Ingaa

Witam Wszystkie kobietki! Wiecie co dzis jestem w doskonałym humorze... a najlepsze jest to,że od 3 dni nie mam jeszcze miesiączki ;-) no, cóż nie brałam tego pod uwagę jeszcze w tym miesiącu... no ale może.... ale byłoby SUPER zrobiłabym wielką niespodziankę miskowi Trzymajcie kciuki! ;-) Ortiga- my też nie mamy jeszcze ślubu.... a jesteśmy już 7 lat ;-) ślub planujemy w przyszłym roku. Jeśli czytałaś moje wpisy to tam jest wszysyko opisane. Oj jak bym chciała do Was dołączyć! Lusia, Ninka, Gadzina, Elffik,Ortiga, JudytaG, Również chcąca, trzymajcie kciuki ;-) Pozdrawiam

no i do tego komputer mi sie buntuje.... już po raz kolejny po 2 razy tę samą wypowiedż wysyłam. Ehh, dziś wszystko jest przeciwko mnie....

Witam! Jak Wasze samopoczucie? Bo u mnie adekwatne do aury za oknem. Szare, bure i nijakie. Przechodzę mały kryzys.... mam nadzieję, że szybko minie. Nie lubię takich dni. Do tego mój Misiek wróci dopiero w połowie czerwca.... W sumie nie wiem co jeszcze pisać- jestem zniechęcona pracą, pogodą. Dobra kobietki nie będę Was zadręczać swoimi narzekaniami i psuć Waszego nastroju, a w Was tyle radości.... Pozdrawiam Was cieplutko

Witam! Jak Wasze samopoczucie? Bo u mnie adekwatne do aury za oknem. Szare, bure i nijakie. Przechodzę mały kryzys.... mam nadzieję, że szybko minie. Nie lubię takich dni. Do tego mój Misiek wróci dopiero w połowie czerwca.... W sumie nie wiem co jeszcze pisać- jestem zniechęcona pracą, pogodą. Dobra kobietki nie będę Was zadręczać swoimi narzekaniami i psuć Waszego nastroju, a w Was tyle radości.... Pozdrawiam Was cieplutko

Kobietki poczytałam sobie Wasze wpisy. Elffik, Gadzinka, Lusia-cieszę się,że z Waszych postepów a jeszcze bardziej się ciesze, że podkręcacie ten topik. Uważnie poczytałam Wasze rady, mam nadzieje, że niedługo będę mogła z Wami na równi dyskutować. A potem powymieniamy się fotkami naszych milusińskich. Również chcąca- witam i ciesze się, że również planujesz... będziemy mogły się powymieniać swoimi postępami ;-) Nasze dzieci już będą młodsze od dzieciaczków Gadzinki Elffika, Niny i Lusi. Będziemy mogły brać z nich przykład. Zaintrygowała mnie postać Julka?-Julki- widze, ze na bieżąco nas sledzi i doskonale jest zorientowany we wszystkim ;-) Nina -cieszę się, że tu jesteś Twoje rady-linki są bardzo pomocne. Na początku dużo się nie pokazywałaś, ale zawsze służyłaś linkiem, radą jak ktos był w potrzebie.- jak taki aniołek ;-) juDyTa G, kafa -co u Was? POZDRAWIAM i do jutra

Dzień Dobry! Witam wszystkie kobietki po tak długiej przerwie. Byłam daleko od wirtualnego swiata. Oj bardzo się cieszę, ze tu tyle wpisów juz 9 strona ;-). Jest mi tym bardziej miło, gdyż zakładając ten topik nie spodziewałam sie takiego zainteresowania. Hurraa! Pozdrawiam wszystkie kobietki. Zaraz zacznę czytać Wasze wpisy, bo jestem troszkę do tyłu i później się odezwę. Czy odwiedziły nas nowe przyszłe mamusie? Zaraz to sprawdzę... P.S Czy u Was tez tak zimno?

Dzień Dobry! Witam wszystkie kobietki po tak długiej przerwie. Byłam daleko od wirtualnego swiata. Oj bardzo się cieszę, ze tu tyle wpisów juz 9 strona ;-). Jest mi tym bardziej miło, gdyż zakładając ten topik nie spodziewałam sie takiego zainteresowania. Hurraa! Pozdrawiam wszystkie kobietki. Zaraz zacznę czytać Wasze wpisy, bo jestem troszkę do tyłu i później się odezwę. Czy odwiedziły nas nowe przyszłe mamusie? Zaraz to sprawdzę... P.S Czy u Was tez tak zimno?

Dzień dobry! Co tam kobietki? Jakie to ważne sprawy Was od netu powstrzymują? ;-) Ja też na nadmiar czasu nie narzekam, ale raz na kilka godzinek udaje mi sie tu zajrzeć. Gadzinka- nawet nie wiesz jak miło się czyta o \"postępach\" małej fasolki. Też już chcę się tak chwalić! Ale niestety muszę jeszcze poczekać.... Delegacja niestety się przedłuży o całe 2 tygodnie... ale jak tylko będę miała swoje szczęście przy boku- nie będziemy tracic ani chwili ;-) wczoraj to sobie postanowiliśmy. ;-) adriana-85- dla czystego sumienia zrobiłabym test ponownie ale tak za bardzo nie nastawiałabym się na sukces ....Kochana nie martw się nieudaną próbą. Ja też niestety jeszcze musze poczekać na swój czas ;-) Powodzenia Boginka- ja też nie cierpię remontów. Już mam gęsią skórkę jak sobie pomyslę, że niedługo mnie też czeka.... Pozdrowienia dla wszystkich - bez wyjątku ;-)

Julek- tu nikt nikogo nie ignoruje. Cieszy mnie, ze jest nas coraz więcej i każdy może coś ciekawego wtrącić. To, że np ja ostatnio osobiście się do Niny nie zwróciłam wynika z tego, że odp tym osobom, które aktywnie sie wypowiadały. Żadna ignorancja. Nina tak cichutko siedziała ;-) a swoją drogą jeszcze raz dzięki Nina za link do kalkulatorka. Bardzo pomocny. Pozdrawiam wszystkich bez wyjątku ;-)

Metka też skorpionik? czy jeszcze waga? Kobietki pewnie zaabsorbowane swoimi sprawami. Elffik pewnie w szkółce, Starająca pewnie lekarza szuka... ;-) Lusia pewnie w siódmym niebie ;-) a Gadzinka pewnie na ogrodzie.... ;-) ehh ale jej dobrze ;-) Pozdrawiam

Metka też skorpionik? czy jeszcze waga? Kobietki pewnie zaabsorbowane swoimi sprawami. Elffik pewnie w szkółce, Starająca pewnie lekarza szuka... ;-) Lusia pewnie w siódmym niebie ;-) a Gadzinka pewnie na ogrodzie.... ;-) ehh ale jej dobrze ;-) Pozdrawiam

Dzień Dobry ;-) o. jaki tu ruch, cieszę się ;-) Dziś śniło mi się moje dziecko. Nie wiem czy to dobrze, podobno jest jakiś przesąd. Ale sen był przecudny, najwspanialsze było to uczucie, że ta mała kruszynka była częścią mnie samej - tylko moja. Dosc wyraźnie widziałam jej oczka i była b.podobna do mnie jak nie byłam niemowlakiem- okrągła buźka i zero włosków na glowie ;-). Cudnie.. Tylko teraz tak się zastanawiam czy przypadkiem takie małe dziecko nie przynosi kłopotów....wiecie coś na ten temat.....?

Gadzinka - nawet nie wiesz jak Ci zazdroszczę takiego \"nic nie robienia\" Ja wczorajszy dzień spędziłam u rodziców na ogródku - uwielbiam takie chwile. W sumie nie powinnam narzekać gdyż mam pracę... ale nie łatwo jest zrezygnować z takich przyjemności.. Tak a propo umowę mam do dnia jutrzejszego... zobaczymy co będzie dalej.... Trzymajcie kciuki Starająca- najlepiej wybierz się do jakiegoś zaufanego-wypróbowanego ginekologa- ehhh wkurza mnie to, że aby być porządnie poinformowanym trzeba najpierw zapłacić Lusia- też tak chcę ;-) Metka26- mam nadzieję ,że my obie już niedługo pochwalimy się przed koleżankami naszym odmienionym stanem ;-)

Dzień Dobry ;-) Jak wszystkim \"cieżarówkom\" i \"przyszłym ciężarówkom\" ;-) minął weekend? Widzę, że jakoś tu pusto.... Gadzinka trzymaj się Elffik, Lusia , Metka 26- pozdrawiam Dziś nie mam za wiele czasu dlatego już zmykam. P.S narazie jestem starającym się ;-) obserwatorem ale mam nadzieję, że szybko ten stan się zmieni ;-) i będę czynną ciężarówką ;-) POZDRAWIAM

Dzień Dobry ;-) Jak wszystkim \"cieżarówkom\" i \"przyszłym ciężarówkom\" ;-) minął weekend? Widzę, że jakoś tu pusto.... Gadzinka trzymaj się Elffik, Lusia , Metka 26- pozdrawiam Dziś nie mam za wiele czasu dlatego już zmykam. P.S narazie jestem starającym się ;-) obserwatorem ale mam nadzieję, że szybko ten stan się zmieni ;-) i będę czynną ciężarówką ;-) POZDRAWIAM

oczywiście też nie - osobno ;-) ale co tam to tylko znak, że weekend się zbliża ;-) i potrzebuję odpoczynku ;-) ppapa

oczywiście też nie - osobno ;-) ale co tam to tylko znak, że weekend się zbliża ;-) i potrzebuję odpoczynku ;-) ppapa

Dzien dobry ;-) ;-) ;-)

Lusia - jak pisałam tak zrobię ;-) tylko musze jeszcze poczekac na \"przyszłego tatusia\" aż wróci z delegacji. Szkoda,że go teraz nie ma, bo wg waszych wyliczeń i tego kalkulatorka właśnie mam najlepsze dni ;-) no cóż .... POZDRAWIAM wszystkie \"cieżarówki\" ;-) i te z obawami ;-) P.S mam nadzieję, że nie obrazicie się za te \"ciężarówki\" to tak pieszczotliwie. ;-)

dziubek, eli - te obawy mają wszystkie z nas. Ja też boje się czy dam radę czy podołam temu wszystkiemu a przede wszystkim ( tak jak wczesniej pisałam) boję sie o pracę czy finansowo damy radę. Może będę sie powtarzać ale czytając Wasze wypowiedzi widać, że nigdy nie jest tak jabysmy chciały- praca własne mieszkanie, ustabilizowana sytuacja a potem dziecko wszystko starannie zapalnowane. Jeśli czytałyście moje poprzednie wpisy nie jestem jeszcze mężatką ( 7 lat w związku) a mimo to od przyszłego msc przestaniemy uważać i zdamy sie kompletnie jak to ładnie ujeła Gadzina -na naturę-bo faktycznie zawsze będzie jakieś ale a planowany slub najzwyczajnie przyśpieszymy ;-) co o tym sądzicie ...?

Eli- a czego mąż się obawia? co stoi na przeszkodzie?

Lusia - pamiętaj, że teraz nie możesz sie stresować. Nina35 dzieki za link- bardzo pomocny elffik- powodzenia i pozdrowienia

Lusia - pamiętaj, że teraz nie możesz sie stresować. Nina35 dzieki za link- bardzo pomocny elffik- powodzenia i pozdrowienia

Dzien Dobry wszystkim ;-) No Lusia - moje gratulacje ;-) Starająca i inne dziewczynki - mam ndzieje, że niedługo i my bedziemy mogły tez tak sie chwalić na forum ;-) BUZIAKI

oj, kochana to nie wiem co ci odp ;-) . Cóż nie pozostaje nic innego jak czekac cierpliwie, albo tak zwyczajnie \"poniesć się\" uniesieniom ;-) Uważam że w obliczu tak małej istotki uczucia maciezyzńskie same przyjdą. Głowa do góry ;-) i nie martw się na zapas ;-) Beta27- a jak Ty się czujesz? nie boisz się? ;-) Lusia- nie mam pojęcia kiedy należałoby pójśc, ale ja chyba mimo wszystko nie czekałabym długo i z czystej ciekawości poszłabym juz dzis ;-) , bo wiesz jestem straszny \"raptus\" ;-) i nie wysiedziałabym w takiej niepewnosci