balbinka-bb
Zarejestrowani-
Zawartość
0 -
Rejestracja
-
Ostatnio
Nigdy
Wszystko napisane przez balbinka-bb
-
WRZESIEŃ odezwijcie się wrześniówki!!!
balbinka-bb odpisał na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
ta, paluchy to cały czas w buzi są, zresztą wszystko pcha i gryzie. A slini się okropnie...jak te psy... Wczoraj zamiast dostać buzi użarł mnie w usta i mam spuchnięte z jednej strony i kto mi uwierzy że to dziecko zrobiło ;) Co do temperatury to wiem tyle co Ty :( -
WRZESIEŃ odezwijcie się wrześniówki!!!
balbinka-bb odpisał na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
będe w domu to wyślę kaskę przez necik. Już łza mi się w oku kręci nie lubie ogladac tego typu programów bo się rozklejam i potem myslę że może jeszcze spotka i nas coś takiego i..... ech lepiej nie myslec o złych rzeczach. Dziewczyny czy Wasze maleństwa też sa TAKIE marudne? Mój chłopak ciągle \"łazi\" za mną i beczy i łapie się nóg aby go prowadzić. Całe dnie zapłakane :( Bawić się nie chce... może na 5 minut zajmie się zabawą. Już górne i dolne jedynki wyszły- niby zawsze te są najgorsze,teraz stoją w kolejce następne dolne ale tak marudzić Aż wyjdą wszystkie zęby? Toż to dziecko płaczu :( a płacze jak osiołek.... Babcia stwierdziła że trzeba z nim iśc do lekarza... kurka po co? aby dowiedziec się że to rozpieszczone dziecko? bo kupki są ok, gorączki niet juz nie wiem co mysleć, wszędzie naokoło znajome mają grzeczne dzieci tylko moje jest takie... :( -
WRZESIEŃ odezwijcie się wrześniówki!!!
balbinka-bb odpisał na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
dziewczyny, nie panikujcie bo..... ania- mamy chyba ten sam samochodzik :) mój mały uwielbiał w nim siedziec(dostał go na gwiazdkę) i potem jak juz zalapał o co chodzi odpychac.Niestety teraz z pchaniem jest gorzej bo u nas panele na podłodze, żadnych dywanów i za szybko mu autko ucieka...biedulek raz tak rozpędzil to \"autko\' że ledwo za nim zdażył.Teraz przewraca go na bok i dlubie przy kółkach.Ale nie o tym chciałam pisac. Bo wyczytałam że to wczesne sadzanie może szkodzic..a.. ponieważ mój syn to wczesniak więc był (jest) pod opieką neurologa i rehabilitanta.Teraz skończył 9 miesięcy i rehabilitacji nie trzeba a neurolog chce popatrzec na szkraba we wrzesniu.Żadnych zastrzeżen, prócz tych że mały za wczesnie chce chodzic. a pod względem układania stopy, chodzenia i wszystkim co zwiazane z bioderkami i nóżkami jest ok. więc??? nie ma reguły. Są tu różne roczniki za moich czasow raczej chodzika nie było ale następne pokolenie już je miało. I co? wszyscy mają krzywe nóżki? Kiedyś w pociągu rozmawiałam z dziewczyna wychowana na chodziku.Wiecie co mi powiedziała? Ze wynikiem tego była potem nieumiejętnośc padania. Tzn Ci co nie korzystają z chodzika jak upadają to wysuwają ręcę aby na nie optrzec ciało a \"chodzikowi\" nie umieja z tego korzystac. Bo nie musieli. Nauczyli sie chodzic \"bezpiecznie\". Rozpisalam się. Pewnie chaotycznie ale nie chce mi sie czytac i poprawiac. ale nie korzystamy z chodzika.Szkoda ścian i kantów.Poza tym mój maly to ma charakterek i nie usiedziałby w nim za długo,bo ograniczałoby mu ruchy.To cwaniak :) Piękny weekend spędziliśmy na działce.Coś wspaniałego.Trawka miekka i cieplutka-dziecko mogło raczkowac ile sie dalo. A piaskownica jaka ciekawa ..... piasek jaki smaczny.... nie da się upilnowac. Ech ,niech już będzie tak super cieplo aby można bylo wystawic basenik...wtedy będzie zabawa :D -
WRZESIEŃ odezwijcie się wrześniówki!!!
balbinka-bb odpisał na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
acha a co do kaszki- to może raczej napisze mlako zagęszczane kaszką ale tak aby można było pic przez smoczek. -
WRZESIEŃ odezwijcie się wrześniówki!!!
balbinka-bb odpisał na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
co do kaszek mały je czesto ale małe ilości i w żadne sposób go nie oraniczę. Próbowałam w nocy napoi go herbatka- to po godzinie ryk bo głodby.... Skoro glodny niech je. gruby nie jest. Ja myję ząbki małemu- właśnie tą gumową szczoteczka i pastą dla dzieci od 6 m-ca życia. A myję dlatego bo mały casz dostaje żelazo w kroplach i jestem przewrażliwiona na punkcie zczarnienia zebów. widziałam takie dziecko po żelazie i.... :( lepiej dbac. Całe szczęście Paweł lubi mycie więc 2 razy dziennie myju myju robimy.Pasta bezpieczna,kupiona w aptece. co do młodych ziemniaków- mi mówili aby nie dawała. ja dalam :) i potem mały zwymiotował (widocznie mu zaszkodziło) I wczoraj przebił sie 4 ząbek :D teraz czekamy na następne 2 na dole bo dziasła strasznie spuchniete.... -
WRZESIEŃ odezwijcie się wrześniówki!!!
balbinka-bb odpisał na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
u mnie satły scenariusz z jedzeniem: zaczynam od wieczora bo łatwiej: 19:30 - kaszka północ- kaszka 3- rano- kaszka koło 7:30 rano-kaszka 9 - jabłko z bananem+biszkopt koło11- trochę mleka przed wyjściem 13:00 - obiadek 16:00 deserek - gotowy czasami zagęszczam kaszką gęstą aby byłotreściwsze i znów 19:30 u nas prawie jak w zegarku ja marzę o tym aby przespać noc bez wstawania,niby ja jadłam tak do roku wiec już bliżej niz dalej końca :) w miedzy czasie picie herbatki czy soczków owocowych -
WRZESIEŃ odezwijcie się wrześniówki!!!
balbinka-bb odpisał na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
MAŁA- rewelacja Twoje zdjęcia :) oj mojemu też by sie przydało rodzeństwo .... miałby kto go nosić :D -
WRZESIEŃ odezwijcie się wrześniówki!!!
balbinka-bb odpisał na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
swoją drogą zupka hippa z dynią jest w lodówce i czeka na swoją koleję. Kupie tę soczewicę (ciekawa jestem co moje dziecko zrobi jak dostanie) ale powiedz mi ile tego sie bierze na te zupkę..... pewnie łyżeczkę hehehe albo daj przepis co można z niej zrobić (zjadliwiego oczywiście) po co ma się zmarnować ;) w najgorszym wypadku ptaki zjedzą hahaha -
WRZESIEŃ odezwijcie się wrześniówki!!!
balbinka-bb odpisał na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
no tak ale trzeba wiedziec co z czym się je, jak dosolić popieprzyć itp. ja kiedyś coś zrobiłam kotlety z czegos tam (*nie pamiętam) i były obrzydliwe. Pewnie jakbym dobrze doprawiła to były by zjadliwe. Swoją droga to ze mnie i tak marna gospodyni :D :D :D -
WRZESIEŃ odezwijcie się wrześniówki!!!
balbinka-bb odpisał na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
majaja- tak czytam i czytam i się w końcu spytam ;) - jesteś wegetarianką? bo czerwona soczewica, ciemny ryż,kasz jaglana- cholera u mnie w domu tego nie ma (hehe) i jakoś mi się skojarzyłaś z wegetarianizmem :D -
WRZESIEŃ odezwijcie się wrześniówki!!!
balbinka-bb odpisał na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
majaja- dobre to z sierściuchem :D my nie mamy zwierzaka nie licząc pająków. A jeżeli chodzi o kontakty to mój też ma upatrzony jeden- w zasięgu jego ręki -podłączony jest tam tel i ciągnie za kabel. Jak telefon się spierrniczy z 1,8 wysokości to nie wiem czy głowa będzie małego cała :( żywe zainteresowanie jest też odkurzaczem- ba kółko od niego jest fascynujące i ..... miotłą :D ale to wszystko na chwilę właściwie nasze dzieciaki teraz opanowują naukę pełzania- raczkowania-chodzenia i ślinienia wszystkiego co spotkają na swojej drodze. -
WRZESIEŃ odezwijcie się wrześniówki!!!
balbinka-bb odpisał na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
dziewczyny, czym bawią się Wasze pociechy? jejku mój biedaczek nie ma się czym bawić, wszystko mu sie znudziło, zresztą grzechotką to on nie będzie się bawoił bo za duży ;) Klamerki już mu się opatrzyły, łyżki drewniane etc tez... myslę nad dużymi klockami ... w końcu cos musi mieć ale co? -
WRZESIEŃ odezwijcie się wrześniówki!!!
balbinka-bb odpisał na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
hmm to ja naprawdę z jedzeniem nie mam problemu. wiem że nie mam podawac szpinaku,marchewki (surowej samej lub soku bo gotowana może być) i żółtka. Reszta jest strawiona w żołądeczku maluszka. Do wszystkiego otwiera buzię, co gorsza pomimo iz zje swój obiad to jak przychodze z pracy musze sie podzielić i dawać troszke obiadku małemu bo inaczej to wyje jakby był cały dzień na diecie ;) :D Mam tylko problem z pieluchami, w nocy mi zasikuje codziennie łózko :( próbowałam pampersy (te majtki),dady,rossmany i żadna nie spełnia oczekiwań. W dzień jet ok ale nockoszmar- pomimo iż jest w nocy zmieniana pielucha to i tak rano mokro :( Nie wiem jak on w nocy sika. nie próbowąłam dużych huggiesów bo jakoś do nich nie mam teraz przekonania. Szlag mnie trafia ale co zrobić. cerata pod prześcieradło i codziennie pranie :( -
WRZESIEŃ odezwijcie się wrześniówki!!!
balbinka-bb odpisał na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
mój uwielbia mycie ząbków :) całe szczęście :D ja na poczatek dałam mu taką norlaną szczoteczkę do zębów i posadziałm przede mną, myłam własne ząbki i jemu szczoteczkę do łapki i myliśmy równoczesnie jego. Uchachane dziecko i teraz z otwartą buzią patrzy jak mami myje i sam otwiera aby jemu myć.Tak więc rano i wieczorem myjemy te 2 zęby ale szczoteczką ta nakładaną na palec. Ja daje małemu słodkości dlatego wziełąm się za te mycie... no i przez to żelazo- wyczytałam że przez nie zęby czarnieją więc trzeba dbać bo nie wyobrażam go sobie jak będzie się uśmiechał a tam zamiast ładnych białych ząbków takie czerne odłamki.... :( -
WRZESIEŃ odezwijcie się wrześniówki!!!
balbinka-bb odpisał na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
co do cebuli- ja nie wiem. i tak pewnie dam dużo później bo po co mu ma śmierdzieć z buzi :D mój mały się nauczył myc ząbki hehe - kupiłam mu szczoteczkę do zębów i pokazałam jak się robi \"myju myju\" i zawsze rano myjemy razem ząbki ;) niech się dziecko uczy :) I mówi- teraz jest to stały repertuar- ne ne ne ne wszystko jest \"ne\" -
WRZESIEŃ odezwijcie się wrześniówki!!!
balbinka-bb odpisał na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
ja równiez życzę wszystkim Wesołych Świąt :) http://www.100lat.pl/kartki/wielkanocne/nasz_kurnik_2006/ -
WRZESIEŃ odezwijcie się wrześniówki!!!
balbinka-bb odpisał na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Marta- schudniesz, powoli powoli ja codziennie się szoruje rękawica sizalową bo na nogach mam galaretke :( do lata zejdzie jestem dobrej mysli. I staram sie nie jeść słodyczy tylko suszone owoce. Ale dziś odpuściłam- liczba pączków -3 :D