Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Ingaa

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Reputacja

0 Neutral
  1. estella- a jak długo zażywałaś te pigułki? Po jakim czasie ten torbiel zniknął? No i jak ma się do bezpłodności?
  2. estelle- DZIĘKUJĘ Ja wcześniej również brałam pigułki anty-Diane 35. Od stycznia zaprzestałam. Wybacz, ze może jeszcze nie kojarzę pewnych faktów- gdyż jestem zbyt zestresowana - ale jak rozumiem po wykryciu torbiela lekarz przypisał Ci na nowo pigułki anty tak? Mi również polecił Cilest albo Jeanine.wybrałam Jeanine.
  3. Witajcie Pozdrowienia dla wszystkich kobietek! Wczoraj byłam u lekarza w związku z tą moją mega długą miesiączką. Okazało się, że mam torbiel na lewym jajniku :( Jestem wystraszona. Czy miałyscie kiedyś podobne problemy? Narazie lekarz przepisał mi tabletki hormonalne antykoncepcyjne Jeanine, by ten mój cykl się uregulował. Dziś dla pewności chcę iść skonsultować się z innym ginekologiem, czy aby te antykoncepcyjne to dobry pomysł.... Boję, się,że to może miec wpływ na bezpłodnośc..... Sama nie wiem..... estelle- wyczytałam, że miałaś podobny problem, możesz mi napisać coś więcej? Buziaczki Katarine- Powodzenia i glowa do góry
  4. Witajcie Pozdrowienia dla wszystkich kobietek! Wczoraj byłam u lekarza w związku z tą moją mega długą miesiączką. Okazało się, że mam torbiel na lewym jajniku :( Jestem wystraszona. Czy miałyscie kiedyś podobne problemy? Narazie lekarz przepisał mi tabletki hormonalne antykoncepcyjne Jeanine, by ten mój cykl się uregulował. Dziś dla pewności chcę iść skonsultować się z innym ginekologiem, czy aby te antykoncepcyjne to dobry pomysł.... Boję, się,że to może miec wpływ na bezpłodnośc..... Sama nie wiem..... estelle- wyczytałam, że miałaś podobny problem, możesz mi napisać coś więcej? Buziaczki Katarine- Powodzenia i glowa do góry
  5. artam20, dioda, ------ ja też jeszcze nie jestem mężatką. U mnie również to kwestia czasu- maj, czerwiec 2005. Myśle, że nie byłoby większego problemu gdybym miała dzidzię- poprostu te wszystkie formalności zostałyby przyśpieszone. Wiadomo, ze najlepiej byłoby wszystko po kolei ale czasami nie mamy na to wpływu. U mnie narazie kiepsko ze zdrowiem także pewnie dzidzia nie predko będzie :(
  6. Witajcie, U mnie byle jak :( Miesiączka nadal jest. Jutro idę znowu do lekarza. Narazie kazali mi czekać, ale ileż można-co za lekarze! Przeciez 3 tygodniowa miesiączka to juz nie przelewki. Podobno 2 tyg miesiączka to jeszcze jeszcze, kazali mi przeczekać do konca poprzedniego tygodnia, ale tu niestety nic sie nie zmienia :(. Boję, się jutrzejszego dnia okrutnie. Eh, nie mam pojecia co mi jest. Dziś śnilo mi się, jakaś wróżka, która powiedziała, że ona w mojej przyszłości nie widzi żadnych dzieci :( Boję, się....
  7. Witajcie, U mnie byle jak :( Miesiączka nadal jest. Jutro idę znowu do lekarza. Narazie kazali mi czekać, ale ileż można-co za lekarze! Przeciez 3 tygodniowa miesiączka to juz nie przelewki. Podobno 2 tyg miesiączka to jeszcze jeszcze, kazali mi przeczekać do konca poprzedniego tygodnia, ale tu niestety nic sie nie zmienia :(. Boję, się jutrzejszego dnia okrutnie. Eh, nie mam pojecia co mi jest. Dziś śnilo mi się, jakaś wróżka, która powiedziała, że ona w mojej przyszłości nie widzi żadnych dzieci :( Boję, się....
  8. Witajcie kochane, długo mnie tu nie było.... fajnie, że tu tyle nowych osób... U mnie nieciekawie, organizm odmawia posłuszeństwa. Juz nie pamiętam ale chyba pisałam, ze mam kłopoty z miesiączką- te cholerstwo trwa juz 16!! dzień. Byłam u 2 lekarzy i oboje stwierdzili, że nie jest dobrze, ale jeszcze nie jest tragicznie (?!) mam poczekać do konca tygodnia i się zgłosić jeśli dalej będzie trwała to dopiero wówczas podejmą właściwe kroki.... Cholerka nigdy nie miałam takich problemów, ginek. stwierdzil. że to po pigułkach i to krwawienie tez ma podłoże emocjonalne- stresy, nerwy...(tylko, że jakoś w ostatnim czasie nie miałam powodów do zmartwień) :( nic czekam...
  9. Witajcie! :) Pamiętacie mnie jeszcze? :D Kochane kobietki piszę, by się z Wami przywitać, przypomnąć się, byście o mnie nie zapomniały. Mimo, że nie udzielam się aktywnie ( masa pracy w pracy ;-) ) to myślami jestem caly czas z Wami. Nawet nie wiecie jak się cieszę, zakładając ten topik nie przypuszczałam, że będzie nas aż tyle! Wielką radością napawa mnie fakt, że wszystkie jesteście wobec siebie takie miłe i serdeczne. Już chyba pisałam o tym ale to dzieki Waszym wypowiedziom moje wątpliwości i obawy co do ciąży- późniejszego wychowania dziecka gdzieś rozwiały, rozmyły, nie ma ich. Już chcialabym tak jak Lusia. Metka cieszyć się, przeżywać każdy dzień z małą istotką pod serduszkiem. Narazie muszę czekać na swojego Miśka, aż wróci z tej cholernej delegacji. Jedyną rzeczą jaka siedzi mi w główce, to to, że ślub zaplanowany jest na przyszły rok- maj. Ale cóż zobaczymy co ma być to będzie któraś z Was pisała, ze dziecko samo wybiera sobie czas, zobaczymy czy będzie chciało stać z mamusią przy ołtarzu :) czy też poczeka, aż mamausia zmieni nazwisko :) Pozdrawiam Was cieplutko Mateczko- moje gratulacje!!! Relacjonuj nam codziennie co u Ciebie! BUZIAKI!!!!
  10. Witajcie, Ja się melduję ;-) u mnie narazie nic nie słychać w interesującej nas materii. ;-) nie wiem czy juz pisałam ale mój mężczyzna znowu w delegacji :( za 1,5 tyg powróci akurat na te dni :) Wszystkie kobietki serdecznie pozdrawiam. :D
  11. WITAJCIE!!! :) Ale Was tu dużo, cieszę się przeogromnie!! Metko- TO WSPANIALE!!!! Moje gratulacje!!! To miłe uczucie czytać jak Ty, Lusia, njapierw pisałyście jak bardzo chcecie, dzień po dniu opisywałyscie Wasze starania - a tu proszę mamy efekt końcowy!!! WSPANIALE!!!! U mnie nic się nadal nie zmieniło- mój mężczyzna znowu w delegacji :( ale krótszej niż poprzednia, także jest szansa, że trafimy w te dni ;-) Jak myślicie jaki związek mają antybiotyki w staraniu się o dzidzię? mi dermatolog przepisał antybiotyk teralasyl czy jakoś tak, no i w związku z tym nie wiem czy w organiźmie nic mi sie nie poprzestawia ;-) i jeszcze jedno pytanie do nowych kobietek. Czy wszystkie jesteście już po ślubie? Czy tylko ja jestem starającą beż ślubu? ;-) Pozdrawiam Metka - jeszcze raz GRATULUJĘ!!!!!
  12. Witajcie! Lusia, Ewuś- nikt Was nie opuszcza :) Ja raczej na bieżąco śledziłam Wasze Wpisy, tylko zawsze cos mi wypadało jak chciałam cos napisać. Zresztą u mnie narazie nie wiele się zmieniło w temacie i nie chciałabym Was zanudzać ;-) Jedną rzecz chcę zauwazyć, że zakładają ten topik mój pierwszy wpis był pełen wątpliwości, że chcialabym być mamą ale mam pewne obawy. Teraz sama sobie się dziwię, że te obawy gdzies sie rozwiały - juz niestraszne mi są nieprzespane noce, zmęczenie. A to za Waszą sprawą - czytając Wasze wpisy- Lusi, Niny , elffika, Metki i wielu wielu inych dziewczyn . Cieszę się razem z Wami :) Pozdrawiam Was gorąco :)
  13. Dzień Dobry Kochane :-) Ja jestem cała w skowronkach :-) Wczoraj miałam wolne - musieliśmy z moim mężczyzną nadrobić pewne sprawy. Już go mam przy sobie i jestem bardzo bardzo szcześliwa :-) mam nadzieje, że już niedługo niedługo będę tak szczesliwa jak Lusia, Ninka, Kawas. Narazie nie mam za wiele czasu ale obiecuję, że później się odezwę. Pozdrawiam wszystkie kobietki Metka 26 :-) Ninka35 :-) Lusia :-) Kawas :-) elffik :-) Ortiga :-) i tego pomarańczowego kosmitę, który chce na siebie zwrócic uwagę też pozdrawiam
×