w paszczę :o A już tym bardziej obcy
  21. a mój mały jest pod opieką babci i wg mnie to super opieka. Lepiej bym nie trafiła :) Ja dziś nie śpię od 4 rano- już myślałam że te zęby wyszły a tu nic. Mały nie śpi przez to cholerstwo- ale nie wył tylko popłakuje sobie.Rany jak długo jeszcze??? Smaruję mu w nocy dziąsła dentonoxem- działa ale na chwilę. Szkoda mi dzieciaka, ja to ja, nie pierwsza noc zarwana ale dziecko niewyspane to marudne...
  22. żartujesz??? mój nadal ma 8 sztuk. czwórki nadal nie są zdecydowane na wyjście :o To Twój Miron już ma czym gryźć :)
  23. majaja- może ząbki? ja mam szczęście (i oby nie zapeszyc) godzina 20-sta i mały spi jak aniołek. A ja nie mam w domu netu już 3 dzień :o
  24. hehe a mój po raz pierwszy dzisiaj obudził się na kaszke o 4 rano :) Zobaczymy jak dzisiaj będzie ;)
×